Bootlegi - jakość!!!

[Łukasz]

Yep.
Moje co nieco dla przykładu o soundboard. Do jakiegoś czasu można by tak powiedzieć o nagraniu z 8 Marca 1981 - w tym gdzie pojawia sie Diego Maradona. Jakośc była okropna, dobrze że teraz można to zdobyc w niezłej jakości
Chociaż nagranie z Mar Del Platy z tego samego roku wg mnie też jest z "soundboard" - czyli m.in. z radia - jak na razie w niezadobrej (w połowie) jakości.

[Fenderek]

Marzec 1974 chyba jednak JEST soundboard, antomiast mnie np chodzilo o Chicago 1978
_________________


Be who you are and say what you feel, because those who mind don't matter and those who matter- don't mind.

A teraz, drogie dzieci ... pocałujcie misia w dupę
http://fenderek.blogspot.co.uk/

[Sebastian pce]

Mam kila bootlegow . jezeliv cchodzi o jakosc bootlegow queen to nie zwracam uwagi na jakosc chce miec ich jak najwiecej

[Fenderek]

Ostatnio sluchalem Marde Platy i tez mi sie wydaje ze to jednak soundboard... Ciekawe czy gdzies wiec jest calosc w dobrej jakosci... MUSI byc
_________________


Be who you are and say what you feel, because those who mind don't matter and those who matter- don't mind.

A teraz, drogie dzieci ... pocałujcie misia w dupę
http://fenderek.blogspot.co.uk/

[Łukasz]

Zapewne jest i może kiedyś "wyjdźie" jak w mp3 wyszła na QZ Puebla 17.10.1981 i to w niezłym dźwięku. Ale szkoda że mp3...
_________________
"Fat bottomed girls
You make the rockin' world go round!!!"

[Fenderek]

Skoro wyszlo w mp3- znaczy ze istnieje i w nie-mp3. Wczesniej czy pozniej wyjdzie jakos- zawsze kiedys, w koncu wychodza
Kiedys Houston bylo Swietym Graalem, juz nie jest. O Kanazawie niewielu slyszalo 4-5 lat temu. Teraz jest. Liverpool 73 4czy 5 lat temu byl nieznany... Wiec... i Puebla i Mar de Plata pewnie kiedys swiatlo dzienne ujrza... Najpierw wsrod nielicznych. potem bardziej i bardziej... Mam wrazenie, ze tych rzeczy nie da sie zatrzymac
_________________


Be who you are and say what you feel, because those who mind don't matter and those who matter- don't mind.

A teraz, drogie dzieci ... pocałujcie misia w dupę
http://fenderek.blogspot.co.uk/

[Łukasz]

Ale czuje że nawet jeśli ktoś ma coś fajnego albo nawet kolekcje na taśmach to znowu nie ma dostępu do interenetu albo i nawet komputera a wtedy ten proces "wychodzenia" na światło dzienne takiego nagrania jest baaaardzo dłuuuugi.
Chociaż z drugiej strony jest coś takiego jak chciwość ludzka - "mam i nie dam " ale to chyba prawie każdego czasami dotyka...
_________________
"Fat bottomed girls
You make the rockin' world go round!!!"

[daga]

No chowanie czegoś przed swiatem daje frajde vide Greg B

Chyba mam jakieś nagranie które posida tylko 2-3 osoby na świecie ale co mi z tego skoro jakość nagrania jest tragiczna. Nawet tego czegoś wspisie nie umieszczam.
_________________
http://www.wierszetakzwane.prv.pl/
http://www.deaky.prv.pl/
http://www.queen1991.blog.pl
http://www.queen.blox.pl

[Łukasz]

[daga]

jesli cię interesuje solowa działalność panów . swoją drogą właśnie sobei uprzytomniłam , że nie wiem gdzie ten skarb upchałam na kompie czy CD.
No ale jak się ma bałagan to nic dziwnego.

Jak odnajde i może zrobie mały wycinek z tego.
_________________
http://www.wierszetakzwane.prv.pl/
http://www.deaky.prv.pl/
http://www.queen1991.blog.pl
http://www.queen.blox.pl

[Mariusz]

Niedawno przesłuchałem koncert z Londynu, z 11 maja 78 i muszę powiedzieć, że jakość jest FATALNA! Porównując to z innymi koncertami z tamtego okresu, jest bardzo kiepsko...Jeden z najgorszych jakościowo, jakie słyszałem...
_________________
There Must Be More To Life Than This

[Łukasz]

To chyba nie słyszałes nagrania z Glasgow z '74
_________________
"Fat bottomed girls
You make the rockin' world go round!!!"

[ziutek]

Jakie polecilibyście bootlegi z tras "Jazz" i "News of the world '78"?

[Mariusz]

*DELETED*
_________________
There Must Be More To Life Than This

[Leniu]

To znaczy, że Glasgow '74 jest jeszcze fatalniejszy jakościowo

[Mariusz]

Dallas 78, Montreal 78, Chicago 78...
_________________
There Must Be More To Life Than This

[Fenderek]

[Mariusz]

Fenderek, pisałes coś o Edynburgu... A ja od siebie jeszcze dorzucę Brukselę 74 i Monterrey 81- BARDZO FATALNA jakość...
_________________
There Must Be More To Life Than This

[Fenderek]

Glasgow jest gorsze od Edunburga- tak złe...
_________________


Be who you are and say what you feel, because those who mind don't matter and those who matter- don't mind.

A teraz, drogie dzieci ... pocałujcie misia w dupę
http://fenderek.blogspot.co.uk/

[Łukasz]

Nagranie z Brukseli '74 jest kiepskie ale to z Glasgow '74 jest chyba najgorsze jakie słyszałem - miałem kiedys niewiadomo z jakiej tasmy przegrane Manchester '73 i tamto było jeszcze gorsze (ale teraz to fajny dokument z trasy z niezła jakościa). Monterrey nie jest takie złe. Edynburgh '76 tak samo - jak ktos ma to przegrane z taśmy i nie wersje mp3 to jest naprawde ok.
Z NOTW to nagranie ze wspomnianej Kopenhagi oraz Sztokholmu i Paryża jeśli ma to miec przyjemna jakość.
Z Jazz - nagrania z 78 z grudnia 1,3,7,14 i 16 też oraz z Dallas '78.
_________________
"Fat bottomed girls
You make the rockin' world go round!!!"

[mati]

witam was niewiem czy wy ta stronke widzieliscie ale ja ja dopiero odkrylem jest tam mnustwo koncertow Queen na dvd jak i audio extra tylko problem w tym ze jest malo seedow i peerow jak wam sie spodoba toprosze was seedujcie ponjzej link;


http://queenzone.no-ip.com:6969/
_________________
http://wielo.mojeforum.net/