Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Morow
Dołączył: 26 Lip 2004 Posty: 23 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Nie Sie 01, 2004 5:00 pm Temat postu: 10 superakcji ze zlotu;) |
|
|
Witka, no czeba było jakiś temcik rzucić więc postanowiłem to zrobić. Oto moja lita 10 sytuacji, które zostały w mojej głowie po zlocie;)
1) Najbardziej to pamiętam, jak uciekałem przd czymś czego nie było - niźle nie? - bałagan był w głowie więc sobie wybaczam;) (ps. chodzi o dzika)
2) Tomka ''największego fana Queen'', który był tak pijany, że przez 2 minuty przecząłgał się po wszystkich śpiworach na strychu jakie tam były, a dlaczego to robił? cytuje: bo szukał swojego śpiwora...no Tomku, już wiemy za co dostałeś tę nagrodę...
3) Fajne dziewczyny - no coment
4)Raz sie tak narąbałem, że z Marcinem (pozdrawiam Chorzów) chodziłem z moim ''mieczem Jedi'' i podchodządz do ludzi o 2 w nocy wymachiwałem im tym mieczem przed nosem udając psychicznie chorego i mówiłem im że są wybrani. Marcin, który stał kila meterów dalej miał taką polewę, że o mało sie nie zesrał. No coż, widać co alkohol robi z człeka;)
5)Kolejna akcja miała kryptonim ''łańcuchy''. pewnie wielu z Was o coś o tym słyszało, ale wyjaśnie co dokładnie zaszło No więc, za siedmioma górami...a nie to nie to...yyy...ta sama noc, w której wewrbowałem ludzi do Szkoły Jedi. Pozstanowiliśmy z Marcinkiem udać się na cmentarz, o którym cholera nie wiedzieli nawet mieszkańcy NML...słabo? jakoże byłem ''lekko'' wstawiony to Marcin, który tam też ani razu nie był ( ja tam byłem pierwszego dnia z Wodnikiem - jedliśmy śniadanie z umarłymi;) to mi nie wierzył, że w za lasem jest cmętarz. Więc zaczepamy przechodniów a oni zieloni i nic o tym nie wiedzą. Głupio to troche wyglądało no bo dwóch kolesi pyta o cmętarz o 2 w nocy w tym jeden z jakimś mieczem w ręku;) No, ale w końcu nakłoniełm Chorzów do pościa tam. Jakoże do tego cmętarza prowadziły schody do góry w lesie to czuło się atmosfeire. A wyglądało to tak: Zaczyna się las, który prowadzi do góry(lekki niepokój) wchodządz do tego lasu widzimy nieużywane tory kolejowe ( większy niepokój - lekka psychodela) idzemy dwa metry i robi sie tak ciemna, że mój miecz nawet nie oświetla moich bótów( robi sie nie wesoło - porządna psychodela) idzemy dwa kroki dalej i nagle wszsytko zostaje w tyle. My w lesie, przed nami schody, cisza jak przed burzą, ciemno i wogóle( Psycha zaczeła siadać) i teraz pytanie: wchodzić na górę po tych schodach czy nie? no dobra przełamaliśmy starch idziemy i nagle coś się poruszyło w lesie koło nas, odgłos ten przypominał jakąś bestię która się zerwała z łańcucha ( sranie w gacie) Bez większego namysły zaczeliśmy spierdzielać do miasta z powrotem i to w takim tępie, że od razu wytrzeźwieliśmy. Spojrzelismy na siebie i padło pytanie : Co to kur.. było?! ))
6)Negatywne wspomnienie - brak One Vision;)
7)Światna gra Sławka z Torunia na fortepianinie - możliwe, że pomyliłem imię Pozdro for Toruń
8)Negatywne wspomnienie - 24 Lipca - wtajemniecznie wiedzą o co chodzi. Pozdro dla Zbyszka.
9)Negatywne wspomnienie, aczkolwiek śmieszne(przynajmnie teraz) nój ukochany dzwięk czyli dzwonek - Tomku dzięujemy Tobie za pobudki...tylko dlaczego o 4 nad ranem one były)? POzdro for Tomek
10) Zawsze marzyłęm o złotym medalu w piłce nożnej - i teraz to się udało Szczecin, Olsztyn, Chorzów Warsaw!!!! Pozdro
No tak w wiekim skrócie można opisać to co przeżyłem na zlocie;)
A Wy macie jakieś fajne wspomnienia. Napiszcie tak jak ja 10 ulubionych bądź nieulubionych;) Pozdrawiam |
|
Powrót do góry |
|
|
scyzorik
Dołączył: 01 Sie 2004 Posty: 3 Skąd: kielce
|
Wysłany: Nie Sie 01, 2004 7:08 pm Temat postu: |
|
|
wedłóg mnie najlepsza akcje przedstawili faroo i stanczyk na strychu przed ogniskiem , wyrazy uznania dali czadu ogólnie super zlot na 5 pozdrowienia od paczki z kielc _________________ scyzorik |
|
Powrót do góry |
|
|
daga Site Admin
Dołączył: 29 Paź 2003 Posty: 11065 Skąd: Warszawa - Ursynów
|
|
Powrót do góry |
|
|
scyzorik
Dołączył: 01 Sie 2004 Posty: 3 Skąd: kielce
|
Wysłany: Nie Sie 01, 2004 7:25 pm Temat postu: |
|
|
było tego wiele ja pierwszy raz byłem na takim zlocie i jestem pod wielkim wrazeniem wielu rzeczy a najbardziej chyba mamy zbycha to naprawde wspaniała kobieta i jaka tolerancyjna to takrze dzieki niej ten zlot i poprzednie sie odbył ukłony w jej strone _________________ scyzorik |
|
Powrót do góry |
|
|
Ika
Dołączył: 13 Gru 2003 Posty: 481 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Nie Sie 01, 2004 10:55 pm Temat postu: |
|
|
Ja myślę, ze wielkie ukłony należą się całej Rodzinie Zbyszka, kóra zniosła w swoim domu tyle ludzi, włażących wszędzie, mieszających w garach itp. Mają świętą cierpliwość!
Pozdrowionka dla Rodzinki Zbyszka! _________________ Ika |
|
Powrót do góry |
|
|
queensaba
Dołączył: 28 Lip 2004 Posty: 10 Skąd: Piaseczno
|
Wysłany: Nie Sie 01, 2004 11:14 pm Temat postu: no no no |
|
|
hehe a nikt nie pamieta jak mnie pijany stanczyk ganial dokola ogniska? i nikt mnie nawet ratowac nie chcial!!! qrwa ale wszystko sie dobrze skonczylo... a co jeszcze? hmmm... kazdy zapamietuje co jemu samemu sie przytrafilo - ja pamietam jak zesmy z calina i tomkiem ze slaska po queenparty do 6 rano grali w remika przy otwartym oknie i mnie przewialo... |
|
Powrót do góry |
|
|
Crystal
Dołączył: 31 Paź 2003 Posty: 742 Skąd: z innego swiata
|
Wysłany: Pon Sie 02, 2004 12:32 am Temat postu: |
|
|
No napewno dosyc ciekawym przeżyciem było dla mnie pioątkowe ognisko a zwłaszcza droga powrotna, chociaż szczegółów lepiej oszczędze Oczywiście Queen-party i ostatnie ognisko (dzik ) , gdzie chyba byłem jedną z kilku osób które najdłużej wytrwały na tym ognisku no i droga powrotna ze śpiewami i muzyką A tak wogule to cały zlot był jednym wielkim przezyciem _________________ hayzee rider |
|
Powrót do góry |
|
|
meg
Dołączył: 02 Lis 2003 Posty: 230 Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany: Pon Sie 02, 2004 12:53 pm Temat postu: |
|
|
1- super Rodzinka Zbyszka, bez nich wszystkich Zlot nawet w połowie nie bylby tym, czym był i mam nadzieje - będzie.
2- tego nie widziałam, ale słyszałam, że Zbyszek mistrzowsko udawał pijanego i spadał z krzesła zanim zdążył na nim usiąść
3- karaoke, zwłaszcza finałowe "Under Pressure"
4- wystąpienie zespołu King
5- jak wracalismy z pozegnalnego ogniska ze spiewem na ustach, przysięgam na Chiny Ludowe, ze wydawało mi się w tej ciemnośći, że idzie chyba ze setka ludzi, a w miarę pojawiania się świateł NML zostało tylko dziesięć
6- pogaduchy w gwarze lokalnej
7- Melina - nigdy nie wiesz, gdzie zobaczysz go spiącego; Sławek- śpi gdzies do godziny 12, 13, nie zważając na hałas i chodzących wokół niego ludzi (spał na podłodze w Zbyszka pokoju)
8- myślałam, że więcej osób się przebierze, ale i tak było super, płcie pomieszały sie juz zupełnie
9- urodziny Dagmary - bardzo wzruszająca chwila, zamówiony przez Zbyszka tort, STO LAT a w tle, jeśli się nie myle- "Made in Heaven"
10 - spiewanie pieśni stadionowych
Jak mi sie cos przypomni to dopiszę, ciężko zamknąć najlepsze akcje tylko w 10 _________________ Don't stop me now !!! |
|
Powrót do góry |
|
|
daga Site Admin
Dołączył: 29 Paź 2003 Posty: 11065 Skąd: Warszawa - Ursynów
|
|
Powrót do góry |
|
|
queensaba
Dołączył: 28 Lip 2004 Posty: 10 Skąd: Piaseczno
|
Wysłany: Pon Sie 02, 2004 4:29 pm Temat postu: |
|
|
[/quote]Sławek- śpi gdzies do godziny 12, 13, nie zważając na hałas i chodzących wokół niego ludzi (spał na podłodze w Zbyszka pokoju)
Meg wiesz czemu slawek tak spal? bo wtedy, pamietasz jak szlismy na ognisko i pytalam cie czy moge wziac jeszcze jedna tabletke? to wtedy slawek tez sie poczestowal no a potem wypil ze dwa piwa i oto efekt... no ale nie powiem dobrze sie spalo |
|
Powrót do góry |
|
|
daga Site Admin
Dołączył: 29 Paź 2003 Posty: 11065 Skąd: Warszawa - Ursynów
|
|
Powrót do góry |
|
|
queensaba
Dołączył: 28 Lip 2004 Posty: 10 Skąd: Piaseczno
|
Wysłany: Pon Sie 02, 2004 5:04 pm Temat postu: |
|
|
ej przynajmniej cicho siedzial... lezal ale tera wam szczerze powiem ze sie troche zaczynam bac co tez oni nagrali na te kamere... wtedy w nocy a raczej nad ranem bo zbyszek i grzesiek mnie zaczeli wkrecac w rozne dziwne rzeczy wiec musze obejrzec co tam jest na tym filmie a w co mnie chca wrobic |
|
Powrót do góry |
|
|
farok
Dołączył: 27 Lip 2004 Posty: 2 Skąd: Chorzów
|
Wysłany: Sro Sie 04, 2004 5:16 pm Temat postu: |
|
|
co ze zlotu jeszcze czego nigdzie nie ma<hahaha> pamietacie moze jak SZCZECINianka sie zdenerwowala ze nie ma ognia na pierwszym ognisku:P to bylo niesamowite skakala przy tym "Niczym zaby w dynamitowym stawie" Pozdro dla szamanki.Co do mojej "smiesznej" trzezwosci Morow ty omalo nie spadles z tej kladki,a jeszcze nie wspomniales o Besti ktora chciala ci kielbaske na mielonke przerobic....Ale bylo STARYYYY miejscowi musza odwiedzic ta "mekke".WORSOL RULES Morow do zobaczenia w Chorzowie.Zapraszamy fanów na mecz Polska-anglia. |
|
Powrót do góry |
|
|
pasquale
Dołączył: 24 Lis 2003 Posty: 378 Skąd: Września [WLKP]
|
Wysłany: Czw Sie 05, 2004 1:21 pm Temat postu: |
|
|
Ja najbardziej zapamiętam namiętne tłumaczenie ludziom co to jest "skibka chleba" . Po 3 dniach wyjaśniania i tak nikt nie kumał o co mi chodzi ( no może z wyjątkiem Meg i Madzi ) |
|
Powrót do góry |
|
|
Pikers
Dołączył: 12 Lip 2004 Posty: 1076 Skąd: Dębica
|
|
Powrót do góry |
|
|
Leniu
Dołączył: 06 Kwi 2004 Posty: 2432 Skąd: Przemyśl / Kraków
|
Wysłany: Pią Sie 06, 2004 1:54 am Temat postu: |
|
|
Pikers napisał: | ale fajniee musialo byc dajcie info za rok juz bede na 100%szkoda ze opuscilem tak fajna zabawe :( |
głowa do góry!! będziesz za rok i jestem pewny w 1000000% że będzie równie zajefajna zabawa...atmosfera itp.
ja moze tez będe :D |
|
Powrót do góry |
|
|
Pikers
Dołączył: 12 Lip 2004 Posty: 1076 Skąd: Dębica
|
|
Powrót do góry |
|
|
|