Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gohan
Dołączył: 19 Cze 2006 Posty: 1151 Skąd: Gogolin
|
Wysłany: Sob Mar 24, 2007 11:14 am Temat postu: Nałogi |
|
|
Nie chodzi tutaj tylko o nałogi sensu stricto, ale także o np. o czynności wykonaywane nałogowo. Oprócz etanolu, któego spożycie w ostatnich miesiącach bardzo ograniczyłem, moim wielkim nałogiem jest internet, a szczególnie to forum Co jeszcze? Choćby nałogowe wydzwanianie na sex telefon... Piszcie! _________________ "Bobry wesoło gryzą drewno, szczury biegają za myszami, lśnią im oczki, bo żadnej choroby już w nich nie ma. Nawet jeleń zwykle tak podatny na bakterie nie może zachorować i pełną gębą je siano, Ludzie będą rodzili zdrowych ludzi, jesteśmy już nie tylko w Europie, ale chyba nawet w kosmosie".
Wojciech Mann |
|
Powrót do góry |
|
|
snopek
Dołączył: 07 Sie 2006 Posty: 637 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Sob Mar 24, 2007 11:20 am Temat postu: |
|
|
nie palę.
nie piję.
nie zażywam.
nie jestem nałogowym maniakiem komputerowym.
za to jestem uzależniona od kawy i chupa chupsów |
|
Powrót do góry |
|
|
Mariusz
Dołączył: 17 Maj 2005 Posty: 2411 Skąd: Olsztyn
|
Wysłany: Sob Mar 24, 2007 11:23 am Temat postu: |
|
|
Nie palę, nie piję zbyt duużo, nie zażywam, ale jeśli mam już coś napisać, to przyznaję, że równiez jestem w dużym stopniu uzależniony od internetu, a także od...MOJEJ KOBIETY!!! _________________ There Must Be More To Life Than This |
|
Powrót do góry |
|
|
Monior vel. MoniQue(en)
Dołączył: 20 Lut 2006 Posty: 1683
|
Wysłany: Sob Mar 24, 2007 11:25 am Temat postu: |
|
|
... |
|
Powrót do góry |
|
|
snopek
Dołączył: 07 Sie 2006 Posty: 637 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Sob Mar 24, 2007 11:35 am Temat postu: |
|
|
ja swego czasu nałogowo wpieprzałam tic taki ;P
dwa opakowania dziennie ;P |
|
Powrót do góry |
|
|
Lukas
Dołączył: 19 Paź 2004 Posty: 1356
|
Wysłany: Sob Mar 24, 2007 12:07 pm Temat postu: |
|
|
moje nałogi :
muzyka rockowa - dzień bez przesłuchania przynajmniej jednej studyjnej płyty w całości jest dniem straconym .
obcowanie z przyrodą
horrory
rozmaite desery mleczne dostępne w sklepowych lodówkach : waniliowe , czekoladowe , toffi etc.
soki owocowe
teraz to co najczęściej uzależnia a mnie oszczędziło :
nie palę
nie pije nałogowo (to znaczy mogę bez tego wytrzymać)
nie pije kawy (nie lubie , nie smakuje mi)
nie żuje gumy nałogowo (czasem sie zdarzy)
nie używam żadnych narkotyków , nawet miękich ... |
|
Powrót do góry |
|
|
Rafal
Dołączył: 30 Gru 2005 Posty: 556
|
Wysłany: Sob Mar 24, 2007 12:13 pm Temat postu: |
|
|
Przede wszystkim jestem uzalezniony od internetu (i to jest chyba jecyne powazne uzaleznienie) ... ,a konkretnie to od informacji , musze wiedziec na biezaco co sie dzieje w Polsce i na swiecie.
Pozostale nalogi : muzyka ,filmy ...wiecej nie pamietam
Nie pale , od wielkiego swieta sie napije(w malych ilosciach) , kawy tez nie pije
Ostatnio zmieniony przez Rafal dnia Sob Mar 24, 2007 12:17 pm, w całości zmieniany 2 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Werty
Dołączył: 06 Lut 2006 Posty: 1310
|
Wysłany: Sob Mar 24, 2007 12:15 pm Temat postu: |
|
|
słucham namiętnie bluesa - nie mogę bez tej muzyki żyć
nie palę od dwóch tygodni
nie piłem od ponad tygodnia
nie biorę żadnych narkotyków
moim najgorszym nałogiem jest jednak kawa |
|
Powrót do góry |
|
|
BeBe
Dołączył: 27 Gru 2006 Posty: 4252 Skąd: FAC 51
|
Wysłany: Sob Mar 24, 2007 12:35 pm Temat postu: |
|
|
Nałogi ? Mam ich parę:
-muzyka
-książki
-kawa [szczególnie nocą. mam dziwną fazę, że śpiąc tracę życie o.O]
-tabaka[aktualnie odstawiłem, bo śluzówki mi zaczęły siadać ]
-internet[niestety]
-dobre filmy
-wiersze
-papierosy i alkohol, to pierwsze od czasu do czasu, drugiego nigdy nie odmawiam :B _________________ Sometimes the only sane answer to an insane world is insanity.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Agnieszka
Dołączył: 19 Lut 2007 Posty: 161 Skąd: Chorzów
|
Wysłany: Sob Mar 24, 2007 1:38 pm Temat postu: |
|
|
Muzyka muzyka i muzyka ,wpadłam też w sidła internetu teraz nie moge sie bez niego obejść!!!! _________________ It's A Kind Of Magic ...................
Życie jest piekne gdy żyć sie umie,lecz nie każdy sens życia rozumie...... |
|
Powrót do góry |
|
|
CORAX
Dołączył: 05 Lip 2004 Posty: 3277 Skąd: Coraxstadt
|
Wysłany: Sob Mar 24, 2007 1:54 pm Temat postu: |
|
|
Nałogów 'popularnych' jak alkohol czy papierosy nie posiadam. Alkohol zawsze dobry w rozsądnych ilościach, natomiast paleniu tytoniu mówię stanowcze NIE.
Uzależniony od słuchania muzyki. Narodziło się przez to wiele mitów, jakobym siedział bezustannie przed komputerem, tymczasem dostępność na gadu-gadu, tlenie, MSN, wcale nie oznacza, że ja tu jestem. Jest to efekt uboczny mojego lenistwa, tymczasem w tle jest uruchomiony popularny-software-do-plików-mp3 lub radio internetowe. Wszystko dlatego, że płyt słuchać już nie mogę, bo szlag mi trafił odtwarzacz :]
Uzależniony od picia... bynajmniej nie jestem alkoholikiem, preferuję zimne soki owocowe, najchętniej marki, której teraz nie wymienię, ale niektórzy chyba i tak dobrze wiedzą o czym mówię. Od biedy może być jakiś napój gazowany, byle zimny. Paradoksem jest to, że herbaty zimnej nie cierpię, musi być gorąca, po prostu wtedy ma najlepszy smak. No dobra, przesadzam - zimną też da się wypić. Ot, piję dużo. _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
KrzysiekP
Dołączył: 26 Lut 2006 Posty: 2115 Skąd: Wielkopolska
|
Wysłany: Sob Mar 24, 2007 7:29 pm Temat postu: |
|
|
Nie piję, nie palę, nie przeklinam... o ku..wa papieros wpadł mi do wódki..
Nie mam nałogów - ostatnio są to skoki, i nie wiem, jak sobie poradzę do listopada :/ |
|
Powrót do góry |
|
|
mike
Dołączył: 26 Sie 2004 Posty: 4802 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sob Mar 24, 2007 7:42 pm Temat postu: |
|
|
NaŁoGi:
- Piję jak mam ochotę, ale nie upijam się (kiedy piję to nie jem, kiedy jem to nie pije, a że nie chcę utyć, to dlatego wciąż nie jem )
- Żuję gumę. Jednak mój nałóg jest inny niż u Moniora - ja mogę żuć tę samą gumę cały dzień, ale jak nie żuję nic to czuję dyskomfort i lekką irytację (głównie w szkole, bo trudno, żebym żuł gumę cały czas)
- chyba zaczynam popadać w kawowe uzależnienie (póki co potrafię nie pić w ogóle, ale jak już wypiję to ze 3 w ciągu całego dnia)
- Internet chyba też...najbardziej dobijają mnie momenty wchodzenia na stronę, na której byłem 2 minuty temu
- Another Story About Queen: potrafię długo nie pisać, ale mi z tym źle
- zaawansowany pesymizm - i nie potrafię sobie z nim poradzić... _________________ QPoland - skoro jestem już oficjalnym współpracownikiem, to warto zachwalać
http://podniosle.blogspot.com/ - mój superowy bloga$$ek! (aktualizacje w każdy cojakiśczas)
Still Burnin' (i wiele innych: http://www.youtube.com/user/MikeBoatCityPl/videos)
C-lebrity - kontrowersyjny klip zbanowany na YT! |
|
Powrót do góry |
|
|
Just_A_Poor_Girl15
Dołączył: 01 Paź 2005 Posty: 657
|
Wysłany: Sob Mar 24, 2007 9:08 pm Temat postu: |
|
|
na poczatku zaznaczam, ze od kazdego z ponizszych nalogow moglabym się uwolnic - z samym zaprzestaniem nie byloby problemu, ale moj stan nie bylby dobry. Moje nalogi :
- Internet
- zielona herbata
- mycie rąk piecset tysiecy razy na dobę
- muzyka
- pózne kladzenie się do łózka
- rysowanie roznych pierdól typu napisy, symbole czy czasami jakichs postaci w zeszytach .
I jeszcze jedno - moze nie nalog, ale na pewno nawyk. Mianowicie, zaraz po kazdym przejezyczeniu, pomylce w czytaniu czy pisaniu, zapominaniu i innych czynnosciach pomylkowych - zarowno u siebie jak i u innych - zadaję sobie pytanie 'co na to Freud ?' i probuję znalezc przyczynę tejze pomylki .
Na szczęscie nie piję, nie palę ani nie zazywam twardych narkotyków [ nie zebym zazywala miekkie, ale nie uznaję tego za szczęscie ]. |
|
Powrót do góry |
|
|
Monior vel. MoniQue(en)
Dołączył: 20 Lut 2006 Posty: 1683
|
Wysłany: Sob Mar 24, 2007 9:45 pm Temat postu: |
|
|
... |
|
Powrót do góry |
|
|
mike
Dołączył: 26 Sie 2004 Posty: 4802 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sob Mar 24, 2007 9:51 pm Temat postu: |
|
|
Monior vel. MoniQue(en) napisał: | mike napisał: | ja mogę żuć tę samą gumę cały dzień |
ja TEORETYCZNIE też ale kiedy wiem, że w kieszeni leży sobie pyszniutka guma, nie mogę się powstrzymać, muszę ją rozgryźć, poczuć... no, i w ogóle ;P |
Ja należę do tego plebsu/do tych centusiów, który podbiera smakołyk tacie i musi mu to starczyć na cały dzionek w szkole.
Monior vel. MoniQue(en) napisał: |
Mike napisał: | najbardziej dobijają mnie momenty wchodzenia na stronę, na której byłem 2 minuty temu |
też zdarza Ci się odswiezac forum co dzisiec sekund? |
No forum to już najdobitniejszy przykład xD
Monior vel. MoniQue(en) napisał: |
mike napisał: | -zaawansowany pesymizm - i nie potrafię sobie z nim poradzić... |
i to jest nałóg..? |
Teoretycznie nie. W sumie taki styl bycia, ale często chciałbym, żeby było inaczej... _________________ QPoland - skoro jestem już oficjalnym współpracownikiem, to warto zachwalać
http://podniosle.blogspot.com/ - mój superowy bloga$$ek! (aktualizacje w każdy cojakiśczas)
Still Burnin' (i wiele innych: http://www.youtube.com/user/MikeBoatCityPl/videos)
C-lebrity - kontrowersyjny klip zbanowany na YT! |
|
Powrót do góry |
|
|
PiotreQ
Dołączył: 03 Kwi 2005 Posty: 4957
|
Wysłany: Sob Mar 24, 2007 9:57 pm Temat postu: |
|
|
Queen Fan napisał: | Nie mam nałogów - ostatnio są to skoki, i nie wiem, jak sobie poradzę do listopada :/ |
To masz czy nie masz?
Podpisuję sie pod tym. Ja od kilkunastu lat jestem nałogowcem skoków narciarskich. Dobrze, że chociaż są letnie GP _________________
Vice Maskotka Forum 2007
Vice Człowiek Roku Forum 2008
PiotreQrmx.com - Remixy Queen
QueenBootlegs.com - Bootlegi Queen |
|
Powrót do góry |
|
|
mumin_king
Dołączył: 14 Cze 2006 Posty: 6343 Skąd: Rzekuń
|
Wysłany: Nie Mar 25, 2007 1:25 am Temat postu: |
|
|
Ciężko jest mówić o wadach, gdy człowiek niemal idealny
Ale dobra...
Piję, ale chyba alkoholikiem nie jestem ^^ Tzn. kiedy jest okazja, czy jakaś imprezka to spokojnie jak na wojnie, nigdy przynajmniej nie zdażyło mi się abym siedział w dołku albo odnosili mnie pijanego pod dom.
Palić nie palę, po pierwsze drogi sport, po drugie denerwuje mnie dym nikotynowy.
Swego czasu zdarzyło mi się "zajarać", ale od ostatniego czasu minie już prawie rok niedługo i mnie nie ciągnie.
To z tych popularnych nałogów. A teraz moje własne:
Piłka Nożna. Jak ja się nudzę gdy w TV nie leci mecz. A jak jest przerwa w rozgrywkach to już na maksa, bo wiem, że gówno się dzieje w piłkarskim światku.
Hoop Cola. Mój ulubiony napój. Tylko tak się zastanawiam dlaczego? Teraz sobie nalałem kolejną szklankę, mimo, że już nie chce mi się pić xD
Dobra... Jak mi się coś przypomni to napiszę ^^ _________________
GGP - na spotkanie ze świeżoscią
Bój się bloga NOWOŚĆ BLOG MUMINA
wg Matteya - bardzo sprytne ALTER EGO.
Zwycięzca Queenwizji - grudzień 2012 |
|
Powrót do góry |
|
|
Bizon
Dołączył: 24 Sty 2004 Posty: 13394 Skąd: Radomsko/Łódź
|
Wysłany: Nie Mar 25, 2007 1:33 am Temat postu: |
|
|
mike napisał: | najbardziej dobijają mnie momenty wchodzenia na stronę, na której byłem 2 minuty temu
|
tez to masz... to jest tragedia po prostu... zwlaszcza jak mam cos pisac na zajecia... albo kiedy sie nudze wybitnie tak jak teraz.. massssakra
co do nalogow to jak dla mnie nalogiem jest cos, co szkodzi mojemu zdrowiu w jakis wydatny sposob.. wiec netu do tego nie zaliczam... owszem szkodzi, ale nie bezposrednio i nie az tak... alkohol poza ostrym chlaniem na imprezach, ostatnio jakos w ogole mnie nie interssuje.. we wtorek wypilem pierwsze piwo od wiekow i mnie leb bolal caly wieczor, w srode na zajeciach w pubie pierwszy raz nie wzialem piwa, tylko cole i wykladowca sie mnie pytal czy chory nie jestem
fajek nienawidze.. palilem jedna na sesje ale od 3 roku przestalem bo i stres juz byl mniejszy... ziolka okazjonalnie w wakacje, ale bez uzalezniania sie absolutnie .. poza wakacjami nawet o nich nie mysle.. muzyka? owszem, ale to nie nalog.. to pasja... nie mam nalogow... jestem, qrwa, idealny.... _________________
if you don't like oral sex, keep your mouth shut...
http://issuu.com/rockaxxess/docs/rock_axxess_15-16 - nowy numer ROCK AXXESS
you never had it so good, the yoghurt pushers are here |
|
Powrót do góry |
|
|
kater
Dołączył: 24 Maj 2006 Posty: 6820 Skąd: Góry Samotne
|
Wysłany: Nie Mar 25, 2007 1:40 am Temat postu: |
|
|
Just_A_Poor_Girl15 napisał: | - Internet
- zielona herbata
- mycie rąk piecset tysiecy razy na dobę
- muzyka
- pózne kladzenie się do łózka
- rysowanie roznych pierdól typu napisy, symbole czy czasami jakichs postaci w zeszytach . |
Z wyjątkiem zielonej herbaty, której nie cierpię (aczkolwiek wszystko jeszcze może się zmienić) - brzmi znajomo ^^. A ogólnie to:
- komputer i Internet - nałogowe granie w różne pierdoły mam już prawie całkiem zwalczone, aczkolwiek od pewnego czasu ciągle przed snem gram na komórce - w jeszcze większe pierdoły, pokroju galaxian. Siedzenie na forum czasem udaje mi się ograniczać tylko ze względu na:
- piwo - albo miód. Inne napoje alkoholowe mi się zdarza spożywać okazjonalnie. ;P W sumie obecnie jestem pod wpływem tego pierwszego, ale już trzeźwieję. ^^
- Orbit - niebieski, ewentualnie zielony. Kiedyś były jakieś ex-cite'y czy coś takiego i były jeszcze lepsze od niebieskiego Orbita, ale się skończyło. :/
- spanie - uwielbiam spać, zwłaszcza więcej niż 6h bo wtedy dopiero zaczyna się śnić coś śmiesznego. Wróć - wog'le nie uznaję spania poniżej 6h. ;P Z drugiej strony lubię też:
- niespanie po nocach - wczoraj zasnąłem bodajże o 6. Czas ten poświęcam kolejnemu nałogowi:
- muzyka - słuchanie swoich ulubionych płyt, które niby znasz na pamięć jest równie fajne jak słuchanie czegoś pierwszy raz w życiu. Praktykuje jedno i drugie.
- herbata - od jakiegoś roku jestem fanatykiem niesłodzonej herbaty, konkretnie Sagi. ^^
- rysowanie - "różnych pierdół w zeszytach" też. Pod to podchodzi tez pisanie komiksu o Muminkach. W sumie dawno nie narysowałem nowego odcinka. ;f
- "mycie rąk piecset tysiecy razy na dobę" - odkąd przestałem się bawić klockami Lego (wbrew pozorom będzie już trochę czasu - może nawet ze 2 lata ^^) właściwie opanowane. ;f
... właśnie zauważyłem, że to w sumie to samo co temat o zboczeniach. ;P
EDIT
Bizon napisał: | tez to masz... to jest tragedia po prostu... zwlaszcza jak mam cos pisac na zajecia... albo kiedy sie nudze wybitnie tak jak teraz.. massssakra |
To się nazywa "reakcja przerzutowa" Tez to mam i bardzo sobie chwalę.
btw, co do palenia papierosów, za przeproszeniem, to palę tylko wtedy kiedy jestem tak pijany, że przychodzą mi do głowy aż tak durne pomysły. ;f _________________
PORTFOLIO / 1 DZIEŃ 1 PŁYTA / QW OKŁADKI / KOPS / ZUPA
Ostatnio zmieniony przez kater dnia Nie Mar 25, 2007 1:52 am, w całości zmieniany 2 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Jaime
Dołączył: 30 Mar 2006 Posty: 236 Skąd: Toruń
|
Wysłany: Nie Mar 25, 2007 1:44 am Temat postu: |
|
|
Alkohol w dużych ilościach odpada - owszem, zdarza się wypić, ale z umiarem. Narkotyki nigdy mnie nie interesowały... i nie będą, nawet jeśli miałyby to być przysłowiowe zioła ojca Czesława Z kolei zapalę 2-3 papierosy od święta tzn. kiedy spotykam się w większym gronie ze znajomymi, a samo spotkanie przebiega w bardzo miłej atmosferze...
Więcej grzechów nie pamiętam...
Natomiast mam "pozytywne", a przynajmniej nie przeszkadzające normalnie funkcjonować, nałogi. Pierwszym z nich jest muzyka bez której - jak już wspomniałem w stosownym temacie i dlatego nie będę się już rozwodzić - nie mógłbym żyć. Kolejną rzeczą, od której jestem uzależniony, jest Kubuś. W zasadzie uwielbiam wszystkie smaki, ale jeśli miałbym wybierać ten "naj", to byłby to bodajże (tak to jest jak się przeczyta jedynie "truskawkowy", wkłada do koszyka, a później spożywa bez opamiętania ) marchewkowo-truskawkowy. Moje krótkie wyznanie kończę wspominając o ryżu preparowanym (mam nadzieję, że ktoś kojarzy... ), od którego nie mogę się oderwać jak już otworzę paczkę...
Ostatnio zmieniony przez Jaime dnia Nie Mar 25, 2007 1:52 am, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
mumin_king
Dołączył: 14 Cze 2006 Posty: 6343 Skąd: Rzekuń
|
Wysłany: Nie Mar 25, 2007 1:52 am Temat postu: |
|
|
caterkiller napisał: | Bizon napisał: | tez to masz... to jest tragedia po prostu... zwlaszcza jak mam cos pisac na zajecia... albo kiedy sie nudze wybitnie tak jak teraz.. massssakra |
To się nazywa "reakcja przezrutowa" Tez to mam i bardzo sobie chwalę. |
Heh, też to mam, ale nie tak często jak wy. I tylko w przypadkach, gdy się bardzo nudzę.
Zresztą mam też coś, co mój kolega nazwał "manią odświeżania" czyli wybierania na pasku opcji odśwież, to już dość często.
No i mi się przypomniało o necie, od którego się uzależniłem na maksa oraz o tym, że uwielbiam kukułki (takie cukierki of course ^^). _________________
GGP - na spotkanie ze świeżoscią
Bój się bloga NOWOŚĆ BLOG MUMINA
wg Matteya - bardzo sprytne ALTER EGO.
Zwycięzca Queenwizji - grudzień 2012 |
|
Powrót do góry |
|
|
Just_A_Poor_Girl15
Dołączył: 01 Paź 2005 Posty: 657
|
Wysłany: Nie Mar 25, 2007 1:58 pm Temat postu: |
|
|
Mike napisał: | najbardziej dobijają mnie momenty wchodzenia na stronę, na której byłem 2 minuty temu |
Monior napisał: | też zdarza Ci się odswiezac forum co dzisiec sekund? |
Bizon napisał: | tez to masz... to jest tragedia po prostu... zwlaszcza jak mam cos pisac na zajecia... albo kiedy sie nudze wybitnie tak jak teraz.. massssakra |
uff, myslalam, ze tylko ja jestem taka pospólkowana . |
|
Powrót do góry |
|
|
KrzysiekP
Dołączył: 26 Lut 2006 Posty: 2115 Skąd: Wielkopolska
|
Wysłany: Nie Mar 25, 2007 2:25 pm Temat postu: |
|
|
PiotreQ napisał: | Queen Fan napisał: | Nie mam nałogów - ostatnio są to skoki, i nie wiem, jak sobie poradzę do listopada :/ |
To masz czy nie masz? |
Mam, ale najwyraźniej kryję je przed samym sobą |
|
Powrót do góry |
|
|
lemur Moderator
Dołączył: 13 Maj 2005 Posty: 5251 Skąd: z Komitetu Centralnego
|
Wysłany: Nie Mar 25, 2007 2:49 pm Temat postu: |
|
|
Nie palę (niestety na moim wydziale jestem ciągle biernym palaczem), z alkoholu piję włąściwie tylko wino i to w ilościach dośc skromnych, nie piję kawy, nie piję napojów gazowanych. Taka moja prywatna, smakowa asceza
Skromnym nałogiem jest w moim przypadku herbata. Prócz tego słuchanie muzyki, czytanie prasy i literatury.
Aha, jeszcze spóźnianie się. _________________ Pierwszy Pisarz Forum 2006, 2007, 2009; Podpis Roku 2010
Mój blogasek: http://obserwujacylemur.wordpress.com/ |
|
Powrót do góry |
|
|
tyna
Dołączył: 30 Gru 2004 Posty: 833 Skąd: krk
|
Wysłany: Nie Mar 25, 2007 3:07 pm Temat postu: |
|
|
moj najslodszy nalog to spanie. ile sie da, gzdiekowliek i kiedykolwiek. reszte czasu spedzam cieszac sie chwila wiec wyrzutow sumienia nie mam.
drugi - karolina.
nastepnie... czekolada... jak mi jej brak, oddalabym chyba nawet karoline ;) ... czyli powinna byc na drugim miejscu :P
i jedzenie ogolnie. doslownie wszystkiego, poza watrobka. jesc po prostu uwielbiam. ( i nie tyje, ha ! ) ;)
wlasciwie te wszystkie punkty sa prawie rownorzedne.... nalogiem jest jeszcze speedway, ale bedac w kraku trzeba sie troche odzwyczaic. niech no ja tylko wroce do bydgoszczy....
karoliona wlasnie powiedzial mi ze jeszcze ponoc nalogowo nuce i spiewam. niech mu bedzie. _________________ , 2006
' ... zapamtite : sloboda je pravo na IZBOR - jebati ili biti jeben ' |
|
Powrót do góry |
|
|
PiotreQ
Dołączył: 03 Kwi 2005 Posty: 4957
|
Wysłany: Nie Mar 25, 2007 3:16 pm Temat postu: |
|
|
tyna napisał: | i jedzenie ogolnie. doslownie wszystkiego, poza watrobka. jesc po prostu uwielbiam. ( i nie tyje, ha ! ) |
U mnie jest identycznie Wątróbki nie trawię, a poza tym mogę jeść co chcę, ile chcę, nic mi nigdy nie zaszkodziło (nawet "mieszanka ciążowa" typu ogórki, czekolada itp.) i też nie tyję, a więc organizm 10/10
tyna napisał: | nalogiem jest jeszcze speedway, ale bedac w kraku trzeba sie troche odzwyczaic. niech no ja tylko wroce do bydgoszczy.... |
A co? Chcesz zobaczyć jak Unia Tarnów znów wygrywa z Polonią? _________________
Vice Maskotka Forum 2007
Vice Człowiek Roku Forum 2008
PiotreQrmx.com - Remixy Queen
QueenBootlegs.com - Bootlegi Queen |
|
Powrót do góry |
|
|
tyna
Dołączył: 30 Gru 2004 Posty: 833 Skąd: krk
|
Wysłany: Nie Mar 25, 2007 3:21 pm Temat postu: |
|
|
ten z adasiem w awatarze napisał: | A co? Chcesz zobaczyć jak Unia Tarnów znów wygrywa z Polonią? |
a chocy i to. potem przyjade do tarnowa na rewanz, w koncu ponoc nie jest daleko ;) _________________ , 2006
' ... zapamtite : sloboda je pravo na IZBOR - jebati ili biti jeben ' |
|
Powrót do góry |
|
|
Agnieszka
Dołączył: 19 Lut 2007 Posty: 161 Skąd: Chorzów
|
Wysłany: Nie Mar 25, 2007 3:59 pm Temat postu: |
|
|
[quote="tyna"]
i jedzenie ogolnie. doslownie wszystkiego, poza watrobka. jesc po prostu uwielbiam. ( i nie tyje, ha ! )
Jak mogłam zapomnieć -jedzenie to też mój mały nałóg , jak jestem głodna lepiej nie podchodzic i też nie tyje _________________ It's A Kind Of Magic ...................
Życie jest piekne gdy żyć sie umie,lecz nie każdy sens życia rozumie...... |
|
Powrót do góry |
|
|
PiotreQ
Dołączył: 03 Kwi 2005 Posty: 4957
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|
|