Co sądzicie o musicalu WWRY?

[mustapha]

Musical z udziałem Queen święci triumfy, w naszym kraju dostępna jest płyta z muzyką z tego spektaklu. Moje pytanie odnosi się właśnie do tej płyty. Czy jest może jakiś utwór czy fragment, który wam się podoba? Może ktoś widział spektakl i podzieli się swoimi wrażeniami. Zapraszam!
_________________
Blask swój zbyt szybko słońce utraciło,
I wciąż przy mym ramieniu wypatruję Ciebie

[miczap]

witam,
wlasnie wczoraj bylem na musicalu w zwiazku z 4 rocznica jego powstania... BYLO SUPER, polecam wszystkim... Musical grany jest w londynskim Dominion Theatre przy Totenham Court Road. Sala miesci ponad 2000 widzow. Glownym gosciem przedstawienia byli B.May, R.Taylor i Ben Elton-tworca tego musicalu. Oczywiscie w trakcie show grane sa wszystkie najlepsze piosenki Queen wykonywane na zywo przez muzykow i spiewane przez mlodych, lecz jak bardzo uzdolnionych aktorow. Jesli bedzie ktos zainteresowany to w kolejnym poscie napisze w skrocie o czym opowiada, kto wystepuje etc.[/img]

[john14]

jaki musical pewnie musi być zły do potęgi
_________________
The concept of Queen is to be regal and majestic. Glamour is part of us, and we want to be dandy."
~ Freddie Mercury ~

[CORAX]

[Bizon]

tak z pewnoscia.. szczegolnie, ze jak widac po twoim poscie, nie masz pojecia co to za musical i w zyciu go nie widziales ani nie slyszales... gratuluje wyrobionej opinii na temat czegos, czego nie znasz...
_________________

if you don't like oral sex, keep your mouth shut...
http://issuu.com/rockaxxess/docs/rock_axxess_15-16 - nowy numer ROCK AXXESS

you never had it so good, the yoghurt pushers are here

[john14]

[CORAX]

[Fenderek]

[miczap]

[miczap]

[Fenderek]

[Mariusz]

Muszę powiedzieć, iż te wersje są naprawdę świetne, choć jak dla mnie zabrakło tam paru znaczących utworów...Ale ogólnie jest bardzo dobrze!!!
_________________
There Must Be More To Life Than This

[Dominik89]

Byłem na musicalu we will rock you w Londynie i muszę powiedzieć że jest naprawdę fajny, co prawda nie mam porównania do innych musicali ale jak dla mnie jest spoko.
_________________
Łosiu
Tom po lewej to arcymistrz chytrości i łasości xP

[loverboy]

slyszalem tylko soundtrack- nie mialem okazji widziec na zywo wiec wypowiem sie tylko co do muzyki ktora bez oprawy scenicznej moze wydala mi sie zbyt mdla- a moze za cicho jej sluchalem
wniosek jeden- musialbym obejrzec na zywo i pewnie wtedy bylbym usatysfakcjonowany


pozdr

[maciej_a]

"Widzialem dwa razy- raz ze 3 lata temu jeszcze ze starym wokalista (ten ktory jest na CD- I BARDZO mnie draznil, tONY vINCENT CZY JAKOS TAK). Drugi raz calkiem niedawno, z obecnym wokalista, mniej zmanierowanym... Duzo lepsze!"

Zgadzam się! Widziałem na żywo WWRY pod koniec 2005r już z nowym wokalistą. Był świetny. Bardzo mi się podobało. Vincenta widziałem tylko na krótkich filmikach ale wkurzało mnie jego zmanierowane zachowanie na scenie. Może przesadzam ale jednak coś w tym jest bo nie tylko ja mam takie zdanie. Bardzo mi się podobało.
Przyznam też że moje ulubione piosenki z WWRY to "No One But You" i "Hammer To Fall".
A Wasze?
Teraz chcę się wybrać ponownie na musical. Słyszałem coś że zosała zmieniona główna bohaterka... (szkoda...).
No i czekam czy wreszcie zostanie to wydane na DVD! Czy ktoś coś wie o tym? A może jest już jakieś nagranie niekoniecznie legalne ale dobre jakościowo?

[Mariusz]

Z tego, co wiadomo, to raczej nie został wydany na DVD i nie wiem, czy się ukaże...Być może istnieje jakieś nagranie 'nielegalne', ale ja nic o tym nie wiem...Ulubiony utwór- Innuendo, Radio Ga Ga, I Want To Break Free, WWRY, Bo Rhap...Szkoda, że brakuje takich piosenek, jak Crazy Little Thing Called Love, Save Me, It's A Hard Life czy The Show Must Go On! Nie rozumiem też, dlaczego zostały całkowicie pominięte utwory z Made In Heaven!
_________________
There Must Be More To Life Than This

[Delilah:)]

Byłam prawie rok temu w Dominion. Widziałam w swoim życiu kilkanaście różnych musicali w różnych teatrach i ten bije na głowę wszystkie. Nie mówię tego tylko jako wierna fanka Queen. Ich muzyka doskonale się sprawdza w warunkach teatru, ma w sobie właściwą musicalom dozę energii z odrobina patosu, utworów jest tak wiele, ze z ich tekstów nawet jakąś tam fabułę da się sklecić niespecjalną co prawda, ale przecież nie to w musicalu najważniejsze (no, może poza Jesus Christ Superstar i Evitą). Trafiłam chyba niespecjalna obsadę, Galileo i Scaramouche mieli nie najciekawsze głosy, znaczy broń Boże nie fałszowali, wyrabiali, ale coś w barwie mnie drażniło. Nic nie szkodzi, było cudnie i tak. Pod względem wizualnym może tylko Upiór w Romie dorastał do pięt, ale też nic wiecęj, reszta spektakli, które widziałam w kraju daaaaleko w tyle, dlatego niespecjalnie widze możliwość wystawienia WWRY nad Wisłą, zwyczajnie nie wiem, czy jakiś teatr muzyczny by to udźwignął.
Tam teatr traktuje sie bez typowego tutaj "nabożeństwa" dość niezręcznie czułam sie wystrojona elegancko, dominowały albo koszulki z Queen, albo zwyczajny codzienny strój (pomijam, że nieźle sie namęczyłam w samolocie i potem przez cały dzien w miescie w tych niewygodnych ciuchach, żeby wyglądac odpowiednio...). Zespół grał fantastycznie, duch Freddiego naprawdę się tam unosił, aż ciarki przechodziły, cos wspaniałego. W sieci na profilu WWRY ktos napisał: "it's Freddie saying I still love you" Ja tez podobnie to czuję. Bilet na ten spektakl to był jeden z najwspanialszych prezentów jakie w życiu dostałam... ech... niezapomniane, aż się rozmarzyłam
Przyznam, miałam cichą nadzieję, że panowie Brian i Roger, jak to im sie czasem zdarza wejdą na scenę w finale, ale nic z tego, jak wróciłam do kraju, przeczytałam gdzieś, że wyszli tydzień wczesniej.
Mogłabym tak jeszcze długo o tym wieczorze. Podsumowując: gorąco polecam każdemu fanowi Queen, fanowi musicali i fanowi dobrej zabawy tam jest 3 w 1

[crimson_claire]

Czytając Wasze komentarze nabrałam bardzo dużej ochoty by przejechać się chociażby do Londynu i pójść na musical. Czy ktoś orientuje się jak często jest grany? I ile kosztują bilety? Wyprawa na wyspy jest dla mnie dość trudna logistycznie no ale za rok w wakacje, kto wie...? Trasa szlakiem Freddiego Mercury'ego... hmm... co raz częściej o tym myślę.
_________________
Taka cienka granica między normalnością a szaleństwem, aż dziwne że to od nas zależy, czy jesteśmy normalni czy już klasyfikujemy się na oddział zamknięty.

[Gawain]

Znam ten musical tylko ze słyszenia, czytania oraz z tego co widziałem i słyszałem na yourtube i moim jestem jest on fantastyczny, wykonanie utworów świetne, czuć magię Freddiego szczególnie wtedy gdy pojawia się niczym duch...bardzo mnie to poruszyło No i oczywiście zabawny ten musical jest, naprawdę przyjemnie się to ogląda.
Planowałem wybrać się tam w 20 rocznicę śmierci Freddiego, ale nie mogłem, za dużo spraw na głowie, ale około wiosny, może wczesnym latem wybiorę się

[czerwone_korale]

[q_michal]

Moze to Wam pomoze w podjeciu decyzji: http://www.klasykarozrywki.pl/public/images/fck/file/2.pdf
Wezcie jednak pod uwage, ze tekst napisalem 4 lata temu...
Zdjecia moje i Bizona
_________________
"You can be anything you want to be
Just turn yourself into anything you think that you could ever be
Be free with your tempo, be free be free
Surrender your ego - be free, be free to yourself"

7 miejsc na podium w Wyborach Forumowych 2012 !

www.klasykarozrywki.pl - Wydawnictwo, Usługi Dziennikarskie, Usługi Reklamowe, Internetowa Księgarnia Muzyczna, Turystyka Koncertowa, Imprezy i Projekty Kulturalne

www.sklep.klasykarozrywki.pl - Internetowa Księgarnia Muzyczna

[czerwone_korale]

po przeczytaniu recenzji tym bardziej nie mogę doczekać się 4 maja