FAQFAQ
SzukajSzukaj
UżytkownicyUżytkownicy
GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja

ProfilProfil
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości
ZalogujZaloguj

Forum Forum.Queen.PL (tylko do odczytu) Strona Główna
Użytkownikami tego forum nie są wyłącznie (i w większości) członkowie Polskiego Fanklubu Queen, dlatego ogółu opinii prezentowanych na forum nie można traktować jako opinii Fanklubu, w tym jego Zarządu i innych organów nadzoru.
Polski Fanklub Queen

Czat.Queen.PL!
Porażki zespołu
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3
 
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Forum.Queen.PL (tylko do odczytu) Strona Główna -> Queen - Ogólne
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Misiu



Dołączył: 21 Sty 2005
Posty: 3580
Skąd: Rybnik

PostWysłany: Pią Lis 11, 2005 11:42 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Loop czy lump - jeden kit, tak samo źle Smile
_________________
Whatever happened to playing a hunch? The element of surprise, random acts of unpredictability? If we fail to anticipate the unforseen or expect the unexpected in a universe of infinite possibilities, we may find ourselves at the mercy of anyone or anything that cannot be programmed, categorized or easily referenced.

Moje zdjęcie
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Numer GG
Marcin S.



Dołączył: 15 Lut 2005
Posty: 1865

PostWysłany: Sob Lis 12, 2005 12:29 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Wracając do zagadnienia- we FWBF są zmiany tempa, są talerze, fakt- nie ma przejść, ale są przyspieszenia uderzeń, więc... choć automat można przecież przyspieszyć, sam nie wiem, niech wypowie się ktoś, kto zna się na perkusji (Pikers?), bo ja mogę tylko się niektórych rzeczy domyślać

co do AKOM- tam nie ma talerzy, ale też są zmiany tempa, często tempo uderzenia jest zwiększanie dwukrotnie, choć podczas tego podwójnego uderzenia brzmienie jest inne niż podczas tego zwykłego, więc może tu jest czasem wstawka żywej perki, podczas gdy normalnie zastosowano automat... (?)

pisałem wcześniej, ze automat może być jeszcze w IWTBF- dziś słuchałem kilka razy tej piosenki i wywnioskowałem, że tam automatu na 80% nie ma- przede wszystkim perka brzmi chyba trochę inaczej (szczególnie perkusja na początku- jest niezłe echo), są talerze w tle, więc tutaj wątpię w zastosowanie automatu

Co do loopów- zdziwię Cię, bo technikę loopowania zastosowano też w ukochanym przez Ciebie Tracku 13 :]
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
Misiu



Dołączył: 21 Sty 2005
Posty: 3580
Skąd: Rybnik

PostWysłany: Sob Lis 12, 2005 3:26 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

No tutaj mnie akurat nie zdziwiłeś Smile Ale loopy z Tracku 13. są tylko tłem, to nie ma większego pływu na brzmienie. W perkusji - owszem.
I jeszcze jedno słowo co do A Kind Of Magic - jeśli miałaby być żywa pekusja, to na pewno tych, jak to określasz, "podwójnych uderzeń" itd. byłoby więcej, powinno być więcej. A akurat te cechy są typową zmianą na automacie - nic szczególnego, praktycznie żadnych zmian. Ale tak naprawdę to również chętnie bym się dowiedział jak to tam naprawdę jest. Niech nam ktoś powie w końcu Razz
_________________
Whatever happened to playing a hunch? The element of surprise, random acts of unpredictability? If we fail to anticipate the unforseen or expect the unexpected in a universe of infinite possibilities, we may find ourselves at the mercy of anyone or anything that cannot be programmed, categorized or easily referenced.

Moje zdjęcie
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Numer GG
Marcin S.



Dołączył: 15 Lut 2005
Posty: 1865

PostWysłany: Sob Lis 12, 2005 2:13 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Ale np. w AKOM movie version jest żywa perkusja, więc może i w albumowej wersji też jest...?

Cytat:
jeśli miałaby być żywa pekusja, to na pewno tych, jak to określasz, "podwójnych uderzeń" itd. byłoby więcej, powinno być więcej.

Niekoniecznie "powinno", może po prostu taki był zamysł- podwójne uderzenie co jakiś czas, a wybijanie rytmu przez całą piosenkę.

Zresztą, i tak się nie domyślimy, lepiej niech ktoś inny się wypowie.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
daga
Site Admin


Dołączył: 29 Paź 2003
Posty: 11065
Skąd: Warszawa - Ursynów

PostWysłany: Sob Lis 12, 2005 2:22 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Dla waszych zabaw wersje instrumentalne aby lepiej słyszeć oszustwo Wink swoją drogą gdzies było,że Roger palił się do gry na gitarze więc,że odechciało mu się plumkać na perkusji w studio dobrze,że na koncertach grał Wink Mogli się z Johnem zamienić miejscami Smile


http://rapidshare.de/files/7521416/A_Kind_Of_Magic.mp3.html
http://rapidshare.de/files/7521754/Friends_Will_Be_Friends.mp3.html
_________________
http://www.wierszetakzwane.prv.pl/
http://www.deaky.prv.pl/
http://www.queen1991.blog.pl
http://www.queen.blox.pl
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora Numer GG
Marcin S.



Dołączył: 15 Lut 2005
Posty: 1865

PostWysłany: Nie Lis 13, 2005 12:07 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Dzięki Daga Smile



Czyli mamy rozumieć, że to na 100 proc. automat?
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
Wundżun



Dołączył: 06 Cze 2004
Posty: 289
Skąd: znad Bałtyku

PostWysłany: Nie Lis 13, 2005 4:07 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Myślę, że na starej wersji strony Bechstein Debauchery (http://sebastian.queenconcerts.com) możnaby znaleźć odpowiedź na to pytanie... Może ktoś mógłby ją (tą stronę) udostępnić (i mam tu na myśli Dudka Wink )?

A żeby jeszcze bardziej zamieszać, to dorzucę swoje trzy grosze Wink
- z tego co Roger mówił w wywiadach wynika, że automaty perkusyjne miały wtedy dość spore możliwości, więc raczej dało się zaprogramować coś więcej niż jednostajny, prosty rytm; pewnie nawet talerze dało się zaprogramować
- w AKOM jest coś jakby hi-hat, ale brzmi jakoś podejrzanie... syntetycznie?
- w FWBF i AKOM nie ma żadnych zmian tempa Wink
_________________
Queen Corner online - magazyn o Queen tworzony przez fanów dla fanów!
GOD SAVE THE QUEEN! (and Paul Rodgers)


Ostatnio zmieniony przez Wundżun dnia Nie Lis 13, 2005 4:18 pm, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora
daga
Site Admin


Dołączył: 29 Paź 2003
Posty: 11065
Skąd: Warszawa - Ursynów

PostWysłany: Nie Lis 13, 2005 4:13 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Analiza piosenek

A kind of magic

http://queen.musichall.cz/index_en.php?s=sa&d=magic

Cytat:
The drum-line (synth drum) in the song is very simple and repetitive. The bass line is one of the first things that catch one's ear. Unusual details in the song form:
- no sharp contrast between sections
- a pre-chorus that appears only once, while there are two-and-a-half Choruses.
- the second Verse is shorter
- solo section(s) with "new" chord-progressions, the first of which is closed by the ending of the Chorus section.
- a short interlude (Spacer)
- relatively non-repetitive


Friends wil.

http://queen.musichall.cz/index_en.php?s=sa&d=friends


Cytat:
Towards the end of the Eighties the piano got less role on Queen records. This song is one of their last "piano" songs even if synth and guitars play dominant role on the backing track. The piano plays simple figures and chords. Drums too play simple patterns.
The song form is not unusual, with Verse-Chorus couplets, we have only two non-istrumental sections. Most of the transitions are overlapped, and each time the tonic chord is used, except the final string of Choruses.
The harmony uses many chromatic inner voices picked up by either the bass, lead vocal, and lead guitar. The key stays firmly G-major (an unusual key for Freddie).

_________________
http://www.wierszetakzwane.prv.pl/
http://www.deaky.prv.pl/
http://www.queen1991.blog.pl
http://www.queen.blox.pl
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora Numer GG
Bizon



Dołączył: 24 Sty 2004
Posty: 13394
Skąd: Radomsko/Łódź

PostWysłany: Nie Lis 13, 2005 4:14 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

wundzun... he's alive! Smile
_________________

if you don't like oral sex, keep your mouth shut...
http://issuu.com/rockaxxess/docs/rock_axxess_15-16 - nowy numer ROCK AXXESS

you never had it so good, the yoghurt pushers are here
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora
CORAX



Dołączył: 05 Lip 2004
Posty: 3277
Skąd: Coraxstadt

PostWysłany: Nie Lis 13, 2005 9:16 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Bizon napisał:
wundzun... he's alive! Smile


To Ty go nie kil im? Laughing

[/offtopic]
_________________
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
Wundżun



Dołączył: 06 Cze 2004
Posty: 289
Skąd: znad Bałtyku

PostWysłany: Nie Lis 13, 2005 10:02 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

CORAX napisał:
Bizon napisał:
wundzun... he's alive! Smile

To Ty go nie kil im? Laughing
[/offtopic]

Maj gad, łaj łud hi du dat? Wink Laughing
_________________
Queen Corner online - magazyn o Queen tworzony przez fanów dla fanów!
GOD SAVE THE QUEEN! (and Paul Rodgers)
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora
TaYLoR



Dołączył: 15 Sty 2006
Posty: 117
Skąd: Sosnowiec :D

PostWysłany: Nie Sty 22, 2006 2:21 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

trasa koncertowa z Paulem Rodgersem Confused i nazywanie tego QUEEN
przeciez : Queen=Freddie Mercury+ Roger Taylor + Brian May + John Deacon ... a nie Queen =Roger + Brian + PAUL RODGERS :/
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
Bizon



Dołączył: 24 Sty 2004
Posty: 13394
Skąd: Radomsko/Łódź

PostWysłany: Nie Sty 22, 2006 2:26 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

TaYLoR napisał:
trasa koncertowa z Paulem Rodgersem Confused i nazywanie tego QUEEN
przeciez : Queen=Freddie Mercury+ Roger Taylor + Brian May + John Deacon ... a nie Queen =Roger + Brian + PAUL RODGERS :/


obudz sie... trasa nazywa sie "queen + paul rodgers"... mam deja vu qrwa... Rolling Eyes
_________________

if you don't like oral sex, keep your mouth shut...
http://issuu.com/rockaxxess/docs/rock_axxess_15-16 - nowy numer ROCK AXXESS

you never had it so good, the yoghurt pushers are here
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora
lemur
Moderator


Dołączył: 13 Maj 2005
Posty: 5251
Skąd: z Komitetu Centralnego

PostWysłany: Nie Sty 22, 2006 2:32 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Rany Szatańskie...nie zaczynajmy po raz nie-wiadomo-który tego tematu...
_________________
Pierwszy Pisarz Forum 2006, 2007, 2009; Podpis Roku 2010

Mój blogasek: http://obserwujacylemur.wordpress.com/
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora Numer GG
TaYLoR



Dołączył: 15 Sty 2006
Posty: 117
Skąd: Sosnowiec :D

PostWysłany: Nie Sty 22, 2006 2:36 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Bizon napisał:


obudz sie... trasa nazywa sie "queen + paul rodgers"... mam deja vu qrwa... Rolling Eyes



wiem.. ale przeciez Queen to nie Queen bez Freddiego i Johna ...
jezei Roger i Brian chca grac dalej to nie powinni do tego wykorzystywac nazy Queen :/
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
Qnegunda



Dołączył: 20 Lip 2005
Posty: 2030
Skąd: Poznań/Warszawa

PostWysłany: Nie Sty 22, 2006 2:37 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

le_mmor napisał:
Rany Szatańskie...nie zaczynajmy po raz nie-wiadomo-który tego tematu...

Popieram.
_________________
W avatarze jest lemur, gdyby kto nie wiedział. W domu wygląda tak samo.

Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora Numer GG
mike



Dołączył: 26 Sie 2004
Posty: 4802
Skąd: Łódź

PostWysłany: Nie Sty 22, 2006 2:50 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

le_mmor napisał:
Rany Szatańskie...nie zaczynajmy po raz nie-wiadomo-który tego tematu...


A ja nie przypominam sobie, żebym ostatnio odniósł jakieś rany...hmm...dziwna sprawa Twisted Evil

A co do szyldu QUEEN powtórzę tylko, że każdy z członków grupy ma prawo do tej nazwy. I nie roztrząsajmy/roztrząsajcie już tego, bo i tak nikt nikogo nie przekona.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora
Crowly



Dołączył: 17 Kwi 2004
Posty: 1570
Skąd: z Trzebnicy

PostWysłany: Nie Sty 22, 2006 3:03 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Rany! Wiecie, co właśnie odkryłem? Debiutancka płyta Pink Floyd została nagrana bez Davida Gilmoura, za to z Sydem Barrettem! A to oznacza, że resztę płyt powinni nagrać pod innym szyldem! Może KNIP DYOLF ?
_________________
Organizator VII Ogólnopolskiego Zlotu Wielbicieli Zespołu Queen;
Queenowy Człowiek Roku 2008

www.ppa.pl
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Numer GG
Ania2609



Dołączył: 15 Paź 2005
Posty: 163

PostWysłany: Nie Sty 22, 2006 4:04 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

grrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrr...................................................

bedem (*napisane przez "em" specjalnie) warczec

TaYLor jest u nas nowa/y (sorki nie zapamietałam ....) wiec ma prawo wyrazic w tym temacie co uwaza za porazke....
ten temat jest po to.... nie chodzi o samą dyskusją....

to nie jest tak proste jak matma... dla mnie również QUEEN=FM+RT+BM+JD
przez cały czas grali w tym składzie (są zespoły, które zmieniają skaład jak skarpetki), po smierci FM stwierdzili, ze nie bedzie juz QUEEN. Ale chłopcy po jakims czasie sie otrzasneli i chca grac, wiec ich swiete prawo, tym bardziej, ze do QUEEN dodali ten +....
wiec niby ok... ale John z nimi nie jedzie, bo nie chce.....
no i dla wielu fanów to zaledwie 1/2 Queen i mają prawo to wyrazić w tym poście.... No kurczak blady....
John żyje i skoro zespoł cały czas grał w jednym składzie i nagle połowa aczyna siebie nazywać Queen, to ten epigonizm jest dla niekótrych porazka.
Tak jak dla innych porażka jest HOt Space, a dla innych nie...


A WY się rzucacie jak głodne dobermany, rzucacie qrwami i innymi takimi, jakby nie wiem co się stało.

Nawet jak wg Was ten osąd jest zupłnie nieuzasadniony (a wg mnie jest), nie przkona Was nikt do uznania tego za błąd, to nie musicie ciągle się buntować i rzucać się na mających inne zdanie.......
_________________
Anka
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
Bizon



Dołączył: 24 Sty 2004
Posty: 13394
Skąd: Radomsko/Łódź

PostWysłany: Nie Sty 22, 2006 4:35 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

nie chodzi o rzucanie sie na majacych inne zdanie, tylko o sprzeciwianie sie pisaniu bzdur takich jak to, ze paul jest nowym wokalista queen... a ten osobnik o jakze oryginalnym nicku ma prawo wyrazic swoje zdanie, ale moglby przy okazji nie pisac bzdur, ktore prostowalismy na tym forum juz chyba kilkanascie razy przez ostatni rok...
_________________

if you don't like oral sex, keep your mouth shut...
http://issuu.com/rockaxxess/docs/rock_axxess_15-16 - nowy numer ROCK AXXESS

you never had it so good, the yoghurt pushers are here
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora
lemur
Moderator


Dołączył: 13 Maj 2005
Posty: 5251
Skąd: z Komitetu Centralnego

PostWysłany: Nie Sty 22, 2006 7:15 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

mike napisał:
le_mmor napisał:
Rany Szatańskie...nie zaczynajmy po raz nie-wiadomo-który tego tematu...


A ja nie przypominam sobie, żebym ostatnio odniósł jakieś rany...hmm...dziwna sprawa Twisted Evil


Ej no, ja pisałem tak naprawdę o swoich ranach...spadaj z tego uniwersum, co? Twisted Evil

A dalej, muszę zgodzić się z bizonem. Hipoteza, jakoby obecne Queen=Brian+Roger+PR nie wytrzymuje weryfikacji empirycznej: PR nie jest członkiem Queen.
Natomiast John pobłogosławił Brianowi i Rogerowi w ich działalności, ergo stwierdził, że nie ma nic przeciw temu, by Pudel i Siano dalej używali nazwy Elżbieta II...tzn. Queen. Tym samym, BM i RT ostali się jako jedyni zainteresowani kontynuowaniem działalności estradowej - i z racji tego mają pełne prawo do nazwy.

co do zarzutu epigoństwa...czy można być epigonem samego siebie?
_________________
Pierwszy Pisarz Forum 2006, 2007, 2009; Podpis Roku 2010

Mój blogasek: http://obserwujacylemur.wordpress.com/
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora Numer GG
Fenderek



Dołączył: 14 Lis 2003
Posty: 13423

PostWysłany: Nie Sty 22, 2006 7:18 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

crowley napisał:
Rany! Wiecie, co właśnie odkryłem? Debiutancka płyta Pink Floyd została nagrana bez Davida Gilmoura, za to z Sydem Barrettem! A to oznacza, że resztę płyt powinni nagrać pod innym szyldem! Może KNIP DYOLF ?
A jaka zdrada z Metallica! Po smierci Burtona nagrali AND JUSTICE FOR ALL i ciagle nazywali sie Metallica. Chamstwo. Ze o Genesis nie wspomne...
O rany, ilez to juz razy...
_________________


Be who you are and say what you feel, because those who mind don't matter and those who matter- don't mind.

A teraz, drogie dzieci ... pocałujcie misia w dupę
http://fenderek.blogspot.co.uk/
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
lemur
Moderator


Dołączył: 13 Maj 2005
Posty: 5251
Skąd: z Komitetu Centralnego

PostWysłany: Nie Sty 22, 2006 7:21 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

albo wstrętni Lynyrd Skynyrd, którzy ośmielają się grać po śmierci van Zandta...
_________________
Pierwszy Pisarz Forum 2006, 2007, 2009; Podpis Roku 2010

Mój blogasek: http://obserwujacylemur.wordpress.com/
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora Numer GG
Fenderek



Dołączył: 14 Lis 2003
Posty: 13423

PostWysłany: Nie Sty 22, 2006 7:26 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Albo Def Leppard po smierci gitarzysty... Deep Purple bez Gillana, ba- bez Gilmoura? Zdrajcy, po prostu wszyscy muzycy rockowi to rzadne pieniedzy swinie, za nic majacy jakies tam nazwy i szacunek fanow- to przeciez ci powinni decydowac o ruchach i dzialaniach zespolu...
_________________


Be who you are and say what you feel, because those who mind don't matter and those who matter- don't mind.

A teraz, drogie dzieci ... pocałujcie misia w dupę
http://fenderek.blogspot.co.uk/
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
Karol



Dołączył: 08 Sty 2005
Posty: 520

PostWysłany: Nie Sty 22, 2006 8:16 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Fenderek napisał:
Deep Purple bez Gillana, ba- bez Gilmoura?


Czy ja o czymś nie wiem?
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
Tstankie



Dołączył: 07 Maj 2004
Posty: 709
Skąd: Kraków

PostWysłany: Nie Sty 22, 2006 11:17 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Fenderek napisał:
Deep Purple bez Gillana, ba- bez Gilmoura?


Fenderek już nie pierwszy raz przechrzcił Blackmore'a. Laughing
_________________
Tomek


Brian May Moje aukcje Moje aukcje
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora Numer GG
Fenderek



Dołączył: 14 Lis 2003
Posty: 13423

PostWysłany: Pon Sty 23, 2006 10:35 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Tstankie napisał:
Fenderek napisał:
Deep Purple bez Gillana, ba- bez Gilmoura?


Fenderek już nie pierwszy raz przechrzcił Blackmore'a. Laughing

JEZU! No ale w sumie mam racje, nie? Deep Purple wystepuje bez Gilmoura Wink Cala kariere Laughing Laughing Laughing Laughing
_________________


Be who you are and say what you feel, because those who mind don't matter and those who matter- don't mind.

A teraz, drogie dzieci ... pocałujcie misia w dupę
http://fenderek.blogspot.co.uk/
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
Marcin S.



Dołączył: 15 Lut 2005
Posty: 1865

PostWysłany: Czw Sty 26, 2006 7:31 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

A co ma piernik do wiatraka? Co ma Deep Purple do Queen? Każdy przypadek rozpatruje się osobno, nie ma żadnej reguły. Queen to była określona czwórka ludzi, Deep Purple nie. I już. I nie odkopujmy tego więcej.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
Fenderek



Dołączył: 14 Lis 2003
Posty: 13423

PostWysłany: Czw Sty 26, 2006 7:37 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Marcin S. napisał:
A co ma piernik do wiatraka? Co ma Deep Purple do Queen? Każdy przypadek rozpatruje się osobno, nie ma żadnej reguły. Queen to była określona czwórka ludzi, Deep Purple nie. I już. I nie odkopujmy tego więcej.

Nie ja odkopalem...
Ty odkopales trzy dni po ostatnim poscie Wink Arrow Razz
_________________


Be who you are and say what you feel, because those who mind don't matter and those who matter- don't mind.

A teraz, drogie dzieci ... pocałujcie misia w dupę
http://fenderek.blogspot.co.uk/
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
Marcin S.



Dołączył: 15 Lut 2005
Posty: 1865

PostWysłany: Czw Sty 26, 2006 7:39 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

No tak, ale nie było mnie kilka dni, więc musiałem napisać Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
Wyświetl posty z ostatnich:   
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Forum.Queen.PL (tylko do odczytu) Strona Główna -> Queen - Ogólne Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3
Strona 3 z 3

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach



Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group. Dopracował: Piotr^ Kaczmarek