Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
daga Site Admin
Dołączył: 29 Paź 2003 Posty: 11065 Skąd: Warszawa - Ursynów
|
Wysłany: Pią Lip 08, 2005 4:10 pm Temat postu: Jesus , Liar i Great King Rat a religia?! |
|
|
od trzech dni słucham Queen I i naszła mnie mysl co do Jesus chociaż juz dawno mi to po głowie chodziło. Wiadomo Fred wychowywal się w kliamtach raczej nie chrześcijanskich i jego rodzice wyznawali zoroastryzm a tutaj w pisence takie odwoałnie do chrześcijanstwa a w GKR i Liar też są tego ślady i zaczełam mysleć ,że Fred miał jakis "uraz" do chrześcijanstwa. Co ciekawe na innych albumach nei ma juz tak jawnych odwołań do chrześcijanstwa jedynie do Boga lub bogów w znaczeniu istoty wyższej ale bez wskazywania na religie.
Co wy o tym myślicie?? _________________ http://www.wierszetakzwane.prv.pl/
http://www.deaky.prv.pl/
http://www.queen1991.blog.pl
http://www.queen.blox.pl
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tstankie
Dołączył: 07 Maj 2004 Posty: 709 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Pią Lip 08, 2005 4:23 pm Temat postu: |
|
|
Właściwie to za antychrześcijańskie możnaby tylko uważać Great King Rat, bo Liar i Jesus są inne. _________________ Tomek
Brian May Moje aukcje Moje aukcje |
|
Powrót do góry |
|
|
Sweet Lady
Dołączył: 21 Cze 2004 Posty: 762
|
Wysłany: Pią Lip 08, 2005 4:27 pm Temat postu: |
|
|
No rzeczywiście w pierwszych utworach Freddiego było trochę tych nawiązań do religii chrześcijańskiej... Ale może to dlatego że Fred nie był jeszcze wtedy wprawionym tekściarzem- dopiero zaczynał- więc korzystał z gotowych motywów (nie tylko religijnych, ale też np. mitologicznych, literackich)... A poza tym jak był chłopcem, to chodził bodajże do szkoły prowadzonej przez zakonnice- dobrze pamiętam? Może to też miało jakiś wpływ... _________________ "Look beyond your own horizons ..." |
|
Powrót do góry |
|
|
Dominik89
Dołączył: 23 Lut 2005 Posty: 2187 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pią Lip 08, 2005 4:30 pm Temat postu: |
|
|
Sweet Lady napisał: | A poza tym jak był chłopcem, to chodził bodajże do szkoły prowadzonej przez zakonnice- dobrze pamiętam? Może to też miało jakiś wpływ... |
Jak widać miało to odwrotny skutek do zamierzonego _________________ Łosiu
Tom po lewej to arcymistrz chytrości i łasości xP |
|
Powrót do góry |
|
|
Sweet Lady
Dołączył: 21 Cze 2004 Posty: 762
|
Wysłany: Pią Lip 08, 2005 4:31 pm Temat postu: |
|
|
_________________ "Look beyond your own horizons ..." |
|
Powrót do góry |
|
|
Crowly
Dołączył: 17 Kwi 2004 Posty: 1570 Skąd: z Trzebnicy
|
Wysłany: Pią Lip 08, 2005 4:32 pm Temat postu: |
|
|
Nazywanie Great King Rat utworem antychrześcijańskim to za duże słowo obec w sumie jednego wersu naszpikowanego ironią. "Nie wierzcie w to, co napisano w Biblii" - to można odwołać do buntu (np młodzieńczego) przeciw ustalonym wartościom moralnym, narzuconym z góry. Co do Liar i Jesus to odczytywałbym to raczej, jako chwilową fascynację obrządkami katolickimi (odpowiednio spowiedzią i anrodzinami Jezusa) bez jednoznacznej oceny, czy to prawda, czy fałsz. Do samego Chrześcijaństwa Freddie nie odwoływał się już później w swoich tekstach, ale do Boga tak np w My Life Has Been Saved _________________ Organizator VII Ogólnopolskiego Zlotu Wielbicieli Zespołu Queen;
Queenowy Człowiek Roku 2008
www.ppa.pl |
|
Powrót do góry |
|
|
lemur Moderator
Dołączył: 13 Maj 2005 Posty: 5251 Skąd: z Komitetu Centralnego
|
Wysłany: Pią Lip 08, 2005 4:37 pm Temat postu: |
|
|
crowley napisał: | Do samego Chrześcijaństwa Freddie nie odwoływał się już później w swoich tekstach, ale do Boga tak np w My Life Has Been Saved |
A to nie jest Johna? _________________ Pierwszy Pisarz Forum 2006, 2007, 2009; Podpis Roku 2010
Mój blogasek: http://obserwujacylemur.wordpress.com/ |
|
Powrót do góry |
|
|
Crowly
Dołączył: 17 Kwi 2004 Posty: 1570 Skąd: z Trzebnicy
|
Wysłany: Pią Lip 08, 2005 4:40 pm Temat postu: |
|
|
Jest, znowu niedopatrzenie. W każdym razie wracając do tematu uważam, że te utwory mają specyficzny klimat, bardziej pasujący do Starego Testamentu, czyli mozna odczuć mrok, walkę Boga z Szatanem i zupełną ebzwartościowośc człowieka, szczególnie w Great King Rat - mi to odpowiada. _________________ Organizator VII Ogólnopolskiego Zlotu Wielbicieli Zespołu Queen;
Queenowy Człowiek Roku 2008
www.ppa.pl |
|
Powrót do góry |
|
|
Tstankie
Dołączył: 07 Maj 2004 Posty: 709 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Pią Lip 08, 2005 4:45 pm Temat postu: |
|
|
le_mmor napisał: | crowley napisał: | Do samego Chrześcijaństwa Freddie nie odwoływał się już później w swoich tekstach, ale do Boga tak np w My Life Has Been Saved |
A to nie jest Johna? |
Na stronie queen.pl jest napisane, ze Briana, ale mi sawsze isię wydawało, że Johna. _________________ Tomek
Brian May Moje aukcje Moje aukcje |
|
Powrót do góry |
|
|
Crowly
Dołączył: 17 Kwi 2004 Posty: 1570 Skąd: z Trzebnicy
|
Wysłany: Pią Lip 08, 2005 4:48 pm Temat postu: |
|
|
Nie zwróciłem uwagi, z nimi i tak dojść do ładu nie można _________________ Organizator VII Ogólnopolskiego Zlotu Wielbicieli Zespołu Queen;
Queenowy Człowiek Roku 2008
www.ppa.pl |
|
Powrót do góry |
|
|
Tstankie
Dołączył: 07 Maj 2004 Posty: 709 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Pią Lip 08, 2005 5:39 pm Temat postu: |
|
|
Jeśli chodzi o My Lfe Has Been Saved to chyba tekst jest Johna, a muzyka Briana. Co do Geat King Rat, to mylę, że jeśli Freddie by chciał obrazić chrześcijan, to nie zniżałby się w tym celu do takich tekstów. _________________ Tomek
Brian May Moje aukcje Moje aukcje |
|
Powrót do góry |
|
|
Fenderek
Dołączył: 14 Lis 2003 Posty: 13423
|
Wysłany: Pią Lip 08, 2005 5:52 pm Temat postu: |
|
|
Tstankie napisał: | Jeśli chodzi o My Lfe Has Been Saved to chyba tekst jest Johna, a muzyka Briana. Co do Geat King Rat, to mylę, że jeśli Freddie by chciał obrazić chrześcijan, to nie zniżałby się w tym celu do takich tekstów. |
Musze przyznac ze nie do konca rozumiem to zdanie...
Ale nie wydaje mi sie zeby GREAT KING RAT bylo jakies bardzo antyreligijne, tak samo ajk JESUS niekoniecznie udowadnia wielka religijnosc Mercury'ego- tekst rownie dobrze moze byc odebrany jako zainspirowany zyciem wielkiego czlowieka, niekoniecznie syna boga... Nie mowie ze tak jest- ale wiadomo ze Freddie katolikiem nie byl... _________________
Be who you are and say what you feel, because those who mind don't matter and those who matter- don't mind.
A teraz, drogie dzieci ... pocałujcie misia w dupę
http://fenderek.blogspot.co.uk/ |
|
Powrót do góry |
|
|
Tstankie
Dołączył: 07 Maj 2004 Posty: 709 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Pią Lip 08, 2005 6:27 pm Temat postu: |
|
|
W takim razie objaśnię mój tekst. Załóżmy, że Freddie chciałby obrazić chrześcijan i że Great king Rat to Jezus. Myślę, że wtedy Freddie nie zawarł by w tekście takich określeń jak "Yes he was the son of a whore", czy "Great King Rat was a dirty old man ". Wydaje mi się, ze to nie jego poziom. _________________ Tomek
Brian May Moje aukcje Moje aukcje |
|
Powrót do góry |
|
|
lemur Moderator
Dołączył: 13 Maj 2005 Posty: 5251 Skąd: z Komitetu Centralnego
|
Wysłany: Pią Lip 08, 2005 6:34 pm Temat postu: |
|
|
Racja. A nawet byłoby to nielogiczne: skoro pisze np.: dirty old man. Gdyby zależało mu na obrażaniu kogokolwiek musiałby zamieścić jakieś porządne aluzje...stać go chyba była na to. Wydaje mi się, że jest to jeden z tych wczesnych Fredowych tekstów, w których nie wiadomo o co chodzi - takich jak Lilly of The Valley, Flick of The Wrist, BoRhap czy właśnie Great King Rat. Poezja, wizje itd... _________________ Pierwszy Pisarz Forum 2006, 2007, 2009; Podpis Roku 2010
Mój blogasek: http://obserwujacylemur.wordpress.com/ |
|
Powrót do góry |
|
|
Tstankie
Dołączył: 07 Maj 2004 Posty: 709 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Pią Lip 08, 2005 6:43 pm Temat postu: |
|
|
Poza tym "Born on the twenty first of May". Wielkanoc wtedy raczej nie wypada. "Died syphilis forty four on his birthday". Jezus, kiedy umarł miał 33, a nie 44 lata. Poza tym "urodziny Jezusa" są 25 grudnia, a nie 21 maja. Ale ze mnie detektyw _________________ Tomek
Brian May Moje aukcje Moje aukcje |
|
Powrót do góry |
|
|
daga Site Admin
Dołączył: 29 Paź 2003 Posty: 11065 Skąd: Warszawa - Ursynów
|
Wysłany: Pią Lip 08, 2005 7:01 pm Temat postu: |
|
|
No jak bysmy tak analizowali każda pisoenke jakie ma aluzje ukryte to mozna znalesc w nich przepowiednie ala Nostardamus
Moze źle napisałam na wstępie głownie mnie to uderza w tych pisenkach,ze Fred niekatolik vel chrzescijanin pisze takie chrzescijanskie teksty. Ale chyba Sweet Lady ma racje. Bo w tych pierwszych tekstach wiele jest mitologi, bajek itd.
PS. stwierdziałm że na QI nie ma wyjatkow piosenki o miłości w stricte tego znaczeniu moze kYA. _________________ http://www.wierszetakzwane.prv.pl/
http://www.deaky.prv.pl/
http://www.queen1991.blog.pl
http://www.queen.blox.pl
|
|
Powrót do góry |
|
|
Spike Edney jr
Dołączył: 08 Kwi 2004 Posty: 852
|
Wysłany: Pią Lip 08, 2005 7:39 pm Temat postu: |
|
|
Tstankie napisał: | Poza tym "Born on the twenty first of May". Wielkanoc wtedy raczej nie wypada. "Died syphilis forty four on his birthday". Jezus, kiedy umarł miał 33, a nie 44 lata. Poza tym "urodziny Jezusa" są 25 grudnia, a nie 21 maja. Ale ze mnie detektyw |
Wiem !!!!!!!! To odwołanie do "Dziadów"Mickiewicza-"A imię jego czterdzieści i cztery" Nie wiedziałem,że polska literatura jest tak popularna na Zachodzie. |
|
Powrót do góry |
|
|
daga Site Admin
Dołączył: 29 Paź 2003 Posty: 11065 Skąd: Warszawa - Ursynów
|
|
Powrót do góry |
|
|
Crowly
Dołączył: 17 Kwi 2004 Posty: 1570 Skąd: z Trzebnicy
|
Wysłany: Sob Lip 09, 2005 10:24 am Temat postu: |
|
|
Szczerze pisząc, to wolę takie "wizjonerskie" teksty o niczym, niż te w stylu Play The Game czy Love Of My Life - miłość to piękna rzecz, ale w praktyce, wiersze, czy piosenki to marna pdoróbka. Dlatego QI i QII u mnie stoją najwyżej, jeżeli chodzi o tematykę utworów. _________________ Organizator VII Ogólnopolskiego Zlotu Wielbicieli Zespołu Queen;
Queenowy Człowiek Roku 2008
www.ppa.pl |
|
Powrót do góry |
|
|
kevin spacey
Dołączył: 29 Lis 2003 Posty: 147 Skąd: Lublin
|
Wysłany: Sob Lip 09, 2005 10:59 am Temat postu: |
|
|
masz racje, crowley. a "the prophet's song" rządzi _________________ koniec przekazu |
|
Powrót do góry |
|
|
Tstankie
Dołączył: 07 Maj 2004 Posty: 709 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Sob Lip 09, 2005 11:16 am Temat postu: |
|
|
No oprócz QI i QII jeśli chodzi o teksty to jest chyba jeszcze Innuendo? _________________ Tomek
Brian May Moje aukcje Moje aukcje |
|
Powrót do góry |
|
|
Karolina
Dołączył: 16 Sty 2004 Posty: 1655 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Sob Lip 09, 2005 12:22 pm Temat postu: |
|
|
Wracajac do tematu ...
Pewna tresc zwiazana z religia czy z samym Bogiem w tekstach Freddiego pojawia sie chociazby w utworach All God's People, Is The The World We Created (If there's God in the sky looking down, what can he think of what we've done, to the world that He created) oraz w w utworze Somebody to love choc to juz ma mniejsze znaczenie ... mam na mysli czeste pojawianie sie slowa LORD oraz fragmentu z tekstem "I get down on my knees and I start to pray"
Kiedys jeszcze wyczytalem o tresci religijnej w niewydanym utworze Silver Salmon ale nic nie moge teraz powiedziec na ten temat bo nie mam tekstu _________________ Crazy Little Thing Called Love - 05/09/09 |
|
Powrót do góry |
|
|
CORAX
Dołączył: 05 Lip 2004 Posty: 3277 Skąd: Coraxstadt
|
Wysłany: Sob Lip 09, 2005 12:25 pm Temat postu: |
|
|
Karolina napisał: | Kiedys jeszcze wyczytalem o tresci religijnej w niewydanym utworze Silver Salmon ale nic nie moge teraz powiedziec na ten temat bo nie mam tekstu |
Like silver salmon
She falls
They're all burning
Even ... yeah
Deep inside they're all burning
Look out silver salmon
Look out look out look out the silver salmon
All along the silver skies aah
More and in longing
All the need for silver aah
Went away
Salmon
Look out look out silver salmon
Ooh yeah
Seems to me sometimes she ...
She goes pleased
Her body lies burning
And falls into the cold sunrise
Ooh ooh aw
Oh!
Silver silver salmon
Silver silver
Running all along the silver salmon
She can ride the burning sky yeah _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
Spike Edney jr
Dołączył: 08 Kwi 2004 Posty: 852
|
Wysłany: Sob Lip 09, 2005 3:28 pm Temat postu: |
|
|
W White Man jest odwołanie do Biblii i tak jakby krytyka pierwszych praktyk misjonarskich na nowo odkrytych terenach-"On the Bible you swore
Fought your battle with lies oh yeah".W Mustapha odwołania do Allaha.W Bicycle Race -"You say God give me a choice,You say Lord I say Christ." |
|
Powrót do góry |
|
|
Tstankie
Dołączył: 07 Maj 2004 Posty: 709 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Sob Lip 09, 2005 4:28 pm Temat postu: |
|
|
Może Freddie jednak był chrzescijaninem, tylko nikt się nie domyślał Ostatnia linijka wskazywałaby na to, że Panem dla niego jest Jezus. _________________ Tomek
Brian May Moje aukcje Moje aukcje |
|
Powrót do góry |
|
|
daga Site Admin
Dołączył: 29 Paź 2003 Posty: 11065 Skąd: Warszawa - Ursynów
|
|
Powrót do góry |
|
|
Fenderek
Dołączył: 14 Lis 2003 Posty: 13423
|
Wysłany: Nie Lip 10, 2005 6:14 pm Temat postu: |
|
|
Rany - slowa dotyczace wiary, religii, modlitwy sa po prostu uniwersalne- wedlug mnie uzycie linijki "I get down on my knees and I start to pray" nie mowi nam NIC o religijnosci autora, Freddie przeciez zazwyczaj nie pisal o sobie, a jesli juz to w duzo bardziej skryty sposob. Uniwersalnosc jest potrzebna zeby wieksza ilosc ludzi z tekstem mogla sie identyfikowac...
A pomysl zeby Great King rat m,ial byc niby Jezusem to juz tez przesada... Skad w ogole taka mysl??? _________________
Be who you are and say what you feel, because those who mind don't matter and those who matter- don't mind.
A teraz, drogie dzieci ... pocałujcie misia w dupę
http://fenderek.blogspot.co.uk/ |
|
Powrót do góry |
|
|
Ania2609
Dołączył: 15 Paź 2005 Posty: 163
|
Wysłany: Sob Paź 22, 2005 1:02 pm Temat postu: |
|
|
Ja nie uważam,żeby wczesne teksty Freddiego były w jakiś sposób obraźliwe. Jesus jest piosenką raczej o wielkim człowieku, a na pewno o mającym wielką charyzmę. Także nie potrafię się dopatrzyć tam żadnego bluźnierstwa. Jeśli chodzi o inne piosenki, to na podstawie tych wersików z Kine Rat czy np. Black Queen ("niech piekło pochłonie tych co mają złożone ręce", czy coś w tym stylu) nie można nazywać tych piosenek antychrześcijańskimi! Ja sie ząłożę,że jakby Freddie chciał obrazić jakąś religię, to zrobiłby to na pewno w bardziej wyrafinowany sposób.
Co do jego religijności. Ja myślę,że to już jest tajemnicą jego i Boga (jeśli jesteście wierzący, jeśli nie to tylko jego ) i ewentualnie jego najbliższych.
Bo z tych wszystkich ksiązek biograficznych nic się nie dowiemy. chociażby z tego powodu,że sobie zaprzeczają. (spotkałam się nawet z takimi, które pisały,że był Brytyjczykiem (chodziło o pochodzenie,nie o obywatelstwo)itp.)
W jakiejś gdzieś przeczytałam,że Freddie był czyimś chrzestnym, że był tak nieśiały,że wstydził się śpiewać w kościele. Gdzieś przeczytałam,że były jakies ploty,ze przeszedł na chrzescijaństwo.
Bądź tu mądry i pisz wiersze...
Ja myślęże to Freddiego osobista sprawa i tyle. Jedno jest pewne, praktykującym zaratustrianinem to on nie był
Pozdrowionka _________________ Anka |
|
Powrót do góry |
|
|
Wiki
Dołączył: 29 Paź 2003 Posty: 735
|
Wysłany: Nie Paź 23, 2005 5:00 pm Temat postu: |
|
|
Ku**a Daga! Przecież już ktoś wspomniał nie raz by nie poruszać tematów związanych z religią,tak samo jak z polityką.
Mów ****** swoje,a ****** swoje.
Ja mam gdzieś "religijność" tych piosenek bo wiadomo,że z religią mają tyle wspólnego co łosoś z wyścigami formuły 1! |
|
Powrót do góry |
|
|
Bizon
Dołączył: 24 Sty 2004 Posty: 13394 Skąd: Radomsko/Łódź
|
Wysłany: Nie Paź 23, 2005 5:50 pm Temat postu: |
|
|
to jest temat sprzed kilku miesiecy _________________
if you don't like oral sex, keep your mouth shut...
http://issuu.com/rockaxxess/docs/rock_axxess_15-16 - nowy numer ROCK AXXESS
you never had it so good, the yoghurt pushers are here |
|
Powrót do góry |
|
|
|