Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
lookaug
Dołączył: 03 Mar 2009 Posty: 1012 Skąd: Włocławek
|
Wysłany: Pią Paź 05, 2012 2:44 pm Temat postu: |
|
|
Xavi napisał: | Bo nie wiem czy wiecie, ale to ostatni sezon oficjalnie . |
No i świetnie. Biorąc pod uwagę, że 5.sezon był słaby, a 6. żenująco absurdalny/absurdalnie żenujący, to tylko zakończenie serii w tym roku jakimś mocnym akcentem może uratować dobre wspomnienie o naszym kochanym zabójcy.
edit: Już pomijając fakt, że Cię sprawdziłem i kłamiesz Executive producer Sara Colleton confirmed that Season 8 will be the show's last season and they already know how the show is going to end. Także jeszcze ten i następny. _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lily of the valley
Dołączył: 16 Gru 2005 Posty: 820
|
Wysłany: Pią Paź 05, 2012 2:52 pm Temat postu: |
|
|
Xavi napisał: | ech, lily lepszego nie wymyślono jak dla mnie, no wiadomo jest Twin Peaks, ale to dwie inne sprawy. |
Przykro mi, przehajpiony i to mocno.
Tzn - ok, obejrzeć można, bywa zabawnie, czarnohumorzasto, czasem nawet inteligentnie, ale lepszych od Dextera seriali jest więcej. Nie tylko Twin Peaks. Choćby House. A nawet Morse i Lewis, z fajnym brytolskim klimatem. Na pewno też Gra o tron, z oglądanych przeze mnie obecnie.
Wracając do tematu: główna intryga w pierwszej serii transparentna, widoczna jak na dłoni, podana na tacy etc. Zero zaskoczeń, no niestety.
W drugiej było lepiej, wszystko ładnie zagrało, każda z postaci (Zły Murzyn, Lila), miała swój konkretny i logiczny udział w całości.
Ale już po drugiej czuję pewien przesyt powtarzalnością, wtórnością, czyli po prostu międleniem jednego wciąż pomysłu. A niektóre dialogi np. Debry z jej kochankami są tak bardzo słabe, że aż zabawne. Pewnie miały być wzruszająco-urocze, cóż, trochę nie wyszło. Zachwytów nie podzielam, zdecydowanie. Więcej humoru (i ładnych przyjaźni) było w Housie (bo to w ogóle serial o przyjaźni głównie, i bardzo podobało mi się zakończenie). _________________ - Nigdy nie jest się zupełnie wolnym, jeśli się kogoś za bardzo podziwia - powiedział nagle Włóczykij. - To wiem.
- Wiem, że ty wszystko wiesz - mówiło dalej stworzonko, przysuwając się jeszcze bliżej. - Wiem, że wszystko widziałeś. Wszystko, co mówisz, jest słuszne, i zawsze będę się starał być równie wolnym jak ty. |
|
Powrót do góry |
|
|
kater
Dołączył: 24 Maj 2006 Posty: 6820 Skąd: Góry Samotne
|
|
Powrót do góry |
|
|
Atrus
Dołączył: 17 Gru 2008 Posty: 1752
|
Wysłany: Pią Paź 05, 2012 6:38 pm Temat postu: |
|
|
A już miałem zacząć oglądać. _________________
With my last breath I curse Zoidberg. |
|
Powrót do góry |
|
|
Lily of the valley
Dołączył: 16 Gru 2005 Posty: 820
|
Wysłany: Pią Paź 05, 2012 7:28 pm Temat postu: |
|
|
kater napisał: | No i teraz głupio oglądać. |
Faktycznie . A miałam zamiar kiedyś dokończyć. _________________ - Nigdy nie jest się zupełnie wolnym, jeśli się kogoś za bardzo podziwia - powiedział nagle Włóczykij. - To wiem.
- Wiem, że ty wszystko wiesz - mówiło dalej stworzonko, przysuwając się jeszcze bliżej. - Wiem, że wszystko widziałeś. Wszystko, co mówisz, jest słuszne, i zawsze będę się starał być równie wolnym jak ty. |
|
Powrót do góry |
|
|
Xavi
Dołączył: 06 Wrz 2010 Posty: 2519
|
Wysłany: Sob Paź 06, 2012 1:59 pm Temat postu: |
|
|
Cytat: | Ale już po drugiej czuję pewien przesyt powtarzalnością, wtórnością, czyli po prostu międleniem jednego wciąż pomysłu |
Cytat: | Zero zaskoczeń, no niestety
|
To się tak cudownie zaprzecza, przecież w Housie nawet każdy osobny odcinek jest na tej samej bazie.
Nowy pacjent -> narada i kilka ironicznych słów House'a -> rozmowy filozoficzne z pacjentem -> niby genialny plan -> pogorszenie zdrowia -> bliska śmierć i filozoficzne rozmowy na temat życia -> genialny plan House'a -> koniec.
A kto przewidział co się będzie w ostatnim odcinku pierwszej serii Dextera po kilku pierwszych odcinkach niech pierwszy rzuci krytyką _________________ |
|
Powrót do góry |
|
|
kater
Dołączył: 24 Maj 2006 Posty: 6820 Skąd: Góry Samotne
|
Wysłany: Sob Paź 06, 2012 2:04 pm Temat postu: |
|
|
Ja pamiętam, że 1. sezon mnie całkiem zaskoczył i byłem pod wrażeniem cały czas. Ale skoro Lily mówi, że przewidywalny to zmieniam zdanie. _________________
PORTFOLIO / 1 DZIEŃ 1 PŁYTA / QW OKŁADKI / KOPS / ZUPA |
|
Powrót do góry |
|
|
Lily of the valley
Dołączył: 16 Gru 2005 Posty: 820
|
Wysłany: Sob Paź 06, 2012 2:19 pm Temat postu: |
|
|
Xavi napisał: | To się tak cudownie zaprzecza, przecież w Housie nawet każdy osobny odcinek jest na tej samej bazie.
Nowy pacjent -> narada i kilka ironicznych słów House'a -> rozmowy filozoficzne z pacjentem -> niby genialny plan -> pogorszenie zdrowia -> bliska śmierć i filozoficzne rozmowy na temat życia -> genialny plan House'a -> koniec. |
OK, coś w tym jest. Na korzyść House'a natomiast i tak przemawia większa zabawność chociażby, a nawet i te filozyje, za każdym razem nieco inne jednak. Ale chodziło mi raczej o wtórność opisu samej głównej postaci. I, owszem, oceniam to z perspektywy całości House'a (który zresztą z założenia ma nieco inną formułę) i tylko 2 serii Dextera. Niewykluczone, że później dzieje się jeszcze coś ciekawego, ale na razie mam dość.
Może też chodzi o to, że w Housie - poza nim samym - jest jeszcze parę całkiem interesujących postaci, zarówno tych stałych, jak i pojawiających się na 1 odcinek, a w Dexterze wszystko tak mocno skupia się na nim? A jego otoczenie jest tylko umiarkowanie interesujące.
Poza tym ja nie twierdzę, że House to narlepszy serial ever (to miejsce jest wciąż zarezerwowane dla "Pitbulla"; poza tym są jeszcze choćby "Cudowne lata" i "Robin Hood") i rozumiem, że może kogoś znużyć i irytować.
Xavi napisał: | A kto przewidział co się będzie w ostatnim odcinku pierwszej serii Dextera po kilku pierwszych odcinkach niech pierwszy rzuci krytyką |
W pierwszym nie, wiadomo. Ale SPOILER! dziwny doktorek mocno zainteresowany kończynami był podejrzany od początku. _________________ - Nigdy nie jest się zupełnie wolnym, jeśli się kogoś za bardzo podziwia - powiedział nagle Włóczykij. - To wiem.
- Wiem, że ty wszystko wiesz - mówiło dalej stworzonko, przysuwając się jeszcze bliżej. - Wiem, że wszystko widziałeś. Wszystko, co mówisz, jest słuszne, i zawsze będę się starał być równie wolnym jak ty. |
|
Powrót do góry |
|
|
NAR
Dołączył: 06 Lut 2008 Posty: 5778 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Sob Paź 06, 2012 2:40 pm Temat postu: |
|
|
Lily of the valley napisał: |
Poza tym ja nie twierdzę, że House to narlepszy serial ever (to miejsce jest wciąż zarezerwowane dla "Pitbulla"; poza tym są jeszcze choćby "Cudowne lata" i "Robin Hood") i rozumiem, że może kogoś znużyć i irytować. |
jest tylko jedna prawdziwa prawda i tylko jedna słuszna opcja. Myślałem że wszyscy już to zrozumieli.
Zwłaszcza jeśli chodzi o bohaterów. _________________ oł je oł je oł je.
Powyższy post NIE jest oficjalną opinią Polskiego Fanklubu Queen, w tym jego Zarządu i innych organów nadzoru. Za obrazę uczuć religijnych i wszelkich innych proszę karać banem (na fejsie i innych portalach) jedynie owego użytkownika.
LOST: THE END - smutno mi
<smutno mu> |
|
Powrót do góry |
|
|
szymek_dymek
Dołączył: 24 Lis 2004 Posty: 2079 Skąd: Racibórz
|
Wysłany: Nie Paź 07, 2012 4:07 pm Temat postu: |
|
|
Skoro Lily skrytykowała Breaking Bad, a teraz Dextera, to będę już pamiętał, że seriale są jedyną dziedziną, w której nie jest autorytetem _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lily of the valley
Dołączył: 16 Gru 2005 Posty: 820
|
Wysłany: Nie Paź 07, 2012 4:21 pm Temat postu: |
|
|
No jeśli jedyną, to ok. Mogę z tym żyć.
A tak w ogóle, to już nikt nie będzie pamiętał, że ogólnie uważam Dextera za serial dobry, ale bez szału i narewerowości po prostu, 4 ew. 4,5/6, powiedziałabym. _________________ - Nigdy nie jest się zupełnie wolnym, jeśli się kogoś za bardzo podziwia - powiedział nagle Włóczykij. - To wiem.
- Wiem, że ty wszystko wiesz - mówiło dalej stworzonko, przysuwając się jeszcze bliżej. - Wiem, że wszystko widziałeś. Wszystko, co mówisz, jest słuszne, i zawsze będę się starał być równie wolnym jak ty. |
|
Powrót do góry |
|
|
NAR
Dołączył: 06 Lut 2008 Posty: 5778 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Nie Paź 07, 2012 4:27 pm Temat postu: |
|
|
Podoba mi się określenie "narewerowość". I zgadzam się, Breaking Bad jest strasznie nudny _________________ oł je oł je oł je.
Powyższy post NIE jest oficjalną opinią Polskiego Fanklubu Queen, w tym jego Zarządu i innych organów nadzoru. Za obrazę uczuć religijnych i wszelkich innych proszę karać banem (na fejsie i innych portalach) jedynie owego użytkownika.
LOST: THE END - smutno mi
<smutno mu> |
|
Powrót do góry |
|
|
szymek_dymek
Dołączył: 24 Lis 2004 Posty: 2079 Skąd: Racibórz
|
Wysłany: Nie Paź 07, 2012 4:28 pm Temat postu: |
|
|
Ahihihi _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
lookaug
Dołączył: 03 Mar 2009 Posty: 1012 Skąd: Włocławek
|
Wysłany: Nie Paź 07, 2012 5:30 pm Temat postu: |
|
|
Nar oczadział dymem z Lostu _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
kater
Dołączył: 24 Maj 2006 Posty: 6820 Skąd: Góry Samotne
|
Wysłany: Sro Paź 10, 2012 11:24 pm Temat postu: |
|
|
Drugi odcinek miły bo Masuka i parę sympatycznych Dexteryzmów.
Ale Debra, która hop siup poradziła sobie z faktem, że była przez lata okłamywana, a jej brat to psychopatyczny morderca, to nie tylko fail w stosunku do tej postaci (dramatyzowała przecież przez wiele odcinków o byle gówno), ale wog'le materiał na absurdalną komedię.
btw, nawet jeśli ten sezon będzie jeszcze bardziej zjebany niż poprzedni to najlepszy dialog ever i tak jest jego chyba.
- Dexter, co do kurwy!?
- Zjebałem.
Po polsku jest nawet lepiej niż w oryginale. _________________
PORTFOLIO / 1 DZIEŃ 1 PŁYTA / QW OKŁADKI / KOPS / ZUPA |
|
Powrót do góry |
|
|
lookaug
Dołączył: 03 Mar 2009 Posty: 1012 Skąd: Włocławek
|
Wysłany: Pon Paź 15, 2012 7:08 pm Temat postu: |
|
|
She was a hooker. It's not cheating if you pay for it. Tekst roku.
I tak, włączenie Yvonne Strahovski do obsady to zdecydowanie dobra droga do uczynienia tego serialu ciekawszym. _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
NAR
Dołączył: 06 Lut 2008 Posty: 5778 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Sro Paź 17, 2012 11:13 pm Temat postu: |
|
|
Jak się nie zwraca uwagi na absurdalną sytuację Debra-Dex to się bardzo przyjemnie ogląda. Metalowa rzeźnia z rogami mocy ftw.
lookaug napisał: | She was a hooker. It's not cheating if you pay for it. Tekst roku.
|
właśnie tego typu tekstów mi brakuje od jakiegoś czasu w tym serialu. Zwłaszcza Dexteryzmów, że przytoczę jednego z moich faworytów Cytat: |
"jestem ojcem, synem i seryjnym mordercą" |
albo zakończenie pierwszego sezonu Cytat: |
I'm one of them... In their darkest dreams. |
w ogóle zakończenie pierwszego sezonu to najlepsze co spotkało ten serial. ever.
co prawda gofrowanie przez główną część serii (w sensie w ostatniej) by na koniec móc pochwalić się jednym tekstem nie jest chyba najlepszym pomysłem na serial, ale mimo wszystko nie można nie docenić urokliwej wtopy Dex z Travisem.
tylko ten wątek Ukraińskiej mafii pachnie mi jakimś tanim Seagalem. I szkoda, że tak Louisa potraktowali. Choć znając serial gdyby pożył dłużej to by zaczął gofrować. _________________ oł je oł je oł je.
Powyższy post NIE jest oficjalną opinią Polskiego Fanklubu Queen, w tym jego Zarządu i innych organów nadzoru. Za obrazę uczuć religijnych i wszelkich innych proszę karać banem (na fejsie i innych portalach) jedynie owego użytkownika.
LOST: THE END - smutno mi
<smutno mu> |
|
Powrót do góry |
|
|
kater
Dołączył: 24 Maj 2006 Posty: 6820 Skąd: Góry Samotne
|
Wysłany: Sro Paź 17, 2012 11:22 pm Temat postu: |
|
|
NAR napisał: | Jak się nie zwraca uwagi na absurdalną sytuację Debra-Dex to się bardzo przyjemnie ogląda. Metalowa rzeźnia z rogami mocy ftw. |
Totalnie. Niemoge, że on golił głowę, żeby to na siebie założyć.
Cytat: | tylko ten wątek Ukraińskiej mafii pachnie mi jakimś tanim Seagalem. I szkoda, że tak Louisa potraktowali. Choć znając serial gdyby pożył dłużej to by zaczął gofrować. |
Właśnei bardzo dobrze, bo ja twierdziłem, że Louis będzie naprawdę gofrem i tylko udawał że nie, a znajomy mówił, że on będzie głównym badassem. Takie sytuacje zawsze rox, jak sie szykuje, że hoho a tu jeb. If you know what i mean. _________________
PORTFOLIO / 1 DZIEŃ 1 PŁYTA / QW OKŁADKI / KOPS / ZUPA |
|
Powrót do góry |
|
|
kater
Dołączył: 24 Maj 2006 Posty: 6820 Skąd: Góry Samotne
|
Wysłany: Czw Lis 08, 2012 6:54 pm Temat postu: |
|
|
Kiedyś żeśmy robili tu ranking postaci i Dexter zawsze był wysoko (u Nara nawet na 1. miejscu). NO TO CHYBA JUŻ NIEAKTUALNE, bo od zeszłego sezonu zachowuje się jak skończony kretyn ze sklerozą. To trochę kiepska sprawa jeśli jest się seryjnym mordercą i espertem-geniuszem w jednym. Właściwie to mi to wręcz koliduje rzekłbym. Może scenarzyści chcą z niego zrobić niestrawnego imbecyla, żeby w ostatnim sezonie w końcu dostał wyrok śmierci i nie było wielkiego płaczu. Chociaż nie, to przecież bez sensu.
No to nie wiem.
Już słyszę jego monolog z następnego odcinka, w stylu "jak do tego doszło? jak ja się w to wpakowałem?" - no może tak, że w odcinku, który podejrzanie nazywa się Do Something Wrong robisz something wrong i to jeszcze absurdalnie wrong.
A wog'le to bałem się, że pociągną ten wątek Debry, która jest zakochana w Dexterze i wyjdzie jakiś zidiociały kazirodczy romans. Nie pociągnęli, anulowali. Anulowali też to, że Debra wie o tajemnicy Dextera, oraz to, że zaczyna inaczej na to patrzeć i kryć go przed La Guertą. Wszystko anulowali, wszystko nieważne, żartowaliśmy z tą Debrą, to tylko taki fajny liff hanger miał być. Zamiast tego macie tu blondynkę, jest ładniejsza i w dodatku jest psychopatką, bardziej pasuje.
Serio wtf, co za bajzel.
btw, obstawiamy zakłady czy w końcu ubiją Quinna? _________________
PORTFOLIO / 1 DZIEŃ 1 PŁYTA / QW OKŁADKI / KOPS / ZUPA |
|
Powrót do góry |
|
|
lookaug
Dołączył: 03 Mar 2009 Posty: 1012 Skąd: Włocławek
|
Wysłany: Czw Lis 08, 2012 7:40 pm Temat postu: |
|
|
Ja po prostu wychodzę z założenia, że każdy mając na stole nagą Yvonne Strahovski zrobiłby to samo, co on. A w ogóle, żeby jeszcze liczyć luki scenariuszowe w tym serialu, to trzeba być wytrwałym
http://www.youtube.com/watch?v=ikiOZcvg4d0 <3 _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
kater
Dołączył: 24 Maj 2006 Posty: 6820 Skąd: Góry Samotne
|
|
Powrót do góry |
|
|
NAR
Dołączył: 06 Lut 2008 Posty: 5778 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Sob Lis 24, 2012 8:14 pm Temat postu: |
|
|
kater napisał: |
A wog'le to bałem się, że pociągną ten wątek Debry, która jest zakochana w Dexterze i wyjdzie jakiś zidiociały kazirodczy romans. |
także ten.
w ogóle niemoge z całej sytuacji (a to nowość). główny boss okazuje się być gejem i to w dodatku wyruchanym przez swoją mafię więc ucina sobie rozmowę od serca w barze dla gejów ze swoją potencjalną ofiarą.
znaczy serio. kto to pisze. _________________ oł je oł je oł je.
Powyższy post NIE jest oficjalną opinią Polskiego Fanklubu Queen, w tym jego Zarządu i innych organów nadzoru. Za obrazę uczuć religijnych i wszelkich innych proszę karać banem (na fejsie i innych portalach) jedynie owego użytkownika.
LOST: THE END - smutno mi
<smutno mu> |
|
Powrót do góry |
|
|
lookaug
Dołączył: 03 Mar 2009 Posty: 1012 Skąd: Włocławek
|
Wysłany: Sob Lis 24, 2012 9:13 pm Temat postu: |
|
|
NAR napisał: | główny boss okazuje się być gejem i to w dodatku wyruchanym przez swoją mafię |
_________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
ytron
Dołączył: 04 Lis 2007 Posty: 844 Skąd: Chujowskie Pocipie
|
Wysłany: Nie Lis 25, 2012 8:56 pm Temat postu: |
|
|
ytron po szóstym sezonie napisał: | Po prostu Debra powie "e ok" i razem pójdą na wojnę z Niemcami i będą wszystkich mordować uchylając się przed kulami. |
_________________ DŻAAANGOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOO |
|
Powrót do góry |
|
|
kater
Dołączył: 24 Maj 2006 Posty: 6820 Skąd: Góry Samotne
|
Wysłany: Nie Lis 25, 2012 11:49 pm Temat postu: |
|
|
Ej naprawdę tylko ja wiedziałem od początku, że on jest gejem? Bo co chwila ktoś zaskoczony i Nar chyba też, albo źle czytam.
A poza tym to jezu. _________________
PORTFOLIO / 1 DZIEŃ 1 PŁYTA / QW OKŁADKI / KOPS / ZUPA |
|
Powrót do góry |
|
|
ytron
Dołączył: 04 Lis 2007 Posty: 844 Skąd: Chujowskie Pocipie
|
Wysłany: Pon Lis 26, 2012 8:48 pm Temat postu: |
|
|
WIDAC BYLO ZE COS Z NIM NIE TAK JAK TAKI ZLY I ZABIJA LUDZI WIADOMO ZE GEJ _________________ DŻAAANGOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOO |
|
Powrót do góry |
|
|
lookaug
Dołączył: 03 Mar 2009 Posty: 1012 Skąd: Włocławek
|
Wysłany: Wto Lis 27, 2012 12:41 am Temat postu: |
|
|
O kurwa, ten serial to w tej chwili jedno wielkie WTF. Nawet nie mam siły komentować. Wymieszali wszystkie wątki w jednym garnku absurdu, a na koniec doprawili jakimiś spieczonymi skwarkami z windy. Grubo. _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
kater
Dołączył: 24 Maj 2006 Posty: 6820 Skąd: Góry Samotne
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lily of the valley
Dołączył: 16 Gru 2005 Posty: 820
|
Wysłany: Wto Lis 27, 2012 3:07 am Temat postu: |
|
|
Widocznie wzięli sobie do serca moje zarzuty.
Z rozbawieniem czytam spojlery z kolejnych sezonów Dextera, bo wiem, że raczej do niego nie wrócę. _________________ - Nigdy nie jest się zupełnie wolnym, jeśli się kogoś za bardzo podziwia - powiedział nagle Włóczykij. - To wiem.
- Wiem, że ty wszystko wiesz - mówiło dalej stworzonko, przysuwając się jeszcze bliżej. - Wiem, że wszystko widziałeś. Wszystko, co mówisz, jest słuszne, i zawsze będę się starał być równie wolnym jak ty. |
|
Powrót do góry |
|
|
kater
Dołączył: 24 Maj 2006 Posty: 6820 Skąd: Góry Samotne
|
Wysłany: Wto Lis 27, 2012 3:46 am Temat postu: |
|
|
Ale serio, jeśli teraz nie zjebią to to będzie co najmniej POŚRODKU sezon. A ja... ja tak lubię. Bo 3 i 5 dużo nudniejsze, a 6 był przecież przewidywalny i nieśmieszny jak Neonówka, podczas gdy obecnie mamy zupełnie szalony i absurdalny Monty Python. Kto by w ogóle w najśmielszych ćpach i snach wpadłna to, że ten sezon dojdzie do czegoś takiego co się teraz dzieje. I że wszystkie wątki co wydawały się najważniejsze, praktycznie wzięły i się zamknęły.
Najlepsze sceny w tym odcinku:
- zdychający pedał na łodzi daje Dexterowi miłosne porady
- przychodzi poobijany George i serwuje Isaakowi kulkę
- ŚMIERTLETNIE NIESAMOWICIE NIEBEZPIECZNIE MORDERCY są goframi na ćwierć odcinka
- zabicie pierwszego z nich przez Dextera
- drugi też mocny zresztą
- JESTEM TWOJĄ SIOSTRĄ I JESTEM W TOBIE ZAKOCHANA! - TO LOGICZNE, DEB.
- Quinn idzie na mema. > wyrwij prostytutkę > wkurwiaj się kiedy się puszcza
- > daj jej szefowi OSTRZEŻENIE
- szybki podpalacz bo wątki się skończyły a tu jeszcze kilka odcinków do końca sezonu i trochę głupia sprawa
- Dexter "z trudem się pozbierał po śmerci żony" oraz "syn codziennie mu o niej przypomina", chociaż występuje raz na tysiąc odcinków i to przez seundę. nie żebym narzekał
No i co się kurwa stało z Astorem i Codym? Myślałem, że wrócili po to, żeby ktoś ich zabił. A tu kurwa chuj.
Szalony, szalony sezon.
deser: http://www.filmweb.pl/serial/Dexter-2006-331618/discussion/trad%C5%BCedi,2066710 _________________
PORTFOLIO / 1 DZIEŃ 1 PŁYTA / QW OKŁADKI / KOPS / ZUPA |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|
|