FAQFAQ
SzukajSzukaj
UżytkownicyUżytkownicy
GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja

ProfilProfil
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości
ZalogujZaloguj

Forum Forum.Queen.PL (tylko do odczytu) Strona Główna
Użytkownikami tego forum nie są wyłącznie (i w większości) członkowie Polskiego Fanklubu Queen, dlatego ogółu opinii prezentowanych na forum nie można traktować jako opinii Fanklubu, w tym jego Zarządu i innych organów nadzoru.
Polski Fanklub Queen

Czat.Queen.PL!
Krismes
Idź do strony 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7  Następny
 
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Forum.Queen.PL (tylko do odczytu) Strona Główna -> FreestyleForum
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  

Święta?
Oj, niecierpię. Od dawien sztuczne święta, tyle by odpocząć od roboty.
8%
 8%  [ 4 ]
Obchodzę Chanukę, sorki.
4%
 4%  [ 2 ]
Uwielbiam! Choinki praktycznie nie rozbieram, by klimat świąt trwał cały rok!
38%
 38%  [ 18 ]
Lubię, ale tylko dlatego, ponieważ mogę sobie obejrzeć Kevina i Bethoveena.
10%
 10%  [ 5 ]
Tylko jadło dobre.
10%
 10%  [ 5 ]
Dobry moment do potrenowania przed Sylwestrem.
12%
 12%  [ 6 ]
Nie znam.
14%
 14%  [ 7 ]
Wszystkich Głosów : 47

Autor Wiadomość
mumin_king



Dołączył: 14 Cze 2006
Posty: 6343
Skąd: Rzekuń

PostWysłany: Wto Gru 02, 2008 6:54 pm    Temat postu: Krismes Odpowiedz z cytatem

Święta nam się zbliżają wielkimi korkami. Już zaledwie trzy tygodnie do wilgilli, tak więc powoli nakręcam siebie co do świątecznego klimatu. Cool
W związku z tym moje pytania do was. Jak się odnosicie do świąt? Czy rzeczywiście jest to dla was okres magiczny i dość szczególny? Jak je obchodzicie, jeśli w ogóle obchodzicie? Co jest dla was ważne w tym okresie? Jak wyglądają przygotowania u was w domach. I tak dalej, i tym podobne.
Włączmy Kevina Samego w Domu, niech wraz z nim zabrzmi Let it Snow (choć pomarzyć wolno) i wyciągajmy półlitra na stół by poświętować tradycyjnie! Very Happy
_________________


GGP - na spotkanie ze świeżoscią

Bój się bloga NOWOŚĆ Exclamation BLOG MUMINA Exclamation

wg Matteya - bardzo sprytne ALTER EGO.
Zwycięzca Queenwizji - grudzień 2012
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora Numer GG Tlen WP Kontakt
Leniu



Dołączył: 06 Kwi 2004
Posty: 2432
Skąd: Przemyśl / Kraków

PostWysłany: Wto Gru 02, 2008 6:58 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Kocham! Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora
Kensington



Dołączył: 27 Sie 2004
Posty: 4263
Skąd: Modar

PostWysłany: Wto Gru 02, 2008 7:10 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Nie kocham! Smile
_________________

Z kobietami się nie dyskutuje. Kobiet się słucha.
Moje aukcje
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
Dominik89



Dołączył: 23 Lut 2005
Posty: 2187
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Wto Gru 02, 2008 7:11 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Nienawidzę świąt ani tych bożonarodzeniowych ani tych wielkanocnych.
Mi święta nie kojarzą się z jakąś wielką rodziną bo zawsze miałem w domu z rodzicami po za jednym wyjątkiem.

Powody ?

Ogólny BOOM zakupowy, nie wiem skąd ludzie mają tyle kasy żeby 24.12 tyle jej dawać skoro przez cały rok tak ciężko.

Święta już od Listopada, ba 30.11.2008 Łosiu kupuje Coca-Colę i już mikołaj z tą zapraszającą bródką. Szał ! Wszędzie choinki, święta.

Ogólna furia szczęśliwości, jak by wszyscy napalili się zielska, święta, święta Hu Hu.

Święta na siłę, godzenie się ludzi na siłę mimo że mogą się nienawidzić, bo tak wypada.

Znalazło by się jeszcze dużo...

Ogólnie u mnie święta zawsze były jakieś dziwne, nie było 100 osób 12 potraw bo nie mam takiej zżytej rodziny. Ludzie tygodniami się do tego przygotowują na ten jeden wieczór, nic dziwnego że taki dla nich szczególny.

Skoro w tamtym roku skończyłem już 18 lat i mam pełne prawo decydować o swoim postępowaniu postanowiłem nie obchodzić nigdy więcej świąt. Powód jest prosty: jestem ateistą wiec jak by nie patrzeć nie mam NIC i tu stanowczo podkreślam NIC z tym wspólnego. Równie dobrze mógłbym świętować święta muzułmańskie, buddystyczne czy cokolwiek.

Moi rodzice to zaakceptowali, co było absolutnie jasne już od początku.

Nie mam nic przeciwko ludziom którzy je obchodzą, ok wasze święta proszę bardzo.
_________________
Łosiu
Tom po lewej to arcymistrz chytrości i łasości xP
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Numer GG
RockFan90



Dołączył: 16 Lis 2008
Posty: 1319
Skąd: Łobez/Gdynia

PostWysłany: Wto Gru 02, 2008 7:11 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Muszę przyznać że im jestem starszy tym mniej mnie rajcują-teraz prawie w ogóle.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Numer GG
PiotreQ



Dołączył: 03 Kwi 2005
Posty: 4957

PostWysłany: Wto Gru 02, 2008 7:24 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Lubię!

mumin_king napisał:
Już zaledwie trzy tygodnie do wilgilli

Ale chodzi Ci o wiLgilię in live? Laughing

Aaa... to nie znam Cool
_________________


Vice Maskotka Forum 2007
Vice Człowiek Roku Forum 2008


PiotreQrmx.com - Remixy Queen
QueenBootlegs.com - Bootlegi Queen
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora
Mariusz



Dołączył: 17 Maj 2005
Posty: 2411
Skąd: Olsztyn

PostWysłany: Wto Gru 02, 2008 7:27 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Mam podobnie jak Łosiu- nie lubię świąt, choć tych zbliżających sie dużo bardziej. Ze mną było tak, że jako mały brzdąc na pewno cieszyłem się na nie i to nie tylko z racji prezentów, jakie czekały na mnie i moja siostrę pod choinką, ale również z tego, że świętowaliśmy narodziny Chrystusa. Pierwsza gwiazdka, która wypatrywało sie za oknem...kolacja wigilijna...dzielenie sie opłatkiem...w tym wszystkim było cos magicznego. Piszę było, gdyż z czasem zaczęło to dość skutecznie ulatywać. Na pewno przyczyniło sie do tego to, iż z wiekiem stawałem sie coraz mniej religijny, choć teraz to zabrzmi dziwnie, bo przeciez jestem na 'religijnych' studiach. Ale to inna kwestia. A może tez to, że przestaliśmy jako dzieci wierzyć w to wszystko, w tą całą 'otoczkę', jaka towarzyszy świętom....i moze tez to, ze zobaczyliśmy, będąc juz dorosłymi ludżmi, że wielu ludzi robi to na pokaz, tak naprawdę nie przebaczając sobie.
Żeby tylko podtrzymać tę tradycję.....atmosfera po latach w domu stawała sie coraz bardziej 'gorąca' i napięta w trakcie świąt i w okresie przedświątecznym....co na pewno nie sprzyjało temu, aby panowały miłość i wspólnota. Zamiast tego, było raczej....zakłamanie i przechodzenie nad tym do porządku dziennego. Niby życzenia przy łamaniu opłatkiem....niby prezenty....a tak naprawdę to wszystko...ta cała magia gdzies dawno uleciała. Wszystko po to, aby w tych dniach zachowac pozory dobroci dla siebie. Parę lat temu to troche sie zmieniło, gdy mieliśmy pierwsze święta bez bliskiej nam osoby...były łzy...bo wiedzieliśmy dobrze, że nie ma z nami jej i że nie zasiądziemy wszyscy razem do stołu, jak kiedyś. W tym roku....nie wiem, jakie te święta będą....wiem, jakie chciałbym, żeby były. Okresem radości, szczęścia i szczerości, miłości. Chciałbym móc spędzić je z Ukochaną Osobą.............
_________________
There Must Be More To Life Than This
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
Maleństwo



Dołączył: 28 Mar 2008
Posty: 1664
Skąd: Miasto Łódź

PostWysłany: Wto Gru 02, 2008 8:33 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Dwa przemyślenia: pierwsze to takie, że, podobnie jak RockFan90, im byłem starszy tym atmosfera świąt jakby mniejsza... No bo wiadomo, w wieku przedszkolnym człek łykał te wszystkie bajki o św. Mikołaju i był to czas cudownie magiczny... Później, gdy miało się 8 czy 12 lat to największą frajdą było wynajdywanie prezentów Wink Itd, itp - w pewnym momencie jednak nastąpił pewien kryzys - święta zaczęły się zlewać w jedną karpiowo-choinkową całość, prezenty już tak nie cieszyły: w zasadzie, jak dla mnie, jedyną prawdziwą wartością i plusem świąt czy konkretnie wigilii była możliwość zjedzenia kolacji z całą najbliższą rodziną przy jednym stole (akurat w moim rodzinnym domu duża rzadkość...).

Teraz przemyślenie drugie - w zeszłym roku święta nabrały nowej jakości. Otóż były to pierwsze święta spędzone... poza domem rodzinnym Wink To była pierwsza wigilia przygotowana własnoręcznie, na własny rachunek, we własnym domu... Przedziwne uczucie - z jednej strony smutek i nostalgia za starymi czasami gdy wigilię spędzało się z rodziną, ale z drugiej radość i swoista duma z powodu uczestnictwa w jakiejś... sztafecie pokoleń Very Happy Niesamowita sprawa, w zeszłym roku poczułem się naprawdę dorosły Wink I choć atmosfera była bardzo intymna (tylko ja, moja narzeczona i nasza koszatniczka Wink ) a przygotowywane przez nas w pocie czoła pierogi kształtem przypominały armatnie kule, to jednak były to święta bardzo istotne, właśnie przez to, że przygotowane samodzielnie... Ale dzięki temu właśnie, paradoksalnie, odzyskałem pełnię radowania się świętami Razz
_________________




www.kot-malenstwo.blogspot.com

Są dwie kategorie przebojów - na lato i na lata.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora
Fenderek



Dołączył: 14 Lis 2003
Posty: 13423

PostWysłany: Wto Gru 02, 2008 8:48 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Maleństwo napisał:
Dwa przemyślenia: pierwsze to takie, że, podobnie jak RockFan90, im byłem starszy tym atmosfera świąt jakby mniejsza... No bo wiadomo, w wieku przedszkolnym człek łykał te wszystkie bajki o św. Mikołaju i był to czas cudownie magiczny... Później, gdy miało się 8 czy 12 lat to największą frajdą było wynajdywanie prezentów Wink Itd, itp - w pewnym momencie jednak nastąpił pewien kryzys - święta zaczęły się zlewać w jedną karpiowo-choinkową całość, prezenty już tak nie cieszyły: w zasadzie, jak dla mnie, jedyną prawdziwą wartością i plusem świąt czy konkretnie wigilii była możliwość zjedzenia kolacji z całą najbliższą rodziną przy jednym stole (akurat w moim rodzinnym domu duża rzadkość...).

Teraz przemyślenie drugie - w zeszłym roku święta nabrały nowej jakości. Otóż były to pierwsze święta spędzone... poza domem rodzinnym Wink To była pierwsza wigilia przygotowana własnoręcznie, na własny rachunek, we własnym domu... Przedziwne uczucie - z jednej strony smutek i nostalgia za starymi czasami gdy wigilię spędzało się z rodziną, ale z drugiej radość i swoista duma z powodu uczestnictwa w jakiejś... sztafecie pokoleń Very Happy Niesamowita sprawa, w zeszłym roku poczułem się naprawdę dorosły Wink I choć atmosfera była bardzo intymna (tylko ja, moja narzeczona i nasza koszatniczka Wink ) a przygotowywane przez nas w pocie czoła pierogi kształtem przypominały armatnie kule, to jednak były to święta bardzo istotne, właśnie przez to, że przygotowane samodzielnie... Ale dzięki temu właśnie, paradoksalnie, odzyskałem pełnię radowania się świętami Razz

Bardzo się mogę identyfikować- tyle ze pierwsza Wigilia poza domem to było 8 lat temu... lediwe miesiąc po wyjeździe do nowego, obcego kraju... Od tamtego czasu coraz bardziej cenię Wigilię i Święta... Z każdym razem czuję, jakbym to ja nagle stawał się gospodarzem wspólnie z narzeczoną i... jakbym powoli w takich chwilach doroślał Wink
A "smutny" obowiązek odwiedzania bliskich... Kiedy człowiek robi się coraz starszy- nagle nabiera to innego wymiaru... Wszystkie babcie i dzidkowie- nie będą żyć wiecznie... Ostatnia Wielkanoc na przykłąd była ostatnim razem kiedy widziałem mojego dziadka... Kiedyś te odwiedzanie i jeżdżenie było nudne, denerwujące... Teraz cieszę się każdą chwilą, którą mogę spędzić współnie z ludźmi, którzy wiele dla mnie znaczyli i znaczą, którzy mnie wspierają- choćby tylko duchowo i... którzy sa częścią mnie... Podejrzewam, ze kiedy w końcu pojawią się dzieci- ta Wigilia nabierze jeszcze innego, jeszcze większego wymiaru...
_________________


Be who you are and say what you feel, because those who mind don't matter and those who matter- don't mind.

A teraz, drogie dzieci ... pocałujcie misia w dupę
http://fenderek.blogspot.co.uk/
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
mumin_king



Dołączył: 14 Cze 2006
Posty: 6343
Skąd: Rzekuń

PostWysłany: Wto Gru 02, 2008 9:53 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

No to i ja się wypowiem.

Przytłacza mnie to co się ze świąt zrobiło. Reklamy od początku listopada, choinki od połowy marca itp. Doszło nawet do tego, że już mięso wpierniczają gdzie niegdzie. Nie podoba mi się to. Ale jednak...
Święta, te najbliższe wręcz kocham. Mam tyle wspomnień, magiczna atmosfera i w ogóle. Ja tam swoją rodzinkę bardzo lubię, dla mnie to żadna katorga siedzieć wieczór w towarzystwie dziadków, wujków czy pochodnych. To jeszcze bardziej potęguje moje uczucie do tego święta! Czasem jak ktoś pracuje w wigilię (pasi? Twisted Evil ) to aż przykro jest, że nie może posiedzieć z nami przy stole, powspominać, pożartować. Dodatkowo jedzenie, które wprost uwielbiam. Jako młokos oczywiście miałem za złe, że mięsa nie wolno tknąć, teraz sam bym ominął. No, ale ja w ogóle lubię jeść. Mr. Green
W tym roku będę miał święta w domu (zwyczajowo jeździło się do jednej i drugiej babci), wszyscy zjadą. Nie mogę się już doczekać, jak ten dom będzie ulatniał się tą atmosferą. Byleby jeszcze śnieg spadł, to byłbym spełniony.
No i Kevin sam w domu, leci oczywiście. xD
_________________


GGP - na spotkanie ze świeżoscią

Bój się bloga NOWOŚĆ Exclamation BLOG MUMINA Exclamation

wg Matteya - bardzo sprytne ALTER EGO.
Zwycięzca Queenwizji - grudzień 2012
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora Numer GG Tlen WP Kontakt
Anka793



Dołączył: 31 Paź 2003
Posty: 315
Skąd: Warszawa / Lublin

PostWysłany: Wto Gru 02, 2008 11:26 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

A ja właśnie w Świętach lubię tą całą komercyjną otoczkę, choinki, reklamy świąteczne, Mikołaje, Keviny same w domu, piosenki itp. Wreszcie mogę słuchać do woli Last Christmas Laughing . Aspekt religijny mnie w ogóle nie interesuje, ale lubię Święta, w moim przypadku są okazją do odpoczynku i mają głównie wymiar cielesny a nie duchowy (że się tak wyrażę jak katecheci w szkole) - mam wolne, dostaję prezenty, jest dobre jedzenie, zima, śnieg, potem impreza na Sylwestra, rozmyślania nad minionym rokiem (kolejny zmarnowany), nadzieje na przyszłość, czego można więcej chcieć Razz ?
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Numer GG WP Kontakt
kater



Dołączył: 24 Maj 2006
Posty: 6820
Skąd: Góry Samotne

PostWysłany: Sro Gru 03, 2008 2:03 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Święta uwielbiam, nie mniej niż za młodu. Może nawet bardziej, bo wtedy bałem się tego czerwonego brodatego gnoma, który niby przynosił prezenty ale najpierw zawsze zawracał dupę. Niestety była to tradycja rodzinna, że jakiś gofer musiał się za niego przebrać i nas straszyć. Ale teraz zostało tylko pyszne żarcie, bliska rodzina (nie robimy przyjęcia na 100 osób bo niby po co?), dużo wolnego, kupa zabawy z prezentami (w zeszłym roku chyba nagraliśmy ojcu mix SOAD'u i ABBY - nie wiem czy to w końcu przesłuchał), a potem można się całkowicie legalnie schlać na dobry początek nowego roku. No i Love Actually pewnie będzie w TV.

edit

Zagłosowałem na ostatnią opcję, ale imo powinna być z wielokropkiem na końcu. ;f
_________________

PORTFOLIO / 1 DZIEŃ 1 PŁYTA / QW OKŁADKI / KOPS / ZUPA
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora Numer GG Tlen
art_mar



Dołączył: 28 Cze 2004
Posty: 1247
Skąd: Tarnów

PostWysłany: Sro Gru 03, 2008 6:02 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Nie będę oceniał Świąt na podstawie szału pał i zakupów, reklam, itd. itp. Niech sobie inni robią z tym, co chcą- ja nie muszę w tym uczestniczyć i nie uczestniczę. I jednak w świętach dla mnie jest coś magicznego, że więcej jest życzliwości, więcej radości i uśmiechów, na kilka dni czasem bardzo drażniące sprawy idą na bok i tak da się żyć Smile Im starszy, tym bardziej doceniam spędzanie świąt razem z rodziną, choć wpieprza mnie ubieranie choinki Wink Ale tych świąt (w sensie Świąt Bożego Narodzenia) i chwil z nimi związanych nie zamieniłbym na nic innego Smile

No... tylko mogłoby tego śniegu trochę popadać przez dłuższy czas Wink
_________________
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Numer GG Tlen WP Kontakt
Mandey



Dołączył: 24 Sie 2007
Posty: 1579
Skąd: Rawicz

PostWysłany: Sro Gru 03, 2008 6:38 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Uwielbiam ten okres... Ale jak to dziś wygląda wszyscy wiedzą. Śniegu co kot na płakał. Nie ta atmosfera co kiedyś... Jak byłem dzieciakiem to zimy jeszcze w miarę wyglądały. Jednak jak co roku już 6 grudnia ubieram chcinkę która stoi do połowy stycznia by sobie jak najdłużej ten czas świąteczny wydłużyć. Wigilia przeważnie w wielkim gronie rodzinnym, takie moim zdaniem mają rewelacyjny klimat, ale nie powiem bo kiedyś z żoną i synem zrobiliśmy sobie sami i było równie klimatycznie. A co do dwóch pozostałych dni świątecznych to niech je szlag trafi Wink.
Nic więcej tylko odwiedzasz lub jesteś odwiedzany i oczywiście mnóstwo alkoholu przy tym, bo jak wiadomo Polak lubi. Razz
_________________
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora Numer GG
Maleństwo



Dołączył: 28 Mar 2008
Posty: 1664
Skąd: Miasto Łódź

PostWysłany: Sro Gru 03, 2008 7:02 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Właśnie... Choinki już ubrane?
_________________




www.kot-malenstwo.blogspot.com

Są dwie kategorie przebojów - na lato i na lata.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora
RockFan90



Dołączył: 16 Lis 2008
Posty: 1319
Skąd: Łobez/Gdynia

PostWysłany: Sro Gru 03, 2008 10:18 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

U mnie w domu to choinkę ubiera się gdzieś tak 20-22 grudnia wcześniej jakoś nie pamiętam żeby się zdarzyło Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Numer GG
Kensington



Dołączył: 27 Sie 2004
Posty: 4263
Skąd: Modar

PostWysłany: Sro Gru 03, 2008 10:20 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Od trzech lat nie ubieram, więc i tym razem też nie ubiorę Wink
_________________

Z kobietami się nie dyskutuje. Kobiet się słucha.
Moje aukcje
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
cinas91



Dołączył: 15 Paź 2008
Posty: 329
Skąd: Leszno

PostWysłany: Sro Gru 03, 2008 10:21 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Ja choinkę ubieram tydzień przed świętami.

A co do samych świąt,to je uwielbiam.Kocham klimat świąt,spotkania z najbliższą rodziną i całą tę otoczkę.Święta to dla mnie magiczny czas,czas w którym mogę na spokojnie przemyśleć wiele spraw,nie muszę martwić się o naukę,myślę tylko wyłącznie o tym żeby dobrze się bawić,mogę w spokoju odwiedzić najbliższych i porządnie się wyspać.Oczywiście o jedzeniu,piciu Coca-Coli i oglądaniu Kevina nawet nie wspominam Razz
Lecz teraz myślę tylko i wyłącznie o tym,by do świąt nie popsuć sobie ocen.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Numer GG
mumin_king



Dołączył: 14 Cze 2006
Posty: 6343
Skąd: Rzekuń

PostWysłany: Sro Gru 03, 2008 10:32 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Ja choinkę też ubieram gdzieś na tydzień przed świętami, w zależności od tego ile się ma wolnego czasu. Natomiast cieprię na przypadłość gdy 'chujka' nie może trwać dłużej niż do 6 stycznia (tj. trzech króli). Po prostu nie lubie utrwalać sobie, że już po świętach.
Do ubioru drzewka zawsze jestem chętny. Robię to w towarzystwie dwóch sióstr tzn. zależy czy są one w domu, ale zwykle przyjeżdżają do nas na weekend więc nie ma problemu. Rozbiera już ten kto jest pod ręką, ostatnio ja z mamą bo jesteśmy głównymi inicjatorami poświątecznego sprzątania. Very Happy
_________________


GGP - na spotkanie ze świeżoscią

Bój się bloga NOWOŚĆ Exclamation BLOG MUMINA Exclamation

wg Matteya - bardzo sprytne ALTER EGO.
Zwycięzca Queenwizji - grudzień 2012
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora Numer GG Tlen WP Kontakt
Marcin S.



Dołączył: 15 Lut 2005
Posty: 1865

PostWysłany: Sro Gru 03, 2008 10:57 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Nie lubię. Z wielu powodów, bynajmniej nie dlatego, że święto się skomercjalizowało, bo to akurat nie ma znaczenia.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
vessena



Dołączył: 18 Sty 2005
Posty: 385
Skąd: z otchłani

PostWysłany: Pią Gru 05, 2008 2:08 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

A ja mimo ze religijna jestem hmm inaczej to Swieta lubie, a od kiedy robie je tez sama do pewnego stopnia lubie bardzo. w domu rodzicow irytuje mnie to ze wieszaja na choince wszystkie bombki, przez co wyglada jak smietnik i robia jedzenie jakby miala nadejsc mala armia zarlocznych trolli. 12 obowiazkowych potraw i czlowieka zmuszaja do jedzenia. Ale kiedy moge ubrac wlasna choinke, po mojemu, kiedy wybieram prezenty dla tych ktorym chce je dac, to jest to wspaniala sprawa. Wole gospodarzyc Swietom niz byc na nich goscio-pomocnikiem jak u rodzicow.
_________________
I can fly, my friends. The show must go on.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
Maleństwo



Dołączył: 28 Mar 2008
Posty: 1664
Skąd: Miasto Łódź

PostWysłany: Pią Gru 05, 2008 3:44 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Popieram Wink Dzięki temu np. w zeszłym roku jeden karp więcej przeżył - u nas były dukaty kapitana Twisted Evil U rodziców byłoby to nie do pomyślenia, ale skoro człek sam pociąga za sznurki to może robić jak chce Cool
_________________




www.kot-malenstwo.blogspot.com

Są dwie kategorie przebojów - na lato i na lata.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora
ja



Dołączył: 05 Sie 2008
Posty: 71

PostWysłany: Pią Gru 05, 2008 6:27 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Chyba jako jedna z niewielu do świąt podchodzę również religijnie, a nie tylko jako do 2tg wolnego z Kevinem i colą, ale każdy robi, co lubi. A ja lubię pierniki- nie mogę się doczekać pieczenia Smile
_________________
I'll take you to the Seven Seas of Rhye
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
Fenderek



Dołączył: 14 Lis 2003
Posty: 13423

PostWysłany: Pią Gru 05, 2008 6:38 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Trudno zebym podchodzil do Wigilii religijnie jako ze osoba religijna nie jestem...
Ale tez nie uwazam, ze skoro brak w tym religijnosci- to juz z kolei od razu idziemy do drugiego ekstremum i Cola, wodka i Kevin czy Szklana Pulapka... Miedzy religijnym przezywaniem swiat a pelnymi komercji 2 tygodniami laby- jest jeszcze tradycja. Cos- wg mnie, oczywiscie- rownie pieknego jak religia... Ba- imo, DLA MNIE- cos wrecz wiekszego i wazniejszego, bo mogacego wzniesc sie poza religijnymi podzialami...
_________________


Be who you are and say what you feel, because those who mind don't matter and those who matter- don't mind.

A teraz, drogie dzieci ... pocałujcie misia w dupę
http://fenderek.blogspot.co.uk/
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
dudek



Dołączył: 29 Paź 2003
Posty: 493
Skąd: Pasikurowice (k/Wrocławia)

PostWysłany: Pią Gru 05, 2008 7:05 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Cytat:
Święta na siłę, godzenie się ludzi na siłę mimo że mogą się nienawidzić, bo tak wypada.
Tez mam takie wrazenie. Wolalbym zeby wszyscy byli zyczliwi sobie przez caly rok Wink Zamiast usmiechac sie i skladac zyczenia, przyjemniej by bylo wygarnac wszystkie brudy i powiedziec rodzinie, co o nich mysle...

Jeszcze kilka lat temu swieta (wigilia) wygladaly u mnie tak, ze mama chcac przygotowac wszystko jak najlepiej (posprzatac, ugotowac itd.) robila straszne awantury, tak ze przed samymi Swietami po prostu nie dalo sie w domu wytrzymac Neutral I nagle o 18 siadalismy do stolu i wszystko bylo ok. Bez sensu...

Druga rzecz, ktorej nie lubie, wynika z tego ze mam (moim zdaniem) bardzo religijna rodzine, a sam coraz mniej sie z tym identyfikuje, wiec (poniewaz wszystko musi byc takie jak "wypada") w czasie swiat biore w tym udzial (modlitwa, wyjscie na pasterke itp.) - i raczej nie zamierzam sie stawiac...

Najbardziej chyba ciesze sie z tego, ze na Świeta przyjedzie moje rodzenstwo - bo brat i siostra nie mieszkaja juz z nami i bardzo rzadko ich widuje. No i lubie, oczywisice, te wszystkie wigilijne pysznosci Smile
_________________

Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora Numer GG
Monior vel. MoniQue(en)



Dołączył: 20 Lut 2006
Posty: 1683

PostWysłany: Nie Gru 07, 2008 9:39 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

...
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
CORAX



Dołączył: 05 Lip 2004
Posty: 3277
Skąd: Coraxstadt

PostWysłany: Pią Gru 12, 2008 12:50 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

http://www.wrzuta.pl/audio/8Xscxo13or/eric_idle_-_f_k_christmas
_________________
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
Bizon



Dołączył: 24 Sty 2004
Posty: 13394
Skąd: Radomsko/Łódź

PostWysłany: Pią Gru 12, 2008 1:05 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

ok, do tej pory myslalem, zeby jako tlo do filmow rodzinnych ze swiąt dac spinal tap - christmas with the devil, ale chyba zmienie zdanie Laughing ma ktos mp3? Laughing
_________________

if you don't like oral sex, keep your mouth shut...
http://issuu.com/rockaxxess/docs/rock_axxess_15-16 - nowy numer ROCK AXXESS

you never had it so good, the yoghurt pushers are here
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora
Mattey



Dołączył: 08 Lip 2006
Posty: 1417
Skąd: Lublin

PostWysłany: Pią Gru 12, 2008 1:03 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Faktycznie z biegiem lat święta trochę tracą magii, ale teraz czas na moje pierwsze święta z żoną i już się nie mogę doczekać, więc myślę, że na magię narzekać nie będę Very Happy
_________________
Pierwszy Mattey Forum
Pierwszy vice Pisarz Forum 2007!

wg Fenderka: Pierwszy Humorysta Forum 2009!

wg NARa: Drugi Fenderek!
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Numer GG
BeBe



Dołączył: 27 Gru 2006
Posty: 4252
Skąd: FAC 51

PostWysłany: Pią Gru 12, 2008 11:43 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

A to święta nie były miesiąc temu ?
Przez masową komercjalizację mam dość świąt. Taki plus, że mam dwa tygodnie wolnego. Poza tym - nie czuję już tej magii jaką czułem, będąc dzieckiem.
_________________
Sometimes the only sane answer to an insane world is insanity.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
Wyświetl posty z ostatnich:   
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Forum.Queen.PL (tylko do odczytu) Strona Główna -> FreestyleForum Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7  Następny
Strona 1 z 7

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach



Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group. Dopracował: Piotr^ Kaczmarek