Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Fenderek
Dołączył: 14 Lis 2003 Posty: 13423
|
Wysłany: Nie Kwi 24, 2005 3:41 pm Temat postu: |
|
|
crowley napisał: | Niektórzy mnie za to zlinczują, ale uważam, że ta trasa udała by się bez Rodgersa. Brian i Roger mają wystarczająco dobre wokale, żeby wykonać większość piosenek z setlisty. |
Niestety- maja tez prawie po 60 lat. Glos Briana brzmi duzo slabiej niz z 10 lat temu i zasapalby sie po 4 piosenkach z rzedu. Roger jest w lepszej formie, ale i on reszty koncertu by nie zaspiewal. Smutne, ale prawdziwe. 10 lat temu taka trasa Briana z Rogerem BEZ wokalisty miala by sens. Teraz- absolutnie nie. Stac ich na pojedyncze niezle (albo nawet swietne)wykonania- ale na pewno nie na caly koncert. _________________
Be who you are and say what you feel, because those who mind don't matter and those who matter- don't mind.
A teraz, drogie dzieci ... pocałujcie misia w dupę
http://fenderek.blogspot.co.uk/ |
|
Powrót do góry |
|
|
Leniu
Dołączył: 06 Kwi 2004 Posty: 2432 Skąd: Przemyśl / Kraków
|
Wysłany: Nie Kwi 24, 2005 4:57 pm Temat postu: |
|
|
Fenderek napisał: | Miś napisał: | Mam już urywek video - śpiewa Freddie. Nawet fajne... |
Publicznosc czy pro kamera? |
Nagrywał ktos z publiczności - kiepska jakość
Inna sprawa -
Fenderek napisał: | ale nagrany profesjonalnie (soundboardm stereo) i swietnie brzmiacy bootleg jest w obiegu. |
To nagranie profesjonalne jest w OGÓLNYM obiegu, dostępnym dla takich zwykłych śmiertelników jak np. ja? Bo wszędzie spoytkam tylko marnej jakosci mp3... |
|
Powrót do góry |
|
|
Crowly
Dołączył: 17 Kwi 2004 Posty: 1570 Skąd: z Trzebnicy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|
|