FAQFAQ
SzukajSzukaj
UżytkownicyUżytkownicy
GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja

ProfilProfil
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości
ZalogujZaloguj

Forum Forum.Queen.PL (tylko do odczytu) Strona Główna
Użytkownikami tego forum nie są wyłącznie (i w większości) członkowie Polskiego Fanklubu Queen, dlatego ogółu opinii prezentowanych na forum nie można traktować jako opinii Fanklubu, w tym jego Zarządu i innych organów nadzoru.
Polski Fanklub Queen

Czat.Queen.PL!
Dlaczego (znów) nie jedziesz na Q+PR?

 
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Forum.Queen.PL (tylko do odczytu) Strona Główna -> Queen - Live
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Maleństwo



Dołączył: 28 Mar 2008
Posty: 1664
Skąd: Miasto Łódź

PostWysłany: Pią Paź 31, 2008 9:55 pm    Temat postu: Dlaczego (znów) nie jedziesz na Q+PR? Odpowiedz z cytatem

Komentarz chyba zbędny... Ale dla świętego spokoju: interesuje mnie co sprawiło, że nie zdecydowaliście się zobaczyć Q+PR na żywo - pytanie dotyczy zarówno tych, którzy byli na koncercie/koncertach w 2005 a nie jadą teraz jak i tych, którzy nie byli na żadnym występie Very Happy
_________________




www.kot-malenstwo.blogspot.com

Są dwie kategorie przebojów - na lato i na lata.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora
Dominik89



Dołączył: 23 Lut 2005
Posty: 2187
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Pią Paź 31, 2008 10:09 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Dla mnie Q+PR jest tylko projektem. Nie jest to pełnoprawne Queen jakie znam od małego... dziecka. Nie jest to to co... (ekhem) KOCHAM, nie jest to ta zabójcza grupa 4 facetów która, nie oszukujmy się, przez całe moje życie kreowała mój gust muzyczny w większym lub mniejszym stopniu.

Jak tylko dowiedziałem się w 2005 roku że jest po trasie to strasznie żałowałem że nie zobaczyłem swoich Idoli na żywo. W 2008 była szansa że zagrają w Polsce, chciałem jechać ale cóż nie udało się (Jednak da się wszystko spieprzyć Neutral). Nie chcę mi się jechać za granicę żeby zobaczyć połowę składu (Tak wiem jest to bardzo konformistyczne)

Mam DVD Return of the Champions, bardzo ŚREDNIO mi się podoba, to nie jest to, nie to mnie kręciło/kręci.

Jest tyle wspaniałej muzyki że jak dla mnie słuchanie na siłę (sic!) mija się z celem.

Jestem ciekaw dlaczego mimo całego ruchu zwolenników Queen + PR po śmierci Wrighta z Pink Floyd wszyscy mówili że teraz już PF nigdy nie wystąpi bo to się mija z celem.

Hmmm
Freddie i John za Paula i Mirandę (Miranda/Mirinda ?)
Wrigth = Niezastąpiony geniusz ?
_________________
Łosiu
Tom po lewej to arcymistrz chytrości i łasości xP
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Numer GG
mumin_king



Dołączył: 14 Cze 2006
Posty: 6343
Skąd: Rzekuń

PostWysłany: Wto Lis 04, 2008 2:46 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Kasa, misiu kasa.

Następna trasa jak będzie, to wtedy już takich prostych wymówek nie będę miał. Teraz mi jest po prostu głupio ciągle prosić rodziców (a i tak proszę nie mało) a pracę... dla ludzi z moim wykształceniem nie ma w tym kraju odpowiedniego stanowiska, jak to mawia pewien Ferdynand, słowem póki co szukam.
Dobrze, że w sumie dało się jeden koncert mega sławy zaliczyć w tym roku. Zobaczymy co to w Polsce zawita w kolejnym, może znów urządzę urodziny by mi koledzy sprawili na prezent bilet? xD
_________________


GGP - na spotkanie ze świeżoscią

Bój się bloga NOWOŚĆ Exclamation BLOG MUMINA Exclamation

wg Matteya - bardzo sprytne ALTER EGO.
Zwycięzca Queenwizji - grudzień 2012
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora Numer GG Tlen WP Kontakt
Mattey



Dołączył: 08 Lip 2006
Posty: 1417
Skąd: Lublin

PostWysłany: Wto Lis 04, 2008 4:24 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Bo w Polsce nie grali... a już się napaliłem (nie tylko ja). Mieć taką szansę i tak ją spieprzyć to potrafią tylko Polacy (oby z Euro 2012 tak nie było). Q+PR poza granicami naszego kraju to już nie ten sam rarytas niestety... Za dużo zachodu ze wszystkim.
_________________
Pierwszy Mattey Forum
Pierwszy vice Pisarz Forum 2007!

wg Fenderka: Pierwszy Humorysta Forum 2009!

wg NARa: Drugi Fenderek!
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Numer GG
anulka_rafaleq



Dołączył: 28 Paź 2006
Posty: 1078
Skąd: Puławy <-> Kraków

PostWysłany: Wto Lis 04, 2008 4:29 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Mattey napisał:
Za dużo zachodu ze wszystkim.

Wymyślasz... Praga jest na południu! Wink Ba! W Pradze mogłeś w ogóle nie poczuć że jesteś poza granicami PL.
_________________
All the desirable things in life are either illegal, expensive, fattening or married to someone else …
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
Mattey



Dołączył: 08 Lip 2006
Posty: 1417
Skąd: Lublin

PostWysłany: Wto Lis 04, 2008 4:36 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Ja tam wygodny jestem. Q+PR to nie takie niewiadomo jakie znów wielkie wydarzenie, żeby za nimi gnać zagranicę. Jakby przyjechali do Polski, to zupełnie by było co innego.
_________________
Pierwszy Mattey Forum
Pierwszy vice Pisarz Forum 2007!

wg Fenderka: Pierwszy Humorysta Forum 2009!

wg NARa: Drugi Fenderek!
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Numer GG
lemur
Moderator


Dołączył: 13 Maj 2005
Posty: 5251
Skąd: z Komitetu Centralnego

PostWysłany: Wto Lis 04, 2008 7:02 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Mattey napisał:
Ja tam wygodny jestem. Q+PR to nie takie niewiadomo jakie znów wielkie wydarzenie, żeby za nimi gnać zagranicę. Jakby przyjechali do Polski, to zupełnie by było co innego.


Nie wiem co może dla fana Queen być większym wydarzeniem, niż zobaczenie Maya i Taylora kilka metrów przed sobą, ale OK, nie kłócę się Wink
_________________
Pierwszy Pisarz Forum 2006, 2007, 2009; Podpis Roku 2010

Mój blogasek: http://obserwujacylemur.wordpress.com/
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora Numer GG
kociarz



Dołączył: 01 Wrz 2008
Posty: 177

PostWysłany: Wto Lis 04, 2008 7:13 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

dzizas, półtorej godziny od granicy, w knajpie mówisz normalnie, "dwa piwa " a oni marudzą...poza tym jakiś 1000 lat temu Czechy ponoć były nasze, wiec to jak polska niemal
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
CORAX



Dołączył: 05 Lip 2004
Posty: 3277
Skąd: Coraxstadt

PostWysłany: Wto Lis 04, 2008 7:13 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

le_mmor napisał:
Nie wiem co może dla fana Queen być większym wydarzeniem, niż zobaczenie Maya i Taylora kilka metrów przed sobą, ale OK, nie kłócę się Wink

Bo to nie jest to samo co zobaczyć live Queen z Freddiem i Johnem Wink Mają porównanie, c'nie?


_________________
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
White Man



Dołączył: 18 Wrz 2008
Posty: 175
Skąd: Silesia

PostWysłany: Wto Lis 04, 2008 8:25 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Ja tam w sumie nie narzekam, że zagrali w Pradze a nie w Gdańsku. Primo - do Pragi miałem bliżej Wink
Secundo - nie wiem jak tam inni ale ja żadnej granicy po drodze nie zauważyłem Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
Arquest



Dołączył: 27 Lut 2008
Posty: 1942
Skąd: Gliwice

PostWysłany: Wto Lis 04, 2008 8:28 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

White Man napisał:
Secundo - nie wiem jak tam inni ale ja żadnej granicy po drodze nie zauważyłem Wink


Bo granicy jako takiej nie ma, ale te, nazwijmy, to "barierki" zostały...
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora Numer GG WP Kontakt
Gość






PostWysłany: Wto Lis 04, 2008 11:29 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

...
Powrót do góry
Maleństwo



Dołączył: 28 Mar 2008
Posty: 1664
Skąd: Miasto Łódź

PostWysłany: Sro Lis 05, 2008 1:18 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Jak już gdzieś pisałem, nastawiony byłem mocno na koncert w Gdańsku - gdy nie doszedł do skutku i po premierze słabego jednak (wg mnie) "Cosmos Rocks" razem z nawleczoną doszlim do wniosku że sobie odpuszczamy (na zasadzie - skoro oni się nie wysilili to my też nie Twisted Evil ). Tym bardziej jeszcze, że mi mocno termin praski nie pasował - tuż przed świętami, za dużo miałem zobowiązań rodzinnych żeby sobie je olać.

No a jeszcze jak czytam o trudnościach z topbiletami to już w ogóle - jakby mi ktoś kazał do Wrocławia jechać to bym tego kogoś mocno wyśmiał i zażądał zwrotu kasy.
_________________




www.kot-malenstwo.blogspot.com

Są dwie kategorie przebojów - na lato i na lata.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora
CORAX



Dołączył: 05 Lip 2004
Posty: 3277
Skąd: Coraxstadt

PostWysłany: Sro Lis 05, 2008 9:26 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Arquest napisał:
Bo granicy jako takiej nie ma, ale te, nazwijmy, to "barierki" zostały...

O nie, to złe barierki chaosu, nie mogę ich ominąć i tracę siły niczym Superman kiedy Lex Luthor podstawił mu pod nos kryptonit, aaaargh! Zbliżają się, o nie, o nie! Złapała mnie! JEDNA MNIE ZŁAPAŁA! Ratunku! WŻYNAJĄ MI SIĘ W LEWY POŚLADEK! AAAAH!

Jacek Roger napisał:
I pojechałem.... I nie żałuję Very Happy Very Happy

To mogłeś chociaż dać się spotkać na jakieś piwo Very Happy

Maleństwo napisał:
skoro oni się nie wysilili to my też nie Twisted Evil ). Tym bardziej jeszcze, że mi mocno termin praski nie pasował - tuż przed świętami, za dużo miałem zobowiązań rodzinnych żeby sobie je olać.

Wysilić to się nie wysiliła polska strona, o czym już było wiele razy. Jak zespół miał się wysilić i zagrać, skoro nikt mu takiej szansy nie stworzył? Co do świąt, to przyznaję, że pierwszy raz ominął mnie (tu cytat z Bizona) grobbing. Nie szkodzi, mam na to 365 dni w roku.

Maleństwo napisał:
No a jeszcze jak czytam o trudnościach z topbiletami to już w ogóle - jakby mi ktoś kazał do Wrocławia jechać to bym tego kogoś mocno wyśmiał i zażądał zwrotu kasy.

Fakt, LOLbilety pokazały swoją złowieszczą twarz. A właściwie to SMS-y, a nie twarz. Było jeszcze Invitatio, które mnie bardzo miło zaskoczyło, bowiem qMichał podał mi numer telefonu do jednego człowieka, a resztę bez problemów załatwiłem sobie sam i miałem rewelacyjny wyjazd. To mi przypomina pewną zabawną anegdotę o tym, jak pan Tomek chciał obejrzeć z żoną pewien czeski film... :]
_________________
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
Gość






PostWysłany: Sro Lis 05, 2008 4:34 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

...
Powrót do góry
Mandey



Dołączył: 24 Sie 2007
Posty: 1579
Skąd: Rawicz

PostWysłany: Sro Lis 05, 2008 6:05 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Ooo! Temat dla mnie! Razz
na Gdańsk się napaliłem jak cholera i tam zapewne bym wylądował...
Teraz nie daję rady, raz że poza granicami kraju a dwa mam tak ch****ą pracę za za nic urlopu na dwa dni nie chcą dać!
Pier**** Toyota!

Żal dupę ściska po Waszych relacjach! Sad
_________________
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora Numer GG
justysbk



Dołączył: 12 Sty 2008
Posty: 374
Skąd: Lubin/Wrocław

PostWysłany: Sro Lis 05, 2008 11:57 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Mattey napisał:
Ja tam wygodny jestem. Q+PR to nie takie niewiadomo jakie znów wielkie wydarzenie, żeby za nimi gnać zagranicę. Jakby przyjechali do Polski, to zupełnie by było co innego.


Hmm dla mnie to wielkie wydarzenie...ale ok...ale powiem że jakby po tej trasie powiedzieli ze koniec i ze zagraja jeszcze tylko jakis pozegnalny koncert to bym z miejsca pognala gdziekolwiek (trzeba by bylo chyba cos sprzedac zeby kupic bilet Laughing ). Zastanawia mnie ile osób by jednak się zdecydowało jakby wiedziało np że to na pewno ostatnia trasa...odpukać w niemalowane ale czy jakby powiedzieli ok gramy ostatnich pare koncertow potem koniec wspolpracy i koncertow czy ci co teraz nie chcieli pojechaliby...? Mowie oczywiscie o tych co moga pojechac ale nie bardzo chcialo im sie za granice jechac.
_________________
Nothing is over until we say it is
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
Mattey



Dołączył: 08 Lip 2006
Posty: 1417
Skąd: Lublin

PostWysłany: Czw Lis 06, 2008 12:36 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

No jakby zadeklarowali, że to ich ostatnia trasa to na pewno bym się wybrał. Ale wciąż się łudzę, że zobaczymy ich jeszcze w Polsce na koncercie. A jak nie to trudno. Może innym razem.
_________________
Pierwszy Mattey Forum
Pierwszy vice Pisarz Forum 2007!

wg Fenderka: Pierwszy Humorysta Forum 2009!

wg NARa: Drugi Fenderek!
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Numer GG
A_kind_of_magic



Dołączył: 26 Mar 2009
Posty: 369
Skąd: Kraków

PostWysłany: Pon Kwi 27, 2009 5:41 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Nie pojechałem i nie wybieram się na żaden koncert Q+PR. Moja decyzja została umotywowana jednym, bardzo prostym faktem. Projekt Q+PR uważam za coś, co nigdy nie powinno się zdarzyć. Ja rozumiem, ze powstały nowe materiały, jest nowa płyta, ale skoro tak to powinna się również zmienić nazwa (całkowicie). Muzycy powinni odejść od nazwy QUEEN. Ta nazwa wielu kojarzy sięz postacią zmarłego Freddiego Mercury i powinna w obecnej sytuacji zostać objęta klauzulą nietykalności. Co do starych utworów - jeśli w ogóle mają być wykonywane, to tylko przez duet May/Taylor. Tak chyba byłoby najsprawiedliwiej. Jeśli mamy do czynienia z Paulem Rodgersem w roli wokalisty Queen (nawet w charakterze gościa), oczywistą rzeczą staje się, że zastąpił on Freddiego, a Freddie był, jest i będzie niezastąpiony.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
RockFan90



Dołączył: 16 Lis 2008
Posty: 1319
Skąd: Łobez/Gdynia

PostWysłany: Pon Kwi 27, 2009 5:46 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

A_kind_of_magic napisał:
oczywistą rzeczą staje się, że zastąpił on Freddiego, a Freddie był, jest i będzie niezastąpiony.


Nie, nie jest to oczywiste. Paul wielokrotnie podkreślał, że absolutnie NIE MA ZAMIARU ZASTĘPOWAĆ FREDDIEGO. Gdyby tak było- taki jeden przykładzik dla Ciebie- próbowałby interpretować utwory Queen w stylu Freda- a robi to po swojemu- i wychodzi mu świetnie.

Ehhh.... Rolling Eyes
_________________
"Our lives dictated by tradition, superstition, false religion
Through the eons, and on and on"

Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Numer GG
A_kind_of_magic



Dołączył: 26 Mar 2009
Posty: 369
Skąd: Kraków

PostWysłany: Pon Kwi 27, 2009 5:53 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

RockFan90 napisał:
próbowałby interpretować utwory Queen w stylu Freda-


Nie ma szans.

RockFan90 napisał:
a robi to po swojem


I w ten sposób je niszczy. Kala legendę geniuszu.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
RockFan90



Dołączył: 16 Lis 2008
Posty: 1319
Skąd: Łobez/Gdynia

PostWysłany: Pon Kwi 27, 2009 5:57 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Dobra, powiem jedno- Ty masz dwadzieścia parę lat?- sory- ale nie przedstawiasz żadnych stosownych argumentów- i zacytuję tu Ziutka98-"Pierdolisz jak potłuczony". Jeśli chcesz być postrzegany poważnie na tym forum to radzę się trochę ogarnąć [/offtop]
_________________
"Our lives dictated by tradition, superstition, false religion
Through the eons, and on and on"

Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Numer GG
A_kind_of_magic



Dołączył: 26 Mar 2009
Posty: 369
Skąd: Kraków

PostWysłany: Pon Kwi 27, 2009 6:00 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

RockFan90 napisał:
nie przedstawiasz żadnych stosownych argumentów


Widzę, że mój pierwszy post w tym temacie Cię nie przekonał. Tam było pełno, konkretnych argumentów.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
NAR



Dołączył: 06 Lut 2008
Posty: 5778
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Pon Kwi 27, 2009 6:48 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

RockFan90 napisał:
zacytuję tu Ziutka98-"Pierdolisz jak potłuczony". Jeśli chcesz być postrzegany poważnie na tym forum to radzę się trochę ogarnąć

Laughing Ma ktoś link do tego posta Ziutka? Musiałem go przegapić. Wink

A_kind_of_magic napisał:
RockFan90 napisał:
nie przedstawiasz żadnych stosownych argumentów


Widzę, że mój pierwszy post w tym temacie Cię nie przekonał. Tam było pełno, konkretnych argumentów.


np?
Piszesz, że Paul zastępuje Freda co jest nie prawdą, innych nie znalzałem.
A jakby utwory Q byly wykonywane przez duet May/Taylor to jak myślisz jak by to brzmiało? Zwłaszcza w wykonaniu Bri?
Paul to legenda, geniusz wokalu. Jeżeli ktoś na traci na tym "trójkącie" to na pewno nie May czy Taylor. Gdy w trójkę z Freddiem zakładali Queen to żaden z nich (z Mercurym włącznie) nawet nie mogli marzyć, że kiedyś wystąpią razem z Paulem.

A_kind_of_magic napisał:
RockFan90 napisał:
próbowałby interpretować utwory Queen w stylu Freda-


Nie ma szans.


tak samo jak Freddie próbujący interpretować utwory Free czy BC na sposób Paula. Rolling Eyes

Ale robi się chyab mały offtop.
_________________
oł je oł je oł je.

Powyższy post NIE jest oficjalną opinią Polskiego Fanklubu Queen, w tym jego Zarządu i innych organów nadzoru. Za obrazę uczuć religijnych i wszelkich innych proszę karać banem (na fejsie i innych portalach) jedynie owego użytkownika.


LOST: THE END - smutno mi
<smutno mu>
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
RockFan90



Dołączył: 16 Lis 2008
Posty: 1319
Skąd: Łobez/Gdynia

PostWysłany: Pon Kwi 27, 2009 6:56 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

dobra NAR, masz i spierdalamy stąd zanim się jakaś wojenka rozpęta Twisted Evil

http://forum.queen.pl/viewtopic.php?p=281943&highlight=#281943
_________________
"Our lives dictated by tradition, superstition, false religion
Through the eons, and on and on"

Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Numer GG
KrzysiekP



Dołączył: 26 Lut 2006
Posty: 2115
Skąd: Wielkopolska

PostWysłany: Pon Kwi 27, 2009 8:45 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

A ja byłem i nie żałuję. Wolę Paula niż Briana albo Rogera. "Kalanie legendy" dostarczyło mi wiele frajdy.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
AveQueen



Dołączył: 06 Lis 2008
Posty: 523
Skąd: xtr

PostWysłany: Pon Kwi 27, 2009 8:49 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

A mnie raczej rodziciele nie puszczą ze znajomymi Very Happy
A może pojade z rodzicielami Question Rolling Eyes
_________________
WWW.MEALKISDIANA.BLOOG.PL
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora Numer GG
wasdfg7



Dołączył: 16 Paź 2005
Posty: 4279
Skąd: Dębica/Wrocław

PostWysłany: Pon Kwi 27, 2009 8:57 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Ja nie jadę bo nie grają Confused
_________________

MARILLION - BRAVE
The true soul of Queen band is lost...
______________________________
I've Been Blessed By God
Yet I Feel Forsaken
All To Me Was Given
Now It's Finally Taken
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora Numer GG
Wyświetl posty z ostatnich:   
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Forum.Queen.PL (tylko do odczytu) Strona Główna -> Queen - Live Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach



Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group. Dopracował: Piotr^ Kaczmarek