RELACJE: festiwale, open-airy, koncerty lokalne...

CORAX · Dołączył: 05 Lip 2004 Posty: 3277 Skąd: Coraxstadt

lemur · Wysłany: Wto Paź 03, 2006 8:38 pm Temat postu:

Wczoraj byłem na koncercie Pana Ryby, czyli Fisha, dawnego wokalisty Marillion. Ten pokryty srebrzystą łuską dwumetrowy szkocki drwal wyruszył na światową trasę z okazji 20-lecia wydania plyty "Misplaced Childhood". Podczas koncertów gra CAŁOŚĆ owej genialnej płyty...to już brzmialo smakowicie...a jak było w rzeczywistości?

Otoż, był to jeden z najwspanialszych koncertów, które widzialem. Nie zabrakło niczego: cudownego repertuaru, kapitalnej dyspozycji glównego aktora, świetnego kontaktu z publicznością, absolutnej ekstazy tejże (takiego wrzasku jak przy pierwszych taktach "Pseudo Silk Kimono" jeszcze w "Stodole" nie słyszałem), wspaniałej atmosfery, Piotra Kaczkowskiego machającego z balkonu, pełnej sali znającej teksty na pamięć...

I te wspaniałe momenty, rosnące napięcie "Blue Angel", dramatyzm "Blind Curve", entuzjazm i świeżość "Childhood's End". A przy bisach: kapitalna zabawa przy Incommunicado czy Market Square Heroes"

Wspaniały show ze wspaniałym czlowiekiem w roli głównej...
_________________
Pierwszy Pisarz Forum 2006, 2007, 2009; Podpis Roku 2010

Mój blogasek: http://obserwujacylemur.wordpress.com/

Marcin S. · Dołączył: 15 Lut 2005 Posty: 1865

Zgadzam się, było cudownie, cóż więcej pisać, niech zrobi to za mnie Łukasz, bo wyjdzie mu to na pewno lepiej, a odczucia miał pewnie podobne Smile

lemur · Wysłany: Wto Paź 03, 2006 10:30 pm Temat postu:

EchO · Dołączył: 17 Maj 2005 Posty: 39 Skąd: W-wa

Tak, atmosfera była rzeczywiście niesamowita, całe Misplaced Childhood odśpiewane chórem. Incommunicado/Market Square Heroes i Fugazi - publika szalała Smile

Fish w bardzo dobrej formie, jak zwykle popijając winko opowiadał o miłości, piłce nożnej i żubrówce Smile

Podsumowując: masa wzruszeń i świetna zabawa!

Miejmy nadzieję, że "See you next year" mówił na poważnie Mr. Green

_________________

Owca · Dołączył: 18 Lis 2003 Posty: 249

I've got a pytanie:
wybiera się ktoś na Punky Reggae Live w tym roku?
Był ktoś z Was może na wcześniejszych trasach? W tym roku grają Farben Lehre, Zabili Mi Żółwia i Koniec Świata. Ja sie wybieram do Cz-wy i może jeszcze gdzieś ale to nie jest pewne, może Katowice. Widzialem że na Forum kilku ludziów słucha takiej muzyki więc moze ktoś się wybiera?

Owca · Dołączył: 18 Lis 2003 Posty: 249

No to widze że nikt nie jest zainteresowany:(
Ja już bilet kupiłem i czekam na jutro:)

Monior vel. MoniQue(en) · Dołączył: 20 Lut 2006 Posty: 1683

Monior vel. MoniQue(en) · Dołączył: 20 Lut 2006 Posty: 1683

lemur · Wysłany: Pon Cze 04, 2007 6:58 pm Temat postu:

Czy ktoś z szanownych Forumowiczów wybiera się w tym roku na Open'era?
_________________
Pierwszy Pisarz Forum 2006, 2007, 2009; Podpis Roku 2010

Mój blogasek: http://obserwujacylemur.wordpress.com/

mumin_king · Dołączył: 14 Cze 2006 Posty: 6343 Skąd: Rzekuń

To może ja się wypowiem ^^

W piątek w karczmie "Ostoja" w Ostrołęce odbył się koncert ostrołęckich zespołów CK, AD/HD i Red Light District.
Pierwszy zespół jest mojego kolegi (swoją drogą polecam, bo chłopaki znają się na rzeczy) z klasy, grali przede wszystkim punka i ich (ich znaczy punkowe) klasyczne przeboje (typu "Zielone Żabki"), ale przyjemnie było posłuchać.
Drugi zespół, nie znany mi w ogóle, myślałem, że skoro nazwę zapożyczyli od Prądu Zmiennego / Prądu Stałego, to coś ich usłyszymy. Niestety zespół prócz swoich piosenek (których nie pamiętam xD) grał dużo Nirvany i to mnie już do nich zniechęciło ^^
Po ostatnim zespole trzeba było spodziewać się samych coverów. I takie też były. Zgrabnie im to wychodziło, ale trzeba przyznać, że brali się za dość łatwe piosenki do zagrania (I Love Rock and Roll, Zombie, Seek And Destroy) nie zabrakło też innych m.in. Gunsów (Don't Cry i Paradise City).
Ważne, że było sporo zabawy. Filmy z tego koncertu można zobaczyć tutaj. Na dwóch pierwszych mnie nawet widać ^^ A trzeci w kolejności to właśnie grupa CK, czyli mój kumpel z klasy.

Jako ciekawostkę można podać fakt, że na koncercie były ofiary w ludziach. Pod koniec występu Red Light District zauważono, że jeden z imprezowiczów ma rozciętą głowę. Ten dopiero po tym jak mu zwrócono uwagę zasłab i trzeba było wołać karetkę, która wzięłą go do szpitala. Koncertu jednak nie dokończono, bo zespół uznał to za wielki dla nich szok Laughing

_________________

GGP - na spotkanie ze świeżoscią

Bój się bloga NOWOŚĆ Exclamation

BLOG MUMINA Exclamation

wg Matteya - bardzo sprytne ALTER EGO.
Zwycięzca Queenwizji - grudzień 2012

Lily of the valley · Dołączył: 16 Gru 2005 Posty: 820

Interesuje mnie bycie na Open'erze 30. VI ze względu na Muse... Wszystko wyjaśni się za czas jakiś.
_________________
- Nigdy nie jest się zupełnie wolnym, jeśli się kogoś za bardzo podziwia - powiedział nagle Włóczykij. - To wiem.
- Wiem, że ty wszystko wiesz - mówiło dalej stworzonko, przysuwając się jeszcze bliżej. - Wiem, że wszystko widziałeś. Wszystko, co mówisz, jest słuszne, i zawsze będę się starał być równie wolnym jak ty.

Monior vel. MoniQue(en) · Dołączył: 20 Lut 2006 Posty: 1683

tyna · Dołączył: 30 Gru 2004 Posty: 833 Skąd: krk

jakos tak calkiem niedawno w krakowie w klubie carpe diem mial miejsce koncert zespolu per-wers ( wiem, ze nie znacie ), na ktorym to mialam okazje byc wraz ze spajkiem i karolina. jesli ktos lubi reggae - rock, taki troche wczesny kult i myslovitz i, jak to ladnie ujal gdzies tam lemur, absurdalno - zartobliwe teksty, zapraszam na strone www.per-wers.prv.pl .

nie dla tych, ktorzy pod wzgledem wyspiewywanej tematyki sa choc troche wymagajacy :P na koncercie slow nie bylo wcale slychac, moze dlatego tak dobrze sie bawilismy ;)
_________________

, 2006

' ... zapamtite : sloboda je pravo na IZBOR - jebati ili biti jeben '

Monior vel. MoniQue(en) · Dołączył: 20 Lut 2006 Posty: 1683

KrzysiekP · Dołączył: 26 Lut 2006 Posty: 2115 Skąd: Wielkopolska

W końcu ktos zdecydowal sie przyjechać do wsi, w ktorej mieszkam - a uczynil to zespol Paradox. Coż, moge tylko pochwalić perkusistę, bo wokal osobiscie mi nie podszedł. Koncert trwał do 23.30

Jaime · Dołączył: 30 Mar 2006 Posty: 236 Skąd: Toruń

W miniony piątek w godzinach wieczornych na parkingu przed toruńskim Carrefourem odbył się koncert Kombii z okazji 5-lecia wspomnianego hipermarketu.

Taka mała dygresja na samym początku - to trochę żałosne, że nasze lokalne gwiazdy grają na tego typu "uroczystościach"... Chociaż nie powinno się wybrzydzać kiedy coś dają za friko, nieprawdaż? Twisted Evil

Jeśli chodzi o sam koncert: możecie mówić, co chcecie o Skawińskim i spółce, ale nikt im nie może odmówić profesjonalizmu i zaangażowania. Głos Grzecha nie traci nic na sile i ze swojego uroku "na żywca", a i zespół gra z polotem. Fakt faktem, przynajmniej w tym przypadku obyło się bez improwizacji, ale zespół zagrał medley z własnych utworów instrumentalnych (i nie tylko; vide Przytul Mnie), co zabrzmiało świetnie, a i ludzi byli zachwyceni. Naturalnie, zespół "zaserwował" swoje największe przeboje, zarówno te starsze, jak i nowsze. Jednak odczuwalny był brakKrólow Życia... Jeśli chodzi o kontakt Skawińskiego z dość liczną (biorąc pod uwagę fakt, że temperatura wahała się w okolicach zera, a i padał kapuśniaczek) publicznością - świetny. Ba, pojawił się nawet "queenowy" akcent, a więc Eee Ooop!, ale to chyba nic nowego Wink

No i nie obyło się bez gafy; w pewnym momencie Skawiński zadedykował paniom jeden utwór, na co momentalnie zareagował wspomagający zespół klawiszowiec poprawiając go i koniec końców Grzegorz przyznał się wszystkim, że źle spojrzał na setlistę Very Happy

Dowodem na to, że bawiłem się przednie niech świadczy fakt, że nie wróciłem do domu zmarznięty mimo niesprzyjającej aury...

mtciuchcia · Dołączył: 06 Lut 2008 Posty: 53

Może kogoś to zainteresuje, ale w Krakowie w pierwszych dniach maja odbędzie się ciekawe nowe wydarzenie - Cracow Screen Festival. Organizatorzy szumnie zapowiedzieli, że impreza ma być na miarę kulturowych aspiracji Krakowa. Co z tego wyjdzie zobaczymy wkrótce. Ma być 6 gwiazd zagranicznych i chyba z 15 polskich Wink

jak na razie są to - CirKus, Mattafix i The Raveonettes (to niezłe)
jak coś to strona www.cracowscreenfestival.pl

PS. w sumie witam wszystkich - pierwszy powitalny rozdziewiczający Laughing

(długo się zbierałem Cool

)

wasdfg7 · Wysłany: Pon Lis 22, 2010 1:03 am Temat postu:

Dziś wieczór dane mi było być w Hali Stulecia na koncercie Tommy'ego Emmanuela. Światowej sławy wirtuoz gitary. I nic to, że dopiero od niedawna o nim słyszałem ;p Właściwie to był koncert z tych co to jest jedna główna gwiazda wieczoru i przyjaciele. A wszystko w ramach Wrocławskiego festiwalu Gigantów Gitary czy coś takiego. Niemniej jednak jestem pod sporym wrażeniem. Niby sama prosta giatara, a momentami nie było wiadome co się dzieje. Oprócz samego Tommy'ego, który naprawdę miecie na gitarze, i tego wieczoru upodobał sobie słowo "Dzięki" pojawiło się kilku niewiele gorszych gitarzystów. Mnie osobiście do gustu przypadli Johnny Dickinson, Joscho Stephan oraz ... nie mogę go znaleźć ale coś mi się kojarzy że zwał się jakoś Adam Palmer czy coś podobnego. Ogólnie wystąpiło chyba 12 różnych gitarzystów. Tommy grał z niesamowitą swobodą i entuzjazmem, przez co wypadał naprawdę niesamowicie na tle kilku którzy widać, robili to bo umieją, a nie dlatego, że tym się cieszą. Po nim największe na mnie wrażenie wywarł Joscho Stephan - Niemiec który mnie osobiście zniszczył. Naprawdę niesamowicie to wszystko wyglądało. Dickinson to jedyny z tych gitarzystów, który śpiewał. Głos naprawdę fajny i w dodatku grał sobie naprawdę piękny podkład. Nie chce mi się opisywać. Bardzo miło będę wspominał dzisiejszy koncert i każdemu polecam, jeśli będzie tylko miał możliwość - aby jak może, szedł i zobaczył Emmanuela.
_________________

MARILLION - BRAVE
The true soul of Queen band is lost...
______________________________
I've Been Blessed By God
Yet I Feel Forsaken
All To Me Was Given
Now It's Finally Taken

mumin_king · Dołączył: 14 Cze 2006 Posty: 6343 Skąd: Rzekuń

Łoo. Dość odległy temat, ale co mi tam.

No więc, całkiem przed chwilę wróciłem z Warszawy, gdzie wraz ze swoim Źródłem Szczęścia wybraliśmy się na Metro (wszelkie oczywiste dowcipy jak wam teraz przyszły na myśl odrzućcie na bok). I powiem wam, że ponownie mnie ta muzyka zawładnęła.
Gdzieś tak mniej więcej 3-4 lata po premierze moja siostra starsza strasznie mnie katowała kawałkami z tego musicalu (jeszcze z pierwszej obsady), więc praktycznie z musicalem łączę przyjemne wspomnienia dzieciństwa. Wiele piosenek gdzieś zostało tam w tle i nagle włączyły się dziś. In God We Trust jest wg mnie fenomenalną kompozycją, choć wiadomo, że typowo musicalową. Tak samo jak Wieża Babel czy A ja nie. Miło było sobie to wszystko przypomnieć.

No i nie sądziłem, że to Metro jest takie smutne...
_________________

GGP - na spotkanie ze świeżoscią

Bój się bloga NOWOŚĆ Exclamation

BLOG MUMINA Exclamation

wg Matteya - bardzo sprytne ALTER EGO.
Zwycięzca Queenwizji - grudzień 2012

q_michal · Wysłany: Pon Wrz 26, 2011 10:53 am Temat postu:

Wydaje mi sie, ze do tej pory relacje z koncertow dawalismy w temacie "Plany koncertowe". Wg. mnie tak powinno zostac...
_________________
"You can be anything you want to be
Just turn yourself into anything you think that you could ever be
Be free with your tempo, be free be free
Surrender your ego - be free, be free to yourself"

7 miejsc na podium w Wyborach Forumowych 2012 Smile

!

www.klasykarozrywki.pl - Wydawnictwo, Usługi Dziennikarskie, Usługi Reklamowe, Internetowa Księgarnia Muzyczna, Turystyka Koncertowa, Imprezy i Projekty Kulturalne

www.sklep.klasykarozrywki.pl - Internetowa Księgarnia Muzyczna

mumin_king · Dołączył: 14 Cze 2006 Posty: 6343 Skąd: Rzekuń

Ten temat był pierwszy i raczej to z koncertem miało mało wspólnego.
_________________

GGP - na spotkanie ze świeżoscią

Bój się bloga NOWOŚĆ Exclamation

BLOG MUMINA Exclamation

wg Matteya - bardzo sprytne ALTER EGO.
Zwycięzca Queenwizji - grudzień 2012

wasdfg7 · Wysłany: Nie Lis 20, 2011 12:04 pm Temat postu:

Warszawiacy swoją szansę już stracili. Dziś swoją szansę mają Poznaniacy. A wczoraj swoją szansę miałem ja. Mianowicie zespół Antimatter czyli odrzuty Anathemy grali swój koncert we Wrocławiu. Może od początku. Poznałem ich 2 tygodnie temu dzięki znajomemu z mojej wioski. Przesłuchałem płytę i odleciałem. Później dowiedziałem się o koncercie. Nawet nie znając całej dyskografii wiedziałem, że pójdę. Poznałem resztę. Nie ten poziom co prawda co ta pierwsza poznana ale i tak... Zwłaszcza, że to odrzut Anathemowy. Panowie z Antimatter w Maju supportowali Marillion Cool

Więc musieli być dobrzy ;p

No i poszedłem na koncert. Najpierw bardzo dobry support ctrl-alt-del, czyli muzycy pochodzący z Wrocławia. Fajnie, oj bardzo fajnie zagrali. Nie licząc Maggie Bell przed Marillion, to chyba oni byli do tej pory najlepszym supportem jaki w życiu widziałem. I koło 21 się zaczęło. Nie interesowałem się przed koncertem za bardzo jego formą, ale michę mi wykrzywiło (w pozytywnym tego słowa znaczeniu) gdy przy zapowiedzi Antimatter koleś powiedział coś w rodzaju - wiecie na co przyszliście, że jest to spokojna płyta, więc bądźcie spokojni. Wypas jednym słowem. Zaczęła Lisa Cuthbert sam na sam z pianinem. Ale ta kobieta ma wokal Shocked

Po 3 utworach dołączył do niej Mick Moss i na dobre się zaczęło. Przedstawiali płytę Planetary Confinement - całą!!!

Właściwie tylko akustyk, pianino (no powiedzmy ;p) i od czasu do czasu dołączała do nich skrzypaczka. Nie przygotowałem się na aż tyle. Miałem wrażenie, że będzie to koncert rockowy ;p Ale co chciałem to otrzymałem, gdy skończyli z tą płytą. Na scenę wyszedł cały zespół i zagrali highlighty (prawie wszystkie) jakie tylko sobie mogłem wymarzyć. Niesamowicie się panowie i panie prezentowali na scenie gdy odgrywali w większości ostatnią płytę. Jeden z najlepszych koncertów na jakich byłem. I jakbym tylko mógł to bym jeszcze dziś do Poznania jechał. Naprawdę warto!!!
_________________

MARILLION - BRAVE
The true soul of Queen band is lost...
______________________________
I've Been Blessed By God
Yet I Feel Forsaken
All To Me Was Given
Now It's Finally Taken

Anunaki · Wysłany: Nie Lis 20, 2011 9:40 pm Temat postu:

Zagrali coś z Leaving Eden?
_________________
The World Is Full Of Kings And Queens.Who Blind Your Eyes,Then Steal Your Dreams

wasdfg7 · Wysłany: Nie Lis 20, 2011 10:13 pm Temat postu:

Anunaki · Wysłany: Pon Lis 21, 2011 1:20 am Temat postu:

Anet · Dołączył: 20 Mar 2010 Posty: 762 Skąd: Leszno/ Wrocław

Anunaki · Wysłany: Pon Lis 21, 2011 1:23 am Temat postu:

Rozumiem,że także tam byłaś Razz

. Żydzi mnie oszukali znów i tyle Laughing

.
_________________
The World Is Full Of Kings And Queens.Who Blind Your Eyes,Then Steal Your Dreams

Anet · Dołączył: 20 Mar 2010 Posty: 762 Skąd: Leszno/ Wrocław

Anunaki · Wysłany: Pon Lis 21, 2011 1:35 am Temat postu: