Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kicia
Dołączył: 24 Lis 2006 Posty: 32 Skąd: Jastrzębie Zdrój
|
Wysłany: Czw Gru 07, 2006 3:59 pm Temat postu: Velvet Revolver |
|
|
Co sądzicie o Revolverovcach? Ja ich bardzo lubię! Prawdziwy rockowy band. Ich debiutancka płyta "Contraband"(2004), została w "Teraz Rocku" uznana za najlepszą płytę roku. Scott Weiland ma zajebisty głos. Na scenie dają CZADU! Tylko szkoda, że zamiast Dave'a Kushner'a nie gra Izzy Stradlin' .
P.S. Mam nadzieję, że nie było tematu o Velvetach, ponieważ nie chcę być wbita na pal . _________________ "...Jedyną mą nadzieją jesteś ty...rzeko życia...co zrobić mam...gdzie Twoje źródło...powiedz mi..."
Rysiek Riedel |
|
Powrót do góry |
|
|
Het
Dołączył: 26 Lis 2006 Posty: 742 Skąd: Krapkowice-Otmęt
|
Wysłany: Czw Gru 07, 2006 5:06 pm Temat postu: |
|
|
to jest niewątpliwie jedna z najlepszych kapel tego wieku :D
czlonkowie nie sa podstarzali i przyjemnie sie na nich patrzy bo sa w dobrej formie... Slash to sie chyba nigdy nie zestarzeje :D
Debiutancki album to istny power ale juz mi sie znudzil i czekam na ich kolejny album ktory ma sie jakos ukazac poczatkiem 2007... oby mi skopał tylek ten album bo juz dlugo go wyczekuje :P
Na pierwszej plycie zamiataja takie utwory jak Slither, Fall To Pieces lub You Got No Right :D
Naprawde odjazdowy band ale gdzies tam pocichu licze ze panowie powrocą do matczynych kapelek czyli Stone Temple Pilots i Guns N' Roses bo w tym przypadku swiat bylby piekniejszy :D ale to tylko marzenia :cry: |
|
Powrót do góry |
|
|
Mariusz
Dołączył: 17 Maj 2005 Posty: 2411 Skąd: Olsztyn
|
Wysłany: Pią Gru 08, 2006 11:13 am Temat postu: |
|
|
Niestety, słyszałem tylko fragmentarycznie... _________________ There Must Be More To Life Than This |
|
Powrót do góry |
|
|
Bizon
Dołączył: 24 Sty 2004 Posty: 13394 Skąd: Radomsko/Łódź
|
Wysłany: Pią Gru 08, 2006 8:48 pm Temat postu: |
|
|
bardzo lubie pierwsza plytke, chociaz nie od razu podeszla.. no ale moze po prostu tak dlugo na nia czekalem jako fan gunsow od 92 roku, ze na poczatku nie spelnila moich zbyt wysokich oczekiwan... teraz juz bardzo ja lubie.. najbardziej loving the alien, you got no right, fall to pieces, spectacle, slither i set me free a takze coverek floydow - 'money' ze strony 'b' pierwszego singla... czekam z niecierpliwoscia na 'libertad' ...
a poza tym widzialem ich na zywo w pradze 29 czerwca 2005... mimo, ze zagrali krotki set, bo grali jako support dla black sabbath i jeszcze mieli problemy techniczne, to wypadli swietnie i warto bylo wydac ten kawal grosza i pomeczyc sie z wyjazdem pociagiem do czech, zeby ich zobaczyc przez te kilkadziesiat minut...
ale jednak jakos caly czas traktuje ten zespol jak poboczny projekt chlopakow z gn'r i nie moge sie od tego odzwyczaic _________________
if you don't like oral sex, keep your mouth shut...
http://issuu.com/rockaxxess/docs/rock_axxess_15-16 - nowy numer ROCK AXXESS
you never had it so good, the yoghurt pushers are here |
|
Powrót do góry |
|
|
McBurak
Dołączył: 30 Gru 2004 Posty: 944 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Sob Gru 09, 2006 11:14 am Temat postu: |
|
|
VR... Heh, kiedys tego zespolu po prostu kompletnie nie trawilem. Zupelnie nie podchodzil mi ich styl grania, nie mowiac juz o wokalu Scotta. Pozniej jednak moja zajadlosc sie zmniejszyla i powoli zaczalem ich doceniac, obecnie nawet calkiem lubie "C".
A Scotta docenilem po zobaczeniu jego wykonania Break On Through wraz z Doorsami, naprawde polecam. W sumie to moim zdaniem moglby w nowych Doorsach spiewac. _________________ i can lead the nation with a microphone |
|
Powrót do góry |
|
|
Qnrad
Dołączył: 17 Sty 2007 Posty: 1092 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Sro Mar 07, 2007 8:52 pm Temat postu: |
|
|
W sobotę zakończyło się mixowanie nowego albumu Velvet Revolver pt. "Liberted", ma on być o wiele lepszy od "Contrabandu" _________________ bardzo mało czasu na forum, niestety... |
|
Powrót do góry |
|
|
Qnrad
Dołączył: 17 Sty 2007 Posty: 1092 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Sro Maj 02, 2007 10:46 pm Temat postu: |
|
|
Okładka "Liberted"
Termin wydania: koniec czerwca, ew. początek lipca, pierwszy singiel będzie nosic nazwę "She Bulids Quick Machines". Cały album ma nawiązywac do (autentycznej ponoc) historii narkomana. Będzie ciekawie. _________________ bardzo mało czasu na forum, niestety... |
|
Powrót do góry |
|
|
Crystal
Dołączył: 31 Paź 2003 Posty: 742 Skąd: z innego swiata
|
Wysłany: Czw Maj 03, 2007 12:14 am Temat postu: |
|
|
Też bardzo lubię ich pierwszą i jak narazie jedyną płytę, choć też troche czasu na to potrzebowałem. Również ich widziałem na żywo(zreszta razem z bizonem jechałem, zwłaszcza powrót pociągami był ciekawy ), i nie żałuje. _________________ hayzee rider |
|
Powrót do góry |
|
|
Qnrad
Dołączył: 17 Sty 2007 Posty: 1092 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pią Cze 15, 2007 8:59 pm Temat postu: |
|
|
Już wyszła EP-ka promująca Libertad. (nie Liberted!). Ktoś słyszał?
Okładka płyty będzie wyglądac jednak inaczej, a mianowicie tak:
Hmm.. stary projekt mi sie bardziej podobał...
Do sprzedaży trafi też edycja specjana (limitowana?) z DVD dokumentującym południowoamerykańską trasę Velvet Revolver...
Premiera 28 czerwca... czekamy! _________________ bardzo mało czasu na forum, niestety... |
|
Powrót do góry |
|
|
Het
Dołączył: 26 Lis 2006 Posty: 742 Skąd: Krapkowice-Otmęt
|
Wysłany: Sob Cze 16, 2007 10:59 am Temat postu: |
|
|
Ep-kę już dawno słyszałem i po czasie słuchania jak dla mnie rewelacja. Są na niej 3 kawałki, taki szybki Just Sixteen, po nim She Builds Quick Machine który ma taki riff gitarowy że szczena opada i generalnie nawiązuje klimatem do Slither. No i na koniec Psycho Killer (rzekomo cover Talking Heads) najlepszy na tym mini albumie, genialna melodyjka, świetna rockowa muzyczka. Warto podkreślić że teraz muzyka VR brzmi bardziej soczyście a producent płyty to geniusz brzmienia i dźwięku.
moja ocena to: \m/ |
|
Powrót do góry |
|
|
Monior vel. MoniQue(en)
Dołączył: 20 Lut 2006 Posty: 1683
|
Wysłany: Sob Cze 16, 2007 11:17 am Temat postu: |
|
|
... |
|
Powrót do góry |
|
|
Het
Dołączył: 26 Lis 2006 Posty: 742 Skąd: Krapkowice-Otmęt
|
Wysłany: Sob Cze 16, 2007 11:24 am Temat postu: |
|
|
ale przyznasz że to fajny gadżet? |
|
Powrót do góry |
|
|
maciej3
Dołączył: 22 Wrz 2006 Posty: 198
|
Wysłany: Sob Cze 16, 2007 1:26 pm Temat postu: |
|
|
Słuchałem Contraband dosłownie 2 dni temu. Dla mnie to nowocześniejsza wersja Guns N' Roses. Zachowali pewną część siebie z przeszłości, ale widać że chcą też zerwać z korzeniami GNR nadając zespołowi innowacyjny charakter. Jak dla mnie świetny zespół i czekam na kolejne produkcje. |
|
Powrót do góry |
|
|
Bizon
Dołączył: 24 Sty 2004 Posty: 13394 Skąd: Radomsko/Łódź
|
Wysłany: Sob Cze 16, 2007 3:21 pm Temat postu: |
|
|
no to dlugo czekac nie musisz bo juz wyszla epka promujaca nastepna plyte, ktora z kolei wyjdzie za jakies 2 tygodnie _________________
if you don't like oral sex, keep your mouth shut...
http://issuu.com/rockaxxess/docs/rock_axxess_15-16 - nowy numer ROCK AXXESS
you never had it so good, the yoghurt pushers are here |
|
Powrót do góry |
|
|
Qnrad
Dołączył: 17 Sty 2007 Posty: 1092 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Wto Cze 26, 2007 3:24 pm Temat postu: |
|
|
Czyli tak....
Let It Roll - i od razu wiadomo, jaka będzie ta płyta - jazda na fajowym riffie, charakterystyczny śpiew - rewelacyjny, luzacki hardrock. Bardzo mi się podoba, ale trwa krótko.
She Mine - Podobnie, jednak tym razem mamy ciekawe zwolnienia tempa, króciutka solówka, też polubiłem.
Get Out The Door - Aż się prosi, aby zostać hitem Fajnusi wstęp, chwytliwy refren, chce się śpiewać, klimat dalej ostrawy. Mam nadzieje, że zdobędzie toto popularność. Ciekawie zmieniony głos w końcówce
She Build Quick Machines - Też mogłoby zawojować listy przebojów, ma taki wbijający się w umysł motyw (1:05... mniam!), fajowa część instrumentalna, spektakularny koniec
The Last Fight - zaczyna się marszowo, a przeradza się w balladkę z milutkim refrenem. Świetna Slashowa solówka!
Pills, Deamons & Etc. - początek gitarowo bębnowy, dalej przewija się takie "uUu". Ładne. Reszta śpiewu trochę mówiona "You, you've got a pills, you've got a skills".
American Man - wydaje się być słabszym utworem z tego albumu, ale... to dalej dobra kompozycja. Takie radosne napierdzielanie w instrumenty. Może nie powala, ale nie jest jakimś tam "wypełniaczem". Zwolnienie tempa w środku niezłe, tylko trochę dziwacznie wokal tam brzmi...
Mary Mary - podobnie jak wyżej, z tym że tu całość jest wolniejsza
Just Sixteen - to nagranie wynagradza nam wcześniejsze Kapitalny rocker, dość szybki, baaaaaaardzo mi się podoba, mam nadzieję że w radiu niedługo usłyszę
Can't Get It Out Of My Head - intro, potem zwolnienie i śpiew przy akompaniamencie akustyka. Czyli kolejna balladka. November Rain toto nie jest, ale klasę to ma...
For A Brother - fajowy rocker z (znowu!) ciekawym refrenem. Znowu zwolnienie tempa! Niezłe, niezłe...
Spay - bas na początku, potem wchodzi reszta i jest ostro... a raczej ostrawo Też fajne nagranie
Gravedancer - cisza, dalej delikatna gra na gitarce. Cudna balladka z piękną solówką... Jest tak 4:30, myślimy że to koniec, ale dwadześcia sekund później mamy taki "hidden track" utrzymany w klimacie... country! Bardzo udane nagranie, miła niespodzianka
To już koniec. Odsłuchaliśmy... No właśnie, co? Na pewno nie arcydzieło, ale jednak bardzo solidną płytę z kilkoma wybijającymi się kompozycjami. Na Libertad nie ma słabej piosenki, całość jest niezwykle równa! No i ciekawe czy Axl się z tym zmierzy...
Ocena 8+/10 _________________ bardzo mało czasu na forum, niestety... |
|
Powrót do góry |
|
|
Bizon
Dołączył: 24 Sty 2004 Posty: 13394 Skąd: Radomsko/Łódź
|
Wysłany: Wto Cze 26, 2007 6:12 pm Temat postu: |
|
|
widze, ze towarzystwo posciagalo z netu hehe.. ja jednak poczekam na zakup _________________
if you don't like oral sex, keep your mouth shut...
http://issuu.com/rockaxxess/docs/rock_axxess_15-16 - nowy numer ROCK AXXESS
you never had it so good, the yoghurt pushers are here |
|
Powrót do góry |
|
|
Bizon
Dołączył: 24 Sty 2004 Posty: 13394 Skąd: Radomsko/Łódź
|
Wysłany: Wto Mar 25, 2008 1:53 pm Temat postu: |
|
|
niestety wyglada na to, ze velvet revolver wlasciwie juz nie istnieje w obecnym skladzie... mam nadzieje, ze chlopaki jedna zbiora sie do kupy i znajda nowego wokaliste, ktory bedzie mial nieco rowniej pod sufitem i nie bedzie spedzal polowy roku na odwykach... echhhhh a taki byl zajebisty zespol i nie zdarzylem ich zobaczyc ostatni raz, a mialem nadzieje na jakis koncert w pradze _________________
if you don't like oral sex, keep your mouth shut...
http://issuu.com/rockaxxess/docs/rock_axxess_15-16 - nowy numer ROCK AXXESS
you never had it so good, the yoghurt pushers are here |
|
Powrót do góry |
|
|
BeBe
Dołączył: 27 Gru 2006 Posty: 4252 Skąd: FAC 51
|
Wysłany: Wto Mar 25, 2008 2:19 pm Temat postu: |
|
|
Nie lubiłem tego ich wokalisty przez to, że latał z gołą klatą. Nawet Iggy Pop ma lepszą klatę od niego. _________________ Sometimes the only sane answer to an insane world is insanity.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Qnrad
Dołączył: 17 Sty 2007 Posty: 1092 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Wto Mar 25, 2008 4:16 pm Temat postu: |
|
|
A co się z Scottem stało?
W każdym razie pisano w Teraz Rocku, że pracują nad trzecią płytą... _________________ bardzo mało czasu na forum, niestety... |
|
Powrót do góry |
|
|
Bizon
Dołączył: 24 Sty 2004 Posty: 13394 Skąd: Radomsko/Łódź
|
Wysłany: Wto Mar 25, 2008 4:47 pm Temat postu: |
|
|
scottowi odjebalo mowiac krotko... na koncercie 4 dni temu nagle w srodku setu oglosil, ze to jest ostatnia trasa zespolu, czym wywolal niezle zamieszanie wsrod pozostalych muzykow, potem zaspiewal jeden kawalek i zszedl ze sceny... w koncu pozostali zaczeli grac it's so easy z duffem na wokalu, scott wszedl na scene w polowie kawalka, wyspiewal od niechcenia do konca i znowy zszedl... w koncu chyba jakos dokonczyl ten koncert , ale byl mocno wkurzony itd... po wystepie matt rzucil jakis tekst dla mediow, ze 'nie wszyscy sa szczesliwi i doceniaja to, co maja i na tym koncercie bylo widac, kto byl nieszczesliwy', no to scott sie obrazil i w wypowiedzi dla blabbermoutha wyrzucil mattowi chyba wszystkie jego grzechy z calego zycia, zarzucajac mu, ze jest niedojrzaly i nie potrafi zalozyc rodziny, ze w kazdym zespole byl tylko wynajetym muzykiem, ze sam tez byl na odwyku niedawno i przez to musieli trase odwolac itd... generalnie wyszlo to, o czym mowilo sie od dawna, ze scott i matt jakos niespecjalnie przepadaja za soba heh...
w miedzyczasie slash zdarzyl juz w rozglsni radiowej zdementowac informacje o rozpadzie mowiac, ze to z pewnoscia nie jest ostatnia trasa VR i, ze mysla juz o nowej plycie... matt zdaje sie to potwierdzac, ale z ich wypowiedzi i ogolnego klimatu mozna wywnioskowac, ze raczej chyba panowie poszukaja nowego wokalisty, bo scott na wakacje wraca do stp na mini trase reunionowa i pewnie stp zejda sie na stale, tzn do czasu az znowu sie pozra ze soba hehe wiec pewnie na trzeciej plycie VR zaspiewa juz ktos inny
osobiscie chcialbym, zeby udalo sie namowic izziego i wtedy graliby na 3 gitary i na 3 wokalistow - izzy, duff i matt i byloby dobrze.. chociaz mogliby nie radzic sobie z niektorymi kawalkami vr wokalnie, ale mysle, ze to mogloby zadzialac... z innych kandydatow najchetniej widzialbym na tym miejscu roda jacksona - wokaliste slash's snakepit z drugiej plyty tego projektu... no chris cornell i gary charone tez sa wolnie w obecnej chwili, ale pewnie ich wybor jest malo prawdopodobny...
tak czy tak, na razie trzeba czekac, bo nic nie wiadomo... do konca trasy zostalo 5 koncertow, co bedzie dalej, to obecnie chyba nikt nie wie... _________________
if you don't like oral sex, keep your mouth shut...
http://issuu.com/rockaxxess/docs/rock_axxess_15-16 - nowy numer ROCK AXXESS
you never had it so good, the yoghurt pushers are here |
|
Powrót do góry |
|
|
Het
Dołączył: 26 Lis 2006 Posty: 742 Skąd: Krapkowice-Otmęt
|
Wysłany: Sro Mar 26, 2008 10:41 am Temat postu: |
|
|
jeden powinien wrócić do STP a tamci do Guns N' Roses i by było znów tak pięknie jak w latach 90tych |
|
Powrót do góry |
|
|
BeBe
Dołączył: 27 Gru 2006 Posty: 4252 Skąd: FAC 51
|
Wysłany: Sro Mar 26, 2008 12:02 pm Temat postu: |
|
|
Het napisał: | jeden powinien wrócić do STP a tamci do Guns N' Roses i by było znów tak pięknie jak w latach 90tych |
Ale chłopaki nie wrócą do G n' R bo nie chcą się męczyć z jeszcze większym zwierzakiem, jakim jest Axl :p _________________ Sometimes the only sane answer to an insane world is insanity.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bizon
Dołączył: 24 Sty 2004 Posty: 13394 Skąd: Radomsko/Łódź
|
Wysłany: Sro Kwi 02, 2008 9:17 pm Temat postu: |
|
|
to juz oficjalne, scott odchodzi z VR... nie wiadomo na razie czy odbedzie sie koncert pojutrze - ostatni na trasie i czy scott na nim zaspiewa... mam nadzieje, ze wymysla, zeby sciagnac roda jacksona do zespolu... _________________
if you don't like oral sex, keep your mouth shut...
http://issuu.com/rockaxxess/docs/rock_axxess_15-16 - nowy numer ROCK AXXESS
you never had it so good, the yoghurt pushers are here |
|
Powrót do góry |
|
|
Het
Dołączył: 26 Lis 2006 Posty: 742 Skąd: Krapkowice-Otmęt
|
Wysłany: Pią Kwi 04, 2008 10:29 am Temat postu: |
|
|
już slyszałem pierwsze info na temat tego że zastępcą Weilanda ma być Sebastian Bach śpiewający niegdyś w Skid Row |
|
Powrót do góry |
|
|
Bizon
Dołączył: 24 Sty 2004 Posty: 13394 Skąd: Radomsko/Łódź
|
Wysłany: Pią Kwi 04, 2008 1:03 pm Temat postu: |
|
|
plotki nie sadze... po 1. bacha juz probowali zanim przyjeli scotta i stwierdzili, ze brzmieliby z nim jak 'skid roses' a po 2. bach jest przyjacielem axla, byl z nim w trasie teraz, axl spiewal na jego plycie... wlasciwie dzieki tej trasie z axlem, bach znowu zaistnial jako wokalista, znowu zrobilo sie o nim glosno... nie sadze, zeby chcial to teraz zniszczyc idac do zespolu z najwiekszymi wrogami axla chyba jedynymi dwiema osobami, ktore sa w stanie utrzymywac dobre stosunki z oboma obozami bylych gunsow sa izzy i brian may _________________
if you don't like oral sex, keep your mouth shut...
http://issuu.com/rockaxxess/docs/rock_axxess_15-16 - nowy numer ROCK AXXESS
you never had it so good, the yoghurt pushers are here |
|
Powrót do góry |
|
|
Bizon
Dołączył: 24 Sty 2004 Posty: 13394 Skąd: Radomsko/Łódź
|
Wysłany: Pią Paź 24, 2008 7:13 pm Temat postu: |
|
|
dzisiaj o 23 na tvp kultura koncert velvet revolver. niestety nie wiem jaki, bo program tv nic wiecej nie podaje. podejrzewam, ze cos z zeszlego roku z letnich festiwali. moze grasspop. we'll see. zapewne jutro kolo 14-15 powtorka, ale nie sprawdzalem _________________
if you don't like oral sex, keep your mouth shut...
http://issuu.com/rockaxxess/docs/rock_axxess_15-16 - nowy numer ROCK AXXESS
you never had it so good, the yoghurt pushers are here |
|
Powrót do góry |
|
|
Bizon
Dołączył: 24 Sty 2004 Posty: 13394 Skąd: Radomsko/Łódź
|
Wysłany: Wto Sty 11, 2011 11:15 pm Temat postu: |
|
|
tak jak w przypadku dream theater, w VR tez ogloszenie nowego czlonka zespolu to kwestia dni podobno ptaszki z zespolu cwierkają, ze jest bardzo prawdopodobny wokalista i w ciagu tygodnia zostanie podjęta oficjalna decyzja. podobno ktos mlodszy, kto jest znany i byl juz w roznych zespolach i juz wczesniej byl przymierzany do VR, ale nie chcieli go podkradac z kapeli, ale teraz jest wolny. nagrali z nim podobno juz 9 kawalkow demo wiec wyglada na to, ze chyba są pewni. lista potencjalnych szczesliwcow byla dluga, ale wydaje sie łącząc fakty, ze bedzie to jedna z nastepujących osob:
corey taylor (slipknot, stone sour)
franky perez (scars on broadway)
ktorykolwiek z tych dwoch bedzie zajebistym wyborem wedlug mnie. obaj juz mieli okazje wspolpracowac z panami z VR. taylor jest swietnym wokalistą jak tylko nie drze ryja w slipknocie, no a zespol raczej juz nie wroci wiec ma wolniejszy terminarz. juz wczesniej probowal sie z chlopakami zgadac, ale wtedy uznali, ze nie bylby w stanie ciagnac 3 srok za ogon. perez z kolei spiewal w tymczasowym zespole slasha, zanim ten zebral stalą ekipe na trase, no i gra tez w jednej kapeli z davem kushnerem, gitarzystą velvetow. poza tym, slyszalem kolesia i ma zajebisty glos. bardzo snakepitowy
plyta podobno ma byc mocniejsza niz wczesniejsze, tym bardziej ktorys z nich dwoch jest bardzo prawdopodobny. fakty wskazują raczej na taylora, ale podobno 'wycieki ze zrodel bliskich zespolowi' wskazują na pereza... w kazdym razie, powinno sie wyjasnic w ciagu kilku dni
a tymczasem od jakiegos czasu w sklepach jest dvd z houston nagrane podczas pierwszej trasy VR. _________________
if you don't like oral sex, keep your mouth shut...
http://issuu.com/rockaxxess/docs/rock_axxess_15-16 - nowy numer ROCK AXXESS
you never had it so good, the yoghurt pushers are here |
|
Powrót do góry |
|
|
Ziutek98
Dołączył: 15 Wrz 2007 Posty: 3947 Skąd: Warszawa
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|
|