FAQFAQ
SzukajSzukaj
UżytkownicyUżytkownicy
GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja

ProfilProfil
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości
ZalogujZaloguj

Forum Forum.Queen.PL (tylko do odczytu) Strona Główna
Użytkownikami tego forum nie są wyłącznie (i w większości) członkowie Polskiego Fanklubu Queen, dlatego ogółu opinii prezentowanych na forum nie można traktować jako opinii Fanklubu, w tym jego Zarządu i innych organów nadzoru.
Polski Fanklub Queen

Czat.Queen.PL!
Wielka Brytania
Idź do strony 1, 2  Następny
 
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Forum.Queen.PL (tylko do odczytu) Strona Główna -> FreestyleForum
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ashanti Taylor



Dołączył: 29 Maj 2006
Posty: 398
Skąd: Bydzia (sercem i duszą w Anglii)

PostWysłany: Pon Lip 17, 2006 5:59 pm    Temat postu: Wielka Brytania Odpowiedz z cytatem

Ten temat, jest dla osób, które lubią ten kraj, ale i nie tylko. Możecie wpisywać tutaj, czym zauroczył Was UK, i czy macie jakieś plany na przyszlość związane z GB.
I taka mala prośba dla fanów Queen, mieszkających na stałe w UK, wpisujcie, tutaj Wasze wrażenie z GB, oraz polecajcie w postach, miejsca które warto odwiedzić.

Ja osobiście to mam dość dużego hopla na tym punkcie, dlatego zakładam ten temat, żeby dowiedzieć się więcej o życiu w UK.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora Numer GG
Dominik89



Dołączył: 23 Lut 2005
Posty: 2187
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Pon Lip 17, 2006 7:45 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Niedługo to będzie mój 2 dom Cool
Cudowny kraj byłem tam przez tydzień i pragnę tam wrócić szczególnie do Londynu może już w listopadzie Rolling Eyes
_________________
Łosiu
Tom po lewej to arcymistrz chytrości i łasości xP
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Numer GG
CANDY



Dołączył: 19 Kwi 2005
Posty: 292
Skąd: LOST CITY OF GOLD

PostWysłany: Pon Lip 17, 2006 7:59 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

może kiedys zamieszkam w Irlandii Północnej z Katie Meluą w jednym pokoju Laughing
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Numer GG
TigerLily



Dołączył: 10 Cze 2006
Posty: 231
Skąd: Toruń

PostWysłany: Pon Lip 17, 2006 7:59 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Tak szczerze to tez uwielbiam GB, ten kraj ma coś w sobie. Jakąś powagę, wzniosłośc, a jednocześnie zachwyca czymś co ulotne i niepowtarzalne. Wyjazd do "królestwa " Queen jest moim marzeniem.

Pogadam ze znajomymi i dam Ci znac o czymś ciekawym na temat życia w GB.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Numer GG
Bizon



Dołączył: 24 Sty 2004
Posty: 13394
Skąd: Radomsko/Łódź

PostWysłany: Pon Lip 17, 2006 8:50 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

uwielbiam londyn.. kocham to miasto... calyrok czekam zawsze na wyjazd na ten krotki miesiac tam... tam dopiero czuje sie chocby przez chwile dobrze... no i kocham londynskie charity shopy i stoiska z winylami na portabello Twisted Evil

ALE...


ja to pisze z perspektywy kogos, kto mieszka w londynie przez jakas 1/10 roku... traktuje to miasto jako swoj trzeci dom, ale prawda jest taka, ze jestem tam gosciem... i to miasto jest dla mnie cudowne wlasnie jako dla goscia... czy chcialbym mieszkac tam na stale? nie wiem... czy gdybym mieszkal tam na stale, to kochalbym to miasto tak samo? nie sadze... tak wiec na wakacyjny wypad jak najbardziej, na stale mieszkanie do powaznego zastanowienia...

co zwiedzic?
w samym londynie jest tyle miejsc, ze nie ma sensu wszystkich wymieniac... zalezy od zainteresowan... dla fana queen miejsce obowiazkowe do odwiedzenia - 1. logan place, kensington Wink pozostajac w klimatach muzycznych na pewno warto zajrzec do hard rock cafe, zobaczyc budynek royal albert hall, dla maniakow takich jak ja - targi z winylami na camden i portabello... generalnie dla kogos mocno zwiazanego z subkulturami rockowo-metalowymi, wycieczka na camden mocno zalecana heh slawna ulia przed studiem na abbey road - chyba najslawniejsze na swiecie przejscie dla pieszych hehe codzinnie przez caly czas przynajmniej kilka osob robiacych sobie tam zdjecia i podpisujacych sie na murze przed studiem...

na pewno interesujace i godne polecenia sa muzea... muzeum historii naturalnej, british museum, national gallery... no i duzy plus - przez wiekszosc czasu wejscie do nich jest darmowe, albo bardzo niewiele platne... jak kogos interesuja sprawy techniczno-naukowe 0- obowiazkowo science museum... tate gallery raczej tylko dla milosnikow 'sztuki' bardzo wspolczesnej, ktora ja niekonicznie za sztuke uznaje heh

obowiazkowo tower of london... cos niesamowitego.. jednoz moich ulubionych miejsc w londynie... oczywiscie warto wejsc z przewodnikiem do srodka (ale to drogie jak cholera), ale ja lubie tam sobie jezdzic chocby po to zeby sobie posiedziec obok na lawce i popatrzec na to wszystko... cholera! niektore czesci tego miejsca maja juz prawie 900 lat!.. .niesamowite wrazenie... szczegolnie jak sie zna historie tower ii wie co sie tam dzialo i kto tam ginal... obok jest znany tower bridge Wink no i doki sw. katarzyny.. bardzo ladnie zrobione... na pewno warto zobaczyc... poza tym na pewno centrum - big ben, houses of parliament westminster abbey, westminster cathedral itd... dla fanow kodu da vinci - temple... niezbyt wielka swiatynia schowana gdzies miedzy budynkami niedaleko tamizy... moge udostepnic krotkie filmiki z srodka Razz

parki i ogrody! kew gardens, hyde park oczywiscie, richmond park z jeleniami podchodzacymi na odleglosc kulki metrow... kensington park znajdujacy sie 5 minut drogi od domu freddiego... hampstead... londyn to bardzo 'parkowe' miasto...

na pewno warto z czystej ciekawosci skoczyc pod chate elki drugiej... ale tam zawsze wielkie tlumy... chociaz wlasciwie gdzie w londynie w takich miejscach nie ma tlumow Wink

na zakupy, jesli ktos woli bardziej hmmm eskluzywne sklepy - dzielnica kensington... jesli ktos woli polazic po malych sklepikach, gdzie czesto mozna znalezc cuda - ja moge polecic twickenham, richmond i hounslow, bo te dzielnice znam dobrze...

generalnie londyn to jedna wielka historia.... wlasciwie czym bys sie nie interesowala, to w londynie mozna znalezc kawal historii zwiazanej z twoimi zaintresowaniami...


a poza londynem?

nie bylem w wielu miejscach... ale z tych, do ktorych mozna w miare szybko dojechac (do 2h drogi)... na pewno stonehenge - kamienne kregi... chyba wszyscy je znaja... polecam szczerze wyjazd do canterbury... bardzo urokliwe miasteczko ze swietnymi waskimi uliczkami, starymi jak cholera domkami, kosciolami i piekna baaaaardzo stara katedra canterbury... dla mnie miejsce szczegolne, bo canterbury pojawialo sie wiele razy wraz z katedra na roznych zajeciach z historii i literatury anglii podczas dotychczasowych 4 lat studiow na fil. angielskiej... widok naprawde potezny... (again.. jakby ktos chcial zobaczyc, mam pare krotkich filmikow)...

zamek w leeds wraz z ogrodami.. platne i to chyba sporo, ale warto sie przejechac i to wszystko zobaczyc Wink zwiedzanie zamku, ogrodowy labirynt konczacy sie w jaskini pod ogrodem itd...

zamek windsor... kolejne urokliwe male miasteczko niedaleko londynu... jedna z chat elki i jej rodzinki... na pewno warte zobaczenia.. nie pamietam dokladnie jak duzo mozna bylo zwiedzac, na pewno bylem w srodku, ale na dziedziniec wpuszczaja bez problemu i tak... a tam ogrody, orkiestra, zajebiste widoki...

brighton - tak na weekend na odpoczynek na plaze (kamienna), zeby sie poopalac... w koncu brighton rock hehehe




i jedna uwaga na koniec... w londynie absolutnie nie wolno przeliczac kazdej wydanej sumy na zlotowki.. jak tylko zacznie sie to robic, to szkoda bedzie wam nawet mala wode kupic w sklepie... ceny sa kosmiczne jak dla nas.. podobnie jak kosmiczne jak na polskie warunki sa zarobki tam Wink jesli ktos chce am pojechac i dobrze sie bawic nie martwiac sie o pieniadze, powinien liczyc sie ze sporymi kosztami, albo znalezc tam sobie prace na chocby pare godzin w tygodniu Wink


ufff to moze starczy na razie...
_________________

if you don't like oral sex, keep your mouth shut...
http://issuu.com/rockaxxess/docs/rock_axxess_15-16 - nowy numer ROCK AXXESS

you never had it so good, the yoghurt pushers are here
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora
mucha



Dołączył: 29 Kwi 2006
Posty: 393
Skąd: Gruda Kcyńska

PostWysłany: Pon Lip 17, 2006 10:16 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Mój brat w Wielkej Brytani pracuje i chce mnie tam ściągnąć. No i zobaczymy jaka tam bajka panuje... czy gorzej jak w Polsce czy też lepiej... dożyjemy - zobaczymy. Chyba że jak wyjadę i mi się tam spodoba to zostane na stałe Very Happy
_________________
DBK. Corporation
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
Q WOJTEK Q



Dołączył: 15 Cze 2004
Posty: 731
Skąd: Katowice

PostWysłany: Wto Lip 18, 2006 12:44 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

TigerLily napisał:
Tak szczerze to tez uwielbiam GB, ten kraj ma coś w sobie. Jakąś powagę, wzniosłośc, a jednocześnie zachwyca czymś co ulotne i niepowtarzalne. Wyjazd do "królestwa " Queen jest moim marzeniem.


Dokładnie. Mnie urzekłą jeszcze pogoda...wiecznie deszczowo...to lubię Smile
_________________
Nie wdawaj sie w dyskusje z idiota, sprowokuje cie, sprowadzi do swojego poziomu i pokona doswiadczeniem...
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Numer GG
Bizon



Dołączył: 24 Sty 2004
Posty: 13394
Skąd: Radomsko/Łódź

PostWysłany: Wto Lip 18, 2006 12:51 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

no z ta pogoda to tak troche legenda bardziej heh.. klimat sie zmienil... to juz nie jest to wiecznie deszczowe i zamglone miasto z czasow kuby nozownika Twisted Evil (swoja droga, podobno to nie mgla byla, tylko smog heh) ... pierwszy raz jak tam pojechalem, spodziewalem sie wlasnie takiej nijakiej pogody, deszcz spadl 2 dnia jak tam bylem, a nastepny chyba za miesiac.. w miedzyczasie przez 2 tygodnie z rzedu bylo dzien w dzien 38 stopni i ani chmurki na gorze...
_________________

if you don't like oral sex, keep your mouth shut...
http://issuu.com/rockaxxess/docs/rock_axxess_15-16 - nowy numer ROCK AXXESS

you never had it so good, the yoghurt pushers are here
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora
Monior vel. MoniQue(en)



Dołączył: 20 Lut 2006
Posty: 1683

PostWysłany: Wto Lip 18, 2006 1:03 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

...
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
Bizon



Dołączył: 24 Sty 2004
Posty: 13394
Skąd: Radomsko/Łódź

PostWysłany: Wto Lip 18, 2006 2:18 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

ja mam obsesje na punkcie kuby rozpruwacza i tych czasow w londynie Twisted Evil chce w tym roku troche pochodzic po whitechapel, zeby zobaczyc jak duzo sie zmienila okolica w porownaniu z tym co mozna przeczytac w opowiadaniach albo zobaczyc w filmach... wtedy miala zajebisty klimat Twisted Evil teraz pewnie nic juz z tego nie zostalo, no ale zobaczymy...
_________________

if you don't like oral sex, keep your mouth shut...
http://issuu.com/rockaxxess/docs/rock_axxess_15-16 - nowy numer ROCK AXXESS

you never had it so good, the yoghurt pushers are here
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora
mumin_king



Dołączył: 14 Cze 2006
Posty: 6343
Skąd: Rzekuń

PostWysłany: Wto Lip 18, 2006 3:21 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

A właśnie jak po angielsku był Kuba Rozpruwacz Question Pytam z ciekawości i chodzi mi o imię, bo Jacob mi raczej nie pasuje Smile
_________________


GGP - na spotkanie ze świeżoscią

Bój się bloga NOWOŚĆ Exclamation BLOG MUMINA Exclamation

wg Matteya - bardzo sprytne ALTER EGO.
Zwycięzca Queenwizji - grudzień 2012
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora Numer GG Tlen WP Kontakt
McBurak



Dołączył: 30 Gru 2004
Posty: 944
Skąd: Kraków

PostWysłany: Wto Lip 18, 2006 3:29 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Jack the Ripper, z tego co pamietam.

Poza tym odpowiednikiem angielskim Jakuba jest James, Jacob to imie zydowskie, ktore sie tam przyjelo.
_________________
i can lead the nation with a microphone
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
Ashanti Taylor



Dołączył: 29 Maj 2006
Posty: 398
Skąd: Bydzia (sercem i duszą w Anglii)

PostWysłany: Wto Lip 18, 2006 9:00 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Bizon jesteś moim przewodnikiem w UK Very HappyVery HappyVery Happy.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora Numer GG
Bizon



Dołączył: 24 Sty 2004
Posty: 13394
Skąd: Radomsko/Łódź

PostWysłany: Wto Lip 18, 2006 9:04 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

oj nie chcialabys Very Happy bardzo bys nie chciala Razz
_________________

if you don't like oral sex, keep your mouth shut...
http://issuu.com/rockaxxess/docs/rock_axxess_15-16 - nowy numer ROCK AXXESS

you never had it so good, the yoghurt pushers are here
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora
TigerLily



Dołączył: 10 Cze 2006
Posty: 231
Skąd: Toruń

PostWysłany: Wto Lip 18, 2006 9:07 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Bizon cóż to za złowrogie stwierdzenie na swój własny temat.
Na moje to dobry z ciebie przewodnik...choc nieco tajemniczy Shocked Arrow Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Numer GG
Ashanti Taylor



Dołączył: 29 Maj 2006
Posty: 398
Skąd: Bydzia (sercem i duszą w Anglii)

PostWysłany: Wto Lip 18, 2006 9:07 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Bizon napisał:
oj nie chcialabys Very Happy bardzo bys nie chciala Razz


Właśnie, że ja chce Very HappyVery HappyWink
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora Numer GG
Bizon



Dołączył: 24 Sty 2004
Posty: 13394
Skąd: Radomsko/Łódź

PostWysłany: Wto Lip 18, 2006 9:08 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

TigerLily napisał:
Bizon cóż to za złowrogie stwierdzenie na swój własny temat.
Na moje to dobry z ciebie przewodnik...choc nieco tajemniczy Shocked Arrow Wink


a widzisz moj avatar? Laughing ja nie jestem mily Very Happy
_________________

if you don't like oral sex, keep your mouth shut...
http://issuu.com/rockaxxess/docs/rock_axxess_15-16 - nowy numer ROCK AXXESS

you never had it so good, the yoghurt pushers are here
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora
white_queen



Dołączył: 17 Lip 2006
Posty: 149
Skąd: Żywiec

PostWysłany: Wto Lip 18, 2006 9:11 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Strasznie bym chciała tam pojechać. Na pytanie dlaczego kocham W.B. odpowiem :
1. Queen
2. historia (zabytki, Henryk VIII, Elżbieta I itp. itd.)
3. Manchester United
4. Arthur Conan Doyle
5. Klimat
6. no i cała reszta Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Numer GG
Ashanti Taylor



Dołączył: 29 Maj 2006
Posty: 398
Skąd: Bydzia (sercem i duszą w Anglii)

PostWysłany: Wto Lip 18, 2006 9:19 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Bizon no chyba nie jest, aż tak źle Sad Crying or Very sad.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora Numer GG
TigerLily



Dołączył: 10 Cze 2006
Posty: 231
Skąd: Toruń

PostWysłany: Wto Lip 18, 2006 9:20 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Bizon ja wszystko widzę Wink
Mówisz:" ja nie jestem miły" Arrow akurat Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Numer GG
Gohan



Dołączył: 19 Cze 2006
Posty: 1151
Skąd: Gogolin

PostWysłany: Sob Sie 12, 2006 5:29 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Lubię ten kraj z prostego wzgledu. Znaczna większość moich ulubionych zespołów to mieszkańcy Zjednoczonego Królestwa. Dla mnie UK to najprawdziwsza kuźnia talentów muzycznych, czego nie można powiedzieć o US.
_________________
"Bobry wesoło gryzą drewno, szczury biegają za myszami, lśnią im oczki, bo żadnej choroby już w nich nie ma. Nawet jeleń zwykle tak podatny na bakterie nie może zachorować i pełną gębą je siano, Ludzie będą rodzili zdrowych ludzi, jesteśmy już nie tylko w Europie, ale chyba nawet w kosmosie".
Wojciech Mann
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Numer GG
Kensington



Dołączył: 27 Sie 2004
Posty: 4263
Skąd: Modar

PostWysłany: Sob Sie 12, 2006 5:34 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Bizon napisał:
dla fana queen miejsce obowiazkowe do odwiedzenia - 1. logan place, kensington Wink


LOL!

Żeby spotkać kensingtona, nie trzeba jechać aż do Londynu Wink
Wystarczy odwiedzić średniej wielkości miasto na Mazowszu Cool
_________________

Z kobietami się nie dyskutuje. Kobiet się słucha.
Moje aukcje
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
Kamciola



Dołączył: 04 Sie 2005
Posty: 210
Skąd: Tauzen City :P

PostWysłany: Sob Sie 12, 2006 8:58 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

McBurak napisał:
Jack the Ripper, z tego co pamietam.


Po pierwsze dobrze pamiętasz Wink
Po drugie czy Jack to nie jest przypadkiem Jacek Question Kuba wogóle nie pasuje Wink
_________________
Nie patrzcie w lewo!! Laughing

Zapraszam Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora Numer GG
thehitman79



Dołączył: 28 Lut 2006
Posty: 156
Skąd: Weston-super-Mare

PostWysłany: Pon Sie 14, 2006 1:04 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Gohan napisał:
Lubię ten kraj z prostego wzgledu. Znaczna większość moich ulubionych zespołów to mieszkańcy Zjednoczonego Królestwa. Dla mnie UK to najprawdziwsza kuźnia talentów muzycznych, czego nie można powiedzieć o US.

Dokładnie. Szkoda, że w wiekszości przypadków owe talenty sa już na emeryturze (jak ten czas szybko leci) albo nie ma ich wśród żywych a ich miejsce zajęły takie "super kapele" jak Cold Play czy Oasis (których wybitnie nie trawię).
Zresztą na E4 po północy emitowany jest program z występami nowych grup. Oglądam prawie każdy odcinek. Problem w tym, że wszystkie "garażowe" kapele, które tam występują grają (lub usiłują grać) jak Blondie Razz dlatego żadnej grupie, którą dotychczas widziałem nie wróżę zdobycia szerszego grona fanów. Raczej zostaną w swoim undergorundzie do późnej starości. Ot taki sobie zwyczajny lajtowy Brit Pop. Nie zmienia to oczywiście faktu, że chylę czoła przed legendarnymi muzykami z Wielkiej Brytanii. Very Happy

Jeśli chodzi o życie w UK muszę stwierdzić, że nie ma żadnych rewelacji.
Angielski styl życia jest według mnie "plastikowy" aż do bólu.
Jak się pytałem kilku tutejszych czy gdzieś chodzą (poza pubami) albo czy byli chociażby w Madamme Tissaud to mówią że nie bo bilety są bardzo drogie (18 funtów) a za to to oni mają kilka pintów w swoich ulubionych spelunach Confused Dobry przelicznik Razz Zresztą wielu z nich nie widziało na własne oczy Big bena. Wiedzą jak wygląda i gdzie jest bo mają w domach TV Twisted Evil

Największy ubaw miałem jak jedna barmanka na wieść o śmierci R.regana zapytała "ojej jak to się stało Tim nie żyje, ten spod ósemki?" <LOL>
_________________
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Numer GG
Fenderek



Dołączył: 14 Lis 2003
Posty: 13423

PostWysłany: Nie Sie 20, 2006 3:20 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Anglia... Moj dom od szesciu juz lat... Londyn. Miasto inspirujace i miasto... okrutne...
Z jedenej strony na pewno wizyta w nim na tydzien, dwa, miesiac jest swietna- jest wiele do zobaczenia, przezycia... Mona chlonac te wspaniala atmosfere, wielokulturowosc... Ale sprobujcie tutaj mieskac dluzej ni rok- dwa lata... Wszedzie jest daleko, miasto jest jednym wielkim korkiem- zeby sie gdziekolwiek dostac trzeba soedzic wieki w autobusach w ktorych smierdzi (zeby bylo ciekawiej z wlasnych obserwacji zauwazylem ze najbardziej smierdza spoceni murzyni i polscy robotnicy- dla obu antyperspirant jest abstarktem- i zeby nie bylo, nie mowie ze wszyscy murzyni i wszyscy polscy robotnicy smierdza- ale ci ktorzy smierdza robia to z rekordowym natezzeniem) albo w metrze, w ktorym latem temperatura siega czasami 40 stopni!!! Wszedzie jest daleko, wszedzie jest tloczno. Wlasna przestrzen? Zapomnij. Wszedzie dzikie tlumy. Zawsze.
Styl zycia... Z jednej strony trzeba zauwayc jedno- Londyn jest tak angielski jak na przyklad... Zakopane... Sorry, ale w Londynie sa juz tylko RESZTKI typowej Anglii- tej mozna doswiadczyc w mniejszych miasteczkach. Nie zdziwilbym sie jakby sie okazalo ze z 7 milionow ludzi w Londynie 5 to Polacy, Hindusi, Nigeryjczycy i Brazylijczycy... Moze jeszcze ludzie z Antypodow... Ba, jestem pewien ze proporcje wlasnie tak wygladaja! Z jedenj strony jest to fantastyczne doswiadczenie- poznawanie innych kultur, innych stylow zycia. Polecam zwlaszcza ludziom otwartm, niekoniecznie dla ludzi ktory twierdza ze tylko ich styl zycia jest wlasciwy i moralny i prawdziwie wartosciowy. ALE- ta wielokulturowosc ma tez swoje wady- najwieksza jest bodaj zagubienie tozsamosci... Mozna miec problem zeby sie naprawde w tym tyglu odnalezc... Najwiekszym pieklem Londyn bedzie dla ludzi chcacych sie odnalezc, ludzi o troche bardziej metafizycznym podejsciu do zycia. W Londynie mozna sie tylko zgubic...
Mowi sie, ze jesli jest sie meczonym Londynem- jest sie zmeczonym zyciem. Uwazam ze to nieprawda. Londynem sie czlowiek meczy, bo zaczyna za tym zyciem wlasnie tesknic... Tu mozna imprezowac, zyc szybko... Ale sprobuj sie zatrzymac... Nie ma jak...
No chyba ze sie zarabia 100 tys. funtow rocnie. Podejrzewam ze wtedy Londyn pokazalby mi wspaniale oblicze. Za cztery razy mniej ciezko mi jest doswidczyc jego wyjatkowosci... Coraz czesciej mysle o wyprowadzce do... Zakopanego albo Walii... Wink
_________________


Be who you are and say what you feel, because those who mind don't matter and those who matter- don't mind.

A teraz, drogie dzieci ... pocałujcie misia w dupę
http://fenderek.blogspot.co.uk/
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
Dominik89



Dołączył: 23 Lut 2005
Posty: 2187
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Nie Sie 20, 2006 9:25 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Fenderek napisał:
Coraz czesciej mysle o wyprowadzce do... Zakopanego albo Walii... Wink


To już na co czekasz Wink
_________________
Łosiu
Tom po lewej to arcymistrz chytrości i łasości xP
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Numer GG
Gość






PostWysłany: Nie Sie 20, 2006 10:38 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

-- USUNIETO --
Powrót do góry
Lily of the valley



Dołączył: 16 Gru 2005
Posty: 820

PostWysłany: Pon Sie 21, 2006 3:29 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Szkockie Highlands - piękno, pustka, dzikość, uspokojenie.
Góry z prawdziwego zdarzenia, żadne tam pagórki.
Wrzosowiska, wyspy w chmurach, mroczne jeziora.
Poezja.
_________________
- Nigdy nie jest się zupełnie wolnym, jeśli się kogoś za bardzo podziwia - powiedział nagle Włóczykij. - To wiem.
- Wiem, że ty wszystko wiesz - mówiło dalej stworzonko, przysuwając się jeszcze bliżej. - Wiem, że wszystko widziałeś. Wszystko, co mówisz, jest słuszne, i zawsze będę się starał być równie wolnym jak ty.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Numer GG
Fenderek



Dołączył: 14 Lis 2003
Posty: 13423

PostWysłany: Sob Sie 26, 2006 4:43 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Lily of the valley napisał:
Szkockie Highlands - piękno, pustka, dzikość, uspokojenie.
Góry z prawdziwego zdarzenia, żadne tam pagórki.
Wrzosowiska, wyspy w chmurach, mroczne jeziora.
Poezja.

Wole Walie i Snowdonie Smile
Ale Highlands tez wspaniale. W koncu sie tam na chwile wybralem i zauroczyly, oj zauroczyly... Smile
_________________


Be who you are and say what you feel, because those who mind don't matter and those who matter- don't mind.

A teraz, drogie dzieci ... pocałujcie misia w dupę
http://fenderek.blogspot.co.uk/
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
Wiki



Dołączył: 29 Paź 2003
Posty: 735

PostWysłany: Sob Wrz 30, 2006 11:47 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Boze jak ja moglam wczesniej nie zauwazyc tego tematu na fristajlu??
Kocham ten kraj!! Very Happy Very Happy
Bylam tam w sumie 8 miesiecy i byly to najpiekniejsze miesiace mojego zycia!Smile Very Happy Very Happy Very Happy
Bylam w Shoreham by sea,Brighton,Bushey,Watford i moich ukochanym Londynie! Very Happy
Jestem totalnie zakochana w tym miejscu.
Niestety los sprawil ze musialam wracac do PL.Ale planuje tam wrocic predzej czy pozniej.
Uwielbiam Londyn!Trafalgar Square,Soho i te urokliwe kawiarenki,Camden town i tych swirow punkow Laughing Very Happy Very Happy
China town.Male,ale czulam sie tam jak w prawdziwych Chinach.
I te niezapomianie imprezy na Leicester Square gdy sie wracalo o 5 do domu czerwonym autobusem....no nie wspominajac imprezy w Fredziowym Heaven razem z Lasha Very Happy Cool
Wieczory nad Tamizą przy muzeum Daliego,z widokiem na Big Bena...
Ech..warto tam pojechac,warto!
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
Wyświetl posty z ostatnich:   
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Forum.Queen.PL (tylko do odczytu) Strona Główna -> FreestyleForum Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony 1, 2  Następny
Strona 1 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach



Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group. Dopracował: Piotr^ Kaczmarek