FAQFAQ
SzukajSzukaj
UżytkownicyUżytkownicy
GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja

ProfilProfil
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości
ZalogujZaloguj

Forum Forum.Queen.PL (tylko do odczytu) Strona Główna
Użytkownikami tego forum nie są wyłącznie (i w większości) członkowie Polskiego Fanklubu Queen, dlatego ogółu opinii prezentowanych na forum nie można traktować jako opinii Fanklubu, w tym jego Zarządu i innych organów nadzoru.
Polski Fanklub Queen

Czat.Queen.PL!
Sny freestylowe
Idź do strony 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8  Następny
 
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Forum.Queen.PL (tylko do odczytu) Strona Główna -> FreestyleForum
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
lemur
Moderator


Dołączył: 13 Maj 2005
Posty: 5251
Skąd: z Komitetu Centralnego

PostWysłany: Czw Wrz 14, 2006 12:05 pm    Temat postu: Sny freestylowe Odpowiedz z cytatem

Mamy już dział o snach, ale tylko o tych związanych z Queen. Zakładam ten dział, gdyż ostatnio mialem kilka niesamowitych snów, które po prostu muszę opowiedzieć Wink

Dzisiaj:
Jest sobie portowe masto, którym rządzi książe. Do miasta zbliża się wroga flota. Książę z małą obstawą wypływa lustrować okolicę gdy widzi, że wróg wysadza mały desant sabotażystów. Wywiązuje się strzelanina - choć jak to we śnie: żolnierze nie chcą strzelać, wszystko dzieje się w zwolnionym tempie itd. Książe orientuje się, że jego miasto jest w niebezpieczeństwie, wsiada więc z dwoma towarzyszami do wiosłówki i płyną do miasta. Widzą już, że tam wre walka, buchają płomienie, ogólnie sajgon, a na jeziorze jest już główna flota wroga złożona z dzikich barbarzyńców. Tymczasem na środku jeziora książe spotyka przywódcę przeciwników i wywiązuje się pojedynek szermierczy. Teraz wszystko wygląda tak, jakbym ja sam był księciem. Co ciekawe, mój przeciwnik przedstawiony jest jako postać pozytywna. W każdym bądź razie, walka trwa długo, ja zadaję mu dziesiątki ran, on mi - ani jednej. W końcu wróg idzie na dno. Szybko płyniemy do portu, jakoś udaje nam się przybić. Tu znów zmienia się perspektywa - już nie jestem księciem tylko jednym z jego generałów. W małym gronie, w zrujnowanych komnatach o atmosferze przypominającej bunkier Hitlera, radzimy co robić. Sytuacja jest dramatyczna. Wszyscy biegniemy do wielkiej sali, gdzie zgromadził się cały dwór. Wrzaski "Idą! Idą!" Ja pytam się, dlaczego mamy tam mało żołnierzy. Książe z rodziną i najbliższym otoczeniem chowają się w przylegającym do sali pomieszczeniu za wielkimi, obitymi materiałem wrotami. Jak się okazuje, z boku jest też mały pokoik z łazienką, który ktoś określa jako schron ojca Rydzyka. Książe postanawia przyjąć śmierć z godnością i wraz z najbliższymi siada na ustawionych krzeslach naprzeciwko wrót. Ja siedzę jako drugi po jego lewej stronie i z włąściwym mi czarnym humorem mówię: "To mi przypomina egzekucję Romanowów" Reszta dworu i obstawy staje dookoła. Nagle drzwi pękają pod naporem i oczom naszym ukazuje się horda wrogow. Nie atakują jednak, gdyż nagle rozlega się głos infrormujący, że ich Wielki Mistrz poległ. Książe zrywa się z miejsca i krzyczy "Chuj mu w dupę!". Ten okrzyk podchwytują wszyscy, łącznie z naszymi wrogami. Ja krzyczę: "To ja! To ja go zabiłem!". I na tym koniec.

Parę dni temu

Wjeżdzam windą na piętnaste, przedostanie piętro mojego bloku. Jak się okazuje, znajduje się tam stacja kolejowa, a jak pójdzie się trochę dalej, można dojść na taras z pięknym widokiem na wysokie góry. Jednoczesnie wszyscy mają świadomość, że wciąż znajdują się w bloku. Ktoś mówi: "Nie będziemy tu kopać, bo się ludziom z czternastego przez sufit przebijemy". Idę dalej, widzę, że tory prowadzą dalej (w płaszczyźnie jak najbardziej poziomej, no może trochę skośnej, na szesnaste piętro. Cały czas zastanawiam sie, jakim cudem doprowadzono tu kolej. Dochodzę na szesnaste, do zrujnowanej stacji, spotykam parę znajomych osób, a także mnóstwo włóczęgów grających na gitarach. Potem dochodzę do końca torów - jest brama, za którą widać przepaść, a za przepaścią - ruiny jakiegoś budynku. Następnie przychodzi policja, aresztuje mnie i każe wracać na niższe piętra

Warto nadmienić, że motyw dziwnych rzeczy i lokacji na najwyższych piętrach mojego bloku powtarzał się w moich snach kilkakrotnie, co samo w sobie jest już bardzo ciekawe.

Z przeszłości pamiętam kilka innych wspaniałych snów, np.: gdy pilkarz Marek Citko chciał ukraść iglicę z Palacu Kultury; gdy goniła mnie bomba atomowa wielkośc parasola z oczami i gębą i chciała mnie napromieniować; gdy Warszawa zostala podzielona na część etiopska i mołdawską; gdy na ziemię spadła apokalipsa, ja ratowałek książki a w końcu i tak spalił mnie meteor... i wiele, wiele innych.

A co tam u Was w nocy się dzieje? Wink
_________________
Pierwszy Pisarz Forum 2006, 2007, 2009; Podpis Roku 2010

Mój blogasek: http://obserwujacylemur.wordpress.com/
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora Numer GG
CANDY



Dołączył: 19 Kwi 2005
Posty: 292
Skąd: LOST CITY OF GOLD

PostWysłany: Czw Wrz 14, 2006 12:12 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

najlepsze są chyba mokre sny ... no nie ? Razz A tak całkiem poważnie lubie sny , w których pojawiają się jakieś dziewczyny i czasem śni mi się , że chodzę z jakąś panną , która bardzo mi się podoba , wtedy chce spać jak najdłużej Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Numer GG
Monior vel. MoniQue(en)



Dołączył: 20 Lut 2006
Posty: 1683

PostWysłany: Czw Wrz 14, 2006 2:14 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

...
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
Gnietek



Dołączył: 04 Sie 2006
Posty: 936
Skąd: z pięknej planety zwanej Ziemią :)

PostWysłany: Czw Wrz 14, 2006 4:19 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

CANDY napisał:
najlepsze są chyba mokre sny ... no nie ? Razz A tak całkiem poważnie lubie sny , w których pojawiają się jakieś dziewczyny i czasem śni mi się , że chodzę z jakąś panną , która bardzo mi się podoba , wtedy chce spać jak najdłużej Wink

No, przyśniło mi się kiedyś, że wreszcie zwróciła na mnie uwagę dziewczyna, którą na realu próbowałem poderwać przez 3 (słownie: trzy Laughing ) lata. Wsztstko szło jak z płatka i kiedy już leżeliśmy w łóżku wiadomo w jakim celu, obudziłem się. Jak zdałem sobie sprawę, że jestem sam (a trochę to potrwało Laughing ), to chciałem sobie rozwalić łeb o ścianę. Laughing
Tak, fajnie śnić o dziewczynach, ale gorzej się potem obudzić...

A co do Le_mnora: twój sen o torach na 15 piętrze coś mi przypomina... Ale w moim śnie chyba tory były trochę niżej... Laughing
_________________
Wszyscy jesteśmy jak worki kartofli: czy chcemy, czy nie, i tak nas wrzucą do piwnicy. Sad
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
Rafal



Dołączył: 30 Gru 2005
Posty: 556

PostWysłany: Czw Wrz 14, 2006 4:36 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Najgorsze sny to takie , w ktorych uciekasz przed kims ,a twoje nogi za jak z waty .Mam takie sny dosyc czesto.
np dzisiaj :
Snilo mi sie ,ze bylem z kolezanka ,kolega i z psem w lesie... Spacerowalismy ,az tu nagle z krzakow wyszedl niedzwiedz.Zaczelismy uciekac ( i tu wlasnie moje nogi odmawialy posluszenstwa Very Happy ) Ucieklismy to pobliskiej remizy ukradlem samochod i ucieklismy.

Oprucz niedzwiedzi gonily mnie juz:
wampiry ,dinozaury ,mutanty ,zombi i wiele innych stworow. Very Happy


Ostatnio zmieniony przez Rafal dnia Czw Wrz 14, 2006 9:32 pm, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
PiotreQ



Dołączył: 03 Kwi 2005
Posty: 4957

PostWysłany: Czw Wrz 14, 2006 4:38 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

A mnie się kiedyś śniło, że dusiłem swoją siostrę Twisted Evil Laughing Im bardziej ją dusiłem, tym głośniej krzyczałem Rolling Eyes Laughing
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora
Monior vel. MoniQue(en)



Dołączył: 20 Lut 2006
Posty: 1683

PostWysłany: Czw Wrz 14, 2006 4:41 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

...
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
PiotreQ



Dołączył: 03 Kwi 2005
Posty: 4957

PostWysłany: Czw Wrz 14, 2006 4:43 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Ja dawniej często miewałem sny, w których ktoś mnie gonił, ja wpadałem do dołka (gdzieś po kolana) i nie mogłem z niego wyjść, ani wydobyć z siebie krzyku Laughing
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora
Misiu



Dołączył: 21 Sty 2005
Posty: 3580
Skąd: Rybnik

PostWysłany: Czw Wrz 14, 2006 4:58 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Monior vel. MoniQue(en) napisał:
macie czasem sen o spadaniu? Razz Łaaa, co się dzieje? xD

Tak. I tuż nad ziemią nagle zwalniam i sobie normalnie spadam w takim tempie, jak na spadochronie, a nawet wolniej. Swego czasu (bo ostatnio coś mało mi się śni cokolwiek) miewałem często sny o tym, że ginąłem w jakiś sposób, ale byłem w pełni świadomy tego, że umarłem i obserwowałem co się dzieje wokół... a wokół nic ciekawego się nie działo. Wink
_________________
Whatever happened to playing a hunch? The element of surprise, random acts of unpredictability? If we fail to anticipate the unforseen or expect the unexpected in a universe of infinite possibilities, we may find ourselves at the mercy of anyone or anything that cannot be programmed, categorized or easily referenced.

Moje zdjęcie
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Numer GG
snopek



Dołączył: 07 Sie 2006
Posty: 637
Skąd: Wrocław

PostWysłany: Czw Wrz 14, 2006 5:04 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Moje sny często się sprawdzają. Śni mi się coś co później przechodzi w świat realny.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Numer GG
Dominik89



Dołączył: 23 Lut 2005
Posty: 2187
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Czw Wrz 14, 2006 5:09 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

snopek_89 napisał:
Moje sny często się sprawdzają. Śni mi się coś co później przechodzi w świat realny.


Mam tak samo a najgorsze jest to że że przeważnie nie jest to dobre.

Np. Przed tą wielką powodzią pod koniec roku 2004 około 2 tyg przed śniło mi się że stoje z kimś na tarasie a tu właśnie taka wielka fala nadciąga a później znalazłem się gdzieś w środku lasu w zimie.

Albo około miesiąc przed pożarem kościoła w Gdańsku śnił mi się palący kościół nad brzegiem morza Shocked

To już nie sen ale sytuacja w wakacje 2001 roku grałem w symulator lotów i uderzałem samolotami w budynki, reszty chyba nie muszę dopisywać Confused
_________________
Łosiu
Tom po lewej to arcymistrz chytrości i łasości xP
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Numer GG
snopek



Dołączył: 07 Sie 2006
Posty: 637
Skąd: Wrocław

PostWysłany: Czw Wrz 14, 2006 5:42 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Śniła mi się trumna na kółkach, kilka dni później moi znajomi mieli wypadek samochodowy.

Kiedyś śniło mi się, że zbieram guziki. Następnego dnia zarobiłam 50zł Razz

Jak byłam mała czesto śnił mi sie ten sam koszmar. Cykliczny. Byłam w wielkim, białym pomieszczeniu, bez okien. Były tylko dzrwi od których widać było tylko zamek i łańcuch. Gdy ktoś pukał w drzwi, ja uchylałam je, nie odczepiająć łańcucha. Widziałam tylko wielkie zielone oko i nagle jakaś mocna siła ciągnęła mnie spowrotem an środek pokoju. I słyszałam okropny pisk, krzyk. Zwijałam się przez niego, z bólu i strachu. W okresie podstawówki miałam go nawet 2-3 razy w tygodniu. Potem rzadziej. Teraz zdaża się może raz na miesiąc. Najgorzej jest jak się obudzę. nie mogę przestać się trząść, a o zasypianiu nie ma już mowy. Confused
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Numer GG
Just_A_Poor_Girl15



Dołączył: 01 Paź 2005
Posty: 657

PostWysłany: Czw Wrz 14, 2006 7:52 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

nie przypominam sobie,zebym ostatnio miala jakies ciekawe sny...Ale nierzadko sni mi sie,ze chce isc lub biegnac,ale nie moge;kompletny paraliz.Freud by sie przyczepil.


a czy miewacie swiadome sny?Ja raz mialam takowy,lecz niestety,gdy zdalam sobie sprawe z tego,ze snie,obudzilam sie.Od jakiegos czasu staram sie o LD,ale jak na razie nic z tego nie wychodzi Rolling Eyes.Wiecej o lucid dreaming mozecie poczytac np.tu,lub tu.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
mike



Dołączył: 26 Sie 2004
Posty: 4802
Skąd: Łódź

PostWysłany: Czw Wrz 14, 2006 7:55 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

A wiesz, że to są chyba jedyne sny, z których bym coś pamiętał. Bo często w tych snach mam wrażenie, że świadomie podejmuję jakąś decyzję, prowadzę fabułę do przodu. Nie jestem do końca pewny, czy to sen świadomy, ale coś w tym stylu...
_________________
QPoland - skoro jestem już oficjalnym współpracownikiem, to warto zachwalać Wink

http://podniosle.blogspot.com/ - mój superowy bloga$$ek! Very Happy (aktualizacje w każdy cojakiśczas)

Still Burnin' (i wiele innych: http://www.youtube.com/user/MikeBoatCityPl/videos)

C-lebrity - kontrowersyjny klip zbanowany na YT!
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora
Kamciola



Dołączył: 04 Sie 2005
Posty: 210
Skąd: Tauzen City :P

PostWysłany: Czw Wrz 14, 2006 7:55 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Kilka dni temu miałam naprawdę głupi sen.
Śniło mi się, że idę z koleżanką (Martyna) do jej domu i dołańcza się do nas nasz kumpel (Paweł). Jesteśmy koło Stadionu Śląskiego i nagle przypomniało mi się (patrząc na zegarek), że za chwilę mam muzykę i musze iść do domu po nuty. Wink Kiedy chciałam iść zaczął gonić mnie Paweł i złapał, a jak złapał to zaczął kręcić jak baletnice Laughing (wiecie za nogę i rękę). Kiedy mnie tak kręcił zaczęłam wrzeszczeć KEEP YOURSELF ALIVE!!! KEEP YOURSELF ALIVE!!! Laughing Laughing (nie wiem dlaczego). Po chwili mnie puścił i znaleźliśmy się pod moim blokiem Neutral Zaczełam uciekać bo znowu mnie gonił i nagle pojawił się ... CHRISTOPHER LAMBERT Laughing Laughing Laughing Laughing z mieczem i chciał mnie obronić Mr. Green Nagle zdałam sobie sprawę, że jest niedziela i muzykę mam dopiero jutro Laughing Laughing
Na tym się skończyło Very Happy
Mówiłam, że głupi Smile
Pozdro
_________________
Nie patrzcie w lewo!! Laughing

Zapraszam Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora Numer GG
Dominik89



Dołączył: 23 Lut 2005
Posty: 2187
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Czw Wrz 14, 2006 7:58 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Po co tyle tych emotek zawsze stawiasz ?
_________________
Łosiu
Tom po lewej to arcymistrz chytrości i łasości xP
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Numer GG
Qnegunda



Dołączył: 20 Lip 2005
Posty: 2030
Skąd: Poznań/Warszawa

PostWysłany: Czw Wrz 14, 2006 8:22 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Just_A_Poor_Girl15 napisał:
nie przypominam sobie,zebym ostatnio miala jakies ciekawe sny...Ale nierzadko sni mi sie,ze chce isc lub biegnac,ale nie moge;kompletny paraliz

Mam dokładnio to samo. Z tym, że moje sny są raczej idiotyczne (np. mieszanka przeżyć, podświadomych myśli i tego, co widziałam w telewizji... Rolling Eyes ). Np. w jednym z tych, które najlepiej pamiętam (śnię właściwie codziennie, wiele rzeczy pamiętam pierwsze piętnaście sekund po przebudzeniu, a potem zostaje ogólny zarys - najdziwniejsze jest jednak to, że zapamiętałam te sny, które cyklicznie powtarzały się w wieku przedszkolnym xD [ew. nauczania początkowego]. Może dlatego, że czasem je zapisywałam...?) uciekałam przed dwoma młodszymi ode mnie chłopcami ubranymi jak kosmonauci i uzbrojonych w pistolety z kwasem siarkowym, ale w pewnym momencie nogi odmówiły mi posłuszeństwa i po prostu musiałam stanąć. Wtedy oni, zamiast mnie zaatakować, zaczęli mnie namawiać (pod groźbą śmierci) do wspólnego zniszczenia świata (WTF?!) - następną wstawką, jaką pamiętam, była "scena" kontroli nad całym Układem Słonecznym. A to i tak przykład jednego z mniej absurdalnych snów.
_________________
W avatarze jest lemur, gdyby kto nie wiedział. W domu wygląda tak samo.

Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora Numer GG
Monior vel. MoniQue(en)



Dołączył: 20 Lut 2006
Posty: 1683

PostWysłany: Czw Wrz 14, 2006 9:16 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

...
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
Rafal



Dołączył: 30 Gru 2005
Posty: 556

PostWysłany: Czw Wrz 14, 2006 9:31 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

O tak ,sny o spadaniu sa niesamowite!!! Kiedys mi sie snilo ,ze spadalem z duzej wysokosci...rano sie okazalo ,ze spadlem ,ale z lozka pietrowego (co dziwne , po upadku przez sen wstalem i wrocilem na swoje miejsce)Very Happy
Nic bym o tym niewiedzial gdyby nie brat ,ktory slyszal moj upadek.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
Gnietek



Dołączył: 04 Sie 2006
Posty: 936
Skąd: z pięknej planety zwanej Ziemią :)

PostWysłany: Czw Wrz 14, 2006 9:35 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Nie zdarzyło mi się, żeby jeden sen przyśnił mi się dwa razy, ale świadome sny mam bardzo często. Problem w tym, że kiedy powiem sobie w myśli: "Eee, nie ma co się przejmować, że goni mnie smok, to tylko sen" i opieram się o ścianę, i czekam, co będzie dalej, to się budzę. Laughing
Są jeszcze lepsze numery. Jak dotknąłem kiedyś nogą zimnej ściany, to przyśniło mi się, że wlazłem na kłębowisko żmij Laughing , a jak słyszałem za ścianą chrapanie, to przyśniło mi się, że dentysta włączył maszynkę i za chwilę będzie mi borować ząb. Straszne. Laughing
Parę lat temu śniło mi się, że w krzakach za płotem mojego podwórka znalazłem metalową zardzewiałą pokrywę, a jak ją podniosłem, to zobaczyłem wejście do podziemnego labiryntu. Skrzyknąłem kumpli i weszliśmy tam. Znajdowaliśmy tam różne dziwne przedmioty. A wszystko było takie realne, że rano przeskoczyłem przez płot i szukałem tej pokrywy. Very Happy
_________________
Wszyscy jesteśmy jak worki kartofli: czy chcemy, czy nie, i tak nas wrzucą do piwnicy. Sad
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
Monior vel. MoniQue(en)



Dołączył: 20 Lut 2006
Posty: 1683

PostWysłany: Czw Wrz 14, 2006 9:37 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

...
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
mumin_king



Dołączył: 14 Cze 2006
Posty: 6343
Skąd: Rzekuń

PostWysłany: Czw Wrz 14, 2006 11:34 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Też cierpię na tą dziwną przypadłość, że zapominam o śnie po pierwszych paru chwilach po przebudzeniu. I zapamiętuje bardzo mało, czasem nawet zastanawiam się czy aby to na pewno mi się przyśniło. A z tych snów które pamiętam, lepiej by było jakbym nie wynikał w ich sczegóły Smile
_________________


GGP - na spotkanie ze świeżoscią

Bój się bloga NOWOŚĆ Exclamation BLOG MUMINA Exclamation

wg Matteya - bardzo sprytne ALTER EGO.
Zwycięzca Queenwizji - grudzień 2012
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora Numer GG Tlen WP Kontakt
McBurak



Dołączył: 30 Gru 2004
Posty: 944
Skąd: Kraków

PostWysłany: Czw Wrz 14, 2006 11:37 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Mojej kolezance kiedys snil sie krolik-morderca, ktory dusil ludzi powiazanymi szunerczkami od herbaty Lipton (!!) - zastanawiam sie, jakie traumatyczne przezycia mogly wywolac taki sen.
_________________
i can lead the nation with a microphone
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
mumin_king



Dołączył: 14 Cze 2006
Posty: 6343
Skąd: Rzekuń

PostWysłany: Czw Wrz 14, 2006 11:39 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Pewnie Święty Graal Monty Pythona Wink
_________________


GGP - na spotkanie ze świeżoscią

Bój się bloga NOWOŚĆ Exclamation BLOG MUMINA Exclamation

wg Matteya - bardzo sprytne ALTER EGO.
Zwycięzca Queenwizji - grudzień 2012
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora Numer GG Tlen WP Kontakt
Paulina_Mercury



Dołączył: 17 Cze 2006
Posty: 308

PostWysłany: Pią Wrz 15, 2006 6:38 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Dzisiaj mi się śniło, że czeszę się przed lustrem. Nagle patrzę w nie i na środku głowy widzę łysy "placyk". Gdy dotknęłam włosów, zaczęły mi wychodzić kępkami. Tak się przestraszyłam, że obudziłam się z biciem serca, natychmiast sprawdzając, czy moje włosy trzymają się głowy. No, na szcęście to tylko sen. Ale przypomniałam sobie, że dzień wcześniej rozmawiałam w szkole na temat wypadania włosów...

Czy Wy też tak macie, że jak o czymś myślicie w ciągu dnia, to często potem znajduje to odzwierciedlenie w Waszych snach?
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
szymek_dymek



Dołączył: 24 Lis 2004
Posty: 2079
Skąd: Racibórz

PostWysłany: Pią Wrz 15, 2006 8:30 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Paulina Mercury napisał:
Czy Wy też tak macie, że jak o czymś myślicie w ciągu dnia, to często potem znajduje to odzwierciedlenie w Waszych snach?


Oczywiście Smile I nie tylko ja i Ty, ale wszyscy. Freud nazwał to 'resztkami dziennymi' - elementami zapamiętanymi przez umysł z poprzedniego dnia (lub dni), które pojawiają się w marzeniach sennych. Nie mają one podobno żadnego znaczenia - są tylko dodatkiem do prawdziwego sensu marzenia sennego, jego jawną treścią. Ukryte znaczenie jest jakoby schowane gdzieś głębiej. Innmi słowy - nie jest ważne w tłumaczeniu sobie snu, że wychodziły Ci konkretnie włosy. Wink
_________________
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
snopek



Dołączył: 07 Sie 2006
Posty: 637
Skąd: Wrocław

PostWysłany: Pią Wrz 15, 2006 8:42 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

szymek_dymek napisał:
Paulina Mercury napisał:
Czy Wy też tak macie, że jak o czymś myślicie w ciągu dnia, to często potem znajduje to odzwierciedlenie w Waszych snach?


Oczywiście Smile I nie tylko ja i Ty, ale wszyscy. Freud nazwał to 'resztkami dziennymi' - elementami zapamiętanymi przez umysł z poprzedniego dnia (lub dni), które pojawiają się w marzeniach sennych. Nie mają one podobno żadnego znaczenia - są tylko dodatkiem do prawdziwego sensu marzenia sennego, jego jawną treścią. Ukryte znaczenie jest jakoby schowane gdzieś głębiej. Innmi słowy - nie jest ważne w tłumaczeniu sobie snu, że wychodziły Ci konkretnie włosy. Wink


Mi się często śni,to co zdaży się nastęnego dnia lub w niedalekiej przyszłośći.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Numer GG
szymek_dymek



Dołączył: 24 Lis 2004
Posty: 2079
Skąd: Racibórz

PostWysłany: Pią Wrz 15, 2006 8:55 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

snopek_89 napisał:

Mi się często śni,to co zdaży się nastęnego dnia lub w niedalekiej przyszłośći.


Eeee... To też się da wyjaśnić Wink

1. Sny sa podobno odzwierciedleniem naszych ukrytych pragnień i marzeń (najbanalniejszy przykład - marzę o samochodzie i śni mi się samochód). Stąd można wywnioskować, że to co Ci się przyśniło jest w rzeczywistości Twoim podświadomym pragnieniem, do spełnienia którego dążysz również na jawie. A zatem, może się okazać, że po prostu kupujesz ten hipotetyczny samochód również w rzeczywistości i 'proroctwo' spełnione (motyw z samochodem jest najbardziej prostacki i nieskomplikowany).

2. Pamiętajmy, że w podświadomości rejestrowane są rzeczy, z których nie zdajemy sobie 'świadomie' sprawy. Co z tego wynika? Za dnia mogłaś zarejestrować podświadomie jakieś przesłanki, które wskazywały na to, że 'to i to' się wydarzy - oczywiście nie zdając sobie z tego sprawy. Podświadomość wywlokła to na wierzch we śnie, a nazajutrz rzeczywiście wydarzyło się to, co Ci się przyśniło.
Kolejny prostacki przykład: chmurzy się za dnia, jednak nie zwracasz na to uwagi (rejestrujesz to tylko podświadomie). W nocy śni się deszcz, który podświadomość 'wyprowadziła' z chmur, a nazajutrz leje - bo przecież się chmurzyło Wink
_________________
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
PiotreQ



Dołączył: 03 Kwi 2005
Posty: 4957

PostWysłany: Pią Wrz 15, 2006 8:59 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

szymek_dymek napisał:

Eeee... To też się da wyjaśnić Wink

1. Sny sa podobno odzwierciedleniem naszych ukrytych pragnień i marzeń (najbanalniejszy przykład - marzę o samochodzie i śni mi się samochód). Stąd można wywnioskować, że to co Ci się przyśniło jest w rzeczywistości Twoim podświadomym pragnieniem, do spełnienia którego dążysz również na jawie. A zatem, może się okazać, że po prostu kupujesz ten hipotetyczny samochód również w rzeczywistości i 'proroctwo' spełnione (motyw z samochodem jest najbardziej prostacki i nieskomplikowany).

2. Pamiętajmy, że w podświadomości rejestrowane są rzeczy, z których nie zdajemy sobie 'świadomie' sprawy. Co z tego wynika? Za dnia mogłaś zarejestrować podświadomie jakieś przesłanki, które wskazywały na to, że 'to i to' się wydarzy - oczywiście nie zdając sobie z tego sprawy. Podświadomość wywlokła to na wierzch we śnie, a nazajutrz rzeczywiście wydarzyło się to, co Ci się przyśniło.
Kolejny prostacki przykład: chmurzy się za dnia, jednak nie zwracasz na to uwagi (rejestrujesz to tylko podświadomie). W nocy śni się deszcz, który podświadomość 'wyprowadziła' z chmur, a nazajutrz leje - bo przecież się chmurzyło Wink

Dokładnie!
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora
Qnegunda



Dołączył: 20 Lip 2005
Posty: 2030
Skąd: Poznań/Warszawa

PostWysłany: Pią Wrz 15, 2006 9:01 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

PiotreQ napisał:
Dokładnie!

Mogłeś jeszcze dodać "ja to już wiedziałem wcześniej" Twisted Evil Arrow Wink BTW ciekawe są te dysproporcje. Wink
_________________
W avatarze jest lemur, gdyby kto nie wiedział. W domu wygląda tak samo.

Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora Numer GG
Wyświetl posty z ostatnich:   
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Forum.Queen.PL (tylko do odczytu) Strona Główna -> FreestyleForum Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8  Następny
Strona 1 z 8

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach



Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group. Dopracował: Piotr^ Kaczmarek