Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Porcupine Tree |
Tak |
|
43% |
[ 27 ] |
Nie |
|
9% |
[ 6 ] |
Nie znam |
|
46% |
[ 29 ] |
|
Wszystkich Głosów : 62 |
|
Autor |
Wiadomość |
Qnrad
Dołączył: 17 Sty 2007 Posty: 1092 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Sob Cze 02, 2007 2:11 pm Temat postu: Porcupine Tree |
|
|
Komuś coś mówi nazwa? Przyznam, że mi do niedawna nic, ale zmieniło się to za sprawą kolegi ze szkoły, przyznam, że trochę skrzywionego (kocha autobusy... ) ale sympatycznego. Pożyczyliśmy sobie płytki - ja jemu Innuendo i Appetitte for Destruction, on mi najnowszy album Porcupine Tree - Fear of a blank Planet i jedną starszą, której jeszcze nie przesłuchałem.
Zespół gra psychodeliczno-progresywny rock. Wokalista jest mówiąc szczerze, beznadziejny, nie umie śpiewac, dobrze przynajmniej że wie jak swego głosu używac i nie szarżuje zbytnio. Moje wrażenia z FoaBP są takie sobie. Niby coś w tym jest, ale dla mnie takie.. mętne. Może z czasem się przekonam.
A jak u Was? _________________ bardzo mało czasu na forum, niestety... |
|
Powrót do góry |
|
|
BeBe
Dołączył: 27 Gru 2006 Posty: 4252 Skąd: FAC 51
|
Wysłany: Sob Cze 02, 2007 2:26 pm Temat postu: |
|
|
Lubię.
Tylko lubię. Męczą mnie na dłuższą metę. _________________ Sometimes the only sane answer to an insane world is insanity.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bizon
Dołączył: 24 Sty 2004 Posty: 13394 Skąd: Radomsko/Łódź
|
Wysłany: Sob Cze 02, 2007 2:37 pm Temat postu: |
|
|
wydawalo mi sie , ze byl taki temat, ale mogl zniknac...
kiedys sciagnalem z netu 10 najpopularniejszych kawalkow PT wedlug last.fm ... nie potrafilem sie wkrecic, chociaz po jakims czasie zajebiscie mi sie trains spodobalo, wiec niewykluczone, ze jak wroce do nich, to cos jeszcze zaskoczy _________________
if you don't like oral sex, keep your mouth shut...
http://issuu.com/rockaxxess/docs/rock_axxess_15-16 - nowy numer ROCK AXXESS
you never had it so good, the yoghurt pushers are here |
|
Powrót do góry |
|
|
kater
Dołączył: 24 Maj 2006 Posty: 6820 Skąd: Góry Samotne
|
|
Powrót do góry |
|
|
Misiu
Dołączył: 21 Sty 2005 Posty: 3580 Skąd: Rybnik
|
Wysłany: Sob Cze 02, 2007 6:37 pm Temat postu: |
|
|
Myślałem nad założeniem tematu o tym zespole. Cóż, pozostaje mi to zrobić na innym Forum ( - do pewnej osoby).
Dopiero zaczynam swoją przygodę z tym zespołem, ale to, co znam - absolutnie uwielbiam. Od niedawna jestem posiadaczem fantastycznego albumu The Sky Moves Sideways, a wcześniej poznałem utwór, który już wspina się do moich ulubionych utworów wszech czasów - Arriving Somewhere But Not Here.
Zespół przypomina mi momentami Pink Floyd (klimatem i granymi motywami). Steven Wilson nie jest złym wokalistą - śpiewa cholernie klimatycznie. Pomijając fantastyczną gitarę - klawisze! Wwiercające się w mózg, psychodeliczne, przestrzenne - takie, jakie lubię najabrdziej. Szkoda jedynie, że mało tu pianina (nie wiem jak na innych płytach).
Z innych utworów (znam ich kilka, by wiedzieć, które płyty kupić) słyszałem m. in. The Creator Has A Mastertape, Sound Of Muzak, She's Moved On. Wszystkie uwielbiam. Kolega (ten od Dream Theater) polecał mi płytę Signify - z częścią jej materiału mam teraz zamiar się zapoznać.
Zespół ten, razem z Dead Can Dance i Pendragon, jest na samym przodzie kolejki do uzupełniania dyskografii. Tuż za nimi stoi Pain Of Salvation. Do końca roku chciałbym mieć w swoim posiadaniu około 5 płyt Porcupine Tree. Problem jednak taki, że ich albumy są drogie, a w najbliższym czasie zamierzam kupić jeszcze z 10 płyt innych zespołów niż tych wymienionych... _________________ Whatever happened to playing a hunch? The element of surprise, random acts of unpredictability? If we fail to anticipate the unforseen or expect the unexpected in a universe of infinite possibilities, we may find ourselves at the mercy of anyone or anything that cannot be programmed, categorized or easily referenced.
Moje zdjęcie |
|
Powrót do góry |
|
|
Qnegunda
Dołączył: 20 Lip 2005 Posty: 2030 Skąd: Poznań/Warszawa
|
Wysłany: Sob Cze 02, 2007 6:55 pm Temat postu: |
|
|
Misiu mi parę utworów "pokazał"... Nawet mi się podobało, grają klimatycznie i na pewno zwracają uwagę. Choć nie na tyle, żebym zapamiętała tytułu . Może kiedyś się wgłębię, ale to chyba jednak nie moja bajka. _________________ W avatarze jest lemur, gdyby kto nie wiedział. W domu wygląda tak samo.
|
|
Powrót do góry |
|
|
szymek_dymek
Dołączył: 24 Lis 2004 Posty: 2079 Skąd: Racibórz
|
Wysłany: Nie Cze 03, 2007 5:54 pm Temat postu: |
|
|
Zaznaczyłem "tak", choć znam bardzo pobieżnie i na wzór Qndzi nie potrafiłbym nawet wymienić tytułów. Ale to, co słyszałem, budzi mój respekt i dobrze rokuje na przyszłość (w znaczeniu: kiedyś tam zabiorę się za dokładniejsze poznanie). _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
maciej3
Dołączył: 22 Wrz 2006 Posty: 198
|
Wysłany: Nie Cze 03, 2007 6:43 pm Temat postu: |
|
|
Muszę przyznać, że nie znam. |
|
Powrót do góry |
|
|
Mariusz
Dołączył: 17 Maj 2005 Posty: 2411 Skąd: Olsztyn
|
Wysłany: Pon Cze 04, 2007 10:08 am Temat postu: |
|
|
Usłyszałem jeden utwór w radio, jakiś czas temu- bardzo klimatyczny, lecz nie pamiętam tytułu...Wiem, ze z najnowszej płyty... _________________ There Must Be More To Life Than This |
|
Powrót do góry |
|
|
BeBe
Dołączył: 27 Gru 2006 Posty: 4252 Skąd: FAC 51
|
Wysłany: Pon Cze 04, 2007 2:35 pm Temat postu: |
|
|
A widział ktoś ich nowy klip ?
Nieźle jeździ po psychice. _________________ Sometimes the only sane answer to an insane world is insanity.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Stone Cold
Dołączył: 24 Maj 2006 Posty: 886 Skąd: Gdańsk / Bristol
|
Wysłany: Wto Sie 07, 2007 3:35 pm Temat postu: |
|
|
Znam album Fear Of A Blank Planet i najbardziej podchodzi mi Sentimental z owej płyty, ciekawa kapela a że nudze sie w pracy to na pewno sciągne reszte albumów. _________________ And that's the bottom line because Stone Cold Said So!
Ostatnio zmieniony przez Stone Cold dnia Sro Sie 08, 2007 9:32 am, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Fenderek
Dołączył: 14 Lis 2003 Posty: 13423
|
Wysłany: Wto Sie 07, 2007 8:57 pm Temat postu: |
|
|
Bardzo lubie.
Ostatnia ich plyta jest wyjatkowo dobra.
Pamietam jak kiedys kupilem LIGHTBULB SUN i o ile cala plyta byla taka sobie- to bardzo podobal mi sie numer bodaj RUSSIA ON ICE czy coc takiego...
Mam chyba tylko jedna plytke- trzeba to nadrobic; lubie ich za KLIMAT... _________________
Be who you are and say what you feel, because those who mind don't matter and those who matter- don't mind.
A teraz, drogie dzieci ... pocałujcie misia w dupę
http://fenderek.blogspot.co.uk/ |
|
Powrót do góry |
|
|
thehitman79
Dołączył: 28 Lut 2006 Posty: 156 Skąd: Weston-super-Mare
|
Wysłany: Czw Wrz 20, 2007 3:25 pm Temat postu: |
|
|
Mariusz napisał: | Usłyszałem jeden utwór w radio, jakiś czas temu- bardzo klimatyczny, lecz nie pamiętam tytułu...Wiem, ze z najnowszej płyty... |
U mnie przygoda z Porcupine Tree zaczęła się właśnie od niedzielnej audycji radiowej MiniMax. Spora część była poświęcona właśnie wydaniu nowej płyty Fear Of A Blank Planet.
Właśnie tam usłyszałem Anesthetize i Sentimental.
Uwielbiam PT (z cała pewnością bajka dla mnie).Zreszta moj ranking plyt na Last Fm mowi za siebie _________________ |
|
Powrót do góry |
|
|
Stone Cold
Dołączył: 24 Maj 2006 Posty: 886 Skąd: Gdańsk / Bristol
|
Wysłany: Czw Wrz 20, 2007 3:39 pm Temat postu: |
|
|
thehitman79 napisał: |
U mnie przygoda z Porcupine Tree zaczęła się właśnie od niedzielnej audycji radiowej MiniMax. Spora część była poświęcona właśnie wydaniu nowej płyty Fear Of A Blank Planet.
Właśnie tam usłyszałem Anesthetize i Sentimental.
Uwielbiam PT (z cała pewnością bajka dla mnie).Zreszta moj ranking plyt na Last Fm mowi za siebie | Navigator to zajebista kompozycja zresztą od ciebie skopiowana _________________ And that's the bottom line because Stone Cold Said So!
|
|
Powrót do góry |
|
|
thehitman79
Dołączył: 28 Lut 2006 Posty: 156 Skąd: Weston-super-Mare
|
Wysłany: Czw Wrz 20, 2007 3:56 pm Temat postu: |
|
|
Stone Cold napisał: | thehitman79 napisał: |
U mnie przygoda z Porcupine Tree zaczęła się właśnie od niedzielnej audycji radiowej MiniMax. Spora część była poświęcona właśnie wydaniu nowej płyty Fear Of A Blank Planet.
Właśnie tam usłyszałem Anesthetize i Sentimental.
Uwielbiam PT (z cała pewnością bajka dla mnie).Zreszta moj ranking plyt na Last Fm mowi za siebie | Navigator to zajebista kompozycja zresztą od ciebie skopiowana |
Navigator po prostu wymiata...klimat tego nagrania jest niewyrażony....w przerwach zwiedzam przestrzenie A Different Kind Of Pain - Cold _________________ |
|
Powrót do góry |
|
|
Fenderek
Dołączył: 14 Lis 2003 Posty: 13423
|
Wysłany: Pią Wrz 21, 2007 3:17 am Temat postu: |
|
|
POLECAM plyte IN ABSENTIA.
PRZESLUCHALEM OSTATNIO I... ODKRYCIE NIESAMOWITE!!! Przebojem wdarla sie do mojej... TOP 10 WSZECHCZASOW. Taka dobra!!!! _________________
Be who you are and say what you feel, because those who mind don't matter and those who matter- don't mind.
A teraz, drogie dzieci ... pocałujcie misia w dupę
http://fenderek.blogspot.co.uk/ |
|
Powrót do góry |
|
|
Bizon
Dołączył: 24 Sty 2004 Posty: 13394 Skąd: Radomsko/Łódź
|
Wysłany: Pią Wrz 21, 2007 12:19 pm Temat postu: |
|
|
hmm z tej plyty jest wlasnie kawalek, ktory jako jedyny z katalogu PT na razie zrobil na mnie ogromne wrazenie pozytywne czyli trains... jesli reszta tez jest tak dobra, to ta plytka na pewno trafi na moja liste obowiazkowych pozycji do kupienia _________________
if you don't like oral sex, keep your mouth shut...
http://issuu.com/rockaxxess/docs/rock_axxess_15-16 - nowy numer ROCK AXXESS
you never had it so good, the yoghurt pushers are here |
|
Powrót do góry |
|
|
Fenderek
Dołączył: 14 Lis 2003 Posty: 13423
|
Wysłany: Pią Wrz 21, 2007 3:40 pm Temat postu: |
|
|
Reszta nie jest AZ taka dobra- ale jest DOBRA, oj jest. Jedna z tych plyt ktore sie slucha w calosci. A TRAINS... No TRAINS miazdzy i musze przyznac, ze sie zdiwilem, jak mi ktos to puscil i powiedzial ze to PORCUPINE... _________________
Be who you are and say what you feel, because those who mind don't matter and those who matter- don't mind.
A teraz, drogie dzieci ... pocałujcie misia w dupę
http://fenderek.blogspot.co.uk/ |
|
Powrót do góry |
|
|
Misiu
Dołączył: 21 Sty 2005 Posty: 3580 Skąd: Rybnik
|
Wysłany: Pią Wrz 21, 2007 4:30 pm Temat postu: |
|
|
Z In Absentia znam tylko The Creator Has A Mastertape. Jeśli reszta trzyma podobny poziom, niedługo ten album będzie u mnie na półce. Swoją drogą, to początek After i koniec Before z Second Life Syndrom Riverside są chyba zbyt ewidentnymi inspiracjami zakończeniem The Creator Has A Mastertape.
Fenderek, zapoznaj się z The Sky Moves Sideways. TEN album dopiero miażdży, u mnie jest chyba w TOP 7 płyt wszech czasów. A kawałek tytułowy to dla mnie jedna z najlepszych rzeczy, jaką nagrano. _________________ Whatever happened to playing a hunch? The element of surprise, random acts of unpredictability? If we fail to anticipate the unforseen or expect the unexpected in a universe of infinite possibilities, we may find ourselves at the mercy of anyone or anything that cannot be programmed, categorized or easily referenced.
Moje zdjęcie |
|
Powrót do góry |
|
|
Spike Edney jr
Dołączył: 08 Kwi 2004 Posty: 852
|
Wysłany: Pią Wrz 21, 2007 7:37 pm Temat postu: |
|
|
Nie trawię ,nie lubię, nie znoszę . Kiedyś próbowałem słuchać ,wytrzymałem trzy kawałki aż doszedłem do granicy obłędu. Mogliby tym torturować więżniów w chińskich obozach. Powinni tego zabronić ! |
|
Powrót do góry |
|
|
Misiu
Dołączył: 21 Sty 2005 Posty: 3580 Skąd: Rybnik
|
Wysłany: Sob Wrz 22, 2007 12:16 am Temat postu: |
|
|
Z całym szacunkiem, Spike, ale jednak fajniej by było, gdybyś zamiast obrażania zespołu po prostu napisał, że go nie lubisz i dlaczego, ponieważ są na tym Forum ludzie, którzy uwielbiają Porcupine Tree. Na przykład ja. Trochę nie przystoi jak na Ciebie. _________________ Whatever happened to playing a hunch? The element of surprise, random acts of unpredictability? If we fail to anticipate the unforseen or expect the unexpected in a universe of infinite possibilities, we may find ourselves at the mercy of anyone or anything that cannot be programmed, categorized or easily referenced.
Moje zdjęcie |
|
Powrót do góry |
|
|
Fenderek
Dołączył: 14 Lis 2003 Posty: 13423
|
Wysłany: Sob Wrz 22, 2007 2:54 am Temat postu: |
|
|
Misiu napisał: | Z In Absentia znam tylko The Creator Has A Mastertape. Jeśli reszta trzyma podobny poziom, niedługo ten album będzie u mnie na półce. |
To powiem Ci tak- to jest najgorsza rzecz z calej plyty. Co Ty na to?
Mowie serio!!!
Spike Edney jr napisał: | Nie trawię ,nie lubię, nie znoszę . Kiedyś próbowałem słuchać ,wytrzymałem trzy kawałki aż doszedłem do granicy obłędu. Mogliby tym torturować więżniów w chińskich obozach. Powinni tego zabronić ! |
Pytanie- ktore uwory slyszales?
Bo ja po wysluchaniu RADIO GA-GA, IWTBF i na przyklad BODY LANGUAGE moglbym to samo powiedziec o Queen. A bylby to blad, biorac pod uwage wszystko to, co zrobili w latach 70-tych, no nie? _________________
Be who you are and say what you feel, because those who mind don't matter and those who matter- don't mind.
A teraz, drogie dzieci ... pocałujcie misia w dupę
http://fenderek.blogspot.co.uk/ |
|
Powrót do góry |
|
|
Misiu
Dołączył: 21 Sty 2005 Posty: 3580 Skąd: Rybnik
|
Wysłany: Nie Wrz 23, 2007 3:02 pm Temat postu: |
|
|
Fenderek napisał: | To powiem Ci tak- to jest najgorsza rzecz z calej plyty. Co Ty na to? |
Hmm... nooo... fajnie. Ale wcześniej Signify i Stupid Dream. _________________ Whatever happened to playing a hunch? The element of surprise, random acts of unpredictability? If we fail to anticipate the unforseen or expect the unexpected in a universe of infinite possibilities, we may find ourselves at the mercy of anyone or anything that cannot be programmed, categorized or easily referenced.
Moje zdjęcie |
|
Powrót do góry |
|
|
Fenderek
Dołączył: 14 Lis 2003 Posty: 13423
|
Wysłany: Pon Wrz 24, 2007 1:54 am Temat postu: |
|
|
Bizon- kiedy Ty mowiles o TRAINS ja myslalem o innym utworze. Jesli Ci sie podoba TRAINS to mozesz album kupowac w ciemno. Albo... sciagnij sobie WEDDING NAIL- na zachete. nie zachecam do piractwa- wiem, ze Bizon po tym utworze kupi cala plyte. PALUSZI LIZAC. TRAINS jest OK- sa lepsze, np. WEDDING NAIL, GRAVITY EYELIDS albo PRODIGAL. One MIAZDZA.
Zreszta- tu link do malo oficjalnej rzeczy. To jest wlasnie "niby" WEDDING NAIL.
http://www.youtube.com/watch?v=SHxKwRlt0pg _________________
Be who you are and say what you feel, because those who mind don't matter and those who matter- don't mind.
A teraz, drogie dzieci ... pocałujcie misia w dupę
http://fenderek.blogspot.co.uk/ |
|
Powrót do góry |
|
|
Bizon
Dołączył: 24 Sty 2004 Posty: 13394 Skąd: Radomsko/Łódź
|
Wysłany: Pon Wrz 24, 2007 3:32 am Temat postu: |
|
|
mam i wedding nails... tak jak pisalem, sciagnalem sporo temu 10 najpopularniejszych kawalkow wedlug last.fm... rzucilo mna wtedy tylko przy trains, ale byly ze 2-3 inne, ktore tez zwrocily moja uwage, choc nie wbily mi sie tak bardzo w glowe i w efekcie nie sluchalem ich od dawna, ale chyba odswieze sobie.. na pewno tym kawalkiem, ktory zwrocil moja uwage bylo wedding nails bo zapamietalem tytul... chyba to z eyelids tez i the sound of muzak zdaje sie... te tytuly pamietam, wiec musialy mi zapasc jakos w pamiec dzieki muzyce... i chyba w najblizszym czasie w wolnej chwili wroce znowu do tych 10 kawalkow, a zwlaszcza do tych z tej wlasnie plyty i byc moze bedzie to potencjalny kandydat na moja liste plyt do kupienia w najblizszej przyszlosci _________________
if you don't like oral sex, keep your mouth shut...
http://issuu.com/rockaxxess/docs/rock_axxess_15-16 - nowy numer ROCK AXXESS
you never had it so good, the yoghurt pushers are here |
|
Powrót do góry |
|
|
Misiu
Dołączył: 21 Sty 2005 Posty: 3580 Skąd: Rybnik
|
Wysłany: Pon Wrz 24, 2007 3:02 pm Temat postu: |
|
|
Bizzy napisał: | the sound of muzak |
O, przypomniało mi się - ten utwór też znam. Dawno nie słuchałem, chyba też sobie odświeżę.
Na www.progarchives.com jest kilka próbek w postaci darmowego mp3 - można przesłuchać, aby się troszkę zaznajomić. Tam poznałem jeden z moich ulubionych utworów, jakie nagrano kiedykolwiek - Arriving Somewhere But Not Here. _________________ Whatever happened to playing a hunch? The element of surprise, random acts of unpredictability? If we fail to anticipate the unforseen or expect the unexpected in a universe of infinite possibilities, we may find ourselves at the mercy of anyone or anything that cannot be programmed, categorized or easily referenced.
Moje zdjęcie |
|
Powrót do góry |
|
|
thehitman79
Dołączył: 28 Lut 2006 Posty: 156 Skąd: Weston-super-Mare
|
Wysłany: Sro Paź 10, 2007 7:04 pm Temat postu: |
|
|
Fenderek napisał: | A TRAINS... No TRAINS miazdzy i musze przyznac, ze sie zdiwilem, jak mi ktos to puscil i powiedzial ze to PORCUPINE... |
Popieram bo to właśnie w tym utworze słychać że Willson nie umie śpiewać PT mają w swoim dorobku o niebo lepssze utwory.
Najgorszy album moim zdaniem to Tarquin's Seaweed Farm
Nic by się nie stało gdyby wspomniany LP został w prywatnym archiwum i nie oglądał światła dziennego ale to moja subiektywna opinia. _________________ |
|
Powrót do góry |
|
|
Fenderek
Dołączył: 14 Lis 2003 Posty: 13423
|
Wysłany: Sro Lis 21, 2007 2:35 pm Temat postu: |
|
|
Jesli komus podoba sie IN ABSENTIA- spodoba sie i DEADWING.
Nonstop teraz slucham tego albumu- SHALLOW miazdzy!!! A takie ARRIVING SOMEWHERE- super (w chorkach- kolo z Opeth ). Rewelacyjny album.
10 grudnia ide na koncert w ROCK CITY, w Nottingham. Graja Porcupiny i Anathema. Bedzie super- muzyka, a nie show. Chyba coraz bardziej TAKA kombinacja mi pasuje...! _________________
Be who you are and say what you feel, because those who mind don't matter and those who matter- don't mind.
A teraz, drogie dzieci ... pocałujcie misia w dupę
http://fenderek.blogspot.co.uk/ |
|
Powrót do góry |
|
|
Stone Cold
Dołączył: 24 Maj 2006 Posty: 886 Skąd: Gdańsk / Bristol
|
Wysłany: Sro Lis 21, 2007 3:32 pm Temat postu: |
|
|
Fakt, Deadwing to ciekawy album. Lazarus, Arriving Somewhere i wspomniany przez ciebie Shallow to bardzo silne strony albumu _________________ And that's the bottom line because Stone Cold Said So!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Misiu
Dołączył: 21 Sty 2005 Posty: 3580 Skąd: Rybnik
|
Wysłany: Sro Lis 21, 2007 5:14 pm Temat postu: |
|
|
Chyba żartujecie... Shallow to jest najgorsza rzecz zespołu, jaką miałem na razie okazję usłyszeć. Taki stereotypowy metal z chwytliwym refrenem. Singiel, pioseneczka do radia. Oby jak najmniej czegoś podobnego.
Deadwing najgorsze nie jest, ale jako całość nie przedstawia się rewelacyjnie. Taki jest tylko jeden utwór - Arriving Somewhere But Not Here - z niesamowicie klimatycznymi klawiszami i fajną, metalową częścią środkową.
Jest jeszcze utwór tytułowy - bardzo dobry. _________________ Whatever happened to playing a hunch? The element of surprise, random acts of unpredictability? If we fail to anticipate the unforseen or expect the unexpected in a universe of infinite possibilities, we may find ourselves at the mercy of anyone or anything that cannot be programmed, categorized or easily referenced.
Moje zdjęcie |
|
Powrót do góry |
|
|
|