Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Maleństwo
Dołączył: 28 Mar 2008 Posty: 1664 Skąd: Miasto Łódź
|
Wysłany: Pią Lip 31, 2009 11:05 am Temat postu: |
|
|
Co warto mieć w samochodzie? Bezwzględnie zapasowe koło, klucz do kół i podnośnik. Ewentualnie numer telefonu do assistance
Na pewno przydatny może się okazać komplet żarówek i bezpieczników... Choć w nowszych samochodach niestety wymiana przepalonej żarówki może oznaczać konieczność wizyty w serwisie i demontażu połowy maski - nie wiem jak to wygląda w Srebrnych Strzałach
Zawsze warto mieć jakiś dobry atlas samochodowy - nawet najlepszy GPS może zwariować i wtedy trzeba polegać na tradycyjnej mapie albo... koniec języka za przewodnika.
Szczególnie latem - mata przeciwsłoneczna na przednią szybę. Nie ma nic gorszego od parzącej kierownicy.
Ja do tego zawsze mam butelkę wody, paczkę pr..., tfu, chusteczek
i ciepły koc. Ot, tak na wszelki wypadek.
A i nigdy nie wsiadam do samochodu bez naładowanego telefonu komórkowego
Bo o takich oczywistościach jak komplet dokumentów, gaśnica, apteczka i trójkąt nie trzeba wspominać, prawda? _________________
www.kot-malenstwo.blogspot.com
Są dwie kategorie przebojów - na lato i na lata. |
|
Powrót do góry |
|
|
PiotreQ
Dołączył: 03 Kwi 2005 Posty: 4957
|
Wysłany: Pią Lip 31, 2009 11:13 am Temat postu: |
|
|
Wszystko pięknie i ładnie, ale zapomniałeś o czymś drobnym, ale równie ważnym - okulary przeciwsłoneczne Przydają się praktycznie przez cały rok, oczywiście w bardzo słoneczne dni. A najgorsze jest łzawienie oczu poprzez rażenie odbijającego się słońca na mokrej nawierzchni _________________
Vice Maskotka Forum 2007
Vice Człowiek Roku Forum 2008
PiotreQrmx.com - Remixy Queen
QueenBootlegs.com - Bootlegi Queen |
|
Powrót do góry |
|
|
Maleństwo
Dołączył: 28 Mar 2008 Posty: 1664 Skąd: Miasto Łódź
|
Wysłany: Pią Lip 31, 2009 11:48 am Temat postu: |
|
|
Faktycznie, choć powiem szczerze, że nie lubię w okularach prowadzić - mam wtedy wrażenie, że oglądam film w TV a nie jadę naprawdę _________________
www.kot-malenstwo.blogspot.com
Są dwie kategorie przebojów - na lato i na lata. |
|
Powrót do góry |
|
|
daga Site Admin
Dołączył: 29 Paź 2003 Posty: 11065 Skąd: Warszawa - Ursynów
|
Wysłany: Pią Lip 31, 2009 1:23 pm Temat postu: |
|
|
No niestety ma cyngle optyczne, więc ładne przeciwsłoneczne odpadają, anie mam fotochromów Może sobie kiedyś dorobię sześciu oczu jak Mike
Gaśnica i koło z kluczami i trójkącik i stara szmata i bezpieczniki były w zestawie.
Mapę muszę w domu wygrzebać
Koc o tym nie pomyślałam
Matę kupiła mi mama w gicie z Pędzi Wiatrem i Kojotem, więc jak zobaczycie na ulicy takie coś stojące to ja
Właśnie apteczka jest obecnie wymagana? _________________ http://www.wierszetakzwane.prv.pl/
http://www.deaky.prv.pl/
http://www.queen1991.blog.pl
http://www.queen.blox.pl
|
|
Powrót do góry |
|
|
PiotreQ
Dołączył: 03 Kwi 2005 Posty: 4957
|
Wysłany: Pią Lip 31, 2009 1:35 pm Temat postu: |
|
|
daga napisał: | Właśnie apteczka jest obecnie wymagana? |
Z tego co wiem, to nie (jest jedynie zalecana) i mandatu za to się nie dostanie, ale i tak lepiej ją mieć Obowiązkowa jest m.in. w taksówkach. _________________
Vice Maskotka Forum 2007
Vice Człowiek Roku Forum 2008
PiotreQrmx.com - Remixy Queen
QueenBootlegs.com - Bootlegi Queen |
|
Powrót do góry |
|
|
Misiek M.
Dołączył: 02 Maj 2006 Posty: 170 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pią Lip 31, 2009 3:13 pm Temat postu: |
|
|
PiotreQ napisał: | Wszystko pięknie i ładnie, ale zapomniałeś o czymś drobnym, ale równie ważnym - okulary przeciwsłoneczne Przydają się praktycznie przez cały rok, oczywiście w bardzo słoneczne dni. A najgorsze jest łzawienie oczu poprzez rażenie odbijającego się słońca na mokrej nawierzchni |
Ach, fotochromy |
|
Powrót do góry |
|
|
Maleństwo
Dołączył: 28 Mar 2008 Posty: 1664 Skąd: Miasto Łódź
|
Wysłany: Nie Sie 02, 2009 1:21 am Temat postu: |
|
|
A propos Srebrnej Strzały naszej sajtadminki Dagi - jak nazywacie swoje samochody? Nie pytam o momenty gdy zabraknie wam benzyny albo złapiecie gumę tylko tak normalnie, na co dzień
Ot, np. szwagier mój wozi się nissanem sunny który otrzymał przezwisko "nyska", z kolei znajomi małżonki swojego stara pomalowanego na wściekle czerwony kolor nazwali "kurwiczłapem" (to chyba jakieś nawiązanie do znanego skądinąd "pussywagona", choć mam wrażenie, że Kill Bill powstał jednak później ). Moja stara honda nosiła dumną nazwę "mojej japońskiej dziewczyny", zaś obecny opel astra wabi się "żuk" - a to ze względu na dość niespotykaną barwę lakieru który przypomina chitynowy pancerz. O, przypomniało mi się jeszcze, że jeden mój wujek imieniem Karol posiadał swojego czasu toyotę corollę, którą - co nietrudno zgadnąć - szybko przemianowano na "toyotę Karolla" _________________
www.kot-malenstwo.blogspot.com
Są dwie kategorie przebojów - na lato i na lata. |
|
Powrót do góry |
|
|
Kensington
Dołączył: 27 Sie 2004 Posty: 4263 Skąd: Modar
|
Wysłany: Nie Sie 02, 2009 6:50 am Temat postu: |
|
|
Maleństwo napisał: | jak nazywacie swoje samochody? |
Moje auto nie ma przezwiska, ale...
Maleństwo napisał: | to chyba jakieś nawiązanie do znanego skądinąd "pussywagona" |
... znajomy woła na swoje Volvo "cipkowóz" lub "trumna" (to drugie to chyba ze względu na kształt, w pierwsze nie wnikałem ). _________________
Z kobietami się nie dyskutuje. Kobiet się słucha.
Moje aukcje |
|
Powrót do góry |
|
|
LepP
Dołączył: 08 Sie 2008 Posty: 699 Skąd: trójmiasto
|
Wysłany: Nie Sie 02, 2009 11:06 am Temat postu: |
|
|
GPS Tom Tom albo Garmin, porządne firmowe, do tego koniecznie dobra mapa i mapa papierowa, aby drania sprawdzić.
Nie ma opon całorocznych, to marketingowy bełkot, zdecydowanie zimówki i letnie.
co jeszcze dobrze mieć? Weź ze stacji 2-3 pary jednorazowych rękawiczek, nawet sobie nie wyobrażasz jak się można uwalić zmieniając koło. _________________ LepP |
|
Powrót do góry |
|
|
Kensington
Dołączył: 27 Sie 2004 Posty: 4263 Skąd: Modar
|
|
Powrót do góry |
|
|
daga Site Admin
Dołączył: 29 Paź 2003 Posty: 11065 Skąd: Warszawa - Ursynów
|
Wysłany: Nie Sie 02, 2009 2:51 pm Temat postu: |
|
|
Obecnie patrze na GPS Manty 430 plus papierowa mapa, która gdzieś jest w domu
TomTom są ciut droższe z tego co patrzyłam. Planuje ewentualnie wymienić mapę na AutoMapę.
Z TomTomem jechałam po angielskich drogach z kumpelą i nawet dojechałyśmy do celu po tych rondach z 10 wyjazdami
Nazwa autka jakoś sama wyszła nie planowałam nazywać Ale już znajomi jej używają łącznie z Prezesem, który miał z nią bliski kontakt
Te na prąd autka ponoć wsadzasz do kontaktu w domu i ładujesz i jedziesz
Wikipedia napisał: | Ładowanie baterii z gniazdka domowego, mimo że trwa znacznie dłużej niż czas spędzony na stacji benzynowej, oszczędza czas i energię, którą kierowca musiałby przeznaczyć na tankowanie (dojazd i powrót). |
_________________ http://www.wierszetakzwane.prv.pl/
http://www.deaky.prv.pl/
http://www.queen1991.blog.pl
http://www.queen.blox.pl
Ostatnio zmieniony przez daga dnia Nie Sie 02, 2009 3:05 pm, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
PiotreQ
Dołączył: 03 Kwi 2005 Posty: 4957
|
Wysłany: Nie Sie 02, 2009 2:55 pm Temat postu: |
|
|
daga napisał: | Te na prąd autka ponoć wsadzasz do kontaktu w domu i ładujesz i jedziesz |
Ładowarka samochodowa teraz traci trochę sens _________________
Vice Maskotka Forum 2007
Vice Człowiek Roku Forum 2008
PiotreQrmx.com - Remixy Queen
QueenBootlegs.com - Bootlegi Queen |
|
Powrót do góry |
|
|
daga Site Admin
Dołączył: 29 Paź 2003 Posty: 11065 Skąd: Warszawa - Ursynów
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kensington
Dołączył: 27 Sie 2004 Posty: 4263 Skąd: Modar
|
Wysłany: Nie Sie 02, 2009 3:05 pm Temat postu: |
|
|
daga napisał: | Te na prąd autka ponoć wsadzasz do kontaktu w domu i ładujesz i jedziesz |
Ciekawe tylko, jak długie kable dostarcza producent wraz z samochodem (mieszkam na drugim piętrze... ).
daga napisał: | Ze znajomymi prowadzę dyskusje o Zielonym Listku. Mieć go czy nie mieć? |
Też się nad tym zastanawiałem, ale w końcu dałem sobie spokój. Ostatecznie nie muszę się chwalić, że jestem świeżym kierowcą _________________
Z kobietami się nie dyskutuje. Kobiet się słucha.
Moje aukcje |
|
Powrót do góry |
|
|
PiotreQ
Dołączył: 03 Kwi 2005 Posty: 4957
|
Wysłany: Nie Sie 02, 2009 3:58 pm Temat postu: |
|
|
Dokładnie! Pamiętajmy, że na ulicy jest też sporo cwaniaczków, którzy na widok samochodu oznaczonego tym listkiem, mogą prowokować. _________________
Vice Maskotka Forum 2007
Vice Człowiek Roku Forum 2008
PiotreQrmx.com - Remixy Queen
QueenBootlegs.com - Bootlegi Queen |
|
Powrót do góry |
|
|
LepP
Dołączył: 08 Sie 2008 Posty: 699 Skąd: trójmiasto
|
Wysłany: Pon Sie 03, 2009 9:05 am Temat postu: |
|
|
Manty bym nie kupił. Miałem okazję testować Mio który bardzo często upracie proponował przejazd przej jakąs miejscowość, często nadkładając 200-300 kilometrów. Trzebo go bardzo pilować. Markowe urządzenia mają lepsze oprogramowanie, jednak nie zawsze dotyczy to mapy. Mapa Europy dostarczana z Garminem nie rozróżnia polnych dróg od asfaltowych (przynajmniej w Polsce) często więc może proponować "ciekawe" skróty. Jednak mapa Polski tej firmy jest już pozbawiona tej przypadłości. _________________ LepP |
|
Powrót do góry |
|
|
daga Site Admin
Dołączył: 29 Paź 2003 Posty: 11065 Skąd: Warszawa - Ursynów
|
|
Powrót do góry |
|
|
Paulek
Dołączył: 01 Lis 2005 Posty: 274 Skąd: Racibórz / Gliwice
|
Wysłany: Sro Sie 12, 2009 9:52 pm Temat postu: |
|
|
Dagmaro, gratuluję zakupu i oby Ci autko służyło jak najlepiej
Ja mam ostatnio szczęście bujać się Mitsubishi L200
Długie to, szerokie, z kolein wyskakuje, ale ten respekt na drodze i spojrzenia dziewczyn - bezcenne _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
daga Site Admin
Dołączył: 29 Paź 2003 Posty: 11065 Skąd: Warszawa - Ursynów
|
|
Powrót do góry |
|
|
innuendo0
Dołączył: 12 Mar 2009 Posty: 1519 Skąd: Śląsk
|
Wysłany: Czw Wrz 10, 2009 11:48 am Temat postu: |
|
|
Możliwości może byc dużo:
- przede wszystkim nie ma takiej mocy jak kiedyś co może się objawiać dłuższym czasem przyśpieszania, problemem z wjazdem pod górkę i ogólnie wolniejszą jazdą,
- silnik może się dusić przy gazie (możliwe że to własnie te pykanie)
- może być też, że wlałaś paliwo typu VPower, które mogło zebrać wszelakie śmieci z baku i zatkało układ paliwowy (tak jak mojemu tacie, kiedy facet nalał mu do Poloneza
takiego paliwa bo mu zaproponowal...cały układ był do czyszczenia i pompa paliwowa do wymiany. Na poczatku chodził jak burza póki miał jeszcze te lepsze paliwo a potem zaczął się dusić
aż w końcu sąsiad musiał go traktorem scholować bo mama maluchem nie dałaby rady )
- może być też tak,że wcale nie wyjedziesz ze stacji to również się zdarzyło i znów czyściłam układ paliwowy z tatą. Pamiętam że jak spuściliśmy paliwo to miało ono konsystencję i barwę MLEKA!!!!
Pytanie za 100 punktów: Czy dzieje się to kiedy masz mało paliwa, świeci ci taka żółta kontrolka symbolizująca brak paliwa i czy dzieje się to na zakrętach??
Może być też coś takiego jak moja mama ma w swoim Puncie,że w cale nie będzie spowodowane złym paliwem. Pływak jest źle zrobiony i przy małej ilości paliwa w baku i na zakrętach jak się rozbuja (słychać czasem jak w baku chlupocze paliwko) auto po prostu się dusi i jak wyjedziesz na prostą troszkę to trwa zanim paliwko złapie pion i silnik zassie to wtedy przyśpiesza.
A świece sprawdziłaś???
Za kazdym razem jak kupuje się samochód używany trzeba coś do niego włożyć min wymiana świec, oleju, linki z hamulca ręcznego sprzydałby się taki mały przeglądzik jak mają sią amortyzatory i klocki hamulcowe bo nigdy nie wiadomo jak jeździł poprzednik i w jakim mogą być stanie te części, a lepiej wymienić i wiedzieć na czym sie jeździ. Ostatnio blisko półtorej tysiaca kosztował nas remoncik auta które kupiliśmy, ale jest teraz jest wszystko okej i można bezpieczne jeździć.
Wracając do paliwa: u mnie w domu tankujemy na Shellu bo mają tam dobre paliwo i nie mieliśmy z nim wszelakich przygód. A niestety na Orlenie, Statoliu, Bliskiej,jakiś prywaciarzach czy na stacji w Auchanie to zawsze jakis problem był. Głównie słabsza moc, a u prywaciarza to było własnie mleczko w baku . |
|
Powrót do góry |
|
|
daga Site Admin
Dołączył: 29 Paź 2003 Posty: 11065 Skąd: Warszawa - Ursynów
|
Wysłany: Czw Wrz 10, 2009 2:48 pm Temat postu: |
|
|
Stacja Neste. Dumam czy teraz nie zatankować BP czy Statoil jak radziła koleżanka i się okaże czy to paliwo. Coś mówiła ewentualnie o filtrze.
Jeździłam już przy prawie pustym baku i nie było takich efektów. Ale pojawiło się jak zaparkowałam na krzywym (jedna połowa auta wyżej (lewo/prawo) i dumam czy wtedy mi jakieś syfy nie poszły do silnika z baku lub coś nie urwałam, ale tłumik nie wisi na ulicy _________________ http://www.wierszetakzwane.prv.pl/
http://www.deaky.prv.pl/
http://www.queen1991.blog.pl
http://www.queen.blox.pl
|
|
Powrót do góry |
|
|
innuendo0
Dołączył: 12 Mar 2009 Posty: 1519 Skąd: Śląsk
|
Wysłany: Czw Wrz 10, 2009 4:04 pm Temat postu: |
|
|
Niekoniecznie musi być urwany. specjalnie wstawiłam fotke aby coś wytłumaczyć. Tłumik to nie tylko ta część którą widac na zdjęciu co można kupić w aucie,
ale też i taka dłuższa rura która idzie pod autem łącząca się z tą na zdjęciu. Między nimi jest uszczelka i jeśli ona pójdzie to również może być powodem, że
auto chodzi głośniej niż dotychczas. Tak było z Puntem mamy albo masz gdzieś jakąś dziurkę w tłumniku i tak hałasuje.
Musiałabyś poprosić jakiegoś przystojniaka który ma kanał i niech obejrzy go od dołu bo może się tylko poluzował. Wtedy możnaby było wykluczyć problem z tłumikiem |
|
Powrót do góry |
|
|
daga Site Admin
Dołączył: 29 Paź 2003 Posty: 11065 Skąd: Warszawa - Ursynów
|
|
Powrót do góry |
|
|
gosiakn
Dołączył: 23 Lut 2009 Posty: 421 Skąd: Białystok
|
Wysłany: Sob Wrz 19, 2009 11:01 pm Temat postu: |
|
|
wow, nie wiedziałam, że tłumik może być taki piękny jeżdżę jedenastoletnim maluchem i tłumik mego auta jest troche zerdzewiały, hmm chyba nawet nie trochę, ale na razie jeszcze wszystko działa, na początku września wybrałam się maluchem nad morze do Łeby z Białegostoku, udało się (jeszcze czuję ten dreszcz ) |
|
Powrót do góry |
|
|
daga Site Admin
Dołączył: 29 Paź 2003 Posty: 11065 Skąd: Warszawa - Ursynów
|
|
Powrót do góry |
|
|
PiotreQ
Dołączył: 03 Kwi 2005 Posty: 4957
|
|
Powrót do góry |
|
|
daga Site Admin
Dołączył: 29 Paź 2003 Posty: 11065 Skąd: Warszawa - Ursynów
|
|
Powrót do góry |
|
|
innuendo0
Dołączył: 12 Mar 2009 Posty: 1519 Skąd: Śląsk
|
Wysłany: Pon Wrz 21, 2009 8:40 am Temat postu: |
|
|
gosiakn napisał: | wow, nie wiedziałam, że tłumik może być taki piękny jeżdżę jedenastoletnim maluchem i tłumik mego auta jest troche zerdzewiały, hmm chyba nawet nie trochę, ale na razie jeszcze wszystko działa, na początku września wybrałam się maluchem nad morze do Łeby z Białegostoku, udało się (jeszcze czuję ten dreszcz ) |
Heh ile wspomnień z maluchem Pamiętam jak raz jechałam z mamą do domu i na drodze sa koleiny.Auto nas wyprzedzało a ja caaaala mokra byłam na siedzeniu od pasażera mimo iż wszystko było pozamywane 300 km się jechało z wakacji w upale z włączonym ogrzewaniem bo parasol włączył i nie szło tego w napakowanym aucie wyłączyć...Albo jak się z górki boczkiem na lodzie zjeżdzało...Heh teraz w autach naszpikowanych elektroniką nie da się tego zrobić |
|
Powrót do góry |
|
|
PiotreQ
Dołączył: 03 Kwi 2005 Posty: 4957
|
|
Powrót do góry |
|
|
daga Site Admin
Dołączył: 29 Paź 2003 Posty: 11065 Skąd: Warszawa - Ursynów
|
|
Powrót do góry |
|
|
|