Riverside

[Bizon]

a ja bym jednak polecil cos z pierwszej plyty na poczatek, bo wedlug mnie jest latwiej przyswajalna... out of myself, in two minds, the same river, loose heart... a potem moze conceiving you z drugiej plyty... jak ci sie to spodoba, to mozesz smialo kupowac... w MM plyty riverside sa po 29,99...
_________________

if you don't like oral sex, keep your mouth shut...
http://issuu.com/rockaxxess/docs/rock_axxess_15-16 - nowy numer ROCK AXXESS

you never had it so good, the yoghurt pushers are here

[Fenderek]

A mnie osobiscie "Conceiving You" podobalo sie najmniej z obu plyt...

Ale juz takie Second Life Syndrome? Boze, paluszki lizac...!
_________________


Be who you are and say what you feel, because those who mind don't matter and those who matter- don't mind.

A teraz, drogie dzieci ... pocałujcie misia w dupę
http://fenderek.blogspot.co.uk/

[Mariusz]

Wasze dyskusje na temat tego zespolu przypomnialy mi o fakcie, iż w sobotę, 1 kwietnia zagrają w Olsztynie, doslownie 100 metrów ode mnie. Zastanawiam się, czy iść. Jak myślicie-warto?
_________________
There Must Be More To Life Than This

[Fenderek]

Wedlug mnie warto- zwlaszcza ze bilety zdaje sie nie sa zbyt drogie...
_________________


Be who you are and say what you feel, because those who mind don't matter and those who matter- don't mind.

A teraz, drogie dzieci ... pocałujcie misia w dupę
http://fenderek.blogspot.co.uk/

[Mariusz]

No tak, może i nie są drogie, ale ja akurat mam teraz na glowie masę wydatków, a po drugie nie slyszalem kompletnie nic z repertuaru tej kapeli. Może mi ktoś przybliżyć, co grają?
_________________
There Must Be More To Life Than This

[Fenderek]

www.riverside.art.pl
Powinny tam byc mp3.
Graja rock progresywny, bardzo ambitny ale rownoczesnie wdosc niezwykly sposob przystepny. Slychac troche Marillion, slychac troche Dream Theater (aczkolwiek ni eslyszalem zeby szli az tak ciezko),m slychac wplywy Floydow... Tam nawet slychac wplyw polskich zespolow progresywnych, ktorych nazwy pewnie niewielu duzo mowia- np. Collage... No a najbardziej to chyba slychac w tym Porcupine Tree...!
_________________


Be who you are and say what you feel, because those who mind don't matter and those who matter- don't mind.

A teraz, drogie dzieci ... pocałujcie misia w dupę
http://fenderek.blogspot.co.uk/

[Mariusz]

Niestety, ani Dream Theater, ani Porcupine Tree nie slyszalem, tak więc nie mam żadnego odniesienia. Dobra,lecę na wyklad.
_________________
There Must Be More To Life Than This

[Fenderek]

Tak slucham.... i slucham... i slucham... I cholera sluchac nie moge przestac! SECOND LIFE SYNDROME CIAGLE tkwi w moim discmanie, za cholere ni emoge sie zabrac do sluchani aczegokolwiek innego! Juz wiem co mi sie najbardziej w tym podoba- poza dwoma utworami (pierwszym i ostatnim)- przez cala plyte przewija sie motyw flamenco- czy to odpowiednie sekwencje akordow, czy to zaspiewy, czy to tylko rytm- i takie polaczenie tego z rockiem progresywnym BARDZO mi odpowiada... Jest tak szalenie dramatyczne i emocjonalne...
W ogole BEFORE strasznie mnie ostatnio wkreca... Depeche Mode spotyka "Space-Dye Vest" (refren), a potem, leci w rejony nawet Lacrimosy (w ostrzejszej partii pianino). ODLOT.
Ulubiony na razie utwor tytulowy, chociaz tez "Dance with the Shadow"...
Szkoda ze jednak nie graja w Anglii...
_________________


Be who you are and say what you feel, because those who mind don't matter and those who matter- don't mind.

A teraz, drogie dzieci ... pocałujcie misia w dupę
http://fenderek.blogspot.co.uk/

[Bizon]

mysle, ze "nie ma czlonka na prowincji" (zeby nie powiedziec dosadniej hehehe) - wkrotce beda musieli sie tam pokazac
_________________

if you don't like oral sex, keep your mouth shut...
http://issuu.com/rockaxxess/docs/rock_axxess_15-16 - nowy numer ROCK AXXESS

you never had it so good, the yoghurt pushers are here

[Fenderek]

Oj beda, beda... Jakie oni tu recenzje zbieraja!!!
CLASSIC ROCK dla im cztery osiem gwiazdek na dziesiec. OCTAVARIUM mialo siedem!!!
_________________


Be who you are and say what you feel, because those who mind don't matter and those who matter- don't mind.

A teraz, drogie dzieci ... pocałujcie misia w dupę
http://fenderek.blogspot.co.uk/

[Bizon]

hm mcztery czy osiem? czy 4,8 ?
_________________

if you don't like oral sex, keep your mouth shut...
http://issuu.com/rockaxxess/docs/rock_axxess_15-16 - nowy numer ROCK AXXESS

you never had it so good, the yoghurt pushers are here

[Fenderek]

Nie wiem skad mi to cztery- chyba myslami jeszcze w pracy bylem
osiem dostali.
_________________


Be who you are and say what you feel, because those who mind don't matter and those who matter- don't mind.

A teraz, drogie dzieci ... pocałujcie misia w dupę
http://fenderek.blogspot.co.uk/

[Bizon]

a no to faktycznie zajebista nota :] wiem jak oni ceniaja w classic rocku.. czasem zdarza mi sie przegladac w empiku albo nawet kupic jak jest cos extremalnie ciekawego dla mnie
_________________

if you don't like oral sex, keep your mouth shut...
http://issuu.com/rockaxxess/docs/rock_axxess_15-16 - nowy numer ROCK AXXESS

you never had it so good, the yoghurt pushers are here

[MarcinN]

A do koncertu w Warszawie jeszcze 9 dni...
_________________

[Bizon]

zastanawialem sie czy nie jechac.. co prawda bylem w lodzi, ale wiadomo, ze w warszawie bedzie wieksza impreza.. ale niestety finanse mam w tej chwili w stanie lezacym :/
_________________

if you don't like oral sex, keep your mouth shut...
http://issuu.com/rockaxxess/docs/rock_axxess_15-16 - nowy numer ROCK AXXESS

you never had it so good, the yoghurt pushers are here

[Bizon]

na dimeadozen sa 2 koncerty riverside z holandii.. jeden z 14.10.2005 - jeszcze nie sluchalem, ale jakosc podobno przyzwoita, drugi sprzed kilku dni - z 20.04.2006 - jakosc zajebista... nagranie z publiki, ale dzwiek miodzio ;] no i jest wstep z shine on you crazy diamond na poczatek ... wlasnie koncze sluchac tego drugiego koncertu, za chwile zapuszczam pierwszy...
_________________

if you don't like oral sex, keep your mouth shut...
http://issuu.com/rockaxxess/docs/rock_axxess_15-16 - nowy numer ROCK AXXESS

you never had it so good, the yoghurt pushers are here

[CORAX]

Z serii "rozmowy kontrolowane":

from: de Hupie (Netherlands)
to: Corax (Poland)

< :UG: >Hupie / Paul Arrow Rock Festival was Kikke!! (foto's+commentaar op space), 2006-06-11 19:49 :
hiya ;]

Corax / naudal elamshin, 2006-06-11 19:49 :
omg, long time no c Paul, hi there

< :UG: >Hupie / Paul Arrow Rock Festival was Kikke!! (foto's+commentaar op space), 2006-06-11 19:49 :
yep, doei ;] u know Riverside?

Corax / naudal elamshin, 2006-06-11 19:50 :
riverside?

< :UG: >Hupie / Paul Arrow Rock Festival was Kikke!! (foto's+commentaar op space), 2006-06-11 19:50 :
yeah the band?

< :UG: >Hupie / Paul Arrow Rock Festival was Kikke!! (foto's+commentaar op space), 2006-06-11 19:50 :
been to big rock festival where they played

Corax / naudal elamshin, 2006-06-11 19:50 :
right, polish band xD

< :UG: >Hupie / Paul Arrow Rock Festival was Kikke!! (foto's+commentaar op space), 2006-06-11 19:50 :
ja, were pretty nice to hear, really gr8

< :UG: >Hupie / Paul Arrow Rock Festival was Kikke!! (foto's+commentaar op space), 2006-06-11 19:51 :
also seen deep purple, uriah heep, george thorogood, journey and Roger Waters (pink floyd)! omg ;]

< :UG: >Hupie / Paul Arrow Rock Festival was Kikke!! (foto's+commentaar op space), 2006-06-11 19:51 :
still, deep purple was bit disappointing to hear the voice, he couldnt cope it all the way

< :UG: >Hupie / Paul Arrow Rock Festival was Kikke!! (foto's+commentaar op space), 2006-06-11 19:51 :
but riverside was a suprize, rly good i mean ;]
_________________

[SoQ]

w pazdzierniku trasa po Polsce Riverside z Moonlight:)
szczegoly macie na riverside.art.pl
jestem przeszczesliwy ze beda grac w katowicach.tylko szkoda ze w megaclubie znowu;/
_________________
Fan nr 19
The sun is in the east
Even though the day is done.
Two suns in the sunset
Could be the human race is run.

[Bizon]

no niestety lodz wypadla w sobote, co oznacza, ze jesli moja sytuacja osobista bedzie wygladac dalej tak, jak wyglada, to chyba mnie zabraknie, bo weekend spedzony w lodzi jakos srednio mi sie widzi... no ale zobaczym...
_________________

if you don't like oral sex, keep your mouth shut...
http://issuu.com/rockaxxess/docs/rock_axxess_15-16 - nowy numer ROCK AXXESS

you never had it so good, the yoghurt pushers are here

[Kuba]

Własnie wróciłem z katowickiego Mega Clubu gdzie słuchałem i oglądałem ten wspanialy zespol Na wstepie zagrali Shine On, Floydów, powiem tylko że piorunujące wrażenie Bisy trwały 30 minut, a na zakonczenie ich chyba najwiekszy przebój Voices In My Head. Jako że to bardzo kameralny klub, zespol stał jakies 3-4 metry ode mnie[a moze sie razem pisze]. Super sprawa
_________________
Well, it's all right then, and it's all right now

[Bizon]

[Kuba]

[MarcinN]

Tak lekko OT: a jak Moonlight? Na RAT to była tragedia, z tego co wyczytałem na forum Riverside na trasie jest odrobinę lepiej, ale tylko odrobinę.
_________________

[Kuba]

Dzwiek fatalny... Gitarzysty wogole nie słyszałem, co do samej kapeli to bez rewelacji, podobno maja kilka płyt na koncie i są doświadczeni, ale Riverside bylo 3 klasy wyżej, ogólnie to mogli sobie darować.
Jedyne co mi sie podobało to ostatni kawałek przed bisami który lecial jakos tak "Że to jaaaaaaaaaaaaaaaaa".
_________________
Well, it's all right then, and it's all right now

[szymek_dymek]

Ciekawostka: odwiedziłem międzynarodowy serwis dotyczący rocka progresywnego i w kategorii 'prog-metal' znajduje się lista dwudziestu kluczowych (najważniejszych) albumów gatunku, które trzeba przesłuchać.

W naprawdę doborowym towarzystwie znajdują się obie płytki 'Riverside' Ja pierdolę, szybko zdobyli sobie renomę
Brawo!

Oto lista:
http://www.progarchives.com/subgenre.asp?style=19
_________________

[SoQ]

potwierdzam, koncert w Mega swietny:) bawilem sie lepiej niz na poprzednim, chociaz wydawal sie nieco krotszy. Zaczelo Moonlight, tragedia, pierwsza piosenka prawie caly podklad lecial z glosnikow, a gitarzysta cos grzebal przy gitarze. w kolejnych piosenkach tez takie marne granie, kilka prostych riffow i jakas slaba solowka. Tylko jedna piosenka wpadla mi w ucho, jakos pod koniec. No ale naszczescie po krotkiej przerwie wyszly gwaizdy wieczoru i sie zaczelo:) ogolnie jestem bardzo uhahany ze zagrali Volte Face, chociaz szczerze mowiac mam troche zal ze nie bylo zadnych nowych kawalkow. No i nawet intro to samo;/ choc milo bylo kolejny raz uslyszec ich inetrpretacje Shine on, to mogli zagrac sobie troche wiecej trudu i opracowac cos nowego w koncu od poprzedniej trasy sporo czasu minelo:) jeszcze z minusow to chlopaki czasami nie calkiem rowno gralizwlaszcza gitara i perkusja. no ale Grudzien podobno byl troche chory. A na plus to z pewnoscia gra Mariusza i ogolnie konatkt z publika. sporo zartow, no i blasty Mittlofa pod koniec;] koncert mimo paru niedociagniec bardzo sie podobal, oni poprostu nie umieja zejsc ponizej dobrego poziomu:) z niecierpliwoscia czekam na kolejna plyte(ponoc maj 07), trase no i dvd:) pozdrawiam. a na nastepnym koncercie mozemy sie Kuba jakos zgadac na piwko przed, ja bylem teraz ze znajomymi, i ze studiow i poznanymi na poprzednim koncercie:)
_________________
Fan nr 19
The sun is in the east
Even though the day is done.
Two suns in the sunset
Could be the human race is run.

[Kuba]

[dudek]

Rownież miałem przyjemność widzieć Riverside na żywo w tym roku. Miejsce na koncert było dość badziewne (wrocławski klub WZ - tam sie przychodzi w białych rękawiczkach...), w dodatku bilety można było dostać tylko w klubie.

Moonlight (albo, jak to ujęła pewna dama, Moonshine... czyli bimber ) cośtam zagrał... nawet sporo ludzi poszło ich oglądać. Myśmy w tym czasie woleli wypić nieprzyjemnie drogie piwo (dobrze, że ktoś postawił... ) i podejść tylko na końcówkę. Nawet się trochę rozkręcili pod koniec - dało się słuchać, ale niewątpliwie rewelacyjnie nie grają.

Kiedy wszedł Riverside, udało się nam już dopchać na sam przód. Niestety tuż obok nas leżała kartka z setlistą i zanim się zaczął koncert, wiedzieliśmy już co zagrają... ;]
Setlista była taka:



Czyli, na szczęście, nieco inaczej niż na poprzedniej trasie. Paru rzeczy jednak zabrakło, np. Reality Dream I czy I Believe. Największe wrażenie zrobiło chyba wykonanie Reality Dream II. Niestety w połowie koncertu paru pijanych kretynów zaczęło pogować - a było to akurat koło nas... Kiedy ktoś im zwrocił uwagę, stwierdzili, ze "z koncertu robimy pogrzeb" :/ Potem sie uspokoili, ale niesmak pozostał, a jedną z koleżanek z naszej ekipy ( ) ponoć później bolały kolana...

Był to ostatni ich koncert w tej trasie. Teraz pozostaje tylko czekać na nową płytę i kolejne koncerty...
_________________

[SoQ]

w Katowicach wlasnie I Believe bylo:) ale nie przepadam za tym, zwlaszcza wersja koncertowa z pianikiem. Za to u nas zabraklo Conceiving you;)
_________________
Fan nr 19
The sun is in the east
Even though the day is done.
Two suns in the sunset
Could be the human race is run.

[McBurak]

5 listopada Riverside gra u mnie w miescie - bilety juz mam
_________________
i can lead the nation with a microphone