FAQFAQ
SzukajSzukaj
UżytkownicyUżytkownicy
GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja

ProfilProfil
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości
ZalogujZaloguj

Forum Forum.Queen.PL (tylko do odczytu) Strona Główna
Użytkownikami tego forum nie są wyłącznie (i w większości) członkowie Polskiego Fanklubu Queen, dlatego ogółu opinii prezentowanych na forum nie można traktować jako opinii Fanklubu, w tym jego Zarządu i innych organów nadzoru.
Polski Fanklub Queen

Czat.Queen.PL!
Szczęścia małe i duże
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7  Następny
 
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Forum.Queen.PL (tylko do odczytu) Strona Główna -> FreestyleForum
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
lemur
Moderator


Dołączył: 13 Maj 2005
Posty: 5251
Skąd: z Komitetu Centralnego

PostWysłany: Wto Gru 22, 2009 1:17 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

mumin_king napisał:
Teraz powiedz mi gdzie. Bo sam szukam.


Ku mojemu wielkiemu zaskoczeniu: w C&A. A dawno nie znalazłem tam nic wartego uwagi. <wraca do czytania katalogu Bereshki>

A z innej beczki, kolejny bonus do lansu:

http://kulturaliberalna.pl/2009/12/21/bertram-falszywe-zezwierzecenie-czyli-cywilizacja-wladcow-much/
_________________
Pierwszy Pisarz Forum 2006, 2007, 2009; Podpis Roku 2010

Mój blogasek: http://obserwujacylemur.wordpress.com/
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora Numer GG
BeBe



Dołączył: 27 Gru 2006
Posty: 4252
Skąd: FAC 51

PostWysłany: Wto Gru 22, 2009 8:17 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Misiu, jestem z Ciebie dumny :**

Moje szczęścia to chyba to, że dzisiaj wigilia klasowa. Ostatnia w państwowych murach. To w sumie trochę smutne i melancholijne.
_________________
Sometimes the only sane answer to an insane world is insanity.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
lemur
Moderator


Dołączył: 13 Maj 2005
Posty: 5251
Skąd: z Komitetu Centralnego

PostWysłany: Wto Gru 22, 2009 12:15 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Nie wiedziałem, że wybierasz się na prywatne studia Wink
_________________
Pierwszy Pisarz Forum 2006, 2007, 2009; Podpis Roku 2010

Mój blogasek: http://obserwujacylemur.wordpress.com/
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora Numer GG
BeBe



Dołączył: 27 Gru 2006
Posty: 4252
Skąd: FAC 51

PostWysłany: Wto Gru 22, 2009 12:32 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Ale tam, na studiach to już nie ten sam klimat.
_________________
Sometimes the only sane answer to an insane world is insanity.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
TheHero89



Dołączył: 23 Wrz 2008
Posty: 346
Skąd: Lublin

PostWysłany: Wto Gru 22, 2009 3:28 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Studia są lepsze niż liceum. Dla mnie praktycznie pod każdym względem. A szczególnie jeśli chodzi o towarzystwo i ludzi ogólnie... w liceum to tylko kupa lansu, cwaniactwa, chamstwa i tyle. Przynajmniej u mnie tak było. Właściwie w liceum poznałem tylko dwóch dobrych kolegów. Reszta to grupa imprezowych wylansowanych oszołomów. Na jakiekolwiek szczere intencje z ich strony nie było co liczyć Confused Pierwszego dnia na studiach zorientowałem się że będzie dużo fajniej i wcale się nie pomyliłem Wink
_________________
Wiesz, że 99% ludzi nienormalnych i zboczonych czyta mój podpis z ręką na myszce? - Nie zdejmuj ręki, już jest za późno...
-----------------------------
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Numer GG
RockFan90



Dołączył: 16 Lis 2008
Posty: 1319
Skąd: Łobez/Gdynia

PostWysłany: Wto Gru 22, 2009 7:15 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

BeBe napisał:
Ale tam, na studiach to już nie ten sam klimat.


W piątek zrobiliśmy Wigilię akademicką w moim i kolegi pokoju... chłopie, to spotkanie łyka licealne Wigilie bez popity Wink Na 12 metrach ze 20 osób, wszyscy się pomieścili, kapitalna atmosfera, zero cwaniactwa i przepychanek o których wspominał TheHero. Kiedy wszystko dobiegło końca- sporo osób zostało i pomogło nam ogarnąć, żeby tego na drugi dzień nie robić (w przeciwieństwie do licealnych imprez, domówek itp.). Nie wiem, jak będzie u Ciebie na studiach, życzę Ci aby jak najlepiej, ale ja już przestałem tęsknić za licealnymi czasami Wink
_________________
"Our lives dictated by tradition, superstition, false religion
Through the eons, and on and on"

Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Numer GG
BeBe



Dołączył: 27 Gru 2006
Posty: 4252
Skąd: FAC 51

PostWysłany: Wto Gru 22, 2009 8:59 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Ja akurat mam świetną klasę (fakt, rok temu na Wigilię dwóch kumpli się pobiło, no ale sytuacja była dość specyficzna), zero lansu i cwaniactwa. Jesteśmy tak zgrani, że nie ważne jakiej kto muzyki słucha, czy jakie kto ma poglądy - w sobotę, razem na piwko wyskoczyć trzeba Wink
_________________
Sometimes the only sane answer to an insane world is insanity.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
Mattey



Dołączył: 08 Lip 2006
Posty: 1417
Skąd: Lublin

PostWysłany: Wto Gru 22, 2009 9:05 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Studia to zupełnie inna atmosfera, większy luz i ludzie staranniej wyselekcjonowani. No i na studiach można sobie wreszcie odpocząćSmile No może nie na wszystkich studiach, ale ja miałem to szczęście Very Happy
_________________
Pierwszy Mattey Forum
Pierwszy vice Pisarz Forum 2007!

wg Fenderka: Pierwszy Humorysta Forum 2009!

wg NARa: Drugi Fenderek!
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Numer GG
RockFan90



Dołączył: 16 Lis 2008
Posty: 1319
Skąd: Łobez/Gdynia

PostWysłany: Wto Gru 22, 2009 9:16 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Ja mam do poprawienia jedno koło po Świętach więc nie jest źle Wink Zdarzały się owszem dni kompletnego olewania zajęć (czytaj- wykładów Laughing ) ale często bywało tak, że trzeba było się nieźle spiąć, ale przeważnie dawałem radę (poza tym jednym kołem Wink ). Tak więc u mnie pół na pół- po równo opierdzielania się i zapierniczania Laughing
_________________
"Our lives dictated by tradition, superstition, false religion
Through the eons, and on and on"

Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Numer GG
TheHero89



Dołączył: 23 Wrz 2008
Posty: 346
Skąd: Lublin

PostWysłany: Sro Gru 23, 2009 12:13 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Mattey napisał:
No i na studiach można sobie wreszcie odpocząćSmile


egzakly Exclamation tylko czasami człowiek za bardzo się rozleniwia i kiedy przychodzi taki okres że trzeba popracować głową na uczelni ciężko się zmusić Wink aa jakieś szczęście które ostatnio mnie spotkało hmmm
na ostatnim angielskim przed świętami mielismy miec kolosa ale facetka zapomniała go przygotować Laughing
_________________
Wiesz, że 99% ludzi nienormalnych i zboczonych czyta mój podpis z ręką na myszce? - Nie zdejmuj ręki, już jest za późno...
-----------------------------
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Numer GG
Fenderek



Dołączył: 14 Lis 2003
Posty: 13423

PostWysłany: Pon Gru 28, 2009 6:40 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Spotkałem Terry Gilliama!!! Terry Gilliama- Monty Python, Brasil, Brasil, 12 Monkeys...!!!
Uciekł mu autobus na lotnisko ze stacji Golders Green, my wracaliśmy dzień później niż planowaliśmy- i stał sobie obok nas na przystanku a ja stałem 15 minut zastanawiając się czy to On czy nie- w końcu podszedłem, wystarczyło tylko ze się odezwał!!!
Mam autograf. Ludzie, 3 godziny temu pogadałem z 1/6 Monty Pythona. Życie jest piękne!!!
_________________


Be who you are and say what you feel, because those who mind don't matter and those who matter- don't mind.

A teraz, drogie dzieci ... pocałujcie misia w dupę
http://fenderek.blogspot.co.uk/
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
daga
Site Admin


Dołączył: 29 Paź 2003
Posty: 11065
Skąd: Warszawa - Ursynów

PostWysłany: Pon Gru 28, 2009 7:15 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

I tacy ludzie jeżdżą autobusami,a w Polsce Porshakami się rozbijają.

Gratuluje. Mój brat tobie zazdrości Razz
_________________
http://www.wierszetakzwane.prv.pl/
http://www.deaky.prv.pl/
http://www.queen1991.blog.pl
http://www.queen.blox.pl
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora Numer GG
lemur
Moderator


Dołączył: 13 Maj 2005
Posty: 5251
Skąd: z Komitetu Centralnego

PostWysłany: Pon Gru 28, 2009 7:15 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Był seks?
A serio, no fajnie. Ja tak mam, gdy w ramach mojej pracy rozmawiam z różnymi postaciami z polskiej najnowszej historii, głównie opozycjonistami. Się człowiek przekonuje, że Nazwiska to nie są jakieś byty egzystujące za szklaną szybą, ale że naprawdę wystarczy albo odrobina samozaparcia, albo odrobina farta, by się z nimi spotkać. Miło.
_________________
Pierwszy Pisarz Forum 2006, 2007, 2009; Podpis Roku 2010

Mój blogasek: http://obserwujacylemur.wordpress.com/
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora Numer GG
Fenderek



Dołączył: 14 Lis 2003
Posty: 13423

PostWysłany: Pon Gru 28, 2009 7:47 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Żadnymi Porschakami- zero pozerstwa. Facet podobno jest dość zaangażowany w kwestie ekologii itd- i normalnie na samolot zasuwał autobusem, uciekł mu autobus sprzed nosa- czekał na następny, nie wzywał taksówki tytlko sobie stał 20 minut i czekał.
Podszedłem, mówię że przepraszam że tak nachodzę, ale czy on przypadkiem nie jets Terry'm Gilliamem? Uśmiechnął się, pokiwał głową, odezwał- jak się odezwał to i ja juyż nie miałem żadnych wątpliwości. Podpisał mi się na biolecie, z dedykacją dla mnie i Asi, walnął jeszcze na górze rysuneczek ołówka nad podpisem Wink życzył nam miłej drogi- my jemu. I tyle. Przemiły facet, niesamowicie sympatyczny. Normalny. Po ciuchach tylko było widać, ze do najtańszych nie należą- i miał kapelusz, taki trochę amerykański (no ciekawe czemu Wink ). Ale poza tym... pewnie dlatego tak długo się zastanawiałem czy to on czy nie. Zero pozerstwa, zero gwiazdorstwa- zwykły, bardzo miły facet, świadomy swojego... nie wiem... kultu?
_________________


Be who you are and say what you feel, because those who mind don't matter and those who matter- don't mind.

A teraz, drogie dzieci ... pocałujcie misia w dupę
http://fenderek.blogspot.co.uk/
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
mumin_king



Dołączył: 14 Cze 2006
Posty: 6343
Skąd: Rzekuń

PostWysłany: Pon Gru 28, 2009 8:21 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

A moim największym przeżyciem było spotkanie Jarosława Szostka (fachman od pracy sędziów w magazynie Szybka Piłka) w Olsztynie. Laughing

Tak na marginesie na początku stycznia wchodzi do kin Parnassus, właśnie w reżyserii Gilliama. Depp, Farell, Law, Leadger, Waits. Chyba pierwszy raz zmobilizuje się na pójście do kina od niepamiętnych czasów. Laughing
_________________


GGP - na spotkanie ze świeżoscią

Bój się bloga NOWOŚĆ Exclamation BLOG MUMINA Exclamation

wg Matteya - bardzo sprytne ALTER EGO.
Zwycięzca Queenwizji - grudzień 2012
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora Numer GG Tlen WP Kontakt
krs



Dołączył: 02 Sty 2007
Posty: 1677

PostWysłany: Pon Gru 28, 2009 9:25 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Fenderek napisał:
Żadnymi Porschakami- zero pozerstwa. Facet podobno jest dość zaangażowany w kwestie ekologii itd- i normalnie na samolot zasuwał autobusem, uciekł mu autobus sprzed nosa- czekał na następny, nie wzywał taksówki tytlko sobie stał 20 minut i czekał.
Podszedłem, mówię że przepraszam że tak nachodzę, ale czy on przypadkiem nie jets Terry'm Gilliamem? Uśmiechnął się, pokiwał głową, odezwał- jak się odezwał to i ja juyż nie miałem żadnych wątpliwości. Podpisał mi się na biolecie, z dedykacją dla mnie i Asi, walnął jeszcze na górze rysuneczek ołówka nad podpisem Wink życzył nam miłej drogi- my jemu. I tyle. Przemiły facet, niesamowicie sympatyczny. Normalny. Po ciuchach tylko było widać, ze do najtańszych nie należą- i miał kapelusz, taki trochę amerykański (no ciekawe czemu Wink ). Ale poza tym... pewnie dlatego tak długo się zastanawiałem czy to on czy nie. Zero pozerstwa, zero gwiazdorstwa- zwykły, bardzo miły facet, świadomy swojego... nie wiem... kultu?


a ja spotkałem raya wilsona w poznańskim starym browarze. powiedziałem mu merry christmas - odpowiedział tym samym, po czym czmychnąłem w dal. o!
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Numer GG
Fenderek



Dołączył: 14 Lis 2003
Posty: 13423

PostWysłany: Wto Gru 29, 2009 12:52 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Żeby nie było- to nie jest "o ja cie, spotkałem kogoś sławnego"... Fanem Gilliama i Pythonów jestem przez właściwie 2/3 swojego życia, ten człowiek jest 1/6 tego w komedii czym Queen jest dla mnie w muzyce. To nie jest "wow, widziałem kogoś sławnego"- o takich pierdołach bym nie pisał z takim entuzjazmem...
Terry Gilliam wraz z Cleesem, Plainem, Jonesem, Chapmanem i Idlem to ludzie dla mnie niemal tak ważni jako postacie jak Brian May, Roger Taylor, John Deacon i Freddie Mercury... Stąd taki a nie inny entuzjazm, stąd pisanie o tym w tym temacie. To tak na małe wyjaśnienie... Wink
_________________


Be who you are and say what you feel, because those who mind don't matter and those who matter- don't mind.

A teraz, drogie dzieci ... pocałujcie misia w dupę
http://fenderek.blogspot.co.uk/
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
innuendo0



Dołączył: 12 Mar 2009
Posty: 1519
Skąd: Śląsk

PostWysłany: Wto Gru 29, 2009 9:10 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Skwituję to krótko: szczęściarz.
_________________
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora
krs



Dołączył: 02 Sty 2007
Posty: 1677

PostWysłany: Wto Gru 29, 2009 9:34 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Fenderek napisał:
Żeby nie było- to nie jest "o ja cie, spotkałem kogoś sławnego"... Fanem Gilliama i Pythonów jestem przez właściwie 2/3 swojego życia, ten człowiek jest 1/6 tego w komedii czym Queen jest dla mnie w muzyce. To nie jest "wow, widziałem kogoś sławnego"- o takich pierdołach bym nie pisał z takim entuzjazmem...
Terry Gilliam wraz z Cleesem, Plainem, Jonesem, Chapmanem i Idlem to ludzie dla mnie niemal tak ważni jako postacie jak Brian May, Roger Taylor, John Deacon i Freddie Mercury... Stąd taki a nie inny entuzjazm, stąd pisanie o tym w tym temacie. To tak na małe wyjaśnienie... Wink


no przecież wiem:) też bym się cieszył, gdybym pythona na przystanku spotkałSmile to oni właśnie ukształtowali moje poczucie humoru, więc i dla mnie są równie ważni:) a raya wilsona (ex genesis) w poznaniu nie jest trudno spotkać, jako że w poznaniu mieszka i w starym browarze codziennie pije poranną kawęSmile
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Numer GG
Fenderek



Dołączył: 14 Lis 2003
Posty: 13423

PostWysłany: Wto Gru 29, 2009 12:01 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

krs napisał:
[a raya wilsona (ex genesis) w poznaniu nie jest trudno spotkać, jako że w poznaniu mieszka

A ze Wilson w Poznaniu mieszka to przyznam nie wiedzialem...!
_________________


Be who you are and say what you feel, because those who mind don't matter and those who matter- don't mind.

A teraz, drogie dzieci ... pocałujcie misia w dupę
http://fenderek.blogspot.co.uk/
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
daga
Site Admin


Dołączył: 29 Paź 2003
Posty: 11065
Skąd: Warszawa - Ursynów

PostWysłany: Wto Gru 29, 2009 12:20 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Bo nie czytasz Teraz Rocka Razz
_________________
http://www.wierszetakzwane.prv.pl/
http://www.deaky.prv.pl/
http://www.queen1991.blog.pl
http://www.queen.blox.pl
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora Numer GG
Fenderek



Dołączył: 14 Lis 2003
Posty: 13423

PostWysłany: Wto Gru 29, 2009 1:33 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Jakos mi go nie brakuje... Razz Oprocz Weissa i moze ze dwoch jeszcze (Brzykcy? Kszczotek?)- cala reszta mnie w ogole nie przekonuje, wrecz nudzi kiedy czytam...

Wole Classic Rock... Cool
_________________


Be who you are and say what you feel, because those who mind don't matter and those who matter- don't mind.

A teraz, drogie dzieci ... pocałujcie misia w dupę
http://fenderek.blogspot.co.uk/
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
daga
Site Admin


Dołączył: 29 Paź 2003
Posty: 11065
Skąd: Warszawa - Ursynów

PostWysłany: Wto Gru 29, 2009 1:41 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Classic w Polsce kosztuje ok. 35-40zł więc tylko jak jest naprawdę coś wartego o Queen to kupię... chyba, że trafie na old numery za 3zł Razz

No wiesz w TR warto czytać pytania czytelników do muzyków, bo kiedyś pewna daga zapytała pewnego Raya czemu Poznań Cool
_________________
http://www.wierszetakzwane.prv.pl/
http://www.deaky.prv.pl/
http://www.queen1991.blog.pl
http://www.queen.blox.pl
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora Numer GG
Fenderek



Dołączył: 14 Lis 2003
Posty: 13423

PostWysłany: Wto Gru 29, 2009 2:52 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Streaptize, tak? ten dzial z pytaniami od Czytelnikow? Faktycznie- to akurat jest bardzo fajne.
_________________


Be who you are and say what you feel, because those who mind don't matter and those who matter- don't mind.

A teraz, drogie dzieci ... pocałujcie misia w dupę
http://fenderek.blogspot.co.uk/
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
NAR



Dołączył: 06 Lut 2008
Posty: 5778
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Wto Gru 29, 2009 3:15 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

daga napisał:
Bo nie czytasz Teraz Rocka Razz

i nie oglądasz Dzieńdobry tefałen
_________________
oł je oł je oł je.

Powyższy post NIE jest oficjalną opinią Polskiego Fanklubu Queen, w tym jego Zarządu i innych organów nadzoru. Za obrazę uczuć religijnych i wszelkich innych proszę karać banem (na fejsie i innych portalach) jedynie owego użytkownika.


LOST: THE END - smutno mi
<smutno mu>
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
BeBe



Dołączył: 27 Gru 2006
Posty: 4252
Skąd: FAC 51

PostWysłany: Wto Gru 29, 2009 3:46 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Też nie czytam, a wiedziałem o tym...z teleexpresu Wink
_________________
Sometimes the only sane answer to an insane world is insanity.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
gosiakn



Dołączył: 23 Lut 2009
Posty: 421
Skąd: Białystok

PostWysłany: Nie Sty 10, 2010 6:00 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

jakie w tym szczescie? Razz

wyruszylam na szwabskie zajecia dzisiaj w niedziele o poranku, czyli ok 8 godziny, dojezdzam na ulice, przy ktorej znajduje sie szkola i widze co? jedno tylko jedno jedyne miejsce parkingowe wiec mysle sobie: szybko szybko zajmuje to miejsce! mrygam w prawo skret kierownicy i nagle krotki przeblysk: nie rob tego bo utkniesz. i co? i wjechalam i sie zatrzymalam i dalej nie pojechalam ani nie wyjechalam bo przednie me kola utknely Rolling Eyes coz, w pierwszej chwili lekkie zdenerwowanie, a potem luzik (wlasnie omija mnie poczatek szwabskiej literatury, na ktora nie przeczytalam 'dreigroschenoper' Wink ) Jakas babka, ktora obok przechodzila pobiegla do domu po dwoch chlopow i ich przyprowadzila, jeden pan sie zatrzymal i zaczal odkopywac mnie lopata - HA coz za zjednoczenie sie kierowcow i przechodniow;P potem przyjechala kolezanka i pomogla pchac, potem sie okazalo ze jej samochod trzeba pchac, pomogl nam jeden facet, a potem my mu pomoglysmy bo jego auto tez trzeba bylo pchac Rolling Eyes

wniosek - moze w bialymstoku nie nie ma niczego, ale na pewno nie ma wystarczajacej ilosci plugow badz osob do ich obslugi Confused

za to na szwabska literazture spoznilam sie z kumpela jakies 45 minut ale nikt sie nei gniewal bo cale w sniegu bylysmy i rozczochrane i bylo widac ze po 'pracy fizycznej' Laughing dzien ogolnie lzej zlecial w tej szkole Laughing
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
daga
Site Admin


Dołączył: 29 Paź 2003
Posty: 11065
Skąd: Warszawa - Ursynów

PostWysłany: Nie Sty 10, 2010 6:11 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Ja swoja Strzałę odkopałam spod domu Laughing i to deklem od pudła.... sąsiad nie miał dekla i został Wink
_________________
http://www.wierszetakzwane.prv.pl/
http://www.deaky.prv.pl/
http://www.queen1991.blog.pl
http://www.queen.blox.pl
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora Numer GG
gosiakn



Dołączył: 23 Lut 2009
Posty: 421
Skąd: Białystok

PostWysłany: Nie Sty 10, 2010 6:15 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

to brawo Daga Cool ja gdybym nadal jezdzila maluchem to bym sie nawet nie porwala na to parszywe miejsce parkingowe Wink

hmm, warto zaopatrzyc sie w dekiel na sniezyce, tudziez w zwykla lopate Laughing
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
daga
Site Admin


Dołączył: 29 Paź 2003
Posty: 11065
Skąd: Warszawa - Ursynów

PostWysłany: Nie Sty 10, 2010 6:55 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

No w sklepie dziś nie było nic do śniegu, ani saperki... związku z tym mam w bagażniku szpadel do ogródka nówkę.... Laughing mamie się taki marzył to będzie do wiosny w bagażniku jeździł... tak łatwo go nie oddam Twisted Evil
_________________
http://www.wierszetakzwane.prv.pl/
http://www.deaky.prv.pl/
http://www.queen1991.blog.pl
http://www.queen.blox.pl
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora Numer GG
Wyświetl posty z ostatnich:   
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Forum.Queen.PL (tylko do odczytu) Strona Główna -> FreestyleForum Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7  Następny
Strona 4 z 7

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach



Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group. Dopracował: Piotr^ Kaczmarek