Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Czy kupił(a)byś legalną muzykę w sieci w formacie mp3 (lub innym)? |
Tak, chętnie. |
|
0% |
[ 0 ] |
Tak, gdyby cena była przystępna. |
|
22% |
[ 13 ] |
Raczej nie. |
|
5% |
[ 3 ] |
Zdecydowanie NIE. |
|
11% |
[ 7 ] |
Wolę oryginalne CD. |
|
44% |
[ 26 ] |
Po co kupować, jak można piratować? :) |
|
15% |
[ 9 ] |
Nie mam zdania... |
|
1% |
[ 1 ] |
|
Wszystkich Głosów : 59 |
|
Autor |
Wiadomość |
Piotr^ Site Admin
Dołączył: 16 Paź 2003 Posty: 116 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pią Sie 18, 2006 2:40 pm Temat postu: Legalne kupowanie muzyki w sieci. |
|
|
Witam,
PFQ został właśnie oficjalnie powiadomiony, że www.IPlay.pl i EMI podpisali umowę na sprzedaż Internetową muzyki z wytwórni EMI w tym Queen. Na stronie IPlay.pl można legalnie kupić płyty i pojedyńcze utwory z dyskografii Q w formacie wma (chyba). Przeciętny koszt jednej płyty to 40zł.
Reszty dowiedzieć się można na ich stronie.
{koniec części oficjalnej tematu}
Mój komentarz:
eh... inicjatywa i pomysł pewnie bardzo dobry, ale cena trochę mnie zaskoczyła. Wydaje mi się, że kupno oryginalnego CD jest dużo lepsze. Rozumiem, że płyty CD są coraz droższe, ale w Media Markt ciągle można kupić za ok 50zł, a używaną płytę na allegro jeszcze taniej. Nie wspominając już o płytach winylowych, które można częśto nabyć w okolicach 20-30zł, a jaka frajda ze słuchania
Ciekaw jestem co WY myślicie o takiej (Internetowej) formie sprzedaży muzyki...
Pozdrawiam
Piotr^ _________________
Ostatnio zmieniony przez Piotr^ dnia Pią Sie 18, 2006 6:22 pm, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Kuba
Dołączył: 03 Gru 2004 Posty: 2024 Skąd: Dąbrowa Górnicza
|
Wysłany: Pią Sie 18, 2006 2:45 pm Temat postu: |
|
|
40 zł za WMA ? Oczyiwscie że wole CD z ksiązeczką okładką i w duzo lepszej jakosci _________________ Well, it's all right then, and it's all right now
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dominik89
Dołączył: 23 Lut 2005 Posty: 2187 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pią Sie 18, 2006 2:47 pm Temat postu: |
|
|
Kuba napisał: | 40 zł za WMA ? Oczyiwscie że wole CD z ksiązeczką okładką i w duzo lepszej jakosci |
Podpisuje się pod tym, zresztą obojętne mi to bo mam już wszyskie (Pamiętacie z Pokemonów : Złap je wszystkie ?) _________________ Łosiu
Tom po lewej to arcymistrz chytrości i łasości xP |
|
Powrót do góry |
|
|
kwak Gość
|
Wysłany: Pią Sie 18, 2006 2:55 pm Temat postu: |
|
|
jak dla mnie to jest zły pomysł - 40 zł za wma lepiej kupić oryginalną za mniej więcej tą samą cenę. A poza tym jeśli ktoś ma wybór ściągnąć z kazy za darmo czy kupić te same pliki które mógłby ściągnąć za 40 zł to proste co wybierze . Oryginalna płyta to już co innego - lepsza jakość nagrania, pudełko, wkładka - kupowanie mp3 w sieci jest bez sensu |
|
Powrót do góry |
|
|
Kensington
Dołączył: 27 Sie 2004 Posty: 4263 Skąd: Modar
|
Wysłany: Pią Sie 18, 2006 3:32 pm Temat postu: |
|
|
Zaznaczyłem odpowiedź "Wolę oryginalne CD". Raczej nie zdecydowałbym się na kupno całego albumu w sieci. Nie chodzi tu nawet o cenę, która jest niby niższa od tych w sklepach, a raczej o to, że dla mnie nierozłącznym elementem wydawnictwa powinna być okładka + pudełko.
Inaczej sprawa wygląda z pojedynczymi piosenkami nie wydanymi jak dotąd na płytach: trzy lata temu nabyłem przez sieć "Invincible Hope" Queen (99 eurocentów), a w ubiegłym tygodniu powtórzyłem ten manewr ściągając solowy utwór Felixa i Rogera Taylorów "Woman You're So Beautiful" (0,99 funta). _________________
Z kobietami się nie dyskutuje. Kobiet się słucha.
Moje aukcje |
|
Powrót do góry |
|
|
KrzysiekP
Dołączył: 26 Lut 2006 Posty: 2115 Skąd: Wielkopolska
|
Wysłany: Pią Sie 18, 2006 5:18 pm Temat postu: |
|
|
Oczywiście, że wolę mieć oryginalne CD, bo wtedy bardziej imponująco kolekcja płyt wygląda a po za tym oczywiście książeczka to nieodłączny element wg mnie każdego albumu. |
|
Powrót do góry |
|
|
PiotreQ
Dołączył: 03 Kwi 2005 Posty: 4957
|
Wysłany: Pią Sie 18, 2006 5:32 pm Temat postu: |
|
|
Oryginalna płytka CD i już! Słuchanie muzyki z tym poczuciem, że jest ona naprawdę cenna, bo "upolowana", kupiona za swoje ciężko wypracowane pieniądze... do tego ta "otoczka" w postaci różnego typu wkładek, kolorowych zdjęć... a nie biały, monotonny Verbatim za 1zł _________________
Vice Maskotka Forum 2007
Vice Człowiek Roku Forum 2008
PiotreQrmx.com - Remixy Queen
QueenBootlegs.com - Bootlegi Queen |
|
Powrót do góry |
|
|
rodzynek2
Dołączył: 03 Lis 2003 Posty: 1336 Skąd: Chorzów
|
Wysłany: Pią Sie 18, 2006 6:10 pm Temat postu: |
|
|
Moim skoromnym zdaniem pomysł bardzo dobry. Oczywiście pozostaje kwestia ceny i jakości (z naciskiem na cenę). Oryginalne CD (Audio DVD też) są lepsze jakościowo przy niewiele wyższej cenie. Dlaczego płyty Queen (i nie tylko) zgrałem na dysk na komputerze na mp3? Dla wygody, żeby nie zmieniać płyt i mieć piosenki pod ręką. Więc wydaje mi się, że ściąganie piosenek jest dobrym rozwiązaniem dla tych drugich osób, które wola mieć wszystko pod ręką. Zobaczymy jak się spreawy dalej potoczą |
|
Powrót do góry |
|
|
daga Site Admin
Dołączył: 29 Paź 2003 Posty: 11065 Skąd: Warszawa - Ursynów
|
Wysłany: Pią Sie 18, 2006 7:13 pm Temat postu: |
|
|
1. Pomysł ciekawy bo spojrzałam an strone i jest 1 bootleg z oficjalnej strony i pare singli.
2. Ludzie chcący kupić np. kawałek z Barcelony płacą 4zł i są happy.
3. Cena 3,99zł to troche za dużo na innych stronach z mp3 koszt ok.3zł (znalazłam nawet kilka remixów i coverów Q)
4. Na kupno całej CD za drogo w Media za 35zł jest nówka.
5. A co oferują zniżkę dla członków PFQ? _________________ http://www.wierszetakzwane.prv.pl/
http://www.deaky.prv.pl/
http://www.queen1991.blog.pl
http://www.queen.blox.pl
|
|
Powrót do góry |
|
|
rodzynek2
Dołączył: 03 Lis 2003 Posty: 1336 Skąd: Chorzów
|
Wysłany: Pią Sie 18, 2006 7:42 pm Temat postu: |
|
|
Co do zniżki PFQ to nie wiem, ale Club Nokia- 10% rabatu. wystarczy podać numer przy rejestracji.
Edit:
Ściągnąłem Fat Battamed Girl z Queen On Fire.
Format WMA, jakość przyzwoita (jak dla mnie). Koszt 3,99.
Mam nadzieje, że inni użytkownicy Iplay (jezżeli tacy są) też podzielą się wrażeniami. |
|
Powrót do góry |
|
|
rodzynek2
Dołączył: 03 Lis 2003 Posty: 1336 Skąd: Chorzów
|
Wysłany: Wto Wrz 12, 2006 4:18 pm Temat postu: |
|
|
Na Iplayu jest do kupienia "The Very Best Of Freddie Mercury Solo" za ~40 zeta. |
|
Powrót do góry |
|
|
anulka_rafaleq
Dołączył: 28 Paź 2006 Posty: 1078 Skąd: Puławy <-> Kraków
|
Wysłany: Sob Paź 28, 2006 10:25 pm Temat postu: |
|
|
Witam!
A jakie sa w Polsce dostepne tego typu serwisy oprocz iplaya?
pozdrawiam,
anulka_rafaleq. _________________ All the desirable things in life are either illegal, expensive, fattening or married to someone else … |
|
Powrót do góry |
|
|
Maciej
Dołączył: 22 Lip 2005 Posty: 1329 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Pon Lis 06, 2006 8:52 pm Temat postu: |
|
|
anulka_rafaleq napisał: | Witam!
A jakie sa w Polsce dostepne tego typu serwisy oprocz iplaya?
|
Jest jeszcze
Soho.pl i Melo.pl
Ale prawdę powiedziawszy to nie wiem gdzie oni znajdą "Jeleni" którzy u nich kupią ,wolę dać trochę więcej i mieć ładny oryginał w sklepie z książeczką ,a jak już ściągam z sieci to bez płacenia |
|
Powrót do góry |
|
|
daga Site Admin
Dołączył: 29 Paź 2003 Posty: 11065 Skąd: Warszawa - Ursynów
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jimmy_27
Dołączył: 22 Paź 2007 Posty: 86 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Pon Paź 29, 2007 2:32 pm Temat postu: |
|
|
Zależy kiedy. Są takie grupy i soliści, których płyty po prostu trzeba mieć w oryginale. Ale są też płyty, których człowiek by posłuchał, a kosztują np. 100 . Można się urwać chcąc kupić coś takiego. Zostają pirackie mp3. |
|
Powrót do góry |
|
|
Stone Cold Crazy
Dołączył: 26 Paź 2007 Posty: 12 Skąd: PL
|
Wysłany: Pon Paź 29, 2007 3:50 pm Temat postu: |
|
|
Dla mnie to jest ogólnie, chory pomysł z tymi legalnymi płatnymi, albumami w formacje MP3. _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jimmy_27
Dołączył: 22 Paź 2007 Posty: 86 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Pon Paź 29, 2007 4:01 pm Temat postu: |
|
|
W sumie tak czy tak zarabiają ci sami ludzie, a metoda jest nieważna. |
|
Powrót do góry |
|
|
Stone Cold Crazy
Dołączył: 26 Paź 2007 Posty: 12 Skąd: PL
|
Wysłany: Wto Paź 30, 2007 12:52 pm Temat postu: |
|
|
Jimmy_27 napisał: | a metoda jest nieważna. | Mylisz sie, jest bardzo ważna. _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jimmy_27
Dołączył: 22 Paź 2007 Posty: 86 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Wto Paź 30, 2007 1:57 pm Temat postu: |
|
|
Kupowanie przez internet stanowi pewne ułatwienie dla ludzi mających problem z poruszaniem się (czyt. rzadko wychodzących z domu z przyczyn obiektywnych). W sumie w tym przypadku racja, ma to znaczenie. |
|
Powrót do góry |
|
|
Dominik89
Dołączył: 23 Lut 2005 Posty: 2187 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Wto Paź 30, 2007 6:01 pm Temat postu: |
|
|
Jimmy_27 napisał: | Kupowanie przez internet stanowi pewne ułatwienie dla ludzi mających problem z poruszaniem się (czyt. rzadko wychodzących z domu z przyczyn obiektywnych). W sumie w tym przypadku racja, ma to znaczenie. |
Oczywiście w sieci nie można kupić "normalnych płyt" ? Czyt. płyta, pudełko, okładka. _________________ Łosiu
Tom po lewej to arcymistrz chytrości i łasości xP |
|
Powrót do góry |
|
|
Jimmy_27
Dołączył: 22 Paź 2007 Posty: 86 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Wto Paź 30, 2007 6:20 pm Temat postu: |
|
|
Łosiu napisał: | Jimmy_27 napisał: | Kupowanie przez internet stanowi pewne ułatwienie dla ludzi mających problem z poruszaniem się (czyt. rzadko wychodzących z domu z przyczyn obiektywnych). W sumie w tym przypadku racja, ma to znaczenie. |
Oczywiście w sieci nie można kupić "normalnych płyt" ? Czyt. płyta, pudełko, okładka. |
Najważniejsza jest chyba zawartość, a nie opakowanie. A może się nie znam ? |
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Wto Paź 30, 2007 6:24 pm Temat postu: |
|
|
Opakowanie jest bardzo ważne....
Inaczej by nikt nie myślał nad okładkami płyt, tylko pakowano by krążki w tekturowe szare pudła
Opakowanie winne symbolizować zawartość albumu i zachęcać do zapoznania się z całością
Jakie to miłe uczucie mieć piękne kolorowe wydanie na swojej półce |
|
Powrót do góry |
|
|
Dominik89
Dołączył: 23 Lut 2005 Posty: 2187 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Wto Paź 30, 2007 6:33 pm Temat postu: |
|
|
Chyba to właśnie okładki płyt stanowią jej część rozpoznawczą, powiem więcej, częściej okładki są bardziej znane niż album. _________________ Łosiu
Tom po lewej to arcymistrz chytrości i łasości xP |
|
Powrót do góry |
|
|
Jimmy_27
Dołączył: 22 Paź 2007 Posty: 86 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Wto Paź 30, 2007 6:50 pm Temat postu: |
|
|
Łosiu napisał: | Chyba to właśnie okładki płyt stanowią jej część rozpoznawczą, powiem więcej, częściej okładki są bardziej znane niż album. |
No, bez przesady. W płycie chodzi o muzykę, a nie o okładkę. Płyta to nie obraz . |
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Wto Paź 30, 2007 6:52 pm Temat postu: |
|
|
Chodzi o muzykę qrwa, ale musi być jakieś ubranko do tego |
|
Powrót do góry |
|
|
Ziutek98
Dołączył: 15 Wrz 2007 Posty: 3947 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Wto Paź 30, 2007 7:01 pm Temat postu: |
|
|
No ba, moja babcia ma dwie trzecie domowo zgranych płyt Queenu, ale okładki wydrukowane w skali szarości na żółtym lub niebieskim papierze... aż musiałem dodrukować okładki w takich kolorach jak trzeba, bo patrzeć na to nie mogłem _________________ PRÖWLER - kapela rockowa, ja na basie. Info o koncertach na kanale pod linkiem |
|
Powrót do góry |
|
|
Jimmy_27
Dołączył: 22 Paź 2007 Posty: 86 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Wto Paź 30, 2007 7:35 pm Temat postu: |
|
|
kot napisał: | Chodzi o muzykę qrwa, ale musi być jakieś ubranko do tego |
Z tym się zgodzę, ale zupełnie nie mogę się zgodzić z tym co wcześniej pisał Losiu, że okładki stanowią znak rozpoznawczy płyt. Dla mnie tym po czym poznać dobrą płytę, jest dobra mozyka na nie zapisana, a nie jej opakowanie. Wybaczcie, ale takie podejście wydaj mi się zgoła dziecinne. Przypomina ono podejście kilkuletniego dziecka, które widząc ładną zabawkę, od razu chce ją mieć. |
|
Powrót do góry |
|
|
Bizon
Dołączył: 24 Sty 2004 Posty: 13394 Skąd: Radomsko/Łódź
|
Wysłany: Wto Paź 30, 2007 8:35 pm Temat postu: |
|
|
gdyby na plycie liczyla sie tylko i wylacznie muzyka, a nie calosc 9wlacznie z projektem graficznym i bookletem), to nikt nie mialby oporow przed kupowaniem plyt za 15 zeta u ruskich, no bo co mi za roznica, skoro muzyka taka sama na obu plytach, i tej za 15 zl i tej za 50... ale jednak jest troche osob, ktore nie pojda na stadion, tylko kupia oryginal w sklepie, bo lubia to uczucie, kiedy otwierasz w domu nowa plyte, wsadzasz ja do odtwarzacz i otwierasz ksiazeczke dolaczona do plyty, ktora to ksiazeczka ma stron kilkanascie (luba nawet kilkadziesiat czasem), a nie 1.
oczywiscie , ze muzyka jest najwazniejsza, ale wydawnictwao muzyczne jest zbiorem pewnych elementow, takich jak wlasnie muzyka, oprawa graficzna, informacje w booklecie i czesto pudelko inne niz zwykle plastikowe (czyt. chocby digipaki lub boxy)... i dlatego wlasnie chocby ostatnia plyta hey'a - echosystem bije na glowe pod wzgledem atrakcyjnosci wydawnictwa ich wydany bez zgody zespolu w reedycji debiut 'fire' , ktory jest kompletnie pozbawiony czegokolwiek poza tytulami utworow, natomiast wydawnictwo echosystem otwiera sie z przyjemnoscia... kazdy, kto posiada te plyte wie, o czym mowie _________________
if you don't like oral sex, keep your mouth shut...
http://issuu.com/rockaxxess/docs/rock_axxess_15-16 - nowy numer ROCK AXXESS
you never had it so good, the yoghurt pushers are here |
|
Powrót do góry |
|
|
Jimmy_27
Dołączył: 22 Paź 2007 Posty: 86 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Wto Paź 30, 2007 8:59 pm Temat postu: |
|
|
Bizzy napisał: | gdyby na plycie liczyla sie tylko i wylacznie muzyka, a nie calosc 9wlacznie z projektem graficznym i bookletem), to nikt nie mialby oporow przed kupowaniem plyt za 15 zeta u ruskich, no bo co mi za roznica, skoro muzyka taka sama na obu plytach, i tej za 15 zl i tej za 50... ale jednak jest troche osob, ktore nie pojda na stadion, tylko kupia oryginal w sklepie, bo lubia to uczucie, kiedy otwierasz w domu nowa plyte, wsadzasz ja do odtwarzacz i otwierasz ksiazeczke dolaczona do plyty, ktora to ksiazeczka ma stron kilkanascie (luba nawet kilkadziesiat czasem), a nie 1.
|
Ja nie będę miał takich oporów. Uważam przepłacanie za kompletny bezsens. Poz niektóymi przypadkami oczywiście. Teksty mogę sobie spokojnie wydrukować z netu, zdjęcia też . |
|
Powrót do góry |
|
|
Karolina
Dołączył: 16 Sty 2004 Posty: 1655 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Pon Lis 05, 2007 5:36 pm Temat postu: |
|
|
Raczej nie przekonuje mnie sciaganie utworow z Internetu.
Jestem starej daty i lubie miec plyte w postaci plyty, ksiazeczki, opakowania, oczywiscie oficjalnie wydanego. Ostatnio taka ekstaze przezywalem kupujac QRM na CD (chyba przez 5 min stalem przy plytach i zastanawialem sie, ktora sztuke zakupic , a w domku juz magiczne otwieranie pudelka, wyciagniecie CD i sluchanie ...).
Niestety ostatnio QP coraz chetniej wydaje 'Internetowe single' co mnie martwi. Nie chcialbym w przyszlosci kupowac plyt w postaci plikow. _________________ Crazy Little Thing Called Love - 05/09/09 |
|
Powrót do góry |
|
|
|