FAQFAQ
SzukajSzukaj
UżytkownicyUżytkownicy
GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja

ProfilProfil
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości
ZalogujZaloguj

Forum Forum.Queen.PL (tylko do odczytu) Strona Główna
Użytkownikami tego forum nie są wyłącznie (i w większości) członkowie Polskiego Fanklubu Queen, dlatego ogółu opinii prezentowanych na forum nie można traktować jako opinii Fanklubu, w tym jego Zarządu i innych organów nadzoru.
Polski Fanklub Queen

Czat.Queen.PL!
Porcupine Tree
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, ... 14, 15, 16  Następny
 
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Forum.Queen.PL (tylko do odczytu) Strona Główna -> Another World
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  

Porcupine Tree
Tak
43%
 43%  [ 27 ]
Nie
9%
 9%  [ 6 ]
Nie znam
46%
 46%  [ 29 ]
Wszystkich Głosów : 62

Autor Wiadomość
kater



Dołączył: 24 Maj 2006
Posty: 6820
Skąd: Góry Samotne

PostWysłany: Czw Lis 22, 2007 12:25 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Takoż słyszałem, że Deadwing to najsłabsza płyta. Że za dużo metalu i że 'to już nie to'. Ale nie słuchałem, więc nie ma co się uprzedzać, bo to samo się mówi o Train Of Thought które miażdży, tratuje i wog'le.

A nawrócon przez Misia poznałem (oprócz wspomnianego Stupid Dream), jak dotąd, trzy pierwsze płyty i jestem pod wielkim wrażeniem debiutu i The Sky Moves Sideways. Mam nadzieję, że dalej jest conajmniej tak samo dobrze Cool
_________________

PORTFOLIO / 1 DZIEŃ 1 PŁYTA / QW OKŁADKI / KOPS / ZUPA
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora Numer GG Tlen
Fenderek



Dołączył: 14 Lis 2003
Posty: 13423

PostWysłany: Czw Lis 22, 2007 3:10 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

caterkiller napisał:
Takoż słyszałem, że Deadwing to najsłabsza płyta. Że za dużo metalu i że 'to już nie to'. Ale nie słuchałem, więc nie ma co się uprzedzać, bo to samo się mówi o Train Of Thought które miażdży, tratuje i wog'le.

FAKT- Deadwing jest chyba najbardziej metalowa pozycja w repertuarze Porcupine, ale... to ciagle jest to! Mniej finezyjna od ABSENTII czy FEAR... ale ciagle ma klimat. I to jaki!

Ostatnia ich na razie plytka absolutnie miazdzy!!! FEAR OF A BLANK PLANET to powrot do "tego samego"- jeden utwor ma 17 minut i ani sekundy za dlugo- w odroznieniu do ostatniego albumu DT... Rewelacja. Do tego te teksty...!
"My friends says he wants to die / He's ina band- they sound like Pearl Jam / The clothes are all black- the music is crap". No geniusz!!! Smile I zeby nie bylo- to nie krytyka Pearl Jam tylko ich "wannabes" Smile
_________________


Be who you are and say what you feel, because those who mind don't matter and those who matter- don't mind.

A teraz, drogie dzieci ... pocałujcie misia w dupę
http://fenderek.blogspot.co.uk/
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
Fenderek



Dołączył: 14 Lis 2003
Posty: 13423

PostWysłany: Wto Lis 27, 2007 8:35 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Co wam powiem to wam powiem- ale Porcupiny to teraz mój ulubiony zespół...!
_________________


Be who you are and say what you feel, because those who mind don't matter and those who matter- don't mind.

A teraz, drogie dzieci ... pocałujcie misia w dupę
http://fenderek.blogspot.co.uk/
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
Misiu



Dołączył: 21 Sty 2005
Posty: 3580
Skąd: Rybnik

PostWysłany: Wto Lis 27, 2007 8:50 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

A to prawda, że takie rzeczy jak Voyage 34 były tworzone pod wpływem narkotyków? Wiem, że nie ma to większego znaczenia, po prostu kolega tak mi dziś powiedział. Nieco się zdziwiłem, ale gdy się wsłuchać w ten klimat, to w sumie...
_________________
Whatever happened to playing a hunch? The element of surprise, random acts of unpredictability? If we fail to anticipate the unforseen or expect the unexpected in a universe of infinite possibilities, we may find ourselves at the mercy of anyone or anything that cannot be programmed, categorized or easily referenced.

Moje zdjęcie
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Numer GG
Fenderek



Dołączył: 14 Lis 2003
Posty: 13423

PostWysłany: Wto Gru 11, 2007 1:54 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Właśnie wróciłem z koncertu... Było... BOSKO...
Najlepszy koncert w życiu? ZDECYDOWANIE!!!
Panom wysiadły efekty wizualne, było trzeba grać bez filmików i... wybronili się... O mój Boże, to niesamowite, że 5 facetów może zrobić na scenie TAKI klimat... Jakie Dream Theater... Rany- tu było tyle energii i tyle DUSZY...! 5 facetów, góra 30 reflektorów, zero innych wizualnych "pomagaczy", może z 500 osoób an sali...
Kto nie słyszał Porcupinów na żywo ten nie wie z czym to się je- na płytach brzmią bosko, ale na żywo ta muzyka nabiera... no życia Smile To jest podróż... Grali rzeczy z DEADWINGA, ABSENTII... A jak walnęli całe 17 minut ANESTHETIZE... ORGAZM!!!
Steven Wilson moim nowym muzycznym bogiem...
Aha- i ci którzy twierdzą, że nie potrafi śpiewać... BUAHAHAHAH.. DUPA- takie rzeczy odstawili na dwa głosy z drugim gitarzystą, że Queen o takich chórkach na koncertach mogło tylko marzyć...

Teraz już wiem czemu tak STRASZNIE nie podoba mi się SYSTEMATIC CHAOS- bo JEST dużo lepsza muzyka całkiem niedaleko... Jedyny dobry utwór na SC jest w stylu... Porcupine Tree... taaa... Panowie Petrucci i spółk amusieliby teraz nagrać arcydzieło, żeby odzyskać moje zaufanie. Przez tyle lat broniłem ich twierdząc, że to nieprawda iż prezentują tylko technikę i zero duszy- a oni na ostatniej płycie udowodnili mi, że nie miałem racji...

Przed nimi grała ANATHEMA i... rozczarowali mnie... Zwłaszcza wokalista to cholerny pozer... Dobry głos, ale... talent kompozytorski nie ten... I część utworów brzmiała jak jakiś pieprzony Him...
_________________


Be who you are and say what you feel, because those who mind don't matter and those who matter- don't mind.

A teraz, drogie dzieci ... pocałujcie misia w dupę
http://fenderek.blogspot.co.uk/
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
Misiu



Dołączył: 21 Sty 2005
Posty: 3580
Skąd: Rybnik

PostWysłany: Wto Gru 11, 2007 2:02 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

A co grali z Deadwing? Sam chciałbym usłyszeć przede wszystkim Arriving Somewhere But Not Here i Open Car...
I jeszcze jedno - jak spisuje się perkusja na koncertach? Bo wydaje mi się, że w studio jest troszkę zaniedbana. A sam ze swoimi kilkoma bootlegami niewiele mogę wiedzieć...
_________________
Whatever happened to playing a hunch? The element of surprise, random acts of unpredictability? If we fail to anticipate the unforseen or expect the unexpected in a universe of infinite possibilities, we may find ourselves at the mercy of anyone or anything that cannot be programmed, categorized or easily referenced.

Moje zdjęcie
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Numer GG
Fenderek



Dołączył: 14 Lis 2003
Posty: 13423

PostWysłany: Wto Gru 11, 2007 2:57 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Perkusja jest BOSKA! Rany, jak ten facet wymiata... Smile
Zagrali Open Car- i to jak...
NIE ZAGRALI Arriving Somewhere, co mnie nawet zdziwiło, bo to mój ulubiony kawałek z płytki....
Było jeszcze LAZARUS (piękna wersja!) HALO (świetna wersja, prawie na koniec) i dość niespodziewanie MELLOTRON SCRATCH.
_________________


Be who you are and say what you feel, because those who mind don't matter and those who matter- don't mind.

A teraz, drogie dzieci ... pocałujcie misia w dupę
http://fenderek.blogspot.co.uk/
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
Fenderek



Dołączył: 14 Lis 2003
Posty: 13423

PostWysłany: Sob Gru 15, 2007 6:38 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

TAK się gra na żywo...
http://www.youtube.com/watch?v=_ZcKA_u2rXs
Zagrali to w Nottingham- i to po raz pierwszy na tej trasie Smile Środkowy fragment (zaczyna się na 3:30) to absolutna magia- DT się chowa Smile Ma więcej klimatu Smile Masz Misiu przykład tego jak perkusja się spisuje na żywo Smile
Z kolei na 6:30 słychać jak strasznie Riverside z nich zżyna Wink

A na deser dwa absolutne klasyki, BLACKEST EYES z Absentii:
http://www.youtube.com/watch?v=QaZNs7Lag8U

i SIGNIFY, z... SIGNIFY Wink
http://www.youtube.com/watch?v=u2gje5-9E9g&feature=user
_________________


Be who you are and say what you feel, because those who mind don't matter and those who matter- don't mind.

A teraz, drogie dzieci ... pocałujcie misia w dupę
http://fenderek.blogspot.co.uk/
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
Leniu



Dołączył: 06 Kwi 2004
Posty: 2432
Skąd: Przemyśl / Kraków

PostWysłany: Nie Gru 16, 2007 1:06 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Czytając pochlebne komentarze dotyczące zespołu - sam postanowiłem się zapoznać z twórczością tej grupy.... I szczerze mówiąc spodziewałem się czegoś zajebistego... A bardzo się zaskoczyłem... Ciężko mi było przetrawić album In Absentia (bo o nim mówię) dwukrotnie, by móc się do niego w pełni przekonać (tak, dwa razy to za mało, ale po prostu nie daję rady). Jednak spodobały mi się utwory 'Trains', 'Wedding Nails' i - przede wszystkim - 'Prodigal'. Hmm, może po prostu moje oczekiwania względem Porcupine Tree były zbyt wysokie i jeszcze nie dojrzałem? Wink Nie wiem - w każdym bądź razie na tę chwilę myślę, że będę musiał odłożyć dalsze poznawanie tej grupy na bliżej nieokreśloną przyszłość...

No i zgadzam się z Qnradem - wokal kiepski (jak dla mnie oczywiście), ale plus za to, że wokalista nie szarżuje.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora
Fenderek



Dołączył: 14 Lis 2003
Posty: 13423

PostWysłany: Nie Gru 16, 2007 1:21 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Wokal w tej muzyce nie jest po to by lecieć po skalach-a le żeby przekazać coś i UZUPEŁNIĆ MUZYKĘ... Tu liczy się klimat, nie technika...
_________________


Be who you are and say what you feel, because those who mind don't matter and those who matter- don't mind.

A teraz, drogie dzieci ... pocałujcie misia w dupę
http://fenderek.blogspot.co.uk/
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
kater



Dołączył: 24 Maj 2006
Posty: 6820
Skąd: Góry Samotne

PostWysłany: Nie Gru 16, 2007 1:30 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Fenderek napisał:
Wokal w tej muzyce nie jest po to by lecieć po skalach-a le żeby przekazać coś i UZUPEŁNIĆ MUZYKĘ... Tu liczy się klimat, nie technika...

Ja w sumie nawet wolę wokal Wilsona niż to co wyrabia ze swoim głosem LaBrie, szczególnie na wczesnych płytach.
_________________

PORTFOLIO / 1 DZIEŃ 1 PŁYTA / QW OKŁADKI / KOPS / ZUPA
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora Numer GG Tlen
Fenderek



Dołączył: 14 Lis 2003
Posty: 13423

PostWysłany: Nie Gru 16, 2007 1:31 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

caterkiller napisał:
Fenderek napisał:
Wokal w tej muzyce nie jest po to by lecieć po skalach-a le żeby przekazać coś i UZUPEŁNIĆ MUZYKĘ... Tu liczy się klimat, nie technika...

Ja w sumie nawet wolę wokal Wilsona niż to co wyrabia ze swoim głosem LaBrie, szczególnie na wczesnych płytach.

TOTALNA zgoda!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Smile
_________________


Be who you are and say what you feel, because those who mind don't matter and those who matter- don't mind.

A teraz, drogie dzieci ... pocałujcie misia w dupę
http://fenderek.blogspot.co.uk/
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
Misiu



Dołączył: 21 Sty 2005
Posty: 3580
Skąd: Rybnik

PostWysłany: Nie Gru 16, 2007 3:35 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Fenderek napisał:
Masz Misiu przykład tego jak perkusja się spisuje na żywo Smile

Jestem mile zaskoczony. Bardzo dobra robota. A w porównaniu z Deadwing i The Sky Moves Sideways - wręcz rewelacja! Na tych dwóch albumach, perkusja to po prostu typowy wybijacz rytmu, prawie brak jakichkolwiek zmian metrum. Nie zdziwiłbym się, gdyby ona okazała się być loopowaną!

A swoją drogą - kto by pomyślał, że jedno badziewne Systematic Chaos zrobi z Ciebie ZDRACJĘ!!!!!! Razz A tak poważnie - odnoszę wrażenie, że przez jeden album skreślasz cały Dream Theater... Od pewnego czasu nie napisałeś ani dobrego słowa o tym zespole. Ba, przyznajesz nawet, że Teatr Marzeń to przerost formy nad treścią! ZESPÓŁ, nie tylko ostatni ALBUM - tak napisałeś! Stary, co jest? Wink
Porcupine Tree to świetna sprawa, ale chyba jednak inna bajka.
_________________
Whatever happened to playing a hunch? The element of surprise, random acts of unpredictability? If we fail to anticipate the unforseen or expect the unexpected in a universe of infinite possibilities, we may find ourselves at the mercy of anyone or anything that cannot be programmed, categorized or easily referenced.

Moje zdjęcie
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Numer GG
Fenderek



Dołączył: 14 Lis 2003
Posty: 13423

PostWysłany: Nie Gru 16, 2007 4:13 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Może przeszedłem na inną bajkę?
Nie neguję świetnej roboty jaką wykonali na SCENES FROM A MEMORY tudzież AWAKE- absolutnie kocham te albumy. Przerost formy nad treścią jest wszechobecny na ostatnim albumie- serio, uważam, że zebrało się na nim wszystko to, co w muzyce DT NIE JEST dobre. Nie ma tego dużo- ale jak zbierzesz tych kilka kropelek do jednego kieliszka... to masz pełen kieliszek badziewia...
Koncertowo też- kiedy ich oglądałem,a było to kilka razy- grali przez ponad 3 godziny. NIGDY nie wiadomo było CO zagrają. Teraz? Dwie godziny z małym kawałkiem, setlista przewidywalna... To już nie jest zespół, który zasługuje na peany. Są ciągle świetni ale... już nie najlepsi. Tyle. Był czas, kiedy wydawało mi się, iż nikt inny nie podchodzi do muzyki i do grania muzyki tak czysto jak oni. Może po prostu jestem rozczarowany? Całe lata byłem świadomy pewnych braków, pewnych małych rzeczy które w DT nie były doskonałe. Ale- kiedy obok były różne inne wspaniałości- to było nieważne... nagle tych wspaniałości nie ma... nagle jedynym utworem na płycie który jest NAPRAWDĘ SZCZERY jest utwór w stylu... Porcupine Tree... Nagle ich ostatnie poczynania położyły nacisk na dokładnie to, co w ich muzyce mi się NIE PODOBAŁO, równocześnie zabierając większość tego za co ich kochałem.
Bohaterowie są po to, by nas rozczarować- zawsze to wiedziałem Smile Oni mnie na razie rozczarowali. Co nie znaczy, że SPACE DYE VEST podoba mi się choć o 1% mniej Smile To nie znaczy, że 6 DEGREES OF INNER TURBULANCE uważam dziś za słąbsze niż rok temu. Ale... przez to że tak bardzo mnie rozczarowali dali mi szansę spojrzeć na inną muzykę z dużo większą dozą entuzjazmu, może nadziei? A może zaufania? Przez to, że DT wydało aż tak kupiasty album mogłem odkryć W PEŁNI jak wspaniałym zespołem jest PT... Heh- skróty są podobne Wink
Nic nie zdradzam Smile Jeżeli ktokolwiek to oni mnie Smile A to przecież nie tak działa. Oni robią swoje- ja to albo akceptuję jako fan- albo nie. I tak jest dobrze. Ostatnie ich poczynania mnie rozczarowały. I to bardzo. Może strąciło ich to z piedestału i zdałem sobie sprawę, że też są ludźmi? Całkiem możliwe Smile
Nie neguje ich poprzednich dokonań- ale też nigdy nie lubiłem ŻADNEGO zespołu tudzież artysty za zasługi, z sentymentu. Muzyka albo mi się podoba albo nie. Możemy pogadać o AWAKE- będą peany. Możemy pogadać o nowej płycie- będzie mało pozytywów. Zresztą- ta mnie tak mało interesuje, że po prostu nie czuję potrzeby rozmawiania o niej Smile Stąd tak mało mówię o DT- to nie jest tak, że ich znienawidziłem. Bardziej... stali mi się obojętni... Niech wydadzą arcydzieło... ba, niech wydadzą coś na miarę TRAIN OF THOUGHT (ciągle nie mogę uwierzyć, że tak dużo ludzi krytykowało TAMTEN album... zwłaszcza po tym, co usłyszałem na ostatnim...)- i nie chodzi mi o to, że ma być ciężko czy balladowo czy ma być concept... ja chcę od nich tylko i wyłącznie szczerego albumu, z PRAWDZIWYMI emocjami... Jak na SPACE DYE VEST... Albo SPIRIT CARRIES ON... Albo STREAM OF COUNSCIOUSNESS... Albo REPENTANCE... Wydadzą taki album- będę gadał o nim i o nich w kółko. Na razie... na razie nie ma o czym... Możemy wspominać stare dobre czasy, ale... po co? jest tyle innych nowych fantastycznych doznań Smile Porcupine to jedno. Może jutro będzie jeszcze następne? To mnie w muzyce pociąga- niekończąca się podróż. Nie chciałbym zostać przy DT z przyzwyczajenia... ja słucham muzyki dobrej (dobrej WEDŁUG MNIE, albo dobrej DLA mnie), bez względu na to, kto ją nagrał... DT W TEJ CHWILI takiej nie nagrywa... A Porcupine jak najbardziej Smile
Bardzo bym chciał, żeby mnie DT przekonało, że to było chwilowe, że nie prezentują przerostu formy nad treścią, że nie emanują techniką dla techniki... Bardzo, BARDZO chcę, żeby mnie o tym kolejnym albumem przekonali. Bo to JA zawsze sprzeciwiałem się słysząc takie zarzuty skierowane w ich stronę. Na ostatnim albumie oni je wszystkie potwierdzili... wytrącili mi wszelkie argumenty by zrozumieć ich muzykę... przestałem rozumieć o co im chodzi... A to chyba jest dla mnie ważne... Oni chwilowo przestali mi swoja muzyką (tą NOWĄ!) opowiadać jakąkolwiek historię...
PS
OK- miałem na myśli ostatni album albo zespół na ostatnim albumie pisząc o przeroście formy nad treścią... Musiałem bardzo uogólnić swoje myśli kiedy to pisałem. Gdzie to było tak w ogóle? )
_________________


Be who you are and say what you feel, because those who mind don't matter and those who matter- don't mind.

A teraz, drogie dzieci ... pocałujcie misia w dupę
http://fenderek.blogspot.co.uk/
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
Misiu



Dołączył: 21 Sty 2005
Posty: 3580
Skąd: Rybnik

PostWysłany: Nie Gru 16, 2007 5:00 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Kilka postów wyżej. Napisałeś prawie to samo, co teraz, dziwnie zabrzmiało:
Fenderek napisał:
Przez tyle lat broniłem ich twierdząc, że to nieprawda iż prezentują tylko technikę i zero duszy- a oni na ostatniej płycie udowodnili mi, że nie miałem racji...

Pozostaje zatem czekać na kolejne płyty. Podobno wyszedł już nowy Liquid Tension Experiment, ale bez Pietruchy... Słyszał ktoś?

Tak jeszcze dodam od siebie jedną rzecz odnośnie do wokalu u Porcupinów... Partia Wilsona z The Sky Moves Sideways to jeden z najwspanialszych wokali, jaki mogłem usłyszeć. To jest szept... Pieszczący uszy, uspokajający i jakże szczery szept...

Co Ty tu robisz o 4.00 rano? Shocked
_________________
Whatever happened to playing a hunch? The element of surprise, random acts of unpredictability? If we fail to anticipate the unforseen or expect the unexpected in a universe of infinite possibilities, we may find ourselves at the mercy of anyone or anything that cannot be programmed, categorized or easily referenced.

Moje zdjęcie
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Numer GG
CORAX



Dołączył: 05 Lip 2004
Posty: 3277
Skąd: Coraxstadt

PostWysłany: Nie Gru 16, 2007 11:49 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Misiu do Fenderka napisał:
Co Ty tu robisz o 4.00 rano? Shocked

Nie o 4:00 rano, tylko 3:13 ... i nie o 3:13, tylko o 2:13 Laughing

Żeby nie offtopić, swego czasu PT podsunął mi Misiu, a konkretnie dwa kawałki z Deadwing:
- The start of something beautiful
- Arriving somewhere but not there

Niedawno przesłuchałem cały album i wstępnie wydaje mi się, że reszcie płyty daleko do w/w utworów.
_________________
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
Bizon



Dołączył: 24 Sty 2004
Posty: 13394
Skąd: Radomsko/Łódź

PostWysłany: Nie Gru 16, 2007 12:22 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

co do trzeciegi LTE, to nien jest to nic nowo nagranego... to nagrania z sesji bodaj(r?)ze do dwojki, kiedy pietruch pojechal do rodzacej zony i jammowali w trzech... to nie sa owe nagrania.. czesc z nich chyba nawet potem trafila na dwojke... nie wiem czy portnoy mial jakis wplyw na wydanie tego... on z magna carta raczej gadac nie chcial i nie wiem czy maczal w tym palce, czy moze MC sobie wydala te plyte bo wiedzieli , ze portnoy nic u nich juz nie wyda... fenderek albo grandville beda tu bardziej zorientowani zapewne
_________________

if you don't like oral sex, keep your mouth shut...
http://issuu.com/rockaxxess/docs/rock_axxess_15-16 - nowy numer ROCK AXXESS

you never had it so good, the yoghurt pushers are here
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora
Fenderek



Dołączył: 14 Lis 2003
Posty: 13423

PostWysłany: Nie Gru 16, 2007 3:12 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

CORAX napisał:
Misiu do Fenderka napisał:
Co Ty tu robisz o 4.00 rano? Shocked

Nie o 4:00 rano, tylko 3:13 ... i nie o 3:13, tylko o 2:13 Laughing

Żeby nie offtopić, swego czasu PT podsunął mi Misiu, a konkretnie dwa kawałki z Deadwing:
- The start of something beautiful
- Arriving somewhere but not there

Niedawno przesłuchałem cały album i wstępnie wydaje mi się, że reszcie płyty daleko do w/w utworów.

U mnie jest godzina wcześniej, fakt Smile
LAZARUS mnie przekonało... dopiero na koncercie! Tera podoba mi się strasznie, wcześniej wydawało mi się średnie.
OPEN CAR jest przeboskie. No ale... te dwa podrzucone to ballady, inne są ostrzejsze, trochę inna bajka... Wink GLASS ARM SHATTERING też bardzo lubię.
_________________


Be who you are and say what you feel, because those who mind don't matter and those who matter- don't mind.

A teraz, drogie dzieci ... pocałujcie misia w dupę
http://fenderek.blogspot.co.uk/
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
Bizon



Dołączył: 24 Sty 2004
Posty: 13394
Skąd: Radomsko/Łódź

PostWysłany: Nie Gru 16, 2007 3:45 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

zassalem sobie z dime boota chyba z 08.12. (nie pamietam, mam w domu , a w domu nie jestem Wink ) na razie jeszcze calosci nie sluchalem, bo brak czasu ale nie moglem odmowic sobie przyjemnosci posluchania trains w wersji 'live' Smile mam nadzieje, ze reszta tez taka bedzie Smile
_________________

if you don't like oral sex, keep your mouth shut...
http://issuu.com/rockaxxess/docs/rock_axxess_15-16 - nowy numer ROCK AXXESS

you never had it so good, the yoghurt pushers are here
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora
Fenderek



Dołączył: 14 Lis 2003
Posty: 13423

PostWysłany: Nie Gru 16, 2007 4:16 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

8-12 to Manchester był- podobno był niezły.
JAKBYŚ gdzieś wypatrzył 10-12 (to Nottingham) to daj cynk Smile
_________________


Be who you are and say what you feel, because those who mind don't matter and those who matter- don't mind.

A teraz, drogie dzieci ... pocałujcie misia w dupę
http://fenderek.blogspot.co.uk/
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
Bizon



Dołączył: 24 Sty 2004
Posty: 13394
Skąd: Radomsko/Łódź

PostWysłany: Nie Gru 16, 2007 4:36 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

na dime jest z ostatnich dni 3 grudnia - paryz, wlasnie manchester z 8 grudnia, norwich z 7 grudnia oraz helsinki z wczoraj... notthingam nie ma, ale ja sprawdzam nowe booty na dime ze 2 razy dziennie wiec jak sie pojawi to nie powinienem przegapic Smile
_________________

if you don't like oral sex, keep your mouth shut...
http://issuu.com/rockaxxess/docs/rock_axxess_15-16 - nowy numer ROCK AXXESS

you never had it so good, the yoghurt pushers are here
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora
Fenderek



Dołączył: 14 Lis 2003
Posty: 13423

PostWysłany: Pią Gru 21, 2007 10:23 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Misiu- wspominałeś o OPEN CAR i koncertowej wersji- no brzmi to mniej więcej tak Smile

http://www.youtube.com/watch?v=S1Y7OIeyxZ0
_________________


Be who you are and say what you feel, because those who mind don't matter and those who matter- don't mind.

A teraz, drogie dzieci ... pocałujcie misia w dupę
http://fenderek.blogspot.co.uk/
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
Misiu



Dołączył: 21 Sty 2005
Posty: 3580
Skąd: Rybnik

PostWysłany: Pią Gru 21, 2007 10:34 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

No, już się obawiałem, że usłyszę tylko odegranie tego, co nagrano w studio. Fajna ta środkowa część. Ten utwór jest krótki, składa się może z jakichś czterech wątków muzycznych (zwrotki, riff, refren itp.), które są dość proste. A i tak go uwielbiam. Smile
W ogóle oglądając i słuchając te nagrania, które nam tu serwujesz, stwierdzić trzeba, że Steven wokalnie jest dużo lepszy niż wielu uważa.

Swoją drogą - co to jest za koncert? Ten, na którym byłeś? Skąd taki świetny montaż?
_________________
Whatever happened to playing a hunch? The element of surprise, random acts of unpredictability? If we fail to anticipate the unforseen or expect the unexpected in a universe of infinite possibilities, we may find ourselves at the mercy of anyone or anything that cannot be programmed, categorized or easily referenced.

Moje zdjęcie
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Numer GG
Fenderek



Dołączył: 14 Lis 2003
Posty: 13423

PostWysłany: Sob Gru 22, 2007 12:32 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Nie- to z Chicago, DVD nazywa się bodaj ARRIVING SOMEWHERE.
_________________


Be who you are and say what you feel, because those who mind don't matter and those who matter- don't mind.

A teraz, drogie dzieci ... pocałujcie misia w dupę
http://fenderek.blogspot.co.uk/
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
Misiu



Dołączył: 21 Sty 2005
Posty: 3580
Skąd: Rybnik

PostWysłany: Sob Gru 22, 2007 12:49 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Zgadza się, widziałem to w Media Markt. Tyle do kupienia... Wink
_________________
Whatever happened to playing a hunch? The element of surprise, random acts of unpredictability? If we fail to anticipate the unforseen or expect the unexpected in a universe of infinite possibilities, we may find ourselves at the mercy of anyone or anything that cannot be programmed, categorized or easily referenced.

Moje zdjęcie
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Numer GG
Bizon



Dołączył: 24 Sty 2004
Posty: 13394
Skąd: Radomsko/Łódź

PostWysłany: Sob Gru 22, 2007 1:05 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

czy to to dvd gdzie w trakcie trains wokaliscie poszla struna w gitarze? Very Happy bo widzialem takie wlasnie wykonanie na youtube i to bylo profesjonalnie zarejestrowane wiec to moglo byc to dvd
_________________

if you don't like oral sex, keep your mouth shut...
http://issuu.com/rockaxxess/docs/rock_axxess_15-16 - nowy numer ROCK AXXESS

you never had it so good, the yoghurt pushers are here
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora
Fenderek



Dołączył: 14 Lis 2003
Posty: 13423

PostWysłany: Sob Gru 22, 2007 1:46 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Tak- to było w trakcie TRAINS, jak miało być solo... którego i tak nigdy nie gra Smile
_________________


Be who you are and say what you feel, because those who mind don't matter and those who matter- don't mind.

A teraz, drogie dzieci ... pocałujcie misia w dupę
http://fenderek.blogspot.co.uk/
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
Bizon



Dołączył: 24 Sty 2004
Posty: 13394
Skąd: Radomsko/Łódź

PostWysłany: Sob Gru 22, 2007 2:44 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

a oto i rzeczone wykonanie: http://www.youtube.com/watch?v=FzlDr6aKEH4 swietna wersja Smile
_________________

if you don't like oral sex, keep your mouth shut...
http://issuu.com/rockaxxess/docs/rock_axxess_15-16 - nowy numer ROCK AXXESS

you never had it so good, the yoghurt pushers are here
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora
Bizon



Dołączył: 24 Sty 2004
Posty: 13394
Skąd: Radomsko/Łódź

PostWysłany: Wto Gru 25, 2007 4:33 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

zgodnie z obietnica, daje cynk Wink na dime jest nottingham 10.12.2007 Wink audio.. wlasnie zasysam
_________________

if you don't like oral sex, keep your mouth shut...
http://issuu.com/rockaxxess/docs/rock_axxess_15-16 - nowy numer ROCK AXXESS

you never had it so good, the yoghurt pushers are here
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora
Fenderek



Dołączył: 14 Lis 2003
Posty: 13423

PostWysłany: Wto Gru 25, 2007 5:34 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

A ja cholera nie mogę zdobyć tam konta, bo jest limit 100000 i wszystkie zajęte od tygodni... Sad
_________________


Be who you are and say what you feel, because those who mind don't matter and those who matter- don't mind.

A teraz, drogie dzieci ... pocałujcie misia w dupę
http://fenderek.blogspot.co.uk/
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
Wyświetl posty z ostatnich:   
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Forum.Queen.PL (tylko do odczytu) Strona Główna -> Another World Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, ... 14, 15, 16  Następny
Strona 2 z 16

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach



Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group. Dopracował: Piotr^ Kaczmarek