Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Rzeźniczy metal: |
Mniam! Słucham w przerwach między składaniem ofiar z kolejnych dziewic! |
|
18% |
[ 11 ] |
Może być - czasem sobie zapuszczę, jak jestem wkurzony... |
|
22% |
[ 13 ] |
Ani mnie to ziębi, ani grzeje. |
|
16% |
[ 10 ] |
Eeee... tam. Generalnie kicha. Nie ma w tym piękna. |
|
22% |
[ 13 ] |
Pierd*leni sataniści na pal!!! |
|
20% |
[ 12 ] |
|
Wszystkich Głosów : 59 |
|
Autor |
Wiadomość |
Atrus
Dołączył: 17 Gru 2008 Posty: 1752
|
Wysłany: Sro Lis 03, 2010 6:09 pm Temat postu: |
|
|
Przeprowadzę się kiedyś do Norwegii. To musi być piękny kraj, skoro tworzą tam taką muzykę.
Kilka innych genialnych albumów na zimę:
Ulver - Bergtatt - sporo folku + sporo melodii (jak na black metal...) - ideał.
Blut Aus Nord - Ultima Thulée - mrok, potęga, i nieziemskie klawisze.
A Forest of Stars - Opportunistic Thieves of Spring - trochę awangardowo, progresywnie, ale klimat - marzenie. _________________
With my last breath I curse Zoidberg. |
|
Powrót do góry |
|
|
NAR
Dołączył: 06 Lut 2008 Posty: 5778 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Sro Lis 03, 2010 6:14 pm Temat postu: |
|
|
lol, czytam sobie o Vargu i jego przygodach więziennych. Kocur z tego typa jest. No, ale normalny to on nie jest.
Wie ktośczemu zabił tego muzyka z Mayhem? _________________ oł je oł je oł je.
Powyższy post NIE jest oficjalną opinią Polskiego Fanklubu Queen, w tym jego Zarządu i innych organów nadzoru. Za obrazę uczuć religijnych i wszelkich innych proszę karać banem (na fejsie i innych portalach) jedynie owego użytkownika.
LOST: THE END - smutno mi
<smutno mu> |
|
Powrót do góry |
|
|
Maciej
Dołączył: 22 Lip 2005 Posty: 1329 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Sro Lis 03, 2010 6:26 pm Temat postu: |
|
|
http://www.youtube.com/watch?v=2ah8sEG9YGo
oglądnij sobie ten wywiad Varg opowiada jak go zabił a wszystko z uśmiechem i pogodnie jakby to było codzienne zmywanie naczyń po kolacji... _________________ Light the fire, feast
Chase the ghost, give in
Take the road less traveled by
Leave the city of fools
Turn every poet loose
|
|
Powrót do góry |
|
|
KrzysiekP
Dołączył: 26 Lut 2006 Posty: 2115 Skąd: Wielkopolska
|
Wysłany: Sro Lis 03, 2010 6:54 pm Temat postu: |
|
|
Ja też black metal odkrywałem jesienią/zimą. Mayhem i Burzum na początek, przy czym przy Burzum to było jak objawienie - usłyszałem kosiarkowe Dunkelheit (Boże, te klawisze wprowadzają w taki trans) i wiedziałem, że to jest to. Potem słuchałem całej Filosofem (genialny album) i z niecierpliwością czekałem na nowy album Varga, wydany w marcu. Album mnie nie zawiódł, tak powinien brzmieć Burzum w 2010 roku. Potem chwyciłem za debiut, Burzum, niemniej trochę czasu zajmuje zanim się zaakceptuje wokal Varga. Potem album Det Som Engang Var, ale tu już trochę czasu zajęło zanim mi wszedł. A pewnego wieczoru, gdy siedziałem spalony i słuchałem En Ring Til Å Herske zrozumiałem tę muzykę. Jeżeli Wy macie ciary przy załamaniu się głosu H, to ja mam tu ciary od 2:30 gdy Vikernes ryczy, krzyczy całą swoją złość, smutek? No i Hvis Lyset Tar Oss. Genialne Det Som Engang Var czy wspomniany Tomhet.. A jesli chodzi o te ambientowe: Rundgang um die transzendentale Säule der S. mnie miażdży. Uwielbiam czytać o kosmosie przy tym.
Varg zabił nie dla kasy, tylko ponoć wyprzedził przeciwnika.. w lutym 93 roku udzielił wywiadu, chcąc rozreklamować Helvete (wytwórnia Euronymousa, która nie przynosiła zbyt dużych dochodów). Euro się wkurzył na Varga, posłuchał się rodziców (lol) i zamknął na pewien czas Helvete. Potem Varg usłyszał jak jego przyjaciel rozmawia przez telefon z Euro, który zdradził temu przyjacielowi, że planuje wywieźć Varga i torturować go w lesie a potem nagrać to. W zasadzie to Euro zaczął "bójkę" atakując Vikernesa kopnięciem (zaczął ćwiczyć kick-boxing). A potem.. |
|
Powrót do góry |
|
|
hirszu
Dołączył: 30 Maj 2007 Posty: 484 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Sro Lis 03, 2010 7:24 pm Temat postu: |
|
|
Nie ma cenniejszego źródła informacji o Vargu, zabójstwach i innych odpałach Norwegów niż ta książka:
Napisana 10 lat temu, ale to świadczy tylko na jej korzyść - wszystkie wywiady brzmią świeżo. W polskim wydaniu ukazała się dopiero w tym roku. Więc nie zastanawiajcie się nawet, bo droga nie jest, a to świetny dokument, nawet wcale nie tak prosto napisany, czasami trzeba się naprawdę zaangażować w lekturę bo są w niej poruszane trudniejsze tematy. Zanim tego nie przeczytałem to mało się ogarniałem w black metalowej muzie, a po tym mogę się już jakąś wiedzą pochwalić. Polecam! |
|
Powrót do góry |
|
|
Nathalie
Dołączył: 19 Mar 2010 Posty: 428 Skąd: Z krainy Ozz...
|
Wysłany: Sro Lis 03, 2010 7:32 pm Temat postu: |
|
|
O, a po ile mniej więcej? _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
hirszu
Dołączył: 30 Maj 2007 Posty: 484 Skąd: Warszawa
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nathalie
Dołączył: 19 Mar 2010 Posty: 428 Skąd: Z krainy Ozz...
|
Wysłany: Sro Lis 03, 2010 9:00 pm Temat postu: |
|
|
E, no, to można zakupić. _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
KrzysiekP
Dołączył: 26 Lut 2006 Posty: 2115 Skąd: Wielkopolska
|
Wysłany: Sro Lis 17, 2010 10:23 pm Temat postu: |
|
|
Muszę się czymś podzielić.
Ostatnimi czasy przy życiu utrzymuje mnie tylko Death. Bardzo lubiłem wcześniej, ale teraz tylko gdy wracam do domu załączam sobie któryś z albumów od Human wzwyż. Niektóre kawałki to na prawdę arcydzieła metalu. Włączył mi się ten tryb maniaka, który jak w coś się wkręci chce poznać to jak najlepiej. Bardzo cenię Chucka za umiejętność dobierania sobie współpracowników, umiejętności muzyczne, ale też z tego co oglądam (filmiki z nim na yt), czy czytam wywiady z nim, o nim, cenię go za to, jakim był człowiekiem. Szkoda tylko, że zarówno kariera Death jak i jego życie dobiegło końca. Słucham sobie teraz Individual Thought Patterns.. bas brzmi tu zajebiście, wokal Chucka zresztą też.. odjebany album. Ale reszta nie jest gorsza przecież.. Human, z moim ukochanym See Through Dreams/Cosmic Sea, albo Symbolic z Without Judgement, Crystal Mountain.. To się nazywa progres. |
|
Powrót do góry |
|
|
Ziutek98
Dołączył: 15 Wrz 2007 Posty: 3947 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Sro Lis 17, 2010 10:43 pm Temat postu: |
|
|
Death rządzi. Death od Human w górę po prostu niszczy. Sczególnie Symbolic i (co odkryłem stosunkowo niedawno) Human właśnie. Ta płyta chyba jest nawet lepsza od Sounds, tam się tyle genialnych zagrywek dzieje, kurwa, ten facet był geniuszem, po prostu.
Notka autobiograficzna - to pierwszy zespół, w którym growl nie tylko mi nie przeszkadzał (zacząłem go słuchac, gdy jedynymi naprawdę mocno grającymi zespołami jakie znałem był Slipknot czy Slayer - wokalu w żadnym z nich nie nazwę growlem ) - wręcz przeciwnie, uważam, że do muzyki Death inny wokal by po prostu nie pasował. Zresztą to bardzo specyficzny rodzaj growlu, imo o wiele bardziej przystępny, niż gardłowe pomruki. _________________ PRÖWLER - kapela rockowa, ja na basie. Info o koncertach na kanale pod linkiem |
|
Powrót do góry |
|
|
KrzysiekP
Dołączył: 26 Lut 2006 Posty: 2115 Skąd: Wielkopolska
|
Wysłany: Sro Lis 17, 2010 11:18 pm Temat postu: |
|
|
Human jest bardzo Death'owa ale też jest krokiem na przód. Na The Sound wokal stał się jeszcze bardziej drapieżny. No ta płyta jest bardzo progresywna, chyba jeszcze muszę się w nią wgryźć. Ale prawda, na Human wiele zacnych zagrywek (zresztą, na której płycie takich nie ma?) i to bardzo wyważona płyta jak na Death. Kiedyś też uważałem ją za najlepszą, ale ostatnimi czasy Human wszedł na pierwsze.
http://www.youtube.com/watch?v=u3DdQ0bb-rg <=== uwielbiam ten filmik. |
|
Powrót do góry |
|
|
Atrus
Dołączył: 17 Gru 2008 Posty: 1752
|
Wysłany: Czw Lis 18, 2010 8:50 pm Temat postu: |
|
|
Już kiedyś pisałem, ale powtórzę: na Human Chuck miał do dyspozycji po prostu najlepszy skład w historii deathu - to jest Kind of Blue metalu Wielka szkoda, że nagrali ze sobą tylko ten jeden, w dodatku bardzo krótki album... Ale późniejsze albumy Death też przecież są znakomite, więc nie ma co narzekać _________________
With my last breath I curse Zoidberg. |
|
Powrót do góry |
|
|
BeBe
Dołączył: 27 Gru 2006 Posty: 4252 Skąd: FAC 51
|
|
Powrót do góry |
|
|
Atrus
Dołączył: 17 Gru 2008 Posty: 1752
|
Wysłany: Pią Lis 26, 2010 5:33 pm Temat postu: |
|
|
Bardzo smutna i nieoczekiwana wiadomość. Zarówno Coil, jak i Throbbing Gristle czy Psychic TV wywarli ogromny wpływ na wielu innych artystów i ciężko przewidzieć, jak wyglądałaby współczesna elektronika/industrial gdyby nie oni. Wielka szkoda.
http://www.youtube.com/watch?v=vmI-nbR8WDg
http://www.youtube.com/watch?v=Da5FIf77BJ4
W dodatku w moje urodziny :( Naprawdę, ludzie, poczytajcie sobie czego ten człowiek dokonał, bo lista jest bardzo długa i nie ogranicza się do muzyki: był również projektantem okładek (był taki zespół, Pink Floyd się nazywał...), producentem i reżyserem teledysków. Ogromna strata dla świata sztuki.
http://www.youtube.com/watch?v=zX8dnPjCkH4 _________________
With my last breath I curse Zoidberg. |
|
Powrót do góry |
|
|
BeBe
Dołączył: 27 Gru 2006 Posty: 4252 Skąd: FAC 51
|
Wysłany: Pią Lis 26, 2010 11:34 pm Temat postu: |
|
|
Wow, nie wiedziałem, że Sleazy był twórcą okładki do WYWH i Animals o.o _________________ Sometimes the only sane answer to an insane world is insanity.
|
|
Powrót do góry |
|
|
KrzysiekP
Dołączył: 26 Lut 2006 Posty: 2115 Skąd: Wielkopolska
|
Wysłany: Pon Gru 13, 2010 6:13 pm Temat postu: |
|
|
9. rocznica śmierci Chucka. U mnie dziś tylko Death króluje w głośnikach. |
|
Powrót do góry |
|
|
ZlotyLew
Dołączył: 29 Paź 2010 Posty: 54
|
Wysłany: Pon Gru 13, 2010 6:31 pm Temat postu: |
|
|
z ciężkiego grania to słucham iron maiden ,black sabbath ,vader ,nightwish pare kawałków ale troche kiczem zajeżdża ten nightwish już wole within temptation od nocnego życzenia.Przedwczoraj przykatowałem Behemotha ,i zauważyłem jedną taką ciekawostke ,która występuje przynajmniej u mnie.
Wcześniej gdy włączałem tego typu muze ,nastepowała od razu reakcja odrzucenia apodyktycznie ,bez zastanowiania się zapewne wynikająca z różnych stereotypów ,troche takiego moralnego konformizmu bijącego z otoczenia w którym się żyje ,mieszka.
Postanowiłem więc ostatnio wewnętrznie ,że nie przyjme to jako czystą forme ,i spodobało mi się.Nawet do racie się ,wypluwanei otrzewnej przez Nergala przestało mi przeszkadzać, |
|
Powrót do góry |
|
|
Kubolski
Dołączył: 05 Mar 2010 Posty: 1270 Skąd: Stare Polesie
|
Wysłany: Pon Gru 13, 2010 8:49 pm Temat postu: |
|
|
Ja blacku w ogóle nie tykam, a jeśli death, to dla mnie raczej tylko ten progresywny - Death, Cynic... A to i tak słucham od święta.
Natomiast z rzeczy nowych to polecam nowy album kultowej w kręgach fanów prog deathu kapeli Atheist zatytułowany Jupiter. Techniczne, połamane granie - kalejdoskop riffów i figur rytmicznych, a wszystko zagrane zmyślnie i z szatańską precyzją. Płyta króciutka, brak na niej długich kompozycji, ale w każdej dzieje się naprawdę sporo.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ziutek98
Dołączył: 15 Wrz 2007 Posty: 3947 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pon Gru 13, 2010 11:05 pm Temat postu: |
|
|
Dzięki za przypomnienie Krzysiek... Jeśli idzie o Death, ostatnio znów nie mogę oderwac się od Human i Invidual Thought Patterns - co ciekawe, tym razem jednak bardziej mnie ciągnie do tej drugiej. Zwłaszcza Mentally Blind - przechuj ten numer, Schuldiner był geniuszem! _________________ PRÖWLER - kapela rockowa, ja na basie. Info o koncertach na kanale pod linkiem |
|
Powrót do góry |
|
|
KrzysiekP
Dołączył: 26 Lut 2006 Posty: 2115 Skąd: Wielkopolska
|
Wysłany: Pon Gru 13, 2010 11:18 pm Temat postu: |
|
|
O tak, nie wiem nawet, czy ITP to najbardziej techniczna ich płyta! Bas tu brzmi wykurwiście. I ta sekcja rytmiczna - Hoglan/DiGiorgio. Cudo! |
|
Powrót do góry |
|
|
Ziutek98
Dołączył: 15 Wrz 2007 Posty: 3947 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pon Gru 13, 2010 11:45 pm Temat postu: |
|
|
U mnie w słuchawkach teraz Zero Tolerance. Gdy wszystko zwalnia, ja pieprzę, serce mało nie staje. Genialna muzyka. _________________ PRÖWLER - kapela rockowa, ja na basie. Info o koncertach na kanale pod linkiem |
|
Powrót do góry |
|
|
Kubolski
Dołączył: 05 Mar 2010 Posty: 1270 Skąd: Stare Polesie
|
Wysłany: Wto Gru 14, 2010 12:10 am Temat postu: |
|
|
Gene Hoglan gniecie dupy. |
|
Powrót do góry |
|
|
hirszu
Dołączył: 30 Maj 2007 Posty: 484 Skąd: Warszawa
|
|
Powrót do góry |
|
|
hirszu
Dołączył: 30 Maj 2007 Posty: 484 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Nie Gru 19, 2010 3:23 am Temat postu: |
|
|
. sorry, podwójny post był. |
|
Powrót do góry |
|
|
KrzysiekP
Dołączył: 26 Lut 2006 Posty: 2115 Skąd: Wielkopolska
|
|
Powrót do góry |
|
|
BeBe
Dołączył: 27 Gru 2006 Posty: 4252 Skąd: FAC 51
|
|
Powrót do góry |
|
|
|