FAQFAQ
SzukajSzukaj
UżytkownicyUżytkownicy
GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja

ProfilProfil
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości
ZalogujZaloguj

Forum Forum.Queen.PL (tylko do odczytu) Strona Główna
Użytkownikami tego forum nie są wyłącznie (i w większości) członkowie Polskiego Fanklubu Queen, dlatego ogółu opinii prezentowanych na forum nie można traktować jako opinii Fanklubu, w tym jego Zarządu i innych organów nadzoru.
Polski Fanklub Queen

Czat.Queen.PL!
Queen + Paul Rodgers - Return of the Champions CD/DVD
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10  Następny
 
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Forum.Queen.PL (tylko do odczytu) Strona Główna -> Queen - Live
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  

Return Of The Champions
1
15%
 15%  [ 12 ]
2
1%
 1%  [ 1 ]
3
6%
 6%  [ 5 ]
4
34%
 34%  [ 26 ]
5
21%
 21%  [ 16 ]
6
21%
 21%  [ 16 ]
Wszystkich Głosów : 76

Autor Wiadomość
Fenderek



Dołączył: 14 Lis 2003
Posty: 13423

PostWysłany: Pon Paź 24, 2005 12:00 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Kirmuc w swojej recenzji nie byl obiektywny w chocby jednym zdaniu, Jedyna obiektywna rzecza byla koncowa ocena- z ktora sie zgodzilem... Recenzja to nie felieton o tym czy powinni byli jechac czy nie- recenzja sluzy obiektywnemu (w miare) OPISANIU plyty i muzyki tam zawartej. W tym samym numerze Kirmuc pod wywiademz Mackiem napisal juz swoje o trasie. Powtarzanie tego w recenzji bylo pokazem beznadziejnego dziennikarstwa muzycznego... Felieton byl gdzies indziej- po recenzji oczekuje tego, iz po lekturze bede mniej wiecej wiedzial czego sie spodziewac. U Kirmucia recenzja byla tylko i wylacznie platforma na wywalenie (po raz kolejny) tego, co mu lezy na watrobie... Moze go kobieta rzucila?
_________________


Be who you are and say what you feel, because those who mind don't matter and those who matter- don't mind.

A teraz, drogie dzieci ... pocałujcie misia w dupę
http://fenderek.blogspot.co.uk/
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
Qnegunda



Dołączył: 20 Lip 2005
Posty: 2030
Skąd: Poznań/Warszawa

PostWysłany: Pon Paź 24, 2005 3:23 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Jednak trzeba oddać mu to, iż mimo tego, że musiał się trochę 'wyżalić' - co właściwie było jego prawem - ocenił płytę, opisał większość (albo wszystkie, już nie pamiętam) kawałków i właściwie pochwalił Rodgersa za utrzymywanie jego własnego stylu. Czy powtarzał? Myślę, że jego zdanie na temat reaktywacji było właściwie krótkim wstępem do płyty, mniej więcej po to, by czytelnik wiedział o kim/czym mowa. Poza tym recenzje nigdy nie będą do końca obiektywne...
_________________
W avatarze jest lemur, gdyby kto nie wiedział. W domu wygląda tak samo.

Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora Numer GG
daga
Site Admin


Dołączył: 29 Paź 2003
Posty: 11065
Skąd: Warszawa - Ursynów

PostWysłany: Pon Paź 24, 2005 3:36 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Zastanawiam się po co w tygodnikach recenzje jeśli nie wiadomo co w nich piszą??!! Lub wychwalają coś pod niebiosa i nie wiadomo też nie raz za co?!
_________________
http://www.wierszetakzwane.prv.pl/
http://www.deaky.prv.pl/
http://www.queen1991.blog.pl
http://www.queen.blox.pl
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora Numer GG
Fenderek



Dołączył: 14 Lis 2003
Posty: 13423

PostWysłany: Pon Paź 24, 2005 4:23 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Qnegunda napisał:
Jednak trzeba oddać mu to, iż mimo tego, że musiał się trochę 'wyżalić' - co właściwie było jego prawem - ocenił płytę, opisał większość (albo wszystkie, już nie pamiętam) kawałków i właściwie pochwalił Rodgersa za utrzymywanie jego własnego stylu. Czy powtarzał? Myślę, że jego zdanie na temat reaktywacji było właściwie krótkim wstępem do płyty, mniej więcej po to, by czytelnik wiedział o kim/czym mowa. Poza tym recenzje nigdy nie będą do końca obiektywne...

No ja nie wiem- ten "wstep" zabral mu ponad polowe recenzji a do tego potem jakies "dygresje"- recenzent nie ma sie wyzalac and trafnoscia projektu (zwlaszcza ze zrobil to juz w felietonie kilka stron wczesniej!) a OPISAC plyte. Sorry, ale ja tych opisow nie widze...
A ze recenzje obiektywne nigdy nie beda to ja wiem. Tu mam jednak wrazenie ze Kirmuc zrobil wszystko, aby jego zdanie na ten temat zajelo wiekszosc recenzji, dygresja tu, dygresja tam- szczerze, po jego opisie nie wiedzialbym ciagle jaka jest ta plyta i jaka dokladnie muzyka jest na niej zawarta. To co bym wiedzial, to co pan Kirmuc o tym wszystkim sadzi. A szczerze- przegladajac dzial recenzji a nie felietonow!- g***o mnie to obchodzi Wink Ale powtarzam jedno- zgadzam sie z koncowa ocena plyty. Mimo wszystko- modle sie zeby to Weiss wzial sie za pisanie wkladki bo to faktyczny autorytet i nawet jak glupoty pisze to ma racje Wink , boje sie ze Kirmuc wszystko najnormalniej spieprzy...
_________________


Be who you are and say what you feel, because those who mind don't matter and those who matter- don't mind.

A teraz, drogie dzieci ... pocałujcie misia w dupę
http://fenderek.blogspot.co.uk/
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
Qnegunda



Dołączył: 20 Lip 2005
Posty: 2030
Skąd: Poznań/Warszawa

PostWysłany: Pon Paź 24, 2005 5:06 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Mimo wszystko chociaż szczątkowo opisał utwory i nie zgodzę się z tym, że tego nie zrobił Razz Prawda, że było mnóstwo dygresji, ale i tak sporo sobie oszczędził, patrząc na recenzję Chacińskiego, który nawet nie zadał sobie trudu wymienienia utworów.

Co do wkładki... Nie wiem, jak Weiss pisze, wydaje mi się być kompetentny, ale nie mnie to oceniać, w końcu mam tylko dwa numery 'Teraz Rocka' (choć Kirmuć to rzeczywiście ewidentna kicha). Choć w tym numerze, w którym znajdziemy sławetny wywiad z Mackiem redakcja napisała, że wzmianki o Queen pojawiły się wiosną tego roku (w dziale listy bodajże) - kto je pisał? Kirmuć czy Weiss?
_________________
W avatarze jest lemur, gdyby kto nie wiedział. W domu wygląda tak samo.

Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora Numer GG
daga
Site Admin


Dołączył: 29 Paź 2003
Posty: 11065
Skąd: Warszawa - Ursynów

PostWysłany: Pon Paź 24, 2005 5:19 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Kirmuć
_________________
http://www.wierszetakzwane.prv.pl/
http://www.deaky.prv.pl/
http://www.queen1991.blog.pl
http://www.queen.blox.pl
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora Numer GG
Qnegunda



Dołączył: 20 Lip 2005
Posty: 2030
Skąd: Poznań/Warszawa

PostWysłany: Pon Paź 24, 2005 5:25 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Czyli możemy spodziewać się najgorszego, tzn. wkładki o Queen autorstwa Kirmucia... Confused
_________________
W avatarze jest lemur, gdyby kto nie wiedział. W domu wygląda tak samo.

Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora Numer GG
Fenderek



Dołączył: 14 Lis 2003
Posty: 13423

PostWysłany: Pon Paź 24, 2005 5:52 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Qnegunda napisał:
Co do wkładki... Nie wiem, jak Weiss pisze, wydaje mi się być kompetentny, ale nie mnie to oceniać, w końcu mam tylko dwa numery 'Teraz Rocka'

Weiss wydal przelomowa, zapomniana niestety ENCYKLOPEDIE ROCKA- i jest osoba obok takiego Kaczkowskiego np najbardziej do tego predysponowana... To jest juz chyba jesli pisanie o rocku w Polsce czlowiek instytucja...
_________________


Be who you are and say what you feel, because those who mind don't matter and those who matter- don't mind.

A teraz, drogie dzieci ... pocałujcie misia w dupę
http://fenderek.blogspot.co.uk/
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
acr



Dołączył: 16 Paź 2005
Posty: 13
Skąd: Red Hill Mining Town

PostWysłany: Czw Paź 27, 2005 11:23 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Album całkiem niezły , ale Paul Rodgers to nie jest odpowiedni człowiek na stanowisku wokalisty Queen ... Mi np: bardziej pasowałby Gary Cherone ...
_________________
"...everyday the dreamesrs die, to see what's on the other side..."
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
Karolina



Dołączył: 16 Sty 2004
Posty: 1655
Skąd: Kraków

PostWysłany: Nie Paź 30, 2005 2:29 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

acr napisał:
Album całkiem niezły , ale Paul Rodgers to nie jest odpowiedni człowiek na stanowisku wokalisty Queen


Kurde, Paul nie jest wokalista Queen ... ile maja Bri, Rog i sam Paul o tym gadac, powtarzac, a ludzie i prasa swoje ...
W ogole jak czytam recenzje roznych gazet to rece opadaja ... czy Ci ludzie chociaz sluchali ta plyte ?
_________________
Crazy Little Thing Called Love - 05/09/09
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Numer GG
acr



Dołączył: 16 Paź 2005
Posty: 13
Skąd: Red Hill Mining Town

PostWysłany: Nie Paź 30, 2005 6:12 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Karolina napisał:
acr napisał:
Album całkiem niezły , ale Paul Rodgers to nie jest odpowiedni człowiek na stanowisku wokalisty Queen


Kurde, Paul nie jest wokalista Queen ... ile maja Bri, Rog i sam Paul o tym gadac, powtarzac, a ludzie i prasa swoje ...
W ogole jak czytam recenzje roznych gazet to rece opadaja ... czy Ci ludzie chociaz sluchali ta plyte ?


Człowieku nie zamydlaj oczu , jak ktos wykonuje piosenki Queen razem z większą częścią składu Queen to znaczy , że jest właśnie wokalistą ... Sam fakt wykonywania piosenek Freddiego przed ogromną publicznością to juz profanacja , w szczególności tak osobistych piosenek jak L O M L czy T A T D O O L .......
_________________
"...everyday the dreamesrs die, to see what's on the other side..."
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
Kuba



Dołączył: 03 Gru 2004
Posty: 2024
Skąd: Dąbrowa Górnicza

PostWysłany: Nie Paź 30, 2005 6:18 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Widać ze nie zapoznałeś sie dokładnie z materiałem tam zawartym, LOML śpiewa Bri z publiką, a TATDOOL Roger, wiec kto kogo tu profanuje Rolling Eyes
_________________
Well, it's all right then, and it's all right now


Ostatnio zmieniony przez Kuba dnia Nie Paź 30, 2005 6:20 pm, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Numer GG
acr



Dołączył: 16 Paź 2005
Posty: 13
Skąd: Red Hill Mining Town

PostWysłany: Nie Paź 30, 2005 6:20 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Kuba napisał:
Widać ze nie zapoznałeś sie dokładnie z materiałem tam zawartym, LOML śpiewa Bri z publiką, a TATDOOL Roger Rolling Eyes


Dasz głowę , że na każdym koncercie tak było ?? Czy tylko , że na CD, bo ja w necie słuchałem urywki z koncertów , które nie zostały wydane ....
_________________
"...everyday the dreamesrs die, to see what's on the other side..."
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
Kuba



Dołączył: 03 Gru 2004
Posty: 2024
Skąd: Dąbrowa Górnicza

PostWysłany: Nie Paź 30, 2005 6:21 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

acr napisał:
Kuba napisał:
Widać ze nie zapoznałeś sie dokładnie z materiałem tam zawartym, LOML śpiewa Bri z publiką, a TATDOOL Roger Rolling Eyes


Dasz głowę , że na każdym koncercie tak było ?? Czy tylko , że na CD, bo ja w necie słuchałem urywki z koncertów , które nie zostały wydane ....

Dam głowe, bo kilka koncertów słyszałem, a na jednym byłem nawet osobiscie
_________________
Well, it's all right then, and it's all right now
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Numer GG
daga
Site Admin


Dołączył: 29 Paź 2003
Posty: 11065
Skąd: Warszawa - Ursynów

PostWysłany: Nie Paź 30, 2005 6:27 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Ja też dam głowe Smile

Love of my life śpiewa na 90% koncertów bardziej publiczności niż Brian.

A TATDOOL to już inna bajka Roger a Bri w refrenie.

A Karolinie chodziło, że Paul nie jest członkiem Queen!!
_________________
http://www.wierszetakzwane.prv.pl/
http://www.deaky.prv.pl/
http://www.queen1991.blog.pl
http://www.queen.blox.pl
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora Numer GG
acr



Dołączył: 16 Paź 2005
Posty: 13
Skąd: Red Hill Mining Town

PostWysłany: Nie Paź 30, 2005 6:39 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Ja wiem co słyszałem , ale to kwestia sporna bo nie jestem w stanie tego udowodnic ... Co do nazwy Queen + Paul Rogers to tylko sama nazwa bo faktu , że pełni tam rolę wokalisty niestety nic nie zmieni ... Koncepcja , że Paul tylko towarzyszy grupie Queen została wymyślona , żeby nie wzburzyć wiernych fanów Freddiego i uspokoić ich ...
_________________
"...everyday the dreamesrs die, to see what's on the other side..."
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
Misiu



Dołączył: 21 Sty 2005
Posty: 3580
Skąd: Rybnik

PostWysłany: Nie Paź 30, 2005 6:48 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

acr napisał:
Koncepcja , że Paul tylko towarzyszy grupie Queen została wymyślona , żeby nie wzburzyć wiernych fanów Freddiego i uspokoić ich ...

Głupota, Brian i Roger i tak wiedzieli wcześniej, że część ludzi będzie oburzona o całą tę trasę, nie mówiliby czegoś takiego, żeby ich uspokoić. Tak mi się wydaję. Rodgers będzie członkiem Queen, jeśli nagra razem z Brianem i Rogerem jakieś płyty z nowymi piosenkami, czego na razie nie uczynił. Powiedzieli, że nie jest i już - MOIM ZDANIEM nie ma w tym nic do węszenia. Poza tym wciąż brakuje Johna - dla FANÓW, Queen to także John, więc i tak byliby wzburzeni o niego.
_________________
Whatever happened to playing a hunch? The element of surprise, random acts of unpredictability? If we fail to anticipate the unforseen or expect the unexpected in a universe of infinite possibilities, we may find ourselves at the mercy of anyone or anything that cannot be programmed, categorized or easily referenced.

Moje zdjęcie
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Numer GG
daga
Site Admin


Dołączył: 29 Paź 2003
Posty: 11065
Skąd: Warszawa - Ursynów

PostWysłany: Nie Paź 30, 2005 6:49 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Sugerujesz,że LOML lub TATDOOL śpiewał gdzieś Paul?? Podaj date to spr bo mam większośc koncertów z tej trasy Smile jesli już to mógł coś dośpiewać w TATDOOL w chórku ale pierwszy głos zawsze miał Roger.

Ja swoją opinie na temat płyty i współpracy szerzej wyraziłam w Fanzinie PFQ i na swojej stronie Smile

Płyte oceniam dla przypomnienia na 4.

A jutro wędruje po dvd, które zostało z pierwszych zajawek genialnie zmontowane a co "przedstawia" miałam na własne oczy możliwośc spr w Wiedniu.
_________________
http://www.wierszetakzwane.prv.pl/
http://www.deaky.prv.pl/
http://www.queen1991.blog.pl
http://www.queen.blox.pl
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora Numer GG
acr



Dołączył: 16 Paź 2005
Posty: 13
Skąd: Red Hill Mining Town

PostWysłany: Nie Paź 30, 2005 7:02 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Nie twierdzę , że robią złe widowisko na koncertach , bo nawet jakies kawałki Free zdażyło im się wykonywać , ale moje obiektywne zdanie jest takie , że np : A Kind Of Magic czy We Will Rock You bardzo średnio wyszło w wykonaniu Paula , ale dla kontrastu powiem , że bardzo mi się podoba jak Paul wykonuje Another One Bites The Dust .... Co do płyty studyjnej z premierowym materiałem to ponoć jest w planach i moim zdaniem byłoby to mniej bolesne dla fanów niż odgrzewanie kawałków , które niegdyś wykonywał Freddie ...
_________________
"...everyday the dreamesrs die, to see what's on the other side..."
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
daga
Site Admin


Dołączył: 29 Paź 2003
Posty: 11065
Skąd: Warszawa - Ursynów

PostWysłany: Nie Paź 30, 2005 7:10 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Cytat:
bo nawet jakies kawałki Free zdażyło im się wykonywać


Wykonują takowe na każdym koncercie Smile

I nawet szerkie zakres utworów Paula wykonują Smile

No ja nie twierdze,że mi się wsio podoba i mamy wspólny punkt A kind of magic Smile
_________________
http://www.wierszetakzwane.prv.pl/
http://www.deaky.prv.pl/
http://www.queen1991.blog.pl
http://www.queen.blox.pl
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora Numer GG
Karolina



Dołączył: 16 Sty 2004
Posty: 1655
Skąd: Kraków

PostWysłany: Nie Paź 30, 2005 8:30 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

acr napisał:
, że np : A Kind Of Magic czy We Will Rock You bardzo średnio wyszło w wykonaniu Paula , ale dla kontrastu powiem , że bardzo mi się podoba jak Paul wykonuje Another One Bites The Dust ....


Nie wiem, AKOM wyszlo moim zdaniem bardzo dobrze, tak samo ja wwry czy aobtd ...

acr - a moze ty jestes kirmuciem i nam nic nie mowisz? Razz

co do Paula i ze tego jest wg Ciebie czlonkiem Queen ... juz pisalem ... Paul nigdy nie bedzie czlonkiem Queen. sami czlonkowie Queen juz od dawien dawna twierdza ze nikt nie zastapi i nikt nie bedzie "chodzic w butach" Freddiego !

Zreszta Paul tez ma swoje nazwisko i swoja bogata przeszlosc, dlaczego wiec mialby sie zgodzic by byc czlonkiem Queen ?

Co jak co, ale juz Spike powinien by byc czlonkiem Queen .. w sumie wspolpracuje z nimi od 1984 a nadal jest wymieniany jako towarzyszacy muzyk a nie jako czlonek Queen ...

zastanow sie nastepnym razem zanim cos wymyslisz i napiszesz ..
_________________
Crazy Little Thing Called Love - 05/09/09
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Numer GG
Qnegunda



Dołączył: 20 Lip 2005
Posty: 2030
Skąd: Poznań/Warszawa

PostWysłany: Nie Paź 30, 2005 9:21 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Karolina napisał:
co do Paula i ze tego jest wg Ciebie czlonkiem Queen ... juz pisalem ... Paul nigdy nie bedzie czlonkiem Queen. sami czlonkowie Queen juz od dawien dawna twierdza ze nikt nie zastapi i nikt nie bedzie "chodzic w butach" Freddiego !

Zauważ, że to i tak będzie odbierane w różny sposób - jedni będą zawierzać słowom Briana, Rogera i Paula, inni wolą jednak zawierzyć własnym poglądom na ten temat i tyle.
Sama nie jestem zwolenniczką tej trasy, jednak Rodgers nie jest dla mnie członkiem Queen. Queen BYŁO, teraz jest 1/2Queen+PR Razz
_________________
W avatarze jest lemur, gdyby kto nie wiedział. W domu wygląda tak samo.

Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora Numer GG
tyna



Dołączył: 30 Gru 2004
Posty: 833
Skąd: krk

PostWysłany: Nie Paź 30, 2005 9:22 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

ok, zabieram sie za zebranie mysli ;)
( troche dlugo to trwalo ale teraz musze sie pospieszyc, niedlugo plytka wraca na slask )
ogolnie do albumu podchodze bardzo sentymentalnie, lecz staram sie, by opinia byla jak najbardziej obiektywna

reaching out - swietny, krotki wstep, bardzo mily dla ucha wokal paula. lecz od razu narzuca mi sie mysl : dlaczego zrezygnowali z it`s a beautiful day i eminema ? moim zdaniem bylo to bardzo charakterystyczne, koncert zaczynal sie od glosu freddiego... taki maly minus.
tie your mother down - zawsze przeze mnie lubiany, bardzo mocny poczatek, jednak - nie moge sie przekonac do solowki briana. jakas taka piszczaca, zbyt wysoka. po drugie - paul nie dal z siebie wszystkiego.
i want to break free - swietna solowka, dobry wokal. minsy to za malo publicznosci, pomylka w tekscie popelniona przez paula.
fat bottomed girls- bezbledne, zadnych zastrzezen, bardzo czyste.
wishing well- choc za utworem za bardzo nie przepadam, wykonany dobrze, mily bas.
another one bites the dust- miod dla uszu - moglabym sluchac w kolko. brzmi niesamowicie czysto w koncertowym wykonaniu, bardzo dopracowany. nareszcie publika dala glos
crazy little thing called love- our new friend and companion and inspiration... ladies and gentlemen, mr paul rodgers !
say it`s not true- hi, everybody... moglabym tego sluchac wciaz od nowa... proste, z przepieknym wokalem ( choc to nie ` his best friend brian may` :P ). bardzo czyste.
`39- coz, nie dosc ze sie powtarza, brian zdecydowanie sie rozgadal. pierwsze slysze, zeby publicznosc az tak podchwycila refren, nawet jesli rzecz dziala sie w anglii. troche przeslodzone, aczkolwiek wykonanie bez wiekszych usterek.
love of my life- nic dodac, nic ujac. jak niewiele trzeba by mnie zachwycic :P .
hammer to fall- zanim zaczela sie tegoroczna trasa, nie darzylam utworu jakas szczegolna sympatia. jednakze wolny poaczatek, idealnie zagrana gitara, refren z podzialem na glosy ... rozplywam sie. krotka wymiana pozdrowien i tak samo jak wczesniej briana, przepieknie rowny wokal paula. troche `inna` perkusja na starcie w szybkim fragmencie.
feel like makin` love- jedna z trzech ulubionych piosenek spiewanych przez rodgersa na tej trasie. troche rewelacyjnego country.
let there be drums- dziadek roger pokazuje co potrafi, choc z wykonan z innych koncertow wiemy, ze potrafi jeszcze lepiej.
i`m in love with my car- aaaa .... niesamowity power, tysiac albo i jeszcze wiecej razy lepsze niz na operze. jeden z najlepszych kawalkow na plycie.
guitar solo- ogolnie bardzo przeze mnie lubiane. czyzby troche, ciut urozmaicen ? niby dlugie, ale moim zdaniem nieodlaczna czesc koncertu.
last horizon- gdzie sa te pekne gwiazdki ? :P nic tylko zmknac oczy i sluchac. przepieknie harmonijne i poruszajace. o pomylkach nie moze byc mowy.
these are the days of our lives - daje do myslenia, wycisza. mam nadzieje ze na dvd zostana pokazane zdjecia z telebimu. ciesze sie, ze kontynuuje sie tradycje z pragi : when i look, there i find - brian may ;)
radio ga ga- bardzo dopracowane, swietnie polaczaony klimat koncertowy z dzwiekiem syntetyzatora. lekki falsz po pierwszym refrenie, po slowach you`re good i spoznienie rodgersa na koncowce. w sumie roger mogl spiewac calosc.
can`t get enough- choc poprawnie wykonane, jakos nie porywa... nieco zbedne i monotonne.
a kind of magic- nie na glos paula. ma do tego zdecydowanie zbyt rockowy glos. podoba mi sie za to poczatek z freddiem.
i want it all- gdyby queen miala to kiedykolwiek wykonac, mogloby brzmiec wlasnie tak. rewelacja, kawal dobrego rocka.
bohemian rhapsody- freddie zyje... ciesze sie, ze to wspomnienie wlasnie z budapesztu. bardzo dobrze zagrane, choc wiele tu nie trzeba bylo grac ;) piekne przeplatanie wokalu freddiego z paulem.
the show must go on- choc swietnie zagrane, brzmi juz teraz jak piosenka ktora zaspiewac moze kazdy... troche jakby stracila na wartosci. nadal wybijajacym sie jak dla mnie wykonaniem pozostaje wersja z innuendo.
all right now- niskie poklony dla niekwestiowanego przeboju tej trasy autorstwa nie-queen. po zakonczeniu koncertu i wyjsciu na powietrze byla to jedyna melodia, jaka przychodzila mi do glowy :P it was all right then, it`s all right now.
we will rock you- nadal porywa. dobrze zaspiewane, paul po prostu mial pomysl jak nadac utworowi troche swojego stylu. punkt za poczatek.
we are the champions- mmm ... czegoz innego mozna bylo sie w tym miejscu spodziewac... paul, najwyrazniej zmeczony, nie wyciagal refrenu :P

podsumowujac:
plyta bardzo czysta, niesamowicie dopracowana, chwilami wydaje sie byc az zbyt pieknie zeby to bylo koncertowe :P mam niesamowite wspomnienia z koncertu wiec to rowniez oddzialywuje pozytywnie. caly album to takze piekne przypomnienie o queen i ich dokonaniach. minusy to okresowe zbytnie udzielanie sie wokalne paula, np w koncowkach ( po jakims czasie robi sie to nudne ), a takze wyciszona publicznosc . brakuje under pressure i seagull.
ocena : 6
_________________
, 2006

' ... zapamtite : sloboda je pravo na IZBOR - jebati ili biti jeben '
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Numer GG Tlen
Bizon



Dołączył: 24 Sty 2004
Posty: 13394
Skąd: Radomsko/Łódź

PostWysłany: Nie Paź 30, 2005 9:23 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

acr napisał:
ale moje obiektywne zdanie jest takie...


a od kiedy czyjas osobista opinia jest obiektywna? Rolling Eyes

skad ty mozesz wiedziec co zostalo wymyslone zeby nie burzyc fanow, a co nie? masz jakies powody sensowne zeby tak myslec, czy po prostu starasz sie znalezc cokolwiek zlego, bo ci sie paul z tym zespolem nie podoba (pisze celowo "z tym zespolem", a nie "w tym zespole")... masz plyte? jesli masz to pewnie widziales tam napis 'queen + paul rodgers', a nie na przyklad "queen including paul rodgers"... zasadnicza roznica...
a jesli slyszales paula spiewajacego days of our lives albo love of my life to tym bardziej przekonujesz mnie, ze nie wiesz o czym piszesz...
_________________

if you don't like oral sex, keep your mouth shut...
http://issuu.com/rockaxxess/docs/rock_axxess_15-16 - nowy numer ROCK AXXESS

you never had it so good, the yoghurt pushers are here
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora
acr



Dołączył: 16 Paź 2005
Posty: 13
Skąd: Red Hill Mining Town

PostWysłany: Nie Paź 30, 2005 10:40 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Odczep się ode mnie człowieku !!! Twoje zdanie mi zwisa całkowicie !!! Mam swoje zdanie a mówiąc obiektywnie miałem na myśli , że w swojej ocenie brałem pod uwagę wiele aspektów a nie tylko osobistą antypatie do Rodgersa ...
_________________
"...everyday the dreamesrs die, to see what's on the other side..."
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
Qnegunda



Dołączył: 20 Lip 2005
Posty: 2030
Skąd: Poznań/Warszawa

PostWysłany: Nie Paź 30, 2005 11:04 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

acr napisał:
Odczep się ode mnie człowieku !!! Twoje zdanie mi zwisa całkowicie !!! Mam swoje zdanie a mówiąc obiektywnie miałem na myśli , że w swojej ocenie brałem pod uwagę wiele aspektów a nie tylko osobistą antypatie do Rodgersa ...

Hej, hej, wyluzuj! W końcu Forum jest od dyskusji i jak ktoś napisze, że nie zgadza się z Twoją opinią, możesz próbować go przekonywać, ale nie atakować! Tak jak napisałam w temacie obok - NIKT Cię tutaj nie atakuje.
_________________
W avatarze jest lemur, gdyby kto nie wiedział. W domu wygląda tak samo.

Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora Numer GG
Bizon



Dołączył: 24 Sty 2004
Posty: 13394
Skąd: Radomsko/Łódź

PostWysłany: Nie Paź 30, 2005 11:14 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

acr napisał:
Twoje zdanie mi zwisa całkowicie


to smutne jak facetowi zwisa...

Rolling Eyes
koncze ta zalosna dyskusje na niezbyt wysokim poziomie...
_________________

if you don't like oral sex, keep your mouth shut...
http://issuu.com/rockaxxess/docs/rock_axxess_15-16 - nowy numer ROCK AXXESS

you never had it so good, the yoghurt pushers are here
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora
acr



Dołączył: 16 Paź 2005
Posty: 13
Skąd: Red Hill Mining Town

PostWysłany: Pon Paź 31, 2005 12:38 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Smutne jest to , że nie potrafisz uszanowac czyjegos zdania Tobie się podoba Rodgers wykonujący piosenki Queen - OK - masz do tego prawo , ale mi się nie musi podobać ...
_________________
"...everyday the dreamesrs die, to see what's on the other side..."
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
Bizon



Dołączył: 24 Sty 2004
Posty: 13394
Skąd: Radomsko/Łódź

PostWysłany: Pon Paź 31, 2005 1:15 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

tu nie chodzi o to co mi sie podoba, a co nie, tylko o to, ze pieprzysz bzdury...
_________________

if you don't like oral sex, keep your mouth shut...
http://issuu.com/rockaxxess/docs/rock_axxess_15-16 - nowy numer ROCK AXXESS

you never had it so good, the yoghurt pushers are here
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora
Brimay



Dołączył: 06 Wrz 2004
Posty: 124
Skąd: Sosnowiec

PostWysłany: Pon Paź 31, 2005 11:05 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

ma już ktoś to cudeńko??
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
Wyświetl posty z ostatnich:   
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Forum.Queen.PL (tylko do odczytu) Strona Główna -> Queen - Live Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10  Następny
Strona 4 z 10

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach



Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group. Dopracował: Piotr^ Kaczmarek