Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Bootlegi- co o nich sadzisz? |
Mam (albo chce miec)- i kocham!!! |
|
81% |
[ 45 ] |
Eeee tam...slaba jakosc zazwyczaj...i bez fajnych okladek...eee tam.. |
|
16% |
[ 9 ] |
Jak tak mozna- TO KRADZIEZ!!! |
|
1% |
[ 1 ] |
|
Wszystkich Głosów : 55 |
|
Autor |
Wiadomość |
Fenderek
Dołączył: 14 Lis 2003 Posty: 13423
|
Wysłany: Sob Gru 27, 2003 10:04 pm Temat postu: BOOTLEGI |
|
|
Co o tym procederze myslicie _________________
Be who you are and say what you feel, because those who mind don't matter and those who matter- don't mind.
A teraz, drogie dzieci ... pocałujcie misia w dupę
http://fenderek.blogspot.co.uk/ |
|
Powrót do góry |
|
|
Fenderek
Dołączył: 14 Lis 2003 Posty: 13423
|
Wysłany: Sob Gru 27, 2003 10:06 pm Temat postu: |
|
|
KOCHAM
Jakze inaczej uslyszec Hammersmith'75 albo 79 albo Huston albo Earls Court... Albo nawet Zurych czy Wieden.... Tyle genialnych koncertow, wszystko ponagrywane przez zespol i ....g***o, nie wydamy!!! Tez chcialbym uslyszec!!! Gdy grali w Hammersmith, moi rodzice sie nawet jeszcze nie spotkali... _________________
Be who you are and say what you feel, because those who mind don't matter and those who matter- don't mind.
A teraz, drogie dzieci ... pocałujcie misia w dupę
http://fenderek.blogspot.co.uk/ |
|
Powrót do góry |
|
|
usmc
Dołączył: 16 Lis 2003 Posty: 1272 Skąd: Galway / Kraków
|
Wysłany: Sob Gru 27, 2003 10:09 pm Temat postu: |
|
|
Ja mam, kupuje i bede kupowal nadal.
Byc moze jest to piractwo ale Queen jako zespol o tyle na tym nie traci ze wiekszosci tego materialu nigdy by nie wydal a wiec nie zarobil.
A fani maja dostep do roznych ciekawych materialow. _________________ "Are you ready? Are you ready brothers and sisters?"
PFQ - Fan nr. 10 |
|
Powrót do góry |
|
|
Fenderek
Dołączył: 14 Lis 2003 Posty: 13423
|
Wysłany: Sob Gru 27, 2003 10:14 pm Temat postu: |
|
|
Wg mnie nie ma mowy o piractwie- material oficjalnie dostepny nie jest... Jak wydadza- kupie oryginal!!! Poki co ciesze sie tymi okruszkami... _________________
Be who you are and say what you feel, because those who mind don't matter and those who matter- don't mind.
A teraz, drogie dzieci ... pocałujcie misia w dupę
http://fenderek.blogspot.co.uk/ |
|
Powrót do góry |
|
|
usmc
Dołączył: 16 Lis 2003 Posty: 1272 Skąd: Galway / Kraków
|
Wysłany: Sob Gru 27, 2003 10:20 pm Temat postu: |
|
|
Otoz to !!!!!!!! _________________ "Are you ready? Are you ready brothers and sisters?"
PFQ - Fan nr. 10 |
|
Powrót do góry |
|
|
Jacek
Dołączył: 23 Lis 2003 Posty: 301 Skąd: Bytom
|
Wysłany: Sob Gru 27, 2003 11:27 pm Temat postu: |
|
|
Też mam parę bootlegów. Jaość dzwieku różna jak to na bootlegach bywa, ale ostatnio nic mi nowego nie wpadło w ręce, To co mam to nabyłem, kiedy mozna było legalnie w sklepach muzycznych takie coś dostać. |
|
Powrót do góry |
|
|
rodzynek2
Dołączył: 03 Lis 2003 Posty: 1336 Skąd: Chorzów
|
Wysłany: Nie Gru 28, 2003 10:26 pm Temat postu: |
|
|
na razie nie mam, ale może w krótce... |
|
Powrót do góry |
|
|
Michał
Dołączył: 30 Paź 2003 Posty: 875
|
Wysłany: Nie Gru 28, 2003 10:27 pm Temat postu: |
|
|
zapraszam na moją stronę |
|
Powrót do góry |
|
|
Łukasz
Dołączył: 19 Lis 2003 Posty: 343 Skąd: Reda
|
Wysłany: Pon Gru 29, 2003 2:21 pm Temat postu: |
|
|
Ja tam osobiście nie lubię nazwy "bootleg" - jakoś kojarzy mi się ta nazwa z piractwem, z nielegalnym wydawaniem oficjalnego materiału. A jakoś koncertów do tego nie potrafię zaliczyć. A okładki do tych płyt nie są dla mnie ważne.
Jeśli Queen Productions ma coś do materiału koncertowego to niech wyda to oficjalnie. I sam na tym troche zarobi... _________________ "Fat bottomed girls
You make the rockin' world go round!!!" |
|
Powrót do góry |
|
|
Fenderek
Dołączył: 14 Lis 2003 Posty: 13423
|
Wysłany: Wto Gru 30, 2003 6:27 pm Temat postu: |
|
|
Łukasz napisał: | A jakoś koncertów do tego nie potrafię zaliczyć. |
To jak bys to nazwal...? _________________
Be who you are and say what you feel, because those who mind don't matter and those who matter- don't mind.
A teraz, drogie dzieci ... pocałujcie misia w dupę
http://fenderek.blogspot.co.uk/ |
|
Powrót do góry |
|
|
MarcinN Site Admin
Dołączył: 30 Paź 2003 Posty: 1159 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Wto Gru 30, 2003 6:46 pm Temat postu: |
|
|
Fani Pink Floyd mają na to określenie ROIO: Records of Illegitimate/Indeterminate Origin _________________ |
|
Powrót do góry |
|
|
Michał
Dołączył: 30 Paź 2003 Posty: 875
|
Wysłany: Wto Gru 30, 2003 6:50 pm Temat postu: |
|
|
Hehe |
|
Powrót do góry |
|
|
Fenderek
Dołączył: 14 Lis 2003 Posty: 13423
|
Wysłany: Wto Gru 30, 2003 7:31 pm Temat postu: |
|
|
Niech wiec bedzie ROIO...! _________________
Be who you are and say what you feel, because those who mind don't matter and those who matter- don't mind.
A teraz, drogie dzieci ... pocałujcie misia w dupę
http://fenderek.blogspot.co.uk/ |
|
Powrót do góry |
|
|
Łukasz
Dołączył: 19 Lis 2003 Posty: 343 Skąd: Reda
|
Wysłany: Czw Sty 01, 2004 4:33 am Temat postu: |
|
|
Ciekawe... Niech będzie takie określenie. _________________ "Fat bottomed girls
You make the rockin' world go round!!!" |
|
Powrót do góry |
|
|
Wundżun
Dołączył: 06 Cze 2004 Posty: 289 Skąd: znad Bałtyku
|
Wysłany: Sro Kwi 13, 2005 8:01 pm Temat postu: |
|
|
Oto fragment soapboxu Briana, z wpisu "Wrażenia z Włoch".
Brian May w soapboxie napisał: | Ostatnia negatywna strona Włoch? Niespotykane bezprawie, jeśli chodzi o bootlegi. Podczas każdego naszego koncertu, budynek był zawsze otoczony hordą bezczelnych piratów, sprzedających bootlegi. Kiedy publiczność wchodzi do środka, jestem pewien że nikt nie ma już pieniędzy na wydania oficjalne, nad którymi pracowało ciężko tak wielu ludzi, tylko po to aby dać się ograbić. W większości krajów, nasi ludzi po prostu dzwonią na policję, a ta przyjeżdża, konfiskuje kontrabandę, a łamiących prawo wyprowadza na zewnątrz. Ale nie tutaj. Policji w ogóle to nie obchodzi. Patrzą na to wszystko przez palce. Kto wie jaka sieć intryg się za tym kryje! Nie przyprawia mnie to o bezsenność... ale jest to trochę dołujące jeśli się tu mieszka, tak myślę. Słyszałem pogłoski, że lokalna policja nie tylko przymyka oko na pirackie nagrania, ale sama na nich zarabia!!! Oszaleć można!!! |
Nie będę udawał świętoszka, bo przecież sam ściągam te booty jak szalony. Ale z drugiej strony rozumiem wkurzenie Briana, kiedy co drugi widz celuje w niego komórą, kamerą cyfrową czy innym wynalazkiem. Kiedy paru fanów wymienia się koncertem Pipidówa'76, to raczej nikomu z zespołu to nie przeszkadza. Ale teraz sytuacja jest trochę inna - koncerty QPR niedługo będą wydawane oficjalnie, już są za opłatą w Internecie. Nie chcę sugerować, że zabieramy dzieciom Briana chleb , ale co myślicie o tej sytuacji i wypowiedzi Briana?
Aha - zdaje się, że Brian nie do końca ma rację, bo kolesiowi który ostatnio udostępnił na QZ bootleg z Rzymu ochrona zabroniła filmować, i przez to nagrał tylko 6 piosenek. _________________ Queen Corner online - magazyn o Queen tworzony przez fanów dla fanów!
GOD SAVE THE QUEEN! (and Paul Rodgers) |
|
Powrót do góry |
|
|
mike
Dołączył: 26 Sie 2004 Posty: 4802 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sro Kwi 13, 2005 8:16 pm Temat postu: |
|
|
No cóż, po części Brian ma racje. Jeżeli nagrania z Trasy 2005 będą wydane oficjalnie - tego typu bootlegi będą piratami. Całe szczęście mnie ta sprawa nie tyczy się w dużym stopniu: bootleg'ów nie lubię, mam co najwyżej pojedyncze piosenki. _________________ QPoland - skoro jestem już oficjalnym współpracownikiem, to warto zachwalać
http://podniosle.blogspot.com/ - mój superowy bloga$$ek! (aktualizacje w każdy cojakiśczas)
Still Burnin' (i wiele innych: http://www.youtube.com/user/MikeBoatCityPl/videos)
C-lebrity - kontrowersyjny klip zbanowany na YT! |
|
Powrót do góry |
|
|
Crowly
Dołączył: 17 Kwi 2004 Posty: 1570 Skąd: z Trzebnicy
|
Wysłany: Sro Kwi 13, 2005 8:17 pm Temat postu: |
|
|
Popieram Briana. Popieram bootleg`i do ściągania za darmo, ale regularne sprzedawanie ich na bazarahc i to jeszcze w takiej jakości w jakiej są (a nie jest ona najlepsza) ? Nie, dzięki, prowadzę. _________________ Organizator VII Ogólnopolskiego Zlotu Wielbicieli Zespołu Queen;
Queenowy Człowiek Roku 2008
www.ppa.pl |
|
Powrót do góry |
|
|
Leniu
Dołączył: 06 Kwi 2004 Posty: 2432 Skąd: Przemyśl / Kraków
|
Wysłany: Sro Kwi 13, 2005 8:19 pm Temat postu: |
|
|
Jak nie mogłem zauważyć tego tematu?
Absolutnie popieram Briana... To co nie wydane niech będzie ściągane, bo przecież to BOOTLEG - nieoficjalny koncert.
A co do bootlegow - kocham oczywiście... Bez bootlegów sądzę, że nie znałbym Queen z 'tej lepszej strony'... |
|
Powrót do góry |
|
|
PiotreQ
Dołączył: 03 Kwi 2005 Posty: 4957
|
Wysłany: Sro Kwi 13, 2005 8:21 pm Temat postu: |
|
|
Ja uwazam tak: jakosc dźwięku w bootlegach i nagranich wydanych oficjalnie jest wyraźnie różna. I chociazby dlatego bootleg "nie nadaje sie" na sprzedaz. Bootlegi powinny byc dostępne dla kazdego (do ściągnięcia, wymiana, etc.). Ale z drugiej strony to rozumiem Briana _________________
Vice Maskotka Forum 2007
Vice Człowiek Roku Forum 2008
PiotreQrmx.com - Remixy Queen
QueenBootlegs.com - Bootlegi Queen |
|
Powrót do góry |
|
|
Wundżun
Dołączył: 06 Cze 2004 Posty: 289 Skąd: znad Bałtyku
|
Wysłany: Sro Kwi 13, 2005 8:59 pm Temat postu: |
|
|
Hmm... właściwie Brian pisał tylko o sprzedaży bootlegów na koncertach, więc nie wiemy, co sądzi o darmowej wymianie bootlegów. Może nie ma nic przeciwko? Chociaż w to wątpię
EDIT:
Znalazłem inny dość ciekawy tekst. Brian opowiada, że wszystkie koncerty Queen były nagrywane w soundboardzie, ale tylko na prywatny użytek zespołu (egoiści!!! ), a potem przechodzi do tematu bootlegów:
Brian w 1997 r. napisał: | There ARE a lot of bootlegs around. I mean I have around 50 bootlegs from around the world now, and I haven't even tried I know there are hundreds of them out there. So you probably get just about every live show we ever did on bootleg albums - not that I recommend it (laughs) |
Trudno jednak jednoznacznie ocenić, czy jest za czy przeciw (ten śmiech na końcu można różnie interpretować ). No ale skoro sam je zbiera _________________ Queen Corner online - magazyn o Queen tworzony przez fanów dla fanów!
GOD SAVE THE QUEEN! (and Paul Rodgers)
Ostatnio zmieniony przez Wundżun dnia Sro Kwi 13, 2005 9:11 pm, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Andrew
Dołączył: 27 Lut 2005 Posty: 159 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sro Kwi 13, 2005 9:05 pm Temat postu: |
|
|
Bootlegi to wspaniała rzecz! Mówię tu o bootlegach o jakości dobrej lub lepszej niż dobra. Tylko takie preferuje, a nie jest ich tak mało wcale. Dzięki bootlegom lepiej poznałem Queen, bez nich naprawde dużo bym stracił. A tak wogóle to co sie Brian przejmuje. Bootlegi to nieoficjalne nagrania, więc dopóki coś nie zostanie wydane oficjalnie dopóty w moim przekonaniu nie jest złym nawet kupowanie bootlegów. A kto ma kupić oryginalne wydanie, to i tak kupi bez względu czy posiada nagranie takie jako bootleg czy nie. Ja bootlegi uwielbiam, i tyle |
|
Powrót do góry |
|
|
Sinia
Dołączył: 25 Cze 2009 Posty: 332 Skąd: Dębno
|
Wysłany: Sob Paź 31, 2009 1:54 pm Temat postu: |
|
|
Trochę odkopanie starego tematu, ale lepiej to niż nowy zakładać. Słuchajcie, apropos bootlegów - ja uwielbiam bootlegi z pierwszych lat działalności zespołu, a jeżeli taśma była słabej jakości to nawet lepiej, bo to dodaje jej uroku. Nie wiem czy istnieje bootleg, ale wiem że istnieje oficjalne nagranie z 20.12.1972 z Marquee Club w Londynie. Bardzo bym chciał posłuchać tego nagrania (Jesus na żywo <zakochany>). Pytanie brzmi: Jaka jest szansa że Queen Productions wyda to nagranie w jakimś wydawnictwie? _________________ I'm Going My Way |
|
Powrót do góry |
|
|
Bizon
Dołączył: 24 Sty 2004 Posty: 13394 Skąd: Radomsko/Łódź
|
Wysłany: Sob Paź 31, 2009 2:01 pm Temat postu: |
|
|
hmm pomyslmy...
brak radio gaga + brak i want to break free + brak we will rock you + brak we are the champions + brak bo rhap = absolutnie zadnych kurwa szans na wydanie. _________________
if you don't like oral sex, keep your mouth shut...
http://issuu.com/rockaxxess/docs/rock_axxess_15-16 - nowy numer ROCK AXXESS
you never had it so good, the yoghurt pushers are here |
|
Powrót do góry |
|
|
kwak Gość
|
Wysłany: Sob Paź 31, 2009 2:17 pm Temat postu: |
|
|
Sinia napisał: | Trochę odkopanie starego tematu, ale lepiej to niż nowy zakładać. Słuchajcie, apropos bootlegów - ja uwielbiam bootlegi z pierwszych lat działalności zespołu, a jeżeli taśma była słabej jakości to nawet lepiej, bo to dodaje jej uroku. Nie wiem czy istnieje bootleg, ale wiem że istnieje oficjalne nagranie z 20.12.1972 z Marquee Club w Londynie. Bardzo bym chciał posłuchać tego nagrania (Jesus na żywo <zakochany>). Pytanie brzmi: Jaka jest szansa że Queen Productions wyda to nagranie w jakimś wydawnictwie? |
podobna do tego, że Polska zagra na mistrzostwach świata mi sie zdaje, oni z 70 lat nic nie wydali, a co dopiero taki oldskul |
|
Powrót do góry |
|
|
daga Site Admin
Dołączył: 29 Paź 2003 Posty: 11065 Skąd: Warszawa - Ursynów
|
Wysłany: Nie Lis 01, 2009 5:12 pm Temat postu: |
|
|
Bizon napisał: | hmm pomyslmy...
brak radio gaga + brak i want to break free + brak we will rock you + brak we are the champions + brak bo rhap = absolutnie zadnych kurwa szans na wydanie. |
Ja bym dodałam coś bardziej serio. Po przeczytaniu kolejnego wywiadu związanego z powstaniem MIH. Swego czasu wrzucałam tu link do wywiadu z Rogerem na ten temat jak to on i John wzięli się do pracy nad MIH. Ostatnio przeczytałam fragmenty wywiadu z Brianem i nie krył on żalu, że zaczęli bez niego, on to ogólnie nie miał na to ochoty, ale przecież nie pozwoliłby aby sami to robili i spełnili ostatnią wole Fredka. Do tego jego wypowiedź co do archiwów Queen, że ruszenie ich to będzie oznaczało koniec i póki działa jako muzyk to nie będzie grzebał w przeszłości. W sumie pewnie to Brian blokuje grzebanie w archiwach Q. Jeśli Roger w przyszłym roku wyda box lub album z mniej lub nieznanymi swoimi utworami to znaczy, że on nie ma nic przeciwko grzebaniu po starych szafach. Ale skoro w Q od lat jest demokracja, a John zakopał się w domu to sam z Brianem nie wygra nawet jeśliby chciał.
A to było o bootlegach
W sumie na jedno wychodzi, bo Brian perfekcjonista kazałby wszystko załatać, dograć w studio. _________________ http://www.wierszetakzwane.prv.pl/
http://www.deaky.prv.pl/
http://www.queen1991.blog.pl
http://www.queen.blox.pl
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bizon
Dołączył: 24 Sty 2004 Posty: 13394 Skąd: Radomsko/Łódź
|
Wysłany: Nie Lis 01, 2009 5:45 pm Temat postu: |
|
|
brian to generalnie dalej chyba nie wie, ze ktos nagrywal ich koncerty... _________________
if you don't like oral sex, keep your mouth shut...
http://issuu.com/rockaxxess/docs/rock_axxess_15-16 - nowy numer ROCK AXXESS
you never had it so good, the yoghurt pushers are here |
|
Powrót do góry |
|
|
daga Site Admin
Dołączył: 29 Paź 2003 Posty: 11065 Skąd: Warszawa - Ursynów
|
|
Powrót do góry |
|
|
Arquest
Dołączył: 27 Lut 2008 Posty: 1942 Skąd: Gliwice
|
Wysłany: Nie Lis 01, 2009 6:34 pm Temat postu: |
|
|
A o tym, że gdzieś tam leżą w archiwach QP sobie taśmy z nagranymi koncertami 1984 z 1966/67 roku, to już chyba nikt sobie nie przypomni. |
|
Powrót do góry |
|
|
daga Site Admin
Dołączył: 29 Paź 2003 Posty: 11065 Skąd: Warszawa - Ursynów
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sinia
Dołączył: 25 Cze 2009 Posty: 332 Skąd: Dębno
|
Wysłany: Nie Lis 01, 2009 11:08 pm Temat postu: |
|
|
Omg, ale bym się cieszył jakby wypuścili taki box ze zremasterowanymi bootlegami z koncertów, a także nagranych ,,celowo" utworów takich grup jak: 1984, Ibex/Wreckage albo Smile (jeżeli w ogóle jakieś są bootlegi tego zespołu)... Ehh, pomarzyć można, ale takie czary to MOŻE za 11 lat na 50 lecie zespołu _________________ I'm Going My Way |
|
Powrót do góry |
|
|
|