Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
szymek_dymek
Dołączył: 24 Lis 2004 Posty: 2079 Skąd: Racibórz
|
Wysłany: Sro Sty 21, 2009 10:26 pm Temat postu: |
|
|
Dwa słowa dla potomnych po obejrzeniu jedynej kompletnej serii Jericho, z czym mierzyłem się od jakiegoś czasu. Serial bardzo dobry - nie "zachwycający" ale bardzo dobry, a zdarzają się przebłyski genialnego napięcia. Przede wszystkim dla fanów Fallouta, choć oczywiście trochę mniej wyraziste w kreowaniu postapokaliptycznego świata - bądź co bądź, tytułowe miasteczko jest w zupełnie dobrym stanie, a przez to losy mieszkańców niekiedy niebezpiecznie dryfują w stronę zwykłej obyczajówki. Ale przez fabułę przewijają się wspaniałe smaczki - targowiska, na które nie wolno wnosić broni, a kradzież na ich terenie kończy się samosądem; miasta złupione przez grupy rozpasanych najemników; złodzieje i oszuści szwendający się po drogach Kansas; działania militarne na międzymiasteczkową skalę; wypady po brakujące leki czy żywność do innych ocalałych ośrodków miejskich.
Minusy to czasami typowo amerykańskie zadęcie i czarno-białość niektórych postaci - jest to jednak PLANKTON w morzu dobrej i wciągającej fabuły. Polecam na zimowe wieczory tym, co jeszcze nie widzieli _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
lemur Moderator
Dołączył: 13 Maj 2005 Posty: 5251 Skąd: z Komitetu Centralnego
|
Wysłany: Sro Sty 21, 2009 10:28 pm Temat postu: |
|
|
Se muszę skądś wyszperać, bo nadawanie takiego serialu przez TV4 w piątki o 21 było czymś niepoważnym _________________ Pierwszy Pisarz Forum 2006, 2007, 2009; Podpis Roku 2010
Mój blogasek: http://obserwujacylemur.wordpress.com/ |
|
Powrót do góry |
|
|
Antares
Dołączył: 17 Sie 2006 Posty: 537 Skąd: Sieradz/Lublin
|
Wysłany: Pią Sty 23, 2009 5:32 pm Temat postu: |
|
|
Dr House - numer 1 świata, rozwala mnie na łopatki, leżę i kwiczę, a w dodatku jest jak narkotyk... nie możesz się doczekać następnej dawki
Californication - Duchovny w całkowicie nowym wcieleniu, Archiwum X żegnaj! Świetna fabuła, genialne teksty no i gołe dupy w każdym niemal odcinku.
Kości - przyjemny serial z dużą ilością medycyny w tle, bardzo podoba mi się kreacja agenta w kontraście z główną bohaterką |
|
Powrót do góry |
|
|
Misiu
Dołączył: 21 Sty 2005 Posty: 3580 Skąd: Rybnik
|
Wysłany: Pon Sty 26, 2009 11:53 pm Temat postu: |
|
|
Powiedzcie mi, proszę, czy to normalne, że po trzech odcinkach Twin Peaks nie wiem praktycznie nic? Chodzi mi o to, że zupełnie nie rozumiem związków między poszczególnymi wątkami (a czasem i samych wątków), a czuję po prostu, że powinienem coś zauważać. Jestem strasznie zły, bo czuję, że świetny serial umyka mi dlatego, że go nie rozumiem... Czy ta fabuła jest tak skomplikowana, czy to ja jestem taki głupi?
Podkreślam, że pytam obejrzawszy na razie trzy odcinki. _________________ Whatever happened to playing a hunch? The element of surprise, random acts of unpredictability? If we fail to anticipate the unforseen or expect the unexpected in a universe of infinite possibilities, we may find ourselves at the mercy of anyone or anything that cannot be programmed, categorized or easily referenced.
Moje zdjęcie |
|
Powrót do góry |
|
|
BeBe
Dołączył: 27 Gru 2006 Posty: 4252 Skąd: FAC 51
|
Wysłany: Pon Sty 26, 2009 11:55 pm Temat postu: |
|
|
Misiu - mam znajomego, który oglądał całe Twin Peaks trzy razy i nadal nie rozumie niektórych wątków
Więc to chyba całkiem normalne ;d _________________ Sometimes the only sane answer to an insane world is insanity.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Misiu
Dołączył: 21 Sty 2005 Posty: 3580 Skąd: Rybnik
|
Wysłany: Wto Sty 27, 2009 12:02 am Temat postu: |
|
|
Ale nie chodzi mi o żaden nastrój nierozwiązanej tajemnicy (choć ta - podobno jest), tylko o to, że mam wrażenie, jakby wykładało mi się pewne rzeczy na tacy, a te są dla mnie zupełnie niezrozumiałe - jak i dlaczego. A może przez te osiem sezonów Z Archiwum X za bardzo przyzwyczaiłem się, że każda scena jest potrzebna?
Nie wiem, oczywiście będę oglądał Twin Peaks dalej, ale czuję się coraz większą złość - i to bynajmniej nie na serial, a na siebie samego. _________________ Whatever happened to playing a hunch? The element of surprise, random acts of unpredictability? If we fail to anticipate the unforseen or expect the unexpected in a universe of infinite possibilities, we may find ourselves at the mercy of anyone or anything that cannot be programmed, categorized or easily referenced.
Moje zdjęcie |
|
Powrót do góry |
|
|
Mattey
Dołączył: 08 Lip 2006 Posty: 1417 Skąd: Lublin
|
Wysłany: Wto Sty 27, 2009 12:37 am Temat postu: |
|
|
Doktor House jest przefantastyczny. A co do narkotyku - bardzo mnie cieszy że TVP zwiększyła dawkę do dwóch odcinków tygodniowo i to pod rząd Szkoda tylko, że w najbliższy piątek mam egzamin, ale może jakoś to wszystko pogodzę _________________ Pierwszy Mattey Forum
Pierwszy vice Pisarz Forum 2007!
wg Fenderka: Pierwszy Humorysta Forum 2009!
wg NARa: Drugi Fenderek! |
|
Powrót do góry |
|
|
Maleństwo
Dołączył: 28 Mar 2008 Posty: 1664 Skąd: Miasto Łódź
|
Wysłany: Wto Sty 27, 2009 2:30 am Temat postu: |
|
|
Antares napisał: |
Kości - przyjemny serial z dużą ilością medycyny w tle, bardzo podoba mi się kreacja agenta w kontraście z główną bohaterką |
Skoro podobają Ci sie "Kości", to zaromansuj z CSI: Las Vegas, to jest dopiero porządny serial z medycyną w tle
A co do House'a, to zorganizowałem sobie małe ferie z tym serialem... Zostało mi jeszcze 5 odcinków II serii i cała III oraz IV _________________
www.kot-malenstwo.blogspot.com
Są dwie kategorie przebojów - na lato i na lata. |
|
Powrót do góry |
|
|
Maleństwo
Dołączył: 28 Mar 2008 Posty: 1664 Skąd: Miasto Łódź
|
Wysłany: Pon Lut 02, 2009 2:17 am Temat postu: |
|
|
Właśnie skończylim oglądać IV serię House'a... Powiem tylko jedno - wow! Piekielna odwaga producentów i scenarzystów - tylu zmian w obsadzie na przestrzeni zaledwie kilku odcinków jeszcze nie widziałem w żadnym serialu Co ciekawe, seria wcale na tym nie ucierpiała, a wręcz przeciwnie, zadziwiające Serio, "House" im starszy tym lepszy. Zaraz zaczynamy sezon nr V i aż się "boję" _________________
www.kot-malenstwo.blogspot.com
Są dwie kategorie przebojów - na lato i na lata. |
|
Powrót do góry |
|
|
Bizon
Dołączył: 24 Sty 2004 Posty: 13394 Skąd: Radomsko/Łódź
|
Wysłany: Pon Lut 02, 2009 2:22 am Temat postu: |
|
|
a ja tymczasem w koncu zaczne ogladac 9. serie csi, bo od czwartku bedzie na axn. nie chcialem wczesniej sciagac odcinkow z netu, wystarczajaco duzo rzeczy innych bylo do ogladania, ale teraz co czwartek bede z niecierpliwoscią czekal na kolejne odcinki, mimo ze w sumie mniej wiecej wiem co sie bedzie dzialo wsrod glownej obsady. _________________
if you don't like oral sex, keep your mouth shut...
http://issuu.com/rockaxxess/docs/rock_axxess_15-16 - nowy numer ROCK AXXESS
you never had it so good, the yoghurt pushers are here |
|
Powrót do góry |
|
|
kater
Dołączył: 24 Maj 2006 Posty: 6820 Skąd: Góry Samotne
|
Wysłany: Pon Lut 02, 2009 2:28 am Temat postu: |
|
|
Wog'le co jest tak zajebistego w tym Hałsie? Poza tym, ze gra tam ten koleś z Czarnej Żmiji. _________________
PORTFOLIO / 1 DZIEŃ 1 PŁYTA / QW OKŁADKI / KOPS / ZUPA |
|
Powrót do góry |
|
|
Bizon
Dołączył: 24 Sty 2004 Posty: 13394 Skąd: Radomsko/Łódź
|
Wysłany: Pon Lut 02, 2009 2:47 am Temat postu: |
|
|
humor i cynizm glownej postaci mnie wystarcza _________________
if you don't like oral sex, keep your mouth shut...
http://issuu.com/rockaxxess/docs/rock_axxess_15-16 - nowy numer ROCK AXXESS
you never had it so good, the yoghurt pushers are here |
|
Powrót do góry |
|
|
Maleństwo
Dołączył: 28 Mar 2008 Posty: 1664 Skąd: Miasto Łódź
|
Wysłany: Pon Lut 02, 2009 1:33 pm Temat postu: |
|
|
Nio, mnie się w postaci Housa podoba jeszcze to, że jest diablo konsekwentny - ma swoje zasady i się ich trzyma bez względu na wszystko. Pod tym względem przypomina mi trochę Chigura z "No Country For Old Men" - na pierwszy rzut oka gość z księżyca, ale jak się głębiej przyjrzeć, można dostrzec żelazną logikę działania A co do samego serialu, to podoba mi się, że producenci nie boją się eksperymentów i nie pozwalają "House'owi" zgnuśnieć poprzez wprowadzanie - właściwie co sezon - wielu istotnych zmian. Numer z początku IV sezonu to jak dla mnie mistrzostwo świata... Niewielu odważyłoby się na takie szaleństwo, a ci od "House'a" na to poszli i, co ważniejsze, wygrali, bo dzięki im zabiegom serial nie ma prawa się znudzić. _________________
www.kot-malenstwo.blogspot.com
Są dwie kategorie przebojów - na lato i na lata. |
|
Powrót do góry |
|
|
Kuba
Dołączył: 03 Gru 2004 Posty: 2024 Skąd: Dąbrowa Górnicza
|
Wysłany: Pon Lut 02, 2009 2:14 pm Temat postu: |
|
|
Ja mam na płytkach dvd 4 sezony, własnie jestem w połowie 2. Genialny serial House to mój mistrz, mimo iż każdy odcinek jest oparty na tym samym schemacie, to główna postać jest magnetyczna _________________ Well, it's all right then, and it's all right now
|
|
Powrót do góry |
|
|
Antares
Dołączył: 17 Sie 2006 Posty: 537 Skąd: Sieradz/Lublin
|
Wysłany: Pon Lut 02, 2009 3:48 pm Temat postu: |
|
|
Cholera... a ja jadę razem z TVP. A po obejrzeniu dwóch odcinków bierze mnie kurwica i nie mogę się doczekać następnego czwartku. Zaraz sprawdzę czy wydali House'a na DVD, może bym sobie sprezentował.
Był kiedyś konkurs na TVP 2 Dr. House na DVD do wygrania... ale się niestety nie udało.
Ostatnio na tv leciał kapitalny odcinek kiedy Foreman, Cameron i Chase wkręcili sobie, że House ma nowotwór mózgu... a on chciał oszustwem załatwić sobie jakiś narkotyk, który to właśnie jest stosowany w przypadku tej choroby mózgu. Jak go przytulali... A wszystko raczej nie z miłości do doktorka tylko ze strachu przed straceniem posadki. |
|
Powrót do góry |
|
|
mumin_king
Dołączył: 14 Cze 2006 Posty: 6343 Skąd: Rzekuń
|
Wysłany: Pon Lut 02, 2009 4:02 pm Temat postu: |
|
|
Najlepszy odcinek House'a to był ten jak go sparodiowali w Scrubsach. xD _________________
GGP - na spotkanie ze świeżoscią
Bój się bloga NOWOŚĆ BLOG MUMINA
wg Matteya - bardzo sprytne ALTER EGO.
Zwycięzca Queenwizji - grudzień 2012 |
|
Powrót do góry |
|
|
Maleństwo
Dołączył: 28 Mar 2008 Posty: 1664 Skąd: Miasto Łódź
|
Wysłany: Pon Lut 02, 2009 4:02 pm Temat postu: |
|
|
Kuba napisał: | Ja mam na płytkach dvd 4 sezony, własnie jestem w połowie 2. Genialny serial House to mój mistrz, mimo iż każdy odcinek jest oparty na tym samym schemacie, to główna postać jest magnetyczna |
Nio właśnie o tym mówię - ponieważ ostatnio z Kotem oglądamy ciurkiem wszystkie epizody, przyznam otwarcie, że gdzieś tam na przełomie II i III sezonu serial też zaczynał mnie momentami nużyć, dostrzegałem bowiem pewien schemat (który wyglądał mniej więcej tak: teaser/nowy przypadek - czołówka - przeróżne diagnozy przy tablicy - pozorna poprawa pacjenta - kryzys - House, podrzucając piłeczkę, wpada na genialny pomysł, oczywiście niezgodny z wszelkimi procedurami i zahaczający o kryminał - cudowne uzdrowienie pacjenta - końcowa piosenka ). Ale potem nadszedł sezon IV i wszystko się zmieniło... Dosłownie i w przenośni _________________
www.kot-malenstwo.blogspot.com
Są dwie kategorie przebojów - na lato i na lata. |
|
Powrót do góry |
|
|
Maleństwo
Dołączył: 28 Mar 2008 Posty: 1664 Skąd: Miasto Łódź
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bizon
Dołączył: 24 Sty 2004 Posty: 13394 Skąd: Radomsko/Łódź
|
Wysłany: Sro Lut 04, 2009 1:48 am Temat postu: |
|
|
ej, to niezle nawet bylo heh _________________
if you don't like oral sex, keep your mouth shut...
http://issuu.com/rockaxxess/docs/rock_axxess_15-16 - nowy numer ROCK AXXESS
you never had it so good, the yoghurt pushers are here |
|
Powrót do góry |
|
|
Fenderek
Dołączył: 14 Lis 2003 Posty: 13423
|
Wysłany: Sro Lut 04, 2009 2:07 am Temat postu: |
|
|
Kuba napisał: | Ja mam na płytkach dvd 4 sezony, własnie jestem w połowie 2. Genialny serial House to mój mistrz, mimo iż każdy odcinek jest oparty na tym samym schemacie, to główna postać jest magnetyczna |
No włąśnie mnie ten schemat trochę zniechęca... Sam House jest na tyle wyrazuisty że od czasu do czasu obejrzę- ale monotonia tego schematu nie pozwala mi oglądać całych serii za jednym zamachem... _________________
Be who you are and say what you feel, because those who mind don't matter and those who matter- don't mind.
A teraz, drogie dzieci ... pocałujcie misia w dupę
http://fenderek.blogspot.co.uk/ |
|
Powrót do góry |
|
|
Bongo
Dołączył: 30 Lip 2005 Posty: 97 Skąd: Zawiercie
|
Wysłany: Sro Lut 04, 2009 3:03 am Temat postu: |
|
|
seriale do których zawsze powracam i nigdy mi się nie nudzą
That 70s show jak dla mnie najlepszy sitcom ever
Miami Vice ... sentyment ... klimat lat 80 i mega soundtracki Jana Hammera |
|
Powrót do góry |
|
|
Maleństwo
Dołączył: 28 Mar 2008 Posty: 1664 Skąd: Miasto Łódź
|
Wysłany: Sro Lut 04, 2009 10:14 am Temat postu: |
|
|
Fenderek napisał: |
No włąśnie mnie ten schemat trochę zniechęca... Sam House jest na tyle wyrazuisty że od czasu do czasu obejrzę- ale monotonia tego schematu nie pozwala mi oglądać całych serii za jednym zamachem... |
A widziałeś IV sezon? _________________
www.kot-malenstwo.blogspot.com
Są dwie kategorie przebojów - na lato i na lata. |
|
Powrót do góry |
|
|
Antares
Dołączył: 17 Sie 2006 Posty: 537 Skąd: Sieradz/Lublin
|
Wysłany: Sro Lut 04, 2009 10:26 am Temat postu: |
|
|
No, no... wiedziałem, że House in rl gra w jakimś zespole, ale... spodobało mi się na prawdę. Dają czadu ludzie.
Szacunek dla aktora. |
|
Powrót do góry |
|
|
Maleństwo
Dołączył: 28 Mar 2008 Posty: 1664 Skąd: Miasto Łódź
|
Wysłany: Sro Lut 04, 2009 12:43 pm Temat postu: |
|
|
Mnie najbardziej rozwalił Jesse Spencer z tymi skrzypeczkami, genialne _________________
www.kot-malenstwo.blogspot.com
Są dwie kategorie przebojów - na lato i na lata. |
|
Powrót do góry |
|
|
szymek_dymek
Dołączył: 24 Lis 2004 Posty: 2079 Skąd: Racibórz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Maleństwo
Dołączył: 28 Mar 2008 Posty: 1664 Skąd: Miasto Łódź
|
|
Powrót do góry |
|
|
Fenderek
Dołączył: 14 Lis 2003 Posty: 13423
|
Wysłany: Sro Lut 04, 2009 6:12 pm Temat postu: |
|
|
Maleństwo napisał: | A widziałeś IV sezon? |
Leci caly czas w Anglii, wiec pewnie kilka odcinkow tej serii tez widzialem... Tak jak mowie- to nie to ze nie lubie w ogole. Ale nie na tyle, zebym w tym siedzial tak dokladnie i wiedzial ktory odcinek z ktorego sezonu pochodzi _________________
Be who you are and say what you feel, because those who mind don't matter and those who matter- don't mind.
A teraz, drogie dzieci ... pocałujcie misia w dupę
http://fenderek.blogspot.co.uk/ |
|
Powrót do góry |
|
|
Maleństwo
Dołączył: 28 Mar 2008 Posty: 1664 Skąd: Miasto Łódź
|
Wysłany: Sro Lut 04, 2009 6:16 pm Temat postu: |
|
|
Ja łyknąłem cholernika w 2 dni... Aż szkoda normalnie, że akurat wtedy zdarzył się ten cały strajk scenarzystów, bo przez to seria krótsza o dobrych 6 odcinków...
Teraz katuję V - jak na razie trochę słabo, choć odcinek z pogrzebem ojca House'a całkiem-całkiem _________________
www.kot-malenstwo.blogspot.com
Są dwie kategorie przebojów - na lato i na lata. |
|
Powrót do góry |
|
|
Fenderek
Dołączył: 14 Lis 2003 Posty: 13423
|
Wysłany: Sro Lut 04, 2009 6:25 pm Temat postu: |
|
|
No ten strajk scenarzystow wiele seriali troche spieprzyl- w sensie skrocil serie... _________________
Be who you are and say what you feel, because those who mind don't matter and those who matter- don't mind.
A teraz, drogie dzieci ... pocałujcie misia w dupę
http://fenderek.blogspot.co.uk/ |
|
Powrót do góry |
|
|
Maleństwo
Dołączył: 28 Mar 2008 Posty: 1664 Skąd: Miasto Łódź
|
Wysłany: Sro Lut 04, 2009 6:28 pm Temat postu: |
|
|
Tak, ale, paradoksalnie, House'owi to wyszło na dobre W przeciwieństwie do np. CSI: Las Vegas _________________
www.kot-malenstwo.blogspot.com
Są dwie kategorie przebojów - na lato i na lata. |
|
Powrót do góry |
|
|
|