Michael Jackson (1958-2009)

[Majkel]

Tak pierwsze, gwoli ścisłości, to rok 1985 jest datą wydania przez Mercurego tejże piosenki na jego solowym krążku (bo same nagrania i praca z Jacksonem przypadają raczej na lata 1981-1983... później ich zaniechano, raczej ze względu na wolę Jacksona...) Zresztą Michael nawet tej piosenki nigdy osobiście nie wydał - wolał raczej dopracowywać "State of Shock" z Jaggerem na wokalu niż kontynuować przyjaźń (czy jakąś tam mniejszą bądź większą zażyłość) z Mercurym. Ten drugi zreszta bardzo nad tym ubolewał ubolewał, no ale cóż, nie ukrywajmy, że parę znajomości Jackson urwał w sposób dość nagły i kontrowersyjny (że chociażby wspomnę to, co zrobił Paulowi McCartneyowi) i to jest dla mnie większym kłopotem w stosunku do jego osoby, niż jakieś tam bzdruy o poczwórnych operacjach nosa

A co do wpływu na jego twórczość... no cóz, trudno jest mi się wypowiedzieć na ten temat w pełni profesjonalnie, bo wybitnym znawcą jego twórczości nie jestem, dlatego pozwolę sobie nie wypowiadać się głębiej na ten temat Mógłbym jedynie stwierdzić, że piosenki Jacksona żadnym arcydziełami pod względem tekstowym nigdy nie były, a część z jego "zaangażowanych" tekstów razi po prostu zwykłym banałem i grafomanią* (We Are The World jest pod tym względem okropne - do bólu pompatyczne i napuszone, w przeciwieństwie do swojej starszej siostry zza Atlantyku ). No cóż, ktoś powie, że Queen wypada pod tym względem równie słabo (baaa... 99% muzyki rockowej możnaby w ten sposób oceniać ). Niby tak, jeżeli patrzymy się na tę sprawę pod kątem np. Put Out The Fire czy paru innych (tekstowych!) koszmarków... Z drugiej strony należy jednak przyznać, że żaden White Man bądź też Innuendo to się Jacksonowi nigdy nie przytrafiły

*możemy również uznać, że pewnego rodzaju banał czy natura to integralna częśc jego dziecięcej natury - pod tym kątem nie stawiałbym mu wówczas żadnego zarzutu

[shamar]

Michael Jackson & Lenny Kravitz - Another Day


http://www.youtube.com/watch?v=nuV6a8Vg3os

Nie wiem czemu akurat dzis o tym piszą bo ten kawalek juz chyba wyplynal jakis czas temu

[Mandey]

Utwór pochodzi z sesji do ostatniej studyjnej płyty Jacksona z 2001 roku.
Pracowali nad dwoma utworami, tym oraz Crush.
W sieci krążyła tylko instrumentalka Another Day teraz wypłynął motyw z wokalem.

Lenny wykorzystał tekst z inną muzyką w utworze Storm. Song można znaleźć na albumie Baptism.

Przy okazji jakby ktoś chciał posłuchać w formie mp3 utworów z filmu This Is It w wersjach tam zawartych... POBIERZ.
Jakość prosto z DVD.
_________________

[shamar]

[Mandey]

Dane są takie, że zagrano to w amerykańskiej radiostacji. Jakiej nie wiadomo. Na YT można znaleźć wersję jak DJ zapowiada. Zapewne jest całość ale jak na razie w sieci gości tylko fragment.

Co do płyty... Jeśli myśłisz o 7even to jest to jeden wielki fake.
Jackson swego czasu palnął gdzieś, że nowy album ma się nazywać
Resurrection i nawet parę lat temu w radiach zagościł utwór Xscape, który miał ją pilotować.

W ostatnim czasie pracował z czarnoskórymi artystami, których tu nazwisk przytaczać nie będę bo to jest poważne forum.
I tak zresztą zawsze wychodziło, że pojawiał się jeden duet na jego płycie... Więc szanse na to, że coś by z nimi na album poszło były nikłe.
On lubił się przyglądać młodym producentom itd. Dlatego spraszał do studia ludzi.
Na ostatniej nie było np. ani jednego wokalnego duetu tylko zajebista kolaboracja z Santaną w
Whatever Happens moim zdaniem najbardziej zmarnowanym utworem Michaela w całej jego karierze. Murowany mega hit gdyby poszedł na singlu.
_________________

[shamar]

Wiem, ze 7even był fakiem. Czyli mam rozumieć, ze playlista jaka wtedy byla tez byla fakiem ? Nigdy nie nagrał Mammacita z Santaną? Mammacita to wrzutka tylko tego podrabiacza. A Jackson nie nagral utworu o takim tytule ?

A to, ze produkowal cos William ( celowo nie umieszczam kropek bo nie chce mi sie ) ?

W ogole nic nie wiadomo o plycie nad ktorą pracował ? Nie pracowal w ogole nad takową?

"Whatever Happens" to geniusz i racja zmarnowana wrecz zniszczona szansa na hit ( takie "You rock my world" jest załosne )

[Mandey]

Taaaa. To wszystko Jason Malachi. Podrabiacz
Nikt nic pewnego o nowej płycie nie wie, a jak wie to nic nie mówi.
Widziałeś kuwa motyw z This Is It... wyskoczyli z marną demówką
by promowała film zamiast walnąć jakiegoś potencjalnego hiciora. Może być też tak co wielce prawdopodobne
że $ony gówno ma. Wszystko co MJ zostawił na twardych dyskach może mieć rodzina i rozdysponować to na przestrzeni lat. Jacksonowi się kończy kontrakt z wyżej wymienionymi więc mogą szukać za większą $ wytwórni
która to puści w obieg.

Biggie był wklejony w Unbreakable... i dupa tam a nie duet to jest. This Time Around to za życia rapera jeszcze nagrywane więc wiedział co robi... Ostatni duet Jacksona z prawdziwego zdarzenia to Why z 3T. Kawałek, który MJ miał solo dać na HIStory ale zrezygnował.
_________________

[shamar]

[Mandey]

[shamar]

[Mandey]

[Kensington]

[daga]

Czy to nie poszło o prawa do piosenek Beatlsów? Kiedy Jacko je kupił w 1985 (?) i Paul i Yoko zgrzytali zębami. I tak skończyła się przyjaźń.
_________________
http://www.wierszetakzwane.prv.pl/
http://www.deaky.prv.pl/
http://www.queen1991.blog.pl
http://www.queen.blox.pl

[Mandey]

McCartney kiedyś wyłożył Michaelowi jak to można fajnie ustawić się dzięki
prawom autorskim do piosenek.
W 1985 roku na licytację poszedł katalog ATV zawierający m.in ponad 300 nagrań żuczków. Było kilku chętnych, między innymi wspomniana przez Dagę parka.. Jednak MJ zaoferował najwięcej i stał się właścicielem. 48mln dolarów za to dał. W następnych latach zakupił podobne katalogi m.in. z piosenkami Elvisa, oczywiście nie wszystkimi a po 2000 roku wykupił Eminema.

W ostatnich latach Sony bardzo Jacksona namawiało na odsprzedaż za kolosalną sumę około 500 mln $. Nie udało im się.

Co do stosunków Macca - MJ owszem były chłodniejsze ale nie zanikły całkowicie. Panowie spotykali się kilkakrotnie pod koniec lat 80tych oraz w 90tych jeszcze, ale już nie po to by razem tworzyć.
Paul nigdy nigdzie nie wyraził się, że ma Jacksonowi to co zrobił za złe...
_________________

[Kensington]

Tak właśnie przypuszczałem.
Ale ciekawi mnie jednocześnie, dlaczego prawa do utworów Beatlesów w ogóle trafiły pod młotek?
_________________

Z kobietami się nie dyskutuje. Kobiet się słucha.
Moje aukcje

[daga]

[Luigi]

Jackson żyje!
Stevie Wonder go widział!

[shamar]

co sie stalo z MJpolishteam forum ? trzeba sie logowac kuwa zeby poczytac?

[Mandey]

[shamar]

Znów da sie wchodzic bez logowania. Dziwne. Wczesniej caly czas wyskakiwalo zeby sie logowac.

[AneciaMielczyk]

Czy ktoś był na zlocie w sobotę 28.08.? xD

Nieziemska impreza i ludzie. Parkiet od 19 do 6 i nie dało się odejść póki się nie padło. Prócz tego sala kinowa cały czas do dyspo.
_________________
Czy zdanie okrągłe wypowiesz,
czy księgę mądrą napiszesz,
będziesz zawsze mieć w głowie
tę samą pustkę i ciszę...

[Mandey]

Byłem Dzwoneczku MJJ

Popiłem, popaliłem, poszalałem na parkiecie i na Majkiego na wielkim ekranie też się gapiłem
_________________

[AneciaMielczyk]

[Mandey]

Nie wybieram się. Nie czuję aż takiej więzi z fanami by być na każdym większym wydarzeniu związanym z MJ a po drugie drażni mnie podpis, który ma być na płycie.
_________________

[AneciaMielczyk]

[Mandey]

Podpis mi nie odpowiada bo pierwotna formuła była lepsza.
...Polscy Fani.
Wiem dobrze, że ludzie wpłacający pieniądze na płytę są nie tylko z forum MJPT. I choć niejako jestem tam u władzy i z tego względu powinienem chodzić z pyskiem do góry to podpis...
...Fani z MJ Polish Team...
zamyka wszystkich do jednej puszki i mnie to denerwuje bo to jest automatyczna chęć uwiecznienia się dla potomnych.

Jak było pierwsze zbieranie kasy przed aferą, którą zapewne kojarzysz to kasę wpłaciłem. Teraz nie.


Dla niewiedzących o co biega... Taka płyta pamiątkowa zawiśnie na Bemowie.


Możecie, te daty z tytułu tematu usunąć droga moderacjo? Tak jakoś żle to wygląda... MJ wiecznie żywy!
_________________

[Gazelle]

Muzyki Michaela Jacksona zaczęłam słuchać po Jego śmierci, przyznaję się bez bicia. To dzięki Niemu poznałam muzykę rockową (jego współpraca ze Slashem zainspirowała mnie do przesłuchania Guns N' Roses ;P), a co za tym idzie również Queen. Obecnie bardzo rzadko słucham Michaela Jacksona, w gronie moich ulubieńców pozostaje tylko z sentymentu, w końcu to moja w sumie pierwsza taka "poważna" muzyczna miłość ;P.
Jako mój ulubiony utwór bez wahania wytypuję Give In To Me. Na drugim miejscu Dirty Diana i Smooth Criminal z tym że ten drugi kawałek trochę mi się przejadł, gdyż chcąc nie chcąc słyszę go bardzo często ;P.

[Mandey]

14 grudnia premiera nowego albumu "Michael".
W poniedziałek 8 listopada na stronie www.michaeljackson.com/us premiera nowego utworu "Breaking News", który Jackson tworzył w 2007 roku.
Więcej info na stronie www.breakingnews.michaeljackson.com Za produkcję albumu odpowiadają ludzie, którzy przez lata współpracowali
z Jacksonem. Zatrudniono też muzyków, którzy z nim nagrywali od albumu "Off The Wall".



W międzyczasie 22 listopada ukaże się trzy płytowy box DVD z wszystkimi teledyskami po obróbce obrazu i dźwięku. Do niego dołączony zostanie 50-stronnicowy booklet. Cena w Polsce około 125zł. Pełen zestaw klipów na stronie www.michaeljackson.com/us/vison Ciekawostką jest premiera videoklipu do utworu "One More Chance", który jako singiel promował album "Number Ones" w 2003 roku. Wtedy ze względu na aresztowanie Jacksona klipu nie wydano.


Oficjalny Trailer Wydawnictwa

Podsumowując. Koniec roku tak mnie jebnie po kieszeniach, że głowa mała. Dżemy, MJe i ciekawe co kuwa jeszcze.
_________________

[shamar]

[Mandey]

Nie ma. Wszystkie prawdziwe newsy będą się pojawiać na oficjalnej stronie Jacksona. Czym bliżej premiery tym więcej sądzę.
A okładka fakt, przeładowana na maxa. Tytułu nie skomentuje.
_________________