Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Q WOJTEK Q
Dołączył: 15 Cze 2004 Posty: 731 Skąd: Katowice
|
Wysłany: Pon Sie 15, 2005 1:01 pm Temat postu: Kod Leonarda da Vinci |
|
|
Czytaliście??Na pewno ktoś czytał Według mnie strasznie ciekawa książka.Ciekawe jak wypadnie film i zapowiadana 2 część.Co sądzicie o tych wszystkich symbolach,znakach ?? _________________ Nie wdawaj sie w dyskusje z idiota, sprowokuje cie, sprowadzi do swojego poziomu i pokona doswiadczeniem... |
|
Powrót do góry |
|
|
CORAX
Dołączył: 05 Lip 2004 Posty: 3277 Skąd: Coraxstadt
|
Wysłany: Pon Sie 15, 2005 2:43 pm Temat postu: |
|
|
Chciałem przeczytać, ale nie mogę... bo nikt z moich znajomych nie ma tej książki, a w księgarni też ciężko mi trafić - ostatnim razem jak była to nie miałem kwitu. Ech... _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
Fenderek
Dołączył: 14 Lis 2003 Posty: 13423
|
Wysłany: Pon Sie 15, 2005 4:23 pm Temat postu: |
|
|
Ksiazke sie fajnie czyta- teoria jest ciekawa i o ile miedzy bajki mozna ja wlozyc, to porusza wiele FAKTYCZNYCH problemow, np. sprowadzeniem kobiety do stanu "mizszego" i generalnie nakierowanie wiary PRZECIWKO ludzkiej naturze czy tez naturze w ogole. Mozna sie z rzeczami zgadzac albo nie, ale ksiazka zmusza do ustawienia sie po jakiejs stronie, do POMYSLENIA nad jedna czy druga teoria. Tak w ogole- ot, kryminalek, ale z jakims ciekawym podtekstem, z jakims tam przeslaniem. Jeszcze jedno- popularnosc tej rzeczy dowodzi, ze jest potrzeba rozmawiania o takich rzeczach,a nie tylk oodrzucania na zasadzie- "glupoty"- skoro znalazla sie tak ogromna publicznosc na taki temat i takie zdanie- znaczy ze cos jest na rzeczy, ze ludzie czegos szukaja i ze Kosciol w takiej formie jak teraz im nie odpowiada, nie wystarcza albo po prostu im nie pasuje...
Ciekawe i nawet bardzo dobre, ale spodziewalem sie JESZCZE wiecej. Coz... _________________
Be who you are and say what you feel, because those who mind don't matter and those who matter- don't mind.
A teraz, drogie dzieci ... pocałujcie misia w dupę
http://fenderek.blogspot.co.uk/ |
|
Powrót do góry |
|
|
bosopoŁ@ce
Dołączył: 14 Sie 2005 Posty: 27 Skąd: radom/wawa
|
Wysłany: Pon Sie 15, 2005 4:57 pm Temat postu: |
|
|
czy ktos widział książkę całkowicie opartą na faktach(no wykluczamy podręczniki do historii i biografie...heh)? przecież byłoby to diabelnie nudne...a tak...? literatura posługuje sie troche innymi prawami, nie musi nasladować ani opisywać świata, ma w tej kwestii wolna rękę...czy ktos słyszał o filmie biogrficznym wokalisty DŻEMu? sam rezyser przyznal sie,że częśc motywów nie jest prawdziwa, ale fani zespołu wcale nie maja tego za złe a film przyjął sie bardzo dobrze(albo mi wpadły w ręce tylko pochlebne recenzje heh...)..tak samo jest w tym przypadku..."Kod(...)"zawsze warto poznać, jak chyba każdą książkę...a tak w ogóle to facet ma ciekawy styl i język, pomysł tez niczego sobie...poczekajmy na film...;)pozdro _________________ d. |
|
Powrót do góry |
|
|
Fenderek
Dołączył: 14 Lis 2003 Posty: 13423
|
Wysłany: Pon Sie 15, 2005 5:13 pm Temat postu: |
|
|
bosopoŁ@ce napisał: | czy ktos widział książkę całkowicie opartą na faktach(no wykluczamy podręczniki do historii i biografie...heh)? przecież byłoby to diabelnie nudne...a tak...? (...)czy ktos słyszał o filmie biogrficznym wokalisty DŻEMu? sam rezyser przyznal sie,że częśc motywów nie jest prawdziwa, ale fani zespołu wcale nie maja tego za złe a film przyjął sie bardzo dobrze |
Zgadza sie- ale moim zdaniem problem pojawia sie w jednym momencie- potega filmu i w ogole mediow (albo glupota odbiorcow) sprawia ze potem oni wierza w te "dodane" fragmenty badziej niz w rzeczywistosc. Ot, wez taka "ENIGME"- kompletna bujda,a nawet sobie nie wyobrazasz ilu Amerykanow sadzi, ze to wlasnie tak bylo... I zanim ktos cos powie- to nie tylko Amerykanie, u nas jest tak samo. Poddramatyzowane "fakty" przyjmuja sie bardziej niz FAKTY- na potrzeby filmu prosze bardzo, ale te rzeczy zaczynaja sie potem wkradac w lektury powazne, traktowane sa jako jakis argument- i tu moim zdaniem jest problem. Nie zarzucam niczego bron boze ksiazce- swietnie mi sie ja czytalo. Ale swietnym przykladem tego o czym mowie (i karygodnym) moga byc filmy dokumentalne (sic!) panow DoRo na temat Queen tudziez Freddiego- naginajace prawde po to, by wygladalo to jeszcze dramatyczniej... Tak jakby nie bylo wystarczajaco dramatyczne... A potem to samo powtaza sie w ksiazkach... A potem polowa ludzi twierdzi ze tak bylo naprawde, bo kogos poniosla fantazja... Dlatego mam mieszane uczucia odnosnie DOORS Olivera Stone'a i penie bede mial mieszane uczucia na temat dfilmu o DZEMIE... _________________
Be who you are and say what you feel, because those who mind don't matter and those who matter- don't mind.
A teraz, drogie dzieci ... pocałujcie misia w dupę
http://fenderek.blogspot.co.uk/ |
|
Powrót do góry |
|
|
Q WOJTEK Q
Dołączył: 15 Cze 2004 Posty: 731 Skąd: Katowice
|
Wysłany: Pon Sie 15, 2005 5:16 pm Temat postu: |
|
|
Ostatnio wyszła ksiązka opisująca ile jest prawdy w "Kodzie".Powielająć Fenderka ,bardzo ciekawe kwestie są poruszane.Muszę przyznać ,że nieczytam wielu książek ,a jak już czytam to ciekawe i wyjątkowe.Tą czyta się bardzo,bardzo szybko.W 4 dni przeczytałem chyba 600 stron .Sam się zdziwiłem.Ciekawi mnie teoria liczby "fi"... _________________ Nie wdawaj sie w dyskusje z idiota, sprowokuje cie, sprowadzi do swojego poziomu i pokona doswiadczeniem... |
|
Powrót do góry |
|
|
Qnegunda
Dołączył: 20 Lip 2005 Posty: 2030 Skąd: Poznań/Warszawa
|
Wysłany: Pon Sie 15, 2005 5:51 pm Temat postu: |
|
|
bosopoŁ@ce napisał: | literatura posługuje sie troche innymi prawami, nie musi nasladować ani opisywać świata, ma w tej kwestii wolna rękę... |
zgadzam się. Sama często pisuję, więc coś o tym wiem. Jeśli jednak chodzi o książki i filmy biograficzne - nie powinno się naginać faktów, a w każdym razie tych najważniejszych. Zwrócenie na siebie uwagi widza/czytelnika/słuchacza zależy przede wszystkim od sposobu przedstawienia. Jeśli ktoś ma talent do przedstawienia wszystkich faktów w ciekawy sposób, bez ich naginania, to tylko mu się chwali. W tej chwili nie potrafię podać przykładu takiej książki, bo niestety wiele takich się nie znajdzie...
Co do "Kodu Leonarda da Vinci" - sporo o niej słyszałam, nawet słyszałam fragmenty w radio. Chciałam kupić ją w Empiku, ale cena nie jest zachęcająca A w bibliotekach najczęściej najnowsze książki pochodzą sprzed 10 lat... _________________ W avatarze jest lemur, gdyby kto nie wiedział. W domu wygląda tak samo.
|
|
Powrót do góry |
|
|
bosopoŁ@ce
Dołączył: 14 Sie 2005 Posty: 27 Skąd: radom/wawa
|
Wysłany: Pon Sie 15, 2005 6:05 pm Temat postu: |
|
|
a nie dzieje sie tak przypadkiem dlatego(przynajmniej po czesci), ze chęć komercji i dobrej sprzedarzy przewyzsza chęć ukazania faktow ktore w 100% rzeczywistosci okazalyby sie momentami nudne...? ksiazka i film niebiograficzne maja prawo "zmyslać i kłamać", produkcje biograficzne maja za cel ciekawie przedstawic fakty..czyste fakty...i sa od tego rozne techniki(jak chociazby retrospekcja a nie czysta chronologia) zarowno w ksiazce jak i w kazdym rodzaju dzialalnosci artystycznej czlowieka...nie twierdze ze film czy ksiazka biograficzna powinny byc "udekorowane" ciekawymi epizodami, aby sie lepiej czytalo czy ogladalo, ale nie jest to grzechem jesli autor zaznaczy obecnosc takich epizodow zwlaszcza w przypadku gdy wiedza na temat danego bohatera nie jest kompletna(wiedza naukowa) a mamy do czynienia z biografia...a 'Kod(...)'? to jak ksiazka o trojkacie bermudzkim(swoja droga polecam "piekielny trojkat" gabrieli gorskiej)...mnostwo przypuszczen, do ktorych autor ma prawo jesli fakty sa nieznane (chociaz wzmanka o tym powinna byc gdzies zamieszczona)...inaczej pozbawine sensu byloby snucie opowiesci i "dorabianie" komus zycia... _________________ d. |
|
Powrót do góry |
|
|
Bizon
Dołączył: 24 Sty 2004 Posty: 13394 Skąd: Radomsko/Łódź
|
Wysłany: Pon Sie 15, 2005 6:16 pm Temat postu: |
|
|
mnie sie swietnie czyta wszystkie ksiazki browna (mam 4)... czekam na film.. 3 dni temu wlasnie bylem w temple church, w jednej ze swiatyn z kodu leonarda... jak wroce do domu to moze filmiki zuploaduje na megaupload... _________________
if you don't like oral sex, keep your mouth shut...
http://issuu.com/rockaxxess/docs/rock_axxess_15-16 - nowy numer ROCK AXXESS
you never had it so good, the yoghurt pushers are here |
|
Powrót do góry |
|
|
Qnegunda
Dołączył: 20 Lip 2005 Posty: 2030 Skąd: Poznań/Warszawa
|
Wysłany: Pon Sie 15, 2005 6:23 pm Temat postu: |
|
|
Książki i filmy niebiograficzne mają prawo zmyślać, ile tylko zechcą. W biografiach niekiedy domysły, którymi czasami można ubarwić biografie, są brane za pełnowartościowe fakty. Często również dlatego, iż nie jest zaznaczone, że to są TYLKO domysły.
To prawda, że suche fakty opisane w 100% potrafią być nudne. Ale to nie uprawnia autora biografii czy reportażu do naginania, a czasem zmieniania niektórych faktów "żeby było ciekawiej". Można też zaznaczyć, że nie wszystko opisane w książce/filmie/słuchowisku/Bóg-wie-w-czym-jeszcze jest prawdziwe. Niestety, niewielu ludzi to robi _________________ W avatarze jest lemur, gdyby kto nie wiedział. W domu wygląda tak samo.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Q WOJTEK Q
Dołączył: 15 Cze 2004 Posty: 731 Skąd: Katowice
|
Wysłany: Pon Sie 15, 2005 8:03 pm Temat postu: |
|
|
W Empiku książka obecnie kosztuje 32.99(Kod)Pozostałe około 25-28.Zamierzam kupić właśnie nastepną Browna.Tom Hanks jako Langdon _________________ Nie wdawaj sie w dyskusje z idiota, sprowokuje cie, sprowadzi do swojego poziomu i pokona doswiadczeniem... |
|
Powrót do góry |
|
|
MarcinN Site Admin
Dołączył: 30 Paź 2003 Posty: 1159 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pon Sie 15, 2005 9:44 pm Temat postu: |
|
|
Przyjemne czytadełko. Z trzech książek Browna jakie przeczytałen (Kod, Anioły i demony, Cyfrowa twierdza) najbardziej podobały mi się Anioły, być może z powodu miłych wspomnień z Rzymu (pomimo ewidentnego naginania rzeczywistości typu nurkowanie w fontannie di Trevi). Za to Twierdza, czytana jako ostatnia, wydała mi się schematyczna aż do bólu. _________________ |
|
Powrót do góry |
|
|
Qnegunda
Dołączył: 20 Lip 2005 Posty: 2030 Skąd: Poznań/Warszawa
|
Wysłany: Pon Sie 15, 2005 9:44 pm Temat postu: |
|
|
Dziwne, bo w poznańskim Empiku jeden raz kosztowało chyba ponad 40 zł . Że też w takich dużych miastach trudno natrafić na coś tańszego ale może teraz książka jest tańsza, sprawdzę... _________________ W avatarze jest lemur, gdyby kto nie wiedział. W domu wygląda tak samo.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bizon
Dołączył: 24 Sty 2004 Posty: 13394 Skąd: Radomsko/Łódź
|
Wysłany: Pon Sie 15, 2005 9:47 pm Temat postu: |
|
|
chyba musialo byc jakies odwalone wydanie bo ja wszystkie 4 ksiazki w lodzi za 28 widzialem... _________________
if you don't like oral sex, keep your mouth shut...
http://issuu.com/rockaxxess/docs/rock_axxess_15-16 - nowy numer ROCK AXXESS
you never had it so good, the yoghurt pushers are here |
|
Powrót do góry |
|
|
bosopoŁ@ce
Dołączył: 14 Sie 2005 Posty: 27 Skąd: radom/wawa
|
Wysłany: Wto Sie 16, 2005 12:33 am Temat postu: |
|
|
nie no wiesz niekoniecznie...moze jakies starsze wydanie bylo...ale rzeczywiście tanio...w ogóle takie rzeczy jak płyty, książki czy filmy powinny byc tańsze..ostatnio kupując płyte Dire Straits, jakis starszy koleś poinformował mnie, ze w krakowskim empiku kosztuje prawie pake taniej..zamulil mnie do reszty..ale co bylo zrobic..do krakowskiego empiku mam jakies 300 kilosow, wiec ciezka sprawa... ja tam bym brala te 4 ksiazki za 28 PLN jesli bym miala okazje, no chyba ze jestes w ich posiadaniu... _________________ d. |
|
Powrót do góry |
|
|
Bizon
Dołączył: 24 Sty 2004 Posty: 13394 Skąd: Radomsko/Łódź
|
Wysłany: Wto Sie 16, 2005 12:48 am Temat postu: |
|
|
normalne nowe wydania po 28 zeta byly.. drozsze byly tylko jakies specjalne wydania odjebane albo z dodatkami typu: kod do kodu leonarda... _________________
if you don't like oral sex, keep your mouth shut...
http://issuu.com/rockaxxess/docs/rock_axxess_15-16 - nowy numer ROCK AXXESS
you never had it so good, the yoghurt pushers are here |
|
Powrót do góry |
|
|
bosopoŁ@ce
Dołączył: 14 Sie 2005 Posty: 27 Skąd: radom/wawa
|
Wysłany: Wto Sie 16, 2005 12:55 am Temat postu: |
|
|
no ba..dodatki to caly urok...heh:D _________________ d. |
|
Powrót do góry |
|
|
SoQ
Dołączył: 12 Sty 2004 Posty: 271 Skąd: Częstochowa / Katowice
|
Wysłany: Wto Sie 16, 2005 9:50 am Temat postu: |
|
|
super ksiazka, choc duzo niepamietam bo czytalem w godzinach rannych w casie juwenaliow musze koniecznie dorwac Anioly i Demony(z jednych zrodel slyszalem ze to kontynuacja Kodu, z innych ze pierwsza czesc)
Swietnie zapowiada sie film (Hanks Langdonem a Reno tym Bezou Fache czy jak to sie pisalo )
a co do tej dyskusji o dodatkach, to widzialem juz kilka wydan kodu, wlacznie z wielka ksiega ze zdjeciami na kazdej stronie i opisami tych dziel ktore byly uzyte w powiesci)
widzialem tez Kod Leonarda na 10 plytach CD za szescdziesiat pare zlotych _________________ Fan nr 19
The sun is in the east
Even though the day is done.
Two suns in the sunset
Could be the human race is run. |
|
Powrót do góry |
|
|
varg
Dołączył: 30 Maj 2005 Posty: 85 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Wto Sie 16, 2005 4:13 pm Temat postu: |
|
|
Bardzo wciągająca książka (przeczytałem chyba w 3 czy 4 h), intryga pomyślana bardzo ciekawie. Zastrzeżenia mam natomiast co do "warsztatu" pisarza, np. bohaterowie są zupełnie płascy, ich charaktery słabo zarysowane i psychologicznie mało wiarygodne. W jeszcze więksszym stopniu odnosi się to do Angels & demons - IMHO w ogóle jest to książka raczej kiepska, a do tego nieco sadystyczna. _________________ Fuck the Duck |
|
Powrót do góry |
|
|
rodzynek2
Dołączył: 03 Lis 2003 Posty: 1336 Skąd: Chorzów
|
Wysłany: Sob Sie 20, 2005 12:49 pm Temat postu: |
|
|
odkopie ten temat na chwile
otóż dorwałem się wczoraj do książki Barta Ehrmana pod tytułem "prawda i fikcja w kodzie Leonarda Da Vinci". Moim zdaniem świetne uzupełnienie książki Browna. Jest oparta na źródłach historycznych ( nie tylko chrześcijańskich), można się dowiedzieć wielu ciekawych rzeczy |
|
Powrót do góry |
|
|
Ania2609
Dołączył: 15 Paź 2005 Posty: 163
|
Wysłany: Pon Paź 31, 2005 1:32 am Temat postu: |
|
|
Jej! chyba mnie zjedziecie. Ok jestem gotowa, ale proszę nie znienawidźcie mnie.
Ja uważam,że dzieła Brownato straszne badziewie. Czytając jego książkę przeżywałam intelektualną katuszę. Pomijając to,że bohaterowie są idiotami, bo odkrywają z wielkim hukiem coś, co jest dla przeciętnie inteligentnego czytelnika jasne już od dawna, ta ksiązka to stek bzdur. I nie chodzi mi o to,że jest to fikcja literacka. Bo to byłoby nawet ciekwie stworzyć alternatywną wizję historii w niecodzienny sposób interpretując pewne fakty.
Jednak autor tylko rzekomo opiera się na faktach historycznych, budując zgrabną fabułkę, a tak naprwdę często je po prostu je fałszuje. Roi sie od takich błędów,że mózg staje w poprzek.
Wiem,to zboczenie.....
:/ studiuję historie, może dlatego,.... ale naprwdę, gdyby to były fakty, na których zbudował mniej lub bardziej konrowersyjną teorię,to czytałoby się ciekwie.
Momentami jednak zapodaje takie błędy, że ręce opadają. Mógł pisząc ksiązkę,choć do encyklopedii sięgnąć,żeby sprawdzić parę faktów.
Przykładziki
1. Anioły i Demony: Chrześcijaństwo jest religią synkretyczną, łączącą w sobie wiele elementów zpożyczonych z innych kultur. Np. Komuniia została zapożycznoa od Azteków,którzy spożywali ciało złożonych w ofierze jeńców,wierząc,że jest to ciało Boga. a teraz uwaga:Pomijając kwestię grpgraficzną - Aztekowie pojawiają się na arenie dziejów w wieku XI... do XVI poczekają na odkrycie prze Europejczyków.... Chrześcijanie komunię znali rzaczej nieco wcześniej...
Rany: trochę szacunku dla czytelnika. On robi w balona tych,którzy się historią nie zajmują, a z bardziej zorientowanych w temacie kpi w żywe oczy... Albo sam jest tępakiem,który pisze o czymś o czym nie ma pojęcia.
2.Ewangelia wg Św. Tomasza - skrzętnie ukrywana przez Watykan prawda o początkach chrześcijaństwa. Jej ujawnienie może okazać się końcem Kościoła Katolickiego. Prawda - istnieje coś takiego,jak Ewangelia Św. Tomasza. Ale wcale nie jest ukrywane przezz Kościół. Sama posiadam w domku egzemplarz wydany przez wydawnictwo jezuickie...
Straszna sensacja....
To takie dwa drobne przykładziki błędów.
Podsumuję: Uważam,że można w oparciu o fakty zbudować zgrabną, kontrowersyjna nawet intrygę. Albo można stworzyć alternatywną wersję historii - wychodząć z pewnego punktu historycznego, dalej już samamu wymyślając bieg wydarzeń. Można też przedstawić całkiem odbiegający od prawdy świat. Ale nie można wciskać ludziom kitu, udając ,że się opiera na faktach,całkowicie je przekręcająć
ehhhh... nie mam siły pisaćwięcek, przepraszam,jeśli mój post jest momentami bełkotliwy, ale chcc mi się spać.
Życzę więc wszystkim dobrej nocki
papa _________________ Anka |
|
Powrót do góry |
|
|
szymek_dymek
Dołączył: 24 Lis 2004 Posty: 2079 Skąd: Racibórz
|
Wysłany: Pon Paź 31, 2005 6:58 pm Temat postu: |
|
|
Generalnie zgadzam się z Anią2609. Lekturka dla snobów. _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
Fenderek
Dołączył: 14 Lis 2003 Posty: 13423
|
Wysłany: Pon Paź 31, 2005 7:10 pm Temat postu: |
|
|
A ja powiem to co powiedzialem an poczatku. Czytadlo fajne- bo napisane latwym i przyjemnym jezykiem, taki ot sensacyjny kryminalek. Kilka rzeczy o ktorych mowi maja jakis sens. NATOMIAST- wiekszosc mozna wlozyc miedzy bajki a juz kludzie jezdzacy po swiecie i szukajacy sladow... Boshe... Nie uwazam jednak ze jest to ksiazka dla snobow- niby czemu? Jest przereklamowana, ale tez nie jest tak zupelnie do duszy... Czytalem duzo gorsze ktore wrecz dochrapaly sie statusu kultowych... A ze zcytalem z setke o niebo leopszych- to Juz inna sprawa...
Jak dla mnie- oczekiwalem wiecej... _________________
Be who you are and say what you feel, because those who mind don't matter and those who matter- don't mind.
A teraz, drogie dzieci ... pocałujcie misia w dupę
http://fenderek.blogspot.co.uk/ |
|
Powrót do góry |
|
|
szymek_dymek
Dołączył: 24 Lis 2004 Posty: 2079 Skąd: Racibórz
|
Wysłany: Pon Paź 31, 2005 7:22 pm Temat postu: |
|
|
Hmmm... nie twierdzę, że nie może się podobać. Jak napisałeś - fajne czytadlo... i nic więcej! Mam wrażenie, że książka opiera się li-tylko na fajnym pomyśle i zagadce, nie niosąc ze sobą zbyt głębokich treści. Sam Dan Brown pisze nieźle, ale takiemu np. Kingowi mógłby buciki czyścić, a nazywanie go w reklamach "najlepszym współczesnym pisarzem" to już beczka śmiechu. Moim zdaniem ta książka to wytwór komercyjny - owoc świetnej promocji i kontrowersyjnej treści, która napędza młodych "buntowników" do księgarń. Czytają potem z wypiekami na twarzy i kłócą się z księdzem na katechezie Pisząc "książka dla snobów", atakowałem nie powieść, ale właśnie tych ludzi - strzępią języki, opowiadając o "Kodzie...", a jak zapytasz o "Anioły i Demony" to nie wiedzą z czym to się żre...
Edit: Już zupełnie mnie rozpie**ala, jak ludzie zaczynają roztrząsać ze śmiertelnie poważnym wyrazem twarzy - "W tym jest ziarnko prawdy... To się wszystko zgadza... Jezus był kosmitą ( ) etc." Ludzie! To tylko fikcja literacka podlana sosem paru faktów pseudohistorycznych, które mógłby obalić byle domorosły historyk średniej klasy. _________________
Ostatnio zmieniony przez szymek_dymek dnia Pon Paź 31, 2005 7:25 pm, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Fenderek
Dołączył: 14 Lis 2003 Posty: 13423
|
Wysłany: Pon Paź 31, 2005 7:23 pm Temat postu: |
|
|
szymek_dymek napisał: | Pisząc "książka dla snobów", atakowałem nie powieść, ale właśnie tych ludzi - strzępią języki, opowiadając o "Kodzie...", a jak zapytasz o "Anioły i Demony" to nie wiedzą z czym to się żre... |
Rozumiem i... zgadzam sie _________________
Be who you are and say what you feel, because those who mind don't matter and those who matter- don't mind.
A teraz, drogie dzieci ... pocałujcie misia w dupę
http://fenderek.blogspot.co.uk/ |
|
Powrót do góry |
|
|
CORAX
Dołączył: 05 Lip 2004 Posty: 3277 Skąd: Coraxstadt
|
Wysłany: Czw Cze 08, 2006 10:57 am Temat postu: |
|
|
Popełniłem zbrodnię - nie czytając książki, obejrzałem film.
Cała ta historia jest bardzo interesująca, fabuła jest spójna, wszystko trzyma się całości - teraz trochę rozumiem strach Kościoła, przed tą ksiażką, tudzież filmem. Ale przecież wystarczy pamiętać, że to tylko fikcja literacka, zostawcie biednego autora w spokoju. Jednak z drugiej strony darmowa reklama - jak się ksiażkę/film odradza, to pierwsze co człowiek myśli "muszę się za to zabrać" albowiem "odradzają, więc musi być wyczepiste". I faktycznie, w moim przypadku bardzo mi się film podobał. Ale by były jaja, gdyby to była prawda. _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
wasdfg7
Dołączył: 16 Paź 2005 Posty: 4279 Skąd: Dębica/Wrocław
|
Wysłany: Czw Cze 08, 2006 3:18 pm Temat postu: |
|
|
Czytałem książkę, i bardzo ciekawie się ją czyta, wciąga niczym Harry... .
Poza tym kościół mówi, żeby nie oglądać, bo to są głupoty, a tak naprawdę wciąż powtarzając, że to bujda sam napędza ten interes. _________________
MARILLION - BRAVE
The true soul of Queen band is lost...
______________________________
I've Been Blessed By God
Yet I Feel Forsaken
All To Me Was Given
Now It's Finally Taken |
|
Powrót do góry |
|
|
Kensington
Dołączył: 27 Sie 2004 Posty: 4263 Skąd: Modar
|
Wysłany: Czw Cze 08, 2006 3:56 pm Temat postu: |
|
|
Książki nie czytałem, tydzień temu widziałem film. I bardzo mi się podobał. _________________
Z kobietami się nie dyskutuje. Kobiet się słucha.
Moje aukcje |
|
Powrót do góry |
|
|
lemur Moderator
Dołączył: 13 Maj 2005 Posty: 5251 Skąd: z Komitetu Centralnego
|
Wysłany: Czw Cze 08, 2006 5:22 pm Temat postu: |
|
|
Książki nie czytałem, bo ja z reguły tak mam, że nie czytam tego na co rzuca się akurat cały świat wokół mnie
Na film nie miałem czasu - sesja a i jakoś mnie specjalnie nie ciągnie.
Dlatego też nie wypowiadam sie. To jedna z nielicznych reguł, których konswekwentnie przestrzegam - nie wypowiadać się na temat dzieł sztuki, których nie widziałem. _________________ Pierwszy Pisarz Forum 2006, 2007, 2009; Podpis Roku 2010
Mój blogasek: http://obserwujacylemur.wordpress.com/ |
|
Powrót do góry |
|
|
Rafal
Dołączył: 30 Gru 2005 Posty: 556
|
Wysłany: Czw Cze 08, 2006 5:27 pm Temat postu: |
|
|
Ksiazki nie czytalem ,ale planuje wybrac sie na film . |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|
|