Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Który wygląd Freddie'go najlepszy? |
zygota (circa 1946) |
|
2% |
[ 4 ] |
bobas (circa 1947) |
|
1% |
[ 2 ] |
długowłosy (do circa 1978) |
|
15% |
[ 23 ] |
średniowłosy (1979-1980) |
|
12% |
[ 19 ] |
pedał (1981-1986) |
|
32% |
[ 49 ] |
pupcia niemowlęcia (1987-1988, 1990-1991) |
|
5% |
[ 9 ] |
brodaty Robinson (1989) |
|
25% |
[ 39 ] |
kupka popiołu (po 1991) |
|
5% |
[ 8 ] |
|
Wszystkich Głosów : 153 |
|
Autor |
Wiadomość |
Antares
Dołączył: 17 Sie 2006 Posty: 537 Skąd: Sieradz/Lublin
|
Wysłany: Nie Lut 15, 2009 2:06 pm Temat postu: |
|
|
Anna A. B.-C.-May napisał: | A wogóle to lubię długowłosych chłopaków |
Mhmmm...
Większość ludzi w wąsatym Freddiem widziała geja, a cała Ameryka Południowa - ichniejszego macho - latynosa. Co też wpłynęło na jego popularność w tamtym rejonie (oprócz muzyki). |
|
Powrót do góry |
|
|
queenomaniaczka
Dołączył: 23 Gru 2008 Posty: 488 Skąd: Czempiń\Poznań
|
Wysłany: Nie Lut 15, 2009 10:50 pm Temat postu: |
|
|
Anna A. B.-C.-May napisał: | A wogóle to lubię długowłosych chłopaków |
haha ja też kiedyś, kiedy jeszcze, kiedy nie obcowałam z muzyką rockową wydawało mi się to idiotyczne - facet długie włosy? Ale tak, oni dzięki temu mają w sobie to coś. I Freddie miał
dokładnie podobał mi się w tym okresie co na rysunku w avku kolegi powyżej _________________ dirtyray.com
Nowe koszulki z najwyższej jakości tkaniny - 100% bawełny.
Nadruki wykonane metodą sitodruku oraz druku cyfrowego bezpośrednio na odzieży.
Dostępne są różne wzory, także muzyczne, przyjmowane są własne propozycje nadruków. Tanio i szybko! Osobiście polecam
Ostatnio zmieniony przez queenomaniaczka dnia Pon Lut 16, 2009 12:40 am, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Antares
Dołączył: 17 Sie 2006 Posty: 537 Skąd: Sieradz/Lublin
|
Wysłany: Nie Lut 15, 2009 10:58 pm Temat postu: |
|
|
Tia... noszę długie włosy. Na początku wszystkie drechole spoglądały z ukosa, ale się przyzwyczaiło towarzystwo. Przed maturą nie będę ścinał, ale na lato sobie skrócę - nie na jeża, tak na pół-długie.
Drobna charakteryzacja i "my name is Roger Taylor"... trochę więcej i "I'm a Lord Jesus". Off top prima sorcik! /ot |
|
Powrót do góry |
|
|
queenomaniaczka
Dołączył: 23 Gru 2008 Posty: 488 Skąd: Czempiń\Poznań
|
Wysłany: Pon Lut 16, 2009 12:42 am Temat postu: |
|
|
Haha przypominają mi się Czerwone Gitary: "Tylko noś, noś, noś długie włosy jak my. Bo najlepszy sposób na dziewczynę. Zrobić sobie z włosów pelerynę. A więc noś, noś bracie długie włosy jak my..."
_________________ dirtyray.com
Nowe koszulki z najwyższej jakości tkaniny - 100% bawełny.
Nadruki wykonane metodą sitodruku oraz druku cyfrowego bezpośrednio na odzieży.
Dostępne są różne wzory, także muzyczne, przyjmowane są własne propozycje nadruków. Tanio i szybko! Osobiście polecam |
|
Powrót do góry |
|
|
Maleństwo
Dołączył: 28 Mar 2008 Posty: 1664 Skąd: Miasto Łódź
|
Wysłany: Pon Lut 16, 2009 12:57 am Temat postu: |
|
|
Chyba Elektryczne, nie Czerwone _________________
www.kot-malenstwo.blogspot.com
Są dwie kategorie przebojów - na lato i na lata. |
|
Powrót do góry |
|
|
queenomaniaczka
Dołączył: 23 Gru 2008 Posty: 488 Skąd: Czempiń\Poznań
|
Wysłany: Pon Lut 16, 2009 1:03 am Temat postu: |
|
|
Maleństwo napisał: | Chyba Elektryczne, nie Czerwone |
a właśnie tyle tych 'gitarowych' zespołów _________________ dirtyray.com
Nowe koszulki z najwyższej jakości tkaniny - 100% bawełny.
Nadruki wykonane metodą sitodruku oraz druku cyfrowego bezpośrednio na odzieży.
Dostępne są różne wzory, także muzyczne, przyjmowane są własne propozycje nadruków. Tanio i szybko! Osobiście polecam |
|
Powrót do góry |
|
|
queenomaniaczka
Dołączył: 23 Gru 2008 Posty: 488 Skąd: Czempiń\Poznań
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gusiek
Dołączył: 29 Gru 2008 Posty: 108 Skąd: Kolberg
|
Wysłany: Sro Lut 18, 2009 6:31 pm Temat postu: |
|
|
queenmaniaczka napisał: | http://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/7/79/FreddieMercurySinging21978.jpg
najlepszy okres 78' |
Święte słowa
Lubię też wygląd Freddiego z teledysku do Scandal...
A co do długich włosów - nie mogłam uwierzyć, że ten facecik z wąsikami, którego kojarzyłam z I was born to love you, może wyglądać tak, jak na teledysku do (chociażby) Killer Queen... Dla mnie trochę tak nienaturalnie w tych długich włosach wyglądał, ale nie tragicznie _________________ "Ludzie najlepiej smakują schłodzeni" |
|
Powrót do góry |
|
|
NAR
Dołączył: 06 Lut 2008 Posty: 5778 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Sro Lut 18, 2009 7:54 pm Temat postu: |
|
|
A ja wciąż czekam na temat w jakich spodniach najlepiej było Rogerowi _________________ oł je oł je oł je.
Powyższy post NIE jest oficjalną opinią Polskiego Fanklubu Queen, w tym jego Zarządu i innych organów nadzoru. Za obrazę uczuć religijnych i wszelkich innych proszę karać banem (na fejsie i innych portalach) jedynie owego użytkownika.
LOST: THE END - smutno mi
<smutno mu> |
|
Powrót do góry |
|
|
queenomaniaczka
Dołączył: 23 Gru 2008 Posty: 488 Skąd: Czempiń\Poznań
|
Wysłany: Sro Lut 18, 2009 7:57 pm Temat postu: |
|
|
NAR napisał: | A ja wciąż czekam na temat w jakich spodniach najlepiej było Rogerowi |
A ja na jakim koncercie John wyglądał bardziej męsko _________________ dirtyray.com
Nowe koszulki z najwyższej jakości tkaniny - 100% bawełny.
Nadruki wykonane metodą sitodruku oraz druku cyfrowego bezpośrednio na odzieży.
Dostępne są różne wzory, także muzyczne, przyjmowane są własne propozycje nadruków. Tanio i szybko! Osobiście polecam |
|
Powrót do góry |
|
|
Anna A. B.-C.-May
Dołączył: 14 Cze 2008 Posty: 121 Skąd: Jasło
|
Wysłany: Pią Lut 20, 2009 4:11 pm Temat postu: |
|
|
queenomaniaczka napisał: |
A ja na jakim koncercie John wyglądał bardziej męsko |
Wembley `86! Spodenki rox! _________________ Lost, lost and never found
I must have called him
A thousand times
Sometimes I think
He's just in my imagination |
|
Powrót do góry |
|
|
Sivuletz
Dołączył: 19 Lis 2008 Posty: 14
|
Wysłany: Czw Mar 12, 2009 9:18 pm Temat postu: |
|
|
Hmmm...a jakby wyglądał Freddie w długich włosach i z wąsami? _________________ Heap big woman you made a bad boy out of me!
www.gssd.pl |
|
Powrót do góry |
|
|
Mefju
Dołączył: 27 Cze 2008 Posty: 2871 Skąd: Piaseczno
|
Wysłany: Pią Mar 13, 2009 10:37 pm Temat postu: |
|
|
Ja zaznaczyłem opcję, że najlepiej Freddie wyglądał w latach 1981-86 z tymi wąsami, ale absolutnie nie zgodzę się z tym, że wyglądają pedalsko. Nawet jeśli takie miały być z założenia, jak to już ktoś w tym temacie wspomniał, no to co z tego? Dla mnie gejowsko nie wyglądają i ani trochę nie mam z nimi jakichkolwiek pedalskich skojarzeń. O wiele bardziej pedalsko wg mnie Freddie wyglądał na początku lat 70-tych z tymi swoimi pomalowanymi paznokciami i makijażem oczu na co zawsze patrzę z obrzydzeniem , a z wąsami i krótkimi włosami jak dla mnie wyglądał wręcz bardzo sympatycznie. I powiem też, że z tymi wąsami to mi się on strasznie i do złudzenia kojarzy z moim tatą, wujkiem i bratem mojej byłej dziewczyny, którzy wyglądają podobnie do niego z tamtego okresu i mają podobne wąsy(i nikt nie zarzuca im, że wyglądają pedalsko ). Tzn. tata teraz już nie ma wąsów, ale miał takie w młodości, dokładnie w tym samym okresie co Freddie no i jeszcze w latach 90-tych.
Wiem, wiem, pewnie niektórzy z Was mnie teraz zjadą za to co napisałem, no ale ja się nie będę bał i wstydził wyrażać otwarcie tego co myślę.
Natomiast jego image z zarostem z ostatnich lat jego życia to mi się nie podoba i bardzo smutno mi się kojarzy. Choć może gdyby to nie był jego przedśmiertny okres to być może patrzyłbym na ten image nieco inaczej. A z tą ‘pupcią niemowlaka’ to tak niewiele lepiej wyglądał. :/
A jego zdjęć z dzieciństwa to nigdy nie widziałem, no może poza tym jednym, które ktoś wrzucił do tego tematu Ale nie mam o nim narazie zdania.
Jako, że ktoś już tutaj próbował poszerzyć nieco ten temat i skomentować imidże pozostałych muzyków no to ja też tak zrobię, tym bardziej mam na to ochotę, po tym jak sobie wczoraj zakupiłem w Media Markcie brakujący album pt.‘Queen’ z wydania Gazety Wyborczej i jak spojrzałem na zdjęcia wewnątrz wydania, a szczególnie na tą kompilację na tylnej okładce to mnie parę rzeczy odnośnie pozostałych członków grupy nieco zszokowało(miałem o tym napisać w temacie „Kompletna kolekcja Queen z Gazetą”, no ale myślę, że ten tutaj temat o wiele lepiej się do tego nadaje. ), a mianowicie Roger Taylor, który prawie na wszystkich zdjęciach wyglądał normalnie jak dziewczyna i parę razy wręcz dałem się zmylić A najśmieszniejsze to jest gdy porównuję sobie jego wygląd z tamtego okresu wraz ze zdjęciami z dwóch ostatnich albumów zespołu(ostatnich wydanych za życia Freddiego ) – aż nie wiem jak to opisać... Dla mnie to są imidże wręcz nieporównywalne, bo aż trudno mi uwierzyć, że to ta sama osoba. (we wczesnych latach 70-tych wyglądał jak dziewczyna, co już wspomniałem, a na przełomie 80-tych i 90-tych był taki jakiś tłusty, szczególnie na twarzy, która porządnie mu się zaokrągliła, a na tym zdjęciu z albumu „The Mirakle”(tym pierwszym wewnętrznym, na fioletowym tle) to wyglądał wręcz jakby był jeszcze jakiś pijany bądź podchmielony ).
To samo tyczy się oczywiście i pozostałych muzyków(no może za wyjątkiem Briana), ale tak jakoś wygląd Rogera na zdjęciach z albumu „Queen” przykuł moją szczególną uwagę.
I jeszcze parę słów o Brianie – no chociaż jego wygląd praktycznie się nie zmieniał aż po dzień dzisiejszy to jednak na jednym z tych małych zdjęć na kompilacji z tylnej okładki albumu ‘Queen’ zauważyłem, że ma gęsty zarost, co mnie troszkę zmieszało, bo nie mogłem początkowo rozpoznać kto to. I nie przypuszczałem w ogóle, że zobaczę kiedykolwiek któregoś z pozostałych muzyków zespołu z wąsami…
Czy Wy też to zdjęcie zauważyliście? |
|
Powrót do góry |
|
|
peaches
Dołączył: 22 Mar 2010 Posty: 6 Skąd: 3city
|
Wysłany: Sro Mar 24, 2010 2:43 pm Temat postu: |
|
|
ja tam najbardziej lubie Fredka w długich włosach (73r.) Chociaż np na don't stop me now albo bicycle races też wygładał fanie |
|
Powrót do góry |
|
|
Annie
Dołączył: 03 Mar 2010 Posty: 8 Skąd: Kielce
|
Wysłany: Czw Mar 25, 2010 9:04 pm Temat postu: |
|
|
Wąsaty W późniejszych okresach wyglądał trochę łyso bez nich;P
Bobas też całkiem całkiem;P _________________ "Fairytales of yesterday will grow but never die ..." |
|
Powrót do góry |
|
|
Sinia
Dołączył: 25 Cze 2009 Posty: 332 Skąd: Dębno
|
Wysłany: Pią Mar 26, 2010 3:51 pm Temat postu: |
|
|
Zdecydowanie pierwsze lata kariery (1970-1974) a nawet czasy Ibex (1969). Później już mi się nie podobał, ale jeżeli miałbym wytypować trzy późniejsze daty to (kolejno): 1978 (Don't Stop Me Now), 1985 (na Live Aid), 1991 (Headlong). _________________ I'm Going My Way |
|
Powrót do góry |
|
|
Sheer Heart Attack
Dołączył: 17 Sty 2009 Posty: 44 Skąd: Moszczenica
|
Wysłany: Pią Mar 26, 2010 3:56 pm Temat postu: |
|
|
No oczywiście, że jako kupka popiołu Ech głupi żart :/ A na poważnie: Freediego kocham za wszystkie okresy i te wąsate i te niewąsate i długo i krótkowłose |
|
Powrót do góry |
|
|
Agata
Dołączył: 14 Mar 2010 Posty: 95 Skąd: Rzeszów / Krzemienica
|
Wysłany: Pią Mar 26, 2010 9:00 pm Temat postu: |
|
|
średniowłosy (1979-1980)
Przynajmniej normalnie wyglądał. Co prawda jak miał wąsy to zasłaniały mu trochę krzywy zgryz, ale to nie dawało zbytnich rezultatów. Mimo wszystko jednak jest mi wszystko jedno jak kidyś tam wyglądał, bo bardziej się liczy muzyka itp. |
|
Powrót do góry |
|
|
Incubus
Dołączył: 11 Sie 2009 Posty: 1386 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pon Mar 29, 2010 10:32 am Temat postu: |
|
|
Wyjebać należy w ryja komuś za tę kupkę popiołu! Wyjątkowo chamski pseudo-żart, totalnie nie na miejscu i sprzeczny z postawą fana
A co do włosów to stawiam na 1974-75, później zaczęły mu się tak dziwnie mechacić, może kwestia szamponu.
"Pedał" z okresu '85-86 też nie był zły, wtedy wąsik był ładnie podcięty. No i miraklowy zarost był całkiem elegancki. Powiedziałbym gustowny.
I jakkolwiek bardziej liczy się muzyka (i pierdolnięcie!), wizerunek Freddiego zdaje się mieć ogromny wpływ na plany wydawnicze... _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
Pi5mak
Dołączył: 17 Paź 2005 Posty: 60 Skąd: Swarzędz
|
Wysłany: Pon Mar 29, 2010 10:54 am Temat postu: |
|
|
Średnio mi się podoba umieszczenie "kupki popiołu" w tej ankiecie, zrozumiałbym gdyby to było forum antyqueenowe, ale tutaj...masakra, aż mi sie nie chce gadać który wizerunek jest lepszy. Zalamka |
|
Powrót do góry |
|
|
subrosa
Dołączył: 25 Cze 2009 Posty: 409 Skąd: Kalisz
|
Wysłany: Pon Mar 29, 2010 11:51 am Temat postu: |
|
|
81-84. Jest niesamowicie seksowny w MK 82. Krótkie włosy, szczupły, mimo wszystko nienajgorzej ubrany - PO skórach i PRZED dresem |
|
Powrót do góry |
|
|
Incubus
Dołączył: 11 Sie 2009 Posty: 1386 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pon Mar 29, 2010 12:47 pm Temat postu: |
|
|
Coś w tym jest. W MK rzeczywiście wygląda nieźle, nawet z dzisiejszej perspektywy nie ma się do czego przyczepić. Ale '81... ta przylizana fryzura i zmierzwiony wąsik... no nie wiem. Ostatnio złapałem się na tym, że jeśli pokazuję znajomym Rock Montreal to tak od środka, gdy już się nieco spocił i potargał. _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
subrosa
Dołączył: 25 Cze 2009 Posty: 409 Skąd: Kalisz
|
Wysłany: Pon Mar 29, 2010 1:36 pm Temat postu: |
|
|
W Montrealu przestaje mi się podobać kiedy rozbiera się do tych białych krótkich spodenek, wyglądają trochę jak pieluchomajtki i jego tyłek wydaje się szeroki, natomiast w MK... - już mówiłam
Nie lubię wąsów ale Freddiemu pasowały, doskonale przykryły zęby i podkreśliły jego typ urody. |
|
Powrót do góry |
|
|
Incubus
Dołączył: 11 Sie 2009 Posty: 1386 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pon Mar 29, 2010 2:15 pm Temat postu: |
|
|
Pieluchomajtki
You've just destroyed my world. _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
subrosa
Dołączył: 25 Cze 2009 Posty: 409 Skąd: Kalisz
|
Wysłany: Pon Mar 29, 2010 2:27 pm Temat postu: |
|
|
Incubus napisał: | Pieluchomajtki
You've just destroyed my world. |
bardzo mi przykro Pomówmy więc o czymś innym - kto do licha ubrał Freddiego na trase Magic w spodnie dresowe? Nie dość że mu się sporo przytyło to jeszcze te ortaliony. Szybko statusiał, chyba nie wyglądałby zbyt dobrze na starość.
Ktoś wcześniej pisał o łysinie - pojawiła się bardzo wcześnie, Hutton wspomniał też w książce, że pytał Freddiego czy mu tego jakoś nie zaczesać, ale nie było sensu. |
|
Powrót do góry |
|
|
Incubus
Dołączył: 11 Sie 2009 Posty: 1386 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pon Mar 29, 2010 2:44 pm Temat postu: |
|
|
Oj nie przesadzajmy z tym ortalionem, na bootlegach z trasy Magic bynajmniej nie słychać chwaszczenia. I jakkolwiek dres kojarzy mi się raczej z opozycyjną subkultrą ten image Fredka z Magic zwyczajnie mi się podoba - kurczaczkowa kurteczka hegemona w połączeniu z gustownym dresikiem w dole i rozszarpanym podkoszulkiem na torsie jest jak najbardziej w jego stylu. Nie bez powodu właśnie ten wizerunek Freda stał się ikoną - spójrz na figurki wszelkiej maści, czy nawet pomnik w Montreux. A już wszystko, I mean, WSZYSTKO jest lepsze od tej świecącej kurtki narzuconej na body arlekina odsłaniającym tors, z końca poprzedniej dekady.
A że się niebodze przytyło, tudzież włosków zbrakło - cóż, takie już prawo mężczyzny u progu wieku średniego. I tak trzymał się lepiej, niż Fish. _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
subrosa
Dołączył: 25 Cze 2009 Posty: 409 Skąd: Kalisz
|
Wysłany: Pon Mar 29, 2010 2:55 pm Temat postu: |
|
|
Incubus napisał: | kurczaczkowa kurteczka hegemona w połączeniu z gustownym dresikiem w dole i rozszarpanym podkoszulkiem na torsie jest jak najbardziej w jego stylu. Nie bez powodu właśnie ten wizerunek Freda stał się ikoną - spójrz na figurki wszelkiej maści, czy nawet pomnik w Montreux.
|
ble. Ewidentnie miał słabość do tych przykrótkich i przyciasnych kurtek, które miały na celu optyczne podbudowanie proporcji, gdyż nie miał zbyt obfitych barów, ale o niebo lepiej mu było w opinających jeansach '82 I będę przy tym twardo obstawać.
Co do figurek i pomnika - nie było innego wyjścia niż upamiętnienie wizerunku z ostatniej trasy, niestety.
Czytałam sobie dzisiaj parę ciekawostek i coś mnie zastanowiło, ale to nie na ten wątek |
|
Powrót do góry |
|
|
Incubus
Dołączył: 11 Sie 2009 Posty: 1386 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pon Mar 29, 2010 3:02 pm Temat postu: |
|
|
hiddentrack napisał: | ble. Ewidentnie miał słabość do tych przykrótkich i przyciasnych kurtek, które miały na celu optyczne podbudowanie proporcji, gdyż nie miał zbyt obfitych barów, ale o niebo lepiej mu było w opinających jeansach '82 I będę przy tym twardo obstawać. |
Co do jeansów - absolutnie zgadzam się. Ale z ortalionem troszkę przesadziłaś mimo wszystko.
hiddentrack napisał: | Czytałam sobie dzisiaj parę ciekawostek i coś mnie zastanowiło, ale to nie na ten wątek |
W takim razie załóż odpowiedni, ew. atakuj prywatnie I kinda wonder what it is... _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
kuba97
Dołączył: 14 Maj 2010 Posty: 5
|
Wysłany: Sob Maj 15, 2010 9:16 pm Temat postu: |
|
|
Mnie najbardziej podobał się Freddie z okresu Hot Space a najbardziej na koncercie Live at The Bowl |
|
Powrót do góry |
|
|
Sciemek89
Dołączył: 18 Maj 2008 Posty: 4 Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: Czw Maj 20, 2010 10:06 pm Temat postu: |
|
|
Ja tam wolałem Freddiego z wąsem i z charakterystycznym krótkim zarostem _________________ Freddie Mercury-Lover Of Life Singer Of Songs |
|
Powrót do góry |
|
|
|