| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Jaki jest Twój stosunek do teorii spiskowych? |
| Wierzę w nie bezgranicznie. |
|
0% |
[ 0 ] |
| Uważam, że jest w nich sporo prawdy, ale zdarza się też naciąganie faktów. |
|
38% |
[ 8 ] |
| Coś w nich jest, ale (zdecydowaną) większość stanowią bzdury i kłamstwa. |
|
47% |
[ 10 ] |
| Nie wierzę w ani jedną z nich. |
|
4% |
[ 1 ] |
| Nigdy się na tym nie zastanawiałem/Czym są teorie spiskowe?/Nie mam do nich konkretnego stosunku z tej czy innej przyczyny. |
|
9% |
[ 2 ] |
|
| Wszystkich Głosów : 21 |
|
| Autor |
Wiadomość |
Misiu
Dołączył: 21 Sty 2005
Posty: 3580
Skąd: Rybnik
|
 Wysłany: Czw Cze 18, 2009 5:46 pm Temat postu: Teorie spiskowe |
 |
|
Za cholerę nie mogę sobie przypomnieć, czy był już taki temat, ale że niczego nie znalazłem (choć wyszukiwarka jest jeszcze gorsza niż moja pamięć), to zakładam.
Teorie spiskowe z reguły nas bawią, bo brzmią zbyt absurdalnie, a my uważamy się przecież za inteligentnych. Ale czy to wszystko naprawdę bzdury? Czy "nieprawdopodobny" to synonim do "niemożliwy"? Sami oceńcie. Teoriami spiskowymi fascynuję się już od jakiegoś czasu, ale temat ten nie cieszy się zbytnią popularnością, więc raczej nie miałem ochoty o tym dyskutować. Ale tym chciałbym się z Wami podzielić, nie tylko dlatego, że zrobiło to na mnie wielkie wrażenie, ale też uważam, że to szalenie interesująca sprawa o wysokim prawdopodobieństwie wiarygodności. Coś zdecydowanie ponad suche opowieści chłopa na roli, który widział lecące ufoludki, a jakiś Pan w marynarce zabronił mu mówienia o tym. Również coś więcej niż tylko teorie i spekulacje.
Konferencja projektu The Disclosure Project ma niecałe dwie godziny, więc wątpię, bym zachęcił kogokolwiek do obejrzenia jej, gdybym wkleił tu całość, za to wklejam jedynie wypowiedź dr. Carol Rosin:
http://www.youtube.com/watch?v=7ALLUuvsVkM&feature=PlayList&p=93587D108718B371&playnext=1&playnext_from=PL&index=46
Niektórzy określają tę konferencję jako Conference that changed everything. Większość poradziłaby sobie chyba bez tłumaczenia, ale jeśli komuś nie chce się szczególnie dobrze słuchać, to proszę:
| Cytat: | | Dzień dobry, nazywam się Carol Rosin. W 1974 roku, po zakończeniu kariery jako nauczycielka w podstawówce, zostałam przedstawiona Doktorowi Wernherowi Von Braunowi, Amerykańskiemu Ojcowi budowy rakiet (Rocket Tree). Podczas mojego pierwszego spotkania z nim, które trwało około 3,5 godziny, powiedział do mnie: "Carol, zatrzymasz proces uzbrajania kosmosu”. Ja mu na to: „Wiesz, że nauczyciele nie mają czasu do czerwca”. Na co odparł: „Mamy luty, ale musisz zrozumieć, musimy zaniechać uzbrajania kosmosu, ponieważ kłamstwo zostało powiedziane wszystkim: że uzbrajanie kosmosu stanowi obronę przed „złym imperium rosyjskim”. Jest wielu wrogów - powiedział - przed którymi będziemy budować ten system skierowany w przestrzeń kosmiczną, pierwszymi będą Rosjanie (jak to było tamtego czasu). Później będą terroryści, następnie kraje trzeciego świata - teraz nazywamy je „wrogimy narodami”, lub „krajami niepokojącymi”. Dalej będą asteroidy. A później, powtarzał to słowo w kółko: „ostatnią kartą, ostatnią kartą, ostatnią kartą będzie zagrożenie pozaziemskiego pochodzenia." Uśmiechałam się już, kiedy zaczął mówić o asteroidach, ale kiedy usłyszałam z jego ust "pozaziemskie”, wiedziałam, że nie poradzę sobie poważnie z tym tematem. I proszę, dzisiaj słyszymy w wiadomościach (w tym tygodniu), że mamy nowego wroga, tylko tym razem będziemy bronić naszych satelit. Innymi słowy: musimy mieć powód, aby wydawać te tryliardy straconych dolarów na uzbrajanie kosmosu, mimo że to wszystko kłamstwa. Jest to system – powiedział mi - który wcale nikogo nie chroni. Już wtedy wiedzieli o bombach w walizkach, o chemikaliach, wirusach, bakteriach, zagrożeniu biologicznym, przed którymi te bazy broni kosmicznej nas nie uchronią. Powiedział, że przekonałabym się, gdybym pojeździła po świecie - co zrobiłam po jego śmierci w 1977 roku. Poznałam ludzi w ponad 100 krajach i zaprzyjaźniłam się z nimi, nie chcieli oni budować systemu broni kosmicznych. Zostałam konsultantem kosmicznej obrony rakietowej. I pracowałam z ludźmi z całego świata. Byłam doradcą dla ludzi z Chińskiej Republiki. Oni nie chcą budować systemu broni w przestrzeni kosmicznej. Dokładnie tak, jak mówił. Powiedział: „Jedź do Rosji, ona jest brana pod uwagę jako wróg”. Poleciałam sama. Kiedy przybyłam do Rosji, miałam listę ludzi, o których czytałam w gazetach. Chernenko był wtedy u władzy. On był tym jedynym, z którym nie mogłam się spotkać. Poza tym przedstawili mnie tam wszystkim. I kiedy wróciłam, powiedziałam „Boże, ten człowiek mówił prawdę." Nie ma żadnego zagrożenia. I czekałam na ten dzień przez 27 lat. A spodziewam się nowego zwrotu, ponieważ, jak to wyjaśnił (jako strateg, pracujący z pociskami MX - przy czym również brałam udział), "zobaczysz, że nastąpi zwrot aby znależć jakiegoś nowego wroga, przeciwko któremu będziemy uzbrajać kosmos." A teraz oczekujemy zwrotu, ponieważ część formuły dla wywiadu wciąż brzmi: "Oni mogą mieć jakąś broń. Więc musimy wziąć pod uwagę, że już ją mają. Czyli teraz, skoro oni już mają tą broń - musimy wybudować ten system zbrojeń.” Tak brzmi formuła. Pomijając fakt, że jest zbudowana na kłamstwie. Ci świadkowie tutaj starają się wam powiedzieć, że te pozaziemskie istoty, te wszystkie statki, które tu przylatują, to wcale nie UFO, że to już Zidentyfikowane Obiekty Latające, i wiemy, że pilotują je żywe istoty. I potwierdzają oni, że te istoty potrafią unieruchomić całe silosy, czy zatrzymać rakietę przed wyjściem w kosmos. Mamy tutaj świadków, którzy pracowali w tajnych projektach, a którzy mieli odwagę wystąpić tutaj, wesprzeć lub potwierdzić własnymi historiami, że to o czym mówił wtedy Von Braun było prawdą. I będę zeznawać przed Kongresem jak było, kiedy założyłam Instytut Bezpieczeństwa i Kooperacji Kosmicznej, projekt, który musiałam zamknąć parę lat temu, ponieważ nie wierzyłam, że mamy szansę wygrać z tym ogromnym, zintegrowanym, ogólnoświatowym kompleksem systemu zbrojnego, że mamy szansę przetransformować ten przemysł zbrojny w przemysł kosmiczny, który może przynieść nam korzyści, o których mówi Dr. Greer. Problem globalnego ocieplania, który możemy zakończyć. Możemy zakończyć kryzys energetyczny. Możemy wprowadzić te nowe, nie zanieczyszczające technologie. Wernher Von Braun mówił, że mogliśmy mieć już wtedy te pojazdy, samochody poruszające się nad ziemią. Opisał mi to. Takie, które nie zanieczyszczają naszej planety. Możemy rozwiązać problemy ludzi, które są bardzo pilne, jak i zwierząt, czy innych kultur, na ziemi i w przestrzeni. Możemy zakończyć ten wyścig zbrojeń, bez dyslokacji jednostek przemysłowych i bez zaburzania ekonomii, przekształcając przemysł zbrojny we współpracujący przemysł globalny i kosmiczny, który nareszcie przyniesie więcej miejsc pracy i więcej korzyści dla tej planety, niż podczas jakiejkolwiek zimnej, czy gorącej wojny. Który dostarczy więcej produktów i umożliwi więcej usług, skuteczniej rozwiązujących problemy na tej planecie. I możemy mieć całą planetę żyjącą w pokoju zarówno ze wszystkimi kulturami na Ziemi, jak i z pozaziemskimi cywilizacjami. Są to słowa, które Wernher Von Braun powiedział mi w 1974, i powtórzę przed Kongresem, pod przysięgą, wszystko co powiedziałam i więcej. Dziękuję. |
Oczywiście każdy wyciąga wnioski sam, ale pozwolę sobie na kilka słów od siebie.
Zdaję sobie sprawę, że mogę brzmieć jak nawiedzony fan Z Archiwum X, ale uważam, że to naprawdę coś wielkiego. Ta kobieta jest tylko wierzchołkiem góry lodowej całego projektu dr. Greera, który zbierał ludzi z całych Stanów Zjednoczonych, takich jak pilotów, operatorów radaru, naukowców czy ludzi, którzy byli członkami tajnych projektów - wszyscy mówili o tym, co widzieli (a momentami były to naprawdę niesamowite rzeczy) i byli gotowi na otwarte zeznania pod przysięgą przed Kongresem (celem projektu jest zmuszenie rządu do wszczęcia oficjalnego dochodzenia), a ich życiorysy są podobno potwierdzone. To i jeszcze kilka innych czynników składa się na wysoce prawdopodobną wiarygodność tych osób.
A co do samej dr. Rosin... Zwróćcie na coś uwagę. Von Braun w latach 70. mówił jej najpierw o Rosjanach (którzy już byli wrogiem), po których mają być terroryści. Konferencja odbyła się w maju 2001 roku, wtedy o tym oznajmiła. Co stało się pół roku później, doskonale wiemy. Mało już powiedziano i napisano o tym, że World Trade Center było sprawką samych Amerykanów? Nie wiedząc nawet, że ktoś taki jak dr. Rosin w ogóle istnieje...
Co dalej? Według von Brauna - kraje Trzeciego Świata. W którym roku rozpoczęto interwencję w Iraku? Ile razy, nawet na tym Forum, mówiło się o ukrytych celach tej i innych interwencji USA sprzed lat? Ropa i te sprawy?
Na konferencji dr. Rosin nie wspomniała o czymś innym, o czym mówiła w programie dokumentalnym projektu. Opowiadała w nim o tym, jak była w pokoju zwanym bodajże War Room (do tego nie ma napisów  ) w 1977 roku. Wtedy właśnie siedziała przy jednym stole z ludźmi, którzy rozmawiali o stworzeniu wojny w rejonach Zatoki Perskiej. Na 13 lat przed pierwszą z nich!
Trochę się rozpisałem, a że długie posty nie zachęcają do czytania, to cierpliwych i ciekawych zachęcam do obejrzenia całej konferencji. Cierpliwych - bo trwa ona niecałe dwie godziny.
Już z napisami:
http://video.google.pl/videosearch?q=Disclosure+Project&hl=pl&emb=0&aq=-1&oq=#
_________________
Whatever happened to playing a hunch? The element of surprise, random acts of unpredictability? If we fail to anticipate the unforseen or expect the unexpected in a universe of infinite possibilities, we may find ourselves at the mercy of anyone or anything that cannot be programmed, categorized or easily referenced.
Moje zdjęcie |
|
| Powrót do góry |
|
 |
shamar
Dołączył: 18 Maj 2008
Posty: 1942
Skąd: K-ce / Czewa
|
| Wysłany: Czw Cze 18, 2009 6:09 pm Temat postu: |
|
|
dalem opcje nr - cos jest na rzeczy ale wiekszosc to bzdury fanatyków i swirów...
mam tez kolejną zagadke - gdzie znikają pieniadze sciagane regularnie od obywateli ? co sie znimi dzieje ?
do tematu glownego odniose sie jak go dokladnie przeczytam lub odslucham na razie slysze w glowie jakies glosy i nie moge sie skupic...
_________________
 |
|
| Powrót do góry |
|
|
Misiu
Dołączył: 21 Sty 2005
Posty: 3580
Skąd: Rybnik
|
| Wysłany: Czw Cze 18, 2009 6:16 pm Temat postu: |
|
|
| shamar napisał: | | mam tez kolejną zagadke - gdzie znikają pieniadze sciagane regularnie od obywateli ? co sie znimi dzieje ? |
W tym, co zapodałem - masz odpowiedź, tylko że w odniesieniu do Stanów Zjedoczonych. 
_________________
Whatever happened to playing a hunch? The element of surprise, random acts of unpredictability? If we fail to anticipate the unforseen or expect the unexpected in a universe of infinite possibilities, we may find ourselves at the mercy of anyone or anything that cannot be programmed, categorized or easily referenced.
Moje zdjęcie |
|
| Powrót do góry |
|
|
wasdfg7
Dołączył: 16 Paź 2005
Posty: 4279
Skąd: Dębica/Wrocław
|
| Wysłany: Czw Cze 18, 2009 8:22 pm Temat postu: |
|
|
2 godziny później.... ufff <zieeeeeeeew> i w ogóle..... ale...
Ale po oglądnięciu tego całego filmu jestem skłonny się nawet zgodzić z tym, że Ci ludzie mówią prawdę i że zidentyfikowane obiekty latające naprawdę istnieją... oraz o tej całej inteligencji pozaziemskiej. Najbardziej nie tyle mną zszokowało co wstrząsnęło (to nie to samo prawda? ) to ta baza po drugiej stronie księżyca i te struktury o których mówili wskazujące na to, że ktoś tam na górze naprawdę jest. Apropo tej całej bazy na księżycu przypomniał mi się dowcip
Amerykanie lecą z misją na Marsa,już prawie posadzili lądownik a tu nagle dwóch ufoludków podbiegło i zaspawali im drzwi.
Amerykanie męczą się,shitrują i po godzinie jakoś im się udało wyjść
a tu ufoludków cgyba z milion
Kapitan statku mówi :
- co wy robicie ? my tu do was z misją a wy tak nas witacie?
na to szef ufo...:
- ale my tak każdego witamy
-- jak to każdego ? to ju z tu ktoś był
- no ostatnio byli Polacy i im też tak zrobiliśmy,tylko pięć minut im zajęło wyjscie,i jeszcze każdemu prezent dali
--prezent,jaki prezent???
-jakieś wpierdol , ale każdy dostał
A wracając do sprawy.... potrzebuję czasu by to przemyśleć
_________________
   
MARILLION - BRAVE
The true soul of Queen band is lost...
______________________________
I've Been Blessed By God
Yet I Feel Forsaken
All To Me Was Given
Now It's Finally Taken |
|
| Powrót do góry |
|
|
Mandey
Dołączył: 24 Sie 2007
Posty: 1579
Skąd: Rawicz
|
| Wysłany: Czw Cze 18, 2009 8:42 pm Temat postu: |
|
|
Ciekawią mnie takie historie nie zaprzeczę. Zaznaczyłem opcję drugą... Kiedyś oglądałem ciekawy dokument o atakach na WTC (link poniżej) i nie wiem naprawdę co o tym wszystkim myśleć. Jest tak dużo sprzeczności że chyba naprawdę jest coś na rzeczy.
Co do lądowania na księżycu. Dziwi mnie tylko to, że tak dawno tam nie byliśmy. Teraz w dobie zajebistego przekazu TV i jakości moglibyśmy to wszystko świetnie zobaczyć... ale jak ktoś tam nigdy nie był to nie odważy się na taki krok by nie zniszczyć sobie reputacji najlepszego państwa na świecie. Ptfu!
WTC - największe kłamstwo XXI wieku?
_________________
   |
|
| Powrót do góry |
|
|
shamar
Dołączył: 18 Maj 2008
Posty: 1942
Skąd: K-ce / Czewa
|
| Wysłany: Czw Cze 18, 2009 9:41 pm Temat postu: |
|
|
| wasdfg7 napisał: | 2 godziny później.... ufff <zieeeeeeeew> i w ogóle..... ale...
Ale po oglądnięciu tego całego filmu jestem skłonny się nawet zgodzić z tym, że Ci ludzie mówią prawdę i że zidentyfikowane obiekty latające naprawdę istnieją... oraz o tej całej inteligencji pozaziemskiej.
A wracając do sprawy.... potrzebuję czasu by to przemyśleć |
Jabys nie zauwazyl... nie wiem moze cie nie bylo, nie slyszales - to francuski i brytyjski rządy juz odtajnily sowje archiwa czyli oficjalnie potwierdzono, ze takie obiekty obserwowano... i to najwyzsze urzędy to potwierdzają wiec dzis juz nikt nie ma prawa bredzic - widziales latajace spodki ? - jestes idiotą i klamcą...
_________________
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Werty
Dołączył: 06 Lut 2006
Posty: 1310
|
| Wysłany: Pią Cze 19, 2009 8:29 pm Temat postu: |
|
|
| Problem z teoriami spiskowymi jest taki, że żadna z nich nigdy nie zostanie do końca potwierdzona lub obalona. Sama łatka - "teoria spiskowa" - powoduje że jakiekolwiek wątpliwości co do określonych wydarzeń... tracą na wiarygodności. Jednak niezaprzeczalnym faktem jest dla mnie to że WTC to robota amerykańskich służb specjalnych tak samo jak inne mordy łącznie z zabójstwem Kennedy'ego. Dzieła politycznego, bankowego i militarnego establishmentu. Wielkie koncerny i takie tam sprawy... |
|
| Powrót do góry |
|
|
Ziutek98
Dołączył: 15 Wrz 2007
Posty: 3947
Skąd: Warszawa
|
| Wysłany: Pią Cze 19, 2009 10:56 pm Temat postu: |
|
|
Przypomniało mi się, jak pierwszej nocy na zielonej szkole w maju jakoś tak rozmowa poszła, że oblecieliśmy chyba wszystko co się dało - USA, Hitlera, zimną wojnę, Irak, UFO, Roswell... Cóż, stwierdziliśmy na koniec, że wszyscy kłamią, a myśmy wszystko rozgryzli
Bardziej serio - są to ciężkie kwestie. Osobiście mógłbym długo gadać o swoich poglądach na te tematy - ba, uwielbiam takie rozmowy - ale na razie ledwo stoję, więc poczekam, aż rozmowa tu sama się rozwinie. Jedno jest pewne - do każdej kwestii trzeba podchodzić bardzo ostrożnie. Do tych wielkich i małych. A propos mniejszych - myślę, że równie ciekawą kwestią są tak zwane urban legends. Co prawda większość z nich jest właśnie na poziomie wspomnianego chłopa z roli, ale podobno zawsze jakieś zairnko prawdy jest, no nie? Oczywiście sam nigdy w czarną wołgę nie wierzyłem - ale ostatnio słyszałem od znajomej, mieszkającej pod warszawą, że w jej okolicy zaczęli porywać ludzi i odstawiać ich np. bez nerki...
_________________
PRÖWLER - kapela rockowa, ja na basie. Info o koncertach na kanale pod linkiem  |
|
| Powrót do góry |
|
|
shamar
Dołączył: 18 Maj 2008
Posty: 1942
Skąd: K-ce / Czewa
|
| Wysłany: Nie Cze 21, 2009 5:51 pm Temat postu: |
|
|
| Ziutek98 napisał: | Przypomniało mi się, jak pierwszej nocy na zielonej szkole w maju jakoś tak rozmowa poszła, że oblecieliśmy chyba wszystko co się dało - USA, Hitlera, zimną wojnę, Irak, UFO, Roswell... Cóż, stwierdziliśmy na koniec, że wszyscy kłamią, a myśmy wszystko rozgryzli
. |
a zarzucaliscie jakis stuff ? moze jakas Ayahuaska ?
_________________
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Misiu
Dołączył: 21 Sty 2005
Posty: 3580
Skąd: Rybnik
|
| Wysłany: Nie Cze 21, 2009 6:09 pm Temat postu: |
|
|
UFO, USA i Hitler mają, wbrew pozorom, o wiele więcej wspólnego niż Wam się wydaje.  Poczytajcie sobie o tajnej bazie nazistów na Antarktydzie, pojazdach typu Vril i ich możliwościach, później dodajcie do tego amerykańską operację Paper Clip i fakt, że fala obserwacji UFO w USA zaczęła się tuż po wojnie. Pytanie tylko, skąd mieli taką technologię... Mówią, że ta wiedza może pochodzić z wypraw do Tybetu, ale to tylko przesunięcie pytania dalej - skąd mieszkańcy Tybetu mieli taką wiedzę?
Tak dla ścisłości: UFO czy latający spodek to już od dawna fakt, ale ludzie nie dowierzają i śmieją się, bo mają jednoznaczne skojarzenie - UFO to statek Kosmitów. A sprawa sprowadza się nie do tego, czy UFO istnieje, tylko czym jest. Statek Kosmitów to tylko jedna z możliwości.
_________________
Whatever happened to playing a hunch? The element of surprise, random acts of unpredictability? If we fail to anticipate the unforseen or expect the unexpected in a universe of infinite possibilities, we may find ourselves at the mercy of anyone or anything that cannot be programmed, categorized or easily referenced.
Moje zdjęcie |
|
| Powrót do góry |
|
|
shamar
Dołączył: 18 Maj 2008
Posty: 1942
Skąd: K-ce / Czewa
|
| Wysłany: Nie Cze 21, 2009 9:16 pm Temat postu: |
|
|
| Misiu napisał: |
Tak dla ścisłości: UFO czy latający spodek to już od dawna fakt, ale ludzie nie dowierzają i śmieją się, bo mają jednoznaczne skojarzenie - UFO to statek Kosmitów. A sprawa sprowadza się nie do tego, czy UFO istnieje, tylko czym jest. Statek Kosmitów to tylko jedna z możliwości. |
Powtorze sie - ludzie nie maja juz prawa niedowierzac i smiac sie... bo rządy Francji i Brytani potwierdzily i ujawnily czesci swoich archiwum w ktorych wszystko jest jasno opisane przez powaznych ludzi... skoro to nie jest dowód... to co bedzie ?
_________________
|
|
| Powrót do góry |
|
|
wasdfg7
Dołączył: 16 Paź 2005
Posty: 4279
Skąd: Dębica/Wrocław
|
| Wysłany: Nie Cze 21, 2009 9:19 pm Temat postu: |
|
|
Piszesz mi o tych dowodach i odtajnionych dokumentach.... gdzieś to w sieci jest? Skąd o tym wiesz, czy tylko przeczytałeś że odtajnili i są tam dowody na ufo..... jakieś linki proszę
_________________
MARILLION - BRAVE
The true soul of Queen band is lost...
______________________________
I've Been Blessed By God
Yet I Feel Forsaken
All To Me Was Given
Now It's Finally Taken |
|
| Powrót do góry |
|
|
Ziutek98
Dołączył: 15 Wrz 2007
Posty: 3947
Skąd: Warszawa
|
| Wysłany: Pon Cze 22, 2009 10:55 am Temat postu: |
|
|
Shamar, właśnie najciekawsze jest to, że jechaliśmy na minimalnej lilości alkoholu i papierosach
Ba, mój kuzyn ma bardzo ciekawą książkę, o wyścigu zbrojeń pod koniec II wojny światowej. Mało kto zdaje sobie z tego sprawę, ale jeszcze w '44 Niemcy i Japonia były o wiele bliżej stworzenia broni atomowej niż JuEsEj.
_________________
PRÖWLER - kapela rockowa, ja na basie. Info o koncertach na kanale pod linkiem |
|
| Powrót do góry |
|
|
Misiu
Dołączył: 21 Sty 2005
Posty: 3580
Skąd: Rybnik
|
| Wysłany: Pon Cze 22, 2009 2:18 pm Temat postu: |
|
|
Wasdfg7, tu już nawet nie chodzi o odtajnienie dokumentów przez Francję czy Wielką Brytanię - dzięki ciężkiej pracy takich ludzi jak na przykład Stanton Friedman czy ustawie FOIA (Freedom of Information Act) z 1973 roku wiele dokumentów w sprawie UFO z USA ujrzało też światło dzienne. Chcesz zobaczyć, jak wyglądają? To zobacz:
http://img530.imageshack.us/i/foia52fi6.jpg/
Faktycznie, "there's nothing to hide at all". Pięć lat zajęło zdobycie takiego "dowodu".
Poza tym, grono "poważnych ludzi", jak ich określił shamar, to także całe mnóstwo pilotów, operatorów radaru, oficerów, pułkowników, sierżantów, policjantów... Sądzisz, że oni wszyscy kłamią? Że narażają się na śmieszność i podkopują swoją reputację dla zabawy w jakieś światełka na niebie, w które sami zresztą nie wierzyli? Fakt, teoretycznie jest to możliwe, ale tak samo możliwe jest wygranie w toto-lotka pięć razy z rzędu tej samej kwoty w ten sam dzień.
Sporo w sprawie dokumentów możesz obejrzeć w tych programach:
TUTAJ
I TUTAJ
Ale cierpliwość wskazana.
_________________
Whatever happened to playing a hunch? The element of surprise, random acts of unpredictability? If we fail to anticipate the unforseen or expect the unexpected in a universe of infinite possibilities, we may find ourselves at the mercy of anyone or anything that cannot be programmed, categorized or easily referenced.
Moje zdjęcie |
|
| Powrót do góry |
|
|
wasdfg7
Dołączył: 16 Paź 2005
Posty: 4279
Skąd: Dębica/Wrocław
|
| Wysłany: Pon Cze 22, 2009 10:15 pm Temat postu: |
|
|
Dzięki wielkie, na pewno oglądnę to jak będę miał coś więcej czasu.... a wtedy skomentuję co i jak
_________________
MARILLION - BRAVE
The true soul of Queen band is lost...
______________________________
I've Been Blessed By God
Yet I Feel Forsaken
All To Me Was Given
Now It's Finally Taken |
|
| Powrót do góry |
|
|
Ziutek98
Dołączył: 15 Wrz 2007
Posty: 3947
Skąd: Warszawa
|
| Wysłany: Pon Cze 22, 2009 10:17 pm Temat postu: |
|
|
Ja na razie obejrzałem Greatest Story Ever Denied i przyznam, że warto obejrzeć, parę ciekawych kwestii się tam porusza, wcześniej na przykład nie słyszałem o "samobójstwie" Jamesa Forrastala Zresztą ja w ogóle uwielbiam takie programy
_________________
PRÖWLER - kapela rockowa, ja na basie. Info o koncertach na kanale pod linkiem |
|
| Powrót do góry |
|
|
shamar
Dołączył: 18 Maj 2008
Posty: 1942
Skąd: K-ce / Czewa
|
| Wysłany: Wto Cze 23, 2009 10:58 pm Temat postu: |
|
|
| wasdfg7 napisał: | | Piszesz mi o tych dowodach i odtajnionych dokumentach.... gdzieś to w sieci jest? Skąd o tym wiesz, czy tylko przeczytałeś że odtajnili i są tam dowody na ufo..... jakieś linki proszę |
No wpisz SE w google, odtajnione archiwa nt. UFO we Francji i GBR...  bedziesz mial polskie artykuly i pewnei gdzies tam linki do tych archiwów
Masz francuską -
http://www.cnes-geipan.fr/geipan/
a brytyjską sobie znajdz
_________________
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Misiu
Dołączył: 21 Sty 2005
Posty: 3580
Skąd: Rybnik
|
| Wysłany: Sob Lip 18, 2009 6:03 pm Temat postu: |
|
|
A o tym słyszeliście?
http://hyperreal.info/node/1803
Ciarki przechodzą na myśl o tym, co było w tych zniszczonych dokumentach...
_________________
Whatever happened to playing a hunch? The element of surprise, random acts of unpredictability? If we fail to anticipate the unforseen or expect the unexpected in a universe of infinite possibilities, we may find ourselves at the mercy of anyone or anything that cannot be programmed, categorized or easily referenced.
Moje zdjęcie |
|
| Powrót do góry |
|
|
wasdfg7
Dołączył: 16 Paź 2005
Posty: 4279
Skąd: Dębica/Wrocław
|
| Wysłany: Sob Lip 18, 2009 8:52 pm Temat postu: |
|
|
To w takim razie Misiu polecam Ci książkę Wołoszańskiego "Operacja Talos"... bardzo podobny temat i szczerze nie zdziwiłbym się gdyby ta fikcja (bo to co zawarł Wołoszański potwierdzone nie jest) okazało się prawdą....
_________________
MARILLION - BRAVE
The true soul of Queen band is lost...
______________________________
I've Been Blessed By God
Yet I Feel Forsaken
All To Me Was Given
Now It's Finally Taken |
|
| Powrót do góry |
|
|
Ericvampire
Dołączył: 21 Lip 2009
Posty: 6
|
| Wysłany: Sro Lip 22, 2009 9:01 am Temat postu: |
|
|
| Mandey napisał: | Ciekawią mnie takie historie nie zaprzeczę. Zaznaczyłem opcję drugą... Kiedyś oglądałem ciekawy dokument o atakach na WTC (link poniżej) i nie wiem naprawdę co o tym wszystkim myśleć. Jest tak dużo sprzeczności że chyba naprawdę jest coś na rzeczy.
Co do lądowania na księżycu. Dziwi mnie tylko to, że tak dawno tam nie byliśmy. Teraz w dobie zajebistego przekazu TV i jakości moglibyśmy to wszystko świetnie zobaczyć... ale jak ktoś tam nigdy nie był to nie odważy się na taki krok by nie zniszczyć sobie reputacji najlepszego państwa na świecie. Ptfu!
WTC - największe kłamstwo XXI wieku? |
oj jest cos na rzeczy, niejeden juz sie nad tym głowił, rozne słuchy chodzą... |
|
| Powrót do góry |
|
|
Anunaki
Dołączył: 06 Mar 2009
Posty: 1794
Skąd: Wrocław/Warszawa
|
| Wysłany: Nie Sie 23, 2009 12:02 am Temat postu: |
|
|
| Mandey napisał: |
Co do lądowania na księżycu. Dziwi mnie tylko to, że tak dawno tam nie byliśmy. Teraz w dobie zajebistego przekazu TV i jakości moglibyśmy to wszystko świetnie zobaczyć... ale jak ktoś tam nigdy nie był to nie odważy się na taki krok by nie zniszczyć sobie reputacji najlepszego państwa na świecie. Ptfu!
[/url] |
Wg mnie byliśmy na Księżycu z tym,że okazało się,że Księżyc jest już zajęty przez Obcych.Przecież na Księżycu na 100% jest ich baza,inaczej już dawno byłaby tam nasza baza.Iglica na Księżycu ,czy wypowiedzi astronautów podczas przekazów radiowych tylko to potwierdzają.Wiele razy mówili,że Święty Mikołaj jednak istnieje albo leci za nimi.A Święty Mikołaj oznaczał w szyfrze NASA UFO.Polecam Książkę "Z Tajnych Archiwów Ufo-Zagrożenie Dla Światowego Bezpieczeństwa",która napisał Timothy Good.Są w niej relacje wojskowych o tym co robiło CIA i inne agencje rządowe w USA.Masa oryginalnych dokumentów i relacji świadków na temat Roswell i setek inncy zdarzeń.Włosy dęba stają jak się to czyta.A zdjęcia iglicy na Księżycu są w necie lub książce "Archeologia Pozaziemska",którą napisał David Hatcher Childress.Ufo istnieje i obserwują nas od starożytności.Przekazy Sumerów,Egipcjan i innych strożytnych cywilizacji jasno to potwierdzają.To tyle na szybko
_________________
The World Is Full Of Kings And Queens.Who Blind Your Eyes,Then Steal Your Dreams |
|
| Powrót do góry |
|
|
Misiu
Dołączył: 21 Sty 2005
Posty: 3580
Skąd: Rybnik
|
| Wysłany: Pon Wrz 28, 2009 4:34 am Temat postu: |
|
|
A o Operacji Northwoods słyszeliście? Kolejna nieprawdopodobna teoria spiskowa, której nikt nie słucha tylko dlatego, że jest nieprawdopodobna, co? To sobie przeczytajcie:
Metody, o których wyżej mowa, można znaleźć w innych dokumentach - łatwo dostępnych w Internecie, są doprawdy szokujące i brzmią bardziej niż znajomo... Kto chce, sam znajdzie.
Kryzys Kubański był o wiele większym kryzysem dla demokracji niż się komukolwiek wydawało, a to i tak nic w porównaniu z resztą. Strach mnie ogarnia, gdy pomyślę o perspektywie -dzięsięciu lat, skoro Zimna Wojna się skończyła, a takie rzeczy trwają nadal po to, by ładować dolary do kieszeni i rządzić światem. Szkoda tylko, że wszyscy, zamiast słuchać, śmieją się z tego.
_________________
Whatever happened to playing a hunch? The element of surprise, random acts of unpredictability? If we fail to anticipate the unforseen or expect the unexpected in a universe of infinite possibilities, we may find ourselves at the mercy of anyone or anything that cannot be programmed, categorized or easily referenced.
Moje zdjęcie |
|
| Powrót do góry |
|
|
Werty
Dołączył: 06 Lut 2006
Posty: 1310
|
| Wysłany: Pon Wrz 28, 2009 7:20 am Temat postu: |
|
|
| Mnie bardzo niepokoi koncepcja światowego rządu którym miałoby być G20... teoria z Zeitgeist się sprawdza... |
|
| Powrót do góry |
|
|
Leniu
Dołączył: 06 Kwi 2004
Posty: 2432
Skąd: Przemyśl / Kraków
|
| Wysłany: Pon Wrz 28, 2009 10:10 am Temat postu: |
|
|
Oczywiście... Kiedyś się bardzo mocno interesowałem teoriami spiskowymi. Teraz trochę mniej, ale nadal pozostało w głowie wiele rzeczy, które tak samo mocno robią wrażenie.
| Misiu napisał: | | UFO, USA i Hitler mają, wbrew pozorom, o wiele więcej wspólnego niż Wam się wydaje. |
Zgadza się. W ogóle Hitler jak i III Rzesza to tematy fascynujące mnie pod niemal każdym kątem. To było coś więcej niż złowieszcza polityka wymierzona w nie-Aryjczyków, to było, rzec można, tajny kult satanistyczny. Formacja SS to nic innego jak Zakon, na czele którego stał Himmler uważający się za kolejne wcielenie Henryka I Ptasznika. Szukali m.in Świętego Gralla - i stąd się wzięły wyprawy nazistów do Tybetu. Ktoś kiedyś wysunął śmiałą tezę, że III Rzesza była czymś w rodzaju sekty opanowanej przez elitę NSDAP i SS, że niby po wojnie nikt nie mógł wierzyć w to, co się działo. Przedstawiam w tym momencie malutki fragment bardzo ciekawego artykułu, który zachował się w moim notatniku:
| Cytat: | | Hermann Rauschning, przyjaciel Hitlera i autor jego przemówień, powiedział: "Jest jedna rzecz, która nie pozwala nie nazwać Hitlera medium - medium jest opętane. Nie ulega wątpliwości, że Hitler był opętany przez siły, które miały nad nim władzę i dla których taka indywidualność zwana Hitlerem była jedynie tymczasowym narzędziem". |
Czytałem też, w sumie dosyć niedawno, artykuł, który raczej można między bajki włożyć, bo ostro ociera się o fantasy, w którym autor relacjonował swoją rozmowę z Himmlerem, który nadawał z piekła Miał powiedzieć, że wróci na ziemię jako Izraelczyk, a wszyscy esesmani i 'źli' wojskowi polegli na wojnie urodzili się ponownie jako Palestyńczycy, dlatego teraz ten naród jest ciemiężony przez Izrael.
A tak z bardziej przyziemnych spraw - sprzęt nazistów rzeczywiście robił wrażenie. W ramach projektu 'Wunderwaffe' powstało wiele projektów, niektóre udało się wcielić w życie, w tym, ponoć spodek kosmiczny zbudowany właśnie przez Niemców. Według relacji zwykłych obywateli niemieckich jeszcze w ostatnich miesiącach wojny na niebo wzbijał się statek kosmiczny ze swastyką i logiem SS, po wojnie owe statki miały zostać przejęte przez aliantów. Swoją drogą, ktoś wyżej pisał o wyścigu zbrojeń i o tym, że USA tak szybko się rozwinęło po wojnie... Cóż, było tak, że Amerykanie po prostu 'zawinęli' do siebie kilku najlepszych naukowców z III Rzeszy, którzy w zamian za wolność i uniknięcie Procesu Norymberskiego mieli pracować dla rządu Amerykańskiego. Sowieci, w sumie, też kogoś zawinęli, ale nie przypomnę sobie teraz nazwisk (ciekawe życiorysy tak nawiasem mówiąc), choć je na pewno znam
Wróćmy do czasów teraźniejszych.
Największe wrażenie zrobiło na mnie kilka ścieżek dźwiękowych, które cholera wie skąd miałem i rzecz jasna, jak na złość, teraz tego nie odnajdę... W każdym razie na tych ścieżkach były zarejestrowane niesamowite rzeczy, o których, na antenie bardzo popularnego wtedy programu TV, mówił gość, który zadzwonił i podawał się za pracownika Strefy 51... Był niezwykle roztrzęsiony, spanikowany i jednocześnie niemalże płaczliwym głosem przepowiadał tragiczny los ludzkości. Ta jego przemowa wwierciła mi się w łeb i przez następnych kilka dni słuchałem tego i sobie analizowałem. Nie będę uchylał rąbka tajemnicy o czym konkretnie mówił, po prostu spróbuję znaleźć te ścieżki i jeżeli będą chętni, rzecz jasna mogę podesłać.
To i tak tylko kropla w morzu tego wszystkiego co sobie przeanalizowałem... Czytałem tego typu artykuły całymi niemal dniami, na starym dysku miałem sporo filmików, ścieżek dźwiękowych, obrazów i artykułów, które niestety poszły z dymkiem.
No, na razie byłoby na tyle... Na pewno jeszcze kiedyś zajrzę do tego tematu |
|
| Powrót do góry |
|
|
lemur
Moderator
Dołączył: 13 Maj 2005
Posty: 5251
Skąd: z Komitetu Centralnego
|
| Wysłany: Pon Wrz 28, 2009 11:54 am Temat postu: |
|
|
| Leniu napisał: | | W ramach projektu 'Wunderwaffe' powstało wiele projektów, niektóre udało się wcielić w życie, w tym, ponoć spodek kosmiczny zbudowany właśnie przez Niemców. Według relacji zwykłych obywateli niemieckich jeszcze w ostatnich miesiącach wojny na niebo wzbijał się statek kosmiczny ze swastyką i logiem SS, po wojnie owe statki miały zostać przejęte przez aliantów. |
Eeee....pierwsze odrzutowe Messerschmitty?
_________________
Pierwszy Pisarz Forum 2006, 2007, 2009; Podpis Roku 2010
Mój blogasek: http://obserwujacylemur.wordpress.com/ |
|
| Powrót do góry |
|
|
Marcin
Dołączył: 29 Paź 2003
Posty: 1706
Skąd: Police
|
| Wysłany: Pon Wrz 28, 2009 12:24 pm Temat postu: |
|
|
Też się tymi sprawami interesuję.
Wielu ludzi, określa osoby interesujące się tymi sprawami „naiwnymi” (najłagodniej mówiąc). Ale nie wiem kto tu jest bardziej naiwny, osoby które mówią o takich sprawach, że coś tu nie gra z WTC i z innymi „oficjalnymi” wydarzeniami czy naiwnymi są ci, którzy mówią, że Bush chciał wprowadzić pokój w Iranie i Afganistanie.
Ostatnio czytałem książkę "Ręce precz od tej książki" - ktoś to czytał? Polecam, czyta się jednym tchem, a naświetla większość tzw. "teorii spiskowych".
Ogólnie lubie na YouTubie oglądać filmy Davida Ickea czy Alexa Jonesa, z których poglądami się identyfikuję.
Co do UFO. dla mie sprawa jest oczywista. Myślę, że nie jest to kwiestia wiary ale wiedzy a raczej świadomości.
| Misiu napisał: | | A o Operacji Northwoods słyszeliście? Kolejna nieprawdopodobna teoria spiskowa, której nikt nie słucha tylko dlatego, że jest nieprawdopodobna, co? |
Czytałem o tym, operacja typu fałszywa flaga. Tylk oto nie jest teoria spiskowa tylo fakt, fakt potwierdzony przez rząd USA. Szczęka mi opadła jak o tym usłyszałem, od razu na myśl przychodzi WTC. Niedawno widziałem wywiad z Wołoszańskim który niby "obala" spekulacje na temat WTC jako inside job, ponieważ dla niego, głupotą jest sądzenie, że rząd atakował by własne społeczeństwo. I to mówi człowiek , który opowiada o tajemnicach XX wieku o II WŚ które od tego typu manipulacji i propagandy się roją.
_________________
The Story of Freddie Mercury - http://www.youtube.com/watch?v=rHY25zkQV0o |
|
| Powrót do góry |
|
|
Werty
Dołączył: 06 Lut 2006
Posty: 1310
|
| Wysłany: Pon Wrz 28, 2009 12:46 pm Temat postu: |
|
|
| Kłamstwo powtórzone 1000 razy staje się prawdą... w medialnej rzeczywistości to norma... obecny system jest pod tym względem idealny bo większość ludzi myśli że jest wolna a tak naprawdę nie jest... przypomnijcie sobie cytat z Matrixa kiedy Morfeusz mówi do Neo żeby wyobraził sobie więzienie którego nie może poczuć ponieważ uwięziono nie jego a jego umysł... |
|
| Powrót do góry |
|
|
lemur
Moderator
Dołączył: 13 Maj 2005
Posty: 5251
Skąd: z Komitetu Centralnego
|
| Wysłany: Pon Wrz 28, 2009 12:59 pm Temat postu: |
|
|
| werty36 napisał: | | Kłamstwo powtórzone 1000 razy staje się prawdą... w medialnej rzeczywistości to norma... obecny system jest pod tym względem idealny bo większość ludzi myśli że jest wolna a tak naprawdę nie jest... przypomnijcie sobie cytat z Matrixa kiedy Morfeusz mówi do Neo żeby wyobraził sobie więzienie którego nie może poczuć ponieważ uwięziono nie jego a jego umysł... |
Fuck the system, żyjecie w matrixie, Deutschland erwache
A na czym miałby to niby polegać system, w którym ludzie byliby "wolni"? Bo tak się składa, że bardziej emancypacyjnego układu stosunków społecznych jak obecnie jest w tzw. cywilizacji zachodniej, nie było nigdy. Tak, oczywiście, to nie jest nowy wspaniały świat nieograniczonych możliwości, ale czegoś takiego nigdy nie będzie. Człowiek zawsze będzie podlegał ograniczeniom, wpływom, politycznym, kulturalnym, gospodarczym. Liberalna, kapitalistyczna demokracja "zniewala" człowieka, tak jak każdy inny układ...tyle, że jednakowoż, nieco mniej.
<wpada Corax z czerwoną flagą, krzyczy "Bzdura" po czym umiera na socjalistyczny brak wszystkiego >
_________________
Pierwszy Pisarz Forum 2006, 2007, 2009; Podpis Roku 2010
Mój blogasek: http://obserwujacylemur.wordpress.com/ |
|
| Powrót do góry |
|
|
Werty
Dołączył: 06 Lut 2006
Posty: 1310
|
| Wysłany: Pon Wrz 28, 2009 1:06 pm Temat postu: |
|
|
| Nie chodzi mi o tzw. fuck the system... a raczej zgrabną metaforę współczesnej cywilizacji jaką po części był Matrix... i o to że czym bardziej zagłębiamy się w medialną rzeczywistością tym bardziej utożsamiamy ją z realnym światem... a to przecież nie to samo... |
|
| Powrót do góry |
|
|
Misiu
Dołączył: 21 Sty 2005
Posty: 3580
Skąd: Rybnik
|
| Wysłany: Pon Wrz 28, 2009 1:49 pm Temat postu: |
|
|
Po kolei...
| Leniu napisał: | | Szukali m.in Świętego Gralla - i stąd się wzięły wyprawy nazistów do Tybetu. |
A dokładniej - krainy zwanej "Aghartą", znanej z mitologii tybetańskiej. Według niej, kto znalazł ową krainę, zyskiwał moc o nazwie "vril", która dawała panowanie nad światem. Wyprawy do Tybetu miały na celu znalezienie Agharty, by Hitler posiadł siłę vril.
| le_mmor napisał: | | Eeee....pierwsze odrzutowe Messerschmitty? |
Nie, projekt Haunebu:
http://img516.imageshack.us/img516/2433/vril6bcy6.jpg
http://ufocasebook.com/2008/vril-6odin.jpg
Nad latającymi spodkami pracowali tacy ludzie jak Richard Miethe czy Viktor Schauberger (nad ich napędem). Obaj po wojnie dostali się w ręce Amerykanów (choć nie pamiętam, czy ten drugi nie zbiegł przypadkiem do Argentyny) w ramach operacji Paperclip. Nie było to kilku naukowców, jak pisze Leniu, ale KILKA TYSIĘCY nielegalnie zwożonych zbrodniarzy wojennych tak niemieckich, jak i japońskich, podczas gdy publika wiedziała może o kilkuset. O tym, że wśród nich był Wehrner von Braun, nie muszę chyba przypominać.
Teraz pozwolę sobie przytoczyć kilka faktów. Pod koniec 1943 roku pojawiło się zjawisko Foo Fighters (wielu pilotów alianckich miało klasyczne spotkania z UFO), co ciekawe - tylko nad III Rzeszą i północnymi Włochami, które co prawda już zmieniły strony, ale chyba wiadomo, z kim współpracowały. Co się stało po wojnie? Sowieci i Brytyjczycy z począku nieco zignorowali coś takiego jak zdobycze wojenne, natomiast Amerykanie od razu ruszyli do działania. Sprowadzili, między innymi, mnóstwo naukowców, w tym odpowiedzialnych za konstruowanie latających spodków. Czy to nie dziwne, że "era UFO" rozpoczęła się w czerwcu 1947 roku? Dwa lata po wojnie? Wiele zdaje się wskazywać na to, że Amerykanie po prostu przejęli niemiecką technologię (żeby tylko...) i kontynuowali jej prace u siebie, podobnie jak Wielka Brytania i Kanada.
| le_mmor napisał: | | A na czym miałby to niby polegać system, w którym ludzie byliby "wolni"? |
Na tym, że Amerykanie nie tylko wiedzieli o atakach na World Trade Center, ale też sami je wsparli (jest tak mnóstwo dowodów, a jeśli komuś przeszkadza to słowo - analiz naukowych, że się to w pale nie mieści). Al-Kaida i talibowie to przecież amerykański twór z czasów Reagana. Dzięki tym atakom nie tylko Stany kontrolują Afganistan czy Irak (posiadający 11% obecnych zasobów ropy), ale wprowadziły też tzw. Patriot Act, kompletnie niezgodny z konstytucją, w celu "wojny z terrorem" (swoją drogą - sprywatyzowanej do szpiku kości), która może nigdy się nie skończyć. Każdego, w ramach oskarżenia o "terroryzm", można zatrzymać bez uzasadnienia, nikt taki nie ma prawa do sprawiedliwego procesu, można go nawet LEGALNIE torturować (chociaż Obama miał to chyba zdelegalizować, nie wiem, czy to zrobił). Na tej samej podstawie FBI może zrobić rewizję Twojego mieszkania, gdy Cię nie ma w domu. Wszystko to w imię "bezpieczeństwa narodowego".
Nie wspominam już o tym, że ta "wojna" jest prywatna, otworzyła całą gałąź przemysłu "bezpieczeństwa wewnętrznego", co ma ohydne konsekwencje. Mnóstwo oficerów kontrwywiadu to pracownicy na kontraktach, którzy otrzymują określone zadania - zdobycie konkretnych informacji. Skoro mają prawo do legalnych tortur i więzienia, to chyba każdy przyzna, że nietrudno wydobyć pożądaną informację tylko po to, by otrzymać kolejny kontrakt? Kolejna sprawa - wiecie, że wywiad proponował ogromne nagrody pieniężne dla tych, którzy mieli wydawać "terrorystów"? Za członka Al-Kaidy oferuje się nawet kilkadziesiąt tysięcy dolarów. Do czego to prowadzi? Sami sobie odpowiedzcie, w końcu donosicielstwo to temat taki "polski"... Hierarchia wartości ulega załamaniu.
Często mówi się o tym, że takich sekretów nie da się trzymać w tajemnicy. A ja pytam: skoro proporcje składników Coca-Coli można utrzymać w tajemnicy, to tajemnic państwowych już nie? Skoro Projekt Manhattan, przy którym pracowało kilkadziesiąt tysięcy naukowców (jeśli nie kilkaset) dało się utrzymać w tajemnicy, to innych rzeczy już nie? Przemyślcie to.
Marcinie - Alex Jones to faktycznie równy głość.
_________________
Whatever happened to playing a hunch? The element of surprise, random acts of unpredictability? If we fail to anticipate the unforseen or expect the unexpected in a universe of infinite possibilities, we may find ourselves at the mercy of anyone or anything that cannot be programmed, categorized or easily referenced.
Moje zdjęcie |
|
| Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
|
|
|
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Rejestracja
Profil
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
