FAQFAQ
SzukajSzukaj
UżytkownicyUżytkownicy
GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja

ProfilProfil
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości
ZalogujZaloguj

Forum Forum.Queen.PL (tylko do odczytu) Strona Główna
Użytkownikami tego forum nie są wyłącznie (i w większości) członkowie Polskiego Fanklubu Queen, dlatego ogółu opinii prezentowanych na forum nie można traktować jako opinii Fanklubu, w tym jego Zarządu i innych organów nadzoru.
Polski Fanklub Queen

Czat.Queen.PL!
Album, do którego najczęściej/najrzadziej wracamy
Idź do strony Poprzedni  1, 2
 
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Forum.Queen.PL (tylko do odczytu) Strona Główna -> Queen - Ogólne
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Lesheq



Dołączył: 17 Paź 2007
Posty: 785
Skąd: Przemyśl/Kraków

PostWysłany: Sro Sie 03, 2011 11:17 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

sam okrzyk "Flash....oooooooo....savior of the Universe" jest moim zdaniem genialny i żal tylko, że w 1980 roku ten film tak tragicznie wyglądał (a było to już po Obcym i Gwiezdnych Wojnach), nawet jeśli przyjmować, że jako ekranizacja specyficznego komiksu mógł mieć taką bajkowo-zabawkową formę.

Po 30 latach film budzi uśmiech i jest klasyką nieudanego kina SF, ale główny motyw z cytowanym okrzykiem jest świetnie rozpoznawalny i często wykorzystywany (np. ostatnio w reklamie Blackberry).

Do płyty Flash właściwie nie wracam w całości, ale "Flash...ooooo...." mam jako dzwonek w telefonie i co najmniej raz dziennie go słyszę. Dla mnie te kilka sekund stoi na równym poziomie z Death on 2 Legs czy Mustaphą.

Poza tym cudownie darliśmy kiedyś ze znajomymi mordę na imprezie śpiewając chóralnie "Flash...oooo...."

Noi i chyba w jakimś wywiadzie Matt Belleamy też wspomniał o tym, że uwielbia Flasha i zaintonował ów zacny okrzyk

Sam też lubię sobie czasami (np. w pracy lub przy porannej toalecie) ryknąć "Flash..ooo..." Very Happy
_________________
Lesheq
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
OberstPrymas



Dołączył: 24 Kwi 2010
Posty: 2830
Skąd: Świebodzice

PostWysłany: Sro Sie 03, 2011 2:14 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Jeśli chodzi o najczęściej/najrzadziej słuchane albumy Queen to posiłkowałem się lastem, ale powychodziły mi totalne głupoty. Niby w ostatnich 3 miesiącach najczęściej wracałem do SHA (dziwne) a w ostatnim roku było to MiH (dziwne i głupie Confused ). Jednak jeśli wziąć pod uwagę jeszcze to co słucham w samochodzie to chyba na pierwszym miejscu byłby Jazz. Np. przy takim DSMN czy Dead on Time nie da się wolno jechać Wink . A że często jeżdżę autem to i często wrzucam sobie tę płytkę. A, no i w ostatnim czasie wybitnie katuje się The Game.

Jeśli chodzi o album do którego najrzadziej wracam to jest to...GHIII buehehe. Dobra, tak na serio to chyba będzie to nieszczęsne MiH albo druga strona debiutu, której bardzo dawno nie słuchałem.
_________________
FAN KOBIAŁEK
GOŁA KASIA
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
Oskar



Dołączył: 02 Lip 2011
Posty: 588
Skąd: Rumia

PostWysłany: Sro Sie 03, 2011 2:19 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

No jeśli o mnie chodzi to najrzadziej w przeciągu trzech miesięcy słuchałem (oprócz flasha rzecz jasna)... hmm... o ile dobrze teraz sobie uświadamiam czego słuchałem, to będzie płyta Hot Space.
Jeśli zaś mam napisać o najczęściej słuchanej płycie Queen to będzie o ile się nie mylę (...bo mam delemat między Queen, a Shear Heart Attack) ich debiut z '73
_________________
O! To też jest Queen'ów? Fajny kawałek!
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
PiotreQ



Dołączył: 03 Kwi 2005
Posty: 4957

PostWysłany: Sro Sie 03, 2011 7:11 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Co do faz na 70-te i 80-te + Innuendo i MiH to rzeczywiście coś w tym jest, bo też to mam hehe Razz
_________________


Vice Maskotka Forum 2007
Vice Człowiek Roku Forum 2008


PiotreQrmx.com - Remixy Queen
QueenBootlegs.com - Bootlegi Queen
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora
shamar



Dołączył: 18 Maj 2008
Posty: 1942
Skąd: K-ce / Czewa

PostWysłany: Czw Sie 04, 2011 12:14 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Lesheq napisał:
sam okrzyk "Flash....oooooooo....savior of the Universe" jest moim zdaniem genialny i żal tylko, że w 1980 roku ten film tak tragicznie wyglądał


Jeden kawałek płyty nie czyni a prawdziwa prawda jest taka, że ten album jest najgorszy. Gdyby chociaż nie wpierd...li tych dialogów z filmu to od razu było by bardziej klimatycznie i lepiej. Ale ch...j. Na k...we mi soundtrack skoro dostaje tam muzyke ubabraną dialogami z filmu (o ile mnie pamięc nie myli to na Furii Maya też jest takie cos)

PS - nie zgadzam się, że tragicznie wyglądał Laughing może i wygladał jak 10 lat wstecz... ok, jak 20 lat wstecz. Ale prawdopodnie miał tak wygladać i był genialnie kiczowaty, stylizowany na kino lat 40/50 i była...


_________________
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
Oskar



Dołączył: 02 Lip 2011
Posty: 588
Skąd: Rumia

PostWysłany: Nie Sie 07, 2011 8:01 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Lesheq napisał:


Sam też lubię sobie czasami (np. w pracy lub przy porannej toalecie) ryknąć "Flash..ooo..." Very Happy


Lesheq, jesteś zajebiaszczy(nie mówiąc z dogryzem) !
_________________
O! To też jest Queen'ów? Fajny kawałek!
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
punkadiddle



Dołączył: 26 Lis 2008
Posty: 1123

PostWysłany: Pon Sie 08, 2011 10:36 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Najrzadziej słucham tych płyt, które mam na winylach - nie mam ich na komputerze, a nie chce mi się włączać podpsutej wieży, podłączać gramofonu itd. Ostatnio w ogóle mało muzyki słucham, więc dojście w tym celu na drugi koniec pokoju to już za duże poświęcenie. Wink

Najwięcej jak zawsze słucham debiutu, zaraz potem Queen II. Potem jest ANATO, bo nie mam na winylu, ale w porównaniu do pierwszych dwóch płyt słucham chyba o połowę rzadziej. Częściej jeszcze może fragmenty The Miracle i Made in Heaven, reszty okazyjnie.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
Mattey



Dołączył: 08 Lip 2006
Posty: 1417
Skąd: Lublin

PostWysłany: Wto Sie 09, 2011 12:08 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Ja mam takie specyficzne wydawnictwo na CD, czyli na jednym krążku QII i SHA i właśnie tego słucham najczęściej. W sumie nawet nieźle do siebie pasują.
Na drugim miejscu jest Innuendo, a Miracle - wbrew mojemu internetowemu ryjowi - znajduje się gdzieś pod koniec, bo wkurzają mnie dwa pierwsze utwory Wink
_________________
Pierwszy Mattey Forum
Pierwszy vice Pisarz Forum 2007!

wg Fenderka: Pierwszy Humorysta Forum 2009!

wg NARa: Drugi Fenderek!
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Numer GG
Oskar



Dołączył: 02 Lip 2011
Posty: 588
Skąd: Rumia

PostWysłany: Wto Sie 09, 2011 12:24 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

No Khashoggi's Ship (ha! udało się! Laughing ) nie jest takie mega złe. szkoda że krótkie i mało gitar jak dla mnie.
Ale ja np lubię The Miracle. W media player mam playlistę zatytułowaną "Queen-The Miracle (wersja poprawiona)", czyli zamiast Rain Must Fall jest Hang On In There a Party nie otwiera albumu. Otwiera go piosenka tytułowa.
To jak to liczyć jako album The Miracle to dosyć często słucham Very Happy
_________________
O! To też jest Queen'ów? Fajny kawałek!
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
punkadiddle



Dołączył: 26 Lis 2008
Posty: 1123

PostWysłany: Wto Sie 09, 2011 6:57 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Mattey napisał:
wkurzają mnie dwa pierwsze utwory Wink

Mnie nawet trzy pierwsze. Tj. mogłyby być, ale nie na początku. Tak na dobrą sprawę podoba mi się z płyty połowa piosenek, reszty słucham przy okazji, niektóre są tylko fajne, inne ledwo znośne - My Baby Does Me to chyba jedyna piosenka Queen, której nie lubię. Obok tego Breakthru z IMO najlepszym ich klipem i mój ulubiony Scandal, więc dla mnie te pięć piosenek to nie jest mało.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
Great king rat



Dołączył: 16 Mar 2011
Posty: 21
Skąd: Białystok

PostWysłany: Pon Sie 22, 2011 2:08 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Najczęściej słucham The Miracle . Być może dlatego , że to pierwsza kaseta jaką słuchałem w życiu z prawdziwą muzyką Exclamation Póżniej jest Queen 1 . Jak by nie było są to moim zdaniem , ich dwie najbardziej hard -rockowe płyty . A to z czasem stał się mój ulubiony gatunek muzyki .
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość WP Kontakt
InvisibleMan



Dołączył: 04 Mar 2010
Posty: 52

PostWysłany: Wto Sie 23, 2011 12:22 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Generalnie u mnie co jakiś czas inny album Q staje się tym, do którego najczęściej/najrzadziej powracam. Jedno jest pewne- również mam fazę na lata 70-te lub 80-te. Wtedy to słucham tylko jednego okresu twórczości Smile (BTW za to właśnie uwielbiam Queen, cała dyskografia zespołu daje ogromny przekrój przez chyba 3/4 świata muzyki- każdy album to coś innego, coś nowego) .
No ale wracając do meritum wątku -pozwolę sobie wymienić albumy z moich dwóch wspomnianych okresów (stan na dzień dzisiejszy- nie wiem, co będzie jutro ;P ).

70's:
Najchętniej słuchane: Queen II, A Day At The Races, News Of The World
Najrzadziej : Queen I,

80's:
Najchętniej: The Works -tak, z przebrzydłej dla wielu popowej trójcy "HS, TW, AKOM" to mój ulubiony album i to nie ulubiony w sensie najmniej nielubiany- do mnie naprawdę trafiają te brzmienia (podobnie jak cały album "Mr. Bad Guy" ). Dalej jest The Miracle- taak, kiedyś "cud" katowałem do znudzenia.
Najrzadziej: A Kind of MagicNie trafia do mnie ten rodzaj magii... Co prawda WWTLF to perełka, tytułowy AKOM to podstawowy greatest hit a POTU w połączeniu z teledyskiem ma iście magiczną moc to w mojej opinii całościowo album wypada mocno średnio.
Następne będzie The Game- niegdyś ULUBIONY album Very Happy. Cenię go jednak za łagodne przejście z lat 70-tych do 80-tych.

No i jest trzecia kategoria- 90's, a konkretnie pierwsza połowa. Tę łykam w całości i to bez popitki!

Pozdrawiam,
_________________
In the land where horses born with eagle wings
And honey bees have lost their stings
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
Something



Dołączył: 01 Wrz 2011
Posty: 37

PostWysłany: Czw Wrz 01, 2011 2:10 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Najczęściej to A night at the opera ale ostatnio sobie słucham Innuendo .

A tak przy okazji to cześć bo jestem tu nowy Very Happy
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
punkadiddle



Dołączył: 26 Lis 2008
Posty: 1123

PostWysłany: Czw Wrz 01, 2011 7:01 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Cześć, nowy. Wink Z takim avatarem szybko zdobędziesz popularność na tym forum. Twisted Evil
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
Oskar



Dołączył: 02 Lip 2011
Posty: 588
Skąd: Rumia

PostWysłany: Pią Wrz 02, 2011 1:17 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Ostatnio zauważyłem, że w moim mózgu zaczęły zachodzić różne przemiany.
Na przykład zaczęły mi się podobać kawałki z The Works.
Coraz częściej z przyjemnością wracam do komerchy z AKOM.
Nawet Don't Lose Your Head mi ostatnio podeszło pod ucho...?! Rolling Eyes

A propo Innuendo...
Doszedłem ostatnio do wniosku iż jest to mój najukochańczy album od roku 1980! Ameryki to ja nie odkryłem, lecz chodzi mi o to, że wcześniej słuchałem raz tego, raz tego. Teraz codziennie puszcam Innendo i mi się nie nudzi. Albumy The Miracle i The Game odeszły w zapomnienie.

Made In Heaven to już się chyba pokryło grubą warstwą kurzu...

Ostatnio najczęściej słuchaną płytą przez Oskara jest Innuendo.
_________________
O! To też jest Queen'ów? Fajny kawałek!
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
qwertyasdfgh



Dołączył: 11 Lip 2010
Posty: 392
Skąd: Lublin

PostWysłany: Nie Wrz 04, 2011 8:12 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Najczęściej:
-ADATR
-Jazz
-Hot Space

Do 3 ostatnich nie ma co wracać bo słucham ich na okrągło ;D

Najrzadziej:
-Queen
-NOTW
-The Works
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
ShadowOfTheSoul



Dołączył: 29 Kwi 2012
Posty: 79

PostWysłany: Sro Maj 02, 2012 12:32 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Ja uwielbiam "A Night at the Opera" i zawsze wracam do tego albumu, kiedy zaczyna brakować mi weny. Po przesłuchaniu wraca szybciej niż odeszła Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
gosiakn



Dołączył: 23 Lut 2009
Posty: 421
Skąd: Białystok

PostWysłany: Sro Maj 02, 2012 9:37 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Najczęściej wracam do Queen, Queen II - dla mnie to świetny wstęp do całokształtu twórczego, urzeka mnie surowość i jednocześnie melodyjność brzmienia, oraz do ANATO - tutaj do poszczególnych kompozycji, bo nie wszystko trawię, ale i tak dość regularnie czegoś z tej płyty słucham.

Najrzadziej to chyba do News Of The World no i zdecydowanie Flash Gordon xd
_________________
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
NAR



Dołączył: 06 Lut 2008
Posty: 5778
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Sro Maj 02, 2012 12:30 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

do ANATO - bo to moja ulubiona płyta Q i jest najlepsza jako całość. Dalej do QII i wybiórczo do Innuendo czy SHA. Czaaasem Jazz. Reszty nie pamiętam kiedy słuchałem ostatni raz Wink
_________________
oł je oł je oł je.

Powyższy post NIE jest oficjalną opinią Polskiego Fanklubu Queen, w tym jego Zarządu i innych organów nadzoru. Za obrazę uczuć religijnych i wszelkich innych proszę karać banem (na fejsie i innych portalach) jedynie owego użytkownika.


LOST: THE END - smutno mi
<smutno mu>
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
haes82



Dołączył: 23 Maj 2012
Posty: 757

PostWysłany: Sro Cze 06, 2012 8:49 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Najczęściej - Made in Heaven (przy czym w mojej playliście track 13 zastępuję NOBY). Uwielbiam ten nostalgiczny wydźwięk płyty i wracam tak często jak się da.

Najrzadziej - Kind of Magic.

Myślę, że odpowiedzi na tego typu pytania będą lepiej lub gorzej, ale zawsze w jakimś stopniu korelowały z odpowiedzią na pytanie "najlepszy/najgorszy album".
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
kasiaaa



Dołączył: 24 Lis 2011
Posty: 18
Skąd: Włocławek

PostWysłany: Czw Cze 07, 2012 12:06 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Ja najczęściej słucham też Made in heaven i Queen, a najrzadziej - Flash (w sumie nie przesłuchałam jeszcze tego w całości, jakoś mnie nie ciągnie Twisted Evil ), a tak to zawsze z każdej płyty pojedyncze utwory słucham, chociaż Queen II - rzadko, mimo, że są tam świetne utwory, np. White Queen Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Numer GG
Kalamburka



Dołączył: 05 Cze 2012
Posty: 288

PostWysłany: Czw Cze 07, 2012 12:07 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Najczęściej słucham chyba: Hot Space, ANATO, The Game i AKOM
Najrzadziej: Flash Gordon, The Works, dawno też nie słuchałam debiutu Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
whoatemydinner



Dołączył: 02 Lip 2011
Posty: 1771
Skąd: Z Mornington Crescent.

PostWysłany: Czw Cze 07, 2012 12:53 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Najczęściej słucham debiutu, ANATO, Jazz i The Game, chociaż raczej nie w całości, raczej pojedyncze utwory/po kilka naraz. A NOTW, chociaż ostatnio takiego It's Late czy Spread Your Wings słucham dość często, to już wieki nie słyszałem w całości...

Najrzadziej wracam do Soundtracku z FG, AKOM, Made In Heaven i, niestety, The Miracle. Szkoda tego ostatniego, bo lubię go całkiem, ale jednak ostatnio dawno nic nie zagościło w odtwarzaczu u mnie stamtąd.
_________________
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
manwerty



Dołączył: 25 Lip 2012
Posty: 975
Skąd: kuj-pom

PostWysłany: Nie Lip 29, 2012 11:34 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Najczęsciej puszczam moje ulubione albumy czyli Queen II i Sheer Heart Attack
Jeśli chodzi o najrzadziej słuchane to Flash Gordon i Hot Space. Słuchałem po 1 razie i więcej nie zamierzam.
_________________
"Do you really want to live forever?
Forever and ever"

http://www.lastfm.pl/user/manwerty


Ostatnio zmieniony przez manwerty dnia Nie Paź 07, 2012 11:29 am, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
Olivierka



Dołączył: 02 Lip 2012
Posty: 41
Skąd: Krotoszyn

PostWysłany: Sob Sie 25, 2012 3:25 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Najczęściej - Queen i Queen II
Najrzadziej - Hot Space, Kind Of Magic i Flash Gordon
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Numer GG
Dundersztyc19



Dołączył: 25 Sie 2009
Posty: 1356
Skąd: Kuala Lumpur

PostWysłany: Sro Wrz 12, 2012 11:16 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Ja generalnie każdą płytę Queenu słucham rzadko Razz
Zdecydowanie najczęściej w odtwarzaczu gościło "Innuendo", co do tego jestem pewien. Ogólnie poziom ilości przesłuchań płyt Queenu był u mnie podobny u wszystkich albumów, bo w zwyczaju ostatnio miałem słuchać całej dyskografii zespołu. Choć na początku przygody z zespołem cześciej trafiałem na albumy z lat 80-tych. Więc takie "A Kind of Magic" miałem okazję częściej słyszeć, niż "Queen II".
Jedynymi albumami, których tak sam z siebie słuchałem nałogowo, to były albumy z różnych formacji Kazika, od Kultu po El Dupę Cool
_________________
- Odnoszę wrażenie, że niektórzy powinni dostać dożywotni zakaz słuchania Kazika Staszewskiego.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora Numer GG Tlen
Erazm



Dołączył: 12 Sie 2012
Posty: 277
Skąd: z Polski

PostWysłany: Pon Wrz 17, 2012 6:11 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Ze względów logistycznych muzyki słucham głównie na komputerze. Jakość nie jest zbyt dobra, a utwory słucham w wybranej przeze mnie kolejności lub losowo. Wtedy przoduje "Keep Yourself Alive", "You and I", "Somebody to Love", "Death on Two Legs" i "Action This Day".
Kiedy jestem w domu, korzystam ze swojego sprzętu grającego i słucham muzyki z płyt. W odtwarzaczu najczęściej gości wtedy "Queen", "A Night at The Opera" i "A Kind of Magic". Przez to, że jeszcze nie skompletowałem całej dyskografii studyjnej zespołu, są albumy, których nie przesłuchałem w całości jeszcze ani razu. Najrzadziej wracam do "Queen II", gdyż jest to muzyka wymagająca koncentracji, trudna w odbiorze i wyrafinowana oraz kunsztowa. Barokowa figuralność wylewa się z tego krążka przy każdej okazji Wink
Nie znaczy to, że jej nie lubię. Wręcz przeciwnie. "Innuendo" też słucham rzadko, a są to moje dwie ulubione płyty Queen.
_________________
Bądź miły dla ludzi,
nie obżeraj się,
czytaj książki,
chadzaj na spacery
i próbuj żyć w zgodzie
z ludźmi innych wyznań i narodowości.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
Corey



Dołączył: 15 Lis 2012
Posty: 1741
Skąd: Wembley Stadium

PostWysłany: Pon Lis 19, 2012 8:05 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Ja ostatnio często wracam do Sheer Heart Attack, News Of World oraz Jazz. Jak je odrazu wrzucić wszystkie trzy na Winampa to tworzą niesamowitą składankę zapomnianych utworów. Polecam Wink
_________________
magic

Niesamowity Chuck Norris!!!
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
AABBAAA



Dołączył: 18 Mar 2013
Posty: 155
Skąd: rozległe łąki Rohanu

PostWysłany: Pon Wrz 02, 2013 10:59 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

To ja chyba jakiś dziwny jestem w porównaniu do was Very Happy. Słucham wszystkich płyt, oprócz "wielkiej trójcy" (HS, Works, AKOM). Jak sobie nie wrzucę kilka razy w tygodniu po albumie, to nie mogę żyć Laughing .

Ale najczęściej... hmmm... chyba QII, Innuendo i oczywiście The Miracle obowiązkowo z EP-ką bonusową z remasterów Laughing. Mam naprawdę ogroooomny sentyment do tego albumu.
_________________
Do you think you're better ev'ry day?
No, I just think I'm two steps nearer to my grave
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Numer GG
Wyświetl posty z ostatnich:   
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Forum.Queen.PL (tylko do odczytu) Strona Główna -> Queen - Ogólne Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2
Strona 2 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach



Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group. Dopracował: Piotr^ Kaczmarek