Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
CALL ME oceniam na... |
1 |
|
2% |
[ 1 ] |
2 |
|
2% |
[ 1 ] |
3 |
|
5% |
[ 2 ] |
4 |
|
22% |
[ 8 ] |
5 |
|
50% |
[ 18 ] |
6 |
|
16% |
[ 6 ] |
|
Wszystkich Głosów : 36 |
|
Autor |
Wiadomość |
Stone Cold
Dołączył: 24 Maj 2006 Posty: 886 Skąd: Gdańsk / Bristol
|
Wysłany: Sro Paź 01, 2008 9:31 pm Temat postu: |
|
|
Taki kawałek wydany jako nowy w 21 wieku to obciach. Takie klimaty jak juz mam słuchać to w wykonaniu The Beatles, aha daje 2 _________________ And that's the bottom line because Stone Cold Said So!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mattey
Dołączył: 08 Lip 2006 Posty: 1417 Skąd: Lublin
|
Wysłany: Czw Paź 02, 2008 2:28 pm Temat postu: |
|
|
Na początku mnie drażnił, ale od drugiego przesłuchania polubiłem tego brzdąca. Wielkie dzieło to to nie jest, ale nie miało być, tylko miało bawić. Doskonale spełnia swój cel. Wryło mi się w czachę i chodzi za mną od paru ładnych dni _________________ Pierwszy Mattey Forum
Pierwszy vice Pisarz Forum 2007!
wg Fenderka: Pierwszy Humorysta Forum 2009!
wg NARa: Drugi Fenderek! |
|
Powrót do góry |
|
|
Misiek M.
Dołączył: 02 Maj 2006 Posty: 170 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Czw Paź 09, 2008 10:22 pm Temat postu: |
|
|
Jakiś czas temu przechodząc obok salonu moje uszy dobiegł bardzo wiercący uszy dźwięk. Tata słuchał radia. Jednak coś drążyło moje uszy coraz bardziej. Pomyślałem "deacy amp" ale jednak olałem sprawę. Parę dni później, kiedy kupiłem płytkę zaczął mnie boleć palec i kręgosłup, ponieważ co po chwilę od komputera schylałem się do wieży, żeby wcisnąć tą szczęśliwą 7-kę
Piosenka lekka. W przeciwieństwie do innych na płycie- tutaj wiadomo czy brać ją na serio czy nie. Wiadomo, że priorytetem Q+PR w tym momencie była zabawa- i wyszło im to wyśmienicie. Podoba mi się gitara i perkusja (szczególnie to przejście z tym talerzem około 0:26) a nawet wokal mi się podoba (intro trochę się skojarzyło z Fat Bottomed Girls, choć zapewne mniej skomplikowane technicznie).
Co do tego wiercącego dźwięku i solówki. Gdyby pojawiła się parę lat temu informacja, że Brian nie żyje, albo stracił ręce strzygąc trawnik- po odsłuchaniu tego fragmentu stwierdziłbym bez wahania, że to totalna bzdura! Bardzo fajne! |
|
Powrót do góry |
|
|
daga Site Admin
Dołączył: 29 Paź 2003 Posty: 11065 Skąd: Warszawa - Ursynów
|
Wysłany: Pon Paź 13, 2008 8:59 pm Temat postu: |
|
|
Piosenka może jakich wiele, ale.....
Mam nieodparte wrażenie, że conajlepsze i najciekawsze na tym albumie to napisał Paul.
To lekkie cudo i jeszcze Deaky Amp! Brakuje tylko samego Johna (czyż nie pasuje do Misfire czy You and I?)
Piosenka, która powinni zagrać na żywo! Zamiast Crazy litte thing.. publika też będzie śpiewać, bo bardziej wpadającego w uszko kawałka na tej płycie nie ma. Aż mnie dziwi, że to piosenka Paula...... ale skoro nie ma Johna i Fredka to ktoś musiał coś lekkiego i ładnego napisać.
Jedyny minus piosenki to zbytnie powtarzanie się frazy Call me if You need my love o yeeeee Call me if You need Queen
Dobrze, że tylko jeden taki jest kawałek na płycie. _________________ http://www.wierszetakzwane.prv.pl/
http://www.deaky.prv.pl/
http://www.queen1991.blog.pl
http://www.queen.blox.pl
|
|
Powrót do góry |
|
|
anulka_rafaleq
Dołączył: 28 Paź 2006 Posty: 1078 Skąd: Puławy <-> Kraków
|
Wysłany: Pon Paź 13, 2008 9:20 pm Temat postu: |
|
|
daga napisał: | Jedyny minus piosenki to zbytnie powtarzanie się frazy Call me if You need my love o yeeeee Call me if You need Queen |
Ale to właśnie powoduje, że tekst piosenki łatwo jest zapamiętać. Też uważam, że powinni to zagrać. Ryczałabym (bo śpiewac nie umiem) na całe gardło!
Ciekawe właśnie jest to, że album wydaje się być bardziej PR niż Queen. A to podobnież Roger koordynował wszystkim jako że PR i BM mieli swoje inne zajęcia. Okej. Załóżmy nawet że BM nie miał tyle czasu co PR ale był jeszcze RT (czyli 1:1) . _________________ All the desirable things in life are either illegal, expensive, fattening or married to someone else … |
|
Powrót do góry |
|
|
daga Site Admin
Dołączył: 29 Paź 2003 Posty: 11065 Skąd: Warszawa - Ursynów
|
|
Powrót do góry |
|
|
anulka_rafaleq
Dołączył: 28 Paź 2006 Posty: 1078 Skąd: Puławy <-> Kraków
|
Wysłany: Pon Paź 13, 2008 9:35 pm Temat postu: |
|
|
daga napisał: | Nie no ja wiem, że majstersztyk w piosence tkwi w monotonnym powtarzaniu tej frazy oczywiście ze słowem LOVE co wskazuje na Paula. "Proste acz genialne" jak mawia Makłowicz. |
Ba! Przecież słowo LOVE to pierwsze jakie się poznaje w obcym języku zaraz po przekleństwach.
Może i racja, że mogli jeszcze wcisnąć jakąś zwrotkę, ale nie nalegałabym. Podoba mi się też tak jak jest. I ten śmiech Paula na końcu. _________________ All the desirable things in life are either illegal, expensive, fattening or married to someone else … |
|
Powrót do góry |
|
|
mike
Dołączył: 26 Sie 2004 Posty: 4802 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pon Paź 13, 2008 9:35 pm Temat postu: |
|
|
- Ej, chłopacy, przyszła płyta z tego_miejsca_gdzie_się_tłoczy płyty! - rozentuzjazmował się Roger.
- No to odtwórzmy - zakomenderował Brian.
Kilka chwil później.
- Roger, jesteś pewien, że przysłali naszą płytę?
- Pewnie, super miksa zrobiłem, co nie?
- Noż kurwa - zaintonowali Brian i Paul w tonacji S-dur.
***
A co do Call Me, to im dłużej słucham, tym bardziej się przekonuję do tego kawałka. Czyli wbrew zapowiedzią wracam do niego często. Wbija się w mózg, Red Special błyszczy. Jedyne co można zarzucić temu utworowi to to, że nie pasuje do reszty płyty...ale taki przerywnik akurat pomaga CR! _________________ QPoland - skoro jestem już oficjalnym współpracownikiem, to warto zachwalać
http://podniosle.blogspot.com/ - mój superowy bloga$$ek! (aktualizacje w każdy cojakiśczas)
Still Burnin' (i wiele innych: http://www.youtube.com/user/MikeBoatCityPl/videos)
C-lebrity - kontrowersyjny klip zbanowany na YT! |
|
Powrót do góry |
|
|
daga Site Admin
Dołączył: 29 Paź 2003 Posty: 11065 Skąd: Warszawa - Ursynów
|
|
Powrót do góry |
|
|
mike
Dołączył: 26 Sie 2004 Posty: 4802 Skąd: Łódź
|
|
Powrót do góry |
|
|
anulka_rafaleq
Dołączył: 28 Paź 2006 Posty: 1078 Skąd: Puławy <-> Kraków
|
Wysłany: Pon Paź 13, 2008 10:28 pm Temat postu: |
|
|
mike napisał: | Tu się zgadzam - szczególnie, gdy te utwory o biedzie i chorobach są autorstwa Maya lub Taylora . |
A Paul takowych nie posiada? _________________ All the desirable things in life are either illegal, expensive, fattening or married to someone else … |
|
Powrót do góry |
|
|
mike
Dołączył: 26 Sie 2004 Posty: 4802 Skąd: Łódź
|
|
Powrót do góry |
|
|
daga Site Admin
Dołączył: 29 Paź 2003 Posty: 11065 Skąd: Warszawa - Ursynów
|
|
Powrót do góry |
|
|
mike
Dołączył: 26 Sie 2004 Posty: 4802 Skąd: Łódź
|
|
Powrót do góry |
|
|
daga Site Admin
Dołączył: 29 Paź 2003 Posty: 11065 Skąd: Warszawa - Ursynów
|
|
Powrót do góry |
|
|
Maleństwo
Dołączył: 28 Mar 2008 Posty: 1664 Skąd: Miasto Łódź
|
Wysłany: Pon Paź 13, 2008 11:40 pm Temat postu: |
|
|
Ale swoją drogą widzę pewną niekonsekwencję - Paul śpiewa żeby do niego zadzwonić a numeru nie podaje _________________
www.kot-malenstwo.blogspot.com
Są dwie kategorie przebojów - na lato i na lata. |
|
Powrót do góry |
|
|
Arquest
Dołączył: 27 Lut 2008 Posty: 1942 Skąd: Gliwice
|
Wysłany: Wto Paź 14, 2008 8:44 am Temat postu: |
|
|
daga napisał: | Wiemy i ubolewamy czego damy wyraz w odpowiednich tematach |
Weźcie do Pragi trransparent z napisem: "Don't Play WE BELIEVE!" |
|
Powrót do góry |
|
|
Gnietek
Dołączył: 04 Sie 2006 Posty: 936 Skąd: z pięknej planety zwanej Ziemią :)
|
Wysłany: Sro Paź 22, 2008 9:45 pm Temat postu: |
|
|
Maleństwo napisał: | Ale swoją drogą widzę pewną niekonsekwencję - Paul śpiewa żeby do niego zadzwonić a numeru nie podaje |
Nie pdaje, bo zakłada, że znasz:
"You got my number
You got my name" _________________ Wszyscy jesteśmy jak worki kartofli: czy chcemy, czy nie, i tak nas wrzucą do piwnicy. |
|
Powrót do góry |
|
|
Misiek M.
Dołączył: 02 Maj 2006 Posty: 170 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Czw Paź 23, 2008 10:49 pm Temat postu: |
|
|
mike napisał: | (22 "love" w 2 minuty? No błagam...) |
Chyba zbyt krytycznie podchodzisz do tej pieśni, w "Crazy little thing" masz 'tylko' jakieś 18 "love". |
|
Powrót do góry |
|
|
mike
Dołączył: 26 Sie 2004 Posty: 4802 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Czw Paź 23, 2008 11:03 pm Temat postu: |
|
|
Po pierwsze - zweryfikowałem swoją opinię co do tego utworu, o czym pisałem w późniejszych postach
Po drugie - tp tylko niewinne oczko do Paula i jego zamiłowania do słowa "love". _________________ QPoland - skoro jestem już oficjalnym współpracownikiem, to warto zachwalać
http://podniosle.blogspot.com/ - mój superowy bloga$$ek! (aktualizacje w każdy cojakiśczas)
Still Burnin' (i wiele innych: http://www.youtube.com/user/MikeBoatCityPl/videos)
C-lebrity - kontrowersyjny klip zbanowany na YT! |
|
Powrót do góry |
|
|
anulka_rafaleq
Dołączył: 28 Paź 2006 Posty: 1078 Skąd: Puławy <-> Kraków
|
Wysłany: Pią Paź 24, 2008 7:48 am Temat postu: |
|
|
Gnietek napisał: | Maleństwo napisał: | Ale swoją drogą widzę pewną niekonsekwencję - Paul śpiewa żeby do niego zadzwonić a numeru nie podaje |
Nie pdaje, bo zakłada, że znasz:
"You got my number
You got my name" |
cFaniak, nie? _________________ All the desirable things in life are either illegal, expensive, fattening or married to someone else … |
|
Powrót do góry |
|
|
Maleństwo
Dołączył: 28 Mar 2008 Posty: 1664 Skąd: Miasto Łódź
|
Wysłany: Pią Paź 24, 2008 8:24 am Temat postu: |
|
|
hihi
Problem polega na tem, że Paul, ta śffffinia, musiał numer zmienić bo się nijak dodzwonić nie mogie _________________
www.kot-malenstwo.blogspot.com
Są dwie kategorie przebojów - na lato i na lata. |
|
Powrót do góry |
|
|
krs
Dołączył: 02 Sty 2007 Posty: 1677
|
Wysłany: Sob Paź 25, 2008 5:36 pm Temat postu: |
|
|
yes, rock&roll... |
|
Powrót do góry |
|
|
cinas91
Dołączył: 15 Paź 2008 Posty: 329 Skąd: Leszno
|
Wysłany: Pon Paź 27, 2008 6:40 pm Temat postu: |
|
|
Nie podoba mi się ten utwór,niby lekki itd. ale nie przemawia do mnie,nie podobają mi się te chórki,kojarzą mi się z kościelnymi przyśpiewkami jedyne co mogę ocenić pozytywnie w tym utworze to gitara,lecz to za mało bym dał temu utworowi więcej niż 3. |
|
Powrót do góry |
|
|
Fenderek
Dołączył: 14 Lis 2003 Posty: 13423
|
Wysłany: Pią Paź 31, 2008 11:41 am Temat postu: |
|
|
Wedlug RADIO 2 w Anglii- CALL ME ma byc trzecim singlem z tej plyty. Ma to jakis potencjal, jesli mam byc szczery...
Co mnie dziwi- to fakt, ze zespol w ogole nie gra tego na zywo... Dziwna pro mocja, zwlaszcza biorac pod uwage fakt, ze teledysku raczej na pewno tez nie bedzie... _________________
Be who you are and say what you feel, because those who mind don't matter and those who matter- don't mind.
A teraz, drogie dzieci ... pocałujcie misia w dupę
http://fenderek.blogspot.co.uk/ |
|
Powrót do góry |
|
|
Maleństwo
Dołączył: 28 Mar 2008 Posty: 1664 Skąd: Miasto Łódź
|
Wysłany: Pią Paź 31, 2008 5:23 pm Temat postu: |
|
|
Nie pierwsza i nie ostatnia dziwna rzecz dot. promocji tej płyty _________________
www.kot-malenstwo.blogspot.com
Są dwie kategorie przebojów - na lato i na lata. |
|
Powrót do góry |
|
|
|