FAQFAQ
SzukajSzukaj
UżytkownicyUżytkownicy
GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja

ProfilProfil
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości
ZalogujZaloguj

Forum Forum.Queen.PL (tylko do odczytu) Strona Główna
Użytkownikami tego forum nie są wyłącznie (i w większości) członkowie Polskiego Fanklubu Queen, dlatego ogółu opinii prezentowanych na forum nie można traktować jako opinii Fanklubu, w tym jego Zarządu i innych organów nadzoru.
Polski Fanklub Queen

Czat.Queen.PL!
Ktory koncert Queen lubisz najbardziej ?
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3
 
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Forum.Queen.PL (tylko do odczytu) Strona Główna -> Queen - Live
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
PiotreQ



Dołączył: 03 Kwi 2005
Posty: 4957

PostWysłany: Sob Gru 31, 2005 11:22 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Marcin S. napisał:
Moje typy: Budapeszt, Milton, Earl's Court, Knebworth

To samo, ale dorzucam jeszcze Live Aid'85, Hammersmith Odeon'75 oraz '79.
_________________


Vice Maskotka Forum 2007
Vice Człowiek Roku Forum 2008


PiotreQrmx.com - Remixy Queen
QueenBootlegs.com - Bootlegi Queen
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora
lemur
Moderator


Dołączył: 13 Maj 2005
Posty: 5251
Skąd: z Komitetu Centralnego

PostWysłany: Sob Gru 31, 2005 11:35 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

A propos Live Aid. Od wczoraj jestem szczęśliwym posiadaczem kompletu 4 DVD z tego koncertu. Mogę wreszcie porównać występ Queen z innymi. Rzeczywiście: COŚ było w tym "gigu" Przede wszystkim - kapitalne, mocne brzmienie. Świetny kontakt Freddiego z publicznością - to jak ludzie reagują podczas Radio GaGa jest absolutnie zjawiskowe. Widać, że Freddiego rozpierała energia, że po prostu chciało mu się tego dnia dawać z siebie wszystko.

Co ciekawe, zauważyłem, że chyba podczas żadnego innego występu, kamera nie skupiała się aż tak bardzo na jednym człowieku. Nawet podczas show Bowiego albo Toma Petty było więcej ujęć z ludźmi z ich zespołów. A tu - wygląda to niestety tak, jakby był tam tylko Freddie i 3 grajkow. Smutne trochę.

Na koniec chciałbym jeszcze oddać sprawiedliwość paru innym wykonawcom, którzy tego dnia wypadli świetnie. Przede wszystkim: David Bowie - GENIALNY występ..."Rebel Rebel" i "Heroes" są powalające.
Wspaniałe wykonanie "Vienny" przez Ultravox. Kapitalne "Against all odds" Collinsa i równie cudowny jego duet ze Stingiem w "Every Breath You Take"
Bardzo dobrze wypadli Dire Straits, choć zagrali akurat dwa kawałki, za którymi nie przepadam.
Podobali mi się The Cars.
Elton świetnie wykonał "Rocket Man"

i pewnie jeszcze trochę by się tego znalazło...
_________________
Pierwszy Pisarz Forum 2006, 2007, 2009; Podpis Roku 2010

Mój blogasek: http://obserwujacylemur.wordpress.com/
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora Numer GG
Bizon



Dołączył: 24 Sty 2004
Posty: 13394
Skąd: Radomsko/Łódź

PostWysłany: Nie Sty 01, 2006 1:38 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

.... i tylko szkoda, ze zeppelini jak zwykle na wielkiej imprezie dali ciala troche i ptem musieli prosic, zeby ich wycieto... a szkoda, bo mimo ze zagrali faktycznie kiepskawo, to jednak lubie ich wystep z live aid... nie wiem dlaczego, ale bardzo czesto podobaja mi sie slabe koncerty moich ulbionych wykonawcow, bo pokazuja ich jako luzi, ktorzy tez moga miec gorszy dzien i cos im moze nie wyjsc...
_________________

if you don't like oral sex, keep your mouth shut...
http://issuu.com/rockaxxess/docs/rock_axxess_15-16 - nowy numer ROCK AXXESS

you never had it so good, the yoghurt pushers are here
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora
Marcin S.



Dołączył: 15 Lut 2005
Posty: 1865

PostWysłany: Nie Sty 01, 2006 4:03 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

W sumie grali bez Bonzo, więc mają jakieś usprawiedliwienie- co innego, gdyby grał z nimi bębniarz, który występował z nimi kilkanaście lat.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
lemur
Moderator


Dołączył: 13 Maj 2005
Posty: 5251
Skąd: z Komitetu Centralnego

PostWysłany: Nie Sty 01, 2006 4:08 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

A wie ktoś może dlaczego Santana nie zgodził się na zamieszczenie zapisu jego występu na DVD? Z takich samych powodów jak Cepy czy może objawił mu się Bóg (ten z Another Story) i zabronił?

Do wspaniałych występów z tamtego dnia muszę dodać jeszcze U2. I nie mowię tylko o Sunday Bloody Sunday ale też i 10-minutowym Bad, z wplecionym Satelite of Love, Sympathy for Devil, Ruby Tuesday i Walk on a wild side...miód!!!!!
_________________
Pierwszy Pisarz Forum 2006, 2007, 2009; Podpis Roku 2010

Mój blogasek: http://obserwujacylemur.wordpress.com/
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora Numer GG
Marcin



Dołączył: 29 Paź 2003
Posty: 1706
Skąd: Police

PostWysłany: Nie Sty 01, 2006 5:55 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

A ktoś wie dlaczego na LIVE AID nie było Michaela Jacksona? Ani w Filadelfii ani w Londynie. A przecież był autorem "We Are The World". No i nie wspominając że był jednym z najpopularniejszych w tamtych czasach.
_________________
The Story of Freddie Mercury - http://www.youtube.com/watch?v=rHY25zkQV0o
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora Numer GG
lemur
Moderator


Dołączył: 13 Maj 2005
Posty: 5251
Skąd: z Komitetu Centralnego

PostWysłany: Nie Sty 01, 2006 5:59 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

nie wiem dlaczego, ale znalazłem w necie coś takiego:

The Definitive Live Aid Site napisał:

Michael Jackson and Stevie Wonder :
They even tried to organise a boycott of the event.

_________________
Pierwszy Pisarz Forum 2006, 2007, 2009; Podpis Roku 2010

Mój blogasek: http://obserwujacylemur.wordpress.com/
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora Numer GG
Bizon



Dołączył: 24 Sty 2004
Posty: 13394
Skąd: Radomsko/Łódź

PostWysłany: Nie Sty 01, 2006 7:34 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

zapewne nie podobal im sie pomysl koncertu bo stwierdzili, ze zamiast kasy, bedzie to promocja artystow.. tak mi sie wydaje...
_________________

if you don't like oral sex, keep your mouth shut...
http://issuu.com/rockaxxess/docs/rock_axxess_15-16 - nowy numer ROCK AXXESS

you never had it so good, the yoghurt pushers are here
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora
Crowly



Dołączył: 17 Kwi 2004
Posty: 1570
Skąd: z Trzebnicy

PostWysłany: Pon Sty 02, 2006 12:06 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Led Zeppelin są przewrażliwieni na punkcie swoich występów live. Rewelacyjne wykonanie "Innuendo" z elementami "Kashmir" też wyleciało z DVD "Freddie Mercury Tribute Concert", chociaż o tym DVD nie ma co wspominać, bo poleciała pierwsza połowa koncertu. Co do pracy kamer podczas występu Queen na Live Aid, to Le_Mmor ma całkowitą rację. Szczególnie widać to podczas "Hammer To Fall" - Freddie śpiewa, szaleje po scenie, kamera cały zcas filmuje z bliska jego twarz tak, że widz momentami ma wrażenie, że Mercury chce go pożreć z ekranu. Briana, który odwalił podczas tego kawałka rewelacyjną robotę w ogóle nie widać. To jednak według mnie przypadłość większości zapisów wideo z koncertów Queen. Np "On Fire" - podczas wykonywania "Now I`m Here" kamera bardzo często pokrywała Freddiego biegającego po scenie bez ładu i składu, jakby chciał pokazać, że poza karierą muzyka chce jeszcze startować na Olimpiadzie, a bardzo rzadko ukazywała Briana, czy Rogera. Lepiej było z drugą nocą na Wembley, chcoaiż znowu - klapą pod względem ujęć okazała się "Impromptu" - tam Freddie poza wymyślnym piszczeniem nie miał nic do roboty, a był widoczny prawie cały czas.
_________________
Organizator VII Ogólnopolskiego Zlotu Wielbicieli Zespołu Queen;
Queenowy Człowiek Roku 2008

www.ppa.pl
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Numer GG
PiotreQ



Dołączył: 03 Kwi 2005
Posty: 4957

PostWysłany: Pon Sty 02, 2006 12:15 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

crowley napisał:
klapą pod względem ujęć okazała się "Impromptu" - tam Freddie poza wymyślnym piszczeniem nie miał nic do roboty, a był widoczny prawie cały czas.

No właśnie, przecież Roger odwalił kawał dobrej roboty, a na końcu to już był popis i był pokazany chyba dlatego, żę Freddie znalazł się blisko perkusji... Rolling Eyes
_________________


Vice Maskotka Forum 2007
Vice Człowiek Roku Forum 2008


PiotreQrmx.com - Remixy Queen
QueenBootlegs.com - Bootlegi Queen
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Forum.Queen.PL (tylko do odczytu) Strona Główna -> Queen - Live Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3
Strona 3 z 3

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach



Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group. Dopracował: Piotr^ Kaczmarek