Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
q_michal
Dołączył: 15 Lis 2003 Posty: 2049 Skąd: Lubartów/Warszawa
|
Wysłany: Pią Sty 09, 2009 9:48 am Temat postu: Plany koncertowe |
|
|
Temat juz chyba oczywisty. Sluzacy wzajemnej wymianie informacji,umawianiu sie na wspolne wyjazdy,opisywaniu wrazen itp.,itd.
U mnie, na chwile obecna wyglada to tak:
1.The Stranglers - Proxima,Warszawa- 18.01 - zaliczony!
2.Kult-Grafitti,Lublin-08.02-zaliczony!
3. Apocaliptyca - Stodoła, Warszawa-16.04. - zaliczony!
4.Deep purple -Pola Marsowe, Wrocław-01.05. - zaliczony!
5.Jean Michel Jarre-Hala Stulecia,Wrocław-06.05. -zaliczony!
6.Dżem-Stadion Syrenki,Warszawa-09.05 - zaliczony!
7.Kult-Dziedziniec UW,Warszawa-09.05. - zaliczony!
8. Lady Pank, Hey, Happysad - Stadion Syrenki,Warszawa-16.05. - zaliczony!
9. Dżem, Kult - Tereny Zielone Politechniki Lubelskiej, Lublin-21.05.- zaliczony!
10. Kult - Park Sowińskiego, Warszawa- 21.06. - zaliczony!
11.24-26 lipiec -VIII Ogólnopolski Zlot Fanów Queen - zaliczony!
12.31 lipiec-2 sierpień - XVPrzystanek Woodstock - zaliczony!
13.Budka Suflera-Nałęczów- 29.08.
14. Perfect + Polska Orkiestra Radiowa-Perfect symfonicznie-17.10.-Sala Kongresowa,Warszawa-zaliczony!
15. Kult-05.11.-Stodoła,Warszawa - zaliczony!
16. Koncert Jubileuszowy Woodstock '69-'09-02.12.-Torwar,Warszawa-zaliczony!
17. Jubileusz Ireny Santor - 07.12. - Sala Kongresowa, Warszawa- zaliczony! _________________ "You can be anything you want to be
Just turn yourself into anything you think that you could ever be
Be free with your tempo, be free be free
Surrender your ego - be free, be free to yourself"
7 miejsc na podium w Wyborach Forumowych 2012 !
www.klasykarozrywki.pl - Wydawnictwo, Usługi Dziennikarskie, Usługi Reklamowe, Internetowa Księgarnia Muzyczna, Turystyka Koncertowa, Imprezy i Projekty Kulturalne
www.sklep.klasykarozrywki.pl - Internetowa Księgarnia Muzyczna
Ostatnio zmieniony przez q_michal dnia Czw Gru 17, 2009 7:01 pm, w całości zmieniany 21 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Mandey
Dołączył: 24 Sie 2007 Posty: 1579 Skąd: Rawicz
|
Wysłany: Nie Lut 01, 2009 4:10 pm Temat postu: |
|
|
q_michal napisał: | Jednak nie zajawie sie na Australian Pink Floyd Show. Fajna relacje tymbardziej wiec mile widziana |
Czuje pewien niedosyt przez zjebane nagłośnienie.
Specjalnie kupiłem bilety w sektorach nie pod samą sceną ale i tak szału nie było. Muzycznie panowie są mistrzami. Zagrali całą "ścianę" i trochę innych rzeczy. I właśnie jedna z tych innych rzeczy była najlepszym momentem show. Mianowicie The Great Gig In The Sky. Wyborne wykonanie. Jak się okazało partię wokalu wykonuje w tym utworze polka.
Całość na plus. Synchronizacja świateł, dźwięku i obrazu równie świetna.
Chętnie za jakiś czas doświadczyłbym podobnych wrażeń.
Coś tu na YT znalazłem z wczoraj... >>> Klik 30sek. _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
mumin_king
Dołączył: 14 Cze 2006 Posty: 6343 Skąd: Rzekuń
|
Wysłany: Sob Mar 21, 2009 1:35 pm Temat postu: |
|
|
No to wczoraj byłem na Hunterze. Nie sądziłem, że u mnie w mieście jest tyle ich fanów, by roznieśli ten lokal (taki dość znany tutaj pub, który teraz zmienia właściciela i to był ostatni koncert w nim) ale właśnie właściciel z kumplami trochę uspokajali.
Muzyka? Jak to bywa w taki pubach, akustyka fatalna itp. itd. Trudno było tam się dosłyszeć słów tekstu, szczególnie jak nie znało się twórczości Huntera (odjąć ich kolaborację z Daukszewiczem tj. Easy Ridera). Był to pierwszy koncert trasy promującej nową płytę (pierwszy też z nowym perkusistą - Darayem z Vadera), więc też set był szczególnie z tej beczki. Ale były też te hity ich całe (których tytułów, wybaczcie nie znam na chwilę obecną), a z nowych to raczej same takie mroczniejsze kawałki, jeden był taki żywszy i jak dla mnie był spoko.
Po tym co tam wczoraj przeżyłem, uznaję że Huntera można blizej poznać.
Mumin na koncercie _________________
GGP - na spotkanie ze świeżoscią
Bój się bloga NOWOŚĆ BLOG MUMINA
wg Matteya - bardzo sprytne ALTER EGO.
Zwycięzca Queenwizji - grudzień 2012 |
|
Powrót do góry |
|
|
mumin_king
Dołączył: 14 Cze 2006 Posty: 6343 Skąd: Rzekuń
|
Wysłany: Nie Maj 17, 2009 8:38 pm Temat postu: |
|
|
Wczoraj uczestniczyłem w warszawskich juwenaliach. Co prawda nie w całych, a ledwo na koniec koncertu Lady Pank i Hey, ale w sumie nie po to jechałem do Warszawy. xD
Lady Pank było niezłe, tym bardziej, że ich teksty zna praktycznie każdy szary obywatel. Bardzo zaskoczył mnie głos Panasewicza, który brzmiał całkiem powabnie, a końcówka Małej Wojny była masakryczna.
Chyba też między ksiązki można włożyć konfilkt Borysewicza i Panasewicza, bo obydwaj żartowali z siebie na scenie.
Potem był Hey, zespół ograniam, ale teksty to ja znam tylko z tych największych hitów. Nie nastawiałem się zbytnio (tym bardziej widząc pogodę), ale koncert dał radę. Fantastycznie się bawiłem a zespól dawał radę. Brakło tylko Misiów i Nadzieji (choć na te drugie chyba nawet nie czekałem xD). Teksański zagrany w aranżacji z Unplugged, która podoba mi się wraz z każdym przesłuchaniem, daje jeszcze większego powera z tej piosenki.
Po Hey grał jeszcze Happysad, ale nie warto było, tym bardziej, iż w dumu chłodziła się Gorzka Żołądkowa.
Ogólnie wrażenie pozytywne, jeszcze jakby pogoda dopisała to by było świetnie, ale na Lady Pank padało i miejsce do bawienia to praktycznie tylko pod sceną było, bo dalej błotko. Na Hey już było lepiej, gdzie się nie rzuciłem w tan, to było sucho. _________________
GGP - na spotkanie ze świeżoscią
Bój się bloga NOWOŚĆ BLOG MUMINA
wg Matteya - bardzo sprytne ALTER EGO.
Zwycięzca Queenwizji - grudzień 2012 |
|
Powrót do góry |
|
|
q_michal
Dołączył: 15 Lis 2003 Posty: 2049 Skąd: Lubartów/Warszawa
|
Wysłany: Nie Maj 17, 2009 10:12 pm Temat postu: |
|
|
Lady Pank na wspomnianych wyzej Juvenaliach dal swietny koncert! Dziwnie,ze poslcy Stonesi wystapili przed Hey (ach ta "choreografia" Nosowskiej) i Happysad. Kolejnosc powinna byc odwrotna.
Mimo,ze lalo caly czas publicznosc dopisala a co niektorzy korzystajc z blota zrobili sobie mini Woodstock:) _________________ "You can be anything you want to be
Just turn yourself into anything you think that you could ever be
Be free with your tempo, be free be free
Surrender your ego - be free, be free to yourself"
7 miejsc na podium w Wyborach Forumowych 2012 !
www.klasykarozrywki.pl - Wydawnictwo, Usługi Dziennikarskie, Usługi Reklamowe, Internetowa Księgarnia Muzyczna, Turystyka Koncertowa, Imprezy i Projekty Kulturalne
www.sklep.klasykarozrywki.pl - Internetowa Księgarnia Muzyczna |
|
Powrót do góry |
|
|
daga Site Admin
Dołączył: 29 Paź 2003 Posty: 11065 Skąd: Warszawa - Ursynów
|
|
Powrót do góry |
|
|
mumin_king
Dołączył: 14 Cze 2006 Posty: 6343 Skąd: Rzekuń
|
Wysłany: Nie Maj 17, 2009 10:37 pm Temat postu: |
|
|
Nie wydawało mi się, że było to puszczane z playbacku. Na pewno nie wokalnie, bo Panasewicz dawał bardzo dobrze. A co do reszty też raczej nie, solówki Borysewicza przynajmniej wydwały mi się z lekkimi dodatkami improwizacji.
Co do Hey. Nosowska mnie poraża, dzięki niej w sumie Hey jest przeze mnie postrzegany tak mało szaleńsko (? - w sensie czy jest taki wyraz). No, ale przynajmniej dziękowała po każdej piosence.
Wokalnie całkiem przyjemnie, ale przydałoby jej się trochę diabła.
Jednak i bez tego, było bardzo dobrze, mimo że o wymodlony Between dało rady. _________________
GGP - na spotkanie ze świeżoscią
Bój się bloga NOWOŚĆ BLOG MUMINA
wg Matteya - bardzo sprytne ALTER EGO.
Zwycięzca Queenwizji - grudzień 2012 |
|
Powrót do góry |
|
|
Crystal
Dołączył: 31 Paź 2003 Posty: 742 Skąd: z innego swiata
|
Wysłany: Czw Cze 04, 2009 12:06 am Temat postu: |
|
|
Niedawno wróciłem z koncertu zappa plays zappa, coś niesamowitego, momentami miałem wrażenie jakby sam frank zappa tam grał. Mieli chyba dobrych techników, bo pomimo stodoły brzmienie było bardzo wyraziste i głośne. Większa relacja raczej trochę później jednak xd
PS: wśród publiczności był też niejaki andrzej krzywy z de mono , który zresztą chamsko się przepychał w tłumie xd _________________ hayzee rider |
|
Powrót do góry |
|
|
Bizon
Dołączył: 24 Sty 2004 Posty: 13394 Skąd: Radomsko/Łódź
|
Wysłany: Czw Cze 04, 2009 10:58 pm Temat postu: |
|
|
ale mnie wkurwil polsat mocarnie. oddzial gra z jarym, a ci idioci robią 15 minut reklam... skurwysyny...
edit: czy jakas telewizja w tym kraju potrafi normalnie zorganizowac i transmitowac koncert? jedni robią 15 minutowe reklamy w czasie koncertu na zywo, drudzy ucinają koncert zagranicznej gwiazdy przed ostatnim kawalkiem... czy ich wszystkich kurwa popierdolilo? kto tam w ogole odpowiada za te relacje? jak moze debil wymyslec, zeby zrobic reklame w trakcie koncertu na zywo albo skonczyc transmisje po kilku sekundach ostatniego kawalka? przeciec to tak, jakby skonczyc transmisje meczu pilkarskiego 5 minut przed koncem... co za banda pierdolonych idiotow... _________________
if you don't like oral sex, keep your mouth shut...
http://issuu.com/rockaxxess/docs/rock_axxess_15-16 - nowy numer ROCK AXXESS
you never had it so good, the yoghurt pushers are here |
|
Powrót do góry |
|
|
Blackie_Sexx
Dołączył: 12 Cze 2005 Posty: 402 Skąd: Tychy
|
Wysłany: Pią Cze 05, 2009 10:17 am Temat postu: |
|
|
Najbardziej wkurza mnie to, że jeśli chodzi o sport to potrafią rzecz przedłużać w nieskończoność, absolutnie nie licząc się z niczym. Banda facetów na murawie, Kubica w autku, Małysz na nartach skaczący z górki (nieskończenie od lat) to sprawy ważniejsze niż koncert zagranicznej gwiazdy. I nikt niczego nie skończy wcześniej, bo jakże. Koncówki meczu nie można ot tak uciąć, z kolei koncert - żaden problem. Wyższość sportu nad kulturą. Choć i tak pewnie chodzi o pieniądze... _________________ |
|
Powrót do góry |
|
|
mumin_king
Dołączył: 14 Cze 2006 Posty: 6343 Skąd: Rzekuń
|
Wysłany: Pią Cze 05, 2009 10:35 am Temat postu: |
|
|
Jasne obróćmy wszystko przeciw sportu.
Tu nie chodzi o to by się licytować co ważniejsze tylko o to, że tak mało jest w dzisiejszych czasach koncertów (powtarzam koncertów, nie biesiad) w otwartej telewizji, że po prostu ludzie którzy zajmują się relacją z takiej imprezy nie za bardzo mają wgląd na to jak ważny jest jej przebieg. _________________
GGP - na spotkanie ze świeżoscią
Bój się bloga NOWOŚĆ BLOG MUMINA
wg Matteya - bardzo sprytne ALTER EGO.
Zwycięzca Queenwizji - grudzień 2012 |
|
Powrót do góry |
|
|
lemur Moderator
Dołączył: 13 Maj 2005 Posty: 5251 Skąd: z Komitetu Centralnego
|
Wysłany: Pią Cze 05, 2009 10:48 am Temat postu: |
|
|
Blackie_Sexx napisał: | Najbardziej wkurza mnie to, że jeśli chodzi o sport to potrafią rzecz przedłużać w nieskończoność, absolutnie nie licząc się z niczym. Banda facetów na murawie, Kubica w autku, Małysz na nartach skaczący z górki (nieskończenie od lat) to sprawy ważniejsze niż koncert zagranicznej gwiazdy. I nikt niczego nie skończy wcześniej, bo jakże. Koncówki meczu nie można ot tak uciąć, z kolei koncert - żaden problem. Wyższość sportu nad kulturą. Choć i tak pewnie chodzi o pieniądze... |
A co to ma do rzeczy w ogóle? Zresztą, jakbyś się trochę lepiej orientował, to wiedziałbyś np.: że telewizja notorycznie spóźnia się z transmisjami właśnie przez reklamy, potrafi je też urywać. Więc jak chcesz sobie powylewać żółć, to na coś innego.
Na koncert nie dotarłem, z pubu po drodze wychynęły macki i wciągnęły nas do środka. Poza tym, zimno było. _________________ Pierwszy Pisarz Forum 2006, 2007, 2009; Podpis Roku 2010
Mój blogasek: http://obserwujacylemur.wordpress.com/ |
|
Powrót do góry |
|
|
Blackie_Sexx
Dołączył: 12 Cze 2005 Posty: 402 Skąd: Tychy
|
Wysłany: Pią Cze 05, 2009 10:51 am Temat postu: |
|
|
Ale to nie jest licytowanie się. Tu idzie o kwestię spychania kultury na boczny tor, jako piąte koło u wozu, albo nielubianego członka rodziny Wiem, że koncert muzyki popularnej to tzw. drugi obieg kultury, jednak powinni to uszanować i wzorem transmisji z wydarzeń sportowych, pokazać do końca. W tym przypadku chodziło o jakieś 4 minuty obsuwy. Reklamodawcy by ich pozwali? _________________ |
|
Powrót do góry |
|
|
wasdfg7
Dołączył: 16 Paź 2005 Posty: 4279 Skąd: Dębica/Wrocław
|
Wysłany: Pią Cze 05, 2009 10:53 am Temat postu: |
|
|
Zwłaszcza, że odniosłem wrażenie, że ludzie tam poszli dla Kombii i EWENTUALNIE dla Wałęsy. O ile mówimy o tym samym. Ale i tak było najśmieszniejsze dla mnie, że gdy koncert Scorpions dobiegł końca, ludzie zaczęli wychodzić. Nie, nie wszyscy, ale dużo osób z samego przodu, zaraz przy scenie i w ogóle nagle się wyludniło. Piszą organizatorzy, że na Kylie było 70 tys. Nie to na Scorpions było te 70 tys po czym sporo ludzi sobie poszła W sumie teraz wiem, że mogłem zostać bo pociąg mój miał opóźnienie 40 min, no ale cóż.... życie. To co chciałem zobaczyłem i nie narzekam
PS. Ziutek, gdzieś ty był? _________________
MARILLION - BRAVE
The true soul of Queen band is lost...
______________________________
I've Been Blessed By God
Yet I Feel Forsaken
All To Me Was Given
Now It's Finally Taken |
|
Powrót do góry |
|
|
Fenderek
Dołączył: 14 Lis 2003 Posty: 13423
|
Wysłany: Pią Cze 05, 2009 1:08 pm Temat postu: |
|
|
Blackie_Sexx napisał: | jednak powinni to uszanować i wzorem transmisji z wydarzeń sportowych, pokazać do końca |
Taa... wspominac decydujacy mecz o mistrzostwo Polski w kosza?
Co do sportu nasza TV tez daje dupy.
Generalnie nasza TV daje dupy. Pod prawie kazdym wzgledem- jak widze nie zmienilo sie pod tym wzgledem absolutnie nic.
Oczywiscie Klanu, Plebanii czy jakiegos innego gowna nikt nigdy by nie ruszyl...
Blackie_Sexx napisał: | Koncówki meczu nie można ot tak uciąć, |
Widac ze sportu w polskiej telewizji ogladasz jeszcze mniej niz ja (a ja ogladam go tak dwa-trzy tygodnie w roku).
Da sie ucuac, da. I to w nieraz naprawde najgorszym mozliwym momencie...
tak w ogole...
[/offtop]
_________________
Be who you are and say what you feel, because those who mind don't matter and those who matter- don't mind.
A teraz, drogie dzieci ... pocałujcie misia w dupę
http://fenderek.blogspot.co.uk/ |
|
Powrót do góry |
|
|
Ziutek98
Dołączył: 15 Wrz 2007 Posty: 3947 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pią Cze 05, 2009 1:24 pm Temat postu: |
|
|
Ja byłem przecież w C Zresztą wszędzie naokoło mnie ludzie mówili, że są tu tylko dla Scorpions. Nie rozumiałęm totalnie tego mówienia o Kylie, jako o "deserze" (choć to dobrze, bo mogłem sobie wyjść i nie musiałem przetrzymywać jej koncertu czekając na Scorpions) i mówienie w telewizji "dzisiaj w Gdańsku wieczorem koncert z tej okazji, którego główną gwiazdą będzie Kylie"... Sorry, nawet lubię parę starszych nagrań Kylie, ma swoją słąwę, nie przeczę - ale Scorpionsom to może jednak buty lizać, zwłąszcza w Polsce, gdzie naprawdę zdobyli oni wielką słąwę A rzecyzwiście, jak Scorpionsi skończyli, to ruszyły naprawdę tłumy. W ogóle całe miasto było czarne od metaluchów _________________ PRÖWLER - kapela rockowa, ja na basie. Info o koncertach na kanale pod linkiem |
|
Powrót do góry |
|
|
daga Site Admin
Dołączył: 29 Paź 2003 Posty: 11065 Skąd: Warszawa - Ursynów
|
Wysłany: Pią Cze 05, 2009 2:01 pm Temat postu: |
|
|
Zjawiłam się 10 minut przed startem i byłam pod samą sceną gdzie był luz, a za barierkami jakiś tłok?! Bawiłam się w towarzystwie Kota i jej koleżanki Asi.
Na wstępie Brygada Kryzys i Dezerter, którzy powoli rozgrzali nas.
Potem legenda czyli Markowski i Perfect... rozwaliły mnie rachityczne ruchy Markowskiego.
Potem moi ulubieńcy czyli Turbo z Kupczykiem. Nowy wokalista Turbo jakoś mnie nie przekonuje.
I gwiazda chyba wieczoru Republika. Nigdy nie widziałam tych muzyków na żywo. Dla mnie Krzywański był najlepszy gitarzystą an tej scenie tego wieczora. Jak on wymiatał!!! Ile poweru miały te wykonania, solówki! I tu miałam skojarzenie do Q+PR i Briana, który tyle z siebie nie daje czasami na koncertach. Biała Flaga.... a na wokalu Tomek Lipnicki, który dał radę. I Kombinat, w którym na koniec na ekranie pokazał się fragment Metropolis... Radio gaga
I zespół, który dał czadu czyli Odział Zamknięty. I tu fantastyczny kolejny gitarzysta numer dwa... Pogorzelski... po koncercie śmieszna scena.... jego Pani go z uporem ciągnęła do domu.... biedak...
I na scenie Robert Jaka To Melodia Janowski i.... Jary.... Lubię Jaryczewskiego, ale już głosu nie ma..... wiadomo choroba i życie.... ale miło było popatrzeć..... prawie złapałyśmy jego kostkę...
Potem idol Kota - Lech Janerka. Występ spokojny, acz miły....
Na telebimie etykietki wina przykuły moja uwagę.
I AYA RL czyli Kukiz. Wokal ciągle nie do zdarcia. Moim nie ulubieńcy czyli Lady Pank.... , Panasewicz mało ze schodów nie fiknął....
T.Love i gadki szmatki Muńka.... Wychowanie....
Ponownie Kukiz i Piersi dali czadu rockowego
VooVoo z Waglewskim czyli gitarzysta numer trzy tego wieczoru. Bardzo lubię wokal Wojtka.
Sztywny Pal Azji... i zdziwko bo na wokal wszedł Bartek Szymoniak, który jechał z nami na koncert Q+PR do Wiednia i działa ze Sławkiem Uniatowskim (który był ponoć za kulisami)
Dżem z synem Ryśka, który jednak am bardzo cienki wokal w porównaniu do Balcera.
Kobranocka z Kocham cię jak Irlandię.
Obywatel GC z Adamem Nowakiem i Kasią Sz..... z Nie pytaj o Polskę....
I na finał Muneik z Wagleskim i Kukizem (z kartki) - Jest Super.... jest super... z All stars Band w refrenie.
Po koncercie dla Kota polowanie na Janerke. Wynik fotka z Kupczykim.... a dziewczyny fotka z Kukizem...i jego autograf. Później Kukiz wrócił, ale już go nie męczyłam o zdjęcie, ale był plan rzucenie się do jego samochodu jak odjeżdżał.
Minął mnie Otręba z Dżemu i Pogorzelski, ale sobie darowałam ich męczenie.
Ogólnie udany koncert z mojej strony.
Plus pagoda ciepło i brak deszczu.
Minus palacze.... stoję dymi mi w twarz przeniosłam się gdzie indziej, stoję, stoję i dziadek zaczął robić sobie peta i kopcić strasznym tytoniem.....
I dwie panie na scenie Hania i Szczepkowska zbędny dodatek.
Fotki jakoś średnia, bo ciężko było ustawić aparat jak reflektory miałam w twarz skierowane i nie chciało mi się kombinować.
http://s177.photobucket.com/albums/w227/dagidoo/4-06-2009%20Teatralny/?albumview=slideshow _________________ http://www.wierszetakzwane.prv.pl/
http://www.deaky.prv.pl/
http://www.queen1991.blog.pl
http://www.queen.blox.pl
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bizon
Dołączył: 24 Sty 2004 Posty: 13394 Skąd: Radomsko/Łódź
|
Wysłany: Pią Cze 05, 2009 3:28 pm Temat postu: |
|
|
daga napisał: | Dżem z synem Ryśka, który jednak am bardzo cienki wokal w porównaniu do Balcera.
|
chyba jednak kiepsko sluchalas XD
sorry, ale powiedziec po wczorajszym wystepie, ze bastek ma cienki wokal to jakby powiedziec, ze rysiek byl kiepskim wokalistą bo bastek nie zawsze spiewa jak rysiek, ale jesli tylko chce, to wydobywa z siebie niemal identyczny glos jak ojciec i wczoraj tak bylo. _________________
if you don't like oral sex, keep your mouth shut...
http://issuu.com/rockaxxess/docs/rock_axxess_15-16 - nowy numer ROCK AXXESS
you never had it so good, the yoghurt pushers are here |
|
Powrót do góry |
|
|
BeBe
Dołączył: 27 Gru 2006 Posty: 4252 Skąd: FAC 51
|
Wysłany: Pią Cze 05, 2009 5:45 pm Temat postu: |
|
|
Ja dalej uważam, że Bastek ma zajebiście podobny głos do Ryśka.
A tym co byli na Scorpions - zazdroszczę. Dzisiaj miałem u siebie koncert w szkole i taki bandzik szkolny zagrał Wind of Change. I cholera, nieźle im wyszło. Gitarzysta grał, a nie udawał (czyt. zagrał cały utwór razem z solówką ), fajna wokalistka a do tego...pianino ! Zajebiście wyszło, naprawdę. _________________ Sometimes the only sane answer to an insane world is insanity.
|
|
Powrót do góry |
|
|
jagaciarz
Dołączył: 16 Cze 2005 Posty: 670 Skąd: Zgierz
|
Wysłany: Pią Cze 05, 2009 6:09 pm Temat postu: |
|
|
Podzielam złość Bizona i Blackie sexxa, takie cięcie koncertu jest niemiłosiernie irytujące. Dopiero patrząc na post Dagi zdałem sobie sprawę jak mało z tego koncertu widziałem w TV
A wrażenia? Na plus Sztywny Pal, jak zawsze Kobranocka, T.Love, Oddział w bonusowym składzie (choć zdecydowanie żal Jarego), na minus głos Panasa i mimo wszystko trochę mnie zawiódł Tomek Lipnicki (którego wokal bardzo lubię w sumie) w Białej fladze- dopiero pod koniec utworu zaczęło mi się podobać.
No i lipa że Skóry tylko pierwszą zwrotkę Kukiz zaśpiewał,ale dobrze że była Nasza sciana, (choć w zwolnionym tempie).
Za to Scorpions bardzo fajnie wypadli, tylko ten wokal ciągle mnie zniechęca... _________________ That time will come,one day you'll see when we can all be friends |
|
Powrót do góry |
|
|
daga Site Admin
Dołączył: 29 Paź 2003 Posty: 11065 Skąd: Warszawa - Ursynów
|
Wysłany: Pią Cze 05, 2009 6:21 pm Temat postu: |
|
|
Bizon napisał: | daga napisał: | Dżem z synem Ryśka, który jednak ma bardzo cienki wokal w porównaniu do Balcera.
|
chyba jednak kiepsko sluchalas XD
sorry, ale powiedziec po wczorajszym wystepie, ze bastek ma cienki wokal to jakby powiedziec, ze rysiek byl kiepskim wokalistą bo bastek nie zawsze spiewa jak rysiek, ale jesli tylko chce, to wydobywa z siebie niemal identyczny glos jak ojciec i wczoraj tak bylo. |
No to ja nie wiem co słuchałam. Chyba, że patrząc na ekran jak stali na wybiegu było takie opóźnienie i na odwrót widziałam i słyszałam.
Ogólnie pierwszy raz słyszałam syna Ryśka, więc przepraszam nie znam się Ale takie odniosłam wczoraj wrażenie, o ile wstęp piosenki był OK to później dla mnie była słyszalna różnica poziomów głosów. Może ogólnie mnie to nie przekonało i tyle, stąd to wrażenie. Nie wiem poszperam na Youtubie i posłucham
Jeszcze mam 2 piosenki nagrane całe Jezu jak się ciesze i Wieże wolności przy jednej mało nie straciłam plecaka Kota i aparatu taki tumult się zrobił pod sceną jak na Nirvanie Może wrzucę. _________________ http://www.wierszetakzwane.prv.pl/
http://www.deaky.prv.pl/
http://www.queen1991.blog.pl
http://www.queen.blox.pl
|
|
Powrót do góry |
|
|
jagaciarz
Dołączył: 16 Cze 2005 Posty: 670 Skąd: Zgierz
|
Wysłany: Pią Cze 05, 2009 6:56 pm Temat postu: |
|
|
Hmm mi Naiwne pytania się wczoraj podobały i w sumie obydwa głosy wypadły bardzo fajnie. Ale też muszę jeszcze raz dla sprawdzenia posłuchać. _________________ That time will come,one day you'll see when we can all be friends |
|
Powrót do góry |
|
|
wasdfg7
Dołączył: 16 Paź 2005 Posty: 4279 Skąd: Dębica/Wrocław
|
Wysłany: Pią Cze 05, 2009 10:56 pm Temat postu: |
|
|
A i dodam jeszcze, że gdy poleciały pierwsze nuty Krakowskiego Spleenu liczyłem na ten potężny wokal Kory w bodajże drugim lub trzecim powtórzeniu refrenu. Niestety nie wyciągnęła Ale i tak obok Scorpions, Kora mnie się najbardziej podobała tego pamiętnego wieczoru. Bo co innego? Kombii? Nie wiem czy to pisałem, ale w miejscu w którym ja stałem odniosłem wrażenie, że ludzie tam przyszli dla Kombii.... _________________
MARILLION - BRAVE
The true soul of Queen band is lost...
______________________________
I've Been Blessed By God
Yet I Feel Forsaken
All To Me Was Given
Now It's Finally Taken |
|
Powrót do góry |
|
|
Ziutek98
Dołączył: 15 Wrz 2007 Posty: 3947 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pią Cze 05, 2009 11:43 pm Temat postu: |
|
|
Może nie wyciągnęłą - ale mocą głosu w Krakowskim Spleenie naprawdę mnie wgniotła... No, w fotel nie mogła, bo nie maiłem takiego pod ręką, ale naprawdę mnie poraziła, zdecydowanie najlepszy występ poza Scorpionsami!
A co do młodego Riedla... Ja tam widziałem różnicę, ale na korzyść właśnie Sebastiana, Balcarowi coś mocy w głosie zabrakło, na Juwenaliach był w lepszej formie. Choć w sumie pokazali w tv tylko jeden utwór, więc nie wyrokuję po całości, mówię tylko, jak mi się wydało _________________ PRÖWLER - kapela rockowa, ja na basie. Info o koncertach na kanale pod linkiem |
|
Powrót do góry |
|
|
Mandey
Dołączył: 24 Sie 2007 Posty: 1579 Skąd: Rawicz
|
Wysłany: Wto Cze 09, 2009 10:49 am Temat postu: |
|
|
Eagles w Pradze.
Byłem, zobaczyłem, posłuchałem.
3h profesjonalnego grania z kosmiczną setlistą. Przedział wiekowy
publiki od nastolatków po starsze osoby. Co najważniejsze mnóstwo
materiału z ostatniego longplaya z ulubionym "Waiting In The Weeds" na czele. Żyć nie umierać. _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ziutek98
Dołączył: 15 Wrz 2007 Posty: 3947 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Wto Cze 16, 2009 5:13 pm Temat postu: |
|
|
Chyba dobry temat, bo niedawno trochę tu o tym pisano.
http://www.youtube.com/watch?v=Nzw4J6eeaIk&feature=related
Jedno pytanie - co Ci kretyni robili z gitarą Schenkera? Tam nie bardzo to słyszałem, bo Jabbs nadrabiał, ale przy kompie jeden kanał ucieka mi z głośników do słuchawek i praktycznie słyszałem tylko Schenkera... I pomijając fakt, że jakoś przesadnie ją wyczulili i to ferrari rzęzi jak stary trabant, to już końcówka, kiedy w głównym motywie co chwila urywa mu sygnał... Totalnie bez sensu :/
Ja jutro prawdopodobnie w koszulce Judas Priest, więc raczej nietrudny do wytropienia, więc jak kto zobaczy, to zaczepiać śmiało _________________ PRÖWLER - kapela rockowa, ja na basie. Info o koncertach na kanale pod linkiem |
|
Powrót do góry |
|
|
Bizon
Dołączył: 24 Sty 2004 Posty: 13394 Skąd: Radomsko/Łódź
|
Wysłany: Wto Cze 16, 2009 5:28 pm Temat postu: |
|
|
ano pisalem przy okazji tego koncertu w tv, ze glosnosc gitar skakala jak pchly po niedomytym kundlu... realizacja tvp... to samo przeciez bylo w opolu teraz. solowki najczesciej slychac bylo w tle jakby grali je w budynku obok sceny bez na malutkim wzmaczniaczu, żenia... _________________
if you don't like oral sex, keep your mouth shut...
http://issuu.com/rockaxxess/docs/rock_axxess_15-16 - nowy numer ROCK AXXESS
you never had it so good, the yoghurt pushers are here |
|
Powrót do góry |
|
|
hirszu
Dołączył: 30 Maj 2007 Posty: 484 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Wto Cze 16, 2009 7:06 pm Temat postu: |
|
|
Nie bedzie problemu z wniesieniem aparatu na Riverside? |
|
Powrót do góry |
|
|
Bizon
Dołączył: 24 Sty 2004 Posty: 13394 Skąd: Radomsko/Łódź
|
Wysłany: Wto Cze 16, 2009 7:11 pm Temat postu: |
|
|
pewnosci nie ma, ale watpie, zeby byl problem. na podpisywaniu plyt marillion w tym samym miejscu ostatnio mozna bylo do woli cykac. _________________
if you don't like oral sex, keep your mouth shut...
http://issuu.com/rockaxxess/docs/rock_axxess_15-16 - nowy numer ROCK AXXESS
you never had it so good, the yoghurt pushers are here |
|
Powrót do góry |
|
|
hirszu
Dołączył: 30 Maj 2007 Posty: 484 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Wto Cze 16, 2009 7:13 pm Temat postu: |
|
|
Bo ja chcialem wziac lustrzanke i nie wiem, czy ryzykowac |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|
|