Forumowicze o forumowiczach - wielka spowiedź!

[snopek]

[wasdfg7]

[rodzynek2]

[Lily of the valley]

Zabawny temat...
Choć jestem tu swoistą outsiderką, gościem wpisującym się dość rzadko – pozwolę sobie na podzielenie się moim wrażeniami.

[lemur]

Lemurzej listy odsłona trzecia

Spike Edney Jr - dwuznaczna postać. Z jednej strony wesołek o kosmatym poczuciu humoru, z drugiej zaś - człowiek, który poważnie traktuje siebie, swoje i poglądy - oraz chyba przede wszystkim - swoją wiarę, z której wydaje się być dumnym. Zdarza mu się, tak jak Gohanowi, zacietrzewienie ideologiczne.

Werty36 oraz wasdfg7 - sól tej ziemi, solidna klasa średnia, normalni, porządni forumowicze, bez większych wzlotów i upadków; któryś mi kiedyś podpadł w ASAQ, ale nikt z tego powodu się nie zamartwia

Sweet Lady - trafiłem na sam koniec jest obecności tutaj i bardzo żałuję, że tak się stało, że nie ma jej wśród nas. Może wróci, z korzyścią dla całego forum. Potrafiła dyskutować zarówno rozsądnie jak i dowcipnie, zarówno merytorycznie jak i na luzie. Sympatyczna. Jej słynny avatar, to rzecz, którą znam tylko z legend - może ktoś się pokusi o jakiś dokładniejszy opis?

Miś - kolejny użytkownik, który największą aktywność ma już za sobą, teraz zjawia się sporadycznie; ma świetny avatar, ogólnie, podobne wrażenie co przy Werty36 i wasdfg7

caterkiller - ogromny szacun za komiksy o Muminkach; "W następnym odcinku Ryjek zostanie zjedzony" wymiata, czekam z niecierpliwością na pojawienie się Buki. Poza tym - kolejna osoba, o której można powiedzieć "porządny internauta"

Snopek_89 - żeby nie było, że jej nie dostrzegam. Myślę, że już niedługo wyrobi sobie tu dobrą markę, jest na najlepszej drodze ku temu.

Ciąg dalszy, jak sądzę, nastąpi!!!!!!
_________________
Pierwszy Pisarz Forum 2006, 2007, 2009; Podpis Roku 2010

Mój blogasek: http://obserwujacylemur.wordpress.com/

[PiotreQ]

[mike]

Chciałeś napisać, że przez to jestem traktowany jak dwUgłowy (<ściana>) mutant w dodatku z rozdwojeniem jaźni? Jeśli to chciałeś powiedzieć, to masz rację.
_________________
QPoland - skoro jestem już oficjalnym współpracownikiem, to warto zachwalać

http://podniosle.blogspot.com/ - mój superowy bloga$$ek! (aktualizacje w każdy cojakiśczas)

Still Burnin' (i wiele innych: http://www.youtube.com/user/MikeBoatCityPl/videos)

C-lebrity - kontrowersyjny klip zbanowany na YT!

[szymek_dymek]

[PiotreQ]

1. Wiem co chciałem napisać i patrz punkt niżej!
2. Patrz punkt wyżej.
_________________


Vice Maskotka Forum 2007
Vice Człowiek Roku Forum 2008

PiotreQrmx.com - Remixy Queen
QueenBootlegs.com - Bootlegi Queen

[mike]

. Sam siebie zaskakuję
_________________
QPoland - skoro jestem już oficjalnym współpracownikiem, to warto zachwalać

http://podniosle.blogspot.com/ - mój superowy bloga$$ek! (aktualizacje w każdy cojakiśczas)

Still Burnin' (i wiele innych: http://www.youtube.com/user/MikeBoatCityPl/videos)

C-lebrity - kontrowersyjny klip zbanowany na YT!

[Lukas]

[snopek]

A co to było?

[Kensington]

[Spike Edney jr]

Ja wolałem awatar Don Diego, z tym smerfem ssącym pierś . To było coś !
http://forum.queen.pl/profil.php?mode=viewprofile&u=19

[Lukas]

[Crowly]

Pogłoski o mojej śmierci są mocno przesadzone.

Wszyscy jesteście kochani. ściskam was i całuję.

wasz Crow

[Kensington]

[Lukas]

TigerLily - jest fajna

[TigerLily]

Lukas - dobrze się z Nim rozmawia, sympatyczny i całkiem sensowny facet

[Gość]

Sniff * sniff*
Czy mi się zdaje czy czuje woń wazeliny?

[Lukas]

mam katar , nic nie czuje

[Monior vel. MoniQue(en)]

...

[TigerLily]

kot jaka wazelina? Nie przesadzaj aż tak nie rzuca sie w oczy

[Lukas]

szkoda , że mam taki duży katar bo wazelina ma niezwykle przyjemną , słodkawą woń i niestety nie mogę tego poczuć

[Mattey]

W ogóle cały ten temat nurza się w wazelinie i w wazelinie brodzi, ale to i tak nieźle zważywszy na fakt, że cała reszta forum ocieka gównem i przegniłym mięsiwem.
Ot, taka oaza spokoju
_________________
Pierwszy Mattey Forum
Pierwszy vice Pisarz Forum 2007!

wg Fenderka: Pierwszy Humorysta Forum 2009!

wg NARa: Drugi Fenderek!

[Lukas]

i jeszcze jedno Miss USA z mojego zdjęcia uśmiecha się właśnie do Ciebie

[Gość]

[Crowly]

Ken. - tak, bo jesteś jedyną osobą z całego forum, która złożyła mi życzenia noworoczne, więc masz big plus i będę zaglądał, ba - niedługo do wątku o pisarstwie mam zamiar wrzucić fabularyzowaną recenzję (coś na kształt takich co są na artrock.pl zresztą tam też to chyba pójdzie)

[Kensington]

[Crowly]

Korzystając z okazji, że pojawiła się silna grupa świeżaków, postanowiłem przybliżyć wam moją, skromną osobę. Poniższe informacje absolutnie do niczego nie będą wam przydatne, możecie śmiało przestać czytać w tym miejscu. że co? Więc jednak chcecie to przeczytać, zamiast maszerować wzdłuż i wszerz placu? Jeśli wam się chce...

W chwili obecnej idzie mi 21. rok życia. Kończę I semestr II roku anglistyki dziennej na Uniwersytecie Wrocławskim. Wbrew obiegowej opinii angielski nie jest moją pasją, dla mnie to po prostu przykład, że można by go przyjąć za język uniwersalny, nie znam doskonalszego. Jednak moja uczelnia to przede wszystkim wspaniali ludzie, którzy nauczyli mnie wiele, w sumie uczymy się nawzajem. Zdobyłem dystans na wiele spraw, dojrzałem do wielu rzeczy, uczuć które wcześniej wydawały mi się obce, w najlepszym razie zarezerwowane dla kogoś innego. O sprawach sercowych pisać nie potrzebuję, bo nic dziś nie piłem, a co o wiele ważniejsze, nienawidzę ludzkiego współczucia kierowanego w moją stronę. Muzyka - to moja pasja, życie, napędzająca mnie energia. Poza paroma tekstami napisanymi dorywczo dla kilku kapel mniej lub bardziej lokalnych nie mogę poszczycić się na tym polu żadnymi osiągnięciami, ale jeszcze wszystko przede mną. Natomiast słucham jej cały czas i to różnej, różniastej - od Queen (niespodzianka, co?) i Pink Floyd, po Marillion, Dream Theater, Comę, Riverside, Louisa Armstronga, Pearl Jam, Metallicę, Jimiego Hendriksa, czy Jeana Michela Jarre`a. Film - uwielbiam twórczość Quentina Tarantino, widziałem wszystkie jego filmy poza "True Romance", ale liczę tę zaległość wkrótce nadrobić. Oczywiście religią jest dla mnie grupa Monty Python. Ogólnie widziałem mnóstwo filmów i wcale nie mam ochoty przestać, dobry film wart jest świeczki, nawet całej lampy. Literatura - ostatnio "Wiedźmin" Sapkowskiego, zwyczajowo kocham Terry`ego Pratchetta (co chyba było czuć w moich rozdziałach do ASAQ), Tolkiena, Michaiła Bułhakowa, a z lżejszych rzeczy Alistaira McLeana. Charakter? Wbrew obiegowej opinii (głównie Zlotowników) jestem naprawdę spokojnym, niewyróżniającym się z tłumu facetem, który często robi z siebie całkowitego idiotę po to, by inni mieli ubaw. Coś jakby żywcem wzięte z podręcznika "Mały Samarytanin". Ideologia? Wiem, że jest Nadistota, Absolut, Bóg, czy jakby go nie nazwać, dający nam znaki, którymi możemy kroczyć, albo i nie. Jak je dobrze zinterpretujemy i wykorzystamy ich moc, będziemy szczęśliwsi. Przez chwilę, może dwie.Nałogi? Piję, palę (nie tylko tytoń) ale mam nad sobą kontrolę (każdy nałogowiec tak mówi). Jeżeli ktoś ma ochotę skrobnąć parę linijek, to zapraszam na GG (2291577) i do skrzynki pocztowej (do samego środeczka i proszę nie zamykać za sobą drzwi - anatemis@wp.pl)

Mam nadzieję, że niniejsza wypowiedź choć w części zrekompensowała czarną dziurę, która powstała na forum z powodu mojego odejścia. Nie traktujcie tego, co piszę, jako powrotu. Jestem taki Danny Miranda tego forum - jak już jestem, to gram najlepiej, jak umiem, jak mnie nie ma - w kolejce czekają inni. Niekoniecznie gorsi, czy lepsi - ale inni.