Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Czy oddajesz krew aby pomóc tym którzy tego potrzebują? |
Tak, oddaję na bieżąco |
|
5% |
[ 3 ] |
Oddaję od czasu do czasu |
|
9% |
[ 5 ] |
Jak tylko skończe 18lat zostanę Honorowym Dawcą Krwi |
|
13% |
[ 7 ] |
Nigdy się tym nie interesowałem szczególnie - nie oddaję |
|
22% |
[ 12 ] |
Boję się igieł!!!:) |
|
30% |
[ 16 ] |
Chciałbym/ałabym ale nie mogę... |
|
18% |
[ 10 ] |
|
Wszystkich Głosów : 53 |
|
Autor |
Wiadomość |
Owca
Dołączył: 18 Lis 2003 Posty: 249
|
Wysłany: Czw Sie 24, 2006 1:51 pm Temat postu: Oddawanie krwi! |
|
|
Mam nadzieję że tematu nie było (szukałem)
mam pytanie: co myślicie o tego typu niesieniu pomocy - według mnie jest to coś wspaniałego, bo przecież nic nas to nie kosztuje a możemy pomóc wielu potrzebującym. W chwili obecnej w wielu szpitalach brakuje krwi niestety (jest to też jeden z powodów, dla których zakładam ten temat).
Ja sam oddaję krew od ponad roku i chodzę na bieżąco co dwa miesiące (zgodnie z zaleceniami )
Mam grupę krwi B Rh - (minus) czyli drugą co do rzadkości grupę krwi (tylko 2% naszej populacji ma tą grupę) A Wy znacie Waszą grupę krwi ?(ja do momentu kiedy zacząłem oddawać nie wiedziałem jaką mam)
Wiem, że na tym forum jest bardzo dużo ludzi, którzy nie mogą oddawać ze względu na wiek (dla niewtajemniczonych: trzeba mieć 18 lat by móc oddawać) jednak prosze Was o opinię na ten temat i wszystkich zachęcam do zostania Honorowym Dawcą Krwi. Macie jakieś pytania? polecam stronkę www.krewniacy.pl lub piszcie w temacie lub na priva.
Ostatnio zmieniony przez Owca dnia Sro Sie 30, 2006 12:37 pm, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
kwak Gość
|
Wysłany: Czw Sie 24, 2006 1:55 pm Temat postu: |
|
|
zaznaczyłem ostatnią odpowiedź boję się igieł i nienawidze jak mi pobierają krew - coś strasznego |
|
Powrót do góry |
|
|
Gohan
Dołączył: 19 Cze 2006 Posty: 1151 Skąd: Gogolin
|
Wysłany: Czw Sie 24, 2006 2:12 pm Temat postu: |
|
|
Uważam, że to bardzo szlachetne. Jednak nie robię tego, co wynika nie tyle z niechęci, co raczej ze zwykłego lęku, przed ukłuciem, zastrzykami i w ogóle tymi sprawami. Jednak nie mówię NIE, zastanawiałem się zresztą kiedyś nad tym. _________________ "Bobry wesoło gryzą drewno, szczury biegają za myszami, lśnią im oczki, bo żadnej choroby już w nich nie ma. Nawet jeleń zwykle tak podatny na bakterie nie może zachorować i pełną gębą je siano, Ludzie będą rodzili zdrowych ludzi, jesteśmy już nie tylko w Europie, ale chyba nawet w kosmosie".
Wojciech Mann |
|
Powrót do góry |
|
|
Just_A_Poor_Girl15
Dołączył: 01 Paź 2005 Posty: 657
|
Wysłany: Czw Sie 24, 2006 2:17 pm Temat postu: |
|
|
zaznaczylam odp. nr 3 .
Owca napisał: | co myślicie o tego typu niesieniu pomocy |
dokladnie to samo,co Ty .
Mam grupe krwi 0 rh +, z tego co wiem,jest ona uniwersalna,a wiec moge pomoc kazdemu ( ale mi tylko ktos z ta sama grupa; i gdzie tu sprawiedliwosc? ) .
Nie wiem,co to znaczy 'na bierzaco' oddawac krew; co miesiac,por roku,rok? |
|
Powrót do góry |
|
|
Gohan
Dołączył: 19 Cze 2006 Posty: 1151 Skąd: Gogolin
|
Wysłany: Czw Sie 24, 2006 2:20 pm Temat postu: |
|
|
Ja nie mogę się pochawalić, że jestem uniwersalnym dawcą. Mam grupę A, a więc dać mogę tylko tym, którzy mają A lub ewentualnie AB. A tak w ogóle to chciałbym mieć AB Egoista ze mnie. _________________ "Bobry wesoło gryzą drewno, szczury biegają za myszami, lśnią im oczki, bo żadnej choroby już w nich nie ma. Nawet jeleń zwykle tak podatny na bakterie nie może zachorować i pełną gębą je siano, Ludzie będą rodzili zdrowych ludzi, jesteśmy już nie tylko w Europie, ale chyba nawet w kosmosie".
Wojciech Mann |
|
Powrót do góry |
|
|
Marcin
Dołączył: 29 Paź 2003 Posty: 1706 Skąd: Police
|
Wysłany: Czw Sie 24, 2006 2:21 pm Temat postu: |
|
|
Dla mnie przygoda z oddawaniem krwi skończyła się bardzo szybko. W Lutym tego roku wraz z klasą poszliśmy do PCK w Szczecinie oddać krew (ach taki dobroczynny, patriotyczny wzlot ) no i się skończyło na tym że zarazili mnie żółtaczką typu B w skutek czego tego nie mogępić ani grama alkoholu ani palić (tak przynajmniej napisali mi w piśmie lekarskim)
_________________ The Story of Freddie Mercury - http://www.youtube.com/watch?v=rHY25zkQV0o
Ostatnio zmieniony przez Marcin dnia Czw Sie 24, 2006 2:32 pm, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Owca
Dołączył: 18 Lis 2003 Posty: 249
|
Wysłany: Czw Sie 24, 2006 2:25 pm Temat postu: |
|
|
Just_A_Poor_Girl15 napisał: |
Nie wiem,co to znaczy 'na bieżąco' oddawac krew; co miesiac,pół roku,rok? |
Tzn. chodzi o to że oddajesz co dwa miesiące (takie są wymogi, że po każdym oddaniu krwi musisz odczekać 2 miesiące i znowu możesz przyjść do stacji krwiodawstwa) no ale jak ktoś oddaje co 3 miesiące to chyba też jest na bieżąco Ogólnie chodzi o to, że zależy mu na oddawaniu i pomaganiu innym ludziom w ten sposób
P.S. Temat ten nie został utworzony w celu pochwalenia się że krew oddaję i jestem jakiś zajebistszy od tych co nie oddają czy coś, został raczej utworzony w celu propagowania tej szlachetnej idei i zebrania Waszych opinii na ten temat
Ostatnio zmieniony przez Owca dnia Sro Sie 30, 2006 12:39 pm, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Monior vel. MoniQue(en)
Dołączył: 20 Lut 2006 Posty: 1683
|
Wysłany: Czw Sie 24, 2006 2:30 pm Temat postu: |
|
|
... |
|
Powrót do góry |
|
|
McBurak
Dołączył: 30 Gru 2004 Posty: 944 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Czw Sie 24, 2006 2:39 pm Temat postu: |
|
|
tez mam 0 rh +, ale nie jestem ani dobry, ani szlachetny, wiec nigdy sie tym szczegolnie nie interesowalem Poza tym przechodzilem bialaczke, wiec nie wiem, czy nie ma jakichs przeciwskazan zebym oddawal krew. _________________ i can lead the nation with a microphone |
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Czw Sie 24, 2006 3:13 pm Temat postu: |
|
|
-- USUNIETO -- |
|
Powrót do góry |
|
|
mumin_king
Dołączył: 14 Cze 2006 Posty: 6343 Skąd: Rzekuń
|
Wysłany: Czw Sie 24, 2006 3:49 pm Temat postu: |
|
|
Ja też zaznaczyłem, że boię się igieł . Ale u mnie w rodzinie mój ojciec jest honorowym dawcą krwi, oddał już 30 litrów, więc poniekąd oddaje też i za mnie _________________
GGP - na spotkanie ze świeżoscią
Bój się bloga NOWOŚĆ BLOG MUMINA
wg Matteya - bardzo sprytne ALTER EGO.
Zwycięzca Queenwizji - grudzień 2012 |
|
Powrót do góry |
|
|
Kuba
Dołączył: 03 Gru 2004 Posty: 2024 Skąd: Dąbrowa Górnicza
|
Wysłany: Czw Sie 24, 2006 4:07 pm Temat postu: |
|
|
Monior vel. MoniQue(en) napisał: | A ja lubię być kłuta |
Ale mam dzis dobry humor
Grupe krwi mam zapisaną w Książeczce Zdrowia, ale nie pamietam jej, niechce mi sie sprawdzać. Poza tym jeszcze nie moge jeszcze oddawać krwi, z racji wieku oczywiste. Ale nie wiem czy będe oddawał krew, boje się np. wypadku jaki przydarzył sie Marcinowi. ALE jezeli ktoś z rodziny potrzebowałby krwi, jestem w stanie oddac ja natychmiast. A kłuty jestem dosyć często, przy okazji wizyt w szpitalu _________________ Well, it's all right then, and it's all right now
|
|
Powrót do góry |
|
|
rodzynek2
Dołączył: 03 Lis 2003 Posty: 1336 Skąd: Chorzów
|
Wysłany: Czw Sie 24, 2006 4:25 pm Temat postu: |
|
|
Ja bym chętnie oddał, ale badania nie pozwalają . |
|
Powrót do góry |
|
|
Kensington
Dołączył: 27 Sie 2004 Posty: 4263 Skąd: Modar
|
Wysłany: Czw Sie 24, 2006 5:03 pm Temat postu: |
|
|
rodzynek2 napisał: | Ja bym chętnie oddał, ale badania nie pozwalają . |
Kilka lat temu powiedziano mi dokładnie to samo. Nie wiem, jak jest teraz, może nastąpiła jakaś poprawa
A tak na marginesie: swoją grupę krwi poznałem dopiero w wieku 18 lat. Wcześniej jakoś zaniedbałem tę kwestię _________________
Z kobietami się nie dyskutuje. Kobiet się słucha.
Moje aukcje |
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Czw Sie 24, 2006 5:51 pm Temat postu: |
|
|
-- USUNIETO -- |
|
Powrót do góry |
|
|
Kuba
Dołączył: 03 Gru 2004 Posty: 2024 Skąd: Dąbrowa Górnicza
|
Wysłany: Czw Sie 24, 2006 6:12 pm Temat postu: |
|
|
Lasha napisał: | Kuba napisał: | Ale nie wiem czy będe oddawał krew, boje się np. wypadku jaki przydarzył sie Marcinowi. |
Wiesz, na tej zasadzie możesz powiedzieć, że nigdy nie poddasz się żadnej operacji w szpitalu |
Lasha, ja na stole operacyjnym lezałem juz 7 razy w zyciu, lecz operacje uznaje za dobro konieczne, a oddawanie krwi jako dobroczynny gest, a zarazić się czyniąc dobro to troche idiotyczne _________________ Well, it's all right then, and it's all right now
|
|
Powrót do góry |
|
|
tyna
Dołączył: 30 Gru 2004 Posty: 833 Skąd: krk
|
Wysłany: Czw Sie 24, 2006 6:45 pm Temat postu: |
|
|
ehh krew oddalabym bardzo chetnie - niestety nie pozwalaja na to dwie rzeczy : alergia oraz sklonnosc do anemii.
zaluje bardzo, bo naprawde chetnie pomoglabym - krew oddawal moj tata, na poczatku traktujac to jako usprawiedliwienie dla uciekania z lekcji w liceum, pozniej juz jako w pewnym sensie czyn ;) _________________ , 2006
' ... zapamtite : sloboda je pravo na IZBOR - jebati ili biti jeben ' |
|
Powrót do góry |
|
|
Dominik89
Dołączył: 23 Lut 2005 Posty: 2187 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pią Sie 25, 2006 9:28 am Temat postu: |
|
|
Ja mam grupę typu 0 rh+ ale nie mam zamiaru oddawać krwi ponieważ w dzieciństwie wziąłem tyle leków że szkoda gadać :/ cały czas chory A nikt nie wie jakie są tego skutki i czy w krwi mojej nie ma jakiś virusów
Oczywiscie jeżeli by trzeba było dać dla Mamy, Taty czy przyszłej rodziny bez zastonowienia tnę sobie żyły jak Azteccy królowie na ofiarę _________________ Łosiu
Tom po lewej to arcymistrz chytrości i łasości xP |
|
Powrót do góry |
|
|
mucha
Dołączył: 29 Kwi 2006 Posty: 393 Skąd: Gruda Kcyńska
|
Wysłany: Pią Sie 25, 2006 10:12 am Temat postu: |
|
|
Ja bym chciał oddać krew ale nie mogę _________________ DBK. Corporation |
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pią Sie 25, 2006 10:49 am Temat postu: |
|
|
-- USUNIETO -- |
|
Powrót do góry |
|
|
Owca
Dołączył: 18 Lis 2003 Posty: 249
|
Wysłany: Pią Sie 25, 2006 12:04 pm Temat postu: |
|
|
Nie znam jeszcze odpowiedzi na wszystkie pytania związane z oddawaniem krwi ale jednak juz troszke wiem i mogę trochę o tym napisać.
Do tych co boja się igieł: Ludzie to tylko jedno ukłucie (przy pierwszym razie dwa bo jeszcze próbka krwi na badania), wszystko trwa ok. 5-8 minut i po krzyku. Pewnie moge sobie gadać bo ja sie igieł jakoś nie boję ale Wy to inaczej odbieracie... w każdym razie staram się Was zachęcić, abyście jednak przełamali strach i poszli do Stacj Krwiodawstwa
Jeśli chodzi o przypadek Marcina i wszystkich, którzy po przeczytaniu tego nie chcą już nigdy iść oddać krwi z obawy przed zarażeniem to w sumie mogę powiedzieć tyle, że ryzyko jest takie samo jak zarażenie u dentysty np., albo podczas operacji o czym wspomniała Lasha. Wiadomo, że nie ma 100% pewności, że coś takiego się nie stanie jednak w dzisiejszych czasach oddawanie krwi wyglada inaczej (wiem że jakieś kilkanaście lat temu w niektórych Stacjach Krwiodawstwa wystawiało się rękę przez jakieś okienko, siedziało się na krześle i oni pobierali krew ) teraz już maja naprawdę profesjonalny sprzęt, poza tym są dobrze wyposażone autobusy do pobierania krwi, które przeprowadzaja akcje terenowe (np. w szkołach, na uczelniach)). Sam nie wiem jak to mogło się stać z tym zarażeniem bo jak idę oddać krew to za każdym razem wszytsko jest nowe (w mojej obecności to pielęgniarki odpakowują - tzn. chodzi o igłę, ten worek na krew itd.) No ale tak jak pisałem - nigdy nie mamy 100% pewności...
A jak wygląda sprawa z lekami - tak jak napisała Lasha - ludzie którzy biorą leki przeciwmalaryczne nie mogą oddać krwi, ale nie są to jedyne leki, które eliminuja z oddania krwi - są jeszcze antybiotyki (wtedy trzeba odczekać bodajże 14dni od ostatniej dawki antybiotyku) no i inne różne leki które są wymienione w kwestionariuszu, który się wypisuje przed oddaniem krwi.
W ramach ciekawostek napisze ile procent ludzi naszej populacji posiada daną grupę krwi:
A Rh + 32%
0 Rh + 31%
B Rh + 15%
AB Rh + 7%
A Rh - 6%
0 Rh - 6%
B Rh - 2%
AB Rh - 1%
Na koniec jeszcze raz zachęcam do odwiedzenia strony www.krewniacy.pl a szczególnie FORUM znajdziecie tam odpowiedzi na różne pytania i mity związane z oddawaniem krwi. |
|
Powrót do góry |
|
|
snopek
Dołączył: 07 Sie 2006 Posty: 637 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Pią Sie 25, 2006 12:17 pm Temat postu: |
|
|
Niecierpię igieł! (a lekarzem chcę być ) Na każdym pobieraniu krwi uciekam z ośrodka
Mój tato jest dawcą krwi. Wiem, że to bardzo szlachetne i chciałabym się przemóc, ale wstręt do igieł jest silniejszy. Może kiedyś, jak nabiorę odwagi. |
|
Powrót do góry |
|
|
TigerLily
Dołączył: 10 Cze 2006 Posty: 231 Skąd: Toruń
|
Wysłany: Pią Sie 25, 2006 4:58 pm Temat postu: |
|
|
Ja na szczeście igieł się nie boje A mam z nimi do czynienia codziennie w szpitalu Tak wiec oddaje krew bez problemu, pracownikom szpitala pielęgniarki nie dają sie tak łatwo wywinąc |
|
Powrót do góry |
|
|
meg
Dołączył: 02 Lis 2003 Posty: 230 Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany: Pon Sie 28, 2006 8:14 pm Temat postu: |
|
|
Moja grupa: A Rh (+).
Od dawna nosiłam się z zamiarem oddania krwi, ponieważ sama ją otrzymałam, po operacji jaką przeszłam w wieku 2 miesięcy. 5 września 2003 roku postanowiłam w ten sposób uczcić urodziny Freddiego; wybrałam się z koleżanką do bydgoskiej stacji krwiodawstwa, z torba wypchaną jedzeniem aby się móc wzmocnić już po wszystkim (choć i tak dają). Było to w wielkiej tajemnicy przed rodzicami, ponieważ boja się oni zawsze, że jestem słabego zdrowia, krucha, chorowita (już zresztą nieaktualne), zwłaszcza Mama - pielęgniarka stawia zdrowie własnego dziecka ponad szczytne idee.
niestety, ujawniłamw kwestionariuszu astmę, która nie jest taka prawdziwą asmą z atakami, tylkotaka na tle alergicznym i zdyskwalifikowało mnie to jako dawcę. Bardzo to przeżyłam...
Do dziś nie wiem, czy ta astma miałaby ewentualnie zaszkodzić mi jako dawcy, czy też potencjalnemu biorcy.
Tak bardzo chciałam oddać krew, że postanowiłam uczyić kolejne podejście, żeby mnie nie "rozpoznali" wybrałam tym razem akcję "Wampiriada" na moim Uniwerku. Wchodzę do prowizorycznego gabinetu i ... staje oko w oko z lekarzem, który wcześniej mnie zdyskwalifikował w stacji Uciekłam od razu...
A nie wiecie, jak w moim wypadkuwyglądałąby sprawa oddania szpiku kostnego? Ktoś jest może w banku dawców?
PS: przeciwwskazań do oddania krwi jest więcej niż choroby: menstruacja u kobiet, naturalnie ciąża, a także - niedowaga - kilku znajomych na tym "odpadło".
A kłucie i igły to dla mnie wspomnienie dzieciństwa, niczym Litwa dla Mickiewicza, więc co może być przyjemniejszego. _________________ Don't stop me now !!! |
|
Powrót do góry |
|
|
Owca
Dołączył: 18 Lis 2003 Posty: 249
|
Wysłany: Pon Sie 28, 2006 10:13 pm Temat postu: |
|
|
meg napisał: |
A nie wiecie, jak w moim wypadku wyglądałąby sprawa oddania szpiku kostnego? Ktoś jest może w banku dawców? |
Fajnie, że jest jeszcze ktoś kto się tym interesuje. Ja sam chcę zostać dawcą szpiku - wszedłem na stronę Fundacji Urszuli Jaworskiej i przeczytałem wszystkie informacje, wypełniłem deklaracje dawcy i wysłałem na podany adres, jednak jeszcze nie jestem w banku dawców bo trzeba mieć zrobione badania na które fundacja nie ma tyle pieniędzy. Przez dłuższy czas badania były nawet wstrzymane. Teraz z tego co wiem (czytałem na forum krewniaków bo tam też jest taki temat specjalny o przeszczepach) można robić badania w Warszawie i kilku innych miejscach i wtedy jest się już w banku dawców. Ja się musze tym bardziej zainteresować i zaangażować bo też chciałbym juz być wpisany w banku dawców - choć stąd do zostania dawcą jeszcze długa droga... Wszystkim tym którzy interesują się tym i chcą zostać dawcą polecam stronkę www.fundacjauj.pl t5am jest naprawdę dużo cennych informacji!
Co do Twojego pytania Meg (bo się troszke rozpisałem ) to na stronce jest napisane takie coś:
Cytat: | 2. Powinieneś być osobą zdrową, w wieku od 18-50 lat. Jeśli nie chorowałeś na gruźlicę, nowotwory, choroby hematologiczne, wirusowe zapalenie wątroby, nie jesteś nosicielem wirusa HIV, HBS (żółtaczki) i cytomegalii (jest to choroba zakaźna wywoływana przez wirusa CMV. Człowiek może się zarazić od drugiego człowieka drogą bezpośredniej styczności poprzez ślinę, mocz oraz drogą płciową), możesz zostać dawcą. |
Jeśli zaś chodzi o Wasze opinie na temat oddawania krwi (których jest bardzo mało - szkoda...) to nie dziwię się że w szpitalach brakuje krwi skoro tak mało ludzi się tym interesuje... |
|
Powrót do góry |
|
|
Tstankie
Dołączył: 07 Maj 2004 Posty: 709 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Pon Sie 28, 2006 10:24 pm Temat postu: |
|
|
Nie pomyślałbym, ze astma dyskwalifikuje z krwiodastwa, ja też mam taką lekką, ale jak widać nie będę mógł krwi oddać. _________________ Tomek
Brian May Moje aukcje Moje aukcje |
|
Powrót do góry |
|
|
Mattey
Dołączył: 08 Lip 2006 Posty: 1417 Skąd: Lublin
|
Wysłany: Pon Sie 28, 2006 11:31 pm Temat postu: |
|
|
Ja sie boje igly. Nawet nie wiem jaka mam grupe
ALe kiedys mnie na pewno nakluja. Trudno. Przezyje jakos _________________ Pierwszy Mattey Forum
Pierwszy vice Pisarz Forum 2007!
wg Fenderka: Pierwszy Humorysta Forum 2009!
wg NARa: Drugi Fenderek! |
|
Powrót do góry |
|
|
Dominik89
Dołączył: 23 Lut 2005 Posty: 2187 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pon Sie 28, 2006 11:35 pm Temat postu: |
|
|
Trochę was nie rozumiem z tym że się tak boicie igieł i widoku krwii. Rozumiem jakaś brudna już uzywana ale nie sterylnie nowa Jestem bardzo ciekaw jak byście się zachowali w takiej sytuacjii jak z szeregowca ryana gdzie wasz kolega siedzący obok was dostaje przysłowiową kulkę w łeb a jego krew rozpryskuje wam się po twarzy chyba byście zeszli ze strachu razem z nim _________________ Łosiu
Tom po lewej to arcymistrz chytrości i łasości xP |
|
Powrót do góry |
|
|
Mattey
Dołączył: 08 Lip 2006 Posty: 1417 Skąd: Lublin
|
Wysłany: Pon Sie 28, 2006 11:59 pm Temat postu: |
|
|
Po prostu nie lubie i mi sie slabo robi i juz!
Czasami pokazuja w wiadomosciach jak sie igla pod skore wbija. Brrrrrrrrrrrrrrrr! _________________ Pierwszy Mattey Forum
Pierwszy vice Pisarz Forum 2007!
wg Fenderka: Pierwszy Humorysta Forum 2009!
wg NARa: Drugi Fenderek! |
|
Powrót do góry |
|
|
Dominik89
Dołączył: 23 Lut 2005 Posty: 2187 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Wto Sie 29, 2006 12:02 am Temat postu: |
|
|
A jak byś musiał dotać zastrzyk ? Np: Surowica ? _________________ Łosiu
Tom po lewej to arcymistrz chytrości i łasości xP |
|
Powrót do góry |
|
|
|