Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ania2609
Dołączył: 15 Paź 2005 Posty: 163
|
Wysłany: Nie Lis 06, 2005 12:39 am Temat postu: Porażki zespołu |
|
|
Mam nadzieję,że podobnego tematu nie było, bo inaczej zostanę zjechana. Błagam, jakby co - nie krzyczcie na mnie, tylko nakierujcie...
Queen niewatpliwe jest legendą, ale na pewno nieraz poniósł jakąś porażkę. Droga do mitu nie była łatwa. Jakie były takie wielkie klapy zespołu?
Pyatm, bo chciałabym wiedzieć, jak to naprawdę było.
Pozdrawiam, _________________ Anka |
|
Powrót do góry |
|
|
mike
Dołączył: 26 Sie 2004 Posty: 4802 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Nie Lis 06, 2005 12:44 am Temat postu: |
|
|
Ja również nie wiem, czy temat był, toteż się wypowiem.
Według mnie największą klapą było granie z playback'u podczas festiwalu w Montreux. Nie mam pojęcia, czy były tego jakieś konkretne powody, czy też niska ranga (a może była wysoka tylko ja tak odczuwam ) wydarzenia...Jak na razie tyle.
A nie zaraz, zaraz...trzeba jeszcze podpaść Saddam'owi. Za klapę uważam także Hot Space (jak na Queen oczywiście...i naturalnie specjalnie przesadzam, bo album ma swoje dobre strony) |
|
Powrót do góry |
|
|
CORAX
Dołączył: 05 Lip 2004 Posty: 3277 Skąd: Coraxstadt
|
Wysłany: Nie Lis 06, 2005 1:21 am Temat postu: |
|
|
Ucinanie songów na Live magic.
PS. Mike, możesz się poczuć oficjalnie podpadnięty again _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bizon
Dołączył: 24 Sty 2004 Posty: 13394 Skąd: Radomsko/Łódź
|
Wysłany: Nie Lis 06, 2005 2:09 am Temat postu: |
|
|
rzeznickie molestowanie utworow na live magic... slaba sprzedaz plyt w ameryce w latach 80tych... (co w sumie nie jest dziwne skoro the works i kind of magic to ich najslabsze plyty hehe... raz jeden amerykance pokazali u siebie szczatkowe slady gustu lol)... na razie nic wiecej nie pamietam... _________________
if you don't like oral sex, keep your mouth shut...
http://issuu.com/rockaxxess/docs/rock_axxess_15-16 - nowy numer ROCK AXXESS
you never had it so good, the yoghurt pushers are here |
|
Powrót do góry |
|
|
Marcin
Dołączył: 29 Paź 2003 Posty: 1706 Skąd: Police
|
Wysłany: Nie Lis 06, 2005 11:46 am Temat postu: |
|
|
Myślę że porażkami były niekiedy koncerty, m.in. ich największy Rock In Rio... _________________ The Story of Freddie Mercury - http://www.youtube.com/watch?v=rHY25zkQV0o |
|
Powrót do góry |
|
|
Ania2609
Dołączył: 15 Paź 2005 Posty: 163
|
Wysłany: Nie Lis 06, 2005 12:58 pm Temat postu: |
|
|
A mógłbyś, Marcien, jakos uzasadnić? Chciałabym wiedzieć, dlaczego uważasz, że koncert był nieudany?
PS czy pisałam juz gdzieś, że uwielbiam Twój emblemacik?
Jest świetny _________________ Anka |
|
Powrót do góry |
|
|
Bizon
Dołączył: 24 Sty 2004 Posty: 13394 Skąd: Radomsko/Łódź
|
Wysłany: Nie Lis 06, 2005 4:42 pm Temat postu: |
|
|
- kiepska setlista
- malo energii
- zmeczenie muzykow
- kiepska produkcja sytuacje jeszcze pogarsza _________________
if you don't like oral sex, keep your mouth shut...
http://issuu.com/rockaxxess/docs/rock_axxess_15-16 - nowy numer ROCK AXXESS
you never had it so good, the yoghurt pushers are here |
|
Powrót do góry |
|
|
daga Site Admin
Dołączył: 29 Paź 2003 Posty: 11065 Skąd: Warszawa - Ursynów
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ania2609
Dołączył: 15 Paź 2005 Posty: 163
|
Wysłany: Nie Lis 06, 2005 6:07 pm Temat postu: |
|
|
kurcze, ja tez się zawiodłam, ja dowiedziałam się, że Queen zaliczyli playbacki! Ale jak się to ogląda, to widać przynajmniej, że podchodzili oni do tego z pewnym dystansem - Freddie nie zawsze śpiewa do mikrofonu, w odróżnieniu od niektóych gwaizdek, które twardo udają, że playback to występ na żywo
Cooooooooooooooorax! Rozroiłeś mnie avatarkiem jest nieziemski...
(pewnie dlatego, że mam pewną sentymentalną słabość do chomików)
Pozdrawiam _________________ Anka |
|
Powrót do góry |
|
|
Bizon
Dołączył: 24 Sty 2004 Posty: 13394 Skąd: Radomsko/Łódź
|
Wysłany: Nie Lis 06, 2005 6:20 pm Temat postu: |
|
|
takie juz prawa tego typu festiwali... niektorzy udaja ze nic sie nie dzijee, a inni robia sobie z tego wieksze badz mniejsze jaja... mam video z jakiegos wystepu iron maiden w niemczech w top of the pops z 86 roku jak mieli grac z playbacku, czego nigdy nie robia i sie tym brzydza... w trakcie piosenki zaczeli wymieniac sie instrumentami i tak wokalista gral na basie a potem na bebnach,basista zaliczyl bebnienie i spiewanie, a bebniarz gral sobie na basie;d wszystko oczywiscie w takt puszczonego zplaybacku 'wasted years' heh
jeszcze inny numer odwalil kukiz u wojewodzkiego, kiedy zamiast niego udawal spiewanie jego techniczny chyba heh _________________
if you don't like oral sex, keep your mouth shut...
http://issuu.com/rockaxxess/docs/rock_axxess_15-16 - nowy numer ROCK AXXESS
you never had it so good, the yoghurt pushers are here |
|
Powrót do góry |
|
|
daga Site Admin
Dołączył: 29 Paź 2003 Posty: 11065 Skąd: Warszawa - Ursynów
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bizon
Dołączył: 24 Sty 2004 Posty: 13394 Skąd: Radomsko/Łódź
|
Wysłany: Nie Lis 06, 2005 7:04 pm Temat postu: |
|
|
daga napisał: | Porażka jak dla mnie pozycje singli z albumu Innuendo oprócz Innuendo i Sho must go on i These are... reszta gdzieś w tyle list.
|
wiesz , jak sie wydaje 6 singli z plyty to niestety, ale ciezko oczekiwac, ze wszystkie z nich beda na szczytach list przebojow... nawet hysteria def leppard, ktora miala 7 singli (przy 18 milionach sprzedanych kopii albumu) nie wszystkie single miala na szczycie list przebojow (i calkiem slusznie, bo na single wybrali z niej najgorsze kawalki na itak slabej plycie.. lol... ) _________________
if you don't like oral sex, keep your mouth shut...
http://issuu.com/rockaxxess/docs/rock_axxess_15-16 - nowy numer ROCK AXXESS
you never had it so good, the yoghurt pushers are here |
|
Powrót do góry |
|
|
daga Site Admin
Dołączył: 29 Paź 2003 Posty: 11065 Skąd: Warszawa - Ursynów
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tstankie
Dołączył: 07 Maj 2004 Posty: 709 Skąd: Kraków
|
|
Powrót do góry |
|
|
PiotreQ
Dołączył: 03 Kwi 2005 Posty: 4957
|
Wysłany: Nie Lis 06, 2005 7:39 pm Temat postu: |
|
|
Tstankie napisał: | Największa porażka... - HOT SPACE. |
Cośty tak się uczepił tego Hot Space'a????
Na tytuł największej porażki to chyba ten album nie zasługuje... Czuję się urażony _________________
Vice Maskotka Forum 2007
Vice Człowiek Roku Forum 2008
PiotreQrmx.com - Remixy Queen
QueenBootlegs.com - Bootlegi Queen |
|
Powrót do góry |
|
|
daga Site Admin
Dołączył: 29 Paź 2003 Posty: 11065 Skąd: Warszawa - Ursynów
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bizon
Dołączył: 24 Sty 2004 Posty: 13394 Skąd: Radomsko/Łódź
|
Wysłany: Nie Lis 06, 2005 9:20 pm Temat postu: |
|
|
daga napisał: | ale przez to Queen nie moze wydac albumu Numer 1 tak jak Beatles czy Elvis i dla mnie to jest porażka, bo nie mają argumentu do wydania jakiś składanki dla zysku |
wydali 4 skladanki.. wedlug mnie o 5 za duzo... _________________
if you don't like oral sex, keep your mouth shut...
http://issuu.com/rockaxxess/docs/rock_axxess_15-16 - nowy numer ROCK AXXESS
you never had it so good, the yoghurt pushers are here |
|
Powrót do góry |
|
|
Tstankie
Dołączył: 07 Maj 2004 Posty: 709 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Nie Lis 06, 2005 9:27 pm Temat postu: |
|
|
Bizon napisał: | daga napisał: | ale przez to Queen nie moze wydac albumu Numer 1 tak jak Beatles czy Elvis i dla mnie to jest porażka, bo nie mają argumentu do wydania jakiś składanki dla zysku |
wydali 4 skladanki.. wedlug mnie o 5 za duzo... |
Z tym na pewno się nie zgodzę, gdyby nie GH - nie zacząłbym poznawać Queen. To właśnie była moja pierwsza płyta. _________________ Tomek
Brian May Moje aukcje Moje aukcje |
|
Powrót do góry |
|
|
ralf
Dołączył: 14 Lut 2005 Posty: 234
|
Wysłany: Nie Lis 06, 2005 10:04 pm Temat postu: |
|
|
Paul Rogers i nieodwołanie koncertu w Rzymie po śmierci Papieża. |
|
Powrót do góry |
|
|
Crystal
Dołączył: 31 Paź 2003 Posty: 742 Skąd: z innego swiata
|
Wysłany: Nie Lis 06, 2005 10:15 pm Temat postu: |
|
|
Moim zdaniem trasa the works, w sumie to chyba najsłabsza ze wszystkich tras koncertowych Queen... |
|
Powrót do góry |
|
|
Ania2609
Dołączył: 15 Paź 2005 Posty: 163
|
Wysłany: Nie Lis 06, 2005 10:28 pm Temat postu: |
|
|
mam pytanie co do tego koncertu w Rio. który uważacie za słaby. Mam w domku jeden z Rio i nie wiem czy o ten chodzi. Mam z 86 roku, Freddie ma taki boskie geterki z czarnym piorunkiem, a za nimi tak dekoracja w stylu "riado ga ga" bodajże, czy coś co mi się z tym kojarzy (nie pamietam, bo dawno oglądałam)
Pytam się, bo chyba było więcej w Rio, a ten mi się wydaje akurat niezły..
chyba, że mam spaczony gust albo mało koncertó widziałam swoją drogą póki co jechałam na samej muzyce. Muszę dorobić lekcje z koncertów _________________ Anka |
|
Powrót do góry |
|
|
Karol
Dołączył: 08 Sty 2005 Posty: 520
|
Wysłany: Nie Lis 06, 2005 10:33 pm Temat postu: |
|
|
Ania2609 napisał: | mam pytanie co do tego koncertu w Rio. który uważacie za słaby. Mam w domku jeden z Rio i nie wiem czy o ten chodzi. Mam z 86 roku, Freddie ma taki boskie geterki z czarnym piorunkiem, a za nimi tak dekoracja w stylu "riado ga ga" bodajże, czy coś co mi się z tym kojarzy (nie pamietam, bo dawno oglądałam)
Pytam się, bo chyba było więcej w Rio, a ten mi się wydaje akurat niezły..
chyba, że mam spaczony gust albo mało koncertó widziałam swoją drogą póki co jechałam na samej muzyce. Muszę dorobić lekcje z koncertów |
Chyba z 85....
Dla mnie największą porażką jest trasa The Works i nie odwołanie koncertu w Rzymie. |
|
Powrót do góry |
|
|
PiotreQ
Dołączył: 03 Kwi 2005 Posty: 4957
|
Wysłany: Nie Lis 06, 2005 10:34 pm Temat postu: |
|
|
Ania2609 napisał: | Mam z 86 roku, Freddie ma taki boskie geterki z czarnym piorunkiem, a za nimi tak dekoracja w stylu "riado ga ga" |
To musi być z '85 a nie z '86 W 1986 roku odbywała się trasa tylko po Europie a w Rio (z tymi piorunami) Freddie występował w 1985 roku... _________________
Vice Maskotka Forum 2007
Vice Człowiek Roku Forum 2008
PiotreQrmx.com - Remixy Queen
QueenBootlegs.com - Bootlegi Queen |
|
Powrót do góry |
|
|
Bizon
Dołączył: 24 Sty 2004 Posty: 13394 Skąd: Radomsko/Łódź
|
Wysłany: Nie Lis 06, 2005 10:38 pm Temat postu: |
|
|
Ania2609 napisał: | a ten mi się wydaje akurat niezły..
chyba (...)albo mało koncertó widziałam swoją drogą |
to wszystko wyjasnia tak to juz zwykle jest ze ludzie zaczynaja od wembley i rio i uwazaja je za swietne koncerty a im wiecej ich widza, tym te dwa spadaaaaaaaja w dol rankingu... no chyba ze ktos jest maniakiem hitow typu radia gaga czy break free to wtedy inna bajka heh _________________
if you don't like oral sex, keep your mouth shut...
http://issuu.com/rockaxxess/docs/rock_axxess_15-16 - nowy numer ROCK AXXESS
you never had it so good, the yoghurt pushers are here |
|
Powrót do góry |
|
|
Ania2609
Dołączył: 15 Paź 2005 Posty: 163
|
Wysłany: Nie Lis 06, 2005 11:14 pm Temat postu: |
|
|
no nie, ja tam fanką R. Ga Ga nie jestem... nie lubię tej piosenki zbytnio
Ale właśnie na tym koncercie pierwszy raz usłyszałam Keep Yourself Alive i odjechałam podobało mi się... no i Liar też ....
A datkę sobie faktycznie pomyliłam. Nie wiem czemu pewnie dlatego, że studiuję historie i nienawidzę pamiętać dat _________________ Anka |
|
Powrót do góry |
|
|
Marcin
Dołączył: 29 Paź 2003 Posty: 1706 Skąd: Police
|
Wysłany: Nie Lis 06, 2005 11:26 pm Temat postu: |
|
|
Ania2609 napisał: | A mógłbyś, Marcien, jakos uzasadnić? Chciałabym wiedzieć, dlaczego uważasz, że koncert był nieudany?
| Setlista może i była dobra, ale: Freddie w "słąbej" formie wokalnej i nie tylko. Brian i Roger też koszmarnie grali. Bardzo źle, fatalnie nagrany, aż nie mogę oglądać tego ;/ przez 2 lata obejrzałem RIO tylko trzy razy i mam dość. No i dotego strasznie skrócony. I te koszmarne stroje, jedne z najgorszych, wogle nie lubie Freddiego w tych obcisłych gatkach, w latach 70 jeszcze uszło ale później....
Ania2609 napisał: |
PS czy pisałam juz gdzieś, że uwielbiam Twój emblemacik?
Jest świetny | Bardzo dziękuję, ja też go uwielbiam. _________________ The Story of Freddie Mercury - http://www.youtube.com/watch?v=rHY25zkQV0o |
|
Powrót do góry |
|
|
Ania2609
Dołączył: 15 Paź 2005 Posty: 163
|
Wysłany: Nie Lis 06, 2005 11:34 pm Temat postu: |
|
|
nie no... faktem jest, że wdzianko było koszmarne. brrrrrr......
muszę w takim razie przyjrzeć się koncercikowi uważnie i wsłuchać lepiej... _________________ Anka |
|
Powrót do góry |
|
|
Qnegunda
Dołączył: 20 Lip 2005 Posty: 2030 Skąd: Poznań/Warszawa
|
Wysłany: Pon Lis 07, 2005 12:07 am Temat postu: |
|
|
No cóż... trochę się tego uzbiera :
1. Odejście od rocka na Hot Space (wybaczcie mi, zboczeńcy )
2. Nie odwołanie koncertu w Rzymie
3. Cięcia na Live Magic
4. Reklama z WWRY (dziwne, że nikt jeszcze o tym nie wspomniał )
I to by było chyba na tyle _________________ W avatarze jest lemur, gdyby kto nie wiedział. W domu wygląda tak samo.
Ostatnio zmieniony przez Qnegunda dnia Wto Lis 08, 2005 8:48 pm, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
CORAX
Dołączył: 05 Lip 2004 Posty: 3277 Skąd: Coraxstadt
|
Wysłany: Pon Lis 07, 2005 12:38 am Temat postu: |
|
|
Qnegunda napisał: | 4. Reklama WWRY (dziwne, że nikt jeszcze o tym nie wspomniał ) |
Reklama Pepsi, a nie WWRY a i rację masz... _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mariusz
Dołączył: 17 Maj 2005 Posty: 2411 Skąd: Olsztyn
|
Wysłany: Pon Lis 07, 2005 12:18 pm Temat postu: |
|
|
No to może ja się wypowiem. Według mnie ich największe wpadki to:
- playback na festiwalu w Montreux
- Live Magic
- Queen Rocks
- GH3
- trasa z Paulem Rodgersem i nieodwołanie koncertu w Rzymie
- albumy studyjne to wg mnie nie HS, lecz SHA.
- Dozen Red Roses For My Darling( bez komentarza...)
- 24 pozycja w Anglii singla Who Wants To Live Forever( wstydż się, Anglio!)
- słabe przyjęcie albumu the Miracle- single z niego,ogólnie mówiąc, plasowały się gdzieś w drugiej, trzeciej dziesiątce
Na razie to wszystko- jak jeszcze sobie coś przypomnę, to skrobnę. _________________ There Must Be More To Life Than This |
|
Powrót do góry |
|
|
|