Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Nimloth
Dołączył: 05 Sie 2006 Posty: 37
|
Wysłany: Nie Sie 06, 2006 3:49 pm Temat postu: |
|
|
Rodzynek2 - pewnie, wazne żeby psiak był zdrowy, jeśli nie chce się psa wystawiac, to rodowód w sumie nie jest potrzebny, jesli ma się pewnośc ze rodzice nie byli obciązeni wadami genetycznymi. Mój pies też nie ma rodowodu i jest dobrze
Ja obecnie zbieram kasę na agamę brodatą, moje marzenie...w sumie zawsze wolałam legwany zielone, ale na to nie mam szans |
|
Powrót do góry |
|
|
rodzynek2
Dołączył: 03 Lis 2003 Posty: 1336 Skąd: Chorzów
|
Wysłany: Nie Sie 06, 2006 4:04 pm Temat postu: |
|
|
Nam też rodowodu nie potrzeba, byle piesek trzymał się zdrowo od 8 lat, poza szczepieniami i kilkoma kleszczami jest spoko.
Ostatnio zmieniony przez rodzynek2 dnia Nie Sie 06, 2006 4:19 pm, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Dominik89
Dołączył: 23 Lut 2005 Posty: 2187 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Nie Sie 06, 2006 4:11 pm Temat postu: |
|
|
Ja miałem psa z rodowodem dostałem go za darmo ale inteligencją nie grzeszył, pewnego razu ukąsiło go 30 kleszczy więc nie miał szans na przeżycie _________________ Łosiu
Tom po lewej to arcymistrz chytrości i łasości xP |
|
Powrót do góry |
|
|
Gohan
Dołączył: 19 Cze 2006 Posty: 1151 Skąd: Gogolin
|
Wysłany: Nie Sie 06, 2006 4:57 pm Temat postu: |
|
|
Miałem bokserkę, rocznik 1994. Długo się trzymała. Niestety rok temu dostała paraliżu i trzeba było ją uśpić. |
|
Powrót do góry |
|
|
Kuba
Dołączył: 03 Gru 2004 Posty: 2024 Skąd: Dąbrowa Górnicza
|
Wysłany: Nie Sie 06, 2006 6:07 pm Temat postu: |
|
|
Miałem boksera Maxa, niesamowity jajcarz i upierdliwiec [w końcu jaki pan, taki pies ] Jednak gdy przeprowadzałem sie do nowego domu [uprzednio mieszkanie] Ojciec oddal go na wieś, bo nie mialby opieki od rana do 15, a ze moj ojciec ma artystyczny ogródek to bal sie ze piesek mu poniszczy rosliny _________________ Well, it's all right then, and it's all right now
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gohan
Dołączył: 19 Cze 2006 Posty: 1151 Skąd: Gogolin
|
Wysłany: Nie Sie 06, 2006 6:53 pm Temat postu: |
|
|
Moja miała na imię Kora. Ale cieszę się, że nie miała raka, bo boksery zwykle na to umierają. |
|
Powrót do góry |
|
|
Nimloth
Dołączył: 05 Sie 2006 Posty: 37
|
Wysłany: Nie Sie 06, 2006 8:29 pm Temat postu: |
|
|
A mnie umarł 2 lata temu mój kochany krab tęczowy - Krabik
aha, kiedys mialam rybki. Nie były zbyt kontaktowymi stworzeniami |
|
Powrót do góry |
|
|
Gohan
Dołączył: 19 Cze 2006 Posty: 1151 Skąd: Gogolin
|
Wysłany: Nie Sie 06, 2006 8:50 pm Temat postu: |
|
|
Ja kocham tylko psy. _________________ "Bobry wesoło gryzą drewno, szczury biegają za myszami, lśnią im oczki, bo żadnej choroby już w nich nie ma. Nawet jeleń zwykle tak podatny na bakterie nie może zachorować i pełną gębą je siano, Ludzie będą rodzili zdrowych ludzi, jesteśmy już nie tylko w Europie, ale chyba nawet w kosmosie".
Wojciech Mann |
|
Powrót do góry |
|
|
Dominik89
Dołączył: 23 Lut 2005 Posty: 2187 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Nie Sie 06, 2006 9:03 pm Temat postu: |
|
|
Gohan napisał: | Ja kocham tylko psy. |
A ja wolę koty (Jeżeli chodzi o zwierzaki naturalnie ) _________________ Łosiu
Tom po lewej to arcymistrz chytrości i łasości xP |
|
Powrót do góry |
|
|
musicplay15
Dołączył: 19 Sie 2006 Posty: 28
|
Wysłany: Nie Sie 27, 2006 9:49 pm Temat postu: |
|
|
Lubię krowy.... Co ja piszę SZALEJĘ ZA NIMI !!!!!!!!!!!!!!! _________________ Użytkownik: musicplay15
Hasło: punia1 |
|
Powrót do góry |
|
|
Monior vel. MoniQue(en)
Dołączył: 20 Lut 2006 Posty: 1683
|
Wysłany: Nie Sie 27, 2006 9:50 pm Temat postu: |
|
|
... |
|
Powrót do góry |
|
|
tyna
Dołączył: 30 Gru 2004 Posty: 833 Skąd: krk
|
Wysłany: Nie Sie 27, 2006 10:18 pm Temat postu: |
|
|
chyba nie chwalilam sie jeszcze tutaj swoimi zwierzakami, choc zrobilam to kiedys w innym temacie...
moja duma - pies o wdziecznym imieniu PePe. jamnik, mieszanka krotkowlosego z szorstkowlosym. swoja nazwe zawdziecza zuzlowcowi polonii bydgoszcz, piotrowi protasiewiczowi, ktorego pseudonim brzmi wlasnie pepe.
pepe ma juz prawie 7 lat, ale zachowaniem przypomina 7 - miesiecznego szczeniaka. po domu walaja sie jego zabawki, jedyne polecenia, na jakie reaguje, to "przynies pilke", "zostaw" i "idziemy na spacer". potrafi tez budzic wszystkich w domu, gdy zbytnio mu sie przykrzy, oraz nie lubi duzych psow.
zdecydowanie najwazniejsza osoba w rodzinie , a przede wszystkim ulubeniec taty ( notabene weterynarza, ktory , zanim dostalismy pepucha, nigdy w zyciu nie zgodzilby sie na psa w domu :P )
drugie wazne zwierze - krolik miniaturka - tosia. swoje imie odziedziczyla po jej poprzedniku, antonim :P ( biedak zdechl na myksomatoze, ktora tata przywlekl do domu :( ) tosia to staruszka, ma 8,5 roku, i jak na tak dlugowiecznego krolika trzyma sie calkiem niezle. nie lubi pepucha, chyba ma z nim na pienku, odkad pojawil sie wdomu, za to on ja uwielbia :) mysle, ze toska to cichy swiadek mojego dorastania . gdy ostatnio pomyslalam, ile ma lat, i ile ze mna przeszla, zrozumialam, ze bedzie mi cholernie zal, kiedy juz odejdzie :(
trzecim, i najmniej uciazliwym zwierzatkiem jest bojownik syjamski, rybka bezimienna, czasem zwana surmanowa, ze wzgledu na nazwisko darczyncy. niedoszly samobojca, lubi warunki ekstremalne - czasem nie dostaje jedzenia przez dwa tygodnie :P zyje juz ponad pol roku, wiec mysle, ze ograniczone warunki zyciowe, jakie jej gwarantuje, w zupelnosci jej wystarczaja :) _________________ , 2006
' ... zapamtite : sloboda je pravo na IZBOR - jebati ili biti jeben ' |
|
Powrót do góry |
|
|
Misiu
Dołączył: 21 Sty 2005 Posty: 3580 Skąd: Rybnik
|
Wysłany: Pon Sie 28, 2006 10:54 am Temat postu: |
|
|
musicplay15 napisał: | Lubię krowy.... Co ja piszę SZALEJĘ ZA NIMI !!!!!!!!!!!!!!! |
Polecam płytę Atom Heart Mother. Na okładce i w książeczce masz wręcz krowi raj, nawet zdjęcie pyska jest. I utwory o śniadaniu.
A tak w ogóle, to idź sobie stąd... _________________ Whatever happened to playing a hunch? The element of surprise, random acts of unpredictability? If we fail to anticipate the unforseen or expect the unexpected in a universe of infinite possibilities, we may find ourselves at the mercy of anyone or anything that cannot be programmed, categorized or easily referenced.
Moje zdjęcie |
|
Powrót do góry |
|
|
Werty
Dołączył: 06 Lut 2006 Posty: 1310
|
Wysłany: Pon Sie 28, 2006 11:17 am Temat postu: |
|
|
Uwielbiam koty. To moje ulubione zwierzęta. Takie tajemnicze. |
|
Powrót do góry |
|
|
snopek
Dołączył: 07 Sie 2006 Posty: 637 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Pon Sie 28, 2006 12:15 pm Temat postu: |
|
|
1. Sznaucer średni - Azi [myśliwski]
2. Sznaucer średni - Ago [myśliwski]
3. Ratlerek - Muffy
4. Papuga falista - Cytrynka
5. Akwarium 1: 2x wielkopłetw, 2x brzanka różowa, 2X danio tygrysie, opoczek Freddie i zbrojnik niebieski Cooker
6. Akwarium 2: 4x żałobniczka, 2x danio pręgowany, 2x gurami dwuplamiste, 2x mieczyki ''welony', glonojad, 2x brzanka różowa.
7. Oczko wodne: karasie, oklejki [z młodymi], krasnopiórki, kiełpie, 2x ropucha grzebiuszka, dwie parki jaszczurek zwinek [+młode]
8. Inne: gniazdo wróbli na świerku w ogrodzie, pająki za szafą, komary i muchy
Trochę się nazbierało
Ja w przeciwieństwie do Freddiego niecierpię kotów i mam na nie alergie :p |
|
Powrót do góry |
|
|
musicplay15
Dołączył: 19 Sie 2006 Posty: 28
|
Wysłany: Pon Sie 28, 2006 12:25 pm Temat postu: |
|
|
Bawcie się
Użytkownik: musicplay15
Hasło: punia1
miłej zabawy :} _________________ Użytkownik: musicplay15
Hasło: punia1 |
|
Powrót do góry |
|
|
Jaime
Dołączył: 30 Mar 2006 Posty: 236 Skąd: Toruń
|
Wysłany: Pon Sie 28, 2006 2:22 pm Temat postu: |
|
|
tyna napisał: | moja duma - pies o wdziecznym imieniu PePe. jamnik, mieszanka krotkowlosego z szorstkowlosym. swoja nazwe zawdziecza zuzlowcowi polonii bydgoszcz, piotrowi protasiewiczowi, ktorego pseudonim brzmi wlasnie pepe. |
Cóż za wyznanie... Jestem ciekaw, czy przypadkiem nie było Ci niezręcznie tak odzywać się do Twojego psiaka kiedy Protas przeszedł do ówczesnego Apatora Nie wiem, może tymczasowo, jak się miało okazać, przemianowałaś go na Andreasa tudzież Andy'iego (Wiem, jestem złośliwy, ale tak to już jest kiedy do kogoś czuję sympatię A tak poza tym, mam nadzieję, że ponownie zdobędziecie wicemistrzostwo )
Jeśli chodzi o mnie, to nigdy nie miałem zwierzątka... i chyba nie będę mieć. Po prostu, nigdy nie pałałem wielką miłością do zwierząt. Oczywiście, nie oznacza to, że np. nie pogłaszczę psa kumpla tudzież ciotki. Poza tym, posiadanie animalsa wiąże się z mniejszą lub większą odpowiedzialnością i nie wiem czym bym temu wszystkiemu podołał... No, chyba, że moja luba tak bardzo będzie chciała opiekować się jakimś zwierzakiem, ale wtedy będzie musiała mnie "ugłaskać", a to może zmienić postać rzeczy |
|
Powrót do góry |
|
|
tyna
Dołączył: 30 Gru 2004 Posty: 833 Skąd: krk
|
Wysłany: Pon Sie 28, 2006 7:37 pm Temat postu: |
|
|
jaime napisał: | Cóż za wyznanie... Jestem ciekaw, czy przypadkiem nie było Ci niezręcznie tak odzywać się do Twojego psiaka kiedy Protas przeszedł do ówczesnego Apatora Nie wiem, może tymczasowo, jak się miało okazać, przemianowałaś go na Andreasa tudzież Andy'iego |
taaa, chyba adrenalina ;) a wiedz, ze niezrecznie bylo, tym bardziej, ze prawdziwy pepe kiedys dowiedzial sie o swoim psim imienniku :P ale od czego sa prawdziwi kibice - zawsze wierzylismy, ze w toruniu pepe dlugo miejsca nie zagrzeje ! _________________ , 2006
' ... zapamtite : sloboda je pravo na IZBOR - jebati ili biti jeben ' |
|
Powrót do góry |
|
|
Kuba
Dołączył: 03 Gru 2004 Posty: 2024 Skąd: Dąbrowa Górnicza
|
Wysłany: Pon Sie 28, 2006 7:41 pm Temat postu: |
|
|
Dla mnie pierwszym skojarzeniem bylo Pepe Wróć Perfectu, odnoszące sie do browara
Gdybym teraz byl w posiadaniu pieska nazwałbym go Ozzy bądź Jimi _________________ Well, it's all right then, and it's all right now
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jaime
Dołączył: 30 Mar 2006 Posty: 236 Skąd: Toruń
|
Wysłany: Pon Sie 28, 2006 8:31 pm Temat postu: |
|
|
tyna napisał: | zawsze wierzylismy, ze w toruniu pepe dlugo miejsca nie zagrzeje ! |
Tjaaa, na pewno... A my wierzymy, że Adrenalina wróci do nas |
|
Powrót do góry |
|
|
Milka
Dołączył: 06 Sty 2007 Posty: 254 Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany: Czw Sty 18, 2007 8:10 pm Temat postu: |
|
|
ja mam dwa koty ktore uwielbiam i mojego kochanego malego kroliczka ktorego kocham. koty dachowce a krolik baran miniatuorwy _________________ Znacie bajkę o Romantyku?
- Roman, Ty kutasie. |
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Czw Sty 18, 2007 11:21 pm Temat postu: |
|
|
-- USUNIETO -- |
|
Powrót do góry |
|
|
Milka
Dołączył: 06 Sty 2007 Posty: 254 Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany: Pią Sty 19, 2007 4:10 pm Temat postu: |
|
|
Lasha- eee.. o matko..wiesz to nie ja . krowa tez nie moja. wzięta do fotki to jest TRENER FINÓW TOMMI NIKUNEN _________________ Znacie bajkę o Romantyku?
- Roman, Ty kutasie. |
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pią Sty 19, 2007 6:19 pm Temat postu: |
|
|
-- USUNIETO -- |
|
Powrót do góry |
|
|
Milka
Dołączył: 06 Sty 2007 Posty: 254 Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany: Pią Sty 19, 2007 8:24 pm Temat postu: |
|
|
ja nie kolekcjonuje maskotek.. ale Bjoern Einar tak _________________ Znacie bajkę o Romantyku?
- Roman, Ty kutasie. |
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pią Sty 19, 2007 8:41 pm Temat postu: |
|
|
-- USUNIETO -- |
|
Powrót do góry |
|
|
Lukas
Dołączył: 19 Paź 2004 Posty: 1356
|
Wysłany: Pią Sty 19, 2007 8:50 pm Temat postu: |
|
|
My Pet Max przygotowujący się do ścięgnięcia czegoś ze stołu |
|
Powrót do góry |
|
|
snopek
Dołączył: 07 Sie 2006 Posty: 637 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Pią Sty 19, 2007 9:24 pm Temat postu: |
|
|
I moje psisko kochane |
|
Powrót do góry |
|
|
CORAX
Dołączył: 05 Lip 2004 Posty: 3277 Skąd: Coraxstadt
|
|
Powrót do góry |
|
|
snopek
Dołączył: 07 Sie 2006 Posty: 637 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Pią Sty 19, 2007 9:43 pm Temat postu: |
|
|
Miałam dwa takie.
Ale Ago odszedł do krainy wiecznych łowów. Miał parvovirozę (czy jak to tam...)
Jeszcze mam ratlerka i kota Bibola |
|
Powrót do góry |
|
|
|