Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kubolski
Dołączył: 05 Mar 2010 Posty: 1270 Skąd: Stare Polesie
|
Wysłany: Nie Paź 17, 2010 8:54 pm Temat postu: At The Drive-In |
|
|
AT THE DRIVE-IN to nieistniejąca już teksańska grupa nurtu zwanego post-hardcore'em. W skrócie - głośne, punkujące granie plus melodyjny wokal, również często mocno skandowany.
Grupa powstała w 1993 roku w miasteczku El Paso w Teksasie. Pierwszy album wydała w 1996 roku, jednak dopiero za sprawą swojej ostatniej płyty, "Relationship Of Command" z 2000 roku, zyskała większy rozgłos. I tak u szczytu swojej popularności, w lutym 2001 roku zespół się rozpadł. ATD-I rozpadło się de facto na dwa zespoły: progrockowy The Mars Volta i alternatywno-rockową Spartę.
Zespół wyróżniały abstrakcyjne teksty utworów oraz wyjątkowa dynamika sceniczna, radzę więc zapoznać się z klipami, w których widać chłopaków na scenie Uwagę zwracają też wzajemnie przenikające się, intrygujące partie gitar - dalekie od typowego rockowego grania.
Skład:
Cedric Bixler - głos
Omar Rodriguez - gitara
Jim Ward - gitara, chórki
Paul Hinojos - bas
Tony Hajjar - perkusja
Dyskografia:
1994 - Hell Paso (EP)
1995 - ¡Alfaro Vive, Carajo! (EP)
1996 - Acrobatic Tenement
1997 - El Gran Orgo (EP)
1998 - In/Casino/Out
1999 - Vaya (EP)
2000 - Relationship of Command
Alpha Centauri
Lopsided (na żywo)
Arcarsenal
One Armed Scissor (oficjalny teledysk)
One Armed Scissor (na żywo w programie Davida Lettermana)
Invalid Litter Dept.
Napoleon Solo
Napoleon Solo (na żywo) |
|
Powrót do góry |
|
|
goat
Dołączył: 17 Sie 2010 Posty: 141 Skąd: sławno
|
Wysłany: Pon Paź 18, 2010 9:20 am Temat postu: Re: At The Drive-In |
|
|
Kubolski napisał: |
Zespół wyróżniała wyjątkowa dynamika sceniczna, radzę więc zapoznać się z klipami, w których widać chłopaków na scenie |
mnie tam taka "poetyka" nie przekonuje. najlepsze sa klipy AC/DC... jak jeden niekończący się występ, heh. tylko ciuszki sie zmieniają.
generalnie duzo jest takich klipów chyba - limp bizkit, system.. sorry, nawet mi teraz poszczególne nazwy nie przychodza do głowy, ale mam na mysli wszystkie te zespoły z tamtego okresu preferujace takie granie nu metalowe i podobne, bo ten zespół widze zaszufladkowałes akurat inaczej. |
|
Powrót do góry |
|
|
Kubolski
Dołączył: 05 Mar 2010 Posty: 1270 Skąd: Stare Polesie
|
Wysłany: Pon Paź 18, 2010 12:50 pm Temat postu: |
|
|
No spoko, tylko czemu wspominasz tu o kapelach nu-metalowych? |
|
Powrót do góry |
|
|
Fenderek
Dołączył: 14 Lis 2003 Posty: 13423
|
Wysłany: Pon Paź 18, 2010 1:49 pm Temat postu: |
|
|
Kubolski napisał: | No spoko, tylko czemu wspominasz tu o kapelach nu-metalowych? |
Bo mu się wydaje że to też nu-metal, mimo iż "ten zespół widze zaszufladkowałes akurat inaczej"...
Pomijam już to, ze wstawienie Limp Bizkit i System of a Down obok siebie, że niby też w jednym nurcie (nu-metal) to ostre nieporozumienie...
Nie jestem wielkim fanem- bardziej cenię to, ze na gruzach powstała Mars Volta- a to juz jak dla mnie ciekawsza dużo muzyka... _________________
Be who you are and say what you feel, because those who mind don't matter and those who matter- don't mind.
A teraz, drogie dzieci ... pocałujcie misia w dupę
http://fenderek.blogspot.co.uk/ |
|
Powrót do góry |
|
|
kater
Dołączył: 24 Maj 2006 Posty: 6820 Skąd: Góry Samotne
|
Wysłany: Pon Paź 18, 2010 4:44 pm Temat postu: |
|
|
Że zacytuję wieszcza: Nie znam...
nadal. Miałem się zapoznać teraz z okazji muminowych toptenów, ale mi się nie udało. _________________
PORTFOLIO / 1 DZIEŃ 1 PŁYTA / QW OKŁADKI / KOPS / ZUPA |
|
Powrót do góry |
|
|
Kubolski
Dołączył: 05 Mar 2010 Posty: 1270 Skąd: Stare Polesie
|
Wysłany: Wto Paź 19, 2010 2:50 pm Temat postu: |
|
|
Heh, doceniam dobrą wolę |
|
Powrót do góry |
|
|
goat
Dołączył: 17 Sie 2010 Posty: 141 Skąd: sławno
|
Wysłany: Wto Paź 19, 2010 6:23 pm Temat postu: |
|
|
Fenderek napisał: | Kubolski napisał: | No spoko, tylko czemu wspominasz tu o kapelach nu-metalowych? |
Bo mu się wydaje że to też nu-metal, mimo iż "ten zespół widze zaszufladkowałes akurat inaczej"...
Pomijam już to, ze wstawienie Limp Bizkit i System of a Down obok siebie, że niby też w jednym nurcie (nu-metal) to ostre nieporozumienie...
Nie jestem wielkim fanem- bardziej cenię to, ze na gruzach powstała Mars Volta- a to juz jak dla mnie ciekawsza dużo muzyka... |
spierdalaj |
|
Powrót do góry |
|
|
kater
Dołączył: 24 Maj 2006 Posty: 6820 Skąd: Góry Samotne
|
|
Powrót do góry |
|
|
lemur Moderator
Dołączył: 13 Maj 2005 Posty: 5251 Skąd: z Komitetu Centralnego
|
Wysłany: Wto Paź 19, 2010 6:49 pm Temat postu: |
|
|
Oficjalne ostrzeżenie moderatora dla kozła
A zespołu nie znam. Znaczy, znam i bardzo Mars Voltę, ale tego ich wcześniejszego wcielenia jeszcze nie ogarnąłem. Jeszcze. _________________ Pierwszy Pisarz Forum 2006, 2007, 2009; Podpis Roku 2010
Mój blogasek: http://obserwujacylemur.wordpress.com/ |
|
Powrót do góry |
|
|
Atrus
Dołączył: 17 Gru 2008 Posty: 1752
|
Wysłany: Wto Paź 19, 2010 8:03 pm Temat postu: |
|
|
Wolę Mars Voltę Ale znam Relationship of Command, nieźle się tego słuchało, ale nie porywa mnie tak jak późniejsze kombinacje TMV. Przede wszystkim ciężko mi się było przyzwyczaić do wokali Cedrica w takiej muzyce - jakoś tak zbyt, hmmm, egzotycznie brzmi przy takim akompaniamencie. O ile do marsvoltowych perwersji pasuje idealnie, tutaj trochę mi nie leży. Za to Omar jest jednym z moich ulubionych gitarzystów w ogóle. Mistrz _________________
With my last breath I curse Zoidberg. |
|
Powrót do góry |
|
|
Kubolski
Dołączył: 05 Mar 2010 Posty: 1270 Skąd: Stare Polesie
|
Wysłany: Wto Paź 19, 2010 10:38 pm Temat postu: |
|
|
Atrus napisał: | Omar jest jednym z moich ulubionych gitarzystów w ogóle. Mistrz |
O, tak Zdecydowanie. On zawsze wycinał fajne rzeczy - nie tylko w TMV. Wystarczy wsłuchać się w jego gitarę na płytach ATD-I i też można wyszukać niekiepskie motywy. |
|
Powrót do góry |
|
|
|