Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kłin
Dołączył: 28 Lut 2004 Posty: 223 Skąd: Słupsk Rock City
|
Wysłany: Nie Sty 22, 2006 4:33 pm Temat postu: |
|
|
Qnegunda....
cyt"Freddie przyznał, że Lennon był wielką osobistością, która rodzi się góra raz na jedno stulecie . I dodał także, że sam taką osobistością nie zamierza być. Spierasz się ze słowem Freddiego? "
oczywiście że nie zamierza być taką osobistością bo juz taką BYŁ.
Ten tekst "Spierasz się ze słowem Freddiego? " jest inflantylny i pozerski, banalny i iście KICZHAJOWY SUCKS
Kto powiedział że Queen nie są popularni w anglii czy nie lubiani że przytaczasz takie chwalebne dowody uwielbienia i poparcia dla Queen przez swoich belfrów od języków obcych
Moje zdania o Lenonie jako wybitnym polityku jest podobne jak napisała wyżej Ania 2609.
Siedzący w rozbebranym łożu Kwiatol ze swoją Yoko UNO która już zapewne wtedy myślała jak go wyjebać na kasę i sprać mu banię swoim chorym pieprzeniem.. szkoda chłopaka tylko:)
Tak jak Ania pisze. podchodził do tego z dystansem... pewnie nieźle też polewał z tej kwestji; niczym Morison z ludków -którzy traktowali go jako wielkiego króla hipisów... moda
Bez urazy dla osoby Lenona jako muzyka. dla mnie żadnym politykiem nie był co za tym idzie żadną AŻ tak historyczną postacią.
Próbował podłączyć się raczej pod nurt polityczny jeżeli chodzi o jego (swoją drogą dobrą) muzykę
A na kim to Lenon się tak odcisnął w kręgach pozamuzycznych. Co bylo rezultatem i skutkiem tego "odcisku"?.
Szacunek dla Lenona jako MUZYKA z mojej strony
Przypominam o forum The beatels gdzie można np. do woli "zachwycać się potęga plityczną" Johna |
|
Powrót do góry |
|
|
Bizon
Dołączył: 24 Sty 2004 Posty: 13394 Skąd: Radomsko/Łódź
|
Wysłany: Nie Sty 22, 2006 4:43 pm Temat postu: |
|
|
Kłin napisał: |
Przypominam o forum The beatels gdzie można np. do woli "zachwycać się potęga plityczną" Johna |
to znaczy, ze co? na forum queen jedynie slusznym pogladem jest to, ze freddie byl najwspanialszym czlowiekiem i muzykiem wszechczasow, jest najbardziej znany i lubiany na swiecie i kazdy powinien mu bic poklony, a kazda inna opinia jest zla? _________________
if you don't like oral sex, keep your mouth shut...
http://issuu.com/rockaxxess/docs/rock_axxess_15-16 - nowy numer ROCK AXXESS
you never had it so good, the yoghurt pushers are here |
|
Powrót do góry |
|
|
Kłin
Dołączył: 28 Lut 2004 Posty: 223 Skąd: Słupsk Rock City
|
Wysłany: Nie Sty 22, 2006 5:13 pm Temat postu: |
|
|
Wątpliwe jest dla mnie to czy wiele osób na TYM forumjest zainteresowane AŻ tak spuścizną i osobą Lenona czy np. Jima Careya albo Lecha Wałęsy czy Che Guevary:) Jeżeli tak proszę zgłosić to do moderatora a otworzy specjalny kącik. Wiadomo że nie chodzi żeby non stop chwalic Freda bo to akurat jest tak oklepanym zjawiskiem na forum że aż przesłodzone czasem. Przydałoby się np. coś krytycznego na temat czy to Freda czy pozostałych członków składu zespołu QUEEN. Jednak to ich dotyczy forum a nie z całym szacunkiem Johna Lenona. Powtarzam że ten nurtujący temat nazywa sie ulica im. Mercurego... |
|
Powrót do góry |
|
|
Crowly
Dołączył: 17 Kwi 2004 Posty: 1570 Skąd: z Trzebnicy
|
Wysłany: Nie Sty 22, 2006 5:16 pm Temat postu: |
|
|
People of Rome!
Kłótnia o to, czy Mercury, czy Lennon był największą osobistością świata muzyki przypomina mi cykliczne debaty katolskie nt wyższości świąt Bożego Narodzenia nad Wielką Nocą i vice versa. Qrwa nie można obiektywnie stiwerdzić których z nich był wazniejszy. Google nie ma tu nic do rzeczy, bo Internet to jedno wielkie śmietnisko! Dla pana X Mercury ejstd a best dla pani Y Lennon a dla pani Z pan Rudowłosy i co?
i HOOY _________________ Organizator VII Ogólnopolskiego Zlotu Wielbicieli Zespołu Queen;
Queenowy Człowiek Roku 2008
www.ppa.pl |
|
Powrót do góry |
|
|
Kłin
Dołączył: 28 Lut 2004 Posty: 223 Skąd: Słupsk Rock City
|
Wysłany: Nie Sty 22, 2006 5:27 pm Temat postu: |
|
|
PINK niczym Salomon pojechałeś z nami eheheheheheh. |
|
Powrót do góry |
|
|
czarny39
Dołączył: 01 Paź 2005 Posty: 246
|
Wysłany: Nie Sty 22, 2006 5:27 pm Temat postu: |
|
|
a może bizon mieszkasz na ulicy lenina <sorki lenona> i dlatego go tak uparcie bronisz |
|
Powrót do góry |
|
|
Bizon
Dołączył: 24 Sty 2004 Posty: 13394 Skąd: Radomsko/Łódź
|
Wysłany: Nie Sty 22, 2006 6:05 pm Temat postu: |
|
|
bynajmniej... _________________
if you don't like oral sex, keep your mouth shut...
http://issuu.com/rockaxxess/docs/rock_axxess_15-16 - nowy numer ROCK AXXESS
you never had it so good, the yoghurt pushers are here |
|
Powrót do góry |
|
|
Qnegunda
Dołączył: 20 Lip 2005 Posty: 2030 Skąd: Poznań/Warszawa
|
Wysłany: Nie Sty 22, 2006 6:28 pm Temat postu: |
|
|
Kłin napisał: | Ten tekst "Spierasz się ze słowem Freddiego? " jest inflantylny i pozerski, banalny i iście KICZHAJOWY SUCKS |
A umiesz rozróżnić żart bądź ironię od dosłownych sentencji? Czytaj uważniej, dobra? _________________ W avatarze jest lemur, gdyby kto nie wiedział. W domu wygląda tak samo.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kłin
Dołączył: 28 Lut 2004 Posty: 223 Skąd: Słupsk Rock City
|
Wysłany: Nie Sty 22, 2006 6:39 pm Temat postu: |
|
|
czasem aż za dobrze. Tu akurat ironia była słabym małosmiesznym żartem. |
|
Powrót do góry |
|
|
Qnegunda
Dołączył: 20 Lip 2005 Posty: 2030 Skąd: Poznań/Warszawa
|
Wysłany: Nie Sty 22, 2006 6:50 pm Temat postu: |
|
|
Kłin napisał: | czasem aż za dobrze. |
To chyba tym razem Ci się nie udało
Kłin napisał: | Tu akurat ironia była słabym małosmiesznym żartem. |
a) nie myl jednego z drugim
b) skoro tak, dlaczego aż tak gwałtownie zaatakowałeś ten pogląd? W dodatku obrażając mnie, hm?
Chodziło mi o podkreślenie tego, że utwierdzając się sam w fakcie, że Twoja opinia jest prawdą absolutną, przeczysz wręcz temu, co Freddie mówił sam o sobie. _________________ W avatarze jest lemur, gdyby kto nie wiedział. W domu wygląda tak samo.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mack
Dołączył: 16 Lut 2005 Posty: 305 Skąd: Słupsk
|
Wysłany: Nie Sty 22, 2006 6:51 pm Temat postu: |
|
|
Qnegunda - jaki miał wpływ Lennon na politykę? Skoro Lennona stawiasz, za postać historyczną, to uważasz, że Freddie nią nie jest? Kompletnie nie rozumiem, po co przywoływałaś opinię Twoich opiekunów obozowych. CZYTAM UWAŻNIE i nie mogę dopatrzeć się czegoś konkretnego. Napisałaś, że jest bardziej rozpoznawalny. Udowodnij to, skoro każesz robić to innym. Uważasz, że Twoje zdanie jest święte i kropka. To można odczuć czytając Twój post.
Bizon... czepiasz się, że innych w dupe ŻĄDLĄ (od ŻĄDŁA) osy. A sam dopierdalasz się w co drugim poście do innych. Zdaję się, że na siłę szukasz błędów w postach Czarnego np. Co Ci to przeszkadza? Że zrobił 2 błędy? Wiadomo o co chodzi, więc wyluzuj. To nie jest ani forum The Beatles, ani forum Języka Polskiego czy pieprzonej poprawnej pisowni. Niedługo nie będzie tu już tematów o Queen tylko będzie dopierdalanie w stylu "idź po słownik". A sam też popełniasz błędy. Tak gwoli ścisłości.
Teraz wszyscy chcą pokazać jak bardzo są obiektywni. Bardzo modna się ostatnio zrobiła obiektywność.
Albo sobie wszyscy wchodzą w dupę, albo gdy pojawi się inne zdanie to jest "przegrany". _________________ Music will be my mistress, lovin' like a whore... |
|
Powrót do góry |
|
|
lemur Moderator
Dołączył: 13 Maj 2005 Posty: 5251 Skąd: z Komitetu Centralnego
|
Wysłany: Nie Sty 22, 2006 7:02 pm Temat postu: |
|
|
Tu naprawdę nie chodzi o realny wpływ Lennona na politykę. Prawda - nie został dyktatorem i nie urzeczywistnił programu z "Imagine" Ale...prawda jest taka: on był pierwszym muzykiem stricte rockowym, który tak zauważalnie wkroczył w sferę dotychczas przez muzyków nie penetrowaną. Nawet jeśli odbywało się to na zasadzie jedynie wielkich słów to jednak nie da się ukryć, że odbiór jego postaci przez społeczeństwo stał się czymś zupełnie nowym. Lennon, niezależnie od własnych intencji i skali własnych działań, stał się pewnym archetypem, symbolem łączności między sferą muzyczną a, nazwijmy to umownie - polityczną. Chodzi o to, kim stał się w oczach następnych pokoleń. "Bohemian Rhapsody" jest ciekawszym i bogatszym utworem niż "Imagine" albo "Give Peace a Chance". Ale to jednak utwory Lennona doczekały się całej tej ideologiczno-społecznej hermeneutyki. One sprawiły, że nad Lennonem zaczęli zastanawiać się socjologowie czy inne diabły
Nie chcę być tu źle zrozumiany - Freddie Mercury był jednym z najwybitniejszych artystów XX wieku. W sferze muzycznej miał ogromne znaczenie, wpływ. Pod względem warsztatowym a pewnie i kompozytorskim przerastał Lennona. ALE NIE O TO W TYM CHODZI. _________________ Pierwszy Pisarz Forum 2006, 2007, 2009; Podpis Roku 2010
Mój blogasek: http://obserwujacylemur.wordpress.com/ |
|
Powrót do góry |
|
|
Kłin
Dołączył: 28 Lut 2004 Posty: 223 Skąd: Słupsk Rock City
|
Wysłany: Nie Sty 22, 2006 7:24 pm Temat postu: |
|
|
Mogę powiedzieć tyle że w moim poprzednim poście nie uraziłem Ciebie a tylko określiłem Twoją wypowiedź i nazwałem to po imieniu.
Sama nie wiesz o czym piszesz, gdyz to Ty nie rozumiesz "ironii:"
Freddie powiedział że nigdy nie chce być jak Lenon ... a ja dodałem -bo już conajmniej taki był
niczemu nie przeczę. zresztą wcalę nie muszę zgadzać się z Freddiem na temat Lnona. a nic nie zaprzeczam osobie Freddiego.
Jak cchesz sobie popolemizować czy poudawać filozofa (a żeby nie ujmować Twojej płci) - filozofkę, to potrenuj na obszarze swojej klasy. może pani od polskiego postawi Ci piątke
A jakie masz odpowiedzi dotyczące polityki Lenona? czy tylko Ci się zdawało? |
|
Powrót do góry |
|
|
lemur Moderator
Dołączył: 13 Maj 2005 Posty: 5251 Skąd: z Komitetu Centralnego
|
Wysłany: Nie Sty 22, 2006 7:28 pm Temat postu: |
|
|
Kłin napisał: | .
Jak cchesz sobie popolemizować czy poudawać filozofa (a żeby nie ujmować Twojej płci) - filozofkę, to potrenuj na obszarze swojej klasy. może pani od polskiego postawi Ci piątke
|
nie do mnie to było, ale co tam:
element dyskursu na bardzo wysokim poziomie, doprawdy. _________________ Pierwszy Pisarz Forum 2006, 2007, 2009; Podpis Roku 2010
Mój blogasek: http://obserwujacylemur.wordpress.com/ |
|
Powrót do góry |
|
|
Fenderek
Dołączył: 14 Lis 2003 Posty: 13423
|
Wysłany: Nie Sty 22, 2006 7:30 pm Temat postu: |
|
|
Czy tylko mnie sie wydaje ze ta "debata" jest troche... ten... powalona? Praktycznie od poczatku do konca? Tylko mnie sie tak wydaje, czy ktos jeszcze ma takie wrazenie? _________________
Be who you are and say what you feel, because those who mind don't matter and those who matter- don't mind.
A teraz, drogie dzieci ... pocałujcie misia w dupę
http://fenderek.blogspot.co.uk/ |
|
Powrót do góry |
|
|
Mack
Dołączył: 16 Lut 2005 Posty: 305 Skąd: Słupsk
|
Wysłany: Nie Sty 22, 2006 7:36 pm Temat postu: |
|
|
Podoba mi się post Le_mmora, traktującego o Lennonie. I choćby dlatego ta "debata" była/jest warta świeczki. _________________ Music will be my mistress, lovin' like a whore... |
|
Powrót do góry |
|
|
Kłin
Dołączył: 28 Lut 2004 Posty: 223 Skąd: Słupsk Rock City
|
Wysłany: Nie Sty 22, 2006 7:37 pm Temat postu: |
|
|
dokladnie na takim samym poziomie jakim określić smożna "mądrości" odbiorcy mojego postu. |
|
Powrót do góry |
|
|
Ania2609
Dołączył: 15 Paź 2005 Posty: 163
|
Wysłany: Nie Sty 22, 2006 10:48 pm Temat postu: |
|
|
crowley napisał: | People of Rome!
mi cykliczne debaty katolskie nt wyższości świąt Bożego Narodzenia nad Wielką Nocą ?
i HOOY |
Katolskie ???????????????? ja jestem katoliczką i jakoś nigdy nie miałam okazji uczestniczyć w takowej debacie.... _________________ Anka |
|
Powrót do góry |
|
|
Hoder
Dołączył: 20 Lis 2003 Posty: 657 Skąd: Marklowice/Poznań
|
Wysłany: Nie Sty 22, 2006 11:00 pm Temat postu: |
|
|
Ania2609 napisał: | crowley napisał: | People of Rome!
mi cykliczne debaty katolskie nt wyższości świąt Bożego Narodzenia nad Wielką Nocą ?
i HOOY |
Katolskie ???????????????? ja jestem katoliczką i jakoś nigdy nie miałam okazji uczestniczyć w takowej debacie.... |
takich debat nie ma - jest uznana wyższość świąt Wielkanocnych nad Bożego Narodzenia. jedynie w co bardziej laickich rodzinach takie dyskusje są prowadzone (oczywiście nie jest to reguła
[/OFFTOP]
ludzie - trochę mniej chamstwa a więcej konkretów proponuję co niektórym. dyskutujmy ale nie zachowujmy się jak dzieci
[/OFFTOP 2] _________________ czemu bracie robisz ku*wę z muzyki |
|
Powrót do góry |
|
|
Ania2609
Dołączył: 15 Paź 2005 Posty: 163
|
Wysłany: Nie Sty 22, 2006 11:05 pm Temat postu: |
|
|
Hoder napisał: | [takich debat nie ma - jest uznana wyższość świąt Wielkanocnych nad Bożego Narodzenia. jedynie w co bardziej laickich rodzinach takie dyskusje są prowadzone (oczywiście nie jest to reguła
[/OFFTOP 2] |
otoż to... _________________ Anka |
|
Powrót do góry |
|
|
|