Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
System Of A Down |
Kocham |
|
18% |
[ 17 ] |
Lubie |
|
36% |
[ 33 ] |
Takie sobie... |
|
11% |
[ 10 ] |
Nie za bardzo... |
|
7% |
[ 7 ] |
Kicha |
|
11% |
[ 10 ] |
System Of A co??? |
|
14% |
[ 13 ] |
|
Wszystkich Głosów : 90 |
|
Autor |
Wiadomość |
Agata
Dołączył: 14 Mar 2010 Posty: 95 Skąd: Rzeszów / Krzemienica
|
Wysłany: Sob Gru 04, 2010 3:29 pm Temat postu: |
|
|
kater napisał: | Może Serj wytrzeźwiał, przesłuchał swoje dzieło i wyciągnął wnioski. |
Z tego co wiem zależało mu na takim brzmieniu, jakie uzyskał... Chciał popróbować innej muzyki, ale skutki marne
Fucking, jako że chodzę jeszcze do gimnazjum, jest czasem śpiewany przez część mojej klasy. Do niczego więcej się nie nadaje, ale przynajmniej wiadomo jaki Daron ma głos
A co do powrotu Sysemu: nareszcie!
Ci, co mają wątpiliwości, niech przeczytają samodzielnie na oficjalnej stronie: http://www.systemofadown.com//
Szkoda, że pierwszy koncert dopiero w czerwcu o ile się nie mylę. |
|
Powrót do góry |
|
|
kater
Dołączył: 24 Maj 2006 Posty: 6820 Skąd: Góry Samotne
|
Wysłany: Sob Gru 04, 2010 3:38 pm Temat postu: |
|
|
Ale to nie jest nowe brzmienie. Daron to zawsze Daron, po prostu kawałek jest niesamowicie do dupy.
A o nowej płycie ktoś coś pisze? Czy tylko wspólne koncerty? Ciekawe czy pójdą na jakiś kompromis między Daronowym stylem menela a Serjową groteskową elegancją. Czy po prostu znowu wyjec będzie wył, a Serj się gdzieś schowa z keyboardem. Chociaż wątpię, po tej solowej karierze mogła mu sodówa uderzyć i może wyjdzie spod Daronowego pantofla. _________________
PORTFOLIO / 1 DZIEŃ 1 PŁYTA / QW OKŁADKI / KOPS / ZUPA |
|
Powrót do góry |
|
|
kater
Dołączył: 24 Maj 2006 Posty: 6820 Skąd: Góry Samotne
|
|
Powrót do góry |
|
|
Agata
Dołączył: 14 Mar 2010 Posty: 95 Skąd: Rzeszów / Krzemienica
|
Wysłany: Sob Gru 04, 2010 4:44 pm Temat postu: |
|
|
Jak to pierwszy raz usłyszałam na myśl mi przyszło automatycznie Stoner-Hate...
O nowej płycie nic nie wiadomo. Głupio by było gdyby zrobili ludziom nadzieję i zagrali jedynie koncerty. A tak po za tym jak zagrają w Europie to Amerykanie raczej im nie odpuszczą u siebie koncertów.
Nie kryję, że wolę Daronowe wycie od obecnego wokalu Serja. To już nie to samo darcie co na pierwszej płycie Systemu. Daron się rozśpiewał i wątpię żeby zrezygnował ze swoich jęków na rzecz Serja.
Za pół roku będzie wszystko jasne... |
|
Powrót do góry |
|
|
kater
Dołączył: 24 Maj 2006 Posty: 6820 Skąd: Góry Samotne
|
Wysłany: Nie Gru 05, 2010 12:38 am Temat postu: |
|
|
Bez jaj, woleć wycie Darona od śpiewu Serja to jak woleć wycie od śpiewu. Ok, jestem fanem Thoma Yorke'a, ale moja tolerancja na wycie ma swoje granice. Jasne, ze najzabawniej było jak Serj się darł do mikrofonu, ale on ma naprawdę dobry i charakterystyczny wokal, więc jego odejście od wygłupów z pierwszej płyty jest o tyle bolesne dla mnie, co u zasadnione. Natomiast Daron im więcej śpiewa tym bardziej udowadnia, że nie powinien. Zresztą o czym my tu mówimy - posłuchajmy może piosenki Fucking. _________________
PORTFOLIO / 1 DZIEŃ 1 PŁYTA / QW OKŁADKI / KOPS / ZUPA |
|
Powrót do góry |
|
|
Agata
Dołączył: 14 Mar 2010 Posty: 95 Skąd: Rzeszów / Krzemienica
|
Wysłany: Nie Gru 05, 2010 4:00 pm Temat postu: |
|
|
kater napisał: | Bez jaj, woleć wycie Darona od śpiewu Serja to jak woleć wycie od śpiewu. |
Tak u mnie właśnie jest
Jednego nie napisałam - stare wrzaski Serja nikt chyba nie porówna z piskiem Darona i tutaj bym się nie odważyła nawet pomyśleć, że ten drugi był pod tym względem kiedykolwiek lepszy. A do orginalności głosu Serja nic nie mam, gość jest jednym z moich ulubionych wokalistów, w Systemie najlepsze płyty to były te, gdzie to Serj jedynie się odzywał.
Chociaż śmieszne byłoby oczekiwać od niego znowu takiego śpiewu.
A teraz może posłuchamy Bird of Paradise Nie znam się na takiej muzyce bo to jakiś jazz z połączeniem elementów Serartowych, które się mi przejadły. |
|
Powrót do góry |
|
|
kater
Dołączył: 24 Maj 2006 Posty: 6820 Skąd: Góry Samotne
|
|
Powrót do góry |
|
|
Agata
Dołączył: 14 Mar 2010 Posty: 95 Skąd: Rzeszów / Krzemienica
|
Wysłany: Nie Gru 05, 2010 6:44 pm Temat postu: |
|
|
Mamy po prostu inne gusta, kłócić się nie będę. Wolałam Serja na rockowo. |
|
Powrót do góry |
|
|
kater
Dołączył: 24 Maj 2006 Posty: 6820 Skąd: Góry Samotne
|
Wysłany: Pon Gru 06, 2010 3:00 am Temat postu: |
|
|
Agata napisał: | kłócić się nie będę. |
Pfff co z Tobą? Miałem nadzieję, że przechodzisz wiek buntu.
Wog'le te stare kawałki Systemu zasługują na reedycję w postaci płyty ze stopą na okładce. Jakbym się na tym znał to bym je zmiksował w jakieś arcydzieło. _________________
PORTFOLIO / 1 DZIEŃ 1 PŁYTA / QW OKŁADKI / KOPS / ZUPA |
|
Powrót do góry |
|
|
Agata
Dołączył: 14 Mar 2010 Posty: 95 Skąd: Rzeszów / Krzemienica
|
Wysłany: Pon Gru 06, 2010 6:47 pm Temat postu: |
|
|
Pewnie masz rację, za kilkanaście miesięcy będę inaczej patrzeć na wszystko.
Zasługują. Tyle, że równie dobrze może powstać jakieś g_wno zamiast czegoś jeszcze większego |
|
Powrót do góry |
|
|
kater
Dołączył: 24 Maj 2006 Posty: 6820 Skąd: Góry Samotne
|
|
Powrót do góry |
|
|
Owca
Dołączył: 18 Lis 2003 Posty: 249
|
Wysłany: Wto Sty 18, 2011 1:04 am Temat postu: |
|
|
wybiera sie ktos z forum na jakis koncert Systemu? |
|
Powrót do góry |
|
|
kater
Dołączył: 24 Maj 2006 Posty: 6820 Skąd: Góry Samotne
|
Wysłany: Pon Wrz 26, 2011 6:13 pm Temat postu: |
|
|
Jakiś czas temu czytałem gdzieś, że ma być płyta Stinga i Serja. Ktoś coś? Węszę Drugi Epic Fail Sezonu, ale i tak jestem ciekaw. _________________
PORTFOLIO / 1 DZIEŃ 1 PŁYTA / QW OKŁADKI / KOPS / ZUPA |
|
Powrót do góry |
|
|
Rufjan
Dołączył: 26 Lis 2010 Posty: 12 Skąd: Tey
|
Wysłany: Wto Paź 04, 2011 1:43 pm Temat postu: |
|
|
Mam same dobre wspomnienia związane z SOAD, słuchałem wszystkiego przez całe liceum i nie rozumiem skąd niechęć wielu do Mezmerize/Hypnotize Chyba to niechęć do wkurwiającego miejscami, piejącego wokalu Darona.
I bonus:
http://www.youtube.com/watch?v=cl_Wzox-3jY&feature=related _________________ Aaa... ein Telefon! Der Humpink! |
|
Powrót do góry |
|
|
Fenderek
Dołączył: 14 Lis 2003 Posty: 13423
|
Wysłany: Wto Paź 04, 2011 1:50 pm Temat postu: |
|
|
Nie zauważyłem jakiejś wielkiej niechęci do Mez/Hyp, wręcz powiedziałbym przeciwnie... tak, piejący Daron wszystkich chyab bez wyjątku wkurza a Lonely Day naprawdę mógł sobie darować, ale... jak można mieć wielkie zastrzeżenia to płyt, na których są takie rzeczy jak Dreaming, Revenga, Question!, Soldier Side czy Holy Mountains?
Tak w ogóle zawsze wyżej ceniłem Hypnotize, bardziej odjechane, mniej komercyjne (z wyjątkiem tego nieszczęsnego Lonely Day) _________________
Be who you are and say what you feel, because those who mind don't matter and those who matter- don't mind.
A teraz, drogie dzieci ... pocałujcie misia w dupę
http://fenderek.blogspot.co.uk/ |
|
Powrót do góry |
|
|
kater
Dołączył: 24 Maj 2006 Posty: 6820 Skąd: Góry Samotne
|
Wysłany: Wto Paź 04, 2011 1:55 pm Temat postu: |
|
|
Może kolega po drodze do nas zahaczył o jakieś forum fanów Systemu. Nie wiem jak dziś (i czy w ogóle takie fora istnieją skoro zespołu właściwie nie ma) ale te 6 lat temu Mezme/Hypno to była KOMERCHA I MTV CO TO MA ZNACZYĆ DLACZEGO PERKUSJA TAKA SŁABA ZA DUŻO DARONA TO JAKIŚ KABARET A NIE SYSTEM a najlepsza płyta była Toxicity. I przedział wiekowy 12-17 + stary kater. _________________
PORTFOLIO / 1 DZIEŃ 1 PŁYTA / QW OKŁADKI / KOPS / ZUPA |
|
Powrót do góry |
|
|
Rufjan
Dołączył: 26 Lis 2010 Posty: 12 Skąd: Tey
|
Wysłany: Wto Paź 04, 2011 2:01 pm Temat postu: |
|
|
No właśnie. Bardzo mi przypasowały Mez/Hyp, ale 'słyszałem głosy' z cyklu 'Daron idź w pizdu, gdzie jest Serj?, nie ma tego pierdolnięcia, System skończył się'. Nie na forum oczywiście, ale w moim prywatnym, publicznym otoczeniu ludzi, którzy słuchali SOAD od dawna. Nie zgadzałem się z tym zupełnie (oprócz wzmianki o Daronie), ale to była walka z wiatrakami, jak Korwina-Mikke z 'tą całą sejmową kloaką'. Krótko mówiąc, twierdzą tak ci, którym zależy tylko i wyłącznie na napierdalance jak w Fuck The System - czyli - słuchać jak najgłośniej się da i skakać jak małpa bez zrozumienia 1/10 tekstu. _________________ Aaa... ein Telefon! Der Humpink! |
|
Powrót do góry |
|
|
kater
Dołączył: 24 Maj 2006 Posty: 6820 Skąd: Góry Samotne
|
Wysłany: Wto Paź 04, 2011 2:04 pm Temat postu: |
|
|
Jak dla mnie Mezme/Hypno jako całość są dużo lepsze niż osławione Toxicity. W sumie w pojedynkę też. _________________
PORTFOLIO / 1 DZIEŃ 1 PŁYTA / QW OKŁADKI / KOPS / ZUPA |
|
Powrót do góry |
|
|
Rufjan
Dołączył: 26 Lis 2010 Posty: 12 Skąd: Tey
|
Wysłany: Wto Paź 04, 2011 2:08 pm Temat postu: |
|
|
kater napisał: | Jak dla mnie Mezme/Hypno jako całość są dużo lepsze niż osławione Toxicity. W sumie w pojedynkę też. |
_________________ Aaa... ein Telefon! Der Humpink! |
|
Powrót do góry |
|
|
NAR
Dołączył: 06 Lut 2008 Posty: 5778 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Wto Paź 04, 2011 2:28 pm Temat postu: |
|
|
też słyszałem głosy ludzi z NIE-internetu, którzy mówili że podwójny album to komercha i zło. nie wiem na czym ona miała polegać (no oprócz Lonely Day'a, który jest akurat powszechnie uwielbiany). Przecież takie BYOB czy Question to system pełną gębą. Zwłaszcza że Attack/Dreaming/Kill RN'R to najlepsze minuty w historii tego zespołu są.
to że Hypno > Mezme to jest chyba jasne. A siła Toxicity głównie opiera się na tych 3, 4 hitach. ogólnie to dość słabo. Ni to przebojowe ni zabawne.
Cytat: |
'Daron idź w pizdu, gdzie jest Serj? |
no to bym się z nimi akurat zgodził.
w ogóle Debiut > Hypnotize > Mezmerize > Toxicity > STS
trochę boję się tej ewentualnej nowej płyty. Znaczy na legendarną katerową stopę na okładce to nie ma co raczej liczyć, ale jakaś powtórka dwóch ostatnich album jest w ich zasięgu. No chyba że pójdą dalej w stronę Lonely Dayów i jakiegoś chrześcijańskiego pitolenia. choć w sumie christian rock w ich wydaniu mógłby wyjść całkiem interesująco.
Ale i tak najpierw powinni nagrać covery Queen II, ANATO i Dark Mastera.
kater napisał: | JAKIŚ KABARET A NIE SYSTEM |
rotfl _________________ oł je oł je oł je.
Powyższy post NIE jest oficjalną opinią Polskiego Fanklubu Queen, w tym jego Zarządu i innych organów nadzoru. Za obrazę uczuć religijnych i wszelkich innych proszę karać banem (na fejsie i innych portalach) jedynie owego użytkownika.
LOST: THE END - smutno mi
<smutno mu> |
|
Powrót do góry |
|
|
Fenderek
Dołączył: 14 Lis 2003 Posty: 13423
|
Wysłany: Wto Paź 04, 2011 2:33 pm Temat postu: |
|
|
Ja akurat bardzo lubię i cenię Toxicity, ale krzyczeć że Mez/Hyp to komercha a równocześnie wielbić Toxicity to trzeba chyba być normalnym inaczej...
I nie wiem, ja większej rozpierduchy niż zwrotka w Dreaming (które jest chyba moim ulubionych kawałkiem Systemu) nie znam. _________________
Be who you are and say what you feel, because those who mind don't matter and those who matter- don't mind.
A teraz, drogie dzieci ... pocałujcie misia w dupę
http://fenderek.blogspot.co.uk/ |
|
Powrót do góry |
|
|
kater
Dołączył: 24 Maj 2006 Posty: 6820 Skąd: Góry Samotne
|
|
Powrót do góry |
|
|
ytron
Dołączył: 04 Lis 2007 Posty: 844 Skąd: Chujowskie Pocipie
|
Wysłany: Wto Paź 04, 2011 3:05 pm Temat postu: |
|
|
NAR napisał: | w ogóle Debiut > Hypnotize > Mezmerize > Toxicity > STS |
Otco. Aczkolwiek z Hypnotize > Mezmerize zawsze miałem problemy, bo choć niby prawda, to jednak BYOB i Question! mogą usprawiedliwić wszystko, nawet lonlydeja, który wszak na Hypnotize jest. _________________ DŻAAANGOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOO |
|
Powrót do góry |
|
|
kater
Dołączył: 24 Maj 2006 Posty: 6820 Skąd: Góry Samotne
|
Wysłany: Wto Paź 04, 2011 3:08 pm Temat postu: |
|
|
No. Główną siłą Hypno jest w sumie to kombo na samym początku, o którym pisał NAR + Vincinity i Holy Montains _________________
PORTFOLIO / 1 DZIEŃ 1 PŁYTA / QW OKŁADKI / KOPS / ZUPA |
|
Powrót do góry |
|
|
Fenderek
Dołączył: 14 Lis 2003 Posty: 13423
|
Wysłany: Wto Paź 04, 2011 3:11 pm Temat postu: |
|
|
kater napisał: | No. Główną siłą Hypno jest w sumie to kombo na samym początku, o którym pisał NAR + Vincinity i Holy Montains |
I Soldier Side
W sumie jakby wypieprzyć Lołnlideja i przesunąć gdzieś bardziej do środka She's Like Heroin, to końcówka Holy Mountains/Vicinity of Obscenity/Soldier Side urywałaby jaja niemal na równi z początkiem albumu... Wiem, ze dorabiam ramiona łasiczce, ale... byłoby fajnie, no. _________________
Be who you are and say what you feel, because those who mind don't matter and those who matter- don't mind.
A teraz, drogie dzieci ... pocałujcie misia w dupę
http://fenderek.blogspot.co.uk/ |
|
Powrót do góry |
|
|
ytron
Dołączył: 04 Lis 2007 Posty: 844 Skąd: Chujowskie Pocipie
|
Wysłany: Wto Paź 04, 2011 3:21 pm Temat postu: |
|
|
Krótko mówiąc zjebali a teraz robią Zjebane Harmonie. Smutna prawda o nich chłopaki. _________________ DŻAAANGOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOO |
|
Powrót do góry |
|
|
kater
Dołączył: 24 Maj 2006 Posty: 6820 Skąd: Góry Samotne
|
Wysłany: Wto Paź 04, 2011 3:59 pm Temat postu: |
|
|
Fenderek napisał: | kater napisał: | No. Główną siłą Hypno jest w sumie to kombo na samym początku, o którym pisał NAR + Vincinity i Holy Montains |
I Soldier Side
W sumie jakby wypieprzyć Lołnlideja i przesunąć gdzieś bardziej do środka She's Like Heroin, to końcówka Holy Mountains/Vicinity of Obscenity/Soldier Side urywałaby jaja niemal na równi z początkiem albumu... Wiem, ze dorabiam ramiona łasiczce, ale... byłoby fajnie, no. |
Ja to bym w ogóle wyjebał heroinę też i połączył obie płyty w jedną, bo rozłączenie ich, poza oczywistym skokiem na punkty, znaczy na kasę, nie ma imo żadnego uzasadnienia. Hypnotize niby tam cośtam jest ostrzejsze i mniej przystępne, ale nie wygłupiajmy się, że jakoś bardzo się różni od materiału z poprzedniczki. _________________
PORTFOLIO / 1 DZIEŃ 1 PŁYTA / QW OKŁADKI / KOPS / ZUPA |
|
Powrót do góry |
|
|
ytron
Dołączył: 04 Lis 2007 Posty: 844 Skąd: Chujowskie Pocipie
|
Wysłany: Wto Paź 04, 2011 5:29 pm Temat postu: |
|
|
kater napisał: | Ja to bym w ogóle wyjebał heroinę też |
To może być jeszcze trudniejsze niż piwo _________________ DŻAAANGOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOO |
|
Powrót do góry |
|
|
Fenderek
Dołączył: 14 Lis 2003 Posty: 13423
|
Wysłany: Wto Paź 04, 2011 5:36 pm Temat postu: |
|
|
_________________
Be who you are and say what you feel, because those who mind don't matter and those who matter- don't mind.
A teraz, drogie dzieci ... pocałujcie misia w dupę
http://fenderek.blogspot.co.uk/ |
|
Powrót do góry |
|
|
kater
Dołączył: 24 Maj 2006 Posty: 6820 Skąd: Góry Samotne
|
Wysłany: Nie Kwi 01, 2012 12:39 pm Temat postu: |
|
|
Mój ulubiony zespół (po Queenach). Po prostu nie do podrobienia. Wszystkie dotychczasowe płyty były świetne. Jedyne czego mógłbym się przyczepić to trochę słabsze Steal This Album z takimi potworkami jak choćby 36 no i strasznie nędzny Lonely Day z najnowszej płyty. Ale im wybaczam. :] Nie ma to jak "Świry z Armenii". _________________
PORTFOLIO / 1 DZIEŃ 1 PŁYTA / QW OKŁADKI / KOPS / ZUPA |
|
Powrót do góry |
|
|
|