Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Faggasso
Dołączył: 17 Sie 2006 Posty: 7 Skąd: Białystok
|
Wysłany: Czw Sie 17, 2006 11:31 pm Temat postu: Białystok |
|
|
Witam wszystkich jestem nowym użytkownikiem forum. W spisie użytkowników nie dostrzegłem nikogo z Białegostoku ani z okolic tego miasta. Jeśli jest ktos kto mieszka nie daleko niech napisze do mnie!! |
|
Powrót do góry |
|
|
jazzy
Dołączył: 19 Mar 2006 Posty: 48 Skąd: Otwock
|
Wysłany: Sob Kwi 07, 2007 2:05 pm Temat postu: |
|
|
haj;]
ja czesto jestem w buiałymstoku wiec k9iedys mozemy sie spotkac ;] _________________ a wariat ze mnie i tyle |
|
Powrót do góry |
|
|
gosiakn
Dołączył: 23 Lut 2009 Posty: 421 Skąd: Białystok
|
Wysłany: Czw Lut 26, 2009 11:34 pm Temat postu: |
|
|
ja jestem z Białegostoku, o ile to aktualne |
|
Powrót do góry |
|
|
markus
Dołączył: 07 Kwi 2009 Posty: 1 Skąd: Białystok
|
Wysłany: Sro Kwi 08, 2009 3:13 pm Temat postu: |
|
|
Witam, jestem tu nowy, coś mało nas z Białegostoku |
|
Powrót do góry |
|
|
gosiakn
Dołączył: 23 Lut 2009 Posty: 421 Skąd: Białystok
|
Wysłany: Sro Kwi 08, 2009 11:27 pm Temat postu: |
|
|
witaj! racja mało...ale oby coraz więcej! |
|
Powrót do góry |
|
|
Eryk Viking
Dołączył: 05 Cze 2004 Posty: 3 Skąd: Białystok
|
Wysłany: Wto Kwi 14, 2009 1:54 pm Temat postu: |
|
|
Przez dwa lata wyglądało to na pustynię, ale wygląda ze mamy q-półpustynię. |
|
Powrót do góry |
|
|
gosiakn
Dołączył: 23 Lut 2009 Posty: 421 Skąd: Białystok
|
Wysłany: Czw Kwi 16, 2009 10:27 pm Temat postu: |
|
|
moze jakaś oaza się znajdzie... |
|
Powrót do góry |
|
|
gosiakn
Dołączył: 23 Lut 2009 Posty: 421 Skąd: Białystok
|
Wysłany: Wto Lip 28, 2009 11:43 am Temat postu: |
|
|
30 lipca w Kabarecie odbędzie się wieczor pod hasłem QUEEN, zapraszam od 19.00
CABARET KLUB ul Kilińskiego 13 |
|
Powrót do góry |
|
|
gosiakn
Dołączył: 23 Lut 2009 Posty: 421 Skąd: Białystok
|
Wysłany: Pią Lip 31, 2009 5:55 pm Temat postu: |
|
|
pierwsze spotkanie fanów Queen mamy za sobą
myślę, że się udało - zaliczyliśmy pociąg na 'Breakthrough' po całym pubie, odśpiewaliśmy razem pare kawałków, tańcowaliśmy i klaskaliśmy, gdy trzeba
to było pierwsze udane i na pewno nie ostatnie spotkanie
fani z Whitestock łączmy się |
|
Powrót do góry |
|
|
daga Site Admin
Dołączył: 29 Paź 2003 Posty: 11065 Skąd: Warszawa - Ursynów
|
|
Powrót do góry |
|
|
gosiakn
Dołączył: 23 Lut 2009 Posty: 421 Skąd: Białystok
|
Wysłany: Pią Lip 31, 2009 9:15 pm Temat postu: |
|
|
jasne, że reklamowałam, trąbiłam o tym na prawo i lewo |
|
Powrót do góry |
|
|
gosiakn
Dołączył: 23 Lut 2009 Posty: 421 Skąd: Białystok
|
Wysłany: Wto Wrz 01, 2009 9:34 pm Temat postu: |
|
|
Uwaga! 17 września odbędzie się Q Party na cześć urodzin Freda, spotkanie nawiązuje do imprez ur. Freda i odbedzie sie pod haslem "Najciekawsze nakrycie glowy", zatem zapraszam w kapeluszach czapkach perukach i innych rzeczach na glowie muzyka wiadomo jaka bedzie
adres: Cabaret, ul. Kilińskiego 13, od 20.00 |
|
Powrót do góry |
|
|
Misiu
Dołączył: 21 Sty 2005 Posty: 3580 Skąd: Rybnik
|
Wysłany: Sro Wrz 02, 2009 2:31 pm Temat postu: |
|
|
A można przyjść w hełmie z czerwoną gwiazdą? To będzie już 70 lat. _________________ Whatever happened to playing a hunch? The element of surprise, random acts of unpredictability? If we fail to anticipate the unforseen or expect the unexpected in a universe of infinite possibilities, we may find ourselves at the mercy of anyone or anything that cannot be programmed, categorized or easily referenced.
Moje zdjęcie |
|
Powrót do góry |
|
|
gosiakn
Dołączył: 23 Lut 2009 Posty: 421 Skąd: Białystok
|
Wysłany: Sro Wrz 02, 2009 8:04 pm Temat postu: |
|
|
jasne, można przyjść we wszystkim co wlezie na łeb, z tym że na własne ryzyko |
|
Powrót do góry |
|
|
daga Site Admin
Dołączył: 29 Paź 2003 Posty: 11065 Skąd: Warszawa - Ursynów
|
|
Powrót do góry |
|
|
gosiakn
Dołączył: 23 Lut 2009 Posty: 421 Skąd: Białystok
|
Wysłany: Sob Wrz 26, 2009 7:32 pm Temat postu: |
|
|
dobra, czas zapodać krótką relację z ostatniego spotkania, kapeluszowego spotkania pod znakiem "Q". Troche osób się zjawiło z zamierzeniem odtańczenia Q-tańca,a trochę było przypadkiem, co nie przeszkodziło im we wspólnym Q-tańcu. Na głowach różne czapy, czapki i kapelusze (kapitańska - moja Św. Mikołaja, kowbojska, meloniki, ala MJ i szalik..). Klimacik bardzo fajny. Żałuję tylko, że nie było ludzi z forum. Może następnym razem? Będziemy szukać nowego miejsca, gdzie da się zrobić taki wieczór w piątek, wtedy mam nadzieję będzie więcej osób, a mój monolog tutaj zamieni się w ...hmm, w dialog pozdrawiam fanów z Whitestock! |
|
Powrót do góry |
|
|
gosiakn
Dołączył: 23 Lut 2009 Posty: 421 Skąd: Białystok
|
Wysłany: Sro Lis 18, 2009 7:59 pm Temat postu: |
|
|
wstępnie informuję, że RIP PARTY queenowo-rockowe odbędzie się 11 grudnia w Białymstoku, czyli wreszcie w PIĄTEK, wszyscy są mile widziani! więcej informacji w późniejszym terminie. |
|
Powrót do góry |
|
|
KinA
Dołączył: 05 Lut 2007 Posty: 3 Skąd: Białystok
|
Wysłany: Pon Lis 23, 2009 9:01 pm Temat postu: |
|
|
Dawajcie ludziki!!
Posłuchać dobrej muzyki w sympatycznym gronie to nie grzech hehe |
|
Powrót do góry |
|
|
gosiakn
Dołączył: 23 Lut 2009 Posty: 421 Skąd: Białystok
|
Wysłany: Pon Gru 07, 2009 10:46 pm Temat postu: |
|
|
Zapraszam na Queenowo-rockowo-zagadkowy (pewności nie ma co to będzie ) wieczór w Białymstoku
Homebar, ul. Krakowska 9
11 grudnia 2009 od 19.00
mile widziani wszyscy chętni, nie tylko z Whitestock
jak na razie zgłosili się -> Aga Ł, Maciek R., Karol +1os, Marta K., Przemek, Sylwia K, Tomek G., Tomek P., Krzysiek P.,
z forum KinA, i prawdopodobnie Eryk Viking i ja na pewno
z Wawy: Tomek R. , Ola M., Crystal - nie ale nie wykreslam go bo moze setny raz zmieni zdanie... i dalej czekamy na potwierdzenia
jakby ktoś miał jeszcze chęć to śmiało piszcie
na stronce pubu można sprawdzić jak dotrzeć od Krakowskiej, pub jest trochę ukryty, szukajcie a znajdziecie :>
http://www.homebar.pl/info.html
Ostatnio zmieniony przez gosiakn dnia Czw Gru 10, 2009 7:39 pm, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
KinA
Dołączył: 05 Lut 2007 Posty: 3 Skąd: Białystok
|
Wysłany: Sro Gru 09, 2009 10:57 pm Temat postu: |
|
|
a jakas rezerwacja stolików czy cos? |
|
Powrót do góry |
|
|
gosiakn
Dołączył: 23 Lut 2009 Posty: 421 Skąd: Białystok
|
Wysłany: Sro Gru 09, 2009 11:11 pm Temat postu: |
|
|
yeah, rezerwacja jest, nie da się zagubić w tym lokalu ale jakby co to krzyczeć Queen i pokierują |
|
Powrót do góry |
|
|
gosiakn
Dołączył: 23 Lut 2009 Posty: 421 Skąd: Białystok
|
Wysłany: Nie Gru 13, 2009 4:06 pm Temat postu: |
|
|
HA, spotkanie udało się bardzo fajnie, mimo że z tajmenych powodów niektórzy nie dotarli było nas jakoś z 13 o ile dobrze pamiętam. Pojawiło się paru bardzo pozytywnie queenowo zakręconych ludzi
...parkiet należał oczywiście do Oli i do mnie, choć to nie Clubrock, rury nie było, nie dało się powywijać, ale jednak lesbijski zbok taniec zaliczyłyśmy
tyle ode mnie hehe, Ola czekam na Twoją relacje |
|
Powrót do góry |
|
|
gosiakn
Dołączył: 23 Lut 2009 Posty: 421 Skąd: Białystok
|
Wysłany: Sro Mar 31, 2010 5:26 pm Temat postu: |
|
|
spotkanie Queen w Białym najprawdopodobniej odbędzie się 30. kwietnia, zapraszam wszystkich, a przyjezdnych przygarnę hehe więcej konkretów pojawi się z czasem ha! |
|
Powrót do góry |
|
|
alex
Dołączył: 01 Lip 2008 Posty: 14 Skąd: warszawa
|
Wysłany: Czw Kwi 01, 2010 10:11 pm Temat postu: |
|
|
Hej ,jak nic mi nie stanie na przeszkodzie ,to na pewno się pojawię ,ale ostatecznie dam znać na parę dni przed |
|
Powrót do góry |
|
|
gosiakn
Dołączył: 23 Lut 2009 Posty: 421 Skąd: Białystok
|
Wysłany: Pon Kwi 26, 2010 4:11 pm Temat postu: |
|
|
zapraszam na Queen spotkanie w Białymstoku, 30.04.2010r. w restauracji muzycznej Zappa( ul. Piasta 5), od godz. 19.00, prosze zeby chetne osoby daly mi znac tutaj albo na prv. |
|
Powrót do góry |
|
|
alex
Dołączył: 01 Lip 2008 Posty: 14 Skąd: warszawa
|
Wysłany: Sro Kwi 28, 2010 12:14 am Temat postu: |
|
|
Daje znać ,że będe ,i mam nadzieje ,że będziemy się tak dobrze bawić jak poprzednim razem .Po prostu majówka w Białymstoku |
|
Powrót do góry |
|
|
gosiakn
Dołączył: 23 Lut 2009 Posty: 421 Skąd: Białystok
|
Wysłany: Pon Maj 03, 2010 6:42 pm Temat postu: |
|
|
po powrocie do życia krótka relacja...
caly wieczor, noc i poranek mi sie podobaly
do knajpy nie zawitaly przerazajace tlumy ale bylo przyzwoicie, ok 13 osob
tradycyjnie przyszedl Krzysiek alias Jim Hutton, opowiadal o wnuczce, przyniosl szwabska gazete z Queen i dwie ksiazki zatem przez moment bylo kulturalnie
'Zappa' Queen puscila, potem Franka Zappe ku uciesze Crystala...
okazalo sie ze maja w kiblu karykature Freda
przyjemnie było aczkolwiek znowu zapomniałam o dokumentacji spotkania, na szczescie po przygarnieciu Warszawiakow przypomnialo mi sie o pstryknieciu kilku zdjec i nie zawaham sie ich opublikowac
Crystal na szczescie spokojny nie byl, a Tomek popisywal sie co chwila sexy sexy dancem
Ola sorry, udało mi sie uchwycic tylko Twoja glowe w tym dzikim szale...
pare ujec -> http://s767.photobucket.com/albums/xx319/gosiakn/Queen%20majowka%202010/
tradycyjnie widzimy sie wkrotce w cr na rurze |
|
Powrót do góry |
|
|
alex
Dołączył: 01 Lip 2008 Posty: 14 Skąd: warszawa
|
Wysłany: Pon Maj 03, 2010 8:06 pm Temat postu: |
|
|
dobrze powiedziane ,po powrocie do życia. -gosieńko- ....gdyż weekend był krótki ,ale bogaty we wrazenia.Zaczeło się od jazdy autobusem ,a właściwie od skasowania biletów...moze nie było by w tym nic takiego nadzwyczajnego ,gdyby nie to ,że crystalowi udało się za pierwszym razem wsunąc ten cieniutki listeczek do kasownika i złapac jak wypluje,reszta towarzystwa tomek i gosia(oprócz mnie takze )miała z tym problem ,tak to jest jak się ma lewe bilety dotarliśmy w każdym razie na miejsce.Faktycznie knajpa okazała się bardzo fajna ,tym bardziej ,ze siedzieliśmy sobie wszyscy na dworzu pod parasolami ,aż poczuło się wakacyjny klimat... piwko ,spiewy ,i rozmowy nie tylko o queen.Rzeczywiście książki ,które przyniósł Krzysztof wzbudziły zainteresowanie ,no zwłaszcza jedna ,...bo była z obrazkami ,cóż .....każdy z nas ma cos z dziecka Na sam koniec frank zappe ,cóż ....niewiele go było słychac.(a moze my żeśmy go nie słuchali)..no ale że patron knajpy ,to być musiał Na szczeście cało wróciliśmy do Gosi ,chociaż w autobusie pan sprzedający bilety nocne ,wygladał dośc powaznie ..i jego mina sugerowałą ,ze coś od niego chcemy....obyło się bez rozlewu krwi uffff.(komunikacja okazała się istotna sprawą w tej wycieczce)Dalsza czesc majówki u gosi wymagałaby znacznie dłuzszego komentarza ,więc napisze jedynie ,ze gośka urzadza zajebiste imprezy i że warto wpadac na spotkania do Whitestoka |
|
Powrót do góry |
|
|
gosiakn
Dołączył: 23 Lut 2009 Posty: 421 Skąd: Białystok
|
Wysłany: Sob Sie 28, 2010 6:25 pm Temat postu: |
|
|
Urodzinowe kapeluszowe* Fredo-Queenowe spotkanie odbędzie się w Białymstoku 5. września, od 18.00 w Zappie.
Podczas spotkania zostanie wyświetlony film dokumentalny "They Are The Champions" produkcji Marcina Szabelskiego, członka Polskiego Fanklubu Queen
Dziękuję Marcinowi raz jeszcze za produkcję i pozwolenie publicznego wyświetlenia filmu
zapraszam fanów z Białegostoku i okolic (bliższych i dalszych )
*mile widziane zwykłe i niezwykłe nakrycia głowy
|
|
Powrót do góry |
|
|
gosiakn
Dołączył: 23 Lut 2009 Posty: 421 Skąd: Białystok
|
Wysłany: Czw Wrz 09, 2010 5:34 pm Temat postu: |
|
|
post pod postem, władza mi wybaczy...czuję jakby to był mój własny kawałek forum
spóźniona relacja, spotkanie ogólnie wyszło bardzo fajnie, ludzie przyszli w nakryciach głowy i to na plus, widać było, że niektórzy przyszli z zewnątrz, w sensie widzieli plakat gdzieś tam i się zainteresowali i to na plus, choć do nas podeszła tylko jedna osoba, niejaki Adam, który przybył na super hiper rowerze własnoręcznie zrobionym. Z tego miejsca jeszcze raz dziękuję Marcinowi za film "They Are The Champions" - obejrzeliśmy całość i bardzo pozytywne komentarze, były osoby, które Queen się nie interesują jakoś specjalnie, a dzięki temu filmowi czegoś się dowiedziały, bo historia była przedstawiona w bardzo przystępny sposób.
Także pooglądaliśmy "They Are The Champions" a później "The Freddie Mercury Tribute Concert", zjedliśmy fredowe ciasto ze świeczkami (świeczek nie zjedliśmy), piliśmy szampana - Krzysiek miał urodziny też właśnie 5. września, pogadaliśmy. Ja byłam po imprezie warszawskiej z której to wróciłam w dzień imprezy białostockiej ok godziny 14, więc na swoim spotkaniu to byłam wypruta, śpiące i ledwo żywa i niedowidząca, ale poza tym pozytywne emocje |
|
Powrót do góry |
|
|
|