Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Monior vel. MoniQue(en)
Dołączył: 20 Lut 2006 Posty: 1683
|
Wysłany: Wto Sie 21, 2007 9:45 pm Temat postu: |
|
|
... |
|
Powrót do góry |
|
|
daga Site Admin
Dołączył: 29 Paź 2003 Posty: 11065 Skąd: Warszawa - Ursynów
|
|
Powrót do góry |
|
|
Monior vel. MoniQue(en)
Dołączył: 20 Lut 2006 Posty: 1683
|
Wysłany: Wto Sie 21, 2007 9:57 pm Temat postu: |
|
|
... |
|
Powrót do góry |
|
|
daga Site Admin
Dołączył: 29 Paź 2003 Posty: 11065 Skąd: Warszawa - Ursynów
|
|
Powrót do góry |
|
|
S..jak stanczyk
Dołączył: 30 Lip 2007 Posty: 15 Skąd: Sochaczew
|
Wysłany: Sro Sie 22, 2007 8:46 pm Temat postu: |
|
|
ok ja tak szybko.. moze w nie wlasciwym miejscu ale powiem tyle ze pozwalam a nawet nalegam aby Qzbych za moim pozwoleniem wklejl moje foto jaie mu przegralen na kompa z mojego slicznego aparaciku fajnej firmy nikon
.... sory ale musze u mnie jest rowna 21. 3 synow miala matka..........
to tyle nastepna rzecz to niech pikers karolina i reszta naucza sie nut do piosenki a za rok zaspiewam rowne 50 zwrotek na 5 moj z kolei zlot.
I prosze o nadsylanie na priva kolejnych nowych waszych zwrotek..... to cos sie z tego stworzy.
Ja jak juz mowilem siedze sobie teraz z dala od polski i domu za to mam przepiekne widoki z zaokna i wogle jest zajebisccie..........
Taka propozycia niech film jaki powstanie o VI zlocie nosi nazwe ,, 3 synow miala matka....... hehehehe.
pzdr _________________ 3 synów miala matka |
|
Powrót do góry |
|
|
daga Site Admin
Dołączył: 29 Paź 2003 Posty: 11065 Skąd: Warszawa - Ursynów
|
|
Powrót do góry |
|
|
Monior vel. MoniQue(en)
Dołączył: 20 Lut 2006 Posty: 1683
|
Wysłany: Sro Sie 22, 2007 9:43 pm Temat postu: |
|
|
... |
|
Powrót do góry |
|
|
PieciaM
Dołączył: 08 Lis 2005 Posty: 247 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Czw Sie 23, 2007 1:53 am Temat postu: |
|
|
Ufff, robi się gorąco xD _________________ "Today I settled all family business so don't tell me that you're innocent." |
|
Powrót do góry |
|
|
Lukas
Dołączył: 19 Paź 2004 Posty: 1356
|
Wysłany: Czw Sie 23, 2007 2:43 am Temat postu: |
|
|
ha ha jaki przystojny kapitan zabłądził w tej karczmie
link |
|
Powrót do góry |
|
|
ZLOT
Dołączył: 02 Lut 2004 Posty: 222 Skąd: Nowe Miasto Lubawskie/Okehampton
|
Wysłany: Pią Sie 24, 2007 1:30 pm Temat postu: |
|
|
ten kapitan to nasz to Łosiu!
pozdrowienia dla Łosia i jego rodzinki! |
|
Powrót do góry |
|
|
S..jak stanczyk
Dołączył: 30 Lip 2007 Posty: 15 Skąd: Sochaczew
|
Wysłany: Pią Sie 24, 2007 3:12 pm Temat postu: |
|
|
jesli ktos poszukuje foto z 3 i 4 zlotu to mam klisze z tych zlotow zdaje sie jedna od OWCY i DONDIEGO i KAROLINY. _________________ 3 synów miala matka |
|
Powrót do góry |
|
|
q_michal
Dołączył: 15 Lis 2003 Posty: 2049 Skąd: Lubartów/Warszawa
|
Wysłany: Pią Sie 24, 2007 3:14 pm Temat postu: |
|
|
Ja z kolejii mam cudowne zdjecia z 2 Zlotu... _________________ "You can be anything you want to be
Just turn yourself into anything you think that you could ever be
Be free with your tempo, be free be free
Surrender your ego - be free, be free to yourself"
7 miejsc na podium w Wyborach Forumowych 2012 !
www.klasykarozrywki.pl - Wydawnictwo, Usługi Dziennikarskie, Usługi Reklamowe, Internetowa Księgarnia Muzyczna, Turystyka Koncertowa, Imprezy i Projekty Kulturalne
www.sklep.klasykarozrywki.pl - Internetowa Księgarnia Muzyczna |
|
Powrót do góry |
|
|
daga Site Admin
Dołączył: 29 Paź 2003 Posty: 11065 Skąd: Warszawa - Ursynów
|
|
Powrót do góry |
|
|
q_michal
Dołączył: 15 Lis 2003 Posty: 2049 Skąd: Lubartów/Warszawa
|
Wysłany: Pią Sie 24, 2007 3:28 pm Temat postu: |
|
|
...a wlasnie,korzystajac z okazji: KTO MA SKANER (tyczy sie to glownie warszawskich forumowiczow)? _________________ "You can be anything you want to be
Just turn yourself into anything you think that you could ever be
Be free with your tempo, be free be free
Surrender your ego - be free, be free to yourself"
7 miejsc na podium w Wyborach Forumowych 2012 !
www.klasykarozrywki.pl - Wydawnictwo, Usługi Dziennikarskie, Usługi Reklamowe, Internetowa Księgarnia Muzyczna, Turystyka Koncertowa, Imprezy i Projekty Kulturalne
www.sklep.klasykarozrywki.pl - Internetowa Księgarnia Muzyczna |
|
Powrót do góry |
|
|
daga Site Admin
Dołączył: 29 Paź 2003 Posty: 11065 Skąd: Warszawa - Ursynów
|
|
Powrót do góry |
|
|
q_michal
Dołączył: 15 Lis 2003 Posty: 2049 Skąd: Lubartów/Warszawa
|
Wysłany: Pią Sie 24, 2007 3:52 pm Temat postu: |
|
|
...a to niespodzianka
Bede pamietal _________________ "You can be anything you want to be
Just turn yourself into anything you think that you could ever be
Be free with your tempo, be free be free
Surrender your ego - be free, be free to yourself"
7 miejsc na podium w Wyborach Forumowych 2012 !
www.klasykarozrywki.pl - Wydawnictwo, Usługi Dziennikarskie, Usługi Reklamowe, Internetowa Księgarnia Muzyczna, Turystyka Koncertowa, Imprezy i Projekty Kulturalne
www.sklep.klasykarozrywki.pl - Internetowa Księgarnia Muzyczna |
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Wto Sie 28, 2007 9:21 pm Temat postu: |
|
|
Tak sobie patrzę i dochodzę do wniosku że te dwie fotki mają wiele ze sobą wspólnego
Zresztą sami porównajcie
|
|
Powrót do góry |
|
|
ZLOT
Dołączył: 02 Lut 2004 Posty: 222 Skąd: Nowe Miasto Lubawskie/Okehampton
|
Wysłany: Czw Sie 30, 2007 3:32 pm Temat postu: |
|
|
ale porownanie,jestem ciekawe z kim mnie porownalas na tym dolnym zdjeciu
pozdrawiam wszystkich z poludniowej walii!! |
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Czw Sie 30, 2007 4:29 pm Temat postu: |
|
|
Lepiej żebyś nie wiedział, EmoZbyszku |
|
Powrót do góry |
|
|
ZLOT
Dołączył: 02 Lut 2004 Posty: 222 Skąd: Nowe Miasto Lubawskie/Okehampton
|
Wysłany: Czw Sie 30, 2007 6:25 pm Temat postu: |
|
|
domyslam sie,chyba ta pani w berecie , bo ja tez mialem beret!! nie wiem czyj to byl beret,ale dobrze sie czulem w nim! musze zaczac nosic beret!! |
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Czw Sie 30, 2007 6:33 pm Temat postu: |
|
|
ZLOT napisał: | musze zaczac nosic beret!! |
Najlepiej moherowy ! |
|
Powrót do góry |
|
|
ZLOT
Dołączył: 02 Lut 2004 Posty: 222 Skąd: Nowe Miasto Lubawskie/Okehampton
|
Wysłany: Czw Sie 30, 2007 7:27 pm Temat postu: |
|
|
a czy ktos wie gdzie moge taki kupic?? ale nie chce koloru czerwonego!!!! |
|
Powrót do góry |
|
|
Qnegunda
Dołączył: 20 Lip 2005 Posty: 2030 Skąd: Poznań/Warszawa
|
Wysłany: Pią Sie 31, 2007 12:32 am Temat postu: |
|
|
No więc tego, wróciłam. Właśnie piję sobie bawarkę ze ślicznego hotspejsowego kubka (co wcale nie znaczy, że album jest taki śliczny ) i odpoczywam. Skoro wszyscy potwierdzają, że zlot był absolutnie zajebisty, skoro po niemal miesiącu od zakończenia zlotu, po definitywnym powrocie z wakacji czuję dokładnie to samo i skoro same zdjęcia sprawiają, że chce mi się wracać, to coś w tym musi być.
Szczerze, gdzieś w okolicach kwietnia czy maja zupełnie nie potrafiłam wyobrazić sobie zlotu. Nie spodziewałam się niczego negatywnego, ale kompletnie nie miałam pojęcia, jak takie spotkanie może wyglądać. Miałam jedynie pewne mgliste wyobrażenia... Ale to, co zobaczyłam, przeszło moje najśmielsze wyobrażenia i to w bardzo pozytywnym sensie.
Piątek
Zaczęło się w sumie od błądzenia po NML, gdzie z mamą nie bardzo mogłyśmy trafić we właściwe miejsce, co było dosyć upierdliwym dodatkiem do długiej trasy, zważywszy na to, że w Toruniu zamiast po prostu pojechać prosto, robiłyśmy zygzaki połączone z pętelkami. W końcu okazało się, że co prawda, dojechałyśmy do internatu, ale z drugiej strony... Wybawieniem okazały się Monior z Kotem i Olą, które wprowadziły mnie w końcu do środka. Niewiele czasu minęło, a już spotkałam Stańczyka (ale jeszcze wtedy myślałam, że jest Zbyszkiem ), a kiedy już wybierałyśmy się na ognisko, przeżyłam największy szok mojego życia i poznałam w przelocie qMichała i Pikersa (zwłaszcza widok Michała zbił mnie z tropu). W pierwszej chwili pomyślałam, że chyba moje zmysły mnie zwodzą. A potem jednak się potwierdziło, to na pewno był qMichał W międzyczasie pożegnałam się z mamą (która notabene ma na imię Dorota ), ale o niej napiszę jeszcze trochę potem. Ognisko było fantastyczne! Co prawda potrzebowało trochę czasu, by się całkowicie rozkręcić, ale dzięki zabiegom Dagi nie trzeba było długo czekać. A Hot Wino... ...dało się odczuć . W każdym razie potem cała okolica rozbrzmiewała chyba naszymi śpiewami i rozmowami... Monior i Kot emowały kogo się dało, a ja je dopingowałam, Daga próbowała wrzucić mnie do ogniska, ale nie ze mną takie numery . A potem - uwaga, uwaga - poznałam Le_mmora i Crowleya. Była dłuuuuga dyskusja nt. ASAQ, a jak wiadomo, z tego tematu łatwo schodzi się na inne. Bądź co bądź, była to naprawdę świetna rozmowa i na jednej się nie skończyło. Zamieniłam także parę słów z bardzo sympatycznym SPECJAlistą, który zawsze wydawał mi się przebojowym człowiekiem patrząc po forumowym wcieleniu... Był spokojny, ale zawsze włączał się do zabawy, a to przecież najważniejsze. Potem całość skwitowaliśmy dziką orgią i okazało się, że żadna nie może odbyć się bez Zbyszka! Co zresztą widać na tych zbobczonych zdjęciach! Ognisko było długie, ale niestety musiałyśmy się dość wcześnie zmyć, bo o północy, no i pełne wiary w jutro rozpoczęłyśmy wieczorne szaleństwa (włączając w to molestowanie gitary Kota - akurat dla takiej amatorki jak ja nie miało znaczenia to, że jest nastrojona na lewą rękę xD). Jak na warunki zlotowe, spałyśmy chyba trochę za długo...
Sobota
Właściwy dzień zlotu. (powtarzam za przedmówcami, wiem) Wtedy wszyscy się rozkręcili całkowicie i mogliśmy pozwolić sobie na niemoralne szaleństwa w internacie. Właśnie w sobotę okazało, że na zlocie wszyscy żywią się głównie pizzą, co swoją drogą jest bardzo wygodnym rozwiązaniem. Karaoke w niesamowity (w specyficznym tego słowa znaczeniu) sposób rozpoczął qMichał, przedtem stosując wspomagacze, co pewnie "rozluźniło jego struny głosowe" Potem przewijało się mnóstwo ludzi na podium, grupowo, indywidualnie... A tych, których na zlocie nie było, zapewniam, że Barcelona jest absolutnie cudowna! Choć spodziewałam się z deczka czegoś innego... A co do naszych wspólnych dokonań wokalnych to proszę nie słuchać Le_mmora, bowiem byłyśmy wszystkie zajebiste No dobra, przeciąganie druta poszło dość słabo, a w konkurencji picia piwa na czas nawet nie próbowałyśmy się mierzyć, ale... fajnie było popatrzeć! W międzyczasie nawiązałam bardzo miłą rozmowę z Konradem zwanym również Leszczem, ale qMichał nam przerwał śmiechem szaleńca, aż w końcu położył się na podłodze - i tak zostało . Potem kolejne szaleństwa w internacie, eksperymenty z rozwalaniem cienia do powiek etc. I koncertyyy! Myślałyśmy z początku, że będzie problem z trafieniem we właściwie miejsce, ale z prowizoryczną mapką na identyfikatorze poradziłyśmy sobie. I tutaj znowu będę musiała się powtórzyć - Convention Band był świetny! Kto twierdzi, że covery to profanacja, powinien był tego posłuchać. Niesamowity nastrój... Ananakofana akurat całkiem niezła na przerwę na batonika i wieczorne rodaków rozmowy na tematy forumowe (tak, nie mylicie się, plotkowaliśmy o Was ile wlezie), ale wcale przyjemnie się słuchało. No i w końcu - Smile. Tutaj nastąpiła już pełna integracja i w przerwach między wypatrywaniem sobowtóra Le_mmora, myleniem go z pierwowzorem i nazwaniem roboczo Le_mmorem Drugim ustawiliśmy się blisko sceny i czekaliśmy. Wokalista był bardzo... wystrojony, w końcu z Tyną stwierdziłyśmy, że w przerwach między bisami zmienia sobie futro. O szmince nie wspominając. Ale zabawa była przednia, gardło zdarte, więc wszystko we właściwej kolejności. A w końcu - Queen Party! Penis Project dziewczyn totalnie mnie rozpieprzył xD, zwłaszcza, że byłam wyposażona jedynie w ubogie, niezbyt wyrośnięte poroża. Z pluszu oczywiście. Ale w Duo było naprawdę świetnie, tańczyliśmy do kompletnie niedyskotekowych utworów, ale dla Queenfanów nie ma trudności nie do pokonania! Widok tylu dziwacznych nakryć głowy w jednym pomieszczeniu był naprawdę niesamowity! Zdążyłam poznać Crystala i podebrać jego drinka Około drugiej (a może pierwszej?...) rozpoczęła się afterparty, a właściwiej: partynexttoparty. Zahaczył o nią nawet sobowtór Le_mmora! Ktokolwiek utrwalił na zdjęciu ten braterski uścisk ręki?... W tak zwanym międzyczasie qMichał znalazł wygodne miejsce do spania, a ukochał go legendarny już, czarny kot. O czwartej niestety zamknęli lokal, więc musieliśmy pójść, ale party wcale się nie skończyła! Kontynuowaliśmy w internacie... W końcu została czwórka Tych, Dla Których Sen Jest Zbędną Częścią Doby (no, może nie całkiem), czyli Tyna, Konrad, Le_mmor i ja. Przelotami bywał też Crystal, ale jako wzór przyzwoitości nie mógł zostać zbyt długo. Konrad w końcu się nie spuścił, ale i tak było świetnie. Rozmawialiśmy dość długo, aż w końcu stwierdziliśmy, że zupełnie się przejaśniło. W międzyczasie dzierżyłam władzę nad Le_mmorową cyfrówką, jednak samozwańczy Bóg Imperator Forum poczuł się senny i opuścił towarzystwo. Pół godziny później jego śladem podążył Konrad, więc z Tynką kontynuowałyśmy same. Ale to nie koniec podróży o chorej porze porannej, bowiem na końcu zeszłam na dół i razem z Pikersem słuchaliśmy, jak grają Monior i Kot. I tak kolejna rozmowa rozpoczęta. Zadziwiające, że Pikers w rzeczywistości niewirtualnej prezentuje się zupełnie inaczej niż na Forum - bądź co bądź rozmawiało się fantastycznie. I tym sposobem zaczęła się...
...Niedziela
Mecz opóźnił się o godzinę, bo oczywiście wszyscy byli zaspani. Ale w końcu zebraliśmy się do kupy. Skład drużyn nieco mnie zaskoczył, jednak jak się późno okazało, dawaliśmy radę! Skoro był to pierwszy wygrany mecz Reszty Świata, mogę poczuć się usatysfakcjonowana! Tyle że tych siedem bramek to jednak dosyć sporo. Będę trenować na przyszły rok... ;P A co do sterydów - kto powiedział, że nie można?
A potem - swobodona integracja, aukcja, rozdanie nagród - aż się łezka kręciła... Ostatnie zabawy cudzymi cyfrówkami i powrót do internatu. A potem wspólny obiad w Duo, podczas którego siedziałam przy stoliku jak na szpilkach... W międzyczasie tysiąc pożegnań, o tysiąc jeden za dużo. Tak więc w pokoju, gdzie odbywała się party, zostało niewiele ponad dziesięć osób... Co nie znaczy, że źle się bawiliśmy. Nastąpił wspomniany epizod z upijaniem i, tak, wyrzutów sumienia w sumie nie ma. Kwestia tego, że powiedziałam kilka rzeczy za dużo, ale pewnie zbyt bełkotliwie, by ktokolwiek to zrozumiał. I całe szczęście . Potem niestety musiałam się zmyć, więc zaczęłam się żegnać, co się przeciągało i przeciągało... Mogłam nie pić tego Carlo Rossi...
Suma sumarum: zlot był fantastyczny. Zbyszku, to, czego dokonałeś, jest naprawdę fantastyczne. Szkoda by było, gdyby VI Zlot okazał się ostatnim...
A w szczególności dziękuję:
Dadze - za cierpliwość, bycie społecznikiem i wsparciem w trudnych chwilach, za Hot Wino, za upijanie;
Tynce - za to, że jest niesamowicie sympatyczna, za rozmowy nad ranem, za beki;
Kotu - za orgię, gitarę, rozmowy i tolerowanie mnie jako swojej współlokatorki;
Le_mmorowi - za upijanie, za dyskusje przy ognisku i wszędzie indziej, [ocenzurowane przez samozwańczego Boga Imperatora Forum];
Crowleyowi - za dyskusję, za party w Duo, za szatański wzrok;
qMichałowi - za bekę, za BoRhap, za rozmowy z i bez sensu, za taniec przy AKOM;
Karolinie - za sympatyczność, za mecz i zabawy cyfrówką;
Pikersowi - za mobilizującą rozmowę nad ranem, za mecz;
Konradowi - za rozmowy o literaturze, za wrażliwość i próbę pozostania na schodach mimo wszechogarniającej senności ;
SPECJAliście - za ognisko, za siłę spokoju;
Czarnemu kotu - bo był ładny i zaopiekował się qMichałem;
Sobowtórowi Le_mmora - bo był ciekawym urozmaiceniem.
A nade wszystko dziękuję Zbychowi - za zlot, za bekę, za bycie wspaniałym towarzyszem w orgiach wszelakich.
NML ma dla od zlotu specyficzny urok. Ja chcę jeszcze raz!!!
P.S. Przepraszam wszystkich, że w niedzielę zrobiłam taki raban... Na codzień mama jest świetna, ale w tamtym momencie naprawdę się wystraszyłam. Jeśli chodzi o opinię mojej mamy nt. zlotu, odniosła całkiem pozytywne wrażenie. Polubiła zwłaszcza Dagę i Konrada . _________________ W avatarze jest lemur, gdyby kto nie wiedział. W domu wygląda tak samo.
|
|
Powrót do góry |
|
|
q_michal
Dołączył: 15 Lis 2003 Posty: 2049 Skąd: Lubartów/Warszawa
|
Wysłany: Pią Sie 31, 2007 3:58 pm Temat postu: |
|
|
Qnegunda napisał: | a kiedy już wybierałyśmy się na ognisko, przeżyłam największy szok mojego życia i poznałam w przelocie qMichała i Pikersa (zwłaszcza widok Michała zbił mnie z tropu). W pierwszej chwili pomyślałam, że chyba moje zmysły mnie zwodzą. A potem jednak się potwierdziło, to na pewno był qMichał |
Rozwin prosze mysl,rozwin _________________ "You can be anything you want to be
Just turn yourself into anything you think that you could ever be
Be free with your tempo, be free be free
Surrender your ego - be free, be free to yourself"
7 miejsc na podium w Wyborach Forumowych 2012 !
www.klasykarozrywki.pl - Wydawnictwo, Usługi Dziennikarskie, Usługi Reklamowe, Internetowa Księgarnia Muzyczna, Turystyka Koncertowa, Imprezy i Projekty Kulturalne
www.sklep.klasykarozrywki.pl - Internetowa Księgarnia Muzyczna |
|
Powrót do góry |
|
|
tyna
Dołączył: 30 Gru 2004 Posty: 833 Skąd: krk
|
Wysłany: Pią Sie 31, 2007 7:13 pm Temat postu: |
|
|
kundzia napisał: | Konrad w końcu się nie spuścił, ale i tak było świetnie |
gdyby wiedzial, ze wszyscy tak bardzo tego od niego oczekuja ... ;)
p.s. kundziu, o tego sobowtora chodzi ?
http://zbyszqueen.cba.pl/6zlot/Nowy%20folder/P1030633.JPG _________________ , 2006
' ... zapamtite : sloboda je pravo na IZBOR - jebati ili biti jeben ' |
|
Powrót do góry |
|
|
q_michal
Dołączył: 15 Lis 2003 Posty: 2049 Skąd: Lubartów/Warszawa
|
Wysłany: Pią Sie 31, 2007 11:33 pm Temat postu: |
|
|
Uprzejmie prosze o podanie linka do konkursu picia piwa (gdzie juz go tu widzialem...) a Kundzie o wyjasnienie tego o co prosilem powyzej.
Napisalem. _________________ "You can be anything you want to be
Just turn yourself into anything you think that you could ever be
Be free with your tempo, be free be free
Surrender your ego - be free, be free to yourself"
7 miejsc na podium w Wyborach Forumowych 2012 !
www.klasykarozrywki.pl - Wydawnictwo, Usługi Dziennikarskie, Usługi Reklamowe, Internetowa Księgarnia Muzyczna, Turystyka Koncertowa, Imprezy i Projekty Kulturalne
www.sklep.klasykarozrywki.pl - Internetowa Księgarnia Muzyczna |
|
Powrót do góry |
|
|
Qnegunda
Dołączył: 20 Lip 2005 Posty: 2030 Skąd: Poznań/Warszawa
|
Wysłany: Nie Wrz 02, 2007 8:02 pm Temat postu: |
|
|
tyna napisał: | p.s. kundziu, o tego sobowtora chodzi ? |
Taaaaaak! Czy dobrze pamiętam, że ktoś robił jeszcze jakieś zdjęcie, na którym Le_mmor i jego sobowtór uścisnęli sobie dłonie? Jak dla mnie - niesamowity widok ;P
q_michał napisał: | Rozwin prosze mysl,rozwin |
Czekaj, a która emotka jest właściwa?
Chodziło mi przede wszystkim o to, że patrząc po postach na Forum stworzyłam sobie zupełnie inny obraz Ciebie... Nigdy nie miałam specjalnie wielkiej intuicji, ale przez jakiś czas nie mogłam wyjść z szoku, że aż tak mnie ona zawiodła . Bądź co bądź, wyobrażałam sobie Ciebie po prostu inaczej. _________________ W avatarze jest lemur, gdyby kto nie wiedział. W domu wygląda tak samo.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Karolina
Dołączył: 16 Sty 2004 Posty: 1655 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Nie Wrz 02, 2007 8:11 pm Temat postu: |
|
|
Hej Kundzia
Chcialbym Ci napisac, ze na forum tez mialem o Tobie pewne wyobrazenie (niekoniecznie pozytywne), ale dzieki zlotowi, troche Cie podgladnalem i bardzo polubilem (oj chyba zaraz ktos to wykorzysta i bedzie cytowanie:P). Jestes wesola, energiczna i zwariowana (pozytywnie) dziewczyna, milo bylo Cie poznac, zrobic sobie fotki (z Moniorem i jej mina) no i dziekuje, ze nie podpadlem Tobie
Fajnie bylo Cie poznac i mam nadzieje,ze na nastepnym zlocie bedzie wieksza beka _________________ Crazy Little Thing Called Love - 05/09/09 |
|
Powrót do góry |
|
|
Qnegunda
Dołączył: 20 Lip 2005 Posty: 2030 Skąd: Poznań/Warszawa
|
Wysłany: Nie Wrz 02, 2007 8:40 pm Temat postu: |
|
|
Karolina napisał: | Fajnie bylo Cie poznac i mam nadzieje,ze na nastepnym zlocie bedzie wieksza beka |
To miło, że jednak zyskuję przy bliższym poznaniu.
Wzajemnie - a nad większą beką będziemy pracować! _________________ W avatarze jest lemur, gdyby kto nie wiedział. W domu wygląda tak samo.
|
|
Powrót do góry |
|
|
q_michal
Dołączył: 15 Lis 2003 Posty: 2049 Skąd: Lubartów/Warszawa
|
Wysłany: Nie Wrz 02, 2007 9:19 pm Temat postu: |
|
|
Qnegunda napisał: |
Chodziło mi przede wszystkim o to, że patrząc po postach na Forum stworzyłam sobie zupełnie inny obraz Ciebie... Nigdy nie miałam specjalnie wielkiej intuicji, ale przez jakiś czas nie mogłam wyjść z szoku, że aż tak mnie ona zawiodła . Bądź co bądź, wyobrażałam sobie Ciebie po prostu inaczej. |
Rozumiem.To zjawisko dosc powszechne na Zlotach i dotyczy wielu nowo-poznajacych sie forumowiczow.Podobnie byla takze w wypadku mojego wyobazenia o Tobie.Ale,na Boga jak inne od "rzeczywstego"(czyli tego zweryfikowanego przez Ciebie) musialas miec wyobrazenie o mnie skoro bylo "najwiekszym szokiem Twojego zycia"?! _________________ "You can be anything you want to be
Just turn yourself into anything you think that you could ever be
Be free with your tempo, be free be free
Surrender your ego - be free, be free to yourself"
7 miejsc na podium w Wyborach Forumowych 2012 !
www.klasykarozrywki.pl - Wydawnictwo, Usługi Dziennikarskie, Usługi Reklamowe, Internetowa Księgarnia Muzyczna, Turystyka Koncertowa, Imprezy i Projekty Kulturalne
www.sklep.klasykarozrywki.pl - Internetowa Księgarnia Muzyczna |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|
|