Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
szymek_dymek
Dołączył: 24 Lis 2004 Posty: 2079 Skąd: Racibórz
|
Wysłany: Czw Lis 10, 2011 5:27 pm Temat postu: |
|
|
A też se ściągnę na próbę, bo swego czasu ominęła mnie lostomania, a właśnie skończyłem oglądać PRZEGENIALNY czwarty sezon Breaking Bad i trzeba czymś wypełnić poczucie pustki. Ale jak się nie okaże tak fajne, jak wynika z Waszego brandzlowania, to nie wiem co się stanie. _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
Maciej
Dołączył: 22 Lip 2005 Posty: 1329 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Czw Lis 10, 2011 6:07 pm Temat postu: |
|
|
NAR napisał: |
no czytanie lostpedii totalnie mija się z celem
|
W tej chwili gdy serial jest skończony to rzeczywiscie sie mija bo dużo spoilerów i ciężko będzie ich nie zauwazyć przechodząc do konkretnego odcinka,więc Anet zapomnij o Lostpedii
Natomiast gdy się oglądało na bieżąco jak wychodził serial to można było znaleźć sporo o rzeczach którą nie zawsze się zauważyło oglądając,typu że ta scena to nawiązuje do takiej sceny z takiego filmu a ten cytat czy fraza to jest z takiej książki czy filmu tudzież ładnie różne nawiązania czy szczególiki na które w ogóle nie zwrócisz uwagi przy oglądaniu wyłożone.Ale to już taki bonus bardziej.
Ja co prawda się w (korzystającego z dobrodziejstw Losta) Fringe'a wkręciłem ale jednal takiej rzeczy jak Lost nie będzie już. _________________ Light the fire, feast
Chase the ghost, give in
Take the road less traveled by
Leave the city of fools
Turn every poet loose
|
|
Powrót do góry |
|
|
Anet
Dołączył: 20 Mar 2010 Posty: 762 Skąd: Leszno/ Wrocław
|
Wysłany: Czw Lis 10, 2011 10:07 pm Temat postu: |
|
|
Zapomniałam już o Lostopediiiii.
Spoko, tego tematu nie czytałam i nie mam zamiaru, jutro oglądnę drugi odcinek może, bo dzisiaj nie mam już na to sił.
CHYBA nie będę się tak zachwycała tym serialem jak NAR bo fakt, pierwszy odcinek jest fajny, ale to wszystko. Generalnie dużo rzeczy na maksa przerysowane ( nie jestem zawiedziona bo tego się spodziewałam) i troszkę śmieszył mnie fakt z tymi głosami, nie wiadomo jaką bestią której może nie ma ;p Chociaż przyznam... mimo że był środek dnia przez chwilkę, malutką sekundę nawet mi się udzieliło i się bałam _________________ "O miłości wiemy niewiele. Z miłością jest jak z gruszką. Gruszka jest słodka i ma kształt. Spróbujcie zdefiniować kształt gruszki." |
|
Powrót do góry |
|
|
szymek_dymek
Dołączył: 24 Lis 2004 Posty: 2079 Skąd: Racibórz
|
Wysłany: Czw Lis 10, 2011 11:10 pm Temat postu: |
|
|
Właśnie też obejrzałem pierwszy odcinek Nie ma sensu jeszcze wydawanie sądów, na razie jest w porządku. Oczywiście naciągane się wydaje, że tyle osób przeżyło katastrofę lotniczą, ale ok - zakładam, że sprawy nabiorą logiki później. Natomiast już widzę, że nie polubimy się z tą całą Kate. Bosh, co za mimoza. Miałem nadzieję, że bebok z dżungli porwie tę dziwkę. Dziadek rechoczący na plaży ma potencjał. _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
wasdfg7
Dołączył: 16 Paź 2005 Posty: 4279 Skąd: Dębica/Wrocław
|
Wysłany: Czw Lis 10, 2011 11:13 pm Temat postu: |
|
|
szymek_dymek napisał: | Oczywiście naciągane się wydaje, że tyle osób przeżyło katastrofę lotniczą, ale ok - zakładam, że sprawy nabiorą logiki później. |
_________________
MARILLION - BRAVE
The true soul of Queen band is lost...
______________________________
I've Been Blessed By God
Yet I Feel Forsaken
All To Me Was Given
Now It's Finally Taken |
|
Powrót do góry |
|
|
Fenderek
Dołączył: 14 Lis 2003 Posty: 13423
|
Wysłany: Czw Lis 10, 2011 11:16 pm Temat postu: |
|
|
No mnie też rozwaliło
Serial jest zajebisty, ale z tą logiką bym nie przesadzał Umówmy się, że pod pewnymi względami od widza logiki wymaga, ale pod innymi... jakby dużo, duuuużo mniej _________________
Be who you are and say what you feel, because those who mind don't matter and those who matter- don't mind.
A teraz, drogie dzieci ... pocałujcie misia w dupę
http://fenderek.blogspot.co.uk/ |
|
Powrót do góry |
|
|
szymek_dymek
Dołączył: 24 Lis 2004 Posty: 2079 Skąd: Racibórz
|
Wysłany: Czw Lis 10, 2011 11:21 pm Temat postu: |
|
|
Spoko, mam otwarty umysł. W kwestii Lostów jestem tabula rasa, więc na razie podchodzę do tego odrobinę sceptycznie, ale sądzę, że jestem w stanie sporo wybaczyć, jeśli tylko serial dostarczy mi wrażeń _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
Maciej
Dołączył: 22 Lip 2005 Posty: 1329 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Czw Lis 10, 2011 11:23 pm Temat postu: |
|
|
W jakimś sensie macie rację bo przecież dewizą serialu jest ciagłe mylenie tropów i motto "nic nie jest takie jak się naprawde na początku wydaje"
No ale dajmy ludziom spokojnie oglądać _________________ Light the fire, feast
Chase the ghost, give in
Take the road less traveled by
Leave the city of fools
Turn every poet loose
|
|
Powrót do góry |
|
|
Fenderek
Dołączył: 14 Lis 2003 Posty: 13423
|
Wysłany: Czw Lis 10, 2011 11:44 pm Temat postu: |
|
|
szymek_dymek napisał: | keśli tylko serial dostarczy mi wrażeń |
A to to tak _________________
Be who you are and say what you feel, because those who mind don't matter and those who matter- don't mind.
A teraz, drogie dzieci ... pocałujcie misia w dupę
http://fenderek.blogspot.co.uk/ |
|
Powrót do góry |
|
|
kater
Dołączył: 24 Maj 2006 Posty: 6820 Skąd: Góry Samotne
|
Wysłany: Pią Lis 11, 2011 1:17 am Temat postu: |
|
|
szymek_dymek napisał: | Oczywiście naciągane się wydaje, że tyle osób przeżyło katastrofę lotniczą, ale ok - zakładam, że sprawy nabiorą logiki później. |
HAHAHAHA! Głupcze! Ratuj się, póki możesz! _________________
PORTFOLIO / 1 DZIEŃ 1 PŁYTA / QW OKŁADKI / KOPS / ZUPA |
|
Powrót do góry |
|
|
NAR
Dołączył: 06 Lut 2008 Posty: 5778 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pią Lis 11, 2011 1:29 am Temat postu: |
|
|
kater uspokój się i nie sprowadzaj nawróconych z powrotem na złą drogę chirurgów i innych leśnych gór
BO NIE RĘCZĘ ZA SIEBIE _________________ oł je oł je oł je.
Powyższy post NIE jest oficjalną opinią Polskiego Fanklubu Queen, w tym jego Zarządu i innych organów nadzoru. Za obrazę uczuć religijnych i wszelkich innych proszę karać banem (na fejsie i innych portalach) jedynie owego użytkownika.
LOST: THE END - smutno mi
<smutno mu> |
|
Powrót do góry |
|
|
kater
Dołączył: 24 Maj 2006 Posty: 6820 Skąd: Góry Samotne
|
|
Powrót do góry |
|
|
ytron
Dołączył: 04 Lis 2007 Posty: 844 Skąd: Chujowskie Pocipie
|
Wysłany: Pią Lis 11, 2011 1:40 am Temat postu: |
|
|
kater napisał: | szymek_dymek napisał: | Oczywiście naciągane się wydaje, że tyle osób przeżyło katastrofę lotniczą, ale ok - zakładam, że sprawy nabiorą logiki później. |
HAHAHAHA! Głupcze! Ratuj się, póki możesz! |
No, to było dobre _________________ DŻAAANGOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOO |
|
Powrót do góry |
|
|
Fenderek
Dołączył: 14 Lis 2003 Posty: 13423
|
Wysłany: Pią Lis 11, 2011 5:17 pm Temat postu: |
|
|
Poczytałem sobie temat od poczatku- boże, jak ja wam zaczynającym zazdroszczę... XD _________________
Be who you are and say what you feel, because those who mind don't matter and those who matter- don't mind.
A teraz, drogie dzieci ... pocałujcie misia w dupę
http://fenderek.blogspot.co.uk/ |
|
Powrót do góry |
|
|
NAR
Dołączył: 06 Lut 2008 Posty: 5778 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pią Lis 11, 2011 5:24 pm Temat postu: |
|
|
no...
jak sobie pomyślę nad tym jak cały tydzień czekał na kolejny odcinek zastanawiając się co np jest w hatchu...
Boże chyba po raz kolejny obejrzę to od nowa xd
Maciej napisał: |
Natomiast gdy się oglądało na bieżąco jak wychodził serial to można było znaleźć sporo o rzeczach którą nie zawsze się zauważyło oglądając,typu że ta scena to nawiązuje do takiej sceny z takiego filmu a ten cytat czy fraza to jest z takiej książki czy filmu tudzież ładnie różne nawiązania czy szczególiki na które w ogóle nie zwrócisz uwagi przy oglądaniu wyłożone.Ale to już taki bonus bardziej. |
Easter Eggi? Oj tak. Praktycznie każdy odcinek wręcz kipiał od nich. Zwłaszcza od 3 sezonu wzwyż. albo wtedy dopiero tak na dobre zacząłem zwracać na to uwagę. najlepszym przykładem były chyba te tajemnicze liczby, które wtryniali wszędzie. Od godziny na budziku po rejestrację samochodów. _________________ oł je oł je oł je.
Powyższy post NIE jest oficjalną opinią Polskiego Fanklubu Queen, w tym jego Zarządu i innych organów nadzoru. Za obrazę uczuć religijnych i wszelkich innych proszę karać banem (na fejsie i innych portalach) jedynie owego użytkownika.
LOST: THE END - smutno mi
<smutno mu> |
|
Powrót do góry |
|
|
szymek_dymek
Dołączył: 24 Lis 2004 Posty: 2079 Skąd: Racibórz
|
Wysłany: Pią Lis 11, 2011 6:09 pm Temat postu: |
|
|
Wogle oblukałem se wczoraj jeszcze jeden odcinek (jak złapali na tym telefonie jakąś francuzeczkę). To dopiero było dziwne! Żadne tam beboki w dżungli czy misie polarne. Wkręcam się pomalutku, takie straszne momenty skutecznie przekonują mnie do tego serialu. Zobaczymy A do tematu przestanę chyba wchodzić bo mi tu spoilerujecie (nie wiem, czy prawdziwie, ale i tak mnie to wkurza ). Kusiczki :* _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
Maciej
Dołączył: 22 Lip 2005 Posty: 1329 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Pią Lis 11, 2011 11:27 pm Temat postu: |
|
|
NAR napisał: | no...
Maciej napisał: |
Natomiast gdy się oglądało na bieżąco jak wychodził serial to można było znaleźć sporo o rzeczach którą nie zawsze się zauważyło oglądając,typu że ta scena to nawiązuje do takiej sceny z takiego filmu a ten cytat czy fraza to jest z takiej książki czy filmu tudzież ładnie różne nawiązania czy szczególiki na które w ogóle nie zwrócisz uwagi przy oglądaniu wyłożone.Ale to już taki bonus bardziej. |
Easter Eggi? Oj tak. Praktycznie każdy odcinek wręcz kipiał od nich. Zwłaszcza od 3 sezonu wzwyż. albo wtedy dopiero tak na dobre zacząłem zwracać na to uwagę. najlepszym przykładem były chyba te tajemnicze liczby, które wtryniali wszędzie. Od godziny na budziku po rejestrację samochodów. |
No Easter Eggi to swoją drogą tez świetna zabawa ale piszę tez o tym że ten serial dlatego był przez krytyków nazywany postmodernistycznym nie tylko z powodu eklektyzmu gatunkowego i technik narracyjnych ale też dlatego że miał mnóstwo nawiązań do książek i filmów czasem też mitów, nauki również muzyki.W ogóle był mocno zakorzeniony w otaczającej nas kulturze.I na poziomie scen, dialogów nawet tytulów odcinków oczywiście częśc z nich to po prostu gierki, puszczanie oka ale wiele miało mocniejsze koneksje.
Ja bardzo lubiłem na przykład jak jakaś postać czyta jakąś książkę to można było znaleźć pewne analogie między sytuacją w tej książce a akcją w odcinku _________________ Light the fire, feast
Chase the ghost, give in
Take the road less traveled by
Leave the city of fools
Turn every poet loose
|
|
Powrót do góry |
|
|
NAR
Dołączył: 06 Lut 2008 Posty: 5778 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pią Lis 11, 2011 11:40 pm Temat postu: |
|
|
Maciej napisał: |
No Easter Eggi to swoją drogą tez świetna zabawa ale piszę tez o tym że ten serial dlatego był przez krytyków nazywany postmodernistycznym nie tylko z powodu eklektyzmu gatunkowego i technik narracyjnych ale też dlatego że miał mnóstwo nawiązań do książek i filmów czasem też mitów, nauki również muzyki.W ogóle był mocno zakorzeniony w otaczającej nas kulturze.I na poziomie scen, dialogów nawet tytulów odcinków oczywiście częśc z nich to po prostu gierki, puszczanie oka ale wiele miało mocniejsze koneksje.
Ja bardzo lubiłem na przykład jak jakaś postać czyta jakąś książkę to można było znaleźć pewne analogie między sytuacją w tej książce a akcją w odcinku |
no easter eggi, właśnie to miałem na myśli. Pamiętam choćby jak Sawyer czytał w retrospekcjach Wodnikowe Wzgórze podczas gdy na wyspie Ben przeprowadzał eksperyment z nim i królikiem _________________ oł je oł je oł je.
Powyższy post NIE jest oficjalną opinią Polskiego Fanklubu Queen, w tym jego Zarządu i innych organów nadzoru. Za obrazę uczuć religijnych i wszelkich innych proszę karać banem (na fejsie i innych portalach) jedynie owego użytkownika.
LOST: THE END - smutno mi
<smutno mu> |
|
Powrót do góry |
|
|
szymek_dymek
Dołączył: 24 Lis 2004 Posty: 2079 Skąd: Racibórz
|
Wysłany: Czw Lis 17, 2011 10:25 am Temat postu: |
|
|
Zobaczyłem już 13 odcinków pierwszego sezonu. Zainteresowałem się, nie powiem, więc z pewnością oglądnę tę serię do końca, a potem kto wie. Nie wkręciłem się bowiem na tyle, aby z niecierpliwością oczekiwać na to, co dalej.
Owszem, pojawiają się ciekawe twisty fabularne, natomiast mam niejasne wrażenie, że wszystko to zmierza donikąd. Autorzy mnożą wątki, znaleziska i przygody, które owszem, ciekawią, ale zastanawiam się, w jaki sposób uda im się przykuć moją uwagę do monitora na calutkich sześć sezonów. Na razie w to powątpiewam. Rzecz rozwija się powoli, a retrospekcje mają różny poziom - czasami intrygują, czasem zaś zwyczajnie nużą. Masa dziwacznych nielogiczności troszkę mnie odpycha (ciężarna dziewczyna zostaje uprowadzona do dżungli, więc jej ziomkowie przez jeden dzień prowadzą poszukiwania, a potem przechodzą nad sprawą do porządku dziennego). Wogle dynamika kojarzy się z jakimś "W kamiennym kręgu". Bebo w dżungli przestaje straszyć, a zaczyna wkurzać. Znaleziony w lesie właz jest odkopywany przez dwóch lajkoników przez dwie doby, a kiedy już oczyszczają cały, nie wiedzą, co z tym fantem zrobić. Rozumiem, mylenie tropów etc., ale chciałbym dostać jakieś rozwiązania i pewniki, a nie tylko nowe zagwozdki. No ale oglądam z przyjemnością, przymykając oko na wady, zobaczymy co z tego wyniknie. _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
Fenderek
Dołączył: 14 Lis 2003 Posty: 13423
|
Wysłany: Czw Lis 17, 2011 10:33 am Temat postu: |
|
|
szymek_dymek napisał: | retrospekcje mają różny poziom - czasami intrygują, czasem zaś zwyczajnie nużą. |
Bez jakichkolwiek spoilerów się postaram
Ja mam wrażenie, że oni nie mieli... powiedzmy tej samej dozy kreatywności pisząc poszczególne postacie... zgadza się, niektóre retrospekcje potrafią być masakrycznie nudne i bezcelowe a w rezultacie- nagle bohaterowie zaczynają nam "wisieć"... z drugiej strony, poznałem wielu fanów serialu którym podobali się bohaterowie którzy mnie wydali się nudni jak flaki z olejem- więc może to majstersztyk jest i napisali różne postacie które będą (lub nie będą) trafiały do różnych ludzi? Ja się bardziej skłaniam ku temu, że czasem po prostu postać sama w sobie była mniej intrygująco napisana.... choć kilka zmian przez sezony (z nudnej postaci w ciekawą czy z ciekawej w nudną) da się zauważyć...
Jak pamiętam jak oglądałem pierwszy sezon to John Lock po prostu rządził. Resztę mógł potwór wywracający drzewa zjeść, guzik mnie prawie obchodziła _________________
Be who you are and say what you feel, because those who mind don't matter and those who matter- don't mind.
A teraz, drogie dzieci ... pocałujcie misia w dupę
http://fenderek.blogspot.co.uk/ |
|
Powrót do góry |
|
|
szymek_dymek
Dołączył: 24 Lis 2004 Posty: 2079 Skąd: Racibórz
|
Wysłany: Czw Lis 17, 2011 10:43 am Temat postu: |
|
|
Fenderek napisał: | Jak pamiętam jak oglądałem pierwszy sezon to John Lock po prostu rządził. Resztę mógł potwór wywracający drzewa zjeść, guzik mnie prawie obchodziła |
Tu pełna zgoda. Koleś jest co prawda mocno przerysowany w swoim mentorstwie i rozmaitych umiejętnościach, ale jest to intrygujące i fajne. Ma w sobie jakąś tajemnicę, która nie jest nachalna. "Jego" odcinek rządził, głównie przez element zaskoczenia na końcu
Nie potrafię natomiast w żaden sposób przekonać się do Kate. Niby jedna z wiodących postaci, niby już dwa odcinki były jej dedykowane, niby fajna dupeczka, niby ma jakąś mroczną i fascynującą przeszłość, a jednak jest mi absolutnie obojętna. Taka mimozowata, cierpiętnicza i pozująca na pokrzywdzoną przez niedobry los (piszę, jak to wygląda na razie, proszę się nie śmiać, jeżeli fabuła popchnie ją w innym kierunku ). Wogle moje podejście do postaci zależy chyba w głównej mierze od ich poczynań na wyspie. Retrospekcje rzucają na bohaterów pewne nowe światło, ale nie są jednak w stanie zupełnie zrewidować moich poglądów. Widać uznaję wyłącznie "tu" i "teraz", a dla rozbitków proponuję politykę grubej kreski _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
Fenderek
Dołączył: 14 Lis 2003 Posty: 13423
|
Wysłany: Czw Lis 17, 2011 11:05 am Temat postu: |
|
|
IMO (nie wszyscy ją podzielają, dlatego jest tu znowu bez spoilerów ) oni mieli problemy z pisaniem kobiecych ról...
Tak w sumie to ja mam wrażenie że tam wiele postaci jest przerysowanych- John z tym swoim mentorstwem, Jack, Sawyer (to chyba druga postać z pierwszego sezonu po Locku która mnie zaintrygowała), Sayid, itd... taka chyba konwencja. No ale tam coś biega i wywraca drzewa, więc... _________________
Be who you are and say what you feel, because those who mind don't matter and those who matter- don't mind.
A teraz, drogie dzieci ... pocałujcie misia w dupę
http://fenderek.blogspot.co.uk/ |
|
Powrót do góry |
|
|
szymek_dymek
Dołączył: 24 Lis 2004 Posty: 2079 Skąd: Racibórz
|
Wysłany: Czw Lis 17, 2011 11:16 am Temat postu: |
|
|
No, to zrozumiałe, żeby stworzyć interesujący obraz małej społeczności musieli pociągnąć postaci grubą kreską, ale jednak John L. wyróżnia się z tej czeredki jak Horatio w CSI: Miami
Co do postaci kobiecych, to trudno mi się wypowiadać po zobaczeniu parunastu odcinków, ale kilka z nich mnie zainteresowało (chociażby targana sprzecznymi emocjami Sun), podczas gdy Kate jest drętwa jak Marysia z "M jak miłość" Jack to zresztą jej męski odpowiednik _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
NAR
Dołączył: 06 Lut 2008 Posty: 5778 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Czw Lis 17, 2011 12:10 pm Temat postu: |
|
|
Kate? cóż jej głównym zadaniem było raczej ładne wyglądanie niż coś innego. ;d
retrospekcje. tak w pewnym momencie część z nich stała się nużąca (całe szczęście twórcy mieli coś w zanadrzu, wystarczy że będziesz oglądał ) ale w pierwszych dwóch sezonach zawsze czemuś służyły. przybliżeniu postaci, ukazaniu ich w innym świetle (często zdarzenia z retrospekcji odnoszą się do tego co się dzieje na wyspie).
i ten szymek, to jest cały czas tylko serial podczas oglądania raczej radziłbym się nim cieszyć niż rozwodzić czy dany wątek nie jest robiony sztucznie i czy wszystkie znajdą rozwiązanie (a znajdą ).
za dużo się katerów naczytałeś chyba ;p
Locke w pierwszym sezonie? proste, najlepsza postać.
a co do postaci żeńskich. bo ja wiem? taka Julliet czy Rousseau to jedne z ciekawszych w całym serialu imo. _________________ oł je oł je oł je.
Powyższy post NIE jest oficjalną opinią Polskiego Fanklubu Queen, w tym jego Zarządu i innych organów nadzoru. Za obrazę uczuć religijnych i wszelkich innych proszę karać banem (na fejsie i innych portalach) jedynie owego użytkownika.
LOST: THE END - smutno mi
<smutno mu> |
|
Powrót do góry |
|
|
szymek_dymek
Dołączył: 24 Lis 2004 Posty: 2079 Skąd: Racibórz
|
Wysłany: Czw Lis 17, 2011 12:21 pm Temat postu: |
|
|
NAR napisał: | i ten szymek, to jest cały czas tylko serial podczas oglądania raczej radziłbym się nim cieszyć niż rozwodzić czy dany wątek nie jest robiony sztucznie |
Ależ ja nie wciskam pauzy podczas oglądania, żeby sobie ponarzekać i powyłapywać babole, tylko jeśli coś mnie nudzi bądź wydaje się naciągane, to trafia do mojej świadomości niejako mimochodem i właśnie nie pozwala się w pełni cieszyć A Twoja argumentacja brzmi troszkę jak: "M jak miłość" to tylko serial, więc zamiast rozwodzić się nad tym, jakie jest nudne, łzawe i obmierzłe, ciesz się oglądaniem Oczywiście troszkę przesadzam. Cieszy mnie to, co mówisz, że wątki poznajdują rozwiązania i że zostaną rozwinięte. Brzmi kusząco. _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
wasdfg7
Dołączył: 16 Paź 2005 Posty: 4279 Skąd: Dębica/Wrocław
|
Wysłany: Czw Lis 17, 2011 6:48 pm Temat postu: |
|
|
szymek_dymek napisał: | Rozumiem, mylenie tropów etc., ale chciałbym dostać jakieś rozwiązania i pewniki, a nie tylko nowe zagwozdki. No ale oglądam z przyjemnością, przymykając oko na wady, zobaczymy co z tego wyniknie. |
To chyba nie ten serial oglądasz _________________
MARILLION - BRAVE
The true soul of Queen band is lost...
______________________________
I've Been Blessed By God
Yet I Feel Forsaken
All To Me Was Given
Now It's Finally Taken |
|
Powrót do góry |
|
|
hirszu
Dołączył: 30 Maj 2007 Posty: 484 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pią Lis 18, 2011 1:56 am Temat postu: |
|
|
wasdfg7 napisał: | szymek_dymek napisał: | Rozumiem, mylenie tropów etc., ale chciałbym dostać jakieś rozwiązania i pewniki, a nie tylko nowe zagwozdki. No ale oglądam z przyjemnością, przymykając oko na wady, zobaczymy co z tego wyniknie. |
To chyba nie ten serial oglądasz |
Word
Cytat: | odczas oglądania raczej radziłbym się nim cieszyć niż rozwodzić czy dany wątek nie jest robiony sztucznie i czy wszystkie znajdą rozwiązanie (a znajdą ) |
Dobra, znajdą, ale jakie to będą rozwiązania... Nigga please
Mówię oczywiście o zakończeniu ostatniego sezonu, które właściwie było na swój sposób fajne i przez pewien czas podobało mi się, jednak patrząc na nie z perspektywy, odnosząc je do całego serialu i oczekiwań - ssało pałkę. |
|
Powrót do góry |
|
|
NAR
Dołączył: 06 Lut 2008 Posty: 5778 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pią Lis 18, 2011 2:05 am Temat postu: |
|
|
Ja pisałem jedynie, że praktycznie wszystkie główne wątki i tajemnice, które były tworzone przez twórców znajdują rozwiązanie. Czyli coś co 90% oglądających serial przypadkiem przegapiło oczekując najazdu kosmitów na białym dymie. To czy ci się zakończenie podobało czy nie to już zupełnie inna kwestia. _________________ oł je oł je oł je.
Powyższy post NIE jest oficjalną opinią Polskiego Fanklubu Queen, w tym jego Zarządu i innych organów nadzoru. Za obrazę uczuć religijnych i wszelkich innych proszę karać banem (na fejsie i innych portalach) jedynie owego użytkownika.
LOST: THE END - smutno mi
<smutno mu> |
|
Powrót do góry |
|
|
Fenderek
Dołączył: 14 Lis 2003 Posty: 13423
|
Wysłany: Pią Lis 18, 2011 2:19 am Temat postu: |
|
|
Nie spojlerujcie! _________________
Be who you are and say what you feel, because those who mind don't matter and those who matter- don't mind.
A teraz, drogie dzieci ... pocałujcie misia w dupę
http://fenderek.blogspot.co.uk/ |
|
Powrót do góry |
|
|
szymek_dymek
Dołączył: 24 Lis 2004 Posty: 2079 Skąd: Racibórz
|
Wysłany: Pią Lis 18, 2011 10:00 am Temat postu: |
|
|
Dzięki, Fenderek. Twój post zamortyzował moje nadzianie się na ewidentny spoiler (jak sądzę). Tych, co już widzieli, baaardzo proszę o wyrozumiałość i powstrzymanie się od zdradzania szczegółów fabuły albo np. zmniejszanie czcionki. W tym serialu nieznajomość tego, co dalej, jest chyba kluczowa, a z drugiej strony też se chcę czasem wpaść do tego tematu i spisać swoje bieżące wrażenia Z góry dzięki _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|
|