FAQFAQ
SzukajSzukaj
UżytkownicyUżytkownicy
GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja

ProfilProfil
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości
ZalogujZaloguj

Forum Forum.Queen.PL (tylko do odczytu) Strona Główna
Użytkownikami tego forum nie są wyłącznie (i w większości) członkowie Polskiego Fanklubu Queen, dlatego ogółu opinii prezentowanych na forum nie można traktować jako opinii Fanklubu, w tym jego Zarządu i innych organów nadzoru.
Polski Fanklub Queen

Czat.Queen.PL!
Multikino -Budapeszt - 17 kwietnia 2013
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7  Następny
 
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Forum.Queen.PL (tylko do odczytu) Strona Główna -> Queen - Newsy
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
kama



Dołączył: 12 Gru 2011
Posty: 467

PostWysłany: Czw Lis 22, 2012 12:28 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

@Stolichnaya czyli tam gdzie było głośniej:) ja byłam w I i jak się rozglądałam to nie znalazłam nikogo kto by podzielał mój entuzjazm:/

aha mam jeszcze pytanie- czy John przy Under P. był pijany? Cool

moja jakość Budapesztu tej nie dorównuje więc dopiero teraz zauważyłam, ze Freddie łysiał Shocked
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
mumin_king



Dołączył: 14 Cze 2006
Posty: 6343
Skąd: Rzekuń

PostWysłany: Czw Lis 22, 2012 12:29 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Nie byłem, nie miałem zamiaru, ale chyba bym się pochlastał jakby mi cała sala kinowa jęczała nad uszami. Dość, że i tak toleruję jadaczy popcornu i wszystkich zakąsek w sali kinowej.

@ Mike - Ewelina żałowała, że mnie wcześniej nie poznała, ale Ciebie już kochałem kiedy ona była mała?
_________________


GGP - na spotkanie ze świeżoscią

Bój się bloga NOWOŚĆ Exclamation BLOG MUMINA Exclamation

wg Matteya - bardzo sprytne ALTER EGO.
Zwycięzca Queenwizji - grudzień 2012
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora Numer GG Tlen WP Kontakt
Soplica



Dołączył: 06 Lis 2012
Posty: 680
Skąd: Kraków

PostWysłany: Czw Lis 22, 2012 12:34 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

kama napisał:


moja jakość Budapesztu tej nie dorównuje więc dopiero teraz zauważyłam, ze Freddie łysiał Shocked


Łysiał, łysiał Wink Jim pisał w książce, że Freddie miał słodką łysinkę Very Happy

to fakt, u mnie się coś działo, bo ja się darłam jak debil :p i dwie laski klika miejsc obok i chłopak przede mną dwa miejsca też śpiewali
_________________
There's no time for us, there's no place for us...
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Numer GG
sanchezz



Dołączył: 27 Wrz 2012
Posty: 26
Skąd: Poznań

PostWysłany: Czw Lis 22, 2012 12:37 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

ewusxx napisał:
sanchezz napisał:
Co prawda nikt nie śpiewał

No jak to? Ja śpiewałam, pan po mojej prawej też, za to pan po lewej się obijał Very Happy

Po projekcji nastały egipskie ciemności na kilka minut, nie wiedzieliśmy czy już mamy wychodzić czy jeszcze bis będzie Wink



Hehe, ok Smile

Oj z tymi ciemnościami egipskimi to był fajny motyw Smile. Taki bonusowy dodatek do koncertu Smile.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
tretos



Dołączył: 14 Lut 2011
Posty: 330

PostWysłany: Czw Lis 22, 2012 1:03 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Żbik88 jeżeli to Ty/Wy byliście taką wielką męską ekipą , to siedziałem lekko z prawej przed wami Very Happy

Ogólnie muszę powiedzieć że nasza stolica, centrum Polski i Warszawy, czyli złote tarasy dała lekko dupy w sensie publiki. O.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
haes82



Dołączył: 23 Maj 2012
Posty: 757

PostWysłany: Czw Lis 22, 2012 1:09 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Ja byłem w Poznaniu i uwagi mam na dwa tematy:

1) Publiczność - ponoć gdzie indziej było inaczej, u nas było niemrawo zdecydowanie. Wszyscy siedzieli, nieliczni co najwyżej kiwali głowami w rytm muzyki. Śpiewania, klaskania, tupania przy WWRY itp. nie stwierdzono.
Czy dobrze, czy źle - sam nie wiem. Z jednej strony nie było czuć atmosfery koncertu, z drugiej - można było wsłuchać się w muzykę.

2) Głośność. Ktoś narzekał na głośność koncertu i sugerował, że powinna być taka sama, jak głośność dokumentu. Ja mam dokładnie odwrotne odczucia. Głośność muzyki była niemal idealna jak dla mnie. To ten poziom, przy którym głośniki jeszcze dają radę to wszystko przerobić i wyraźnie słychać wszystkie tony, a nie jakiś jazgot, jak to zazwyczaj bywa na koncertach. Nigdy nie zrozumiem filozofii "im głośniej, tym lepiej". Przy koncertach niektórych wykonawców hałas to wypróbowany sposób aby zagłuszyć fałsze i inne niedoskonałości (wszystko zlewa się w jedną całość i syfu nie słychać), ale na Latającego Potwora Spaghetti, wszak to Queen, tu wszystko jest doskonałe i nikt nie musi się do takich sztuczek uciekać!

Za to dokument był zdecydowanie ZA głośno. Darowałem sobie i wyszedłem z kina (u nas najpierw był koncert). To, co mnie najbardziej interesowało obejrzałem i to w znakomitej jakości dźwiękowej.
_________________
Zdeklarowany brianofil, korwinista oraz wyznawca Latającego Potwora Spaghetti.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
tretos



Dołączył: 14 Lut 2011
Posty: 330

PostWysłany: Czw Lis 22, 2012 1:19 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Dodam jeszcze że dopiero po dzisiejszym seansie zrozumiałem jak nie lubię trasy Magic. Albo się wypalam kłinowsko, albo to już znudzenie. Albo to że nie wydają nic nowego. I boli mnie że fani Q widać że już po 25/30. Nikogo w moim wieku.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
whoatemydinner



Dołączył: 02 Lip 2011
Posty: 1771
Skąd: Z Mornington Crescent.

PostWysłany: Czw Lis 22, 2012 7:32 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

W Sopocie cała sala pełna, ale nikt nie śpiewał niczego poza nielicznymi wyjątkami rozrzuconymi po sali. A już braku klaskania do Radio Gaga całkiem nie rozumiem. Jak już ja, osoba, która w dużej mierze z trudem znosi plastikowe przeboje zespołu z ejtisów postanowiłem choć trochę się pobawić i poklaskałem, potupałem i pośpiewałem trochę do paru utworów.

W tym miejscu chciałem pozdrowić Panią z rzędu F lub G, która na dokumencie jako jedyna w obrębie słyszalnej przeze mnie strefie sali śpiewała w czasie dokumentu Princes of the Universe i One Year of Love. :*

A dźwięk i obraz bardzo dobry. Co prawda miałem wrażenie, że był mały błąd z miksem w Now I'm Here (brak powtórzeń echa w prawym kanale) i skręcone zostały delikatnie basy po pierwszych paru piosenkach i już tak ładnie nie trzęsło, ale było fajnie zdecydowanie. No oprócz widowni. Bo tą jestem zawiedziony na maksa i smutek i złość.

Tak BTW... był wog'le na sali ktoś z forum (oprócz mnie obviously)?
_________________
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
queenbootlegs



Dołączył: 20 Sie 2004
Posty: 126
Skąd: Wa-wa

PostWysłany: Czw Lis 22, 2012 9:02 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Byłem w Multikinie na Ursynowie... Powiem jedno - MIODZIO Exclamation Exclamation Exclamation

Pierwszy był dokument, drugi koncert.

Koncert na początku był dość cicho, myślę sobie "no to klops, tak jak było mówione - ludzie narzekali na głośność i stało się"... Na szczęście ktoś z obsługi Multikina musiał zauważyć reakcje widzów i poziom głośności bo w połowie One Vision dżwięk został podkręcony niemal na maxa i wtedy się dopiero zaczęła pełna degustacja koncertu Wink

Ogólnie dużo nowych ujęć, których nie ma w pierwotnej wersji z VHS.

Ja jestem zadowolony i z pewnością pod choinkę zażyczę sobie Hungarian Rhapsody na BR Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
Kramer



Dołączył: 08 Lut 2012
Posty: 106

PostWysłany: Czw Lis 22, 2012 9:33 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Ja byłem także i szczerze wogóle mnie to nie powaliło Sad , ludzie drętwi jak na melodramacie.....posiadam ten koncert od 2 tyg na Blu-ray i tak jak w przypadku tego nosnika dźwięk w kinie był bardzo głośny Very Happy , nie wiem kto puścił bujdę z tym dźwiekiem, przecież tylko na CD jest dość cicho nagrany.Ogólne obraz i dźwiek w kinie był na 5+......dokument był ciut głosniej od koncertu ....ale jakoś mnie to nie bawiło.....może dlatego,że obejrzałem już 5 razy na BD i 3 razy przesłuchałem CD............
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
apri



Dołączył: 10 Gru 2008
Posty: 15
Skąd: Trójmiasto

PostWysłany: Czw Lis 22, 2012 9:44 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Byłam na koncercie w Gdańsku. Troszkę zawiodłam się, że tak mało ludzi dało ponieść się muzyce. Ale mimo wszystko koncert cudny. Głośność dobra bo pan z boku napewno nie słyszał moich śpiewów. Nawet mojemu mężowi, pomimo tego, że bardzo nie chciał pójść, nóżka rytm wybijała. Cudownie spędzony wieczór. Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
Lesheq



Dołączył: 17 Paź 2007
Posty: 785
Skąd: Przemyśl/Kraków

PostWysłany: Czw Lis 22, 2012 10:11 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Było mega cudownie. Przed koncertem zrobiliśmy małe spotkanko w Krakowie (Tyna, Karolina, Leniu, Anulka, Darek, Melina i ja) w Banialuce. Co do koncertu, to z tego co piszecie, w każdym mieście trochę inaczej to się odbyło - inna głośność, inna kolejność dokumentu i koncertu. W Kraku najpierw puścili dokument a potem koncert. Głośność była znakomita, dużo lepsza niż na Zeppelinach, na których byłem 3 tyg. temu, więc tutaj osoba techniczna się spisała.

Sam koncert (mimo, że dla nas żadne odkrycie), oglądany na dużym ekranie i w takiej jakości robi wrażenie piorunujące. Dźwięk był dużo lepszy niż na blurayu, choć to może wynika z tego, że posiadam jeno prosty odtwarzacz bluray i telewizor, a nie jakiś konkretny sprzęt do kina domowego. Ogląda się to lepiej niż Wembley, bo jest sporo śmiesznych motywów - na sali furorę robił Janek jako pedofil. Śmialiśmy konkretnie, no i Fred z tekstem "Interview? Oh Dont be ridiculous" hehe. Na takie coś do kina trzeba iść obowiązkowo, nawet jeśli znamy ten koncert na pamięć.

Co do reakcji publiki na sali. Pamiętajmy, że ludzie reagują w bardzo różny sposób. To, że ktoś nie śpiewa i nie klaszcze w takt Radio Gaga nie oznacza, że nie bawi się świetnie. Co innego byś na koncercie, a co innego oglądać go w kinie. Czasem lepiej w spokoju się czemuś przyjrzeć - a tutaj było co oglądać. Nie mniej na sali były też żywiołowe osoby, które dodały kolorytu całemu wydarzeniu.

W przypadku multikina krakowskiego nie sprawdziły się wszelkie obawy o głośność - chcę wierzyć, że to częściowo dlatego, że dzwoniłem do nich 2 razy i rozmawiałem z technicznymi w tej sprawie (w poniedziałek i tuż przed koncertem) Very Happy Była magia tego wieczoru

I jeszcze jednak refleksja, dzięki temu, że był też ten 27 min. dokument, całość wydawała się dużo dłuższa, bo jednak w dokumencie zawarto sporo ciekawego materiału. I dobrze, że puścili go na początku, dzięki temu był przedstawiony rys historyczny tego wydarzenia.

Oczywiście muzycznie super - zespół w lepszej formie niż na Wembley. Oby to jednak było nasze ostatnie na dłuższy czas koncertowe spotkanie z Queen na żywo grającym w latach 80. Czas na Rainbow do kurwy nędzy Very Happy
_________________
Lesheq
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
Soplica



Dołączył: 06 Lis 2012
Posty: 680
Skąd: Kraków

PostWysłany: Czw Lis 22, 2012 10:57 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

@Leszeq: Magia była, bo miałeś wkoło ludzi, którzy bawili się równie dobrze jak Ty. ja siedziałam koło "starszyzny" i mój chlopak, którego udało mi się wciągnąć pod koniec w klaskanie, stwierdził, ze powinni zrobić salę dla aktywistów i dla tych coś śpią Wink

Dla mnie było za cicho, nie mogłam śpiewać na maxa, bo bym nie słyszała koncertu Sad

Poza tym wielkie wrażenie, to mój pierwszy koncert na wielkiem ekranie i było fantastycznie! Ja chcę jeszcze raz! Very Happy

Teraz w spokoju obejrzę go sobie jeszcze raz w domu, a pod choinkę zrobię sobie prezent z DVD Smile
_________________
There's no time for us, there's no place for us...
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Numer GG
Anunaki



Dołączył: 06 Mar 2009
Posty: 1794
Skąd: Wrocław/Warszawa

PostWysłany: Czw Lis 22, 2012 12:46 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

tretos napisał:
Dodam jeszcze że dopiero po dzisiejszym seansie zrozumiałem jak nie lubię trasy Magic. Albo się wypalam kłinowsko, albo to już znudzenie.


+1

Fakt,że Fred w o niebo lepszej formie wokalnej niż na Wembley i w ogóle reszta również bardzo dobrze,ale nie wiem,no nie trafiło to do mnie jakoś specjalnie Razz. Może już faktycznie jestem queenowo wypalony (albo nie tylko queenowo, lecz ogólnie Laughing ).
I w sumie zdziwiły mnie lekkie pustki na sali kinowej,bo na Zeppelinach w październiku nie było nawet 1 wolnego miejsca.
W każdym razie,ponieważ bilet za free (dzięki Dadze Smile ),to nie mam co narzekać Wink.
_________________
The World Is Full Of Kings And Queens.Who Blind Your Eyes,Then Steal Your Dreams
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
sanchezz



Dołączył: 27 Wrz 2012
Posty: 26
Skąd: Poznań

PostWysłany: Czw Lis 22, 2012 12:47 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Ja po wczorajszym "koncercie" czułem wewnętrzny niedosyt i jak wróciłem do domu, to włączyłem sobie moje ulubione piosenki Queen oraz ulubione fragmenty koncertowe (m.in. z Wembley Smile ).

Anunaki napisał:
Fakt,że Fred w o niebo lepszej formie wokalnej niż na Wembley


temat wałkowany od wielu lat, ale w piątek na Wembley nie było aż tak źle Smile. Polecam obejrzeć tym, którzy nie mają jeszcze wydania dwupłytowego DVD z zeszłego roku.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
foxy lady



Dołączył: 28 Kwi 2012
Posty: 162
Skąd: Legnica

PostWysłany: Czw Lis 22, 2012 1:36 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

We Wrocławiu w Arkadach było świetnie -obraz i dźwięk jak należy. Najpierw grali dokument, bardzo ciekawy, choć niektóre rzeczy znane (i ukochane: "Interview? Oh don't be ridiculous!"), to ja i tak mogę słuchać świszczącego Freddiego w nieskończoność Smile
Podobały mi się dokumentalne wstawki w trakcie koncertu - widok Briana w balonie, cudne!

Publika raczej bez szału, ale niektórzy pod nosem podśpiewywali.

Adrianowro, niezawodny, dzięki Ci za plakaty raz jeszcze Very Happy
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
Michalzbiku95



Dołączył: 26 Lut 2010
Posty: 995
Skąd: Warszawa - Bielany

PostWysłany: Czw Lis 22, 2012 1:37 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

@tretos

Tak, to my byliśmy tą męską ekipą Very Happy

Dobrze było , chociaż liczyłem na większy entuzjazm ze strony oglądających Razz
_________________
Nagroda "Tomisiępodobatomniejoznowucośfajnego 2010"
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
foxy lady



Dołączył: 28 Kwi 2012
Posty: 162
Skąd: Legnica

PostWysłany: Czw Lis 22, 2012 1:41 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

mike napisał:

Aha - pedofil John na wielkim ekranie <3. No i ogólnie John podczas tego koncertu Smile


+1 zwłaszcza jak zmienił dresik na te urocze szorty Laughing
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
Michalzbiku95



Dołączył: 26 Lut 2010
Posty: 995
Skąd: Warszawa - Bielany

PostWysłany: Czw Lis 22, 2012 1:57 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

no z Johna największe śmiechy w kinie Laughing
_________________
Nagroda "Tomisiępodobatomniejoznowucośfajnego 2010"
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
Anunaki



Dołączył: 06 Mar 2009
Posty: 1794
Skąd: Wrocław/Warszawa

PostWysłany: Czw Lis 22, 2012 2:09 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Najlepszy był "support" przed w Queen w postaci tych starszych pań i jakiegoś dziwnego typka Laughing Laughing Laughing.
Dresik Deacona mnie zniszczył btw Very Happy
_________________
The World Is Full Of Kings And Queens.Who Blind Your Eyes,Then Steal Your Dreams
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
Kacio94



Dołączył: 09 Maj 2010
Posty: 1391
Skąd: Choszczno

PostWysłany: Czw Lis 22, 2012 2:11 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

No i bylem w Szczecinie na Hungarian, magia! Very Happy dzwiek byl super, myslalem, ze to bedzie tragedia z tym dzwiekiem. Dokument jakosciowo lezal, te archiwalne nagrania w totalnie slabej jakosci. Tzn nie wszystkie, ale z teledyskow lezaly kompletnie. Te unseen np z AKOM czy Princes Of The Universe byly w dobrej jakosci. Jak juz to sie zaczelo, wyszedl Freddie to byla miazga! Koncert nam znany ale to bylo swietne uczucie. Oby wydawali koncerty na blu-ray i puszczali je w kinach do tego tez naszych Wink
jakosc video tez mega, choc gdyby byla to tasma matka byloby na bank lepiej
Atmosfera w kinie byla tez super. W ogole na raz zobaczyc tylu fanow Queen to naprawde swietna sprawa Wink
kto nie byl niech zaluje! Wink
_________________

http://queenremixes-bykacio.blogspot.com
http://youtube.com/KacioRMX
http://vimeo.com/kacio94
http://www.mixcloud.com/KacioRMX
http://queenphotos.wordpress.com/
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora
Michalzbiku95



Dołączył: 26 Lut 2010
Posty: 995
Skąd: Warszawa - Bielany

PostWysłany: Czw Lis 22, 2012 2:19 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Anunaki napisał:
Najlepszy był "support" przed w Queen w postaci tych starszych pań i jakiegoś dziwnego typka Laughing Laughing Laughing.
Dresik Deacona mnie zniszczył btw Very Happy


a my się wstydzimy Koko koko Razz
_________________
Nagroda "Tomisiępodobatomniejoznowucośfajnego 2010"
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
zgredzik



Dołączył: 20 Maj 2012
Posty: 1002

PostWysłany: Czw Lis 22, 2012 2:57 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Dlaczego rzeszowska sala numer 7 zachowywała się jakby puszczali melodramat? Very Happy
Kilka osób było "wyrywnych" ale byłem zdziwiony, że nie klaskali do Radio Ga Ga co zrobiłem ja i kilka innych osób.
_________________
http://youtu.be/kaeFYigriek?t=4m14s


mercedes nówka od Ernesta, jo nie psujo ja ulepszom.
pyrsko, nie pyrsko!

~~Bercik
JAKI KRAJ TAKIE SERIALE
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
kapelutek



Dołączył: 25 Kwi 2012
Posty: 261
Skąd: Rzeszów/Szczecin

PostWysłany: Czw Lis 22, 2012 3:19 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Ja wczoraj zaliczyłam koncert w Szczecinie:)

Ogólne wrażenia mega, moim zdaniem świetna jakość, wszystko to robiło super wrażenia, te kolorowe światła, naprawdę cudo.
Dokument również super, podobały mi się też wstawki dokumentalne w samym koncercie Razz Fajnie, że i Bri, i Rog, i John mieli tam swoje 5 minut:)

Jedynie co, to jestem rozczarowana zachowaniem publiki - chyba byłam jedną z tylko kilku osób, które śpiewały. O klaskaniu czy tupaniu przy WWRY nawet nie wspomnę, mimo, że nie przejmuję się opiniami innych na ogól i ze śpiewaniem nie miałam problemu, to jednak jak przy Radio Gaga zaczęłam klaskać, ale kiedy stwierdziłam, że jestem jedyna, to sobie darowałam.

Ogólnie sam koncert miodzio, ale publika, no błagam! Ja wiem, że to nie koncert naprawdę i nie ma jak zachowywać się tak jak pod sceną, no ale choć troszkę entuzjazmu...
_________________
Rock'n'roll!!!

Obsession of Roger - sory gajs:D
Dlaczego z powodu mojego nicku wszyscy myślą, że jestem mężczyzną O_O? Uroczyście oświadczam, że pełnokrwista ze mnie kobita:D
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Numer GG
mary austin



Dołączył: 07 Sie 2005
Posty: 95
Skąd: Szczecin

PostWysłany: Czw Lis 22, 2012 3:23 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Kacio94 napisał:
No i bylem w Szczecinie na Hungarian, magia! :Dbyl
Atmosfera w kinie byla tez super. W ogole na raz zobaczyc tylu fanow Queen to naprawde swietna sprawa Wink
kto nie byl niech zaluje! Wink


Byliśmy na ty samym seansie? Wink Nie był to rozentuzjazmowany tłum niestety. Miałam wrażenie, że większość ludzi nie daje jakichkolwiek oznak życia Smile Koncert wspaniały, ale publiczność drętwa jak cholera.
_________________
czary mary
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
tretos



Dołączył: 14 Lut 2011
Posty: 330

PostWysłany: Czw Lis 22, 2012 3:33 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Przed Deaconem jakiś dzieciak z powiedział " Mamo, a co oni tu będą robić ? " dzielny Dżon odpowiada "Filmed" . Temat był wałkowany na QueenZone, ale dopiero teraz przekonałem się o tym dokładnie Very Happy Także - mamy pierwsze wydawanictwo Q. z polakiem w roli drugorzędnej. Cool
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
Lesheq



Dołączył: 17 Paź 2007
Posty: 785
Skąd: Przemyśl/Kraków

PostWysłany: Czw Lis 22, 2012 3:43 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

nie ma co rozdzierać szat nad kwestią spokojnej publiki w kinach. Na Zeppelinach to dopiero była cisza. Ludzie oglądali w skupieniu i raczej nie można mówić, żeby im się nie podobało.

Tu były momenty, gdzie naprawdę był miejscowy rechot na sali ("Ridiculous", John pedofil, Freddie w galerii sztuki wyglądający jak Borat w sklepie z antykami, picie wódy na stadionie, węgierskie babcie, wyjebisty reporter próbujący zagadywać Freda).

Szkoda tylko, że nie wszyscy operatorzy sprzętu puścili głośność jak trzeba. Na stronie Multikina ktoś pojechał po kolesiu z Kielc, ale już zdjęli ze strony całe info o Budapeszcie.
_________________
Lesheq
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
Kacio94



Dołączył: 09 Maj 2010
Posty: 1391
Skąd: Choszczno

PostWysłany: Czw Lis 22, 2012 4:16 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

kapelutek napisał:
Ja wczoraj zaliczyłam koncert w Szczecinie:)

Ogólne wrażenia mega, moim zdaniem świetna jakość, wszystko to robiło super wrażenia, te kolorowe światła, naprawdę cudo.
Dokument również super, podobały mi się też wstawki dokumentalne w samym koncercie Razz Fajnie, że i Bri, i Rog, i John mieli tam swoje 5 minut:)

Jedynie co, to jestem rozczarowana zachowaniem publiki - chyba byłam jedną z tylko kilku osób, które śpiewały. O klaskaniu czy tupaniu przy WWRY nawet nie wspomnę, mimo, że nie przejmuję się opiniami innych na ogól i ze śpiewaniem nie miałam problemu, to jednak jak przy Radio Gaga zaczęłam klaskać, ale kiedy stwierdziłam, że jestem jedyna, to sobie darowałam.

Ogólnie sam koncert miodzio, ale publika, no błagam! Ja wiem, że to nie koncert naprawdę i nie ma jak zachowywać się tak jak pod sceną, no ale choć troszkę entuzjazmu...

ja też byłem w Szczecinie nooooo Very Happy co niektórzy się bawili nie ma co
mary austin napisał:
Kacio94 napisał:
No i bylem w Szczecinie na Hungarian, magia! :Dbyl
Atmosfera w kinie byla tez super. W ogole na raz zobaczyc tylu fanow Queen to naprawde swietna sprawa Wink
kto nie byl niech zaluje! Wink


Byliśmy na ty samym seansie? Wink Nie był to rozentuzjazmowany tłum niestety. Miałam wrażenie, że większość ludzi nie daje jakichkolwiek oznak życia Smile Koncert wspaniały, ale publiczność drętwa jak cholera.

heh no byliśmy
nie wszyscy byli drętwi ale no w ogólnym rozrachunku siedzieli i oglądali Wink
drętwi jak publika w Montrealu Laughing

w ogóle jak były wstawki z Freddiem to przecież były śmiechy ja sam się śmiałem Wink
jak były te babcie z ich jakże charyzmatycznym wokalistą xDDD to też wszyscy no może nie wszyscy ale w moim rejonie śmiali się wszyscy i to równo ;D
_________________

http://queenremixes-bykacio.blogspot.com
http://youtube.com/KacioRMX
http://vimeo.com/kacio94
http://www.mixcloud.com/KacioRMX
http://queenphotos.wordpress.com/
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora
mary austin



Dołączył: 07 Sie 2005
Posty: 95
Skąd: Szczecin

PostWysłany: Czw Lis 22, 2012 4:26 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Kacio, masz rację, babcie i gatki Johna wywołały reakcję. Zła jestem, bo mój klaszczący kolega został ostro zrugany, kiepski rejon nam się trafił Smile
Drodzy Szczecinianie, wpadnijcie do Royala na sobotnią stypę.
_________________
czary mary
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
Kacio94



Dołączył: 09 Maj 2010
Posty: 1391
Skąd: Choszczno

PostWysłany: Czw Lis 22, 2012 4:27 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

mary austin napisał:
Kacio, masz rację, babcie i gatki Johna wywołały reakcję. Zła jestem, bo mój klaszczący kolega został ostro zrugany, kiepski rejon nam się trafił Smile

no to nie fajnie, co przeszkadza ludziom jeśli było głośno i byliśmy zagłuszeni tak naprawdę, bo jedna osoba nie przekrzyczy tak po prostu tego
ale nie no dobrze, że dali super dźwięk Smile
_________________

http://queenremixes-bykacio.blogspot.com
http://youtube.com/KacioRMX
http://vimeo.com/kacio94
http://www.mixcloud.com/KacioRMX
http://queenphotos.wordpress.com/
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Forum.Queen.PL (tylko do odczytu) Strona Główna -> Queen - Newsy Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7  Następny
Strona 5 z 7

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach



Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group. Dopracował: Piotr^ Kaczmarek