FAQFAQ
SzukajSzukaj
UżytkownicyUżytkownicy
GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja

ProfilProfil
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości
ZalogujZaloguj

Forum Forum.Queen.PL (tylko do odczytu) Strona Główna
Użytkownikami tego forum nie są wyłącznie (i w większości) członkowie Polskiego Fanklubu Queen, dlatego ogółu opinii prezentowanych na forum nie można traktować jako opinii Fanklubu, w tym jego Zarządu i innych organów nadzoru.
Polski Fanklub Queen

Czat.Queen.PL!
Gitarzysta Freddie
Idź do strony 1, 2  Następny
 
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Forum.Queen.PL (tylko do odczytu) Strona Główna -> Queen - Ogólne
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Death_On_Two_Legs



Dołączył: 29 Paź 2003
Posty: 139
Skąd: Krosno

PostWysłany: Sob Lut 07, 2004 5:14 pm    Temat postu: Gitarzysta Freddie Odpowiedz z cytatem

Gdzieś przeczytałem że Freddie uczył się grać na gitarze i nawet nieźle mu wychodziła gra. Podczas koncertów mówił oczywiście, że to gitara gra nim, nie on na niej. Istnieje jakieś nagranie na którym to właśnie Freddie gra na gitarze, lub czy jest utwór który Freddie zaaranżował na gitarze?
_________________
Death On Two Legs - fan nr 13 Very Happy
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Numer GG
Fredo



Dołączył: 17 Sty 2004
Posty: 105
Skąd: Dolina purpurowych oliwek

PostWysłany: Sob Lut 07, 2004 5:38 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Tak Freddie gral zawsze na gitarze piosenke "CRAZY LITTLE THANK CALLED LOVE" nawet w teledysku o ile pametam tez na niej gral, na koncertach tez dosyc czesto ale to chyba jedyna piosenka bo reszte gral Brian Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
Fenderek



Dołączył: 14 Lis 2003
Posty: 13423

PostWysłany: Sob Lut 07, 2004 5:43 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

SWIETNY TEMAT!!!
Crazy little THING called love"- o tym wiedza chyba wszyscy...
ALE- uwaga, uwaga...!
W wielu wywiadach Brian baaardzo pochlebnie wyrazal sie o Freddie'm... Lepiej na gitarze gral Roger, ale Freddie mial niessamowity zmysl do konstruowania riffow- nie bardzo mogl je grac, byl na to zbyt niecierpliwy, ale do wykonania byl przeciez Brian... Kto gra na gitarze, wie jak to jest- wyjsc z ciekawym riffem mozna nawet wtedy, gdy ma sie opanowane tylko podstawy tego instrumentu... Ale gdy jest TALENT do tego- drzyjcie...
OGRE BATTLE- ten niemalze metalowy riff to dziecko Freddiego, nie Briana!!! (niespodzianka?)
BOHEMIAN RHAPSODY- rockowy fragment to takze Freddie, nie Brian; Brian napisal solo (tego Freddie nie umial- do tego juz trzeba duzo techniki, umiejetnosci, doswiadczenia...)- o tym zreszta jest mowa na GVH, przy okazji Briana mowiacego o Rapsodii w studiu przy konsolecie...
GREAT KING RAT jest jednym z pierwszych utworow jakie dla Queen napisal Freddie (w tym takze tych kilka naprawde swietnych riffow)
STONE COLD CRAZY (!!!) napisane jeszcze z zespolem Wreckege... Czy wiecie, ze byla to PIERWSZA piosenka, jaka Queen wykonali na zywo...? Tyle, ze w dosc odmiennej wersji- to przez ciagle zmienianie zespol nagral ten utwor dopiero na SHA...
DEATH ON TWO LEGS- kompletnie napisane przez Freddiego, lacznie z gitarami i basem....
BICYCLE RACE- te gitary to znowu pomysl Freddiego (TAK!!! TE riffy po dzwonkach nie sa napisane przez Briana...)
LET ME ENTERTAIN YOU- ciezki riff, no nie...? Freddie...
PRINCES OF THE UNIVERS- ze co...? ze niby te ciezkie riffy to Brian...? he, he- BLAD!!!!
WAS IT ALL WORTH IT- GENIALNY riff- znowu Freddiego...
HITMAN- tu sa rozbieznosci; wielu mowi, ze to Brian bo spiewal na tasmie demo, wielu, ze to jednak Freedie...
*************************************************************
Jeszcze fragment wywiadu z Brianem...

Brian: "Freddie also wrote Ogre Battle which is a very heavy metal guitar riff. It's strange that he should have done that. But when Freddie used to pick up a guitar he'd have a great frenetic energy. It was kind of like a very nervy animal playing the guitar. He was a very impatient person and was very impatient with his own technique. He didn't have a great technical ability on the guitar but had it in his head. And you could feel this stuff bursting to get out. His right hand would move incredibly fast. He wrote a lot of good stuff for the guitar. A lot of it was stuff which I would not have thought of, because it would be in weird keys. He had this penchant for playing in E flat and A flat and F. And these are not places that your hand naturally falls on when playing the guitar. So he forced me into finding ways of doing things which made unusual sounds. It was really good"
_________________


Be who you are and say what you feel, because those who mind don't matter and those who matter- don't mind.

A teraz, drogie dzieci ... pocałujcie misia w dupę
http://fenderek.blogspot.co.uk/


Ostatnio zmieniony przez Fenderek dnia Sob Lut 07, 2004 10:10 pm, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
Death_On_Two_Legs



Dołączył: 29 Paź 2003
Posty: 139
Skąd: Krosno

PostWysłany: Sob Lut 07, 2004 7:31 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Ile razy oglądam Crazy little thing called love z Wembley zastanawiam się czy Freddie grał czy tylko udawał. I do teraz nie wiem, może początkowe akordy należały do niego, ale później... watpię.
Wiedza Fenderka po raz kolejny mnie zszokowała Shocked . Zawsze uważałem, że skłonności do ciężkiego grania miał tylko Brian, a tu się okazało że Freddie niewiele mu ustępował. Chyba nawet bardziej lubił dawać czadu na gitarze. Wszystkie riffy które wymieniłeś są wyśmienite i aż mi się nie chce wierzyć że wyszły spod ręki Freda.
_________________
Death On Two Legs - fan nr 13 Very Happy
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Numer GG
pasquale



Dołączył: 24 Lis 2003
Posty: 378
Skąd: Września [WLKP]

PostWysłany: Sob Lut 07, 2004 9:45 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Princess Of The Universe to wpaniały riff, chyba mój ulubiony jeśli chodzi o Queen. Dla mnie to szok że wyszedł spod ręki Freddiego Shocked
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
Fenderek



Dołączył: 14 Lis 2003
Posty: 13423

PostWysłany: Sob Lut 07, 2004 10:08 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Death_On_Two_Legs napisał:
Wiedza Fenderka po raz kolejny mnie zszokowała Shocked .


Eeee...wiele z tego jest tutaj:
http://members.fortunecity.com/enoky/
Ale ze wielu zawsze narzekalo na jezyk...

Death_On_Two_Legs napisał:
Zawsze uważałem, że skłonności do ciężkiego grania miał tylko Brian, a tu się okazało że Freddie niewiele mu ustępował. Chyba nawet bardziej lubił dawać czadu na gitarze. Wszystkie riffy które wymieniłeś są wyśmienite i aż mi się nie chce wierzyć że wyszły spod ręki Freda.


Jest w tym jednak jakas regula... Wiekszosc z Brianowych riffow jest oparta na calych akordach, np Tie Your Mother Down, Hammer To Fall, Tear It Up, Headlong, It's Late... Riffy Freddiego to tzw. power chords, momentami jednostrunowe (no, moze dwu)- duzo prostsze do zainicjowania; wrecz metalowe- ale fakty sa takie ze duzo latwiej grac metal niz klasycznego rocka...
Taka Metallica- gdyby nie tempo- rifffy sa proste.... Mozna je wylapac ze sluchu baaardzo latwo... Z takim np. Tie Your Mother Down juz nie jest tak latwo...
_________________


Be who you are and say what you feel, because those who mind don't matter and those who matter- don't mind.

A teraz, drogie dzieci ... pocałujcie misia w dupę
http://fenderek.blogspot.co.uk/
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
Fredo



Dołączył: 17 Sty 2004
Posty: 105
Skąd: Dolina purpurowych oliwek

PostWysłany: Sob Lut 07, 2004 11:54 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Fenderek napisał:
SWIETNY TEMAT!!!
Crazy little THING called love"- o tym wiedza chyba wszyscy...
ALE- uwaga, uwaga...!
W wielu wywiadach Brian baaardzo pochlebnie wyrazal sie o Freddie'm... Lepiej na gitarze gral Roger, ale Freddie mial niessamowity zmysl do konstruowania riffow- nie bardzo mogl je grac, byl na to zbyt niecierpliwy, ale do wykonania byl przeciez Brian... Kto gra na gitarze, wie jak to jest- wyjsc z ciekawym riffem mozna nawet wtedy, gdy ma sie opanowane tylko podstawy tego instrumentu... Ale gdy jest TALENT do tego- drzyjcie...
OGRE BATTLE- ten niemalze metalowy riff to dziecko Freddiego, nie Briana!!! (niespodzianka?)
BOHEMIAN RHAPSODY- rockowy fragment to takze Freddie, nie Brian; Brian napisal solo (tego Freddie nie umial- do tego juz trzeba duzo techniki, umiejetnosci, doswiadczenia...)- o tym zreszta jest mowa na GVH, przy okazji Briana mowiacego o Rapsodii w studiu przy konsolecie...
GREAT KING RAT jest jednym z pierwszych utworow jakie dla Queen napisal Freddie (w tym takze tych kilka naprawde swietnych riffow)
STONE COLD CRAZY (!!!) napisane jeszcze z zespolem Wreckege... Czy wiecie, ze byla to PIERWSZA piosenka, jaka Queen wykonali na zywo...? Tyle, ze w dosc odmiennej wersji- to przez ciagle zmienianie zespol nagral ten utwor dopiero na SHA...
DEATH ON TWO LEGS- kompletnie napisane przez Freddiego, lacznie z gitarami i basem....
BICYCLE RACE- te gitary to znowu pomysl Freddiego (TAK!!! TE riffy po dzwonkach nie sa napisane przez Briana...)
LET ME ENTERTAIN YOU- ciezki riff, no nie...? Freddie...
PRINCES OF THE UNIVERS- ze co...? ze niby te ciezkie riffy to Brian...? he, he- BLAD!!!!
WAS IT ALL WORTH IT- GENIALNY riff- znowu Freddiego...
HITMAN- tu sa rozbieznosci; wielu mowi, ze to Brian bo spiewal na tasmie demo, wielu, ze to jednak Freedie...
*************************************************************


Ale wiele z tych piosenek wymyslil Freddie i w czasie pisania do nich tekstow juz napewno mial w glowie pewien pomysl jak dany utwor powinien brzmiec
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
Fenderek



Dołączył: 14 Lis 2003
Posty: 13423

PostWysłany: Pon Lut 09, 2004 10:13 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Fredo napisał:

Ale wiele z tych piosenek wymyslil Freddie i w czasie pisania do nich tekstow juz napewno mial w glowie pewien pomysl jak dany utwor powinien brzmiec


Przeciez wlasnie to napisalem...
WSZYSTKIE z tych piosenek sa w mniejszym lub wiekszym stopniu Freddiego.
_________________


Be who you are and say what you feel, because those who mind don't matter and those who matter- don't mind.

A teraz, drogie dzieci ... pocałujcie misia w dupę
http://fenderek.blogspot.co.uk/
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
Hoder



Dołączył: 20 Lis 2003
Posty: 657
Skąd: Marklowice/Poznań

PostWysłany: Pon Lut 09, 2004 10:25 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Jestem w totalnym szoku! Byłem pewien, że te "cięższe granie" było domeną Brian'a, a tu się okazuje, że nie tylko! No, to się zdziwiłem Smile
_________________
czemu bracie robisz ku*wę z muzyki
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Numer GG
Fenderek



Dołączył: 14 Lis 2003
Posty: 13423

PostWysłany: Pon Lut 09, 2004 10:30 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Freddie kochal Hendrixa i byl naprawde oddanym fanem Led Zeppelin...
_________________


Be who you are and say what you feel, because those who mind don't matter and those who matter- don't mind.

A teraz, drogie dzieci ... pocałujcie misia w dupę
http://fenderek.blogspot.co.uk/
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
usmc



Dołączył: 16 Lis 2003
Posty: 1272
Skąd: Galway / Kraków

PostWysłany: Pon Lut 09, 2004 2:52 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

A ja juz mialem w glowie fajny podzial:
- wszystkie ciezsze grania Brian,
- wszelkie bardziej popowe kawałki - Freddie

A teraz, po informacjach Fenderka, wszystko leglo w gruzach. Very Happy
_________________
"Are you ready? Are you ready brothers and sisters?"

PFQ - Fan nr. 10 Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Numer GG
Fenderek



Dołączył: 14 Lis 2003
Posty: 13423

PostWysłany: Pon Lut 09, 2004 3:18 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

usmc napisał:
A ja juz mialem w glowie fajny podzial:
- wszystkie ciezsze grania Brian,
- wszelkie bardziej popowe kawa?ki - Freddie


HE, HE- TEZ TAK MIALEM...
Tez bylem w szoku... Smile Freddie przypisywany jest do popu ze wzgledu np na cos takiego jak Mr Bad Guy; wychodziloby, ze to taka muza sie interesowal- nic bardziej blednego! Sam mowil, ze na plycie solowej chcial sprobowac rzeczy, ktorych nie mogl zrobic w Queen- ciezsze granie w Queen nie bylo niczym nadzwyczajnym, wiec solo Freddie nie byl nagraniem czegos takiego zainteresowany...
_________________


Be who you are and say what you feel, because those who mind don't matter and those who matter- don't mind.

A teraz, drogie dzieci ... pocałujcie misia w dupę
http://fenderek.blogspot.co.uk/
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
rodzynek2



Dołączył: 03 Lis 2003
Posty: 1336
Skąd: Chorzów

PostWysłany: Wto Lut 10, 2004 12:14 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

poraz koleny Freddie okazuje się genialnym muzykiem
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Numer GG
Steff



Dołączył: 05 Mar 2004
Posty: 7

PostWysłany: Nie Mar 07, 2004 3:50 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Ej ale przecierz na Wembley , Freddie udawał , że gra !!! , na gitarze grał Briyn a Freddie tylko ruszał ręką....
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
Queen_Collector



Dołączył: 23 Sty 2004
Posty: 201

PostWysłany: Nie Mar 07, 2004 7:12 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

buhahaha, i ruszał też ustami, a śpiewał Spike Edney LoL.
_________________
...Z WYKSZTAŁCENIA - PEDAGOG
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
Steff



Dołączył: 05 Mar 2004
Posty: 7

PostWysłany: Nie Mar 07, 2004 7:26 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

no ja nie wiem , ale tak z początku mi się wydawało.....
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
Freddie



Dołączył: 23 Sty 2004
Posty: 135

PostWysłany: Pon Mar 08, 2004 5:03 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Freddie grał na prawdę.. z tego co mi wiadomo.. Nawet przy wglebszym wsluchaniu sie w muzyke, slychac brzdeki innej gitary niz Brian, ale niehc wypowie sie Fenderek, on zna sie dobrze na tym, na pewno wie! Cool
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
Hoder



Dołączył: 20 Lis 2003
Posty: 657
Skąd: Marklowice/Poznań

PostWysłany: Wto Mar 09, 2004 12:04 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

z tego co ja widziałem, to Freddie na pewno zaczął grać, później zaczął Brian - Freddie brzdęka i już nieco mniej melodyjnie, a potem zupełnie daje sobie spokój.
_________________
czemu bracie robisz ku*wę z muzyki
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Numer GG
TomciO



Dołączył: 26 Gru 2004
Posty: 59
Skąd: Kraków

PostWysłany: Pią Mar 25, 2005 12:33 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Hehehehe, sorry ze podnosze tak stary topic ale robie to z conajmniej dwoch powodow:

a)Jest wartosciowy i ci co nie mieli okazji go przeczytac teraz maja

b)Za ten tekst:

Steff: "Ej ale przecierz na Wembley , Freddie udawał , że gra !!! , na gitarze grał Briyn a Freddie tylko ruszał ręką...."

Queen_Collector: "buhahaha, i ruszał też ustami, a śpiewał Spike Edney LoL."

:DDDD.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
Tstankie



Dołączył: 07 Maj 2004
Posty: 709
Skąd: Kraków

PostWysłany: Pią Mar 25, 2005 9:59 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

TomciO napisał:
Hehehehe, sorry ze podnosze tak stary topic ale robie to z conajmniej dwoch powodow:

a)Jest wartosciowy i ci co nie mieli okazji go przeczytac teraz maja



Dzięki, za to odgrzebanie. Ja tego tematu nie znałem, a dowiedziałem się bardzo ciekawych i zaskakujących rzeczy.
_________________
Tomek


Brian May Moje aukcje Moje aukcje
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora Numer GG
Pikers



Dołączył: 12 Lip 2004
Posty: 1076
Skąd: Dębica

PostWysłany: Pią Mar 25, 2005 12:18 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Czytałem gdzieś ,że Freddie był gitarzysta ponad przeciętnym....
Czyli cos musiał grać naprawde:)
_________________
http://www.youtube.com/watch?v=GK0OnsayIQk
Guma Chet Diablo Pikers
http://www.youtube.com/watch?v=S7_5Aoi4kHc&feature=channel_video_title

www.syndikad.pl
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora Numer GG
Misiu



Dołączył: 21 Sty 2005
Posty: 3580
Skąd: Rybnik

PostWysłany: Pią Mar 25, 2005 1:03 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Freddie był po prostu bardzo utalentowany muzycznie i wokalnie. Czasem mam wrażenie, że gdyby kazano Mu nauczyć się gry na skrzypcach czy na saksofonie, to także byłby świetnym skrzypkiem czy saksofonistą, bo po prostu dysponował wielką inwencją twórczą, nie tylko do fortepianu, wokalu i, jak się dowiadujemy, do gitary, lecz ogólnie, do muzyki.
_________________
Whatever happened to playing a hunch? The element of surprise, random acts of unpredictability? If we fail to anticipate the unforseen or expect the unexpected in a universe of infinite possibilities, we may find ourselves at the mercy of anyone or anything that cannot be programmed, categorized or easily referenced.

Moje zdjęcie
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Numer GG
Lipa



Dołączył: 11 Sty 2005
Posty: 337
Skąd: Dębica

PostWysłany: Pią Mar 25, 2005 2:43 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

A co do fortepianu, nie zauważyliście, że Freddie jak grał na fortepianie to miał jakoś dziwnie ustawioną lewą dłoń. Nie wiecie dlaczego ?
_________________
Hasta La Victoria Siempre ! Patria o muerte ! Venceremos !
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora Numer GG
Crowly



Dołączył: 17 Kwi 2004
Posty: 1570
Skąd: z Trzebnicy

PostWysłany: Pią Mar 25, 2005 2:59 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Dziwnie? Kiedyś czytałem bodajże w książce "Freddie Mercury Życie Prawdziwe" porównanie (chyba Straikera) Freddie`go do Rachmaninowa. Czyli na pewno na plus.
_________________
Organizator VII Ogólnopolskiego Zlotu Wielbicieli Zespołu Queen;
Queenowy Człowiek Roku 2008

www.ppa.pl
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Numer GG
Brimay



Dołączył: 06 Wrz 2004
Posty: 124
Skąd: Sosnowiec

PostWysłany: Pią Mar 25, 2005 3:57 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Fredek może i tworzył fajne riffy, ale grał kiepsko. Zawsze kłują mnie w uszy te jego wstępy do koncertowych CLTCL. Tak się z gitarą nie postępuje (zbyt sztywno, bez wyczucia, zbyt duża siła) z gitarką trzeba jak z kobietą, ale skąd on miał to wiedzieć Laughing
( tylko mnie nie wyzywajcie za to, że tak napisałem. Jestem fanem na równi z wami co nie znaczy, że nie jestem obiektywny, a ostatnie zdanie przyznam, że złośliwe Very Happy )
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
Sweet Lady



Dołączył: 21 Cze 2004
Posty: 762

PostWysłany: Pią Mar 25, 2005 4:27 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Brimay napisał:
z gitarką trzeba jak z kobietą, ale skąd on miał to wiedzieć Laughing


Laughing Laughing Laughing

Misiu napisał:
Czasem mam wrażenie, że gdyby kazano Mu nauczyć się gry na skrzypcach czy na saksofonie, to także byłby świetnym skrzypkiem czy saksofonistą,


Saksofonie? Musiałby chyba najpierw rzucić palenie. Wink Ja nie palę, a mam ogromne problemy z zagraniem kilkunastu dźwięków na flecie mojej siostry, co by to było, jakbym miała zagrać utwór na saksie? Wink
_________________
"Look beyond your own horizons ..."
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
Crowly



Dołączył: 17 Kwi 2004
Posty: 1570
Skąd: z Trzebnicy

PostWysłany: Pią Mar 25, 2005 4:47 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Jak ja dobrze to znam... Do tego trzeba mieć płuca naprawdę. A ja mam do tego małą pojemnośc płuc itepe itede ale chętnie bym grał na saxie - to wspaniały instrument.
_________________
Organizator VII Ogólnopolskiego Zlotu Wielbicieli Zespołu Queen;
Queenowy Człowiek Roku 2008

www.ppa.pl
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Numer GG
Rzodek



Dołączył: 27 Kwi 2004
Posty: 106
Skąd: Łódź

PostWysłany: Pią Mar 25, 2005 8:42 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Najlepszy instrument to perka...Jak żaden inny potrafi rozładować stres
Wiem z autopsji...
Pozdrawiam
_________________
You'll Never Walk Alone!!!!!
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Numer GG
Pikers



Dołączył: 12 Lip 2004
Posty: 1076
Skąd: Dębica

PostWysłany: Pią Mar 25, 2005 11:40 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

co do ręki Freddiego lewej na fortepianie to mi moja nauczycielka od Pianina mówiła tak" słuchaj Queen ale niewal tak po pianinie jak Fredek" Very Happy przyzekam ,że nigdy niesiadałem 4 literami na klawiature Very Happy
_________________
http://www.youtube.com/watch?v=GK0OnsayIQk
Guma Chet Diablo Pikers
http://www.youtube.com/watch?v=S7_5Aoi4kHc&feature=channel_video_title

www.syndikad.pl
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora Numer GG
Misiu



Dołączył: 21 Sty 2005
Posty: 3580
Skąd: Rybnik

PostWysłany: Sob Mar 26, 2005 12:35 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Sweet Lady napisał:
Brimay napisał:
z gitarką trzeba jak z kobietą, ale skąd on miał to wiedzieć Laughing


Laughing Laughing Laughing

Misiu napisał:
Czasem mam wrażenie, że gdyby kazano Mu nauczyć się gry na skrzypcach czy na saksofonie, to także byłby świetnym skrzypkiem czy saksofonistą,


Saksofonie? Musiałby chyba najpierw rzucić palenie. Wink Ja nie palę, a mam ogromne problemy z zagraniem kilkunastu dźwięków na flecie mojej siostry, co by to było, jakbym miała zagrać utwór na saksie? Wink


No z saksofonem masz rację. Wpadłem Wink
Ale z fletem to np. mój były nauczyciel muzyki palił jak smok, a grał całkiem ładnie. Powiem szczerze, że mnie też szło całkiem dobrze, ale teraz stracił mi się gdzieś flet(co nie oznacza oczywiście, że palę Wink )...gdybym TERAZ go znalazł, to pierwsze, co bym z nim zrobił to nauczył się grać na nim solówki z Who Wants To Live Forever....chyba dałoby się, no nie? Wink
_________________
Whatever happened to playing a hunch? The element of surprise, random acts of unpredictability? If we fail to anticipate the unforseen or expect the unexpected in a universe of infinite possibilities, we may find ourselves at the mercy of anyone or anything that cannot be programmed, categorized or easily referenced.

Moje zdjęcie
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Numer GG
Wyświetl posty z ostatnich:   
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Forum.Queen.PL (tylko do odczytu) Strona Główna -> Queen - Ogólne Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony 1, 2  Następny
Strona 1 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach



Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group. Dopracował: Piotr^ Kaczmarek