Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Erek
Dołączył: 06 Cze 2009 Posty: 5
|
Wysłany: Pią Cze 12, 2009 9:21 am Temat postu: |
|
|
1.These are the days our lives
2.Who wants to live forever
3.Too much love will kill you |
|
Powrót do góry |
|
|
EwelinaBarbara1980
Dołączył: 12 Lip 2009 Posty: 3 Skąd: Gliwice/Zabrze
|
Wysłany: Nie Lip 12, 2009 8:11 pm Temat postu: |
|
|
'Bijou'
'Don't try so Hard'
'Time'
.....................
bez kolejności.. _________________ SadLady |
|
Powrót do góry |
|
|
garivald
Dołączył: 04 Cze 2009 Posty: 10 Skąd: z Matplanety
|
Wysłany: Nie Lip 12, 2009 9:48 pm Temat postu: |
|
|
To ja też się uzewnętrznię
jak dla mnie najpiękniejsze ballady muszą byś mocno związane z jak największą ilością pianina
w połączeniu z głosem Freddiego to prawdziwa uczta
i tak:
1. You take my breath away
2. Jealousy
3. Lily Of The Valley / Teo Torriatte
You take my breath away - cóż tu pisać ... bezapelacyjnie u mnie na pierwszym miejscu, są momenty że są dreszcze na plecach wielkie jak ten utwór ... perełka
Jealousy - miłość od pierwszego wejrzenia / usłyszenia (ale ja wierny jestem ...)
Teo Torriatte - zwrotka ... mmm, może potem robi mi się za wesoło muzycznie w refrenie, ale zwrotka winduje ten utwór aż na 3 miejsce.
Lily Of The Valley - wisienką na torcie są dwa momenty na które zawsze czekam:
na początku: I am forever searching high and low
i później: Messenger from seven seas has flown
oczywiście nie gardzę też innymi balladami ale skoro mialy być trzy ... |
|
Powrót do góry |
|
|
Vimes
Dołączył: 13 Lip 2009 Posty: 136 Skąd: królewskie krakowy
|
Wysłany: Sro Lip 15, 2009 10:25 pm Temat postu: |
|
|
hmm, wybór trudny skurczysyńsko, ale coś tam wymodziłem:
-Sail Away Sweet Sister
-Who Wants To Live Forever
-My Melancholy Blues |
|
Powrót do góry |
|
|
justek
Dołączył: 19 Wrz 2009 Posty: 6
|
Wysłany: Wto Paź 13, 2009 8:05 pm Temat postu: |
|
|
Najpiekniejsze ballady to oczywiście: Love Of My Life, Dreamer's Ball, Who Wants To Live Forever _________________ Queen + Morten Harket |
|
Powrót do góry |
|
|
innuendo91
Dołączył: 30 Gru 2008 Posty: 228 Skąd: Gdańsk/Sopot/Gdynia
|
Wysłany: Sro Lis 11, 2009 11:51 pm Temat postu: |
|
|
1. Days Of Our Lives
2. Who Wants To Live Forever
3. One Year Of Love _________________ "My soul is painted like the wings of butterflies
Fairytales of yesterday will grow but never die
I can fly - my friends" |
|
Powrót do góry |
|
|
Esther
Dołączył: 10 Lis 2009 Posty: 11 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Czw Lis 12, 2009 3:59 pm Temat postu: |
|
|
1. You Take My Breath Away - jedna z piękniejszych rzeczy popełnionych przez Queen
2. Love of My Life - klasyk, poprostu
3. Who Wants to Live Forever - chyba ktoś mądry na tym forum napisał kiedyś, że ten utwór ratuje lata osiemdziesiąte i wg mnie dużo w tym prawdy |
|
Powrót do góry |
|
|
sniezynka85
Dołączył: 05 Paź 2009 Posty: 8 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Sob Lip 03, 2010 6:36 pm Temat postu: |
|
|
- You Take My Breath Away
- I Can't Live With You
- Leaving Home Ain't Easy |
|
Powrót do góry |
|
|
Mefju
Dołączył: 27 Cze 2008 Posty: 2871 Skąd: Piaseczno
|
Wysłany: Sob Lip 03, 2010 6:51 pm Temat postu: |
|
|
1. You Take My Breath Away
2. Love Of My Life
3. Don't Try So Hard i Bijou ex aequo(nie mogłem się zdecydować)
Wybór był ciężki, bo w sumie sporo jest ballad, które traktuję wobec siebie na równi.
P.S. O lol, nie wiedziałem, że jeszcze napiszę cokolwiek w dziale poświęconym merytorycznie Queen! _________________
"Lepiej pić piwo niż nie" - Paulo Coelho |
|
Powrót do góry |
|
|
Maciej
Dołączył: 22 Lip 2005 Posty: 1329 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Sob Lip 03, 2010 10:50 pm Temat postu: |
|
|
Pytanie co jest balladą? , bo w sumie TSMGO też by można podciągnąc ale licząc tylko takie ballady sensu stricto to chyba
1.Who Wants To Live Forever
2.You Take My Breath Away
3.White Queen |
|
Powrót do góry |
|
|
Dundersztyc19
Dołączył: 25 Sie 2009 Posty: 1356 Skąd: Kuala Lumpur
|
Wysłany: Wto Lip 06, 2010 4:14 pm Temat postu: |
|
|
1.Bijou
2.All Dead, All Dead
3.White Queen (As it Began) _________________ - Odnoszę wrażenie, że niektórzy powinni dostać dożywotni zakaz słuchania Kazika Staszewskiego. |
|
Powrót do góry |
|
|
Bri
Dołączył: 12 Cze 2010 Posty: 14 Skąd: 53°02'N 18°37'E
|
Wysłany: Sro Lip 14, 2010 10:36 pm Temat postu: |
|
|
Tylko trzy ballady - dość trudny wybór.
Moje ulubione to chyba
Bijou
Who Wants to Live Forever
You Take Me Breath Away
ale inne też im w niczym nie ustępują. |
|
Powrót do góry |
|
|
Gazelle
Dołączył: 22 Mar 2010 Posty: 51 Skąd: okolice Cz-wy
|
Wysłany: Czw Lip 15, 2010 1:32 pm Temat postu: |
|
|
Kolejność przypadkowa.
1. White Queen
2. Lily of the Valley
3. Love of my Life/You Take my Breath Away
I masa innych, no ale cholera tylko 3 można.
Edit: Kurde! Teo Torriatte! Nie mam gdzie wcisnąć, a to naprawdę piękna ballada...
Ostatnio zmieniony przez Gazelle dnia Wto Lip 20, 2010 11:36 pm, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Lavender
Dołączył: 08 Lip 2010 Posty: 5
|
Wysłany: Pon Lip 19, 2010 11:18 pm Temat postu: |
|
|
- Love of my life
- Sail away sweet sister (jakoś mało osób to wymienia, przecież to prześliczne jest)
- These are the days of our lives
Tkacz napisał: | Rain must fall - niepowtarzalne |
To ballada jest? Przecież to wesolutka, skoczna piosenka, nijak mi to nie przypomina wzruszającej ballady |
|
Powrót do góry |
|
|
Igrek
Dołączył: 17 Paź 2009 Posty: 4
|
Wysłany: Nie Sie 08, 2010 2:18 pm Temat postu: |
|
|
ciężko, ciężko
1. love of my life
2. these are the days of our lives
3. don't try so hard |
|
Powrót do góry |
|
|
montreux
Dołączył: 23 Lip 2010 Posty: 28
|
Wysłany: Nie Sie 08, 2010 2:37 pm Temat postu: |
|
|
1. One year of love
2. These are the days of our lives
3. Too much love will kill you _________________ |
|
Powrót do góry |
|
|
GALILEO
Dołączył: 23 Sty 2010 Posty: 1
|
Wysłany: Czw Sie 12, 2010 8:18 pm Temat postu: |
|
|
kolejność przypadkowa
1. Too much love will kill you
2. Who wants to live forever
3. Is this the world we created
Ale i tak uwielbiam wszystkie _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
KrzysiekP
Dołączył: 26 Lut 2006 Posty: 2115 Skąd: Wielkopolska
|
Wysłany: Czw Sie 12, 2010 8:23 pm Temat postu: |
|
|
Ja żem ponad 3 lata temu 23 godziny po Fenderku napisał: | 1. White Queen
2. Don't Try So Hard
3. Who Wants To Live Forever
-----
4. My Melancholy Blues
5. You Take My Breath Away |
Teraz:
1. White Queen
2. You Take My Breath Away
3. Nevermore/Bijou.
Ciężko wybrać!!
Ostatnio zmieniony przez KrzysiekP dnia Nie Sie 15, 2010 9:34 pm, w całości zmieniany 2 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
gosiakn
Dołączył: 23 Lut 2009 Posty: 421 Skąd: Białystok
|
Wysłany: Nie Sie 15, 2010 6:31 pm Temat postu: |
|
|
Nigdy się nie zastanawiałam, którą wolną melancholijną pieśń Queen lubię bardziej, a którą mniej. Zatem żeby na potrzeby tego tematu skonstruować listę trzech ulubionych, to musiałam jeszcze raz przez te pieśni przejść i się zastanowić; fajne doświadczenie tak sobie Queen przypomnieć w jakimś konkretnym ujęciu, tutaj w ala melancholijnym, a nie wg płyty.
Zawsze miałam słabość do „One Year Of Love”, jako że pieśń ta zyskuje na wartości w świetle fabuły filmu „Highlander”, nie jest jakimś tam zwykłym zbiorem wersów z chwytliwą melodyją, a poruszającym fragmentem historii przepełnionej tragizmem. Tutaj na plus jest też saksofon, co stanowi jakąś odmianę od Briana . Przy tym soundtracku pojawia się jeszcze jedna wiadoma ballada, ale ta mi się przejadła na dzień dzisiejszy, choć na pewno ma swoje momenty, np. przy „Touch my world with your fingertips”. Dobra dalej, „White Queen” - tutaj podobają mi się zmiany dynamiczne, wyrażane i poprzez zwiększające się natężenie dźwięku, i poprzez zwiększanie obsady instrumentalnej, specyficzny klimat, nie sposób się nie wzruszyć . „Nevermore” lubię za lekkość, za accelerando i ritardando. Boskie. „You Take My Breath Away” - to bym chyba umieściła na pierwszym miejscu za wstęp, za współbrzmiący z głosem fortepian i właściwie za wszelkie współbrzmienia, które są idealne ;]. Zostało „Bijou”, bez którego nie wyobrażam sobie załóżmy skłądanki ballad Queen specyficzny czar tego utworu spowodowany „zamianą ról” wokalu i gitary, kameralnością obsady, skromnością wersów i czasem, w którym powstał, sprawia że nie można przejść obojętnie obok tego utworu. Po analizie ulubionych „wolnych”, ustawiam je w takiej oto kolejności:
1.You Take My Breath Away
2.Bijou
3.White Queen
nagrody pocieszenia otrzymują „Nevermore” i „One Year Of Love”.
Jeśli chodzi o „Love Of My Life” to urzeka mnie to tylko śpiewane na koncertach lub na lokalnych spotkaniach Queen – tutaj właściwie bardziej urzeka mnie, że ludzie razem śpiewają, niż to, że akurat tę pieśń brzęczą . |
|
Powrót do góry |
|
|
Fenderek
Dołączył: 14 Lis 2003 Posty: 13423
|
Wysłany: Nie Sie 15, 2010 9:32 pm Temat postu: |
|
|
Fenderek ponad trzy lata temu napisał: | 1. White Queen- wersja BBC
2. You Take My Breath Away- na zywo z Earls Court
3. Don't Try So Hard- za solo, choc nie tylko... |
Pierwsze dwa bezapelacyjnie zostają tak jak były- na trzecie zaś wchodzi... Sail Away Sweet Sister. _________________
Be who you are and say what you feel, because those who mind don't matter and those who matter- don't mind.
A teraz, drogie dzieci ... pocałujcie misia w dupę
http://fenderek.blogspot.co.uk/ |
|
Powrót do góry |
|
|
Anunaki
Dołączył: 06 Mar 2009 Posty: 1794 Skąd: Wrocław/Warszawa
|
Wysłany: Pon Sie 16, 2010 10:28 pm Temat postu: |
|
|
1.White Queen (wersja live z Earl's Court '77)
2.You Take My Breath Away
3.These Are The Days Of Our Lives _________________ The World Is Full Of Kings And Queens.Who Blind Your Eyes,Then Steal Your Dreams |
|
Powrót do góry |
|
|
Bona
Dołączył: 15 Wrz 2010 Posty: 49
|
Wysłany: Sob Wrz 18, 2010 6:49 pm Temat postu: |
|
|
Ciężko wybrać tylko 3 ale niech będzię:
1. You Take My Breath Away. Aż głupio się przyznać, ale początkowo w ogóle mi się nie podobała ta piosenka. I w końcu przy którymś słuchaniu odkryłam jakie to jest piękne.
A wersję z Earl's Court po prostu kocham.
2. Bjiou. Cudowna gitara, idealne uzupełnienie w postaci syntezatora i tekst, króciutki a mimo to piękny.
3. One Year Of Love. Głównie za tekst. I za saksofon.
Na 3 miejsce jeszcze dałabym: White Queen, Sail Away Sweet Sister, These Are The Days Of Our Lives |
|
Powrót do góry |
|
|
Gazelle
Dołączył: 22 Mar 2010 Posty: 51 Skąd: okolice Cz-wy
|
Wysłany: Pon Wrz 20, 2010 7:28 pm Temat postu: |
|
|
Gazelle napisał: | Kolejność przypadkowa.
1. White Queen
2. Lily of the Valley
3. Love of my Life/You Take my Breath Away
I masa innych, no ale cholera tylko 3 można.
Edit: Kurde! Teo Torriatte! Nie mam gdzie wcisnąć, a to naprawdę piękna ballada... |
No będzie Edytka . Gusta się zmieniają...czy coś ;P.
Ponad wszystko jest Bijou, które jest takie piękne...Kiedy słucham w nocy doprowadza mnie wprost do płaczu (w dzień jakoś nie jestem płaczliwa ;P).
Hmm...Mother Love też się liczy? Jeśli tak, to z tym jest podobnie jak z Bijou ;P - ponad wszystko.
No i przechodzimy do właściwej klasyfikacji, która następuje po dłuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuugiej przerwie po tych dwóch utworach:
1. Teo Torriatte - i nie ma już żadnej kolejności przypadkowej, to zasługuje bezapelacyjnie na pierwsze miejsce. Piękne, łagodne, cudowny tekst...a pierwsza zwrotka przyprawia mnie o drżenie .
2. White Queen - generalnie lubię utwory, które oddziałowują na mnie, wywołują wspomniane wyżej drżenie, palpitacje (;P), itp...nie inaczej jest z tym utworem . Taki smutny, chwytający za serduszko...
3. Don't Try So Hard - poza przypadłością z numeru jeden i dwa, podobają mi się również te wysokie dźwięki które wyciąga Freddie...I GITARA! Gitara jest wprost boska! Właściwie to sama nie wiem, czemu ten utwór nie jest na miejscu drugim, no ale mniejsza już z tym ;P |
|
Powrót do góry |
|
|
gang9
Dołączył: 16 Lip 2009 Posty: 31 Skąd: lubelskie
|
Wysłany: Wto Wrz 21, 2010 8:53 pm Temat postu: |
|
|
Kolejność alfabetyczna:
No- One But You
White Queen
Who Wants To Live Forever
Poza tą trójką jest cała masa wspaniałych ballad i właściwie zależy od dnia które są najpiękniejsze, ale powiedzmy, że te trzy zawsze są u mnie w czołówce |
|
Powrót do góry |
|
|
Aia
Dołączył: 02 Gru 2010 Posty: 200 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pią Gru 31, 2010 1:10 pm Temat postu: |
|
|
Zajrzałam tu mimochodem, nie zasadzając się do smarowania, ale mnie tknęło, że to doprawdy sztuka wyłuszczyć jedynie trzy ulubione ballady. Dało mi to do myślenia I znowu nie zdołałam oprzeć się wyzwaniu Przeleciałam w tempie błyskawicy w myślach dyskografię i chyba ta "podiumowa" czołówka wyglądałaby na dzień dzisiejszy tak:
1. Jealousy
- Przepiękny kawałek, zakochałam się w nim bez pamięci od pierwszego wysłuchania. Jest delikatny i ma w sobie jakąś niezwykłą subtelność, brzęczące gitarki budują fantastyczny, taki nieco orientalizujący klimacik. A sposób w jaki Fred śpiewa How, how, how, oh my jealousy to już totalny odlot.
2. You Take My Breath Away
- Cudowne, zupełnie inne w klimacie niż Jealousy, ale ma w sobie podobną delikatność, jest bardziej oniryczne, taki klimat błądzenia we mgle...I to nastrojowe pianino, piękne. Fragment I will find you, Anywhere you go I’ll be right behind you, right until the ends of the earth autentycznie zapiera mi dech w piersiach!
3. These Are The Days Of Our Lives
- Odurzający kawałek, wzrusza mnie i porusza od kiedy sięgnę pamięcią...Jest w nim tak realny i namacalny ładunek emocjonalny, że usidla i obezwładnia mnie skutecznie po pierwszych sekundach. _________________ Errare humanum est...
SERDUCHA SERDUCHOM
Ostatnio zmieniony przez Aia dnia Pią Gru 31, 2010 2:45 pm, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
NAR
Dołączył: 06 Lut 2008 Posty: 5778 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pią Gru 31, 2010 2:35 pm Temat postu: |
|
|
1 Breakthru
2 Breakthru
3 Breakthru
_________________ oł je oł je oł je.
Powyższy post NIE jest oficjalną opinią Polskiego Fanklubu Queen, w tym jego Zarządu i innych organów nadzoru. Za obrazę uczuć religijnych i wszelkich innych proszę karać banem (na fejsie i innych portalach) jedynie owego użytkownika.
LOST: THE END - smutno mi
<smutno mu> |
|
Powrót do góry |
|
|
Aia
Dołączył: 02 Gru 2010 Posty: 200 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pią Gru 31, 2010 2:44 pm Temat postu: |
|
|
NAR napisał: | 1 Breakthru
2 Breakthru
3 Breakthru
|
Coś dziwnego dziś wisi w powietrzu... _________________ Errare humanum est...
SERDUCHA SERDUCHOM |
|
Powrót do góry |
|
|
Maciej
Dołączył: 22 Lip 2005 Posty: 1329 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Pią Gru 31, 2010 4:33 pm Temat postu: |
|
|
Aia napisał: |
1. Jealousy
- Przepiękny kawałek, zakochałam się w nim bez pamięci od pierwszego wysłuchania. Jest delikatny i ma w sobie jakąś niezwykłą subtelność, brzęczące gitarki budują fantastyczny, taki nieco orientalizujący klimacik. A sposób w jaki Fred śpiewa How, how, how, oh my jealousy to już totalny odlot.
|
To szkoda iż Cię nie było przy Survivorze z "Jazzu" bo tenże zacny numer nawet w pierwszej piątce płyty się nie załapał..
Orientalizmy rzeczywiście są ale jak dla mnie bardziej w sferze brzmieniowej (wejścia "sitaro-podobnie" brzmiącej gitary akustycznej) niż w tym że główny temat muzyczny jest zakorzeniony w oriencie.Bardziej w nim słyszę delikatne refleksy beatlesowsko-lennonowskie które podejrzewam były inspiracją numeru.Generalnie piękny i niedoceniany kawałek _________________ Light the fire, feast
Chase the ghost, give in
Take the road less traveled by
Leave the city of fools
Turn every poet loose
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aia
Dołączył: 02 Gru 2010 Posty: 200 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pią Gru 31, 2010 6:08 pm Temat postu: |
|
|
Maciej napisał: |
To szkoda iż Cię nie było przy Survivorze z "Jazzu" bo tenże zacny numer nawet w pierwszej piątce płyty się nie załapał..
|
Dobrze, że mnie nie było, tylko bym się zestresowała...
Co do orientalnego klimatu, to miałam na myśli właśnie te gitarowe wstawki, nie determinujące jednakże charakteru całości.
Z inspiracjami około beatlesowskimi masz rację, są, choć sama ich nie wyniuchałam. Drobnych podobieństw prędzej skłonna byłam szukać w kierunku wczesnych Yesów (pewnie przez te chórki, zaśpiewy "how" i "brzęczki").
Prawda, że niedoceniany jest to utwór, zastanawiałam się zawsze dlaczego? Inna sprawa, że cały Jazz pozostaje tak trochę na marginesie zainteresowań queenowych fanów, a przecież to jeden z najlepszych ich albumów Moim zdaniem oczywiście _________________ Errare humanum est...
SERDUCHA SERDUCHOM |
|
Powrót do góry |
|
|
NAR
Dołączył: 06 Lut 2008 Posty: 5778 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pią Gru 31, 2010 6:19 pm Temat postu: |
|
|
Jealousy jak Jealousy oni się ośmielili wyrzucić Dreamers Ball w miarę na początku _________________ oł je oł je oł je.
Powyższy post NIE jest oficjalną opinią Polskiego Fanklubu Queen, w tym jego Zarządu i innych organów nadzoru. Za obrazę uczuć religijnych i wszelkich innych proszę karać banem (na fejsie i innych portalach) jedynie owego użytkownika.
LOST: THE END - smutno mi
<smutno mu> |
|
Powrót do góry |
|
|
|