Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
lemur Moderator
Dołączył: 13 Maj 2005 Posty: 5251 Skąd: z Komitetu Centralnego
|
Wysłany: Pią Lip 04, 2008 9:52 pm Temat postu: Bloc Party |
|
|
Przepiękny utwór Bloc Party
http://www.youtube.com/watch?v=M0wcnKOfsu0
Jeden z tych zespołów, który ma szanse być klasykiem
OGŁOSZENIE MODERATORSKIE
Drogi BeBe, na którego prośbę wydzieliłem to i owo z tematu "Muzyczny szperacz": niestety nie da się przenieść postów z jednego tematu do już istniejącego, więc stworzyłem nowy ze starych postów (mam nadzieję, że nie pominąłem czegoś ważnego ;] ). Treść Twojego posta z tamtego nowego wątku wkleiłem do pierwszego Twojego autorstwa tutaj.
postmodernista _________________ Pierwszy Pisarz Forum 2006, 2007, 2009; Podpis Roku 2010
Mój blogasek: http://obserwujacylemur.wordpress.com/ |
|
Powrót do góry |
|
|
Misiu
Dołączył: 21 Sty 2005 Posty: 3580 Skąd: Rybnik
|
Wysłany: Pią Lip 04, 2008 10:18 pm Temat postu: |
|
|
Nie znam Bloc Party, ale jeśli miałbym skomentować Twój osąd na podstawie tego utworu, to napisałbym, że absolutnie nie ma szans stania się klasykiem. _________________ Whatever happened to playing a hunch? The element of surprise, random acts of unpredictability? If we fail to anticipate the unforseen or expect the unexpected in a universe of infinite possibilities, we may find ourselves at the mercy of anyone or anything that cannot be programmed, categorized or easily referenced.
Moje zdjęcie |
|
Powrót do góry |
|
|
lemur Moderator
Dołączył: 13 Maj 2005 Posty: 5251 Skąd: z Komitetu Centralnego
|
Wysłany: Sob Lip 05, 2008 2:38 pm Temat postu: |
|
|
Misiu napisał: | Nie znam Bloc Party, ale jeśli miałbym skomentować Twój osąd na podstawie tego utworu, to napisałbym, że absolutnie nie ma szans stania się klasykiem. |
Fakt. Nie trwa 54 minut, nie ma 18 minutowej partii bezsensownego plumkania w środku i jęczącego wokalu Andersona _________________ Pierwszy Pisarz Forum 2006, 2007, 2009; Podpis Roku 2010
Mój blogasek: http://obserwujacylemur.wordpress.com/ |
|
Powrót do góry |
|
|
Misiu
Dołączył: 21 Sty 2005 Posty: 3580 Skąd: Rybnik
|
Wysłany: Sob Lip 05, 2008 6:04 pm Temat postu: |
|
|
le_mmor napisał: | Misiu napisał: | Nie znam Bloc Party, ale jeśli miałbym skomentować Twój osąd na podstawie tego utworu, to napisałbym, że absolutnie nie ma szans stania się klasykiem. |
Fakt. Nie trwa 54 minut, nie ma 18 minutowej partii bezsensownego plumkania w środku i jęczącego wokalu Andersona |
Nie, po prostu takich utworów jak ten, który zapodałeś, jest przemnóstwo, w dodatku są proste jak budowa cepa. W czasach The Beatles można było w ten sposób stać się klasykiem, dziś, według mnie, nie ma na to najmniejszych szans. Ale wciąż oceniam tylko jeden utwór, nie wiem, co z pozostałymi.
Skoro już nawiązałeś do progresji (wiem, że żartobliwie ), to mogę "odwdzięczyć się" pisząc, iż taką samą opinię mógłbym wyrazić o TransAtlantic. Uwielbiany album - SMPTe - słuchałem kilka razy. Znudził mnie jak flaki z olejem, szczególnie trzydziestominutowy utwór All Of The Above. Nie pisałbym o tym, gdyby nie fakt, iż TransAtlantic jest bardzo lubiany i w progresywnym światku ma spore szanse na bycie klasykiem, czego zupełnie zrozumieć nie potrafię. _________________ Whatever happened to playing a hunch? The element of surprise, random acts of unpredictability? If we fail to anticipate the unforseen or expect the unexpected in a universe of infinite possibilities, we may find ourselves at the mercy of anyone or anything that cannot be programmed, categorized or easily referenced.
Moje zdjęcie |
|
Powrót do góry |
|
|
Fenderek
Dołączył: 14 Lis 2003 Posty: 13423
|
Wysłany: Sob Lip 05, 2008 6:29 pm Temat postu: |
|
|
Tez uwazam, ze predzej mi kaktus wyrosnie gdziekolwiek niz ten zespol doczeka juz nie tylko miana klasyka ale jakiegos powazniejszego respektu... Jezeli cos takiego klasykiem niezostalo, to co tam jakies BlocParty...
http://pl.youtube.com/watch?v=q0JrV86EKCs _________________
Be who you are and say what you feel, because those who mind don't matter and those who matter- don't mind.
A teraz, drogie dzieci ... pocałujcie misia w dupę
http://fenderek.blogspot.co.uk/ |
|
Powrót do góry |
|
|
BeBe
Dołączył: 27 Gru 2006 Posty: 4252 Skąd: FAC 51
|
Wysłany: Nie Lip 06, 2008 11:05 am Temat postu: |
|
|
le_mmor napisał: | Misiu napisał: | Nie znam Bloc Party, ale jeśli miałbym skomentować Twój osąd na podstawie tego utworu, to napisałbym, że absolutnie nie ma szans stania się klasykiem. |
Fakt. Nie trwa 54 minut, nie ma 18 minutowej partii bezsensownego plumkania w środku i jęczącego wokalu Andersona |
A do tego Okereke nie krzyczy "Bloc Party to ja !".
Misiu - po raz pierwszy się z Tobą nie zgadzam. Ten zespół już jest potwornie popularny i moim zdaniem bez problemu może uzyskać miano "klasyka" za parę lat. Tak jak dzisiaj np. Joy Division czy The Smiths
Bloc Party jest świetne, chociaż "Weekend in the City" ssie i tylko "I still remember" jest dobre stamtąd.
***
Zakładam, uwaga ! [prosiłbym którego Admina, jeżeli się da, o przeniesienie postów z "uwaga ! polecam].
Bloc Party – angielska grupa rockowa powstała w 2002 r. Poprzednie nazwy zespołu to: Superheroes of BMX, The Angel Range, Diet oraz Union. Obecna nazwa została ustalona we wrześniu 2003 roku. Pochodzi ona od słów block party (mały, organizowany przez społeczność osiedlową festiwal, na którym występują okoliczne grupy muzyczne). Jak zaznacza sama grupa, brak litery "K" w nazwie jest spowodowany jedynie względami estetycznymi, nie zaś aluzją do Soviet Bloc (blok socjalistyczny) czy Bloc Québécois (Blok Quebecu).
Zespół wydał dwie płyty, które reprezentują nurt "post-punk revival". Są to: Silent Alarm, Weekend In The City.
W ich twórczości można znaleźć nawiązania do takich legend jak Joy Division czy The Smiths.
Aktualnie trwają prace nad trzecią płytą, którą promuje singiel "Mercury", utrzymany w stylu dance-punkowym.
http://pl.youtube.com/watch?v=WYdyExUfIbI _________________ Sometimes the only sane answer to an insane world is insanity.
|
|
Powrót do góry |
|
|
BeBe
Dołączył: 27 Gru 2006 Posty: 4252 Skąd: FAC 51
|
Wysłany: Nie Lip 06, 2008 1:49 pm Temat postu: |
|
|
Cytat: | Sam ssiesz tylko jeszcze nie wiem komu. A "The Prayer" to niby co? Twisted Evil
"Hounting For Witches" też jest fajne, choć nie ma oczywiście takiej mocy jak "Helicopter" czy "Like Eating Glass", fakt. Ale to zupełnie inny rodzaj utworu. |
Przede wszystkim trzeba powiedzieć, że "Silent Alarm" i "Weekend in the City" to dwie odmienne od siebie płyty. "Silent Alarm" był trochę szablonowo-indie-rockowy [ale "She's Hearing Voices" to "She's Lost Control" XXI wieku ] natomiast "Weekend" to płyta, która podtrzymuje to co zespół pokazał na "Silent Alarm" oraz coś nowego, coś świeżego.
Warto też zaznaczyć, że Bloc Party to jeden z nielicznych młodych zespołów, który nie boi się eksperymentować i przerabiać własny styl.
Cytat: | (przy Editors to będzie rozpaczliwie-imprezowy) |
I tutaj muszę rzec to samo co wyżej - zespół który nie boi się eksperymentów, mieszania we własnym stylu i przerabiania go. A to jest godne podziwu i może być świetnym argumentem na przyszły "klasyk" _________________ Sometimes the only sane answer to an insane world is insanity.
|
|
Powrót do góry |
|
|
lemur Moderator
Dołączył: 13 Maj 2005 Posty: 5251 Skąd: z Komitetu Centralnego
|
Wysłany: Nie Lip 06, 2008 8:06 pm Temat postu: |
|
|
Te, zdecydowałbyś się, czy "Weekend In The City" ssie czy jest czymś nowym i świeżym
PS. Słucham sobie właśnie "Turn On The Bright Lights" Interpolu. Czegoś mi jednak brakuje w ich muzyce. Ja wiem, że ona ma być chłodna i beznamiętna , ale to nie tylko to. Ta płyta jest dość...monotonna. Poszczególne piosenki są nawet fajne, ale sklejają się w jedno trochę. Może trzeba się bardziej wgryźć, nie wiem.
Choć oczywiście "NYC" wymiata niezależnie od wszystkiego...ten przepiękny moment "It's up to me now, turn on the bright lights"...poezja
http://www.youtube.com/watch?v=BwOkqPNq4w0 _________________ Pierwszy Pisarz Forum 2006, 2007, 2009; Podpis Roku 2010
Mój blogasek: http://obserwujacylemur.wordpress.com/ |
|
Powrót do góry |
|
|
BeBe
Dołączył: 27 Gru 2006 Posty: 4252 Skąd: FAC 51
|
Wysłany: Nie Lip 06, 2008 10:52 pm Temat postu: |
|
|
Cytat: | Te, zdecydowałbyś się, czy "Weekend In The City" ssie czy jest czymś nowym i świeżym Wink |
Jest czymś nowym i świeżym ale ssie :p tak samo jak "The Wall" jest niewątpliwie jedną z lepszych płyt Pink Floyd ale rzygać mi się chce jak jej słucham
Cytat: | Słucham sobie właśnie "Turn On The Bright Lights" Interpolu. Czegoś mi jednak brakuje w ich muzyce. Ja wiem, że ona ma być chłodna i beznamiętna , ale to nie tylko to. Ta płyta jest dość...monotonna. Poszczególne piosenki są nawet fajne, ale sklejają się w jedno trochę. Może trzeba się bardziej wgryźć, nie wiem. |
Antics jest bardziej zróżnicowane [chociaż dla mnie TOTBL jest mistrzostwem]. Our Love To Admire też jest świetnym albumem, chociaż wielu uważa, że generalnie ssie. _________________ Sometimes the only sane answer to an insane world is insanity.
|
|
Powrót do góry |
|
|
BeBe
Dołączył: 27 Gru 2006 Posty: 4252 Skąd: FAC 51
|
Wysłany: Sro Lip 09, 2008 7:04 pm Temat postu: |
|
|
http://pl.youtube.com/watch?v=dAjxQdzykaU
Nowy singiel Bloc Party.
Szczerze mówiąc średnio mi się podoba muzyka ale widać to co mówiłem - eksperymentują. _________________ Sometimes the only sane answer to an insane world is insanity.
|
|
Powrót do góry |
|
|
lemur Moderator
Dołączył: 13 Maj 2005 Posty: 5251 Skąd: z Komitetu Centralnego
|
Wysłany: Czw Lip 10, 2008 10:20 pm Temat postu: |
|
|
Zgoda. Zupełnie inna muzyka niż na Silent Alarm, zupełnie bez charakterystycznej gitary. Czy w dobrym kierunku idą te poszukiwania...ten kawałek tak jak BeBe średnio mi się podoba [znaczy, Bebe mi się w ogóle nie podoba]...widzę w tym zamysł, ale efekt estetyczny średnio do mnie trafia. _________________ Pierwszy Pisarz Forum 2006, 2007, 2009; Podpis Roku 2010
Mój blogasek: http://obserwujacylemur.wordpress.com/ |
|
Powrót do góry |
|
|
BeBe
Dołączył: 27 Gru 2006 Posty: 4252 Skąd: FAC 51
|
Wysłany: Pią Lip 11, 2008 12:03 am Temat postu: |
|
|
Cytat: | ten kawałek tak jak BeBe średnio mi się podoba [znaczy, Bebe mi się w ogóle nie podoba] |
Jak mogę Ci się nie podobać ?! :<
A tak serio:
Kumpel powiedział, że rewolucja dancepunkowa już co prawda minęła ale to dobrze, że Bloc Party eksperymentuje. Nie wiem, poczekam na całą płytę. Bo "I Still Remember" zapowiadał płytę podobną do Silent Alarm, a mieliśmy zupełnie inny krążek. Może jednak ten kawałek będzie najgorszym na płycie ? Mam taką nadzieję...
Swoją drogą - moglibyśmy osobny temat sobie założyć :p _________________ Sometimes the only sane answer to an insane world is insanity.
|
|
Powrót do góry |
|
|
lemur Moderator
Dołączył: 13 Maj 2005 Posty: 5251 Skąd: z Komitetu Centralnego
|
Wysłany: Pią Lip 11, 2008 12:52 pm Temat postu: |
|
|
Swoją drogą, BeBe, żałuj że nie byłeś na koncercie BC na Open'erze rok temu. Zagrali świetnie i przemawiali do publiczności właściwie tylko muzyką - nie było żadnych dekoracji, oprawy itd, bardzo ascetyczny występ, kilku chłopaków z gitarami...ale porwali. W sumie oprawy dostarczyła natura, gdyż podczas gdy oni grali pięknie zachodziło słońce...
Niestety rok temu nie znałem jeszcze dobrze ich repertuaru więc trudno mi powiedzieć co wyszło najlepiej. Na pewno "So Here We Are" i "The Prayer".
W ogóle, o drugim z tych utworów mógłbym napisać esej, tak bardzo mnie urzekł, szczególnie w sferze tekstowej. Kele jest świetnym tekściarzem, potrafi być zjadliwy w "Helicopter" i romantyczno-nostalgiczny w "I Still Remember" (kilka perełek: "You should have asked me for it/I should have been brave" czy "And our love could have soared/Over playgrounds and rooftops/Every park bench screams your name/I kept your tie").
Ale w "Prayer" przerósł samego siebie.
http://www.metrolyrics.com/prayer-lyrics-bloc-party.html
Fantastyczne. Młody człowiek nie biada do Boga jak mu to źle, albo że inni głodują a on nie, nie prezentuje fałszywej skromności, że wcale mu nie zależy by być gwiazdą - przeciwnie, on wręcz się tego doprasza, jasno wskazuje, że chce coś znaczyć, chce być kimś, chce olśniewać, chce być podziwiany i rozpoznawany. To jednocześnie manifestacja hedonizmu, egocentryzmu ale i indywidualności, zrozumiałem własnej ambicji. Bo przecież, czy naprawdę "is it so wrong to crave recognition?" czy "is it so wrong to want rewarding/to want more, that is given to you". Wydaje mi się, że to jeden z najbardziej szczerych i bezpretensjonalnych tekstów ostatnich lat. "Tonight make me unstoppable" - to jest po prostu piękne. _________________ Pierwszy Pisarz Forum 2006, 2007, 2009; Podpis Roku 2010
Mój blogasek: http://obserwujacylemur.wordpress.com/ |
|
Powrót do góry |
|
|
Maleństwo
Dołączył: 28 Mar 2008 Posty: 1664 Skąd: Miasto Łódź
|
Wysłany: Pią Lip 11, 2008 1:57 pm Temat postu: |
|
|
Hallo, Moderator? Albo mi się w oczach dwoi albo widzę podwójne posty
Goń się, moderator też człowiek (lub chomik) i pracuje w tygodniu (a czasami i w soboty), a nie siedzi w domu 24/7 / postmodernista _________________
www.kot-malenstwo.blogspot.com
Są dwie kategorie przebojów - na lato i na lata. |
|
Powrót do góry |
|
|
BeBe
Dołączył: 27 Gru 2006 Posty: 4252 Skąd: FAC 51
|
Wysłany: Pią Lip 11, 2008 8:26 pm Temat postu: |
|
|
Cytat: | Swoją drogą, BeBe, żałuj że nie byłeś na koncercie BC na Open'erze rok temu. |
Wtedy jeszcze o tych mistrzach nie wiedział
Cytat: | Młody człowiek nie biada do Boga jak mu to źle, albo że inni głodują a on nie, nie prezentuje fałszywej skromności, że wcale mu nie zależy by być gwiazdą - przeciwnie, on wręcz się tego doprasza, jasno wskazuje, że chce coś znaczyć, chce być kimś, chce olśniewać, chce być podziwiany i rozpoznawany |
Prawie jak "C-lebrity" ;d
Trzeba jednak przyznać, że Okereke się nie pierdzieli i mówi wprost czego chce.
Cytat: | Drogi BeBe, na którego prośbę wydzieliłem to i owo z tematu "Muzyczny szperacz": niestety nie da się przenieść postów z jednego tematu do już istniejącego, więc stworzyłem nowy ze starych postów (mam nadzieję, że nie pominąłem czegoś ważnego ;] ). Treść Twojego posta z tamtego nowego wątku wkleiłem do pierwszego Twojego autorstwa tutaj.
postmodernista |
Kein problem _________________ Sometimes the only sane answer to an insane world is insanity.
|
|
Powrót do góry |
|
|
lemur Moderator
Dołączył: 13 Maj 2005 Posty: 5251 Skąd: z Komitetu Centralnego
|
Wysłany: Pią Lip 11, 2008 9:50 pm Temat postu: |
|
|
BeBe napisał: |
Prawie jak "C-lebrity" ;d
Trzeba jednak przyznać, że Okereke się nie pierdzieli i mówi wprost czego chce.
|
Tyle, że "C-lebrity" to banalna próba bycia ironicznym ("Te, Brian, a może machniemy tekst o jakimś zjawisku społecznym typu celebrities żeby nie kwękali że śpiewamy tylko o love") a "Prayer" to szczere i osobiste, jak sądzę, wyznanie
Choć, jestem pewien, że Ty myślisz dokładnie tak samo
PS. "Prayer" pasowałoby mi do Freddiego, gdyby mu się chciało przykładać do tekstów _________________ Pierwszy Pisarz Forum 2006, 2007, 2009; Podpis Roku 2010
Mój blogasek: http://obserwujacylemur.wordpress.com/ |
|
Powrót do góry |
|
|
BeBe
Dołączył: 27 Gru 2006 Posty: 4252 Skąd: FAC 51
|
Wysłany: Sob Lip 12, 2008 12:50 am Temat postu: |
|
|
Cytat: | Choć, jestem pewien, że Ty myślisz dokładnie tak samo |
Dokładnie.
Dla mnie Okereke w warstwie tekstowej jest trochę Curtisem XXI wieku. Może jego teksty nie są tak poetyckie jak Iana [który, swoją drogą, podobnie jak Morrison - śpiewał praktycznie wiersze], jednakże są równie prawdziwe i równie spójne z wykonawcą. Mało jest aktualnie twórców tak szczerych w swoim przesłaniu jak Okereke i BP. _________________ Sometimes the only sane answer to an insane world is insanity.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Maleństwo
Dołączył: 28 Mar 2008 Posty: 1664 Skąd: Miasto Łódź
|
Wysłany: Sob Lip 12, 2008 1:16 am Temat postu: |
|
|
Maleństwo napisał: | Hallo, Moderator? Albo mi się w oczach dwoi albo widzę podwójne posty
Goń się, moderator też człowiek (lub chomik) i pracuje w tygodniu (a czasami i w soboty), a nie siedzi w domu 24/7 / postmodernista |
Always glad to help
_________________
www.kot-malenstwo.blogspot.com
Są dwie kategorie przebojów - na lato i na lata. |
|
Powrót do góry |
|
|
Stone Cold
Dołączył: 24 Maj 2006 Posty: 886 Skąd: Gdańsk / Bristol
|
Wysłany: Sob Lip 12, 2008 11:07 am Temat postu: |
|
|
Misiu napisał: | Nie znam Bloc Party, ale jeśli miałbym skomentować Twój osąd na podstawie tego utworu, to napisałbym, że absolutnie nie ma szans stania się klasykiem. | Dokładnie, nie ma żadnej rewelacji w tym kawałku _________________ And that's the bottom line because Stone Cold Said So!
|
|
Powrót do góry |
|
|
BeBe
Dołączył: 27 Gru 2006 Posty: 4252 Skąd: FAC 51
|
Wysłany: Sob Lip 12, 2008 11:24 am Temat postu: |
|
|
Stone Cold napisał: | Misiu napisał: | Nie znam Bloc Party, ale jeśli miałbym skomentować Twój osąd na podstawie tego utworu, to napisałbym, że absolutnie nie ma szans stania się klasykiem. | Dokładnie, nie ma żadnej rewelacji w tym kawałku |
Bo ? _________________ Sometimes the only sane answer to an insane world is insanity.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Stone Cold
Dołączył: 24 Maj 2006 Posty: 886 Skąd: Gdańsk / Bristol
|
Wysłany: Sob Lip 12, 2008 11:45 am Temat postu: |
|
|
Nie rzuciło mnie na kolana ani tekstem ani muzyką Wokal również średni _________________ And that's the bottom line because Stone Cold Said So!
|
|
Powrót do góry |
|
|
BeBe
Dołączył: 27 Gru 2006 Posty: 4252 Skąd: FAC 51
|
Wysłany: Sob Lip 12, 2008 11:57 am Temat postu: |
|
|
Stone Cold napisał: | Nie rzuciło mnie na kolana ani tekstem ani muzyką Wokal również średni |
Nie chciałbym się czepiać, ale Sex Pistols też nie rzuca na kolana ani tekstami, ani muzyką ani wokalem, a stali się legendą ;]
Ja osobiście uważam, że powala wszystkimi tymi trzema cechami, ale gust to gust. _________________ Sometimes the only sane answer to an insane world is insanity.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Misiu
Dołączył: 21 Sty 2005 Posty: 3580 Skąd: Rybnik
|
Wysłany: Sob Lip 12, 2008 12:19 pm Temat postu: |
|
|
Ja już pisałem - bo takich utworów jest dziś przemnóstwo. Zatem szansa na stanie się klasykiem jest bliska zeru. _________________ Whatever happened to playing a hunch? The element of surprise, random acts of unpredictability? If we fail to anticipate the unforseen or expect the unexpected in a universe of infinite possibilities, we may find ourselves at the mercy of anyone or anything that cannot be programmed, categorized or easily referenced.
Moje zdjęcie |
|
Powrót do góry |
|
|
BeBe
Dołączył: 27 Gru 2006 Posty: 4252 Skąd: FAC 51
|
Wysłany: Sob Lip 12, 2008 12:23 pm Temat postu: |
|
|
Misiu napisał: | Ja już pisałem - bo takich utworów jest dziś przemnóstwo. Zatem szansa na stanie się klasykiem jest bliska zeru. |
Ale za czasów Sex Pistols było to samo.
Po drugie - Bloc Party nie gra podobnych rzeczy do innych indie rockowych kapel. Polecam przesłuchać BP i jakiejś innej znanej kapeli indie. _________________ Sometimes the only sane answer to an insane world is insanity.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Misiu
Dołączył: 21 Sty 2005 Posty: 3580 Skąd: Rybnik
|
Wysłany: Sob Lip 12, 2008 7:17 pm Temat postu: |
|
|
BeBe, ja piszę o tym jednym jedynym utworze, co do którego wówczas się odniosłem. Te, które podał później Le_mmor, są ciekawsze, chociaż do klasyka - wciąż niewystarczające.
Za czasów Sex Pistols... Tak, tylko że za czasów Sex Pistols taka muzyka przedostawała się dopiero na światło dzienne i - co bardzo ważne - wywarła wielki wpływ na kulturę, najogólniej ujmując, muzyczną. A dlaczego? Bo było to nowatorskie, a reklama może wmówić każdemu, że to coś właśnie dla Ciebie i Ty to lubisz. A, o ile mi wiadomo, Sex Pistols byli jednym z pionierskich zespołów punkowych. _________________ Whatever happened to playing a hunch? The element of surprise, random acts of unpredictability? If we fail to anticipate the unforseen or expect the unexpected in a universe of infinite possibilities, we may find ourselves at the mercy of anyone or anything that cannot be programmed, categorized or easily referenced.
Moje zdjęcie |
|
Powrót do góry |
|
|
BeBe
Dołączył: 27 Gru 2006 Posty: 4252 Skąd: FAC 51
|
Wysłany: Sob Lip 12, 2008 10:09 pm Temat postu: |
|
|
Cytat: | A, o ile mi wiadomo, Sex Pistols byli jednym z pionierskich zespołów punkowych. |
No..bo ja wiem ? ;d Były jeszcze Modern Lovers, był Velvet Underground, był Suicide, był znakomity Television. Tylko one nie miały zabarwienia politycznego, stąd nie stały się tak popularne jak SP [który właściwie wyrósł dzięki swym skandalom].
Cytat: | BeBe, ja piszę o tym jednym jedynym utworze, co do którego wówczas się odniosłem. Te, które podał później Le_mmor, są ciekawsze, chociaż do klasyka - wciąż niewystarczające. |
No dobrze Misiu, skoro Bloc Party Cię nie rusza to spróbuj inny zespół indie, który moim zdaniem - może zyskać miano klasyka. Zespół ten to Arcade Fire. Polecam obydwie płyty przesłuchać bardzo uważnie. Mój kolega określił to nawet mianem "progressive indie" _________________ Sometimes the only sane answer to an insane world is insanity.
|
|
Powrót do góry |
|
|
lemur Moderator
Dołączył: 13 Maj 2005 Posty: 5251 Skąd: z Komitetu Centralnego
|
Wysłany: Sob Lip 12, 2008 10:13 pm Temat postu: |
|
|
Arcade Fire rządzi, miażdży i wymiata. "Rebellion (Lies)" i "Intervention" to mistrzostwo pierwszej wody, reszta absolutnie nie odstaje. A określenie "progressive indie" jest całkiem z sensem jako jaka-taka łatka...tylko ten pierwiastek indie jest u nich de facto czysto śladowy...bo z takimi The Strokes czy nawet Franzem łączy ich tylko umiejscowienie w czasie...
Ale może nie będziemy rozwalać własnego tematu _________________ Pierwszy Pisarz Forum 2006, 2007, 2009; Podpis Roku 2010
Mój blogasek: http://obserwujacylemur.wordpress.com/ |
|
Powrót do góry |
|
|
BeBe
Dołączył: 27 Gru 2006 Posty: 4252 Skąd: FAC 51
|
Wysłany: Sob Lip 12, 2008 10:24 pm Temat postu: |
|
|
Ja tylko dodam, że imho Neon Bible lepsze od Funerala jest No i indie to w sumie tam jest tylko perkusja. A reszta ? Smyczki, psychodeliczne gitary i niesamowite wokale - Wina Butlera i Régine Chassagne. Mistrzostwo. _________________ Sometimes the only sane answer to an insane world is insanity.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Stone Cold
Dołączył: 24 Maj 2006 Posty: 886 Skąd: Gdańsk / Bristol
|
Wysłany: Nie Lip 13, 2008 2:04 am Temat postu: |
|
|
BeBe napisał: | Stone Cold napisał: | Nie rzuciło mnie na kolana ani tekstem ani muzyką Wokal również średni |
Nie chciałbym się czepiać, ale Sex Pistols też nie rzuca na kolana ani tekstami, ani muzyką ani wokalem, a stali się legendą ;]
| Dlatego też Sex Pistols nie słucham _________________ And that's the bottom line because Stone Cold Said So!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Maleństwo
Dołączył: 28 Mar 2008 Posty: 1664 Skąd: Miasto Łódź
|
Wysłany: Nie Lip 13, 2008 2:53 am Temat postu: |
|
|
Jak to szło? "The great rock'n'roll swindle"? Dlatego ja też ich nie słucham. Już wolę solowe rzeczy, chociażby "Public Image Ltd". _________________
www.kot-malenstwo.blogspot.com
Są dwie kategorie przebojów - na lato i na lata. |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|
|