Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Grill? |
Oczywiście, codziennie i wszystko co popadnie! |
|
4% |
[ 1 ] |
Okazyjnie. |
|
32% |
[ 8 ] |
Od czasu do czasu ze znajomymi. |
|
48% |
[ 12 ] |
Nie grilluje. |
|
8% |
[ 2 ] |
Wolę prosiaka z rożna! |
|
8% |
[ 2 ] |
|
Wszystkich Głosów : 25 |
|
Autor |
Wiadomość |
AveQueen
Dołączył: 06 Lis 2008 Posty: 523 Skąd: xtr
|
Wysłany: Wto Cze 02, 2009 8:44 am Temat postu: Grillowanie! |
|
|
Girll no właśnie jakże wspaniały to jest wynalazek. Bo można nawet na nim pogrillować! TO dopiero odlot!
Grilliujecie? Często? A co wkładacie na ogień? Kiełbaskę?
Boczuś? Kaszaneczke? Chlebuń?
Temat jest ważny dla społeczeństwa więc proszę o wypowiedzenie się! _________________ WWW.MEALKISDIANA.BLOOG.PL |
|
Powrót do góry |
|
|
Mandey
Dołączył: 24 Sie 2007 Posty: 1579 Skąd: Rawicz
|
Wysłany: Wto Cze 02, 2009 8:58 am Temat postu: |
|
|
Grilluś co sobotę, letnią porą...
Piersi z kurczaczka wcześniej moczone w specjalnym sosiku.
Boczuś, karkóweczka... no i tradycyjnie kiełbaska jak ktoś ma ochotę.
Do tego piwko i "trójka" z radia i można siedzieć i siedzieć. _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
szymek_dymek
Dołączył: 24 Lis 2004 Posty: 2079 Skąd: Racibórz
|
Wysłany: Wto Cze 02, 2009 9:14 am Temat postu: |
|
|
W tym roku zdarzyło mi się ledwie dwa razy, z kolegami... Ale bardzo nad tym ubolewam, bo nie ma wielu fajniejszych rzeczy na świecie niż grill czy ognisko. Smak przyrządzonej w ten sposób kiełbaski czy innej wędliny jest wręcz niepowtarzalny, a że jestem miłośnikiem wszystkiego, co rustykalne, to i ogródkowe widoczki bardzo mi odpowiadają.
Do grilla należy również coś pić. Optymalne dla mnie jest piwo do kiełbaski i na podwórku, a następnie przenosiny do domu i spożycie wódki _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
Maleństwo
Dołączył: 28 Mar 2008 Posty: 1664 Skąd: Miasto Łódź
|
Wysłany: Wto Cze 02, 2009 9:53 am Temat postu: |
|
|
Kiełbasa z ogniska smakuje lepiej niż z grilla IMO. _________________
www.kot-malenstwo.blogspot.com
Są dwie kategorie przebojów - na lato i na lata. |
|
Powrót do góry |
|
|
daga Site Admin
Dołączył: 29 Paź 2003 Posty: 11065 Skąd: Warszawa - Ursynów
|
|
Powrót do góry |
|
|
AveQueen
Dołączył: 06 Lis 2008 Posty: 523 Skąd: xtr
|
Wysłany: Wto Cze 02, 2009 11:28 am Temat postu: |
|
|
daga napisał: | zapach rozpałki do grilla w kiełbasie jest gorszy. |
Zapach opon w kiełbasie z ogniska jest jeszcze gorszy, już nigdy nie zrobię ogniska z niepoważnymi ludźmi! _________________ WWW.MEALKISDIANA.BLOOG.PL |
|
Powrót do góry |
|
|
daga Site Admin
Dołączył: 29 Paź 2003 Posty: 11065 Skąd: Warszawa - Ursynów
|
|
Powrót do góry |
|
|
Maleństwo
Dołączył: 28 Mar 2008 Posty: 1664 Skąd: Miasto Łódź
|
Wysłany: Wto Cze 02, 2009 12:34 pm Temat postu: |
|
|
Najgorszą rzeczą jaką kiedykolwiek jadłem z grilla to była kaszanka a'la zużel - pyszna kaszaneczka dochodziła sobie spokojnie na folii rozłożonej na ruszcie kiedy brutalnie zrzucił ją jeden kolega. Gdy udało się ją pozbierać i w miarę oczyścić z piachu, ten sam kolega zrzucił ję raz jeszcze... Tragedia - wszyscy mieliśmy taką ochotę na tę kiszkę z kaszą że zdecydowaliśmy się ją zjeść ale po pierwszych kęsach poddaliśmy się Na szczęście kolega-winowajca odkupił swoje winy następnego dnia gdy z kolei przygotował najpyszniejszy karczek z grilla jaki w życiu pożarłem _________________
www.kot-malenstwo.blogspot.com
Są dwie kategorie przebojów - na lato i na lata. |
|
Powrót do góry |
|
|
innuendo0
Dołączył: 12 Mar 2009 Posty: 1519 Skąd: Śląsk
|
Wysłany: Wto Cze 02, 2009 12:40 pm Temat postu: |
|
|
Pamietam raz umówiłam się z dziadkami ze przyjade do nich na grilla na rowerze a mieszkamy jakoś 10 km od siebie no to na godzinkę nim miałam wyjechac rozpętała się burza ,
oberwanie chmury było no i domek mi podtopiło...TO była sobota i to nadodatek św Floriana kiedy wszyscy strażacy w kosciele byli...potem całą niedzielę muł i błoto z piwnicy się
wynosiło....teraz kiedy mam ochotę na grilla z dziadkami rzyworzę ich do siebie tak na wszelki wypadek
A tak ogólnie to grilla robię raz na jakiś czas jak się zdarzy jakaś okazja, i najlepiej to musi być jakiś spontaniczny bo zawsze wtedy pada kiedy zaplanuję z wyprzedzeniem |
|
Powrót do góry |
|
|
Fenderek
Dołączył: 14 Lis 2003 Posty: 13423
|
Wysłany: Wto Cze 02, 2009 3:16 pm Temat postu: |
|
|
Kiełbasa jest oczywiście lepsza z ogniska. Na grillu można się bardziej postarać i zrobić takie rzeczy których na patyku nad ogniem się nie da.... Takiego grilla UWIELBIAM (polecam ser HALOUMI, zdaje się cypryjski, który się grilluje...mmmm... z piwkiem i ostro przyprawionym mięskiem... mmmm... ). Grille w stylu "zróbmy se parę kiełbasek" wydają mi się takie trochę... biedne...
Ja nie mogę się doczekać powrotu do Polski (jeszcze rok), bo będę mieszkał w takim malusieńkim miejscu pod Wrocławiem, gdzie jest kilka arów dookoła domu, duza część z tego to ogród i "sad"... no, ogniska i grille to tam będą szły!!! _________________
Be who you are and say what you feel, because those who mind don't matter and those who matter- don't mind.
A teraz, drogie dzieci ... pocałujcie misia w dupę
http://fenderek.blogspot.co.uk/ |
|
Powrót do góry |
|
|
NAR
Dołączył: 06 Lut 2008 Posty: 5778 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Wto Cze 02, 2009 3:28 pm Temat postu: |
|
|
Fenderek napisał: | Grille w stylu "zróbmy se parę kiełbasek" wydają mi się takie trochę... biedne... |
Tydzień temu byłem na takim ze znajomymi
Ale był jeszcze chleb _________________ oł je oł je oł je.
Powyższy post NIE jest oficjalną opinią Polskiego Fanklubu Queen, w tym jego Zarządu i innych organów nadzoru. Za obrazę uczuć religijnych i wszelkich innych proszę karać banem (na fejsie i innych portalach) jedynie owego użytkownika.
LOST: THE END - smutno mi
<smutno mu> |
|
Powrót do góry |
|
|
Kensington
Dołączył: 27 Sie 2004 Posty: 4263 Skąd: Modar
|
Wysłany: Wto Cze 02, 2009 3:37 pm Temat postu: |
|
|
NAR napisał: | Fenderek napisał: | Grille w stylu "zróbmy se parę kiełbasek" wydają mi się takie trochę... biedne... |
Tydzień temu byłem na takim ze znajomymi
Ale był jeszcze chleb |
A co z musztardą?
BTW: Grilluję rzadko - nie jest to moja ulubiona forma spędzania wolnego czasu, ale generalnie nie narzekam Miesiąc temu miałem bardzo miłą imprezę (choć grill był tu raczej tylko "dodatkiem"), z reguły zawsze przyjmuję tego rodzaju zaproszenia _________________
Z kobietami się nie dyskutuje. Kobiet się słucha.
Moje aukcje |
|
Powrót do góry |
|
|
NAR
Dołączył: 06 Lut 2008 Posty: 5778 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Wto Cze 02, 2009 3:51 pm Temat postu: |
|
|
Kensington napisał: |
A co z musztardą?
|
No sorry była musztarda, był keczup, było piwo, sól, woda nawet.
Dalej se chyba daruję. _________________ oł je oł je oł je.
Powyższy post NIE jest oficjalną opinią Polskiego Fanklubu Queen, w tym jego Zarządu i innych organów nadzoru. Za obrazę uczuć religijnych i wszelkich innych proszę karać banem (na fejsie i innych portalach) jedynie owego użytkownika.
LOST: THE END - smutno mi
<smutno mu> |
|
Powrót do góry |
|
|
LepP
Dołączył: 08 Sie 2008 Posty: 699 Skąd: trójmiasto
|
Wysłany: Wto Cze 02, 2009 3:56 pm Temat postu: |
|
|
O, nareszcie temat w którym każdy będzie miał coś ciekawego do powiedzenia
Po ostatnich wypowiedziach Kaczyńskiego zastanawiam się nad oddaniem grilla w bardziej powołane ręce.
A tak na serio to bardzo lubię. byleby nie kiełbasa za 6zł kilo. Fajnie karkóweczkę zamarynować przynajmniej dzień przed, świetnie smakuje też boczek.
Polecam szaszłyki z kurczakiem, boczkiem w plasterkach, papryką, koktajlowymi pomidorami i cebulą, albo krewetki z boczkiem, pycha.
W tym roku miałem okazję pogrilować tylko 2 razy, ale sezon się dopiero zaczyna. _________________ LepP |
|
Powrót do góry |
|
|
Fenderek
Dołączył: 14 Lis 2003 Posty: 13423
|
Wysłany: Wto Cze 02, 2009 4:10 pm Temat postu: |
|
|
LepP napisał: |
Polecam szaszłyki z kurczakiem, boczkiem w plasterkach, papryką, koktajlowymi pomidorami i cebulą |
Stary, co Ty mi robisz! Klawiaturę zaśliniłem!!! _________________
Be who you are and say what you feel, because those who mind don't matter and those who matter- don't mind.
A teraz, drogie dzieci ... pocałujcie misia w dupę
http://fenderek.blogspot.co.uk/ |
|
Powrót do góry |
|
|
Mandey
Dołączył: 24 Sie 2007 Posty: 1579 Skąd: Rawicz
|
Wysłany: Wto Cze 02, 2009 4:11 pm Temat postu: |
|
|
Cytat: |
Polecam szaszłyki z kurczakiem, boczkiem w plasterkach, papryką, koktajlowymi pomidorami i cebulą, albo krewetki z boczkiem, pycha. |
Mmmm.
Notesik mam już pełny piszcie co tam jeszcze na ruszt wrzucacie...
jak odwalę grilla w weekend to wszystkim cholesterol od razu pokaźnie skoczy... _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bizon
Dołączył: 24 Sty 2004 Posty: 13394 Skąd: Radomsko/Łódź
|
Wysłany: Wto Cze 02, 2009 7:34 pm Temat postu: |
|
|
generalnie wole ogniska i zarcie z ogniska niz z grilla, ale grillem tez nie pogardze. juz pare bylo w tym roku na dzialce dziadkow i u wujkow w ogrodzie (chociaz tam najczesciej ognisko palimy), pewnie w londynie, jesli pojade, to tez sobie u brata zrobimy tradycyjnie. najblizsze znowu na dzialce w najblizszy weekend
kielbaski, boczus, poledwica, szyszłaki i generalnie wszystko co dasie usmazyc i zjesc XD no oprocz kaszanki, ktorej nie znosze _________________
if you don't like oral sex, keep your mouth shut...
http://issuu.com/rockaxxess/docs/rock_axxess_15-16 - nowy numer ROCK AXXESS
you never had it so good, the yoghurt pushers are here |
|
Powrót do góry |
|
|
mumin_king
Dołączył: 14 Cze 2006 Posty: 6343 Skąd: Rzekuń
|
Wysłany: Wto Cze 02, 2009 7:58 pm Temat postu: |
|
|
Uwielbiam! Znaczy nie stać przy grillu tylko jeść. Praktycznie wszystko pochłaniam.
Mieszkam w domku jednorodzinnym, więc często robimy sobie ze szwagrem "biedne" grille. Rzucić kiełbaski, kaszanki, kiszki ziemniaczanej, do tego po browarku i nic więcej nie trzeba na taki zwykły dzień. Chyba, ze grilla się zaplanuje.
Wtedy przygotowuje się więcej, szaszłyki (dokładnie taki sam skład jak z opisu LepPa, z tym, że cebula musibyć koniecznie czerwona a i dodatkowo jest jeszcze ogórek), karkówa (z tym, że ja wolę taką grubą, coś a'la stek, wtedy te soki z niej się uwalniają, jeśli jest to cienko pokrojona karkówka to robi się sucha i w sumie od biedy zjem, ale wolę pierwszy wariant), boczuś (do tego sos czosnkowy mojej bratowej ciotecznej mmmm), skrzydełka, hamburgery. Całkiem fajnie jest.
Coraz częsciej też robimy grilla ze znajomymi. Zabierami na ogniska (tak by był jakiś wariant), mazury, ziberamy się tylko na samego grilla i takie tam.
Ogniska w sumie też lubię, szczególnie ziemniaczki z solą, pyszota. No, ale ognisko daje mniejszą inwencję w tworzeniu dań. _________________
GGP - na spotkanie ze świeżoscią
Bój się bloga NOWOŚĆ BLOG MUMINA
wg Matteya - bardzo sprytne ALTER EGO.
Zwycięzca Queenwizji - grudzień 2012 |
|
Powrót do góry |
|
|
daga Site Admin
Dołączył: 29 Paź 2003 Posty: 11065 Skąd: Warszawa - Ursynów
|
|
Powrót do góry |
|
|
AveQueen
Dołączył: 06 Lis 2008 Posty: 523 Skąd: xtr
|
Wysłany: Wto Cze 02, 2009 8:09 pm Temat postu: |
|
|
Najlepsze to są cycki z kurczaka i na nie kładziemy mocarelle i pomidorka i wrzucamy na grilla. Cudo. _________________ WWW.MEALKISDIANA.BLOOG.PL |
|
Powrót do góry |
|
|
NAR
Dołączył: 06 Lut 2008 Posty: 5778 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Wto Cze 02, 2009 8:16 pm Temat postu: |
|
|
mumin_king napisał: | Uwielbiam! Znaczy nie stać przy grillu tylko jeść. |
grill? _________________ oł je oł je oł je.
Powyższy post NIE jest oficjalną opinią Polskiego Fanklubu Queen, w tym jego Zarządu i innych organów nadzoru. Za obrazę uczuć religijnych i wszelkich innych proszę karać banem (na fejsie i innych portalach) jedynie owego użytkownika.
LOST: THE END - smutno mi
<smutno mu> |
|
Powrót do góry |
|
|
TheHero89
Dołączył: 23 Wrz 2008 Posty: 346 Skąd: Lublin
|
Wysłany: Wto Cze 02, 2009 9:02 pm Temat postu: |
|
|
Kaszanka z grilla albo kotlety drobiowe to coś wspaniałego, świetna sprawa _________________ Wiesz, że 99% ludzi nienormalnych i zboczonych czyta mój podpis z ręką na myszce? - Nie zdejmuj ręki, już jest za późno...
-----------------------------
|
|
Powrót do góry |
|
|
RockFan90
Dołączył: 16 Lis 2008 Posty: 1319 Skąd: Łobez/Gdynia
|
Wysłany: Wto Cze 02, 2009 9:16 pm Temat postu: |
|
|
Grillować lubię, najbardziej w gronie znajomych chociaż rodzince także się nie odmawia Do spożycia tradycyjnie- kiełbaska, boczek, karkówka, żeberka (odpowiednio przyrządząne smakują znakomicie) i kaszanka (której wprost nie cierpię- za to mój ojciec może pochłaniać kilogramami ). Do tego jakiś napój (w większości wypadków wyskokowy ) i można miło spędzić większą część dnia i wieczór (noc też ). _________________ "Our lives dictated by tradition, superstition, false religion
Through the eons, and on and on"
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dajanek
Dołączył: 30 Mar 2007 Posty: 192
|
Wysłany: Wto Cze 02, 2009 9:18 pm Temat postu: |
|
|
Ja właśnie wróciłem z grilla . Klimat był taki jakby sam Ozzy stał nad nami, nucąc bez przerwy motyw główny Iron Man. Szkoda, że teraz trzeba udawać, że teraz trzeba udawać, że wszystko jest ze mną ok. |
|
Powrót do góry |
|
|
NAR
Dołączył: 06 Lut 2008 Posty: 5778 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Sob Lip 04, 2009 1:40 pm Temat postu: |
|
|
Ostatnio byłem ze znajomymi nad jeziorem i powiem wam jedno, karkówki z grilla nic nie przebije. Taka przyprawiona i w ogóle odwalona na picuś glancuś dzień wcześniej... do tego chlebek, piwko. Sami wiecie. _________________ oł je oł je oł je.
Powyższy post NIE jest oficjalną opinią Polskiego Fanklubu Queen, w tym jego Zarządu i innych organów nadzoru. Za obrazę uczuć religijnych i wszelkich innych proszę karać banem (na fejsie i innych portalach) jedynie owego użytkownika.
LOST: THE END - smutno mi
<smutno mu> |
|
Powrót do góry |
|
|
PiotreQ
Dołączył: 03 Kwi 2005 Posty: 4957
|
Wysłany: Sob Lip 04, 2009 1:47 pm Temat postu: |
|
|
<obrzydzacz mode on> najbardziej lubię kiełbaskę z dodatkiem oryginalnej przyprawy w postaci przypalonych komarów, much itp., które prawie zawsze się znajdą w centrum grillowania, a i tak nikt nie zdaje sobie z tego sprawy <obrzydzacz mode off>
No to smacznego _________________
Vice Maskotka Forum 2007
Vice Człowiek Roku Forum 2008
PiotreQrmx.com - Remixy Queen
QueenBootlegs.com - Bootlegi Queen |
|
Powrót do góry |
|
|
BeBe
Dołączył: 27 Gru 2006 Posty: 4252 Skąd: FAC 51
|
Wysłany: Sob Lip 04, 2009 7:39 pm Temat postu: |
|
|
Ja sobie dzisiaj zgrilowałem plecy, liczy się? _________________ Sometimes the only sane answer to an insane world is insanity.
|
|
Powrót do góry |
|
|
futureal
Dołączył: 05 Lis 2008 Posty: 554 Skąd: Edge of Darkness
|
Wysłany: Nie Lip 05, 2009 12:56 pm Temat postu: |
|
|
wolę ogniska _________________ Someone Chasing I Cannot Move |
|
Powrót do góry |
|
|
Pikers
Dołączył: 12 Lip 2004 Posty: 1076 Skąd: Dębica
|
|
Powrót do góry |
|
|
Qnegunda
Dołączył: 20 Lip 2005 Posty: 2030 Skąd: Poznań/Warszawa
|
Wysłany: Nie Lip 05, 2009 5:59 pm Temat postu: |
|
|
Nieeee, dużo smrodu, najczęściej towarzyszy imprezom wielkorodzinnym, co też jak dla mnie jest argumentem przeciwko. Też wolę ogniska, są znacznie bardziej integrujące i mają w sobie więcej atmosfery, o. _________________ W avatarze jest lemur, gdyby kto nie wiedział. W domu wygląda tak samo.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|