Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
JądRo?!
Dołączył: 29 Sie 2007 Posty: 615 Skąd: tarnów
|
Wysłany: Czw Gru 13, 2007 3:31 pm Temat postu: |
|
|
Ciekawy zespół, gra pare lat a wszyscy go znają, ma w ch*j fanów i jest uznawany za legendę a najważniejsza persona jest pod kwiatkami, prawie jak The Beatles _________________ Dlaczego PFQ na facebooku jest taki niemrawy? |
|
Powrót do góry |
|
|
Leniu
Dołączył: 06 Kwi 2004 Posty: 2432 Skąd: Przemyśl / Kraków
|
Wysłany: Czw Gru 13, 2007 3:44 pm Temat postu: |
|
|
Heh, większość fanów Nirvany (przynajmniej tych, których ja znam) to tacy, jak to trafnie określił CORAX.
Cytat: | "Przecież i tak znam tylko Smells like teen spirit, hłe hłe hłe" - powiedział internetowy user i poszedł spać w swojej piżamie z Cobainem, poduszce z Grohlem i prześcieradłem Novoselica. To ci fan, zupełnie jak zapaleńcy Metalliki, którzy wymieniają Nothing else matters i nabierają wody w usta. |
A co do Nirvany - to mam zaledwie album 'Nevermind' i parę pojedynczych utworów... Bardzo rzadko po niego sięgam, ale od czasu do czasu mogę posłuchać. Bez rewelacji.
Jeśli mówimy już o Smells like teen spirit, to podoba mnie się to: http://youtube.com/watch?v=VXVdNKciP94 |
|
Powrót do góry |
|
|
Larry Lurex
Dołączył: 05 Gru 2007 Posty: 86
|
Wysłany: Czw Gru 13, 2007 6:22 pm Temat postu: |
|
|
Lubię posłuchać sobie "Nirvany". Teksty niezbyt finezyjne, ale granie już za to bardzo. Fenomenem wydaje mi się to, że fałszujący wokal mnie nie drażni. Album "Nevermind" uważam za jeden z najlepszych jakie słyszałem pod względem spójnonści. Jeden z niewielu, którego mogę słuchać w całości nie nużąc się przy tym. Ich "Unplugged" uważam za najlepszy w historii MTV (w szególności wykonanie "The Man Who Sold The World" to dla mnie rewelacja). |
|
Powrót do góry |
|
|
JądRo?!
Dołączył: 29 Sie 2007 Posty: 615 Skąd: tarnów
|
Wysłany: Pią Gru 14, 2007 2:49 pm Temat postu: |
|
|
A słyszałeś wszystkie Unplagged Bardzo wątpie _________________ Dlaczego PFQ na facebooku jest taki niemrawy? |
|
Powrót do góry |
|
|
Mikikakak
Dołączył: 26 Wrz 2007 Posty: 210 Skąd: Kovary
|
Wysłany: Pią Gru 14, 2007 7:44 pm Temat postu: |
|
|
A ty? Jest ich tyle, że trzeba kilku lat, żeby wszystkich odsłuchać _________________ Jeszcze raz bardzo pana przepraszam.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Larry Lurex
Dołączył: 05 Gru 2007 Posty: 86
|
Wysłany: Pią Cze 20, 2008 2:03 pm Temat postu: |
|
|
JądRo?! napisał: | A słyszałeś wszystkie Unplagged Bardzo wątpie |
Nie wiem czy słyszałem wszystkie, mam ich kilkadziesiąt w swojej kolekcji, ale przyznam że są to występy tych artystów których muzyka mnie interesuje. Chyba nie sądzisz, że musze przesłuchać wszystkie po to aby ocenić jak na ich tle wypadła Nirvana? Poprostu miałem na myśli to, że na tle tych Unplagged które słyszałem (a słyszałem ich naprawdę sporo) uważam, że przearanżowanie utworów przez to trio na potrzeby tego występu jest tak świetne, że żaden inny wykonawca nie zbliżył się do tego poziomu. Tyle. |
|
Powrót do góry |
|
|
krs
Dołączył: 02 Sty 2007 Posty: 1677
|
Wysłany: Sro Lip 09, 2008 1:20 pm Temat postu: |
|
|
powtórzę za wielogłosem, najważniejszy zespół lat 90-tych, i nic już tego nie zmieni:) powrót do bardzo prostego gitarowego grania, opartego na klarownych i równie prostych melodiach - słowem, po pokrętnych latach 80-tych po raz kolejny sprawdziła się formuła, że im prościej, tym słuszniej. na zmęczone uszy elektoniką, łączeniem elementów, stylów itd. itp. powrót do korzeni. the beatles i sex pistols w jednym - i o to chodziło |
|
Powrót do góry |
|
|
Ziutek98
Dołączył: 15 Wrz 2007 Posty: 3947 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Sro Lip 09, 2008 2:27 pm Temat postu: |
|
|
Naprawdę jako jedyny uważam ich za mocno przereklamowanych? _________________ PRÖWLER - kapela rockowa, ja na basie. Info o koncertach na kanale pod linkiem |
|
Powrót do góry |
|
|
Leniu
Dołączył: 06 Kwi 2004 Posty: 2432 Skąd: Przemyśl / Kraków
|
Wysłany: Sro Lip 09, 2008 2:33 pm Temat postu: |
|
|
Ziutek98 napisał: | Naprawdę jako jedyny uważam ich za mocno przereklamowanych? |
Jestem z Tobą |
|
Powrót do góry |
|
|
mumin_king
Dołączył: 14 Cze 2006 Posty: 6343 Skąd: Rzekuń
|
Wysłany: Sro Lip 09, 2008 2:33 pm Temat postu: |
|
|
Ziutek98 napisał: | Naprawdę jako jedyny uważam ich za mocno przereklamowanych? |
Wcale nie. <podnosi łapkę do góry> _________________
GGP - na spotkanie ze świeżoscią
Bój się bloga NOWOŚĆ BLOG MUMINA
wg Matteya - bardzo sprytne ALTER EGO.
Zwycięzca Queenwizji - grudzień 2012 |
|
Powrót do góry |
|
|
Ziutek98
Dołączył: 15 Wrz 2007 Posty: 3947 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Sro Lip 09, 2008 2:47 pm Temat postu: |
|
|
Będzie mi lżej na duszy, jak się będę wykłócał z koleżanką _________________ PRÖWLER - kapela rockowa, ja na basie. Info o koncertach na kanale pod linkiem |
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Sro Lip 09, 2008 3:01 pm Temat postu: |
|
|
Leniu napisał: | Ziutek98 napisał: | Naprawdę jako jedyny uważam ich za mocno przereklamowanych? |
Jestem z Tobą |
No i ja. Nirvana to dobry zespół, ale to co wokół się niego dzieje to już przesada |
|
Powrót do góry |
|
|
BeBe
Dołączył: 27 Gru 2006 Posty: 4252 Skąd: FAC 51
|
Wysłany: Sro Lip 09, 2008 4:14 pm Temat postu: |
|
|
Cytat: |
No i ja. Nirvana to dobry zespół, ale to co wokół się niego dzieje to już przesada |
I zerżnęli wszystko od Mudhoney :p _________________ Sometimes the only sane answer to an insane world is insanity.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dominik89
Dołączył: 23 Lut 2005 Posty: 2187 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Nie Wrz 28, 2008 11:20 pm Temat postu: |
|
|
Kupiłem i przesłuchałem Nevrmind, pierwsze 4 które znałem spoko, reszta średnia jak na pierwsze przesłuchanie... _________________ Łosiu
Tom po lewej to arcymistrz chytrości i łasości xP |
|
Powrót do góry |
|
|
Blackie_Sexx
Dołączył: 12 Cze 2005 Posty: 402 Skąd: Tychy
|
Wysłany: Pon Wrz 29, 2008 11:29 am Temat postu: |
|
|
Zawsze kiedy pojawia się temat o zespole Nirvana, nie moge sie powstrzymac i MUSZĘ się wypowiedzieć. Zazwyczaj wtedy większośc osób się obraża i mało kto jest skłonny podzielić moje zdanie. Być może już to tutaj mówiłem, ale dla mnie Nirvana, jak i cały nurt grunge'owy zabili rock and rolla... Flaki z olejem dla frustratów, do tego zagrane bez finezji i byle jak. _________________ |
|
Powrót do góry |
|
|
krs
Dołączył: 02 Sty 2007 Posty: 1677
|
Wysłany: Pon Wrz 29, 2008 2:51 pm Temat postu: |
|
|
lata 80-te zabiły rock&rolla... zabiły w nim serce do grania, ów rockowy brud i zadzior, które jest znamieniem prawdy. dzięki rewolucji z pewnego miasta na S. rock wrócił do korzeni - do gitarowego i klarownego grania. muzyka na powrót stała się szczera - alice the chains to moim zdaniem the beatles lat 90-tych. to była cudowna dekada (a właściwie jej pierwsza część), która na zawsze będzie w moim sercu. |
|
Powrót do góry |
|
|
Bizon
Dołączył: 24 Sty 2004 Posty: 13394 Skąd: Radomsko/Łódź
|
Wysłany: Pon Wrz 29, 2008 3:30 pm Temat postu: |
|
|
nie zgodze sie ani z jednym ani z drugim z poprzednikow. lata 80te wedlug mnie nic nie zabily. po prostu przeniosly rockowe granie na inny poziom, a dzieki nowinkom technicznym udalo sie osiagnac pewna jakosc dzwieku, nieosiagalna wczesniej (inna sprawa to to czy ten sposob produkcji wytrzymal probe czasu). owszem, puder, makijaz, tapir i inne rzeczy wczesniej zarezerwowane dla tanich dziwek zaczely rzadzic muzyka rockowa, no ale to znak czasu. wczesniej byly dzwony, dlugie wlosy, pks'y i nieco unisexowe koszule, no to pozniej niektorzy poszli jeszcze dalej i zamiast zacierac granice miedzy plciami w swoim wygladzie, po prostu zaczeli upodabniac sie do kobiet
a potem nastal grunge i kolejna zmiana mody i podejscia do grania i produkcji. po prostu, kolejny etap. tak jak skonczyla sie era lat 70tych wczesniej i w pamieci masowej zostaly tylko najlepsi z tej epoki (a przynajmniej ci, ktorzy sie najbardziej wybili), tak samo pudel metal poszedl w zapomnienie i zostali tylko najlepsi z nich (i wiekszosc z nich zmienila w dodatku wizerunek). ocenianie grunge'u na podstawie nirvany nie ma sensu. to wlasciwie nawet ciezko nazwac spojnym gatunkiem muzycznym - to raczej peewna moda. zespoly grunge'owe czasem nic nie laczylo w kwestii muzyki, inspiracji. o ile nirvana nigdy nie przypadla mi jakos bardzo do gustu, bo za duzo tam bylo inspiracji punkiem, tak pearl jam oprocz jakichs tam punkowych inspiracji czerpal pelnym i garsciami z klasyki rocka, typu led zeppelin, the who czy the doors. alice in chains wlasciwie podchodzi pod metal i z nirvana muzycznie wspolnego ma tyle, ze grali na podobnych instrumentach i byli z tej samej okolicy. mother love bone z kolei oprocz tych samych inspiracji, ktore pozniej prezentowal pearl jam, czerpali sporo chocby z queen.
jak mi ktos powie, ze w MLB, PJ czy alice in chains nie slyszy finezji, tylko "granie dla frustratow" i to byle jakie, to chyba nie mamy o czym gadac w kwestii muzyki jakiejkolwiek grunge nic nie zabil, pudel metal, czy tez rock lat 80tych, jesli ktos woli taka nazwe, wymarl by i tak, nawet gdyby nie bylo grunge'u. po prostu, kazda epoka muzyczna trwa u szczytu przez kilka lat, po czym sie wypala. grunge byl ratunkiem, bo opoznil o kilka lat nastanie ery hip hopu i silikonowych beztalenc. _________________
if you don't like oral sex, keep your mouth shut...
http://issuu.com/rockaxxess/docs/rock_axxess_15-16 - nowy numer ROCK AXXESS
you never had it so good, the yoghurt pushers are here |
|
Powrót do góry |
|
|
krs
Dołączył: 02 Sty 2007 Posty: 1677
|
Wysłany: Pon Wrz 29, 2008 3:46 pm Temat postu: |
|
|
grunge był naturalną reakcją na to całe plastykowe gówno lat 80-tych... |
|
Powrót do góry |
|
|
Bizon
Dołączył: 24 Sty 2004 Posty: 13394 Skąd: Radomsko/Łódź
|
Wysłany: Pon Wrz 29, 2008 7:10 pm Temat postu: |
|
|
wiadomo, ze muzyka czesto zmienia sie na zasadzie totalnych przeciwienstw, nawet w obrebie jednego nurtu - czyli rocka w tym przypadku. byly krzykliwe ciuchy, makijaze itd, nastaly stonowene kolory, flanele. byly tapiry, nastala naturalnosc byly kawalki z mocarnymi chorkami z milionem nakladek i solowkami odjechanymi do granic mozliwosci, nastal czas bardziej naturalnej strony rocka, bez robienia chorkow w kazdym kawalku i bez kosmicznych solowek w kazdym kawalku. _________________
if you don't like oral sex, keep your mouth shut...
http://issuu.com/rockaxxess/docs/rock_axxess_15-16 - nowy numer ROCK AXXESS
you never had it so good, the yoghurt pushers are here |
|
Powrót do góry |
|
|
Blackie_Sexx
Dołączył: 12 Cze 2005 Posty: 402 Skąd: Tychy
|
Wysłany: Pon Wrz 29, 2008 10:12 pm Temat postu: |
|
|
grunge traktuję bardzo wybiórczo, gdyż na dłuższa metę męczą mnie te zespoły... Troszkę Pearl Jamu lubię... właściwie tylko TEN w całości. Ta płyta jest rewelacyjna. Mogłaby powstać w 1971 roku. Dalej Soundgarden, ale to już baaaardzo wybiórczo. The best of wystarczy No i przede wszystkim Mother Love Bone. Rzecz doskonała, choć dyskusyjne jest umieszczanie tego zespołu wśród grungeowych ansambli... toż to przecież sleaze glam jak się patrzy! No, może bardziej odjechany. Dzieło sztuki. _________________ |
|
Powrót do góry |
|
|
Het
Dołączył: 26 Lis 2006 Posty: 742 Skąd: Krapkowice-Otmęt
|
Wysłany: Pią Paź 03, 2008 10:07 am Temat postu: |
|
|
Blackie_Sexx napisał: | No i przede wszystkim Mother Love Bone. Rzecz doskonała, choć dyskusyjne jest umieszczanie tego zespołu wśród grungeowych ansambli... toż to przecież sleaze glam jak się patrzy! No, może bardziej odjechany. Dzieło sztuki. |
Gdyby nie wieśniacki makijaż Wooda to by z tego glamu już by nic nie zostało w MLB
szczególnie na EPce Shine MLB ma tak surowe brzmienie że do glamu to nie podobne. |
|
Powrót do góry |
|
|
Maleństwo
Dołączył: 28 Mar 2008 Posty: 1664 Skąd: Miasto Łódź
|
Wysłany: Sob Lis 15, 2008 1:09 am Temat postu: |
|
|
Poznajecie _________________
www.kot-malenstwo.blogspot.com
Są dwie kategorie przebojów - na lato i na lata. |
|
Powrót do góry |
|
|
Bizon
Dołączył: 24 Sty 2004 Posty: 13394 Skąd: Radomsko/Łódź
|
Wysłany: Sob Lis 15, 2008 1:24 am Temat postu: |
|
|
taa czytalem o tym dzisiaj. oczywiscie polowa komentarzy pod spodem byla o tym, ze po co tym razem zakladal spodnie... XD _________________
if you don't like oral sex, keep your mouth shut...
http://issuu.com/rockaxxess/docs/rock_axxess_15-16 - nowy numer ROCK AXXESS
you never had it so good, the yoghurt pushers are here |
|
Powrót do góry |
|
|
Maleństwo
Dołączył: 28 Mar 2008 Posty: 1664 Skąd: Miasto Łódź
|
Wysłany: Sob Lis 15, 2008 1:38 am Temat postu: |
|
|
Ja się akurat cieszę. _________________
www.kot-malenstwo.blogspot.com
Są dwie kategorie przebojów - na lato i na lata. |
|
Powrót do góry |
|
|
kater
Dołączył: 24 Maj 2006 Posty: 6820 Skąd: Góry Samotne
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bizon
Dołączył: 24 Sty 2004 Posty: 13394 Skąd: Radomsko/Łódź
|
Wysłany: Sob Lis 15, 2008 2:01 am Temat postu: |
|
|
Maleństwo napisał: | Ja się akurat cieszę. |
no ja tez nie gustuje w 17-letnich chlopcach... co innego w jego rowiesniczkach _________________
if you don't like oral sex, keep your mouth shut...
http://issuu.com/rockaxxess/docs/rock_axxess_15-16 - nowy numer ROCK AXXESS
you never had it so good, the yoghurt pushers are here
Ostatnio zmieniony przez Bizon dnia Sob Lis 15, 2008 2:34 am, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
mumin_king
Dołączył: 14 Cze 2006 Posty: 6343 Skąd: Rzekuń
|
Wysłany: Sob Lis 15, 2008 2:01 am Temat postu: |
|
|
Nic się nie zmienił... chlip. _________________
GGP - na spotkanie ze świeżoscią
Bój się bloga NOWOŚĆ BLOG MUMINA
wg Matteya - bardzo sprytne ALTER EGO.
Zwycięzca Queenwizji - grudzień 2012 |
|
Powrót do góry |
|
|
kater
Dołączył: 24 Maj 2006 Posty: 6820 Skąd: Góry Samotne
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dundersztyc19
Dołączył: 25 Sie 2009 Posty: 1356 Skąd: Kuala Lumpur
|
Wysłany: Sro Cze 16, 2010 11:17 am Temat postu: |
|
|
Lubię, aczkolwiek do największych hitów z teledyskami mam już niechętny stosunek, bardzo często lecą w telewizji, że aż mnie mdli Poza tym ta jego wielka popularność, kult Kurta są dosyć przereklamowane.
To mnie odrzuca od zespołu, ale dorobek ogólnie mają niezły. Mój ulubiony album to chyba "Inscestside". _________________ - Odnoszę wrażenie, że niektórzy powinni dostać dożywotni zakaz słuchania Kazika Staszewskiego. |
|
Powrót do góry |
|
|
Kubolski
Dołączył: 05 Mar 2010 Posty: 1270 Skąd: Stare Polesie
|
Wysłany: Sro Cze 16, 2010 1:18 pm Temat postu: |
|
|
Widział już ktoś DVD z festiwalu w Reading? Warto się zaopatrzyć czy niekoniecznie? |
|
Powrót do góry |
|
|
|