Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
daga Site Admin
Dołączył: 29 Paź 2003 Posty: 11065 Skąd: Warszawa - Ursynów
|
|
Powrót do góry |
|
|
mike
Dołączył: 26 Sie 2004 Posty: 4802 Skąd: Łódź
|
|
Powrót do góry |
|
|
lemur Moderator
Dołączył: 13 Maj 2005 Posty: 5251 Skąd: z Komitetu Centralnego
|
Wysłany: Sro Lip 21, 2010 11:55 pm Temat postu: |
|
|
mike napisał: | Poprawka na początku sierpnia . Nie zacząłem się jeszcze uczyć, więc każdy dzień jest na wagę ZLOTa...tfu! złota . |
Wiedziałem, że w Łodzi nawet uczelnie są posrane. Kto normalny robi poprawki w sierpniu?
Poza tym, helloł, od 26 miałbyś jeszcze 5 dni. I mogłeś coś tam poczytać wcześniej _________________ Pierwszy Pisarz Forum 2006, 2007, 2009; Podpis Roku 2010
Mój blogasek: http://obserwujacylemur.wordpress.com/ |
|
Powrót do góry |
|
|
Kuba
Dołączył: 03 Gru 2004 Posty: 2024 Skąd: Dąbrowa Górnicza
|
Wysłany: Czw Lip 22, 2010 12:00 am Temat postu: |
|
|
Brak funduszy, z tego samego powodu musiałem darować sobie festiwal w Jarocinie. Rysiek wychodzi najtaniej, mam najbliżej więc kalkulacja jest prosta _________________ Well, it's all right then, and it's all right now
|
|
Powrót do góry |
|
|
mumin_king
Dołączył: 14 Cze 2006 Posty: 6343 Skąd: Rzekuń
|
Wysłany: Czw Lip 22, 2010 6:30 am Temat postu: |
|
|
Przyczyny losowe. Miałem jechać, tym bardziej, że akurat w ten czas u mnie posucha towarzystwa (się zaczęli zakochiwać, pacześniaki), ale potem wyszło, że za maj zarobiłem tylko 480 złotych, co mi i tak starczyło do początku kolejnej wypłaty, ale nie mogłem sobie pozwolić na brak funduszy wcześniej. Miały być dodatkowe pieniążki z okazji urodzin i do tej pory na nie czekam.
Lemur jeszcze mnie namawiał żebym napisał do Zbyszka żebym pieniądze wpłacił na zlocie, ale:
primo - nie chciałem się stanowić wyjątku od reguły
secundo - za wypłatę z czerwca brakuje mi jakiś 200 złotych (4 dniówek) i teraz to wyjaśniam, więc znów problemy z kasą.
Pobawicie się bez mumina, ale biorąc pod uwagę moje każde kolejne podejście do zlotu, to pewnie za rok pobawicie się z muminem. _________________
GGP - na spotkanie ze świeżoscią
Bój się bloga NOWOŚĆ BLOG MUMINA
wg Matteya - bardzo sprytne ALTER EGO.
Zwycięzca Queenwizji - grudzień 2012 |
|
Powrót do góry |
|
|
wasdfg7
Dołączył: 16 Paź 2005 Posty: 4279 Skąd: Dębica/Wrocław
|
Wysłany: Czw Lip 22, 2010 9:05 am Temat postu: |
|
|
Jak się okazało niecały tydzień temu - praca. Nie do końca pamiętam do kiedy był ostateczny termin wpłaty pieniędzy za zlot, ale mógłbym się bawić bez koszulek i innych pierdół, no i chyba by z tym problemu nie było. Ale... ale czekałem na pracę. Dostałem... nie mam więc co za tym idzie niestety czasu. A na poprawki trza zarobić . No i secundo... mnie lemur na zlot nie namawiał Ani zresztą nikt inny więc... taki wałek _________________
MARILLION - BRAVE
The true soul of Queen band is lost...
______________________________
I've Been Blessed By God
Yet I Feel Forsaken
All To Me Was Given
Now It's Finally Taken |
|
Powrót do góry |
|
|
Leniu
Dołączył: 06 Kwi 2004 Posty: 2432 Skąd: Przemyśl / Kraków
|
Wysłany: Czw Lip 22, 2010 11:19 am Temat postu: |
|
|
Lemur! To Twoja wina! Masz na swoich rękach krew niezdecydowanych!
Nie no, też się ociągałem przed pierwszym swoim zlotem... Ale od tamtej pory aż żal wyjeżdżać i cały rok z utęsknieniem czeka się na TE dni... Na dni zlotu |
|
Powrót do góry |
|
|
daga Site Admin
Dołączył: 29 Paź 2003 Posty: 11065 Skąd: Warszawa - Ursynów
|
|
Powrót do góry |
|
|
lemur Moderator
Dołączył: 13 Maj 2005 Posty: 5251 Skąd: z Komitetu Centralnego
|
Wysłany: Czw Lip 22, 2010 11:32 am Temat postu: |
|
|
Leniu napisał: | Lemur! To Twoja wina! Masz na swoich rękach krew niezdecydowanych!
|
Bo oni są WROGAMI KRZYŻA!!!!
Pytanie również do tych, którzy na zlotach bywali, ale albo w tym roku, albo już rok-dwa lata wcześniej przestali _________________ Pierwszy Pisarz Forum 2006, 2007, 2009; Podpis Roku 2010
Mój blogasek: http://obserwujacylemur.wordpress.com/ |
|
Powrót do góry |
|
|
Mattey
Dołączył: 08 Lip 2006 Posty: 1417 Skąd: Lublin
|
Wysłany: Czw Lip 22, 2010 1:19 pm Temat postu: |
|
|
Lemur akurat pewnie ma na rękach inne płyny ustrojowe.
Ale do rzeczy!
Nie jeżdżę na zloty, bo odpowiada mi taka forma relacji miedzy mną a forum, jaka jest teraz, czyli internetowa. Pewnie wynika to z tego, że źle się czuję w grupie (jak zresztą każdy socjolog ) i potrzebuję dużo czasu na aklimatyzację. A jak grupa jest już zgrana, to tym trudniej.
Żal tylko, że w gałę nie zagram, bo bym was rozpykał, cieniasy
Ale w necie wszyscy mocni w gębie
Hew fan. _________________ Pierwszy Mattey Forum
Pierwszy vice Pisarz Forum 2007!
wg Fenderka: Pierwszy Humorysta Forum 2009!
wg NARa: Drugi Fenderek! |
|
Powrót do góry |
|
|
Werty
Dołączył: 06 Lut 2006 Posty: 1310
|
Wysłany: Czw Lip 22, 2010 2:22 pm Temat postu: |
|
|
Raz byłem i jak na razie wystarczy. Podobnie jak Mattey trudno mi znaleźć wspólny język z grupą która zna się od wielu, wielu lat... Choć przyznam że mam sentyment do ekipy warszawskiej (pomijając fakt że lubię Warszawę po prostu) z którą złapałem najlepszy kontakt. Tego roku wolę pochodzić sobie po Sudetach a potem znów Woodstock więc jako tako czasu nie zmarnuję. |
|
Powrót do góry |
|
|
shamar
Dołączył: 18 Maj 2008 Posty: 1942 Skąd: K-ce / Czewa
|
Wysłany: Czw Lip 22, 2010 5:37 pm Temat postu: |
|
|
jestem grubym czarnym karłem w okularach. _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
daga Site Admin
Dołączył: 29 Paź 2003 Posty: 11065 Skąd: Warszawa - Ursynów
|
Wysłany: Czw Lip 22, 2010 5:43 pm Temat postu: |
|
|
Werty i Mattey - jaka zgrana teoretycznie najbardziej fani z Wawy, bo widujemy się regularnie i dajemy sobie szanse poznania się. A zloty są po to aby poznać nowych, bo po kija mi oglądać non stop pysk Lemura?! Każdy z nas miał swój pierwszy zlot, wtargnięcie w wir qpy ludzi mniej lub bardziej obcych. Zawsze większe szanse przyswojenia się jak się zna ludzi choćby z neta. A moje dwa pierwsze zloty to było non stop poznawanie ludzi... a na kolejnych niespodzianka ciągle mam kogo poznać i polubić....
krs - na zlocie już był Kot ba nawet koń Lucek, więc ciebie też przygarniemy tylko wystarczy odrobinę chcieć.... _________________ http://www.wierszetakzwane.prv.pl/
http://www.deaky.prv.pl/
http://www.queen1991.blog.pl
http://www.queen.blox.pl
|
|
Powrót do góry |
|
|
Arquest
Dołączył: 27 Lut 2008 Posty: 1942 Skąd: Gliwice
|
Wysłany: Czw Lip 22, 2010 7:38 pm Temat postu: |
|
|
Dlaczego nie jeżdżę na zloty? Jest kilka powodów. Po pierwsze - wiek. Nawet durnej osiemnastki nie mam i pozostaję, że się tak wyrażę, "na łasce" rodzicieli. Z tym związany jest dojazd (zawieść raczej nie, a puścić samego już prawie w ogóle nie ma mowy) i, w mniejszym stopniu, fundusze. Choć nie jest to tak, że jestem przez nich temperowany na zasadzie "nie, bo nie". W tym roku nawet z nimi o tym nie rozmawiałem. Jakoś nie myślałem zbytnio o tym, żeby na zlot się wybrać. W sumie to nie wiem czemu. Może się wstydzę? Może myślę, że zostanę odebrany jako doczepiający do grupy małolat?
Nie wiem, ale wszystko się nakłada: wiek i sprawy z tym związane, stosunkowo daleka dla mnie lokalizacja zlotu i wątpliwości, czy w ogóle chcę się tam znaleźć. |
|
Powrót do góry |
|
|
daga Site Admin
Dołączył: 29 Paź 2003 Posty: 11065 Skąd: Warszawa - Ursynów
|
|
Powrót do góry |
|
|
mustapha91
Dołączył: 07 Lis 2009 Posty: 493 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: Czw Lip 22, 2010 7:47 pm Temat postu: |
|
|
Ja nie mam wolnej woli w takich sprawach. Miałam jechać, nawet wszystko było pozałatwiane w kwestii zgody. Tylko, że jak się upomniałam o wpłatę, okazało się, iż na ten termin już coś załatwione... rodzice chcieli mi o tym powiedzieć dwa dni przed wyjazdem i zlot zniszczył im ten plan
Takim oto sposobem siedzę w Turcji zamiast jechać do NML... Mam nadzieję, że za rok się uda. |
|
Powrót do góry |
|
|
irminella
Dołączył: 18 Sie 2008 Posty: 1074 Skąd: Szklary/ Rzeszów
|
Wysłany: Czw Lip 22, 2010 8:27 pm Temat postu: |
|
|
U mnie generalnie brak środków + duża dość odległość + nadopiekuńczość rodzicielki. W sensie, wolę poczekać jeszcze trochę, aż zacznę sama zarabiać i tym samym nie prosić jej o finansowanie wyprawy, niż teraz ją prosić i co 5 minut odbierać telefon czy jeszcze żyję. Także jeszcze jakieś mam nadzieję 2 lata i się pojawię _________________ "uwielbienie dla Rogerrrka ^^ :* :love: $vvEEt"
(by Mike) |
|
Powrót do góry |
|
|
cinas91
Dołączył: 15 Paź 2008 Posty: 329 Skąd: Leszno
|
Wysłany: Czw Lip 22, 2010 9:56 pm Temat postu: |
|
|
Jeśli o mnie chodzi to jestem zbyt nieśmiały i pewnie bałbym się odezwać. |
|
Powrót do góry |
|
|
daga Site Admin
Dołączył: 29 Paź 2003 Posty: 11065 Skąd: Warszawa - Ursynów
|
|
Powrót do góry |
|
|
shamar
Dołączył: 18 Maj 2008 Posty: 1942 Skąd: K-ce / Czewa
|
Wysłany: Czw Lip 22, 2010 10:49 pm Temat postu: |
|
|
łoQ... toz to same dzieci tu. _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
Maciej
Dołączył: 22 Lip 2005 Posty: 1329 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Czw Lip 22, 2010 11:29 pm Temat postu: |
|
|
To nie jest takie "hop-siup" jadę na zlot i już, każdy ma tam jakieś życiowe okoliczności które muszą się złożyć żeby się pojawic w danym miejscu i w danym czasie.U mnie w sumie zaważyło brak środków + duża odległość +praca+sprawy osobiste, tak wszystko się wszystko złożyło do kupy, chodź gdyby ten zlot miał termin inny to może by bardziej realny był przyjazd
Mimo że w tym roku nie dałem rady to chciałbym kiedyś być na zlocie i poznać ludzi z forum "face to face", mam nadzieje ze mi się to uda i w jakimś przyszłym zlocie będe uczestniczył |
|
Powrót do góry |
|
|
Mefju
Dołączył: 27 Cze 2008 Posty: 2871 Skąd: Piaseczno
|
Wysłany: Pią Lip 23, 2010 12:22 am Temat postu: |
|
|
daga napisał: | wiek jest głupią wymówką |
Ja się z tym co prawda zgadzam, ale znałem już kilka takich przypadków, że organizatorzy jakiegoś zlotu prosili niepełnoletnich o karteczki od rodziców z wyrażeniem zgody na uczestnictwo w zlocie z tego względu iż nie chcieli brać na siebie odpowiedzialności za takich uczestników gdyby nie daj Boże coś im się złego stało(jak nie na zlocie to chociażby podczas samotnej podróży pociągiem przez pół kraju). No i dla nieletnich był to w pewnym stopniu kłopot, wobec czego zniechęcali się do przyjazdu na zlot.
Ale przytoczyłem to tylko ot tak dla przykładu, jako ciekawostkę i osobiście uważam, że to dobrze iż u nas takich restrykcji nie ma. Aczkolwiek szkoda, że jednak nie wszyscy młodzi mają motywację lub możliwości by przyjechać na zlot. _________________
"Lepiej pić piwo niż nie" - Paulo Coelho |
|
Powrót do góry |
|
|
wasdfg7
Dołączył: 16 Paź 2005 Posty: 4279 Skąd: Dębica/Wrocław
|
Wysłany: Pią Lip 23, 2010 9:34 am Temat postu: |
|
|
daga napisał: | Pewien fan znany jako wasdfgh7 też wydawał się nieśmiały na VII zlocie.... a jaki z niego gagatek to widać teraz na forum.... |
Dlatego cieszcie się, że w tym roku nie jadę. Ale za rok... _________________
MARILLION - BRAVE
The true soul of Queen band is lost...
______________________________
I've Been Blessed By God
Yet I Feel Forsaken
All To Me Was Given
Now It's Finally Taken |
|
Powrót do góry |
|
|
Karolina
Dołączył: 16 Sty 2004 Posty: 1655 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Nie Lip 25, 2010 10:50 pm Temat postu: |
|
|
Brak kasy czy wiek to glupia wymowka.
Jezeli ktos bardzo chce jechac na zlot to robi wszystko by i kasa sie znalazla czy zgoda rodzicow. Jak jechalem na swoj pierwszy zlot to z tego co pamietam gadalem na ten temat z rodzicami jakos krotko po II zlocie.
Chcialem bardzo poznac fanow (wtedy jeszcze nikogo nie znalem ze slaskiej ekipy), a kase odkladalem + troche dorzucili rodzice (wtedy jeszcze nie mialem swoich srodkow finansowych).
A jezeli ktos nastawia sie od poczatku, ze sa grupki, nie odnajdzie sie w towarzystwie i nikt go nie bedzie kochac to tylko swiadczy o nim. Ludzi poznalem dopiero na zlocie i dopiero po nim 'wlaczylem sie' do grupy (choc z kazdym zawsze staram sie nawiazac kontakt).
Na forum mozna byc Wielkim, szkoda tylko, ze w zyciu niekiedy jestesmy calkowicie innymi postaciami. _________________ Crazy Little Thing Called Love - 05/09/09 |
|
Powrót do góry |
|
|
Bizon
Dołączył: 24 Sty 2004 Posty: 13394 Skąd: Radomsko/Łódź
|
Wysłany: Nie Lip 25, 2010 11:44 pm Temat postu: |
|
|
wiesz, problem polega na tym, ze nawet na spotkaniach regionalnych są grupki akurat nie jest to powod dla ktorego nie pojechalem. ten jest zupelnie inny, ale ja nawet na warszawskim spotkaniu jak bylem, to zauwazylem, ze polowa ludzi siedzi gdzies zupelnie z boku, z nikim nie gada, wychodzi po godzinie niezauwazona itd. dla mnie to jest dziwne troche i sprawia to wrazenie jakby czesc sie dobrze bawila, a czesc nie wiedziala wlasciwie co robic. ale jak mowie, nie jest to moj powod. nie twierdze, ze to samo jest na zlocie, bo nie bylem. ale skoro nawet na regionalnych spotkaniach na kilkanascie osob takie cos wystepuje, to jest to dla mnie cos dziwnego i niezrozumialego. _________________
if you don't like oral sex, keep your mouth shut...
http://issuu.com/rockaxxess/docs/rock_axxess_15-16 - nowy numer ROCK AXXESS
you never had it so good, the yoghurt pushers are here |
|
Powrót do góry |
|
|
daga Site Admin
Dołączył: 29 Paź 2003 Posty: 11065 Skąd: Warszawa - Ursynów
|
Wysłany: Pon Lip 26, 2010 9:55 pm Temat postu: |
|
|
Wiesz Bizon w Wawie wpada Specjalista czy inny ktoś i siedzi i słucha, słucha i znika.... ale najlepsze jest to, że wraca, ba jedzie na zlot... nie każdy ma ochotę gadać itd. itp. co zauważyłam, bo jak mam energie to wciągałam do rozmów takie postacie.... powiem ci, że Kot też tak siedział jak mały obcy, ale zawsze przychodził i co wyrosło z niej sam wiesz
Są fani bardzo skrajni na zlotach, nie każdy lubi być aktywny tylko przyjmuje postawę bierną i mu z tym dobrze. _________________ http://www.wierszetakzwane.prv.pl/
http://www.deaky.prv.pl/
http://www.queen1991.blog.pl
http://www.queen.blox.pl
|
|
Powrót do góry |
|
|
Rory Eleanor
Dołączył: 15 Maj 2005 Posty: 655
|
|
Powrót do góry |
|
|
punkadiddle
Dołączył: 26 Lis 2008 Posty: 1123
|
Wysłany: Pią Lip 30, 2010 12:23 am Temat postu: |
|
|
Bla bla.
Ostatnio zmieniony przez punkadiddle dnia Wto Lis 08, 2011 11:29 pm, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
pall
Dołączył: 26 Lip 2010 Posty: 19 Skąd: Pomorze
|
Wysłany: Pią Sie 13, 2010 5:01 pm Temat postu: |
|
|
U mnie głównie chodzi o wiek. Rodziciele nie pozwoloili mi iść jakby za każdym rogiem czychal na mnie gwalciciel. Dochodzi jeszcze sprawa dojazdu. No i jeszcze, jako nowa nie czuje jeszcze kli matu tego forum no i wszyscy doskonale sie znają i bałam sie, że ludzie beda mnie tam raczej za gówniare uważać. _________________ Fani - łączmy się! |
|
Powrót do góry |
|
|
QBIK1977
Dołączył: 05 Sie 2006 Posty: 118 Skąd: RUDA ŚLĄSKA
|
Wysłany: Pią Sie 13, 2010 6:14 pm Temat postu: |
|
|
Bizon napisał: | bo co rok robicie zlot w ten sam weekend, co festiwal tyski, a tego nie odpuszcze |
a w tym rocku Zlot nie pokrywał się z festiwalem tego co mi wiadomo;-)) |
|
Powrót do góry |
|
|
|