Polityka

[AveQueen]

_________________
WWW.MEALKISDIANA.BLOOG.PL

[Dominik89]

Co to się do cholery teraz dzieje na lini Polska - Rosja ?!
Niedługo się okaże że to Polacy zaatakowali Niemcy, a Rosjanie chcieli bronić Portugalii dlatego zajęli wschodnią część Polski :/

A tak w ogóle, co do diabła się dzieje na ulicach.
Bardzo dużo ludzi nosi koszulkę z napisem CCCP, radziecką gwiazdą o Che nie wspominając.

W/g Konstytucji RP:

Kto publicznie propaguje faszystowski lub inny totalitarny ustrój państwa lub nawołuje do nienawiści na tle różnic narodowościowych, etnicznych, rasowych, wyznaniowych albo ze względu na bezwyznaniowość, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.

Takie palanty myślą że są fajne, następnego jak zobaczę to się go spytam co ty sobie kurw@ myślałeś a jak się będzie pruł to zarobi.
I to przeważnie takie banany-modnisie które boją się w oczy spojrzeć.
TFU !
_________________
Łosiu
Tom po lewej to arcymistrz chytrości i łasości xP

[Werty]

Jak to mówił Mickey Knox w Urodzonych Mordercach - "The World ends Mallory"... Czy nie macie dziwnego wrażenia że to co nas otacza jest tak potwornie głupie, nierealne i pozbawione jakiejkolwiek logiki? Nie chodzi mi tu o żadne koszulki i inne duperele... Ostatnimi czasy czuję straszną gorycz jak na to wszystko patrzę. Nie oglądam już żadnych wiadomości, unikam telewizji jak ognia... Żyjemy jednak w jakiejś potwornej paranoicznej iluzji...

[Misiu]

Werty36, jeśli naprawdę chcesz wiedzieć, czym jest paranoiczna iluzja, to polecam Ci książkę Naomi Klein, Doktryna szoku. Nie tylko Tobie, zresztą.

Co do sprawy rosyjskiego filmu... Cóż, wprawiający w zdziwienie to na pewno on nie jest, aczkolwiek osobiście zastanawiam się, czy to prowokacja i pretekst do oziębienia stosunków polsko-rosyjskich ze strony rosyjskiej (czemu stało się to 23 sierpnia?), którą powinniśmy przemilczeć, czy raczej należy stanowczo reagować na kłamliwe, niesprawiedliwe i generalnie ohdyne traktowanie naszego kraju. Zobaczymy, co powie Władek.

[Qnegunda]

Na koszulce banana będzie prędzej zielony krokodyl niż Che Guevara
_________________
W avatarze jest lemur, gdyby kto nie wiedział. W domu wygląda tak samo.

[Werty]

[Misiu]

Wszystkim na nim zależy. Władzy zwłaszcza. Trzeba jedynie odróżnić strach wywoływany sztucznie od tego autentycznego, rzeczywistego.
_________________
Whatever happened to playing a hunch? The element of surprise, random acts of unpredictability? If we fail to anticipate the unforseen or expect the unexpected in a universe of infinite possibilities, we may find ourselves at the mercy of anyone or anything that cannot be programmed, categorized or easily referenced.

Moje zdjęcie

[Werty]

[Misiu]

A widzisz - tym razem w ogóle nie miałem na myśli UFO, zdarza mi się to. Strach po prostu pozwala na kontrolę społeczeństwa, a faktem jest, że na przykład Amerykanie tylko czekają na okazję. A gdy już przyjdzie strach w postaci klęski żywiołowej bądź ataku terrorystycznego, wprowadza się korzystne dla władzy zmiany, bo ludzie są zbyt sparaliżowani, by się im sprzeciwić. Tacy ludzie jak Milton Friedman nawet nie ukrywali, że czekają na kryzys społeczny.
_________________
Whatever happened to playing a hunch? The element of surprise, random acts of unpredictability? If we fail to anticipate the unforseen or expect the unexpected in a universe of infinite possibilities, we may find ourselves at the mercy of anyone or anything that cannot be programmed, categorized or easily referenced.

Moje zdjęcie

[Dominik89]

[Misiu]

Uhm, też mam koszulkę I love New York, Mama mi przywiozła, bo sam tam nie byłem. Jest bardzo wygodna, idealna na upalne dni. Dasz mi w ryja?
_________________
Whatever happened to playing a hunch? The element of surprise, random acts of unpredictability? If we fail to anticipate the unforseen or expect the unexpected in a universe of infinite possibilities, we may find ourselves at the mercy of anyone or anything that cannot be programmed, categorized or easily referenced.

Moje zdjęcie

[Monior vel. MoniQue(en)]

jak udowodnisz, że naprawdę kochasz NY, to nie

[Dominik89]

[Misiu]

Ale, moim zdaniem, z koszulkami to inna sprawa. Zwróć uwagę, jakie bzdury czasem są napisane na koszulkach. Czy to znaczy, że zawsze się z nimi identyfikujemy? Te napisy po angielsku czasami są zupełnie bez sensu, po prostu koszulka nam się podoba i tyle. Tak się to w kulturę wgłębiło, że ubrania niekoniecznie są środkiem bezpośrednich treści.

Swoją drogą - konstytucja konstytucją, ja tam w noszeniu Che Guevary nie widzę niczego złego, ale to tylko moja subiektywna opinia.
_________________
Whatever happened to playing a hunch? The element of surprise, random acts of unpredictability? If we fail to anticipate the unforseen or expect the unexpected in a universe of infinite possibilities, we may find ourselves at the mercy of anyone or anything that cannot be programmed, categorized or easily referenced.

Moje zdjęcie

[Leniu]

[Dominik89]

[mumin_king]

Przecież koszulki z podobiznami Che Guevary to nie jest propagowanie jego tylko tej ikony co to ktoś tam zrobił (nawet mi się nie chce sprawdzać co). Ja to tak odbieram, zresztą kiedyś modna była koszulka Marksa, Lenina i Stalina z podpisem "Ich Troje" czy też mój znajomy ma koszulkę z podobizną Jezusa podpisaną "Kill Your Idols" (czy jakoś tak, nigdy nie byłem dobry z gramatyki angielskiej ). Daleki jestem od wieszania ludzi na pal za takie występki.
_________________


GGP - na spotkanie ze świeżoscią

Bój się bloga NOWOŚĆ BLOG MUMINA

wg Matteya - bardzo sprytne ALTER EGO.
Zwycięzca Queenwizji - grudzień 2012

[Qnrad]

Myślę inaczej - koszulki z Che noszą raczej zbuntowani punkowcy. Na Chmielnej siedzą pod murem, jedna osoba gra na gitarze, reszta pije i wyje, ktoś podchodzi z czapką do przechodzących. Wszyscy zakolczykowani, z podgolonymi głowami, w typowych dla tej subkultury strojach. Nie powiedziałbym, że to kwiat naszej młodzieży.
_________________
bardzo mało czasu na forum, niestety...

[lemur]

Może nie jestem najlepszą osobą do tego powiedzieć, bo sam mam gustowny T-shirt z podobizną marszałka Tito, kupiony w Belgradzie, i dumnie w nim paraduję*, ale jednak noszenie Che Guevary to kiepski lans z dwóch powodów.
Po pierwsze dlatego, że gość był mordercą i fanatykiem, po drugie, że jest to równie kontrkulturowe, prawdziwe i antysystemowe, jak naszywki Nirvany i koszulki z Kurtem. Tzn, Che stał się masowo wyrabianym produktem, ikonką dla młodzieży, która chce pokazać, jaka to niby jest zbuntowana.
Choć w sumie, nie wiadomo co gorsze - noszenie Che dlatego, że kocha się ideę "stu Wietnamów" czy też noszenie go bez żadnej o nim wiedzy, ot tak dla "buntu"


* chciałem też sobie kupić czarną, serbską furażerkę z dwugłowym orłem, ale zapomniałem, czego żałuję, gdyż po dodaniu jej do czarnego płaszcza, wyglądałbym cudownie faszystowsko
_________________
Pierwszy Pisarz Forum 2006, 2007, 2009; Podpis Roku 2010

Mój blogasek: http://obserwujacylemur.wordpress.com/

[Misiu]

To jest właśnie wolność słowa - nie masz ani konstytucyjnego, ani moralnego prawa noszenia koszulki z Che Guevarą, bo albo działasz niezgodnie z prawem (kara się poglądy czy czyny? ktoś ma prawo wnikać w to, dlaczego ubrałeś sobie Che Guevarę?), albo wychodzisz na głupka. Le_mmor wyglądałby "cudownie faszystowsko" - to znaczy, że jest faszystą?

Aczkolwiek, lansowanie się nim (Le_mmorem ), podczas gdy nie wie się, kim koleś był - tak, to jest żałosne. Ale nie o tym mówię.

[Ziutek98]

Łosiu, jakie Ty musisz mieć zszargane nerwy, Ciebie wszystko drażni...
Btw, ostatnio bywam na Chmielnej codziennie, bo zarabiałem podobnie jak wspomniany przez Qnrada "kwiat młodzieży" (z tą różnicą, że nie piliśmy, koleżanka nawet nieźle śpiewa a nie wyje, no i raczej jesteśmy metalowcami niż panczurami. I mamy kubki kfc zamiast czapki ), i jakoś ciągle nie miałem przyjemności Cię spotkać, bywalcze centrum
_________________
PRÖWLER - kapela rockowa, ja na basie. Info o koncertach na kanale pod linkiem

[Dominik89]

[CORAX]

[Misiu]

A ja tylko powtórzę swoją mantrę z echem "niewiarygodnej teorii spiskowej":

Ci sami ludzie, którzy nawoływali do walki z totalitaryzmem i nienawiścią, wspierali takich ludzi jak Pinochet czy Suharto. Różnica jest tylko taka, że służyli oni ich interesom, a Castro czy Che Guevara byli "złymi komuchami" (którzy, z racji socjalistycznych upodobań, owym interesom zagrażali). Hipokryzja do kwadratu. Pecunia non olet.

A, i fajnie, że się Corax znów odezwał.
_________________
Whatever happened to playing a hunch? The element of surprise, random acts of unpredictability? If we fail to anticipate the unforseen or expect the unexpected in a universe of infinite possibilities, we may find ourselves at the mercy of anyone or anything that cannot be programmed, categorized or easily referenced.

Moje zdjęcie

[Qnegunda]

Matko boska, ale Wy ideologię dopisujecie. 90% posiadaczy takich ubrań ubiera się w nie dlatego, że przerobiona twarz Guevary fajnie wygląda na koszulce. Tak samo Einstein pokazujący język, matko boska.
_________________
W avatarze jest lemur, gdyby kto nie wiedział. W domu wygląda tak samo.

[CORAX]

Einstein: Qndzia, weź w ogóle, ej... nie nosisz mnie na koszulce, a ja nie noszę Ciebie.


Che: Dobrze mówi, polejcie mu!


Matka Boska: Rotfl.
_________________

[CORAX]

[Dominik89]

Jakiś czas temu w debacie publicznej na temat aborcji pojawił się temat Polityki jednego dziecka w Chinach co prawda do populacji Chin nam daleko ale przypominam sobie rozmowę z moją polonistką na ten temat i chciałbym żebyście wy przedstawili swoje opinie.

Według mnie taka polityka przy tak liczebnym państwie jak Chiny jest jak najbardziej na miejscu. Moja polonistka mówiła o wolności jednostki, wtrącaniu się polityki do rodziny itp. Ja podałem jej swoje racje:

Mianowicie :

1. Jeśli za 20 lat było by o 500 mln więcej Chińczyków (w założeniu że 250 mln par ma dwójkę dzieci) gdzie będą oni pracować ?

2. Gdzie Ci ludzie mają mieszkać ? Tak wiem u Chińczyków wszystko jest możliwe ale do pewnych racjonalnych granic.

3. Jak mocno trzeba przyspieszyć by produkcję jeśli w ciągu 20 lat wzrost społeczeństwa był by na poziomie 30 % a mówimy tu o ogromnych liczbach.

4. Co z ich emeryturami w przyszłości, oni też mieli by po dwójce dzieci żeby to się nie załamało ?

Niestety na te pytania nie uzyskałem odpowiedzi bo przeszła do tematu lekcji...
_________________
Łosiu
Tom po lewej to arcymistrz chytrości i łasości xP

[Werty]

Sam podałeś odpowiedzi.. XD Takie rozporządzenie leży w interesie takiego monstrum jak Chiny.

[Bizon]

oczywiscie, ze lezy w interesie kraju i wobec sytuacji w nim jest jak najbardziej zrozumiale. jest tylko jedno drobne ale mianowicie takie, ze wiele rodzin zabija swoje nowonarodzone dzieci, jesli dajmy na to urodzi sie dziewczynka, a im jest potrzebny chlopiec, ktory za kilkanascie lat moglby pracowac na polu i pomagac w zbiorach plonow. a to juz nie jest normalne. tyle, ze niestety obecnie w takim panstwie jak chiny nie da sie jednoczesnie trzymac przepisu o jednym dziecku i zlikwidowac proceder zabijania wlasnych dzieci "nie tej plci co potrzeba". to jak z komunizmem. piekne czesto idee, tyle ,ze absolutnie niemozliwe do zastosowania w realnym swiecie tak, zeby wszystko normalnie dzialalo.
_________________

if you don't like oral sex, keep your mouth shut...
http://issuu.com/rockaxxess/docs/rock_axxess_15-16 - nowy numer ROCK AXXESS

you never had it so good, the yoghurt pushers are here